War Machine - 2016-09-01, 14:30 Temat postu: Luna - w drodze po zemstę A więc czas na podróż, Twoja towarzyszka rozgląda się wokół. Co prawda jest duchem i jako tako wszystko jej bez różnicy, ale polubiła fakt, że przy Tobie ma przynajmniej jakąkolwiek swobodę. - Nie mogę się doczekać jak go dorwiemy - powiedziała dziewczyna z zawziętością w głosie i przylewitowała bliżej. - Damy, radę, ze mną na pewno dasz radę! - stwierdziła radośnie. Zauważyłaś że pogoda zaczęła się psuć. Mirajane - 2016-09-02, 14:44 Lekko się uśmiechnęłam widząc jej entuzjazm. Przynajmniej mam kogoś kto mi pomoże w tej walce. Niech jak dorwę tego drania. Zachciało mu się mocy. Megalomaniak. -Pogoda się psuje. Lepiej ruszajmy. Nie lubię mieć przemoczonych ciuchów, a z tego co wiem kolejne miasteczko jest oddalone tylko o 5 km czyli z godzina drogi. Powiedziałam i ruszyłam przed Siebie gotowa na przygodę. Przed znalezieniem gościa przydało by sie ejszcze potrenować by znowu nie przegrać. War Machine - 2016-09-04, 12:34 - Dobrze - powiedziała dziewczyna i lewituje za Tobą, jedynie co widzsz to że z zainteresowaniem ogląda Twoje rzeczy, zwłaszcza interesuje ją technologia. - Wytłumaczysz mi wszystko jak będziesz miała czas? - spytała się aż z gwiazdkami w oczach. Po godzinie jesteście, akurat spadły pierwsze krople deszczu. Pokecenter masz na prawo w zasięgu wzroku. Tam się schronisz i odpoczniesz nieco. A także będziesz mogła poćwiczyć w okolicy miasta. Mirajane - 2016-09-04, 12:51 Tak więc ruszam w stronę miasta i widząc jak dziewczyna reaguje na technologię. -Pewnie. Nie ma sprawy. Ale wytłumaczę tylko tyle ile wiem. Kiedy zaczynała padać to pobiegłam w stronę centrum. Na szczęście aż tak bardzo nie zmokłam. Podchodzę do lady i proszę o jeden pokój. Zastanawiam się jak ludzie na mnie zareagują bo raczej Ginjini żyją samotnie i nie pokazują się ludziom. War Machine - 2016-09-04, 13:14 Widzisz że każdy raczej patrzy się na Ciebie z zainteresowaniem i ludzie mówią coś po cichu do siebie. Duch chodzi dla zmyłki normalnie, więc nie mają podejrzeń, chociaż jej strój też jest ciekawy jak widzisz. Siostra Joy po chwili podała Ci klucze do pokoju. - Miłej nocy - powiedziała uprzejmie poke-pielęgniarka i możesz iść. Poza ciekawymi spojrzeniami nikt Cie nie zaczepia. Mirajane - 2016-09-04, 15:41 Na spokojnie idę do pokoju. Kiedy w nim jestem siadam na łóżku. -A jednak sie ludzie patrzyli. Czy naprawdę jest nas tak mało? W sumie to sama patrzyłam się ciekawa na nich. I skoro mamy czas to potłumaczę ci co i jak. Zaczynam jej tłumaczyć z technologii tyle ile wiem. -I to tyle. Po za tym... zastanawia mnie ten dysk, który miał. War Machine - 2016-09-04, 17:05 - Dziękuję za wyjaśnienia! - cieszy się duch i potem zastanawia się. - Mam wrażenie że ma w tym inne dusze, chyba - powiedziała. - Niestety nie za bardzo mogę w tym pomóc, on mnie w ogóle nie wypuszczał - spuszcza głowę nieco zrezygnowana a po chwili lewituje sobie w postaci jakby leżała na boku. Za oknem pada deszcz i słychać co jakis czas grzmoty. To będzie długa i niezbyt spokojna noc. Mirajane - 2016-09-04, 20:15 -Wiem, ze miał inne dusze inaczej by Ciebie nie było teraz ze mną. Powiedziałam -I wątpie by kiedykolwiek inne dusze tez wypuszczał. Chyba zbiera się je po coś. Mówił coś o potędze, a to nigdy nie wróży nic dobrego. Żałowałam, zę nie mogłam jej jakkolwiek objąć bo była duchem. Nie lubiłam burz. Zasłoniłam zasłonki i zapaliłam światło. -Nienawidzę burz... War Machine - 2016-09-04, 20:42 - Ja tam uwielbiam burze, zawsze po nich powietrze jest tak świeże i w ogóle - powiedziała dziewczyna bardzo zadowolona. Potem ziewa. - Zamkniesz mnie? Chcę odpocząć spokojnie - poprosiła wreszcie i czeka spokojnie. Znowu uderzył piorun, niezbyt dobrze... Przynajmniej jesteś w ciepłym i przytulnym pokoju... Chociaż czujesz po kościach że coś się podzieje. Mirajane - 2016-09-04, 20:45 Pokiwałam głową pokazując, ze rozumiem. Wzdycham kiedy mnie o to prosi. -Dobra, ale nie cuzje się z tym dobrze. Po chwili wyjmuje klejnocik i zamykam ją tam. Nie lubię tego robić, ale skoro sama mnie poprosiła... Mam złe przeczucia co do tego. Odkładam kamyk na stolik nocny i idę wziąć prysznic. Po tym jestem gotowa by spać. Obym jakoś tą burzę przespała. War Machine - 2016-09-04, 21:06 Udało się, chociaż rano budzi Cie jakieś zamieszanie. Podobno powódź narobiła zamieszania. Rzeka w pobliżu często wylewa z tego co wiesz. Jeszcze czujesz dziwną energię niedaleko, coś Cię do niej ciągnie... Coś mrocznego, podobnego w pewnym sensie... Dziwne to jest ale coś takiego właśnie czujesz. Za oknem jest pochmurnie, zegar pokazuje że jest godzina 8 rano. Jesteś średnio wyspana. Mirajane - 2016-09-04, 23:17 Wstaję i wypuszczam Lyrę. Szybko się przebieram. -Coś się dzieje. Więc idziemy sprawdzić. I tak mam w piekle 2.0 zarezerwowane miejsce więc Sławek mnie przyjmie. Rzuciłam i po chwili byłam na zewnątrz. Kierowałam się do tej rzeki. Zastawiałam się co tam takiego jest skoro mnie tak ciągle. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale co poradzę, że jestem ciekawska. War Machine - 2016-09-04, 23:24 - Dzień dobry - przeciąga się. - Co tam? - spytała się dziewczyna ale momentalnie się spięła widząc w jakim jesteś bojowym nastroju. Ruszasz i czujesz to coraz mocniej, ale skąd? Wreszcie na rzece widzisz jakąś małą dziurę? Wygląda na niezbyt stabilną ale na pewno jest tam coś ciekawego, zwłaszcza że to przypomina portal. Duch patrzy na to. - Nie podoba mi się - stwierdziła dziewczyna. Mirajane - 2016-09-05, 09:35 Zaintrygowało mnie to, ze to coś na rzece wygląda na portal. Z jednej strony kusiło mnie by wejść, ale też z drugiej strony zaczęłam się zastanawiac czy to aby na pewno jest bezpieczne. Nie wiem gdzie mnie to przeniesie i być może zginę bo portal po drugiej stronie jet wysoko nad ziemią albo mnie coś zabije jak się przeniosę. -Kusi mnie by wejść, ale... A walić. Raz sie żyje. Wchodze. War Machine - 2016-09-05, 12:16 Duch poleciał za Tobą i znalazłaś się w dziwnym wymiarze razem z dziewczyną. Widzisz że woda też tutaj wlewa się z rzeki po drugiej stronie, są liczne filetowe obłoki, które wyglądają na trujące, oraz przestrzeń wydaje się być zniszczona. Portal po chwili się zmniejsza a potem znika, widzisz w oddali że było kilka innych, które także znikają. Nie wygląda to zbyt dobrze. - Chyba tu utkniemy - powiedział duch. |
||||||
