To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

My Little Pony: The Twilight Division - [Tabela]My Little Pony: The Twilight Division

DJSonaX - 2016-11-09, 16:46
Temat postu: [Tabela]My Little Pony: The Twilight Division



Uczestnicy:


Viviann Malesci
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

Gwen Brown
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

Loca
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

Niebianin
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

Did
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

Conan
Karta Postaci
Odbyte Misje:
Osiągnięcia:

DJSonaX - 2016-12-01, 20:02



Sezon 1:
The Emperor's Key



Witajcie strudzeni wędrowcy
Proszę, usiądźcie, napijcie się
Dajcie się uraczyć się opowieścią
Którą jeszcze nie słyszeliście


Gdzieś w odległej krainie
Pełnej magii oraz dziwów
Gdzie przyjaźń i miłość
Triumfują nad tym co złe


Żyła grupa niezwykłych istot
Powołana w niezwykłym celu
Ich czyny zmieniły bieg historii
A opowieść o nich, zaczyna się tak

***

Ponyville, niewielkie miasteczko położone niedaleko od Canterlot. Niegdyś spokojna mieścina, dziś domem pałacu samej księżniczki przyjaźnie Twilight Sprakle.
Twilight wraz z piątką swoich przyjaciółek nie jeden raz uratowały całą Equestrie, a na co dzień zajmowały się roznoszeniem przyjaźni po całej krainie. W misji pomagała im magiczna mapa znajdująca się w samym sercu zamku. To właśnie ona wysyłała ich do wszelakich miejsc w Equestrii jak i poza oraz dyktowała, kto ma się gdzie udać.
To miała być kolejna misja, nikt nie spodziewał się, że przerośnie ona ich wszystkich.

***

- Ej Twilight! - Rozległ się po zamku zirytowany głos Applejack. - Czy mogłabyś przekazać, tej wymyślnej mapie, że niektórzy z nas mają farmę na utrzymaniu?!
Pomarańczowa klacz weszła do sali tronowej, taszcząc za sobą wózek z jabłkami. Na jej twarzy malowała się złość, ale gdy w pomieszczeniu ujrzała pozostałą piątkę, gniew uszedł zdziwieniu. Zaintrygowany kucyk podszedł bliżej do mapy.
Stół zawierał plan całej krainy, a znaczki szóstki protagonistów wisiały nad kilkudziesięcioma miejscami. Mapa często bywała niezdecydowana, ale po chwili sama się ogarniała i wskazywała kto, gdzie ma iść. Applejack po samych zachowaniu przyjaciółek, czuła, iż się na to nie zanosi.
- Jeżeli, ja pójdę tu… A Rarity i Fluttershy pójdą tam… - Twilight Sparkle stała nad mapą, próbując z tego wszystkiego zrobić jakiś sens i ułożyć jakiś plan. Nutka szaleństwa w oczach zdradzała, że nie za dobrze jej to idzie. - A wtedy… powinniśmy dać radę zaliczyć wszystkie miejsca, prawda?
Spike spojrzał sceptycznie na mapę.
- Tak, wtedy zostanie wam tylko… - Smok zaczął liczyć coś na palcach. - Dwadzieścia miejsc…
- A... hm.... - Zaczęła nieśmiało Fluttershy. - Nie wiem czy mogę zostawić zwierzaki na tak długo…
- Kochanie, nic nie mów! - Wtrąciła się Rarity. - Mam trzy boutique na prowadzeniu… Choć w sumie to dobra okazja, na pokazanie mojej zimowej kolekcji.
Pinkie Pie, która siedziała dość spokojnie, nagle zaczęła podskakiwać.
- Pomyślcie o tych wszystkich imprezach, które można urządzić! - Prawie krzyknęła z ekscytacji, wskazując na stół. - Będzie wystrzałowo! - Różowa klacz wyciągnęła swoje imprezowe działo i wystrzeliła z niego confetti. - Trzeba będzie zrobić spore zapasy… I ominę tyle urodzin. Jednak nie jest wystrzałowo… - Rzekła, lekko przygnębionym głosem, a confetti samo wróciło do działa.
- Co prawda jestem najszybszym kucykiem w całej Equestrii - Do rozmowy dołączyła Rainbow Dash, która dryfowała sobie w powietrzu, leniwie poruszając skrzydłami. - Ale odwiedzenie wszystkich tych miejsc na raz, nawet dla mnie nie jest możliwe.
- Dziewczęta. - Twilight widząc niezadowolenie u przyjaciółek, postanowiła jakoś załagodzić sytuację. - Wiem dobrze, że to nie wygląda najlepiej, ale jeśli mapa…
- Mapo to, mapa tamto! - Przerwała jej latająca klacz. - Dlaczego dalej musimy słuchać się tej mapy?! Uważam, że powinniśmy zrobić jej rewolucję! - Niebieski pegaz zleciał na dół i wymierzył groźne spojrzenie w stół. - Słyszysz mnie, już nie przyjmujemy od ciebie rozkazów!
- Rainbow Dash… - Do głosu ponownie spróbowała dojść księżniczka przyjaźni, ale ponownie jej przerwano.
- Rainbow Dash ma rację. - Rzekła Rarity. - Roznoszenie przyjaźni to nasza misja, ale tym razem mapa posunęła się stanowczo za daleko!
- Ehm… Twilght? - Do rozmowy nieśmiało próbowała dołączyć się Fluttershy, ale zostało błyskawicznie zagłuszona przez pozostałe kucyki, które popadły w wrzawą dysputę.
- Oh… Tak Fluttershy? - Fioletowy jednorożec, po chwili zwrócił uwagę na swoją przyjaciółkę. Żółty pegaz bez słowa wskazał na mapę.
Wszystkie kucyki zainteresowały się nagle stołem, gdyż stało się na nim coś, czego żadne z nich się nie spodziewało. Na samym środku mapy, pojawiło się coś nowego, coś czego nie można było nazwać inaczej jak dziurką od klucza. Znaczki, wskazujące poszczególne miejsca, zniknęły, a na ich miejscach pojawiły się złote trójkąciki.
- Chyba... nie poradzimy sobie z tym same…



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group