~ PODSTAWOWE INFORMACJE ~

✦Imię: Nie pamięta.... zna tylko nazwisko swojej rodziny - Ashley
✦Płeć: Samica
✦Gatunek: Shuppet
✦Data urodzenia (wiek): Prawdopodobnie martwa od dawna, ale żeby ona pamiętała swój wiek....
✦Towarzysz/towarzyszka: Forever alone

~ SKAN ~


Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Shuppet (37 lvl) -> Banette (Mega stone) -> Mega Banette
Ataki: Knock Off, Screech
Umiejętność: Insomnia - Pokemon nie może zasnąć.
Trzyma: --

~ OPIS FABULARNY ~

✦Opis wyglądu:
Toż to.... stworzenie, które z wyglądu przypomina niezwykle młodą i bezbronną dziewczynkę. Jak na mieszańca pokemona i człowieka wygląda zadziwiająco ludzko. Raczej drobnej budowy postać o niezbyt wysokim wzroście. Ma jasną karnację. Jej włosy są złotawe, oraz podcięte dosyć krótko, ażeby nie przeszkadzały w codziennym życiu. Zwykle nie chodzi rozczochrana, nawet ona nie lubi mieć niezadbanego wyglądu. Nigdy nie powiesz, jakiej barwy są jej oczy. Mówi się, że zmieniają ją nagminnie. Przechodzą czasem z błękitu do zieleni, a nawet do czerni. Nikt nie wie od czego to zależy, choć dziewczyna zdaje się posiadać odpowiedź na to pytanie... Jej ciało jej całkowicie zimne, niby u martwej postaci. Cóż, nie rożni się to zbytnio od prawdy.
Jej strój jest dziwny. Oprócz ciemnej płachty, przewiązanej przy szyi niebieskawą wstążką, nosi również sporą kokardę na głowie, która jest koloru błękitnego. Niektórym może ona przypominać królicze uszy, gdyż często sterczy niby jedne. Reszta jej strojów utrzymana jest zwykle w niebiesko-białych barwach, co czyni jej wygląd jeszcze bardziej zimnym, niźli charakter. Jej uszy często przykryte są jakimś rodzajem nauszników. Robi to zwłaszcza, gdy nie ma ochoty kogoś słuchać.

✦Opis charakteru:
Zimna... zimna jak lód. Raczej nie poruszana przez katastrofy i ból innych, sama bowiem nie może się od nich w żaden sposób odizolować. Jej przeszłość zmieniła ją na tyle, aby teraz móc nawet z niewzruszoną twarzą patrzeć na śmierć niejednej osoby. Prawdopodobnie nie przejmie się specjalnie, puki postać nie była potrzebna do wypełnienia jej celu. Wygląda na malucha, jednakże psychicznie jest zupełnie inaczej. Prawdopodobnie umarła w starszym wieku, niźli ten, na który teraz wygląda. Nie stara się jednak w żaden sposób do tego dostosować, dlatego spokojnie można nazywać ją przerażającym dzieckiem. Dziewczyna nie zawaha się doprowadzić kogoś do rozpaczy, tylko po to, aby sprowadzić nań negatywne emocje. A po co to? Cóż, dziewczyna pozyskała wiele umiejętności Shuppeta, gdyż właśnie część tego Pokemona znajduje się w jej ciele, jedną z nich jest żerowanie na negatywnych emocjach innych ludzi. Zastępuje jej to normalne jedzenie, które, nawet jeśli może połknąć, nigdy jej nie nasyci. Dziewczyna potrafi również używać wszelkich umiejętności tego ducha, choć jeszcze nie wypracowała tego do perfekcji. Mówi się także, że jej obecność jest prawie niewykrywalna, niby już nie istniała.
Postać nasza jest niezwykle stanowcza i zdeterminowana. Nie lubi dwa razy zmieniać ustalonych rzeczy, jak się do czegoś weźmie, to nie odpuści, puki nie doprowadzi tego do końca. Jedynymi momentami, kiedy może zrezygnować, jest akcja, która okazałaby się zakłócać przebieg realizacji jej głównego celu. Dziewczyna nie lubi również zwlekać, nigdy nie była zbytnio cierpliwą osobą. Wszystko zechciałaby tak od zaraz, często działa bez wcześniejszego planu.
Nie boi się kłamać, ale nie jest też mistrzem przekrętu i przebiegłości, czasem ma problem ze składaniem ze sobą niektórych logicznych faktów, lub niezbyt dobra jest w strategicznym myśleniu, dlatego również jej akcje często są nieprzemyślane. Trudno ją jednak rozzłościć, jest niby niezburzona ściana. Nie trafia do niej większość wrednych komentarzy czy uwag, a nawet jeśli, to spływają jak po kaczce. Często trudno odczytać jej intencje... to nie tak, że ona stara się jej emocje jakoś ukryć, po prostu całkowicie odzwyczaiła się od okazywania ich. Trzeba powiedzieć, że równie jak mało ją denerwuje, czy da radę przestraszyć, tak samo mało ją bawi. Jedyny moment, kiedy jej wyraz twarzy potrafi się zmienić, to gdy widzi coś słodkiego. Do wszelkich słodyczy ma słabość, ale stara się jej nie wydać, bo jeszcze zgubi ją w przyszłości. Do ludzi podchodzi z wielkim dystansem, nie potrafi się już na nich otworzyć.

✦Historia:

"Śmierć to niewystarczająca kara, dla tych, którzy byli w to wmieszani...."

Mało osób wie, że Duchy-Pokemony faktycznie były kiedyś ludźmi, jednakże większość z nich nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Dusza ulega w końcu całkowitemu przekształceniu. Jednym z wyjątków są Yamaski, które wciąż posiadają wspomnienia ze swojego ludzkiego życia, nosząc pamiątkę po swoim, dawnym wcieleniu, pogrążając się w wiecznym smutku. Ale, nawet w świecie Pokemon zdarzają się wyjątki....
Ból, to jedyne co pamięta od tamtego momentu. Momentu swojej własnej śmierci. Przeszywający całe ciało, choć trwający tylko krótką chwilę. Wszystko, o czym myślała w tamtym momencie, czego żałowała... wszystko zniknęło, rozpływając się już dawno w plątaninie wspomnień. Do samego końca nie mogła poznać tożsamości osoby, która odebrała jej wszystko, co kochała, łącznie z własnym życiem. Tamtego dnia, od którego minął już szmat czasu, niezwykle młoda dziewczyna została zamordowana. Ktoś, z zimną krwią, wymazał jej małą egzystencję z tego świata. Jej dusza zniekształciła się, teraz podążając przez świat w postaci szarego ducha - Shuppeta. Było jednak coś, czym ta mała różniła się od reszty, otóż ona nie zapomniała. Nie zapomniała swojego wcześniejszego życia, ni tej nienawiści do tego, który odebrał jej wszystko. Nie znając jednak jego tożsamości nie wiedziała nawet w którą stronę kierować swoją nienawiść.
Gdy dziewczyna jeszcze żyła, miała dosłownie wszystko, czego zapragnęła. Jej rodzice byli niezwykle bogaci, toteż spełniali każdą jej zachciankę. Nie znała ona bólu ni cierpienia. Znała tylko szczęście. Można powiedzieć, że była niezwykle rozpieszczona. Dlatego właśnie sama tragedia uderzyła ją tak mocno. Przed samą śmiercią zdołała dostrzec jeszcze ciała martwych rodziców, na podłodze, w kałuży krwi. Nie wiedziała dlaczego. Nie wiedziała jak. Ale zaraz również sama pożegnała się z życiem. Może wspomnienia tak mocno wryły się w jej duszę, że nie mogły zostać zatracone?
Jakież to ironiczne. Stała się teraz stworzeniem, które przyciągane było przez wszelkie tragedie, a żywiło się na negatywnych emocjach innych ludzi. Teraz skazana na bycie zawsze tam gdzie ból i cierpienie. Ale one już jej nie dotykały. Jej serce stało się zimne jak lód. Pragnęła tylko wiedzy i zemsty. Zemsty na tym, który odebrał jej wszystko. Gdyby tylko... gdyby tylko dostała jeszcze jedną szansę, to zniszczyła by go doszczętnie, dowiadując się jednocześnie dlaczego zniszczył wszystko co kochała.

"To wszystko, czego pragniesz? Dobrze, niech tak będzie. Ale pamiętaj, twoja szansa nie będzie trwać w nieskończoność..."

Tak oto pewnego dnia zdarzył się cud. Zdeprawowana dusza zyskała nowe ciało, które mogło być w stanie dopełnić jej upragnionego celu. Jak? Gdzie? Kiedy?... Dlaczego? To wszystko były niezwykle ważne pytania, jednakże nikły przy najważniejszym ze wszystkich - Kto był tym, który zniszczył jej życie? Te wszystkie, niewyjaśnione kwestie nadawały jedynie większej pustki jej, zmarniałej już duszy. Dziewczyna zacisnęła swoje ręce. Ciało było małe, słabe i miała wrażenie, że nie do końca ludzkie. Jednakże taki szczegół nie jest w stanie powstrzymać tlącej się determinacji. Dostała szansę i nie miała zamiaru je zmarnować. Miała wrażenie, że nie ma zbyt dużo czasu. Jednakże... jak to wzsytko ma zrobić dziewczę, które nie pamięta nawet własnego imienia?


✦Rodzina:
Była, jednakże już nie żyje.

~ CIEKAWOSTKI ~

✦Jej pokarmem są negatywne emocje. Potrzebuje ich aby przeżyć. Wystarczy, że dotknie człowieka, a potrafi wszystkie wchłonąć, co oznacza tylko, że tamten je traci na chwilę. Te najsilniejsze potrafi wyczuć już z daleka.
✦Niby nie potrzebuje tego do życia, ale lubi słodycze. To jedyna rzecz na świecie, do której ma słabość.

~ EKWIPUNEK ~

- 2x Lum Berry
- 15x Tamato Berry
- 2l wody mineralnej