To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

Archiwum - Kapeć Koori

Koori - 2016-04-24, 01:42
Temat postu: Kapeć Koori



17.08, lat 21
Trener/Ewolucjonista



Wysoka dziewczyna z platynowymi włosami. Tak można opisać Sarę, która niczym prócz wzrostu się nie wyróżnia. W podstawówce była nawet nazywana olbrzymem lub żyrafą, co trwale odbiło się na jej psychice. Za to może pochwalić się całkiem zgrabnymi nogami i niezłym tyłkiem, jak również i figurą. Zwykle chodzi w białych lub kremowych spodniach, a na stanik zakłada granatową lub czarną bluzkę. Do tego naszyjnik, w środku którego są małe zdjęcia rodziców

Spokojna, poważna, można nawet powiedzieć, że ponura dziewczyna o mądrym spojrzeniu i tęgim umyśle. Uczy się świetnie, ma trwały uraz do Girafarigów i Tropiusów. Nieśmiała, bez żadnych znajomych, całymi dniami potrafi siedzieć w parku, czytając powieści fantastyczne lub kryminały. Nie przepada za lodami i trochę boi się pokemonów typu robaczego, mimo iż połowę życia spędziła w lesie. Uwielbia za to małe słodkie i puszyste pokemony, jak Growlithe czy Vulpix.



Sara Middle. Zwykła kobieta, a jednak... tak niezwykła. Ale może od początku.
Sara urodziła się w mieścince zwanej Pallet Town. Zwykła wioska, powiecie? No cóż... macie rację.
Dziewczyna od małego chodziła do szkoły pokemon z marzeniem, że kiedyś będzie tak samo sławna jak jej pradziadek, który został mistrzem każdego regionu, który był wtedy skolonizowany - a może nawet i bardziej, bo od tamtego czasu doszło jeszcze Kalos... Ta wiara i dziecięca niewinność umarły już w przedszkolu, gdzie dzieciaki śmiały się z jej wzrostu, nazywając żyrafą czy wręcz Tropiusem. Od tamtej poru Sara ma uraz do tych pokemonów.
Od tamtego czasu dziewczyna stawała się coraz bardziej nieśmiała i zamknięta w sobie. W 3 klasie podstawówki przestała rozmawiać nawet z rodzicami, bojąc się ich reakcji na jej słowa... Oceny miała dobre, nawet bardzo - bo co innego miała robić niż uczenie się? Znajomych nie miała...
Mając 11 lat dziewczyna zazdrośnie obserwowała inne dzieci, radośnie wybiegające z laboratorium z ich pierwszymi pokemonami. Wiele się zmieniło od czasów jej pradziadka - teraz każdy mógł wybrać sobie dowolnego startera, prócz tych bardzo rzadkich. A jej... marzył się Charmander, taki, jak kiedyś miał jej przodek. Tymczasem dzieciaki, znęcone nowością, wychodziły z Fletchlingami, Flabebe, czy nawet z Goomy. Paskudne gluty...
Ona sama jednak nie miała śmiałości, by iść do profesora i poprosić go o pokemona, miała pewność, że zostanie wyśmiana i przez niego, i przez rodziców. Wróciła ponuro do domu i kontynuowała naukę w szkole...
Na osiemnaste urodziny dostała od rodziców pokeballe i pokedex, znak, że chcieli, by wyruszyła w podróż jak inne dzieciaki. Musiała jednak znaleźć pokemona... tymczasem Sara wybrała się na studia dotyczące ewoluowania pokemonów. Dowiedziała się tam, jak można ewoluować je wcześniej niż się powinno...
Po skończonych studiach Sara z ciężkim sercem wracała do domu. Po drodze zobaczyła porzucone, pomarańczowe jajo, które trzęsło się i stukotało. Po chwili z jaja wyszedł mały jaszczur...
- Charmander - rzuciła dziewczyna z zachwytem, przyglądając się narodzinom stworka. Ten popatrzył na nią i uśmiechnął się wesoło
- Ciar, ciar ciar! - rzucił, tuląc się do jej nogi. Chyba uznał ją za mamę albo coś w tym stylu... Sara, zanim zdążyła się namyślić puknęła go pokeballem, który po chwili wahania zastygł. Wypuściła więc stworka, uśmiechając się do niego nieśmiało. Ten odpowiedział szerokim uśmiechem, pokazując malutkie ząbki
Sara zauważyła, że pokemon jest zupełnie różny od niej. Odważny, niczego się nie bał... idealny towarzysz. Szybko się spakowała i po krótkim pożegnaniu z rodzicami ruszyła wypełniać marzenie z dzieciństwa...
Ma zamiar zwiedzić wszystkie regiony, zdobywać odznaki, zostać Mistrzem każdego regionu, dorwać legendę, być może kiedyś znaleźć miłość życia...


- Matka: Rovena Middle, z domu High. Lat 48, sprzątaczka. O dziwo wygląda nieco jak krasnoludek. Metr pięćdziesiąt w kapeluszu i koturnach.. Włosy ma takie same jak Sara, ale nieco krótsze i pofalowane. Lubi piec ciasta i wciskać znajomym. Ogólnie uprzejma i dobra kobieta
- Ojciec: Amos Middle. Lat 46, pracownik sklepu monopolowego. Wysoki, ponad dwa metry, łysy już niestety, ale z przemiłym uśmiechem. Świetny sprzedawca, wie, który alkohol najlepiej pasuje do czego. Potrafi dobrać wino do lodów...










Box||Bank||Galeria||CD Bank

Zawartość plecaka:
Pokeballe
- 1 Premierball
- 5 Pokeball
- 2 Lureball
- 1 Ultraball
Kieszonka Medyczna
- 1 Potion
- 1 Antidote
- 1 Revive
Itemy ewolucyjne
- Shiny Stone
TM, HM i MT
- TM29 Psychic(Noi)
- HM4 Strength
- HM
Jaja
-
Przedmioty do trzymania dla pokemona
- Flame Orb(burn po turze)
- Lucky Egg
Inne
- Pluszak Magnezone
- Maskotka Happy
- Śpiwór
- Namiot
- Latarka + baterie
- Miski dla pokemonów
- Krzesiwo
- Dwa komplety plastikowych sztućców i dwa talerze
- Dwie małe butelki wody
- Karma dla pokemonów
- Sucharki
- Ogórki
- Konserwy
- Super Wędka
- 7 Heart Scale
- 10 kg zwykłej poke-karmy
- Rzadka Czerwona Roślina(1000$)
- 65 jagódek(32.5lvl)

Dodatkowe:

- Kwiecień
+1lvl - Charmeleon(Trener)
+0.5lvl - Ivysaur, Squirtle, Vaporeon, Umbreon, Psyduck, Pawniard, Tympole, Krabby, Froakie(mini-event)
Counter - Charmeleno(Bonus Attack)
+ 10.5lvl - Charmeleon(jagódki)
- Fire Fang, Flame Burst - Charmeleon(lvl)
+18lvl - Ivysaur(jagódki)
-Razor Leaf, Growth, Sweet Scent, Double-Edge - Ivysaur(lvl)
+14,5lvl - Luxio(jagódki)
- Bite, Roar, Swagger - Luxio(lvl)
+18,5lvl - Dratini(jagódki)
- Twister, Dragon Rage, Slam, Agility - Dratini(lvl)

Mhrok - 2016-04-24, 10:35




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group