~ PODSTAWOWE INFORMACJE ~

Imię/imiona: Gilles de Rais
Płeć: Samiec
Gatunek: Seviper
Data urodzenia (wiek): Podaje, że 40. 10 lat po przemianie.
Towarzysz/towarzyszka: Skurczona wersja swojego towarzysza w słoiku. Czasami z nią rozmawia. John Erude

~ SKAN ~


Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Brak
Ataki: wrap, swagger, bite
Umiejętność: Infiltrator - Podczas ataku ignoruje "bariery" powstałe w wyniku ruchów Reflect, Light Screen, Safeguard i Substitute
Trzyma: nic

~ OPIS FABULARNY ~

Opis wyglądu: Przez eksperyment jego twarz lekko się zdeformowała, przez co wygląda jak wygląda. Od pasa w dół jest Seviperem. Ukrywa to po płaszczem aby inni nie widzieli. Ma też szpony, które mają takie same właściwości co kolec Sevipera
Opis charakteru: Nie uznaje ewolucji jaka istnieje w tym uniwersum. Wierzy on w miarowe przystosowywanie się pokemonów do warunków. Według jego poglądów, taką ewolucje można przyspieszyć wycinają serce pokemona i zakopując je w ogródku.
Historia: Kiedy był mały to jego rodzice opowiadali mu o ewolucji innych zwierząt. Mówili mu, że pokemony są wyjątkowe i nie muszą przechodzić przez te katusze podczas, gdy inne zwierzęta robią to aby przetrwać, to pokemony są już przystosowane. Jego rodzice tłumaczyli mu, że ewolucja pokemonów nie musi ich zmuszać do przystosowania się warunków, one przez to stają się silniejsze. Czytał dużo książek o wymarłych gatunkach. Zawsze w dziejach historii, pokemony umierały, zamiast się przystosowywać się do nowych warunków. Arceus tworzył wtedy nowe pokemony. Uznał, że tak być nie może.
Kiedy osiągnął pełnoletniość, skończył studia z ewolucji pokemonów, dostał certyfikat na prowadzenie badań, ruszył do akcji. Eksperymentował na pokemonach. Miał też swojego asystenta, Johna Erude'a. W wieku trzydziestu lat, chciał wykonać kolejny krok w ewolucji ludzi jak i pokemonów. Wybrał do tego Sevipera, pokemona bez ewolucji. Wszedł do specjalnej machiny razem z Johnem Erude'ą i Seviperem. Tylko on przeżył. John się skurczył i umarł. Kiedy inni naukowcy dowiedzieli się o jego eksperymentach, wyrzucili go i zniszczyli jego dzieła.
Teraz błąka się po Hoenn i szuka pokemonów, aby je zabić i wsadzić je serca do ogródka. Tworzy tam swoją małą armię, która jak wyjdzie, to udowodni światu słuszność swoich idei!
Rodzina: Nie chce ich znać

~ CIEKAWOSTKI ~

- Kiedyś nazywał się Max Ridy, jednak w wieku 20 lat upadł na głowę. Gdy się obudził, zaczął sądzić, że jest wcieleniem Gilessa de Raisa
- Raz spróbował zapłodnić pokemona. Niestety, pokemon zmarł.

~ EKWIPUNEK ~

- 2x Lum Berry
- 15x Tamato Berry
- 2l wody mineralnej