To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

Karty Postaci - Marcheweczka.

Stilinski - 2018-04-04, 21:21
Temat postu: Marcheweczka.


trenerka | hodowca | klasa 1
bank | box | galeria


    Aparycja:

Emily mierzy około sto sześćdziesiąt centymetrów wzrostu i jest drobnej budowy, więc nie wyróżnia się na tle swoich rówieśniczek. Ma długie, ciemnobrązowe włosy, które delikatnie falują się przy końcówkach. Zazwyczaj nic z nimi nie robi i nie dba o regularne podcinanie, co można poznać a przykład po grzywce, która często zasłania jej widok.
Oczy dziewczyny są jedyną rzeczą, która może przykuć uwagę na dłużej, ponieważ ma heterochronię – jedno oko jest błękitne, drugie znacznie ciemniejsze.
Kiedy ktoś się wystarczająco zbliży, może dostrzec na jej nosku i policzkach piegi, ale taka sytuacja raczej nie miała miejsca.


    Charakter:

Emily to doprawdy urocza istotka – zawsze miła i chętna do pomocy. Zdaje się nie do końca rozumieć, jak ten świat funkcjonuje i często daje się wykorzystywać. Każde smutki i nieprzyjemne sytuacje przeżywa podwójnie, ale stara się nie dawać tego po sobie poznać.
Jest osóbką, która nikomu nie wychodzi w drogę i raczej trzyma się na uboczu. Nie jest specjalnie utalentowana w żadnej dziedzinie, lub jeszcze tego nie odkryła.
Ma słabość do podłóg i schodów (albo odwrotnie), bo często się przewraca i potyka. Niezdara taka.



    Historia i rodzina:

Dziesięć lat temu powstała pierwsza akademia Pokemon. Świętej pamięci szanowany badacz chciał stworzyć miejsce, w którym młodzi trenerzy będą w skupieniu poznawać najistotniejsze tajniki opieki nad otaczającymi nas Pokemonami. Oczywiście pomysł się przyjął. Niedługo potem w najbliższych regionach wzniesiono podobne budowle i wszystkie cieszyły się dużą popularnością -przygotowywanie młodzieży do niebezpieczeństwa i trudów w starciu z dzikimi Pokemonami wydawało się świetnym pomysłem! Uczniowie uczyli się podstaw mechaniki walk, udoskonali swoje taktyk, zagłębiali zasady survivalu i niewątpliwie świetnie bawili się wśród swoich rówieśników (a tym samym rywali).
Zdobywanie odznak ligi było swego rodzaju tradycją, której nie można było zachwiać. Dopuszczano jednak do walk uczniów, którzy wykazali się czymś wyjątkowym w danym okresie. Mieli na to w końcu sporo okazji! Poza rywalizacją między sobą, w akademii zrzeszano tak zwane kluby. Każdy o innej specjalizacji. Jeden z pierwszych stanowili właściciele Pokemonów walczących, którzy zazwyczaj spędzali długie godziny na treningach po zajęciach. Efekty ciężkiej pracy mogli zaprezentować na turnieju (jedynie oficjalne walki miały prawo bytu na terenie uczelni), na który zjeżdżali się czasem uczniowie z wymiany międzyregionalnej.
Częścią edukacji były również wyjazdy w plener, gdzie pod okiem wykwalifikowanych pracowników, młodzi trenerzy próbowali dostosować się do panujących warunków na przykład w lesie. Potocznie nazywano to obozami i tak właśnie funkcjonowały.
Jak w każdej placówce, akademie Pokemon ogłosiły swój regulamin, za którego złamanie obowiązywały wymyślne kary. Jedną z najważniejszych zasad był zakaz uczestnictwa w nieoficjalnych walkach na terenie uczelni lub akademika.
Do dziś Akademie Pokemon zapraszają w swoje skromne progi młodych poszukiwaczy przygód. Wśród nich od tego roku jest oczywiście Emily.

Rodzinę zostawiła daleko, daleko stąd, w innym regionie. Jest jedynaczką wychowywaną przez matkę, która oczywiście większość czasu spędzała w pracy.


    Ciekawostki:

» W praniu.

Stilinski - 2018-04-05, 20:22

Pokemony:
Stilinski - 2018-04-05, 20:23

Ekwipunek:
Panda - 2018-04-05, 20:26




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group