To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

Wiosenne - [FINAŁ] E3. Gwen Brown VS Ksioteł

Daisy7 - 2018-04-12, 17:06
Temat postu: [FINAŁ] E3. Gwen Brown VS Ksioteł
Gwen Brown

Pokemon: shiny Ninjask ♂
Statystyki: HP - 1304, S - 460
Ataki: Bug Bite, Scratch, Harden, Leech Life, Sand Attack, Fury Swipes, Mind Reader, Double Team, Fury Cutter, Screech, Swords Dance, Slash, Agility, Baton Pass, X-Scissor, Bug Buzz, Aerial Ace, Secret Power, Thief, Sleep Talk, Protect, Attract, Cut
Umiejętność: Speed Boost - Szybkość Pokemona jest zwiększana o jeden poziom co każdą turę.

Ksioteł

Pokemon: Combee ♀
Statystyki: HP - 1056, S - 262
Ataki: Tailwind, Sweet Scent, Gust, Bug Bite
Umiejętność: Honey Gather - Istnieje prawdopodobieństwo, że po stoczonej walce Pokemon znajdzie przedmiot "Honey" (miód). Im większy poziom - tym większa szansa.


~~~~~~~

Obydwa Pokemony startują z tego samego miejsca. Zaledwie 300m za nimi znajduje się hak, na którym zawieszone jest ringo. Należy je stamtąd zabrać, a następnie zawrócić i pędzić ku dziesięciometrowemu drzewu pozbawionego liści, ale za to mającego dużo pustych gałęzi. Aby zwyciężyć, należy zarzucić obręcz na którąkolwiek z nich. Utrudnieniem są spadające z nieba meteoryty - mniejsze i większe. Wydawać by się mogło, że nietrudno je ominąć, lecz to błędne przekonanie. "Szarżują" z naprawdę wielką prędkością, wiec nie sposób dużo wcześniej je ujrzeć. Do tego jest ich dość sporo. Pragnę dodać, że każdy Pokemon może użyć ataki typu Protect, Detect max. 2 razy na cały etap bez względu na to, ile razy ruch się powiedzie.


Kolejka: Gwen, Ksioteł, ja.
Każdy ma czas na odpis równy 72h od daty wysłania postu poprzednika.

Gwen Brown - 2018-04-12, 18:38

Ło Panie, a co tu się stanęło? Pioruny siarczyste ogniste... Aaa nie, wróć! Meteory siarczyste, ogniste. Będzie się działo.
- Phantom, podejrzewam, że i tak masz wystarczająco dobrze przyspieszenie. Możemy się tylko modlić, by nie uwalił w ciebie któryś z tych meteorytów, tudzież ta pocieszna pszczółka. Na razie zrobimy tak- leć do obręczy i spróbuj ją przechwycić. Tak o, po prostu leć po ringo bez żadnych wspomagaczy. Niezależnie czy złapanie krążka uda się tobie czy pszczółce, użyj potem Attract i spróbuj zbałamucić swoją rywalkę. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może i pomoże.Dasz radę, malutki!

Księciu - 2018-04-12, 19:11

- Jestem bardzo dumny, że dzięki twojej sile - i odrobiny szczęścia - dotarliśmy aż tutaj. Drzemie w Tobie potężna moc, Combee i musimy raz jeszcze ją wykorzystać w starciu z Ninjaskiem.
Niestety, naszym ostatnim rywalem jest najszybszy, nielegendarny Pokemon, który z turę na turę staje się jeszcze szybszy, zatem na tej płaszczyźnie z nim nie wygramy.
Dzięki swojemu Tailwind, wystrzel w przeciwnym kierunku niż ringo - mknij do drzewa, które służy za hak... trochę powtórka z poprzedniej rundy. Musimy postawić na walkę w zwarciu przy drzewie gdzie wygra najlepszy, a nie najszybszy. Dodatkowym utrudnieniem będzie niestety deszcz meteorytów, który koniecznie musisz unikać. Myślę, że dzięki dodatkowemu przyśpieszeniu uda Ci się wyminąć spadające z nieba zagrożenie, i uda Ci się schować pod drzewem, by nie obrywać kosmicznymi skałami.
Dasz radę. Jesteś zdolna, sprytna i wybitna! Wierzę w Ciebie.

Daisy7 - 2018-04-12, 22:35

No i proszę. Chyba po raz pierwszy obydwa Pokemony nie zaczęły mknąć jak najszybciej ku ringu. Poleciał po nie jedynie Ninjask i bez problemu przechwycił, podczas gdy Combee zaczęła frunąć ku drzewu. Ze względu na odległość 900m zajęło jej to trochę więcej czasu, lecz dobra wiadomość dla Księcia jest taka, iż pszczółka nie została zauroczony, bowiem w momencie, kiedy podopieczny Gwen miał wykonać Attract, oberwał malutkim meteorytem (-100HP). Cios nie był zbyt poważny, bo stworek nawet nie wypuścił obręczy i dalej może bez przeszkód lecieć, no ale pomysł z rozkochaniem w sobie rywalki nie wypalił. Etap pierwszy kończy się w momencie, kiedy Combee jest ukryta pod drzewem (szansa na trafienie w nią meteorytu wynosi 1/5, podczas gdy na otwartej przestrzeni jest to 1/3), natomiast Ninjaskowi trzymającemu ringo brakuje do mety jeszcze 400m (zakładam, że po przejęciu przedmiotu, zawrócił i pomknął ku drzewu).

Kolejka: Księciu, Gwen, ja

Księciu - 2018-04-12, 23:28

- Okej. Sprawa wygląda teraz tak, że musimy zablokować Ninjaska.
Rozpyl wokół gałęzi Sweet Scent, uważając, żeby nie oberwać meteorytem. Rozpylenie słodkiego zapachu może wpłynąć odrobinę na percepcję naszego oponenta. Nie zapominajmy, że to robak, a robaczki na zapachy są bardzo podatne. Zmniejszając jego unikliwość, narazimy go na obrażenia z meteorytów.
Jednak to jeszcze nie czas świętować, Combee, musimy się skupić. Po rozpyleniu chmury zapachu, musisz stać na czatach, nadal unikając meteorytów. Wypatruj swojego przeciwnika i blokuj go ciałem, szarżując nań i uniemożliwiając mu wrzucenie ringa na gałąź. Postaraj się, podczas kontaktu fizycznego wytrącić go z jego trajektorii lotu i przechwycić ringo.
Dasz radę! Jestem z Tobą!

Gwen Brown - 2018-04-13, 12:58

- A więc tak z nami pogrywają? W porządku. Phantom, zrobimy tak: Złap się ringa mocno wszystkimi swoimi odnóżami jakie tylko masz i leć teraz w stronę drzewa starając się w miarę możliwości uważać na meteoryty. Dzięki umiejętności zyskasz na szybkości więc jest szansa, że nie będziesz musiał zbyt długo przebywać na "linii ostrzału". No i jak będziesz trzymać ringo odpowiednio mocno i blisko ciała, jest szansa, że byle co nie wytrąci ci krążka. Na razie leć ot tak, bez wspomagania się czymkolwiek. Dopiero kiedy będziesz bliżej drzewa, ale rywalka jeszcze nie będzie ku tobie wylatywać (ja wiem, jakieś 30-40m?), użyj Protect. To będzie nasze koło awaryjne na niespodziewane niespodziewajki, bo w kontekście pszczółki zalecałabym mimo wszystko tradycyjne uniki. Ona będzie na ciebie czekać, więc przy drzewie zmuś ją do opuszczenia posterunku. Niech na ciebie próbuje szarżować- pozwól jej na to, trzymaj się ringa jak diabeł zatraconej duszy i gdy pszczółka będzie na ciebie lecieć, po prostu w niemal ostatniej chwili ją omiń, a potem leć do gałęzi. Jeśli cały "przekręt" się uda pszczółka siłą rozpędu poleci w drugą stronę i zanim zdąży wziąć nawrót, ty być może zdążysz odwiesić ringo. Tylko pamiętaj- odwiesić i puścić gdy już będzie na gałęzi- nie zarzucać z odległości, bo jeszcze niechcący ci się krążek omsknie i chybisz. Głupio by było zrobić coś takiego w finale, nie?

Plan w wielkim skrócie jest prosty: trzymasz ringo wszystkimi "łapkami", lecisz do drzewa i przede wszystkim uważasz na meteoryty, przy drzewie robisz Protect i jakoś wymijasz pszczółkę, a potem zawieszasz (NIE RZUCASZ!) ringo na pierwszej lepszej gałęzi jaką będziesz miał w zasięgu odnóży. Proste? No ba, że proste.

Daisy7 - 2018-04-14, 18:41

pisałam to już wczoraj, ale napiszę raz jesio: "trzymaj się ringa jak diabeł zatraconej duszy" gdy wiesz, że Jaguź się wczuła ♥
--------------------------
Podczas gdy Ninjask dalej mknął ku drzewu, Combee zajęła się rozpylaniem Sweet Scent wokół niego. Po chwili oberwała meteorytem (-150HP), który nadwyrężył jej skrzydełko (może latać, jednak wolniej i straciła nieco na zwinności). Samczykowi udało się nie dostać już żadnym pociskiem z nieba, kiedy frunął po otwartej przestrzeni, lecz będąc przy mecie utracił swój Protect na rzecz Sweet Scent (dla mnie to dziwne, ale okazuje się, że Protect blokuje Sweet Scent, więc no cóż, tak musi być ;;). Fakt, że dzięki temu jego zdolność do wykonywania uników nie została pogorszona, ale za to utrata bariery ochronnej spowodowała, że oberwał sporym meteorytem (-320HP). Jednak trzymał obręcz, jakby zależało od tego jego życie, więc ostatecznie wylądował wraz z nią na ziemi tuż pod drzewem. Na jego nieszczęście został mocno poturbowany i latanie, a co dopiero szybkie, może być teraz dla niego nie lada męczące i trudne. Z drugiej strony jest tak blisko celu! I nad głową ma również poranioną oponentkę. Cóż za emocje ~

shiny Ninjask: 884/1304HP
Combee: 906/1056HP

Kolejka: Gwen, Księciu, ja

Gwen Brown - 2018-04-14, 19:37

Dokładnie xD W ogóle jakie emocje i zwroty akcji. Brawo :)

Co to się porobiło! Przecież ten kamulec prawie rozmiarszczył mi podopiecznego. I gdzie tu jakieś zasady BHP, ja się pytam?
- Phantom, cały jesteś? Wytrzymaj, kochany, już prawie prawie. Widzę, że mimo wszystko utrzymałeś ringo, tak trzymać! Nie puszczaj go, jeszcze nie czas na to. Widzę, że z lataniem u ciebie nieco cienko, ale... kto ci zabroni się wspinać? W końcu robalki umieją łazić po różnych powierzchniach- wleźć po pionowym, chropowatym pniu powinieneś dać radę. Zarzuć sobie ringo przez głowę, jedno z odnóży i może nawet przez jedno ze skrzydełek, tak, żeby w razie czego ciężej ci było je odebrać- dla lepszego efektu, możesz je cały czas przytulać do ciała jednym z twoich dolnych odnóży. Takie ułożenie krążka ma swoje zalety- w razie potrzeby jakąś część twojego ciała może je przyblokować, aby nie dało się go z ciebie zsunąć, a wtedy pszczółka może je sobie ciągać do usranej śmierci. {Rysunek poglądowy jak to ringo ma być teraz trzymane} Nie będziemy na razie nadwyrężać twoich skrzydełek, wspinaj się i uważaj by znowu czymś nie oberwać. Rywalka może zechcieć cię w jakiś sposób ukrzywdzić lub przeszkodzić, dlatego w ramach uniku posiłkuj się Agility, by jeszcze szybciej zasuwać po tym pniu. Postaraj się dotrzeć do pierwszej lepszej gałęzi, na której będziesz mógł odwiesić ringo. Zaszedłeś już tak daleko i zdobyłeś się na takie poświęcenie, wytrzymaj jeszcze tylko trochę.

Daisy7 - 2018-04-17, 19:50

Walkę wygrywa walkowerem Gwen Brown, a Księciu niestety zostaje zdyskwalifikowany.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group