To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

Archiwum - 15.07.2018 - 21.07.2018

Kardis - 2018-07-17, 16:48

Ooo to jest pokemon którego szukałam. Podeszłam do Eevee na bezpieczną odległość i usiadłam na trawie.
-Witaj lisku- przywitałam się z pokemonem uśmiechając się.

Charme - 2018-07-17, 16:53

Wyminęła stworzenie, patrząc na nie pogardliwie - to nie było to, czego szuka.
Kaiwe - 2018-07-17, 16:54

Będę wybrzydzać ale ...idę dalej.
Bitron - 2018-07-17, 17:24

Gdybym mógł użyć swojego pokemona to sprałbym tego Noibata na kwaśne jabłko a tak... Nawet niue wiem o co chodzi temu świrowi!
- Hej uspokój się! Przestań mnie atakować! - wrzeszczę na pokemona, a jeśli to nie poskutkuje... No cóż, wtedy ja przechodzę do rękoczynów i zaczynam oddawać razy Noibatowi. A co!

Gwen Brown - 2018-07-17, 20:57

Kardis Tak żem czuła xD Eevee tymczasem przystanął, czujnie ci się przypatrując. Po chwili obserwacji szczeknął ostrzegawczo i leciutko zjeżył sierść na karku. Czujny, ale jeszcze nie agresywny.

Charme A tymczasem... Snorunt, samiec na 7lvl

Kaiwe Charmander, samiec na 7lvl?

Bitron I tak to sobie "razowaliście". Innymi słowy mordobicie szło, tylko "chlapało"! Noibat był zajadły w boju, ale i ty nie odpuszczałeś. Na razie jednak każdy z was miał jeszcze dostatecznie dużo sił, więc... mordobicie trwa! Może jakaś strategia? Chyba, że zostajesz przy machaniu rękami bez ładu i składu, tak też można ;P

Kardis - 2018-07-17, 21:26

Co poradzę, że mam słabość do liska :D.
-Ejej spokojnie, ja chce się tylko zaprzyjaźnić... Eevee, nie chciałeś nigdy zwiedzić wielkiego świata? Poczuć smak przygody? Odnaleźć swojego powołania? Nie ukrywam, że chętnie dałabym ci na to szanse...- mówiłam do pokemona powoli podchodząc.

Bitron - 2018-07-17, 21:26

No tak, jakaś strategia nawet do takiej walki się przyda. W takim razie ehkm... Staram się wykonać unik przed jego nastepnym ciosem, po czym używam tackle i wparowuję w niego z całym impetem. Jak się przy okazji uda to staram się pochwycić go za skrzydła i nogi, po czym wyskakuję w górę i wykonuję seismic toss rzucając nim o ziemię. Na sam koniec zaś próbuję dodać body slam przygniatając go swoim ciałem do ziemi. Gdy tak poleżę na nim chwilę powoli wstaję będąc jednocześnie gotów, aby wykonać uderzenie karate chopem xD Może w ten sposób się uda.
Charme - 2018-07-17, 21:38

Popatrzyła z błyskiem w oku na rożek lodowy, jednak mina zrzedła momentalnie, kiedy poznała jego płeć - jej Snorunt miał być potężną Froslass, a co jej z płci męskiej? Poszła dalej, zostawiając malca w spokoju. Od niechcenia poczęła patrzeć też za jakimiś grubymi żarłokami w gęstwinie, jednak nadal liczyła na fajną, lodową samiczkę.
Kaiwe - 2018-07-17, 22:16

Oto jest gad którego szukałam. Dawno już nie widziałam dzikiego Charmandera więc ciężko mi przewidzieć jaki on będzie. Może być przyjazny, płochliwy lub agresywny. Może akurat znajdę idalne przeciwieństwo mojego Charizarda (polecam zerknąć do charakteru xD)
Zbliżam się ostrożnie i siadam kiedy mnie zauważy, nie wykonuje gwałtownych ruchów i staram się wyglądać na przyjazną
- Hej Charmander, robisz może coś konkretnego?

DC1 - 2018-07-18, 05:50

Zadyszany wbiegam na strefę, w biegu chowając bilecik do kieszeni. Zdążyłem? Zdążyłem, więc dreptam w poszukiwaniu czegoś.
Gwen Brown - 2018-07-18, 08:37

Kardis Lisek jakby się minimalnie uspokoił, ale i tak popatrywał na ciebie z dość dużą nieufnością.

Bitron It's... super effective! xD W każdym razie podpatrywanie ataków pokemonów popłaciło, bo choć nie były to dosłownie te same techniki, to jednak wystarczyły, aby doszło do sytuacji kiedy elegancko spacyfikowałeś gacka. Obecnie leżysz na nim, uniemożliwiając mu jakikolwiek ruch... a nie, WRÓĆ! Zostało mu tyle pola manewru, by próbował cię kąsać!

Charme Ale Snoruntowi można było dać Femimascu :( A tymczasem... Uroczy Munchlax, samczyk na 10lvl

Kaiwe Charek tymczasem na razie ograniczył się do czujnej obserwacji. Aczkolwiek powiększony płomień na ogonku wskazywał lekkie pobudzenie i jakby gotowość do ataku...

DC1 Mimikyu, samiec na 7lvl

Rieul - 2018-07-18, 09:07

Poczułam się trochę zmieszana, widząc jak to żabisko się na mnie patrzy. No przecież nie był w niebezpieczeństwie, więc nie przesadzajmy, a kamieniami na pewno nie chciałam rzucać w jego stronę.
- Spokojnie, nie zrobię Ci krzywdy. - powiedziałam łagodnym tonem, siadając niedaleko niego. Moim zdaniem zawsze lepiej być w jakiś sposób na wysokości rozmówcy, no a Froakie nie należał do jakoś wybitnie wysokich.

Kaiwe - 2018-07-18, 09:18

Nie umknęło mojej uwadze to, że płomień na ogonie nieco się zwiększył. Osobiście wolałabym uniknąć ataku. W sumie to mogę się obronić, znam proste zaklęcie z barierą więc w razie czego...Póki co próbuje słownie go uspokoić
- Nie jestem twoim wrogiem Charmander. Może jesteś głodny? Mam mięso i jagody
Powoli i wykonując łagodne ruchy, wyciągnęłam z kieszeni torby papierową torebkę z kilkoma jagodami w środku i drugą w której były mięsne kurczakowe kostki. Może się skusi, byle czym pokemonów się nie karmi a na safari to pewnie na samej suchej karmie jadą.

Kardis - 2018-07-18, 09:44

-Wyobraź sobie morze rozciągające się aż po horyzont... Widziałeś kiedyś morze?
Albo wspaniałe góry kryjące w sobie tajemnice. Takie widoki czekają cie jeśli tylko się zgodzisz ze mną podróżować. Zwiedzisz ze mną wiele regionów i wystąpisz w wielu pokazach, oboje staniemy się sławni...
mówiłam podchodząc coraz to bliżej.

Charme - 2018-07-18, 10:45

Nie miałem pojęcia, że istnieje coś takiego. ;-;

W takim razie mija grubaska i szuka z powrotem Snorunta, którego wyminęła, albo jakiegoś innego, ewentualnie patrząc za udawanymi Pikaczu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group