Daisy7 - 2017-07-07, 20:00 Talonflame rzeczywiście przeszedł dziś jakąś wewnętrzną metamorfozę, bowiem gdy tylko napuściłeś go na węża morskiego, bez chwili wahania podleciał wysoko i przyjął bojową postawę. Zawisłszy tak w powietrze kilkanaście metrów od łba wodnego stwora, zwrócił dziób w twoim kierunku, jakby oczekiwał na polecenia albo rozkaz w stylu "pokaż, co potrafisz", czyli danie mu wolnej ręki. Jednak wtem... - Stop! - wrzasnęła Nene, podrywając się na równe nogi. Zrobiła to tak szybko, że aż straciła równowagę, czego rezultatem był jej upadek. A żeby było śmieszniej poleciała tyłkiem do wody, a nie na suchy piasek. Warcząc cicho i masując sobie pośladki, tym razem podniosła się ostrożnie. Dziwnym trafem zdaje się unikać kontaktu wzrokowego z tobą. - Chciałam powiedzieć, że zabraniam tego pojedynku. Spójrz na tego Pokemona, - tu wskazała na morską bestię - on jest stworzony do wyższych celów niż jakieś mordobicie. A zresztą twój ptaszek ma dzisiaj jeszcze jedno dosyć ważne starcie i lepiej żeby trochę przed nim odpoczął, nie sądzisz? Zwłaszcza, że sporo się już namęczył podczas ćwiczeń z Taro - zabrzmiał głos rozsądku. Chyba. Stilinski - 2017-07-17, 02:06 Hao był pozytywnie zaskoczony zachowaniem swojego podopiecznego. Kto by pomyślał, że takie cuda może zdziałać kilkugodzinny trening na plaży? Facet z pewnością zasługiwał na tą filiżankę kawy. Trudno, przepadło. Tak samo jak sprawdzenie umiejętności Talonflame’a. Nie tak łatwo zmusić Wiedźmę do zmiany zdania… Przynajmniej było warto zobaczyć ten protest. Hao walczył ze sobą, by nie wybuchnąć śmiechem – pozwolił sobie tylko na uśmiech. - Cóż… Jak dla mnie ten wężyk ewidentnie jest stworzony do mordobicia. – Uznał, ale mimo wszystko odpuścił walkę i przywołał ptaszynę z powrotem. – W takim razie może powinniśmy go złapać i zrobić z niego fotomodela, hm? – Żartował, po czym wyjął z kieszeni jeden pusty ball. – Proszę, jesteś specem od wody, pogadaj z nim. – Hao bawił się świetnie. Daisy7 - 2017-07-18, 22:30 - Prędzej z niego niż z ciebie - odparła zgryźliwie, biorąc od ciebie kulkę, z którą podeszła do węża morskiego. - Nie wiem, czy rozumiesz nasz język, ale właśnie uratowałam cię przed walką. Nie żebym sądziła, że sobie nie poradzisz. Po prostu uznałam, iż taki majestatyczny Pokemon jak ty zasługuje na więcej, ot co! I właśnie dlatego mam dla ciebie super propozycję. Widzisz tego kolesia od Talonflame'a? Skoro doprowadził małego Fletchlinga do ostatecznej ewolucji to dowodzi, że jest nie byle kim. I świetnie karmi! Nigdy nie szczędzi na swoich podopiecznych, więc grzechem byłoby odmówić dołączenia do jego drużyny - paplała niczym najlepszy akwizytor, a następnie wystawiła rękę z pokeballem przed siebie. Dziki stwór spojrzał na ciebie dosyć krytycznym wzrokiem, jednak z czasem przestał marszczyć brwi. Czyżby kłamliwa gadka Wiedźmy podziałała? - Milooo - "odpowiedział" melodyjnym głosem i z gracją nachylił się, by kliknąć pyszczkiem na guzik mieszczący się pośrodku czerwono-białej kuli. Światło "pochłonęło" stwora, a następnie zamknęło go w miniaturowym domku, który Nene ci oddała z wdzięcznym uśmieszkiem na twarzy. - Nie ma za co, skarbie - zaszczebiotała. Shiny Milotic
Imię: --- 
Poziom: 42 Typ: 
Ewolucja: Feebas (Prism Scale) -> Milotic Ataki: Water Pulse, Wrap, Water Gun, Water Sport, Refresh, Disarming Voice, Twister, Aqua Ring, Captivate, Dragon Tail, Recover, Aqua Tail, Attract, Safeguard, Coil Charakter i historia: Chociaż właścicielem Milotic jest Hao, samiczka została schwytana przez Nene. Dziewczyna chciała w ten sposób zrobić na złość swojemu towarzyszowi, a przy okazji trochę mu zaimponować. Milotic zamieszkiwała akweny wodne otaczające zachodnie wybrzeża regionu Kalos i chociaż mogła popłynąć, gdzie tylko żywnie jej się podobało, zawsze trzymała się brzegu oraz dobrze znanych jej okolic. Świadczy to o jej spokojnym charakterze i zamiłowaniu do statyczności. Podopieczną Hao została tylko z jednego powodu - żeby mieć ciepłe, przytulne mieszkanko wewnątrz balla. Warto dodać, że chociaż rzadko to robi, czasem wykorzystuje swe kobiece wdzięki, by zdobyć coś, czego pragnie. No i prawda jest taka, że mało kto się jej oprze, a zwłaszcza, gdy dodatkowo zacznie śpiewać swym melodyjnym, aksamitnym sopranem. Umiejętność: Cute Charm - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na zauroczenie przeciwnika przeciwnej płci. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, prawdopodobieństwo spotkania Pokemona przeciwnej płci wynosi 66,6%. Trzyma: ---
Lisek Chytrusek - 2017-07-29, 02:47 Dał jej tego Pokeballa tylko po to, by dostać go za chwilę z powrotem. Był pewny, że ten plan się nie uda i Wiedźma dostanie w odpowiedzi armatką wodną po twarzy. Tymczasem zwerbował do drużyny kolejnego darmozjada, któremu kobieta naobiecywała cuda na kiju. Nie tak to sobie wyobrażał, ale trzeba było przyznać, że jest pod wrażeniem. - Dobra robota, skarbie. Dużo za niego dostanę? – Zapytał, patrząc na Pokeball. To jasne, że sprzeda go przy pierwszej, lepszej okazji. O ile oczywiście znajdzie się dobry kupiec. To nie jest byle jakie stworzenie. No i nie musiał się przy tym wysilać. W ogóle. Daisy7 - 2017-07-31, 14:53 - Ech, nie wiem, nie po to ci ją złapałam, żeby teraz trafiła na stragan. Powinieneś bardziej dbać o prezenty, bo następnym razem dostaniesz figę z makiem - odparła widocznie nieco urażona twoim pytaniem o dochód z ewentualnej sprzedaży Milotic. Popołudnie zleciało wam nadzwyczajnie prędko, chociaż nie zrobiliście niczego konkretnego. Po prostu siedzieliście na plaży, aż tu nagle zaczęło się ściemniać. - Już zmierzcha - zauważyła Nene. Głos miała zachrypnięty, gdyż przez ładnych kilka godzin nie pisnęła ani słówka. - Chyba musimy się zbierać. Jesteś gotowy? - dodała po odchrząknięciu. Lisek Chytrusek - 2017-08-23, 00:05 Reszta dnia zwyczajnie nie pasowała do określenia „ostatnie godziny z życia”. Hao i Nene doskonale zdawali sobie sprawę, że mogą nie dożyć kolejnego ranka, a mimo to spędzili ten dzień wyjątkowo spokojnie. Żadnej listy „dziesięć rzeczy przed śmiercią” lub wydania całej fortuny Hao – to akurat mu nawet przez myśl nie przeszło. Swoje pieniądze zabierze do grobu. Spojrzał na swoją towarzyszkę i dopiero teraz zorientował się dlaczego ten dzień był tak spokojny. Nene się do tej pory nie odzywała. – Boisz się? – Zapytał nonszalanckim tonem. Wyglądał, jakby zupełnie nie przejmował się sytuacją, albo nie pojmował jej powagi. Niemniej skierował się w umówione miejsce, uzbrojony w Pokeballe. Sosik - 2017-08-25, 22:25 .gif "<3")
-------------------- - No chyba ty. Wiem, że sobie poradzisz i nie będę się musiała dzisiaj żegnać ze światem - prychnęła, robiąc obrażoną minę. Możliwe, że speszyłeś ją swoim zachowaniem, bo w jej oczach widziałeś strach. Nie drążyłeś jednak tematu i zrobiłeś tak, jak planowałeś. Wyruszyliście tą samą trasą, co wczoraj. Idąc leśną ścieżką, zrobiło się nagle ciemno, co nie uciekło waszej uwadze. Słońce znowu zaszło czernią. Nene spojrzała na ciebie, nie kryjąc już swojego strachu. - To chyba znak, że Solgaleo jest gotowy - mruknęła, ściskając twoją dłoń mocniej. Gdy dotarliście na wzgórze, twojej uwadze nie umknęło również to, że na bitwę został przyszykowany plac. Co mam na myśli? Polana nad przepaścią została powiększona poprzez usunięcie kilku drzew z lasu, z którego się właśnie wynurzyliście. Nad klifem stał potwór w całej swej okazałości, ociekając swym majestatem. Wczoraj może tego nie dostrzegliście albo po prostu nie było tego tak widać, ale teraz, gdy słońce spowite było czernią, jego futro naprawdę się mieniło. Ryknął, kiedy was zauważył, a przed niego skoczył szczur, który zdziwił się na wasz widok. Widocznie nie wierzył, że podejdziesz do wyzwania poważnie i stchórzysz, co byłoby dość logiczne. - Jakiego wojownika wystawisz do walki z moim Mistrzem? - zapytał, wskazując łapką dla pewności lwa stojącego za nim. Nene się nie odzywała, jedynie mocniej ścisnęła twoją dłoń na znak, że jest z tobą. Wokół was zaczęły latać jakieś dziwne dyski, które wyglądem przypominały słońce. Widocznie kolejni poplecznicy Solgaleo, którzy mieli pilnować porządku walki.  Lisek Chytrusek - 2017-09-08, 01:49 - Bardzo optymistyczne podejście. - Zauważył Hao z zawadiackim uśmiechem. Zdaje się, że czerpał przyjemność ze strachu i wątpliwości Nene. A może chciał w ten sposób zagłuszyć swoje negatywne emocje? Spojrzał na swoją dłoń, na której uwiesiła się jego towarzyszka. Miała zamiar go tak trzymać przez całą walkę? Bez słowa Hao wyrzucił w odpowiedzi z Pokeballa Talonflame'a. Oczywiście, że nie był to szczególnie przemyślany pomysł. Pokemon przeszedł tylko kilka godzin treningu, więc tym razem mężczyzna musiał liczyć tylko na szczęście. Czułby się znacznie pewniej, gdyby w grę wchodziły jego własne umiejętności. Sosik - 2017-09-13, 18:10 Talonflame zawisł w powietrzu, gdy tylko opuścił balla. Gdy zobaczył swojego przeciwnika, spojrzał się na ciebie ze strachem w oczach, a ty poczułeś, że twój podopieczny zaraz najzwyczajniej w świecie ucieknie. Świetnie, musiałeś wybrać akurat takiego tchórza? Może i by mu się to udało, ale Solgaleo tąpnął swoją wielką łapą, a dziwne słoneczne pokemony jakby na rozkaz strzeliły strumieniami płomieni w ziemię, zamykając was wszystkich w ognistej klatce. No, może nie wszystkich, bo Nene została wcześniej przegoniona przez jeden z latających stworków i znajdowała się aktualnie poza ognistymi słupami. Świrnięta mysza natomiast wskoczyła na jeden z wysłanników legendy, zapewne aby mieć lepszy wgląd na toczącą się walkę. Solgaleo jedynie ryknął w oczekiwaniu na wasz pierwszy ruch. Dawał wam fory, był honorowy, czy po prostu nie wierzył w to, że możecie wygrać? W sumie sam w to nie wierzyłeś... 
HP: 1440 Attack: 144 Defense: 88 Sp. Attack: 136 Sp. Defense: 87 Speed: 386 Ability: Flame Body - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na podpalenie przeciwnika. Item: Sharp Beak - Podnosi moc ataków typu latającego o 20%. 
HP: 1912 Attack: 205 Defense: 115 Sp. Attack: 179 Sp. Defense: 101 Speed: 322 Ability: Full Metal Body - Statystyki Pokemona nie mogą zostać obniżone przez atak lub zdolność przeciwnika. Item: --- Lisek Chytrusek - 2017-09-28, 01:39 Co za bezużyteczne stworzenie.Gdyby Hao miał więcej czasu załatwiłby bardziej doświadczonego i odpowiedniego do tego pojedynku darmozjada. Na pierwszy rzut oka widać było, że gdyby ptaszysko mogło to przebiłoby się przez ognistą ścianę i osiągnęło szybkość odrzutowca... Mężczyzna westchnął. Ta walka była od początku skazana na porażkę, hm? Pozostało do końca grać, że sytuacja nie jest taka zła. Dlatego właśnie Hao zażądał następującej sekwencji ruchów, rzucając w międzyczasie takie hasła jak "unik, niżej, za tobą": flamethower, heat wave, flamethoer, ember. Sosik - 2017-10-08, 14:17 Nie było już odwrotu, i Talonflame najwyraźniej w porę to zauważył. Gdy zacząłeś posyłać mu kolejne komendy, pokemon przemógł się w sobie i przystąpił do ataku jako pierwszy, z racji tego, że był szybszy od swojego przeciwnika. Mało to realne, kiedy miałeś w pamięci, jak wcześniej Solgaleo pojawił się tutaj znikąd w kilku susach, ale cóż... Wychodzi na to, że to twój pokemon jest wyjątkowy! Słup ognia (Flamethrower, -563HP, krytycznie) trafił w majestatycznego lwa, rozbijając się o jego ciało. Przeciwnik postawił na defensywę, używając Cosmic Power, które zwiększyło jego obie obrony. Heat Wave się nie powiódł, ponieważ Solgaleo wykonał unik, a sam odpowiedział wam Zen Headbutt (-296HP). Jak na złość, legenda znowu wykonuje unik przed kolejnym atakiem Talonflame, którym miał być Flamethrower. Lew używa Noble Roar, które obniża oba ataki twojego podopiecznego. Wygląda na to, że zła passa zostaje przerwana, ponieważ ptak w końcu atakuje Ember (-120HP). Solgaleo odgryza się za to w dosłownym tego słowa znaczeniu, łapiąc w potężne szczęki Talonflame (Crunch, -197HP), które dodatkowo obniżają obronę ognistego pokemona.
 
HP: 947/1440 Attack: 144 Defense: 88 Sp. Attack: 136 Sp. Defense: 87 Speed: 386 Ability: Flame Body - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na podpalenie przeciwnika. Item: Sharp Beak - Podnosi moc ataków typu latającego o 20%. Bonusy: -10% ataku, -10% ataku specjalnego, -10% obrony
 
HP: 1229/1912 Attack: 205 Defense: 115 Sp. Attack: 179 Sp. Defense: 101 Speed: 322 Ability: Full Metal Body - Statystyki Pokemona nie mogą zostać obniżone przez atak lub zdolność przeciwnika. Item: --- Bonusy: +10% obrony, +10% obrony specjalnej -------------------------------- Masz strasznego pecha do kości ;-; Byłyby dwa kryty, ale Solgaleo uniknął HW ;o Stilinski - 2017-10-22, 03:31 To był pierwszy raz, kiedy Hao wysługiwał się w walce Pokemonem. Zdecydowanie wolał zawsze brać sprawy w swoje ręce i miał do tego predyspozycje. Nie każdy może korzystać w tym świecie z magii, a panowanie nad ogniem nie raz już uratowało mu skórę. Teraz było inaczej. Polegał na darmozjadzie, który nie trafiał w przeciwnika wielkości góry. Gdyby jego towarzysz posiadał inną umiejętność, Hao posłałby w jego stronę kulę ognia, by Pokemon mógł czerpać z niej siłę. Niestety w tym wypadku prawdopodobnie by go zabił. Mężczyzna zdecydował się skupić na specjalizacji Pokemona i unikach. Tym razem użył trzech ataków, by młody nie miał szansy spudłować połową z nich: Flamethower, Flamethower i Giga Impact z nadzieją na zadziałanie umiejętności ptaszynki. Sosik - 2017-10-29, 15:10 Pierwszy atakuje Talonflame, który z powodzeniem strzela w przeciwnika Flamethrower (-300HP). Solgaleo widocznie nie odpowiada przewaga typowa ptaka i za pomocą Noble Roar stara się ją zmniejszyć poprzez ponowne obniżenie ataków ognistego pokemona. Kolejny Flamethrower znowu trafia z powodzeniem w lwa (-263HP), jednak ze znacznie mniejszą siłą niż poprzedni. Czas na kontrę, czyli Zen Headbutt w wykonaniu Solgaleo (-326HP). Talonflame oplata jasna powłoka, z którą rusza prosto na oponenta, wykonując Giga Impact (-188HP, krytycznie). Udaje mu się także podpalić lwa! Skoro o nim mowa, zbiera w sobie energię, żeby wystrzelić wiązką światła, która trafiła prosto w ptaka (Flash Cannon, -194HP, krytycznie). W ostatniej kolejce Talonflame zbierał siły po wykonaniu poprzedniego ataku, więc wykorzystał to Solgaleo, aby podreperować swoje zdrowie (Morning Sun, +956HP). Na sam koniec odezwało się jeszcze poparzenie, które odebrało mu trochę zdrowia (-120HP).
HP: 427/1440 Attack: 144 Defense: 88 Sp. Attack: 136 Sp. Defense: 87 Speed: 386 Ability: Flame Body - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na podpalenie przeciwnika. Item: Sharp Beak - Podnosi moc ataków typu latającego o 20%. Bonusy: -20% ataku, -20% ataku specjalnego, -10% obrony
HP: 1314/1912 Attack: 205 Defense: 115 Sp. Attack: 179 Sp. Defense: 101 Speed: 322 Ability: Full Metal Body - Statystyki Pokemona nie mogą zostać obniżone przez atak lub zdolność przeciwnika. Item: --- Bonusy: BRN, +10% obrony, +10% obrony specjalnej Lisek Chytrusek - 2017-11-12, 22:19 Hao cmoknął niezadowolony ustami. Sytuacja nie była zbyt ciekawa i wszystko wskazywało na to, że jeszcze chwila, a przegra ten zakładzik i cały świat pogrąży się w chaosie. Świetnie. Można by rzucić radą, by Lisek następnym razem nie zakładał się o coś tak ważnego jak losy ludzkości, ale tak się składa, że nie będzie następnego razu. Darmozjad dostał następne rozkazy. Flamethower raz jeszcze. Nawet jeśli została obniżona jego siła, to wciąż był to jeden z najsilniejszych ataków, które ptaszyna znała. Miał zaatakować dwa razy. Pozostały czas Hao rozkazał mu przeznaczyć na uniki używając Double Team i odzyskanie nieco zdrowia za pomocą Roost. Hao potrzebował trochę czasu. Właściwie chciał przedłużyć tą walkę jak tylko się da (wcalenielol), jakby w którymś momencie miało się to odbić na jego korzyść. Poradził ptaskowi, by w razie ataku ze strony lwa chował się za jego podopiecznymi i traktował latające na polu bitwy słońca niczym tarcze, a co. Sosik - 2017-12-09, 20:40 Ze względu na przewagę prędkości Talonflame znowu atakuje pierwszy. Cóż za zaskoczenie, prawda? Strzela Flamethrower, który trafia prosto w pysk lwa (-284HP), na co ten reaguje Iron Head, które by pewnie trafiło, gdyby nie spudłował. To pewnie przez ten żar strzelony prosto w pysk. No nic, Talonflame postanowił nie rezygnować z takiej okazji i ponowił swój atak Flamethrower, który ponownie trafił w Solgaleo (-287HP). Dwa razy dać się tak urządzić, to wyraźnie zeźliło legendarnego Pokemona, który zaszarżował na twojego podopiecznego za pomocą Zen Headbutt (-245 HP, krytycznie), który nie wywołał u ptaka potknięcia (jak można się potknąć w powietrzu, lol). Na szczęście podpalenie działało na niekorzyść przeciwnika i obniżało siłę jego ataków fizycznych, w przeciwnym razie ptak już by nie żył. Aby zwiększyć swoje szanse na przeżycie, wykonał Double Team, dzięki któremu zwiększyła się jego szansa na unik. Solgaleo rzuca się z błyszczącymi pazurami (Metal Claw) na oponenta, aby go przerobić go na udka z KFC (-69HP ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Wyraźnie pokiereszowany Talonflame postanawia osiąść na chwilę ziemi, aby zregenerować siły (Roost), przez co w magiczny sposób traci swoje umiejętności latania i ów typ do następnej tury. Dlatego też nie mógł posłuchać się twoich poleceń względem chowania się za Solrockami, które lewitowały dosyć wysoko w powietrzu, wystawiając się tym samym na atak Solgaleo. Atakuje on Crunch, lecz ognisty jastrząb dzięki zwiększonej szansie na unik ucieka przed kłami lwa. Na sam koniec odzywają się jeszcze obrażenia od poparzenia (-120HP).
HP: 833/1440 Attack: 144 Defense: 88 Sp. Attack: 136 Sp. Defense: 87 Speed: 386 Ability: Flame Body - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na podpalenie przeciwnika. Item: Sharp Beak - Podnosi moc ataków typu latającego o 20%. Bonusy: -20% ataku, -20% ataku specjalnego, -10% obrony
HP: 668/1912 Attack: 205 Defense: 115 Sp. Attack: 179 Sp. Defense: 101 Speed: 322 Ability: Full Metal Body - Statystyki Pokemona nie mogą zostać obniżone przez atak lub zdolność przeciwnika. Item: --- Bonusy: BRN, +10% obrony, +10% obrony specjalnej |
||||||||
