To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

Archiwum Kart Postaci - Przybysz z innego świata...

Mhrok - 2016-07-29, 18:36
Temat postu: Przybysz z innego świata...
Daisuke Hasashi
19 lat | 11 czerwca 1997
trener | ewolucjonista | MG Księciu
Character Theme | Battle Theme

Wygląd
Dosyć wysoki oraz chudy, jednak dodatkowo nieco umięśniony, chłopak. Blada cera kontrastuje z jego kruczoczarnymi włosami, które odziedziczył po ojcu. Są one często w wielkim nieładzie, jednak on nie przykłada do tego zbytniej uwagi. Po matce odziedziczył jedynie niebieskie oczy, które przypominają błękit nieba. Jego najczęstszym ubiorem jest biała, szkolna koszula wraz z zawiązanym krawatem oraz ciemne spodnie. Jego dosyć charakterystycznym elementem wyglądu są spiczaste uszy, z których śmiano się, że pochodzą od elfa, które przecież nie istnieją.

Charakter
Daisuke jest osobą spokojną i opanowaną. Woli pozostawać nieco w cieniu, innym pozostawiając możliwość do decydowania. Nie lubi być liderem, uważa, że się do tego kompletnie nie nadaje, gdyż nie ma takiej siły przebicia jak inni. Na pierwszy rzut oka Daisuke może wydawać się być osobą wycofaną, jednak on po prostu podchodzi do ludzi z dystansem. Musi powoli zapoznawać się z innymi, badając ich na różnych gruntach. Takiego typu "wyzwania" mogą wydawać się niektórym męczące, jednak dzięki temu potrafią oni zaskarbić sobie prawdziwą przyjaźń chłopaka. Daisuke ceni sobie w innych ludziach opanowanie i logiczne podejście do życia. Nie oznacza to jednak, że nigdy nie zdarza mu się improwizować i robić czegoś pod wpływem emocji. Jednak w większości sytuacji zachowuje on pełną trzeźwość umysłu.
© kotlet barani

Mhrok - 2016-07-29, 19:40


Historia





Początek
- Sa, elesa… Musimy to robić? To jest takie nudne. – odparła dziewczyna stojąca nad brzegiem jeziora.
- Tak moja droga, to jest konieczne. – odpowiedział jej spokojnym głosem nieco starszy mężczyzna. – Musisz nauczyć się tego zaklęcia, aby móc zakończyć swoją edukację. Spójrz na Daisuke, jemu to nie przeszkadza.
Mężczyzna jedynie po części miał rację. Dai po prostu chciał nauczyć się jak najwięcej, gdyż cały czas pamiętał to, co wydarzyło się, kiedy był dzieckiem. Pamiętał śmierć rodziców z rąk osoby, po której się czegoś takiego nawet nie spodziewał, jak i jego słowa: „Obojętnie gdzie będziesz i tak ciebie znajdę. ”. Mimo że od tego momentu minęło już prawie dziesięć lat, słowa ta potrafiły nadal nawiedzać go w koszmarach. Daisuke nie szukał jednak zemsty, gdyż uważał ją za bezcelową. On po prostu nie chciał, aby znowu musiał patrzeć na cierpienie jego bliskich.


Ponowne spotkanie
- W sumie to nadal nie rozumiem tego całego „profilowania żywiołów”. O ile w twoim przypadku już od początku było widać, że woda jest twoim żywiołem, w końcu cała twoja rodzina jest z tego znana. Ja nadal uważam, że powinnam zostać przyporządkowana do ognia.
To była cała Sakuya. To całe „profilowanie” również Daiowi wydawało dziwne, jednak podobno miało ono pokazać młodym czarodziejom optymalną ścieżkę nauki. Tak, dobrze przeczytałeś – Dai jest czarodziejem. Tak samo jak Sakuya, ich nauczyciel i większość mieszkańców Saint Haven, stolicy krainy Drakarii. Sakuya dosyć często mówiła, że nie widzi się jako mag wody, który często w przyszłości zostawał zaklinaczem bądź uzdrowicielem, jednak Dai wiedział, że mimo to dziewczyna bardzo się stara.
- Nie zależy to od nas. Do tego sama wiesz co mówił: „Wszystko to…” – zaczął Daisuke, jednak jego towarzyszka w trakcie mu przerwała.
- „Wszystko to jest dla waszego dobra.” – Sakuya powtórzyła jota w jotę słowa mistrza, który wkłuwał nam je niczym jakąś mantrę. – Rozumiem to, ale… a w sumie to nieważne. Szkoda tylko, że mój brat dostał żywioł ognia, zaś Midoriko żywioł wiatru. Liczyłam, że nadal będziemy mieli dla siebie czas.
Midoriko jak i Kazuma, brat Sakuyi, byli przyjaciółmi Daisuke, znali się od dziesięciu lat, kiedy to chłopak przeprowadził się do wujostwa. Do tej pory trzymali się razem, jednak od czasu „profilowania” spotykali się oni rzadziej ze względu na treningi. Mimo to starali się zawsze znaleźć moment, aby móc porozmawiać przy piwie. Tak było i tego wieczoru. Czwórka przyjaciół spotkała się przed barem i już miała wejść do środka, nagle na drodze pojawiła się duża mglista kula, z której wyłonił się człowiek, którego Daisuke obawiał się najbardziej – własnego brata.
- No cześć braciszku, dawnośmy się nie widzieli, nieprawdaż? – odezwał się do niego chłopak.
- Yukine… - wspomnienia od razu odżyły w Daisuke, widok ciał martwych rodziców oraz postać jego brata, mordercy.
- Cały czas rozmyślałem nad tym, jak będzie wyglądał ten moment. Jednak moje wizje wydają mi się tak odległe… – Yukine mówił nad wyraz spokojnie i opanowanie. – Ale to nie jest ważne. Teraz spełnię swoją obietnicę!
Kula ognia poleciała w stronę grupki przyjaciół, jednak została ona zatrzymana przez wodną barierę utworzoną przez Daia. Yukine jedynie zaśmiał się i zaczął podchodzić bliżej grupki. Chłopak wiedział jednak, że taka bierna postawa nie pozwoli mu na wieczną obronę, a Yukine wydawał się być zdeterminowany, żeby go zabić. Mógł jedynie pozwolić zabić się bez narażania przy tym swoich przyjaciół. Już miał powiedzieć im, żeby uciekali, kiedy stało się coś, czego nie przewidział nikt. Nagle niebo zdało się rozstąpić i z rozdarcia wyleciała czwórka dużych stworów.
- Uciekać! – piątka usłyszała czyjś głos z tłumu i ludzie, nie zważając na zagrożenie w postaci Yukine, zaczęli chaotycznie biegać.
Czwórka przyjaciół od razu zbliżyła się do siebie, Yukine zaś zaczął się rozglądać i obserwować stwory. W pewnym momencie jeden z nich, który odznaczał się stalowo-niebieskim ubarwienie, wysłał w stronę chłopaka niebieski promień, Yukine zaś odpowiedział na to potężnie wyglądającą kulą ognia. Oba ataki zderzyły się, po czym wszędzie nastała niepokojąca wręcz cisza. Kolejne wydarzenia zdawały się trwać godzinami, jednak była to tak naprawdę kwestia kilku sekund. Oba ataki złączyły się i wytworzyły ogromny wybuch. Midoriko oraz Sakuya zaczynały krzyczeć, Yukine patrzył ze zdziwieniem w oczach, zaś Kazuma i Daisuke staral się wytworzyć silną tarczę, która uchroniłaby nas przed falą uderzeniową. Przez chwilę wydawało im się, że bariera zdoła ich obronić, jednak po kilku sekundach zobaczyli pęknięcie, przez które wlało się światło, które przykryło całą piątkę.


Nowy świat
Obudziłem się… w środku lasu. Już to wydało mi się dziwne, bo przecież pamiętałem, że byłem w sercu miasta. Nieco bolała mnie głowa, jednak mimo to starałem się przypomnieć wszystko to, co robiłem.
- Szliśmy na spotkanie. Zobaczyliśmy Yukine, a potem te dziwne stwory. – przypominałem sobie po kolei. – I wybuch. Wybuch, który powstrzymaliśmy…. A przynajmniej tak mi się wydawało.
- Daisuke? – usłyszałem głos Kazumy, który po chwili wyszedł zza jednego z drzew. – Gdzie my jesteśmy?
- Nie mam pojęcia… - powiedziałem, po czym po chwili zobaczyłem, jak na drzewie wylądował dziwnie wyglądający stwór, jakby sowa, tyle że z o wiele większymi ślepiami. – Zdaje mi się, że nie jesteśmy w Drakarii. – wstałem, po czym rozejrzałeś się po najbliższej okolicy. – Więc gdzie my jesteśmy?
© kotlet barani




Mhrok - 2016-07-29, 20:21


Pokemony





#147 Dratini ♂ "Arcanus" / ♀ "Yuki"



Poziom: 13 [50%]
Typ:
Ewolucja: Dratini --(30lv)--> Dragonair --(55lv)--> Dragonite
Ataki: Wrap, Leer, Thunder Wave, Twister, Dragon PulseEM, SurfHM, Extreme SpeedEM, Ice BeamTM, ThunderboltTM, FlamethrowerTM, Dragon DanceEM, Water PulseEM
Umiejętność: Marvel Scale Cudne Łuski - Kiedy status Pokemona w jakikolwiek sposób odbiega od normy, jego obrona wzrasta (x1.5) .
Trzyma: Eviolite - Podnosi obronę i specjalną obronę pokemona o 50%, gdy ten nie znajduje się na ostatecznej formie ewolucyjnej

Charakter i historia: Tutaj walnie coś Księciu Dafiar, bo będzie mi go wprowadzał dopiero w przygodzie, gdyż *patrz Historia*


© kotlet barani




Mhrok - 2016-07-29, 23:05


Ekwipunek





Plecak

Itemki: Ice Rock (do ewolucji Eevee w Glacoena), Water Stone, Sun Stone
Medykamenty: ---
Pokeballe: Pokeball x5
Do trzymania: ---
Jagody: ---
Kluczowe: Portfel, PokeDex
Jajka: Ponyta Pegaz, Feebas (EM Hypnosis)
Na sprzedaż: Bilet, Wide Lens, Komórka


TMy & HMy

TMy: TM75 Swords Dance, MT51 Gastro Acid
HMy: HM02 Fly, HM03 Surf (x2), HM04 Strength, HM06 Rock Smash


© kotlet barani





Mhrok - 2016-07-29, 23:15


Relacje





Sakuya Yukumura


Siostra bliźniaczka Kazumy. Kiedy byli młodsi oboje wyglądali niemal identycznie, jednak z czasem podobieństwa zaczęły się zacierać. Sakuya jest niezwykle przebojową osobą, zawsze wszędzie jest jej pełno. Od najmłodszych lat chciała zostać Magiem Ognia, jednak podczas "profilowania" został jej przydzielony Żywioł Wody. Początkowo dziewczyna nie była zadowolona z tego powodu, jednak z czasem pogodziła się ze swoim losem. Po wydarzeniach w Saint Haven zniknęła i prawdopodobnie trafiła do nowego świata, tak jak reszta bohaterów


Kazuma Yukumura


Brat bliźniak Sakuyi. Kiedy byli młodsi oboje wyglądali niemal identycznie, jednak z czasem podobieństwa zaczęły się zacierać. W przeciwieństwie do swojej siostry, Kazuma jest osobą spokojną i zawsze trzeźwo myślącą. Zawsze spełniał on rolę "starszego brata", opiekował się Sakuyą, a często wyrywał ją z tarapatów. Przydzielenie jego do nauki zaklęć Żywiołu Ognia było dla niego zdziwieniem, gdyż często były do tego wybierane osoby o usposobieniu przywódczym, co było całkowitym jego przeciwieństwem. Po ataku dziwnych stworów na Saint Haven trafił wraz z Daisuke do nowego świata.


Midoriko Uemura


Kolejna osoba, która dołączyła do paczki Daia, Kazumy i Sakuyi. Midoriko, tak samo jak bliźniak, była osobą niezwykle opanowaną, myślącą niezwykle trzeźwo, jednak jednocześnie przy tym nieco nieśmiałą. Przez niektórych jest on uważana wręcz za osobę wycofana społecznie, jednak jest to jedynie płytki ogląd jej osoby. Tak naprawdę po prostu musi być pewna co do relacji z innymi ludźmi i w zupełności wystarczy jej posiadanie jedynie garstki przyjaciół niż ich pęczków. Jednak przy swoich przyjaciołach Midoriko zaczęła powoli się zmieniać w osobę nieco bardziej odważną. Może nie wystąpiłaby na scenie przed kilkusetosobową widownią, jednak poradziłaby sobie sama w jakiejś trudniejszej sytuacji, kiedy nie miałaby nikogo do pomocy. A na pewno jeśli miałoby to służyć pomocy jej drogim przyjaciołom.


Yukine Hasashi


TEKST TEKST TEKST

© kotlet barani




Mhrok - 2016-10-05, 22:14


Reszta





Bonusy
  • Dragon Pulse dla Dratini "Imię" [Lipiec '16]
  • +1lvl dla Dratini "Imię" [Lipiec '16]
  • Water Pulse dla Seel "Aurora" [Sierpień '16]
  • +1lvl dla Dratini "Imię" [Sierpień '16]
  • Extreme Speed dla Dratini "Imię" [Wrzesień '16]
  • +1lvl dla Dratini "Imię" [Wrzesień '16]
  • Dragon Dance dla Dratini "Imię" [Październik '16]
  • +1lvl dla Dratini "Imię" [Październik '16]
  • Water Pulse dla Dratini "Imię" [Listopad '16]
  • +1lvl dla Dratini "Imię" [Listopad '16]


Dream Team




Linki

© kotlet barani




Daisy7 - 2016-10-07, 11:06




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group