Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2330
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wybory na mistrzów gier [otwarte]
Conan

Odpowiedzi: 361
Wyświetleń: 33109

PostForum: Wybory   Wysłany: 2018-09-13, 11:56   Temat: Wybory na mistrzów gier [otwarte]
No to przybywam~



~ Pytania ogólne ~

Czy spełniasz wymogi na MG?: Ano owszem~
Czy byłeś już MG na Crystalu? Jeśli tak, dlaczego już nim nie jesteś?: Um... więc kryje się za tym tragiczna historia *smutna muzyczka w tle* nazbierałam za dużo wanrów i jakoś tak wyszło... haha... A-Ale to już się nie powtórzy ^^;;
Jak często zamierzasz dawać graczom odpisy?: Myślę, że 1-2 razy dziennie do odpisu raz na trzy dni. Jak będę miała dużo mniej czasu to raz na tydzień, ale to rzadko-
Czy często potrzebujesz zastępcy? Jeśli tak, proszę wybrać go TERAZ: Nie potrzebuję
Ile ludzkich przygód jesteś w stanie prowadzić na raz?: 3-4 na początek, u mnie jednak Pokemonowe liczą się tak samo jak ludzkie, więc jest wspólny counter.
Czy zgadzasz się na kilkuosobowe przygody?: Owszem
Czy zgadzasz się na Poke-przygody? Jeśli tak, ile jesteś ich w stanie prowadzić na raz?: Jak powyżej, liczą się razem z ludzkimi.
Czy zgadzasz się się na Fakemony?: Wciąż nie.
Jeśli chcesz, podaj krótki opis swojego działu MG: Strefa niezwykle pokręconej fabuły! Wchodzisz na własną odpowiedzialność~

~ Krótki teścik ~

Czy MG musi mieć gdzieś odnotowaną ilość graczy w swoim dziale? Jeśli tak to gdzie?:

Cytat:
5.9 MG ma obowiązek zamieszczenia i aktualizowania na bieżąco w tytule lub podtytule wątku z zapisami do siebie informację "ile na ile ma graczy i Poke-graczy" (np. 4/5 graczy, 2/2 Poke-graczy), a także kto jest jego zastępcą, jeśli owego posiada


Czy gracz może złapać pokemona legendarnego ot tak, od czapy (np. po prostu rzucić Masterballem)? Jeśli nie, jak powinno się to odbywać: Niet, musi najpierw spełniać te oto warunki:

Cytat:
-Posiadasz co najmniej 10 stron w swojej przygodzie,
-Posiadasz co najmniej 2 miesiące stażu na forum,
-Posiadasz co najmniej jednego Pokemona na 15 poziomie.


Potem wybiera 15 z dostępnych legend i MG losuje jedną z nich. Następnie ma do wyboru trzy sposoby złapania jej w przygodzie, a gdy spełni warunki wybranego sposobu, BUM, walka z legendą w przygodzie~

Czy MG może dać w evencie swoim graczom unikalnego Laprasa o typie ognistym i jakichś pozmienianych atakach?:

Cytat:
3.2. Raz do roku MG może zorganizować event rozbudowany, gdzie nagrodą będzie nieoficjalny Pokemon unikalny, jednak może się on różnić się jedynie wyglądem (przy zachowaniu zasady, że można rozpoznać jego "rdzeń"). Nie może posiadać zmienionych typów, dodatkowych ruchów z tytułu bycia unikatowym itp.


...nie może.

Czy Ultra Beast można złapać w zwykły Pokeball?:

Cytat:
5. UB można schwytać wyłącznie w Beast Ball (dostępny w markecie).


Czyli nie-

Jak gracz może ewoluować swojego Pikachu w Raichu, ale wersję Alolańską?:

Cytat:
- przemienić zwyczajne Pokemony w formy alola poprzez podanie im następujących przedmiotów ewolucyjnych (dostępne w "Markecie" w wątku "Przedmioty do ewolucji"):

• Alola Thunder Stone, aby uzyskać Alola Raichu


No to podajemy mu odpowiedni kamyczek.

Czy MG może dać graczowi do złapania Charizarda na 50lvl, jeśli najsilniejszy pokemon tego gracza ma 35lvl?:

Cytat:
4.2 Gracz nie może w jakikolwiek sposób (nie licząc nagród w eventach ogólnoforumowych/legendy) zdobyć Pokemona na poziomie wyższym o więcej niż 10lvl od swojego najsilniejszego stworka (pod uwagę brane są zarówno Pokemony z KP, jak i boxu).


Czyli nie może za bardzo, ponieważ różnica wynosi 15 lvl.

(DOD*) Kilka słów od siebie lub o sobie: Mogę odmówić?

~ Umiejętności pisarskie ~
Poniższe opisy mają mieć formę odpisu MG dla gracza, a nie opowiadania, gdzie odpisujesz za MG i gracza.

W komnacie na trzecim piętrze, w magicznym zamku, Max dostrzega olbrzymiego Pokemona zajmującego cały korytarz. Potwór skrywa pod jedną z łap klapę. Opisz, co znajduje się pod klapą, a także zdecyduj, co to za stwór:
Harry Potter much?

Drzwi otworzyły się z cichym skrzypnięciem i w końcu zdołałeś zajrzeć do ostatniej komnaty na trzecim piętrze. Natychmiast w oczy rzuciła si się czysta, śnieżna biel, jednakże słysząc warczenie prędko mogłeś się zorientować, że wielkie ciało stojące przed tobą było w istocie żywe. Nienaturalnej wielkości Absol, który samą obecnością blokował cały korytarz, pochylił swój łeb tak nisko, że praktycznie mogłeś poczuć jego oddech. Cała twoja sylwetka odbijała się w zaledwie jednym z czerwonych ślepi. Stwór mocnym prychnięciem mógł zepchnąć cię ze schodów. Jeden fałszywy ruch miał moc spowodować natychmiastową śmierć, wystarczyłoby, że Absol ruszyłby swoją łapą, a może nawet łbem. Oczywiście, bo czego można było się spodziewać po tym denerwującym magiku, który zaprojektował ten zamek....
Minęło jednak trochę czasu, a tylko ciepłe powietrze z nozdrzy muskało twoje ciało. Stwór stał spokojnie, lekko przychylając swój łbem, jakby w oczekiwaniu na to, co zrobisz. Teraz dopiero dotarło do ciebie, że to nie było wrogie spojrzenie, a pełne zainteresowania. Czy na tamtej glinianej tablicy nie było mowy o tej bestii? Bestii, która strzeże przejścia do miejsca poza ludzkim zasięgiem....



Opisz przebieg pierwszej randki Christiana z Chloe:

-Idziemy? - Blond-włosy młodzieniec uśmiechnął się lekko, wyciągając powoli otwartą dłoń w twoją stronę. W bladym blasku księżyca jego postać wyglądała niby nieprawdziwa iluzja, która mogła rozprysnąć się w każdej sekundzie. Wszelkie niepewności rozprysły się jednak, gdy poczułaś ciepło jego ręki. Christin gwałtownie pociągnął cię w swoją stronę. -Jeśli pozwolisz, pani. - Młodzian podniósł cię z niezwykłą łatwością, i trzymając w swoich ramionach wskoczył na balkonową balustradę.
Nawet jeśli wcześniej się zgodziłaś, widok z takiej wysokości był niezwykle przerażający. Christin jednak wydawał się zupełnie niewzruszony, wręcz przeciwnie, na jego twarzy malowało się szczere rozbawienie. Widać 'uprowadzanie' księżniczki z zamku było dla niego jedynie jedną z wielu zabaw. A jak twój ojciec się dowie, to każe ściąć nie tylko jego, ale i ty zostaniesz ostro ukarana. Czy to naprawdę było w porządku?
Młodzieniec nagle skoczył w dół bez żadnego uprzedzenia, i gdy ty już byłaś gotowa na bolesne zderzenie z ziemią, zamiast tego odczułaś tylko gładkie lądowanie. Jedno było pewne... ten, któremu powierzyłaś chwilowo swoje życie faktycznie nie był człowiekiem.
-KTO TAM?! - Pobliskie straże, ustawione wokół tutejszej wierzy szybko zaczęły podążać w waszym kierunku, gdyż wcześniej słychać było wyraźny szelest krzaków.
-Chyba przesadziłem troszkę... - Christian zaśmiał się nieco niezręcznie, aby zaraz wystrzelić z biegu prosto przed siebie, nawet nie mając zamiaru postawić cię na ziemi. Coś zapowiadało się, że twój pierwszy wypad na miasto z mężczyzną będzie niezwykle...interesujący...



~ Skan ~

Przygotuj skan dowolnego Pokemona, który ma typ smok:

Axew
Imię: Ryuu

Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Axew (38 lvl) -> Fraxure (48 lvl) -> Haxorus
Ataki: Scratch, Leer
Charakter i historia: Ten mały Axew wychował się razem z rodzinką Eevee, która przygarnęła go gdy dopiero co został porzucony przez swoją matkę. Niestety im więcej czasu mijało, tym bardziej czół się inny od swojego rodzeństwa, właśnie dlatego w końcu postanowił wyruszyć na własną, zadziwiającą przygodę. Przez jego wychowanie wciąż czasem chodzi na czterech łapkach, a nie dwóch...
Jest to stworek niezwykle odważny i chętny do podejmowania wyzwań. Jego determinacja nie ma sobie równych i gdy raz sobie coś postanowi, to nic nie stanie mu na drodze. Smok będzie się nawet mierzył ze stworzeniami wyraźnie silniejszymi od siebie, przez co często zostaje dosyć poważnie ranny. Jest wrażliwy na niesprawiedliwe traktowanie innych i gdy tylko widzi kogoś w potrzebie od razu staje w obronie. Jest wierny swoim postanowieniom i jeżeli przyrzeknie trenerowi wierność, nigdy go nie zdradzi.
Umiejętność: Rivalry
Trzyma: -
  Temat: Wybory na mistrzów gier [otwarte]
Conan

Odpowiedzi: 361
Wyświetleń: 33109

PostForum: Wybory   Wysłany: 2018-09-12, 14:05   Temat: Wybory na mistrzów gier [otwarte]
Witam wszystkich. Wbijam i zgłaszam się ponownie~
  Temat: Gwiazdka
Conan

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1063

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2018-09-12, 12:39   Temat: Gwiazdka
☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆

Box | Konto bankowe | Trofea

☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆

☆Ekwipunek☆
- pieniądze
- pokedex
- 5x pokeball


☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆

☆Bonusy☆
  Temat: Gwiazdka
Conan

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1063

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2018-09-12, 12:37   Temat: Gwiazdka
☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆

☆Pokemony☆

Drowzee
Imię: Genshi



Poziom: 5
Ewolucja: Drowzee (26 lv 24 lvl) -> Hypno
Ataki: Pound, Hypnosis, Disable
Charakter i historia:
Spotkany przez młodzieńca na początku swojej wędrówki Poszedł na układ o wzajemną współpracę i od tej pory walczy u boku Hoshiego.
Jest to niezwykle pewny siebie i zawzięty w dążeniu do celu stworek. Lubi popisywać się swoimi umiejętnościami, a zwłaszcza używać ich na swoim trenerze, przez co chłopak bardzo często jest usypiany (co go wcale nie bawi). Jeśli będzie trzeba, to Drowzee zmierzy się ze wszystkim i popchnie swojego trenera do tego samego, jeśli nagle pragnąłby odpuścić wyzwanie w samym środku z powodu swojego widzimisię. A potrafi zmuszać Hoshiego do kontynuacji dosyć gwałtownie, nawet użyje ofensywnych ruchów na nim jeśli będzie trzeba postawić go do pionu.
Umiejętność: Insomnia - Pokemon nie może zasnąć.
Trzyma: -
  Temat: Gwiazdka
Conan

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1063

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2018-09-12, 12:36   Temat: Gwiazdka
☆Hoshiro Ayamuru☆



18 lat | Trener | Ewolucjonista


☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆


☆Opis wyglądu☆
Niskiego wzrostu młodzieniec o dosyć przeciętnej posturze. Ni to specjalnie wychudzone, ni przeraźliwie umięśnione. Trzeba mu jednak przyznać, że jego zwinność i prędkość nie mają sobie równych, w innym wypadku nie wydostałby się ze wszystkich, okropnych sytuacji, które zgotował mu los.... albo Hoshi sam sobie. Ma również całkiem niezłe zdolności manualne, przez co całkiem zadziwiająco wychodzą mu różnego rodzaju magiczne sztuczki z kartami, których uczył się podczas studiowania ich znaczenia astrologicznego. Karnacja jest jasna, praktycznie blada, nibyś widział ducha.
Ma wiecznie rozmierzwione, fioletowawe włosy, o które nigdy nie chce mu się specjalnie dbać. Bo kto widział coś takiego jak grzebień? Oczy tego młodzieńca posiadają niecodzienną, rubinową barwę, przez co dosyć się wyróżniają. Poza tym jego ciało pokryte jest dosyć sporą ilością opatrunków, które są pozostałościami po jego bardzo nierozważnych działaniach.


☆Opis charakteru☆
Jest to dosyć specyficzny osobnik. Tak szybko się wszystkim ekscytuje, jak nudzi. Takie coś jak "niebezpieczeństwo" nie istnieje w jego słowniku, dlatego właśnie po dziś dzień niektórzy głowią się nad tym, jakim cudem ten młodzieniec wciąż żyje. A trzeba powiedzieć, że ma się dobrze (no, może pomimo paru drobnych ran, ale kogo to zatrzyma!). Zawsze skacze prosto w paszczę lwa, nad konsekwencjami zastanawiając się dopiero później... prawdopodobnie. Ma przerażająco wielkie pokłady optymizmu i pozytywnej energii, którą dzieli się ze wszystkimi naokoło, świadomie lub nie. Nie ważne jak straszna jest sytuacja, on będzie szukał tych malusieńkich, pozytywnych aspektów. Nienawidzi jednak porażek i przy problemie, który podobno jest bez wyjścia i tak będzie się starał jak tylko może, jakby nie mógł przyjąć powyższego faktu do swojej świadomości. Po przegranej jednak zacznie pracować dwa razy ciężej niż poprzednio, jakby nagle dostawał dodatkowy zastrzyk energii (której i tak ma nieskończone pokłady.)
Przeważnie zachowuje się bardzo dziecinnie, przez to jego wiek jest bardzo często błędnie oceniany. Potrafi przerwać dosłownie w środku jakiejś czynności, ponieważ królewiczowi się znudziło. I co począć? Wiecznie szuka rzeczy, które przynieść mogą mu rozrywkę i póki tak będzie Hoshi daje z siebie wszystko. Kocha słodycze, którymi mógłby obżerać się bez końca. Ale trzeba jednak zachować formę, co nie?
Zwykle nie przywiązuje się do ludzi, jednakże jeżeli natrafi na kogoś naprawdę interesującego, to przyczepi się na jakiś czas i nie ważne jakimi sposobami spróbujesz się go pozbyć, to Hoshi nie ustąpi za żadne skarby. A większość prawdopodobnie dnia nie wytrzymałoby z postacią tak dociekliwą, nietaktowną i natrętną jak on. Jego upartość sprawia, że ten młodzian rzadko kiedy słucha innych ludzi, bo kto jak kto, ale on wie przecież najlepiej. Zadaje ogromną ilość pytań, a sam nie odpowiada na wiele skierowanych do niego. Jeśli dasz radę, to lepiej go po prostu zignorować.
Kocha wróżby i inne tego typu przesądy, i sam takowe praktykuje... tylko niestety jest w nich do niczego. Jego przepowiednie nigdy się nie sprawdzają, ale nawet jeśli i tak będzie nieustannie próbował. Nie lubi podawać swojego rodzinnego nazwiska, bo to zawsze sprowadza nieprzychylne reakcje lub kłopoty.


☆Historia☆
Od dawna rodzina Ayamuru znana była ze swoich nadprzyrodzonych zdolności. Niegdyś postawieni byli niezwykle wysoko, obok samego cesarza, sprawując swoją rolę jako nadworni wróżbici a nawet medium. Ich przepowiednie były praktycznie nieomylne a zdolności kontaktów z duchami niezwykle pomocne. Niestety wraz z upływem lat ich rola zmalała, gdy to ludzie powoli przestawali wierzyć we wszelkie tego typu zabobony albo zwyczajnie patrzyć na nie z mniejszą przychylnością. Teraz nazwisko 'Ayamuru' jest otoczone różnymi plotkami, można nawet dosłyszeć pogłoski, że przebywanie blisko nich potrafi każdego przekląć. Wciąż jednak nie brakuje desperackich jednostek, którzy przybywają, chcąc porozumieć się ze zmarłymi osobami...
Niestety na świat w tej właśnie rodzinie przyszła czarna owca - Hoshiro. Zupełnie brak mu było talentu, nie potrafił odczytywać poprawnie przyszłości, brak mu było na tyle spirytystycznej energii aby skontaktować się z zaświatami. Jego nazwisko przynosiło mu nieprzyjemności na zewnątrz, a pośród swoich nie potrafił nic zrobić. Jako najstarszy brat patrzył tylko jak pozostała dwójka rodzeństwa rozwija swoje umiejętności. Hoshi wkrótce zaczął interesować się innymi sposobami wróżbiarstwa, które zawsze widzi się u ulicznych wróżek, ponieważ dawało mu to chociaż pozory przepowiadania przyszłości. Ale nawet w tym był dosyć słaby... W końcu jego pozycja zaczęła tak go przytłaczać, że postanowił wyruszyć w podróż, w nadziei na znalezienie jakiegoś sposobu na zaradzenie swojej sytuacji.
Prawie na początku swojej drogi wpadł na dzikiego Pokemona - Drowzee'ego. Widząc, że nawet zwierzak ma lepsze psychiczne umiejętności niż on sam, uparł się żeby zabrać go ze sobą. Stworek poszedł na układ wzajemnej pomocy w treningu i odtąd walki Pokemon weszły w codzienność życiową młodzieńca. W końcu, skoro te stworzonka mają tak przedziwne zdolności, to może gdzieś tutaj jest klucz?


☆Rodzina☆

Ayumi Ayamuru - Matka. Bardzo wprawione medium, jej specjalnością jest przywoływanie duchów praktycznie w widocznej postaci, a nie tylko użyczanie im swojego ciała jako naczynia. Życzliwa kobieta, która bardzo kocha wszystkich swoich potomków i pragnie by wybrali wymarzoną sobie ścieżkę a nie podążali w rodzinne tradycje.

Mikoto Ayamuru - Ojciec. Bardzo ostry, nie zgadza się z poglądami swojej żony. Uważa Hoshiego za niewartą nazwiska czarną owcę, przez co zachowywał się zawsze bardzo chłodno w stosunku do niego. Syn nawet nie widzi w nim rodzica.

Ritsuki Ayamuru - Młodszy brat. Ma ogromny potencjał, jeśli chodzi o jego umiejętności, jednakże jego lienistwo przeszkadza mu w nich rozwijaniu. Najchętniej przesypiałby cały dzień, niezwykle trudno wyciągnąć go z łóżka.

Sakura Ayamaru - Młodsza siostra oraz najmłodsze dziecko w całej rodzinie. Jest jeszcze tak młoda, że ledwo co potrafi powiedzieć, ale Hoshi zawsze chętnie się nią zajmował.
  Temat: Gwiazdki na piersi
Conan

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 721

PostForum: Trofea   Wysłany: 2018-09-12, 12:00   Temat: Gwiazdki na piersi
Odznaki:
Wstążki:
  Temat: Tyle pieniędzy, ile gwiazd na niebie
Conan

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 817

PostForum: Banki   Wysłany: 2018-09-12, 11:59   Temat: Tyle pieniędzy, ile gwiazd na niebie
~ Aktualna kwota ~
5.000$

~ Dochody ~

~ Wydatki ~
  Temat: Gwieździste Pokemony
Conan

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 805

PostForum: Boxy   Wysłany: 2018-09-12, 11:58   Temat: Gwieździste Pokemony
Pokemony w box'ie:

---
  Temat: Odejścia
Conan

Odpowiedzi: 395
Wyświetleń: 39127

PostForum: Nieobecności   Wysłany: 2018-08-11, 18:00   Temat: Odejścia
Długie wyszło, przepraszam xD
Długo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, że brak mi dobrze zorganizowanego czasu i weny, aby dalej aktywnie uczestniczyć w tym forum. Straciłam już MG i porzucam również pozycję moda. Ktoś zajmie ją lepiej ode mnie. Odchodzę również od mojej karty postaci. Notka do Viv, świetnie prowadziłaś moją przygodę, jednakże już ostatnio miałam problemy z odpisami w niej, co nie wynikało z jej treści. Przysporzyłam ci problemów, bo byłam uparta i za to przepraszam. Przepraszam również wszystkich moich graczy i pragnę wam powiedzieć, że na wymyślaniu fabuły do waszych przygód spędziłam niezwykle dużo czasu i świetnie się przy tym bawiłam, dziękuję wam. Jestem samolubną osobą-

Teraz to, co prawdopodobnie bardziej wszystkich obchodzi, albowiem rozdaję CAŁY MÓJ BOX i KP też. Bierzta co chceta, a dużo tego xD Oczywiście pierwszeństwo do wszystkiego ma Viv, a na drugim miejscu moi jeszcze niedawni gracze: Mhrok, Samuel, Sayuri, Profesor Voriarty i Zumi też. Mam nadzieję, że znajdziecie dobrych MG~

Nie dochodzę na zawsze, jeszcze wrócę. Pewno nawet niedługo, ale pragnę zacząć od nowa. Dziękuję wszystkim, ponieważ jesteście wspaniałymi ludźmi i podczas mojego czasu przebywania tutaj zżyłam się mocno z tym forum <3 Przesyłam wszystkim hedpaty i hugi. Do zobaczenia~ <3
  Temat: "Nie dbam o to, czy mnie lubią
Conan

Odpowiedzi: 474
Wyświetleń: 27349

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-08-02, 00:10   Temat: "Nie dbam o to, czy mnie lubią
/Dziwnie bo z fonu uwu

Odpowiedź na drugie pytanie lekko zdezorientowała młodzieńca. Czyżby ktoś mieszał z ich wspomnieniami....? Cóż, wszyzstko tu było dosyć absurdalne, Arsiel nie zdziwił by się, gdyby jakieś informacje zostały wręcz wgrane lub usunięte z ich łbów. Oczywiście swoją własną pamięć również warto było zakwestionować.
-Rozumiem.... - królik chciał jeszcze coś powiedzieć, jednakże nagły wypadek zniweczył jego pomysł.
Ledwo się podniósł, a przed nim już stał jakiś dziwny wróg. Wyglądał niebezpieczne. Czy Arsiel miał tą broń w tej dziwnej lasce? Spróbował po nią sięgnąć, ale był caly obolały.
-Hiro... nadal możesz używać wssystkich umiejętności w tym świecie?- Zaczął prędko zwierzak, widząc, że zeberka wraca, a sam miał nadzieję wyciągnąć broń... z której nie umiał korzystać....
  Temat: Smocza księżniczka w drodze do władzy~
Conan

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2089

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-30, 04:08   Temat: Smocza księżniczka w drodze do władzy~
Głos zaśmiał się cicho, jednak zamilkł po chwili, a postać podeszła do światła. Ujrzałaś człowieka... nie... nie człowieka. Gijinkę. Czarnowłosy młodzieniec miał uszy i ogon, niby lis. Nie wyczuwałaś jego obecności nawet jeśli stał przed tobą. Był niby cień, nie istota żywa.
-Hmm... myślę, że bardziej odpowiednim pytaniem byłoby, czego ja od ciebie chcę, smoczku. - Nieznajomy wyszczerzył zęby w nieprzychylnym uśmiechu. -Widzisz, oni nie mają najmniejszego pojęcia, że tu jesteś. Ta banda idiotów nie zorientowałaby się nawet, gdyby ktoś wszedł frontowymi drzwiami. - Wzruszył ramionami, po czym usiadł na ziemi, aby zniżyć się do twojego poziomu. Jego głos był niezwykle zarozumiały, widać miałaś do czynienia z postacią zadufaną w sobie. -Ale swojej silnej aury nie dasz rady ukryć przede mną. Najpierw powiedz mi... co robisz w takim miejscu?


  Temat: ~Przygoda Viviann Malesci
Conan

Odpowiedzi: 452
Wyświetleń: 28465

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-30, 03:41   Temat: ~Przygoda Viviann Malesci
Spojrzałaś się za siebie, jednakże żadnego rekinka już nie było. Czyżby przeraził go twój trening? Cóż... ogłuszyliście go, a przed tym ty zostałaś prawie zabita przez magię Kiryuu... chociaż pewno dla rekinka to była średnio zrozumiała sytuacja.
Słysząc następne pytanie, niebiesko włosy młodzieniec westchnął głęboko, wciąż podążając bez żadnego zawahania do przodu.
-Jeden... ten, do którego zawitaliśmy wtedy. On jest jedynym, który pozostał. Reszta rozpłynęła się w powietrzu, jakby nigdy nie istnieli. - Lekki cień przemknął przez jego twarz. To musiały być osoby, które znał. Ten stan rzeczy trwał tylko chwilę, nim nie począł mówić ponownie. -Nie jestem pewien jakim cudem był w stanie odkryć to tak prędko... chyba będziemy musieli się z Arceusem skonfrontować, aby to odkryć. - Trudno było stwierdzić, czy to był żart, czy może mówił w tym momencie całkiem poważnie, jednakże cokolwiek chciałaś powiedzieć, zostałaś uciszona, ponieważ dotarliście do... końca korytarza. A kończyła go jakaś... um... drewniana ściana? Kiryuu popchnął to z całej siły, a ona poruszyła się, odsłaniając przejście do innego miejsca... prawdopodobnie... było naprawdę ciemno. Chłopak wyszeptał coś i na jego dłoni pojawiło się małe światełko, które po wyjściu z korytarza odsłoniło ogromny, naprawdę zagracony pokój. Wszędzie unosiły się tumany kurzu, aż trudno było oddychać.
-Jesteśmy... - Wyszeptał Kiryuu.
  Temat: Przygoda SayuriSagi [+18]
Conan

Odpowiedzi: 387
Wyświetleń: 25348

PostForum: MG Gwen Brown   Wysłany: 2018-07-28, 10:45   Temat: Przygoda SayuriSagi [+18]
Naukowiec zaśmiał się lekko, jednakże brzmiało to serdecznie.
-Oh, ależ wszystko ma swoje negatywne konsekwencje, droga pani. Takie stworzenia wymagają doprawdy żmudnego treningu, aby móc w pełni przystosować się do swoich umiejętności, dlatego właśnie muszą być pod czyjąś stałą opieką przez pierwsze dni. Jednakże masz rację, niektóre naturalne umiejętności u tych tworzeń zanikają, bystraś. Ale jest to mała cena za rezultaty~ - Nieznajomy kontynuował niezwykle energicznym tonem, jakby faktycznie był wciągnięty całym sercem w te badania.... prawdopodobnie wydawało mu się też, że sama jesteś szczerze zainteresowana. -Oh, ależ badania są jak najbardziej bezpieczne. - Rzekł dużo poważniej. -Większość czasu to podawanie im specjalnych specyfików bezpośrednio do organizmu. Jednakże potrzeba przynajmniej tygodnia, aby zaczęły się pojawiać bardziej widoczne efekty.
  Temat: Na zapomnianym krańcu dwóch jaźni~
Conan

Odpowiedzi: 60
Wyświetleń: 5458

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-28, 10:34   Temat: Na zapomnianym krańcu dwóch jaźni~
/Nah, wyszło dobrze.

Twój króliczek starał się utrzymać na twoim ramieniu, siedząc cicho, jak mysz pod miotłą. A ty ruszyłeś do przodu, z kluczem w dłoni.
To nie tak, żeś nie natrafił na nikogo po drodze, ale na szczęście udało ci się uniknąć ponownego zderzenia, dlatego dawałeś radę się ukryć za jednym z wielu zakrętów w miarę potrzeby. W końcu ten dom to był jeden, wielki labirynt. Jednakże z jakiegoś powodu nie posiadał zbyt wielkiej ilości służby. Po długim czasie dotarłeś do korytarza, który chyba znajdował się w prawym skrzydle. Wyjrzałeś ostrożnie zza rogu i dojrzałeś jedne drzwi troszkę bardziej masywne od reszty, jednakże nie było wątpliwości, że to te, ponieważ stał przed nimi pojedynczy człowiek, który za zadanie miał prawdopodobnie pilnować tego wejścia. Nie wyglądał jednak na specjalnie wytrenowaną czy silną osobę.... no cóż, ale pozory mogą mylić.
  Temat: Pokonać samą śmierć~
Conan

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 2932

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-07-23, 16:00   Temat: Pokonać samą śmierć~
Sandshrew wskazał wesoło na twój plecak, albowiem wolał nie narażać się na niebezpieczne spotkania z innymi ludźmi. Poniosłeś go więc, aby mógł tam się wdrapać, a młodzian zaprowadził cię do sklepu.
Na twoje pytanie Oliver wzruszył ramionami.
-Jeśli pragniesz podróżować, to z pewnością jakiś prowiant na drogę z miasta do miasta, ale tutaj to sam chyba powinieneś wybrać co lubisz. To co ci się jednak zdecydowanie powinno przydać, drogi panie, to jakiś śpiwór, żeby nie zamarznąć na śmierć. Chyba, że nie masz problemu ze spaniem na ziemi. Również pewno jakiś scyzoryk... może latarka... i powinien pan przeżyć. - Zakończył wesoło, mówiąc co tylko przychodziło mu na myśl. -Ja na przykład lubię spać na drzewach, więc nie potrzebuję śpiwora.
 
Strona 1 z 156
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.