Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 24
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-07, 05:12   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXSzczerze wolała aby chłopak jeszcze sobie pospał. Symfonia bólu nadal rozbrzmiewała w jej głowie, uznając jej czaszkę za muszlę koncertową. Nie czuła się najlepiej i nie miała siły na przekomarzanie. Musiała jednak bronić honoru, także mimo niechęci podjęła rękawice.
XXXX - Crashowi? - uniosła brew rozbawiona - Nie wyobrażaj sobie, mój crash jest tylko jeden i bynajmniej nie jesteś nim ty. Co do koszul, to lubię męskie koszule. Są wygodniejsze i cieplejsze od damskich szmat.

XXXXDrzwi się otworzyły, a z łazienki wyszedł odświeżony James. Olivia, słysząc jego słowa, przewróciła oczami.
XXXX - Masz aż tak małego, że aż musisz mnie w tym utwierdzać; nie poczułabym czy coś? - odgryzła się, nadając głosowi humorystyczną barwę.
XXXXNie podobało jej się, że poruszył ten temat. Nie chciała o tym rozmawiać i była już wystarczająco rozdrażniona na siebie, że wyczytał z jej twarzy, to co chciała ukryć przed nim oraz stłumić przed samą sobą.
XXXX Rudowłosa szpatułką rozdzieliła zawartość na patelni na dwie porcje, następnie wyłożyła je na talerze i jeden przesunęła po blacie w kierunku chłopaka.
XXXX - Czym chata bogata, częstuj się - uśmiechnęła się, momentalnie zrzucając poprzednie myśli na dalszy plan.

XXXX Olivia podniosła wzrok znad pokedexu, na którym właśnie sprawdzała godzinę, obrzucając fotografa uważnym spojrzeniem. Schowała urządzenie do kieszeni, by po chwili oprzeć skroń na dłoni. Z namysłem pogładziła się po brodzie.
XXXX - Nie mam bladego pojęcia i wiesz co... muszę się chyba uż zbierać - rzekła całkowicie poważnie, przybierając grobowy wyraz twarzy.
XXXXNo tak, była w dupie.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-06, 04:54   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX Alkohol zakręcił jej w głowie. Kończąc drugi kieliszek już była pijana. Było to widać po jej nagłych napadach śmiechu, gdy na ekranie wykwitły jakieś średnio zabawne gagi.
Nawet nie była aż tak zniesmaczona doborem filmu; nie lubiła thrillerow mniej więcej tak mocno jak pustych romansideł i science fiction. Alkohol jednak zdziałał swoje, dzięki czemu zignorowała zły gust chłopaka. W sumie, interesowały ją tylko tylko horrory, musicale i bajki animowane. Oh, no i oczywiście Discovery Channel i Pokemon Planet, jeśli mowa o kablówce.

XXXX Susza.
XXXX Rudowłosa obudziła się i pierwsze o czym pomyślała, to 'dajcie mi kurwa wody'. Otworzyła zaspane oczy, omiatając otoczenie mętnym spojrzeniem. Chciało się jej jednocześnie rzygać, pić i płakać nad tupiącym w głowie stadem taurosów.
Jes sięgnęła ręką na wcześniej przyniesioną wodę, po czym opróżniła znaczną część drogocennego napoju w kilku łykach
XXXX Było lepiej.
XXXX Na tyle lepiej, aby odważyła się w końcu zarejestrować przestrzeń wokół siebie. Gwizdnęła cicho, z podziwem, gdy zauważyła nagie, wyrzeźbione ramiona chłopaka. Korciło ją przez chwilę, aby sięgnąć ku nim i przejechać opuszkami po tych ciężkich rysach. Pewnie by nawet to zrobiła, gdyby nie nagłe poczucie winy oraz obrzydzenia do siebie.
XXXX Dała się głupio spić przy obcym facecie, który podczas jej delirium mógł zrobić z nią wszystko. Żółć podeszła jej do gardła; sama nie wiedziała czy to była wina kaca, czy podświadomości.
XXXX Łyknęła znowu wody i dopiero wtedy postanowiła wstać.

XXXX Pierwsze co zrobiło Olivia po postawieniu stóp na podłodze, to to co powinna uczynić każda przykładna dziewczyna, która obudziła się w nieswoim mieszkaniu, z obcym facetem u boku. Poszła się ogarnąć, umyć, ułożyć włosy, wyszorować zęby i oczywiście nałożyć delikatny makijaż.
XXXX Dopiero wtedy pomyślała w jaki sposób można wyjść na kochaną i uczynną osobę. Wymyśliła więc śniadanie.
XXXX Z tą ideą skierowała się do kuchni w poszukiwaniu jajek, pomidorów, cebuli, jakiegoś pieczywa, masła i wszystkiego innego co się nada, by popisać się zdolnościami kulinarnymi i stworzyć... jajecznicę. Najlepsze lekarstwo na kaca, ot co.
XXXX Była nawet nie taką najgorszą kucharką.

XXXX Roztapiając masło na patelni rzuciła jeszcze okiem na chłopaka. Gdyby nie sumienie, to może wykorzystałaby jednak tę sposobność i pomiziała te muskuły.
XXXX Parsknęła śmiechem i wróciła do gotowania.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-04, 05:18   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX - Okej, jako plac boju proponuję drzewo na którym dzisiaj byłam krzyżowana - rzekła poważnym tonem, unosząc wysoko podbródek. W jej oczach czaiła się iskra humoru. Uchwyciła dłoń chłopaka. Na jej twarzy wypełzł chytry uśmiech. - Deal.

XXXX - Jak tak bardzo nalegasz - westchnęła głośno, a w jej słowach zabrzmiała nuta sztucznej rezygnacji, po czym zataczając się opadła twarzą na mięciutki materac. Leżała tak chwilę, by w końcu odwrócić się na plecy i przyjrzeć się uważnie fotografowi. Na jej licu zatańczył cień uśmiechu. - No dobra, noc jeszcze młoda, oglądamy coś czy może pijemy? A może coś innego?
XXXXWiedziała, że James popisze się galanterią. Co prawda, na początku nie miała w planach zostawać, ale wrodzone lenistwo i czysty dar do prokrastynacji wpłynął na nią, zmieniając dosłownie momentalnie jej zdanie. Wolała ciepłe pierzyny, wikt i opierunek, niźli uganianie się nocą za pokemonami. Ma cały dzisiejszy dzień, noc i kolejny dzień!
XXXXDłoń Jes odnalazła kieliszek, który jeszcze niedawno odstawiła niepusty. Uniosła go do ust i upiła malutki łyczek. Ciepło dotknęło jej twarzy, która robiła się z każdym poprzednim zwilżeniem warg coraz bardziej rumiana.
XXXXCzuła się jak pasożyt. Czyli znakomicie.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-03, 18:05   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX Czerwonowłosa sięgnęła po kanapkę. Zawsze uwielbiała tego typu przekąski jak była u kogoś. Pyszne sandwiche znacznie lepiej smakowały na czyimś stole, niźli wykonane we własnej kuchni. Nie zamierzała się powstrzymywać i szybko pochłonęła smakołyk. Uznała jednak, żeby nie wyjść na łakomczucha, to będzie utrzymywać podobne tempo co młodzieniec.
XXXXDziewczyna skinęła kieliszkiem, dając tym samym znak, że czeka na dolewkę.
XXXX - Jeśli byś wygrał - zaznaczyła, przybierając poważny ton głosu. Odczekała kilka uderzeń serca i rzekła dobitnie. - Zawsze dotrzymuję złożonych obietnic.
XXXXNiby puste słowa, a dla wielu mają ogromne znaczenie.
XXXXZ serca spadł jej ciężar, gdy chłopak obiecał, że nie zrobi z nią niczego nieprzyzwoitego. Nie uśmiechało jej bycie seks zabawką na kilkanaście godzin; może jakby lepiej go znała, bardziej lubiła i wiedziała czego po nim się spodziewać. Zdziwiło ją znacznie, że zmienił warunki, przez co jej lekko zaimponował; wręcz dodała w myślach plus pod imieniem James. Nie zmieniało to faktu, iż jego słowa brzmiały bardzo podejrzanie.
XXXXNie chciała ryzykować, dlatego postanowiła znaleźć sposób na zwycięstwo.
XXXX - Oczywiście, że przystaję - uśmiechnęła się do niego, po czym postawiła niedobity kieliszek na stoliku i wstała. Zakręciło jej się mocno w głowie, ale utrzymała równowagę. - A teraz wybacz señor, ale godzina jest późna, a ja muszę znaleźć sobie jakieś lokum na noc.
XXXXNo i rozpocząć poszukiwanie pokemona. Noc była dobrą porą, wiele dzikich pokemonów wychodzi o tej porze na łowy. Pokemonów, które bardziej jej się kojarzyły z silnymi drapieżnikami, niźli kochanymi dziennymi kluchami do rozpieszczania.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-02, 21:54   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX Kącik ust Jes uniósł się lekko, lecz ona sama nie spłonęła rumieńcem. Hola amigo, to było jeszcze za mało, by ją zgorszyć. W jej umyśle mignęło za to światełko.
XXXX - A może się założymy? - wypaliła nagle. Odgarnęła ze skroni włosy, które zatańczyły w powietrzu i opadły gładko na plecy. - Pytasz o moje pokemony, może stoczymy więc walkę pojutrze wieczorem. Jeśli wygram, to twój skarb będzie mój, a jeśli nie, to cóż... jestem cała twoja aż do świtu.
XXXX Nie przemyślała tylko jednego; chwyciła się zbyt szybko idei, aby przeanalizować jeden prosty fakt - nie miała pokemona. Nie wspominając nawet o tym, że koncepcję pojedynków stworków znała jedynie z telewizji, książek przygodowych i podnieconych tym sportem kolegów z osiedla.
XXXX Nie zamierzała jednak puścić pomysłu i się wycofać. Drążyła wręcz dalej.
XXXX - Będziesz mógł zrobić wszystko co sobie zażyczysz. Wspominałeś coś o nagiej sesji... - przekonywała, a swe oczy zatopiła w jego. Dała mu chwilę aby przetrawił słowa, po czym kontynuowała, unosząc dłoń do piersi. - Pamiętaj, że jeśli odmówisz, to mnie to bardzo, ale to bardzo zaboli. Nie chcesz mi powiedzieć, że jestem mniej warta od tej skrzyni.
XXXX Musiała już tylko wymyślić jak się zabezpieczyć przed jego potencjalnym oszustwem. Podmiana zawartości kufra jest aż nazbyt oczywista. No i oczywiście, nie miała nadal pokemona.

XXXX - Za udaną sesję - podjęła toast z uśmiechem.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-03-02, 05:42   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXIskra pożądania zapłonęła w głębi oczu rudowłosej. Dziewczyna wykonała kilka lekkich kroków w kierunku zawalonej artefaktami ściany, niemalże sunąc po deskach podłogi. Delikatnie musnęła opuszkami płaskorzeźbę, jej wzrok zawisł na dłuższą chwilę na groteskowej masce, a spojrzenie omiotło okładki fotografii . Tyle tych rzeczy, tyle dziedzictwa, że aż...
XXXXEntuzjazm Olivii zmalał, gdy zorientowała się, że te wszystkie przedmioty są piękne, mają coś w sobie, ale są też i puste. Ładne, na pewno znaczące wiele dla posiadacza, jednakże jednocześnie nie bezcenne. Było ich po prostu zbyt wiele, aby wszystkie mogły wypalić znaczące piętno na jestwie Jamesa. To nie było to. Nie tego szukała w tym momencie. Nie tego pożądała.
XXXXSkrzynia. Jej wnętrze. Najbardziej enigmatyczna rzecz, najbardziej zabezpieczona, jedyna wyróżniająca się wśród tej różnorodności. Dłonie Jes sięgnęły mimowolnie ku zamkowi, acz w tym momencie głos wydarł ją z transu.
XXXXSpojrzała na chłopaka, a w jej wzroku ciężko było dostrzec jakąś obecność. Myślami sięgała nadal ku skrzyni. Musiała się uspokoić.
XXXXWprawnym ruchem wyłuskała z bocznej kieszeni torby małą piersiówkę, z której to pociągnęła delikatny łyczek. Malutki, acz wystarczający, aby pierś dziewczyny zalało miłe ciepło. Miętowy likier z dodatkiem gruszki - jej personalny strażnik myśli, który pomagał jej czasem się kontrolować.
XXXX - Ymm... tak? - wydukała po chwili, jednocześnie chowając alkohol do torby. Starała się zachowywać się naturalnie. - Wybacz, babcine lekarstwo, pomaga mi na kobiece problemy. Co mówiłeś? Aaaa... kluczyk?
XXXXSzkarłatnowłosa zerknęła z mieszaniną roztargnienia i rozbawieniem na fotografa.
XXXX - Mi by się nie udało? Proszę cię, nawet jeśli nie w ten, to z pewnością znalazłabym inny sposób, aby się do tego dobrać. - przez chwilę wahała się czy udawać niezainteresowaną, ale porzuciła pomysł. - Jeśli jest coś co mnie w tobie zaciekawiło, to jest to posiadanie tej tajemniczej skrzyni. Zaprezentowałbyś jej wnętrze, ładnie proszę...
XXXXPodjęła taktykę 'na słodziaka'. Uśmiechnęła się uroczo z maślanymi oczkami. Było to trochę żałosne, aczkolwiek czego się nie robi dla określonych korzyści?

XXXX- Jasne! - zawołała radośnie, wybierając oczywiście mus owocowy dla dorosłych. - Grzeczne dziewczynki zawsze piją wino dla witaminek i poprawy trawienia.
XXXXTo był kolejny głupi pomysł tego dnia. Lampka w jej głowie ponownie zajarzyła na czerwono. Ona i alkohol, to było złe połączenie. Na szczęście miała tyle rozsądku, by postanowić sobie, że nie wypije dużo.
XXXX Jester pozwoliła sobie na przyklapnięcie na materacu obok chłopaka. Zachowała jednak bezpieczny dystans, odsuwając się od fotografa o szerokość dwóch dłoni. Uchwyciła elegancko kieliszek i upiła malutki łyczek, smakując trunek.
XXXX W jej głowie jednak cały czas siedziała jedna myśl - jak dotrzeć do skarbu, który chłopak skrzętnie skrywał pod kluczem. Dziewczyna uchwyciła się niej tak mocno, że nie zważała na całe możliwe niebezpieczeństwo, które skrywały mury tego mieszkania... bądź wnętrze kieliszka.
  Temat: Werbunek, czyli system Zrekrutuj Przyjaciela!
Jester

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 1177

PostForum: Archiwum Propozycji   Wysłany: 2018-02-28, 18:03   Temat: Werbunek, czyli system Zrekrutuj Przyjaciela!
Mi to tam rybka, ale weźcie pod uwagę, iż może to się skończyć tak, że nowi gracze będą wpisywali kogokolwiek/ będą się z kimś dogadywali tylko po to, aby uzyskać pokemona.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-28, 16:41   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXNiedoszła modelka wyślizgnęła się z męskich ramion po krótkiej chwili. Odetchnęła głośno i spojrzała na gałąź, z której skoczyła starając uspokoić się kołaczące w piersi serce. Nie aby biło z powodu Jamesa, to była czysta wina krążącej w żyłach adrenaliny. No dobra... w większości. Ciepło roztaczające się z ciała mężczyzny też musnęło jakąś strunę w jej duszy.
XXXX"Nigdy, ale to nigdy więcej" - przeszło jej przez myśl, gdy postąpiła o krok od chłopaka, orientując się, że może i nie ma lęku wysokości, ale za to brakuje jej gracji, by próbować swych sił w wspinaczce. Zdawała sobie sprawę, że kolejnego poranka już zapomni o nadanym ostrzeżeniu i gdy ktoś ponownie każe jej się wspiąć na dąb, to się zgodzi, wdrapie i dopiero wtedy będzie żałować.

XXXX - Jasne - rzuciła bez namysłu odpowiadając na propozycję.
XXXXSzkarłatnowłosej nie uśmiechało się dalsze błądzenie z chłopakiem, a tym bardziej odwiedzanie jego lokum. Miała inne priorytety, zdecydowanie ciekawsze. Chciała wykorzystać mężczyznę do odnalezienia ów priorytetów, a następnie się z nim pożegnać. Nie wiedziała czy na zawsze, czy nie. Te plany zmieniły się jednak momentalnie, gdy usłyszała słowo kolekcja.
XXXX Lekki dreszcz przeszedł jej po plecach, ale nie dała po sobie tego poznać. Zamiast tego rozmasowała bolące ręce.
XXXX - Niech twoja kolekcja oraz zdjęcia będą warte moich wysiłków, bo jak nie, to się zesrasz jak zobaczysz rachunek ze spa! - zignorowała jego groźby, miast tego przedstawiła swoje, a dla umocnienia słów podstawiła mu przed oczy poczerwieniałą dłoń, na której widać było mikroskopijne zadrapania. - Prawie przez te wygłupy złamałam paznokieć! - dokończyła niby naburmuszona.
XXXX Jak się teraz przyjrzała, to faktycznie jej paznokcie nie wyglądały najładniej. Bynajmniej nie z winy drzewa. Przez ostatni tydzień ledwo miała czas się, by się w każdy poranek umyć i uczesać, a co dopiero wypielęgnować szpony.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-28, 04:42   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXWspinając się naszła ją ochota, aby obciągnąć bluzkę i zakryć pośladki. Nie zrobiła tego tylko z tego powodu, gdyż opuszczenie ręki skończyłoby się nagłą wizytą w szpitalu. No i to błądzące spojrzenie jej schlebiało. Ale tylko trochę.

XXXXJes prychnęła nie zdając sobie sprawy jak bardzo w tym momencie naśladowała dzikiego drapieżnika, w którego za chwilę miała się przeinaczyć. Za to definitywnie spodobało jej się, że chłopak nie zamieści nigdzie zdjęć. Nie chciałaby, aby on ją przez to wyśledził. Ogólnie, już teraz ryzykowała i czyniła głupotę, ale cóż... jej lampka dalej mrugała szaleńczo, a ona nadal ją sumiennie olewała.
XXXXDo pozowania podeszła ze sporym entuzjazmem. Nie trzeba było jej w końcu dwa razy powtarzać - w jej oczach zamalowała nieudawana dzikość. Szaleństwo wypełzło z cieni jej świadomości na zaledwie uderzenie serca, ale to wystarczyło, by dziewczyna była w stanie zapamiętać i utrzymać ów wyraz twarzy. Tym razem już sztuczniejszy i bardziej wymuszony.

XXXX- Uff, zmęczyłam się - rzuciła oddychając głęboko i prostując się na tyle na ile pozwalał jej instynkt. W końcu znajdowała się na wysokościach, a czym trzymała się niżej tym mniejsza szansa, że nagle straci równowagę. Definitywnie nie była utalentowana we wspinaniu się i w sumie nie chciała być. 'Najczęściej topią się ci co umieją pływać' - to było jej motto. Jedno z wielu.
XXXX - O nienienie, co to, to nie. Lepiej przynieś jakąś drabinę - zaprotestowała gwałtownie nachylając się nad eterem. Zagryzła wargę. No to ma problem.
XXXX W sumie, zgadywała, że nie znajduje się nawet wysoko, a umysł i wrodzona płochliwość płata jej figla.
XXXXNie spodobała jej się opcja z wyskokiem. Nie ufała tym silnym ramionom, o których tyle wspominał James, aby wskoczyć w nie od tak. Potrzebowała chwili zastanowienia. Rozejrzała się szukając innej drogi na dół. Mogła niby ześlizgnąć się niczym strażak po pniu, ale wtedy ryzykowała uszkodzenie swych ubrań. Na dodatek rączki wyglądałyby jeszcze mniej ślicznie niż teraz.
XXXXSzkarłatnowłosa wykonała w myślach szybkie kalkulacje. Ma ubezpieczenie, gips wyjdzie taniej niźli nowa bluzka. Z drugiej jednak strony połamana nie zarobi na życie. Z trzeciej Olivia Quinderbell nigdy nie była osobą, która mnoży problemy i przesadnie nad nimi kontempluje. Po prostu robi to co ma zrobić. Na ogół źle na tym kończy, ale...
XXXXJes ześlizgnęła się z gałęzi, zawisła na rękach i normalnie skoczyła w objęcia fotografa.



  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-27, 20:49   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXCzerwonowłosa pisnęła cicho, zaskoczona. Straciła równowagę i niemalże zawisła nad taflą wody, a jej ręce bezwarunkowo wczepiły się w kurtkę Jamesa. Dopiero po chwili uspokoiła się i spojrzała na chłopaka wrogo, by po chwili parsknąć śmiechem.
XXXX - No to chodźmy - zgodziła się, a w myślach już tworzyła słodką wizję mini zemsty.

XXXXOlivii nie zaskoczyło pytanie. Czuła, że wcześniej czy później poruszy temat. Doceniła jednak wyczucie czasu oraz cierpliwość. Nie zamierzała mu jednak ułatwiać sprawy.
XXXX- Oh... to nie godzi się. Takie pytanie? W takim miejscu? Brzmisz słabo, Romeo - zakpiła skrzętnie omijając temat. Jeśli chce się przekonać, to niech sam spróbuje to z niej wyciągnąć w bardziej tradycyjny sposób. Oczywiście, zakładając, że zdoła ją odpowiednio oczarować. Zaś na to czasu ma coraz mniej.

XXXX - Drzewo? - westchnęła z nutą pretensji w głosie, oglądając rozłożysty dąb. Cieszyła się, że nie zmierzcha się jeszcze; należała bardziej do tych strachliwych, niźli odważnych. Dopiero po chwili podjęła wątek - Naprawdę? A jak spadnę i się połamię?
XXXXW momencie, gdy kończyła wymawiać ostatnie słowo, ona sama już sięgała do najniższego konaru, by dać pokaz swej samodzielności i akrobacji. Nie spieszyła się, a starała się to robić z gracją godną modelki. Modelka - chyba może się tak nazywać, nie?
XXXXJester dopiero odważyła się spojrzeć na chłopaka i ocenić wysokość, gdy wspięła się na pierwszą gałąź. Wyprostowała się, a na jej twarzy zamalowało zawahanie. Kilka uderzeń serca później się odezwała.
XXXX - Wyżej jeszcze? I... tak właściwie, to gdzie masz zamiar umieścić te zdjęcia?
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-26, 21:29   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX - Tak mniej więcej działa fotografia - odpowiedziała. Zamyśliła się, coś przyszło jej do głowy. Dopiero po chwili kontynuowała, a myśl rzuciła w kąt. - To mi wygląda na pracę marzeń. Pstrykasz zdjęcia, robisz to co lubisz i jeszcze masz okazję naoglądać się nagich ciał.

XXXX Zaśmiała gdy zobaczył jak zmarnowała okruch swej malutkiej fortuny. W jej radości brzmiał smutek.
XXXX - Nie uważam tak; jeśli jest chociaż cień szansy, że to się nie spełni, to jestem gotów wrzucić tam nawet nerkę - stwierdziła, po czym podniosła ręce ku górze i wygięła ciało w lekki łuk rozciągając się. Prawie przez to nie straciła lodów.
XXXXNie uszło uwadze Jes, że chłopak zaczyna się lekko nudzić w jej towarzystwie. Nie przejęła się tym zbytnio. Nie planowała zostać tu na długo. Z drugiej jednak strony czuła czysty głód, który drapał do drzwi jej jestwa. Żyła w poście od ponad miesiąca. To było niczym narkotyk. Musiała się posilić w przeciągu najbliższych tygodni... może miesięcy... albo w końcu nie wytrzyma i zrobi coś głupiego. Nawet nie zjeść wszystkiego, a po prostu choćby skubnąć. Coraz częściej przyłapywała się, że zerka na niego jak na ofiarę. Musi znaleźć sobie jakiś cel jak najszybciej.
XXXX - Aaaa... zboczenia. Nie przejmuj się, każdy ma swoje - rzuciła wymijająco chcąc go przyjaźnie rozdrażnić, opanowując mimikę twarzy, na której objawił się ledwo wyraźny wyraz obłąkania. Odwróciła głowę, udając, że przygląda się fontannie. Jeśli jeszcze nie przyłapał się na swym specyficznym spojrzeniu i fotograficznej mani, to może lepiej, aby żył w niewiedzy.
XXXXW oczach Olivii zapaliły się złośliwe iskierki. Szkarłatnowłosa jednym ruchem nachyliła się do dłoni chłopaka, po czym najnormalniej w świecie odgryzła mu solidną porcję lodów.
XXXXWyprostowała się i otarła z kącika ust słodycz.
- To jak? Zabierzesz mnie na tę sesję czy mam tutaj stać i się tuczyć? - rzuciła wesoło starając się uchwycić reakcję mężczyzny. Było jej nie grozić.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-25, 23:40   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXXOlivia zasłoniła usta ręką, odwróciła się tak jakby chciała obejrzeć pejzaż miasta, po czym cichutko ziewnęła. Była już wcześniej zmęczona - to prawda, ale monolog Jamesa jeszcze dodatkowo ją dobił. Dopiero, gdy ten wspomniał o dzikim pokemonie, to się ożywiła.
XXXX- Zrobiłeś zdjęcie ursaringa? Nie ściemniasz? Mogę zobaczyć? Tak? Super! - wyartykułowała w pośpiechu podekscytowana, uśmiechając się promiennie, hiperbolizując ekscytację. Ale tylko nieznacznie.
XXXXNie raz widziała ursaringa. Głównie jednak w telewizji i na stronach atlasów przyrody. Raz wokół miasta zrobiło się hucznie, gdy rodzinka tych pokemonów znalazła się na obrzeżach w poszukiwaniu pożywienia. Ojciec zamknął ją wówczas na kilka dni w domu, bojąc się o jej bezpieczeństwo. Nie było to najpiękniejsze wspomnienie.
XXXXJester zaśmiała się, gdy chłopak wspomniał o nagich sesjach. Dopiero, gdy zobaczyła wyraz jego twarzy, to zorientowała się, że inaczej to odbiera niźli ona. Faux pas. Czerwonowłosa uznawała to bowiem za delikatnie śmieszne. Spróbowała więc wybrnąć z sytuacji.
XXXX - Nie dziwię się w takim razie, że tamte loszki wyskakiwały do ciebie z pazurami. Dobrze, że mnie wpierw udobruchałeś pizzą... tego niezwykłego smaku nigdy nie zapomnę - jej słowa aż były lepkie od sarkazmu.

XXXXPokiwała głową na słowa o deserze. Lody wyjdą taniej niźli pizza, a dodatkowe delicje będą doskonałym uzupełnieniem dnia.
XXXXKiedy wyszli z restauracji, to podjęła temat.
XXXX - Co cię tak bardzo fascynuje w tego typu sesjach? Nie wyglądasz mi na zboczeńca... no, dobra, wyglądasz, ale innego rodzaju. Plus, zawsze wydawało mi się, iż za takie fotki, to fotograf płaci potencjalnym modelkom.

XXXXJes szła tuż obok nowo poznanego, rozglądając się uważnie. W sumie, mało interesujące było to co on pokazywał. W momencie, gdy przyzwyczaiła się do ogromu miasta, to te wszystkie miejsca były dla niej coraz bardziej normalne. Tylko trochę większe i ładniejsze niż w jej stronach. Nie mogła jednak powiedzieć, że nudzi się w jego towarzystwie. Był osobą na tyle specyficzną i ekskursję mieszał z taką ilością własnych anegdotek, że były momenty, gdy śmiała się i przeżywała jego rozterki miłosne wraz z nim. Ogólnie, to dobrze spędzała czas.
XXXXZ ciekawością przyjrzała się jego klatce schodowej, rezydencję piastunki, ale zwieńczeniem było obejrzenie fotografii, o której tyle wspominał.
XXXX- Nieźle. Nie martw się, ze mną nie pójdzie ci łatwiej - skomentowała.

XXXXRuszając dalej z chęcią zabrała go na lody, tym razem sama stawiając łakocie. To znaczy... on ją zabrał za jej widoczna zgodą, ale to ona zapłaciła!
XXXXW końcu przystanęli przy fontannie. Bez namysłu Oli wyłuskała z portfela monetę i wrzuciła do wody. Dziewczyna zamknęła oczy, po czym wymówiła w myślach życzenie. Kilka sekund później otworzyła oczy.
XXXX - Nie powiem ci. Akurat nie chcę, aby to się kiedykolwiek zrealizowało...



  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-25, 01:25   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX - Sesje? W jakim stylu się specjalizujesz? Tylko fotki ślubne czy coś jeszcze? - zainteresowała się, chociaż w głębi serca mało ją to interesowała. Sztuka fotografii nie była nigdy obiektem jej fascynacji.
XXXXW momencie, gdy odwrócił wzrok na zegarek poczuła jak bardzo był w nią wpatrzony przez cały ten czas. To było na swój sposób przerażające, a zarazem fascynujące. Miała wrażenie, że trafiła na creepa. Ponownie wyłączyła migającą na czerwoną lampkę.
XXXX - Aha, pozwól, że zapłacę za siebie - rzuciła nagle. - Tak jak ty nie przepadasz za sztucznym udawaniem skromnej, tak i ja za wykorzystywaniem biednych fotografów, którzy żyją od zlecenia do zlecenia.
XXXXMrugnęła do niego i zamyśliła się.
XXXX - Mój ulubiony kolor? Hmm... chyba burgunt... a może lapis lazuli...? chociaż nie... o! Niebieski! Co do powietrza, to zależy, ale na ogół mniej niżbym chciała, a jeśli chodzi o dietę, to... - w tym momencie popatrzyła smutnie na brzuszek, który był teraz pełny i szczęśliwy, ale mniej piękny niż zazwyczaj. - Różnie...
XXXXPozwoliła mu odsunąć krzesło i dopiero wtedy spojrzała na chłopaka. Uniosła kącik ust. Podniosła do światła rękę i przyjrzała się jej ostentacyjnie. Zamilkła na chwilę.
XXXX - Co powiesz na plener?
XXXX Przynajmniej wyjaśniło się czemu ją zaczepił. Nie dała po sobie poznać, że jest zaskoczona. Nie chciała dać mu tej satysfakcji, chociaż faktycznie... zdziwił ją. Spodziewała się kompletnie innego celu jego zainteresowania, a tak to teraz... miło połechtał jej ego.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-24, 22:43   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
XXXX - Okej, niech ci będzie. Odpowiem ci, ale pod warunkiem, że następnie ty odbijesz piłeczkę - westchnęła teatralnie, po czym odgięła jeden palec i podjęła - Primo, najwidoczniej twoja wiedza ogranicza się do podręczników z gimnazjum. Tam wszystko ujmuje się zbyt kolorowo. Olivine jest miastem portowym, który w okolicach... hmm... chyba czternastego wieku stał się kluczowym szlakiem handlowym na mocy umowy Genderbatte. Jak powszechnie wiadomo, takowe miejsca definitywnie potrzebują placówek, gdzie żeglarze mogliby uwolnić się od morskiego celibatu. - odgięła kolejny palec - Secundo, owszem, nie studiuję prawa. Jestem na pierwszym roku sztuki nowych mediów. Brzmi to lekko dziwnie, aczkolwiek to najnormalniejsza na świecie grafika komputerowa.
XXXXPokazała trzeci palec i popatrzyła na niego z lekkim dystansem, przywołując surową minę.
XXXX - Tertio, źle mnie zrozumiałeś. Czepiam się ciebie, bo jestem tą trzecią.
XXXX Jej wyraz twarzy nagle ustąpił mieszaninie przerażenia z odrazą. Dziewczyna uniosła wzrok z podsuniętej pizzy na postać mężczyzny.
XXXX - Naprawdę? Serio? Ananas? Czy ty szacunku do siebie nie masz? - pokiwała z beznadzieją głową, po czym na przekór swym słowom podniosła kawałek ciasta i w sposób kompletnie nie pasujący do damy zatopiła w nim zęby.
XXXX - Smacznego - powiedziała jeszcze z pełną buzią.
XXXXAnanas nawet nie był taki zły. Mieszanka tego wszystkiego już gorsza, ale to w końcu pizza! Pizza zawsze smakuje. W szczególności, gdy nie jadło się nic od śniadania. Jakoś nie w głowie jej były teraz pytania.
  Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Jester

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 3346

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-02-24, 17:17   Temat: Jakie tajemnice skrywa księga?
Emm... nawet tego nie zauważyłem, szczerze mówiąc. xD Mi to ogólnie rybka, według mnie tak jest dobrze. A Tobie przeszkadza, że odpisuję w trzeciej osobie? Jak chcesz, to mogę zmienić.

XXXXOlivia odwzajemniła przyglądające się spojrzenie, na chwilę unosząc brew, gdy wspomniał o umięśnionych ramionach.
XXXX - Wszystko się jeszcze może zdarzyć - rzuciła lekko, unosząc dłoń, by przyjrzeć się swoim paznokciom, jakby dla podkreślenia słów chłopaka na temat oberwania z liścia. Dopiero po chwili opuściło rękę i kontynuowała. - Wybredny czy nie, najwidoczniej nie masz dobrego gustu, jeśli jaką trzecią wybrałeś właśnie mnie.
XXXXPrzysunęła do siebie szklankę, ale się jeszcze z niej nie napiła. Jakby teraz zechciała ugasić pragnienie, to by opróżniła cały napój przed daniem głównym! To byłaby strata równa zjedzeniu całego popcornu podczas reklam w kinie.
XXXX - Oh, skądże. Wtedy wybrałabym sama droższą restaurację! - oburzyła się - I nie, to nie hobby, a czysta chęć przetrwania biednej studentki. Abstrahując, to w Capitis znalazłam się by odwiedzić pewną osobę. Zaś pochodzę z Johto. Olivine - takie całkiem ładne miasto portowe. Trochę w nim śmierdzi z powodu zaniedbanych doków, ale jak się odejdzie kawałek od miasta, to można znaleźć naprawdę urokliwe, dziewicze plaże. Ogólnie, mogłeś słyszeć jednak o nim to, że ma zajebiste burdele. Rzekomo, oczywiście.
XXXXNie wytrzymała i upiła łyczek. Jeden. Oh, jakie to było pyszne. Drugi, taki mniejszy jeszcze. Odłożyła szklankę.
XXXX - Jeżeli to twoje hobby, to czym się zajmujesz bardziej obowiązkowo? - przejęła pałeczkę.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.