Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kyuubi
2018-09-08, 07:18
[juleksissi] - Michael Bloods "Nowe życie"
Autor Wiadomość
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-08, 17:16   

Spojrzałem na narzędzia tortur z przerażeniem. Nie chce ich używać, bo wygląda to zbyt strasznie. Co innego jest zabić kogoś, poprzez pistolet co nie wygląda aż tak okrutnie, a co innego mieć radość z zarzynaniem człowieka gorzej niż świnie. Patrzyłem „paczce” w oczy, gdy już się napatrzyłem, zrobiłem psychopatyczny uśmiech.
-Myślisz, że jesteśmy w średniowieczu??? Już ci odpowiadam NIE!!!... Ja się inaczej tobą zajmę. Wspomogę się moimi przyjaciółmi...
Po tych słowach wypuściłem dwa najsilniejsze pokemony, które aktualnie miałem przy sobie. Był to Growlithe i Blitzle. Chciałem, aby wyglądało to, że za pomocą ich chce go torturować, ale było inaczej. Chciałem ich użyć, aby się uwolnić. Po wypuszczeniu pokemonów wyjąłem nóż. Zacząłem robić nim różne tricki.
-Na razie nie będę prosić moich przyjaciół o pomoc, ale kto wie, co będzie potem?... Więc jak nie chcesz nic mówić, to może ci w tym pomogę.
Po wypowiedzi zacząłem ciąć mu ramie nożem. Cięcia układały się w słowa „Nie jestem mordercą!!!”, gdy już wyciąłem mu napis, zrobiłem to samo ze sobą, lecz sobie wyciąłem „Sam się nie zabije, dopóki ktoś za mnie tego nie zrobi!!!". Miało to zapobiec wytłumaczeniom Willa typu: „Sam się zabił” lub „Zabił go zakładnik". Gdy już to zrobiłem, szybko zacząłem wydawać komendy moim pokemonom:
-Blitze użyj Quick Attack na szybie, gdyby nie udało ci się jej zbić to Kieł masz użyć Fire Blast na szybie!!! To ją roztopi. Potem Blitze użyj Shock Wave na tym czarnym za szybą, a ty Kieł użyj na nim Fire Blast!!! Tylko nie dotykajcie tego Biznesmena!!! Zróbcie to jak najszybciej!!!
Starałem się powiedzieć to jak najszybciej, zanim Will zorientuje się, co się dzieje. Po wypowiedzi sam wyjąłem moje FMG-9 ze spodni i zacząłem ostrzał.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-05-15, 22:47   

Co dziwne, ataki nic szybie nie robiły wręcz się odbijały. Zakładnik natomiast, miotał się cały czas na krześle, a Mike'a dochodził prowokujący śmiech Willsona.
- Serio sądziłeś, że się nie zabezpieczyliśmy? Nawet nie wiesz, jakie niektórzy mieli pomysły na ukrywanie pokemonów, więc postanowiliśmy zainwestować w to, co było tu najsłabsze, szybę. I teraz ci daruję ten akt buntu, bo się nawet uśmiałem. No, a teraz bierz się do roboty.- Po tych słowach, jak i całym zajściu, delikwent na krześle nieco się uspokoił, po czy rozpłakał się.
- Nazywam się Carl Henckles. Pracuję w korporacji, ledwo utrzymując rodzinę. Moje... Nasz pieniądze są schowane na ogrodzie... klucz jest w szafie w koszuli na samym końcu, gdzie nikt nie zagląda...- Powiedział, po czym opuścił głowę.
- Nie, to nie to. Jeszcze nie koniec.- Rzekł obojętnie głos murzyna z głośnika. Czy Mike spróbuje ponownej ucieczki, czy może jednak wydusi z delikwenta niewygodną prawdę?
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-26, 22:28   

Byłem zdziwiony, że go to bawiło, jeśli szyba nie byłaby taka odporna, byłby trupem. Ciekawe ile pieniędzy w nią zainwestowali zapewne dużo. Muszą przechowywać tam osoby z samymi cennymi informacjami, skoro tak się zabezpieczyli. Może tych dwóch gości, którzy mi dali broń byli z tą sprawą powiązani. Pracowali oni nad jakimś ultra silnym pokemonem. Spojrzałem na „paczkę” i pomyślałem: „Można spróbować".
-Ej, bo spotkałem ostatni gości, którzy dali mi tę broń, pracowali oni nad cennym pokemonem. Może wiesz coś w tej sprawie? Gdzie oni się znajdują? Jaki ten pokemon ma potencjał? Czy coś z tych spraw?
Jeszcze chwile pomyślałem nad ucieczką. Nie pamiętam, żeby ktoś zamykał drzwi. Może są otwarte. Podszedłem do drzwi, po czym chwyciłem za klamkę.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-05-29, 19:48   

Drzwi były zamknięte. Widząc to, mógł usłyszeć cichy chichot murzyna, który natychmiast po tym ucichł. Jego cel w tym czasie, zaczął gorączkowo myśleć nad odpowiedzią.
- Możesz mi ich lepiej opisać? Jacy goście? Znam wiele firm i wiele planowanych pokemonów, ale wszystkie z nich i tak nie wychodzą. Nie mają szans na powodzenie. Poza tym, jeżeli ot o Wam chodzi, to uprowadziliście złą osobę. Ja znam tylko powierzchowne rzeczy na ten temat.- Widać było, że się odprężył widząc zachowanie Mike'a. Mógł na to wpływać fakt, ze nie wziął żadnego z narzędzi, albo że nie zagroził mu jakoś zadając to pytanie; tym samym było też widać zdziwienie na twarzy gościa. Ale mimo to, dalej pozostawał czujny i dalej unosiła się wokół niego mgiełka niepewności, co do intencji i sposobu przesłuchań młodego gangstera.
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-06-10, 21:16   

Momentalnie zmieniłem nastawienie do osoby, która była przede mną, kiedy dowiedziałem się, że rzeczywiście nie ma stąd żadnej drogi ucieczki. Jednak nie mam wyjście, muszę wydobyć z niego wszystko, co się da, bo ja, albo on. Przełożyłem nóż do podbródka „paczki”, po chwili naciąłem jego brodę.
-Nie bądź taki pewny, że nic ci nie zrobię. Jeśli okaże się, że kłamiesz, już nie żyjesz. Więc goście byli przypakowani tak zwani „Goryle". Pokemon to był Combusken. Zależy mi na informacjach o tym projekcie. Gdyż pokemon był typu walczącego i może za jego pomocą spalili budynek tamtego gangu. Więc teraz powiedz mi wszystko, co wiesz o pożarze tamtego budynku.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-06-16, 14:54   

Wybacz, że tak rzadko odpisuję. Mam obecnie wiele innych spraw i dni mijają tak szybko, że mam wrażenie iż dwa dni temu dawałeś odpis ;-;
- No tak! - Usłyszał głos Willsona z głośnika.- Jak mógłbym zapomnieć! Wykrywacz kłamstw! Znajdziesz go w szafce w kącie. Jest nieco przyciężki, ale na pewno sobie jakoś poradzisz.- Paczka spojrzał się na Mike'a z lękiem, po czym chciał już zaczął kręcić głową, ale zdał sobie sprawę z noża przy brodzie, więc wiercenie się to zły pomysł.
- Jakim pożarze? Wiele domów płonie tu codziennie, ale jeżeli o ten okoliczny, to wtedy mnie nie było, ale znajomy strażak powiedział mi, że to ktoś od wewnątrz zapalił.- Powiedział z przestrachem, odpowiadając na najnowsze pytanie, ale postanowił wrócić też do tematu projektu:- Coś tam słyszałem. Chcą trenować pokemony wedle komend i schematów tak, żeby wróg nie wiedział jakich ataków może użyć ich pokemon. Nie wiem, po co to robią, ale wiem że to akurat jest jeden z najlepszych tego typu projektów. Mogę też dać namiary na jednego z nich.
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-06-29, 20:47   

Podszedłem do szafki w kącie, otworzyłem drzwiczki i wyjąłem wykrywacz kłamstw. Był on ciężki, lecz nie aż tak, abym nie był w stanie go unieść. Przeniosłem go i położyłem nieopodal „Paczki”, podłączyłem go do zakładnika. Po wykonanej czynności spojrzałem się na „Paczkę".
-Więc tak, odpowiesz mi teraz na wszystkie pytania jeszcze raz. Po pierwsze, co wiesz na temat spalonego budynku obok? Skąd twój kolega strażak wie, że budynek został podpalony od środka? Jak byś miał jakieś wątpliwości, to tak, za każde kłamstwo czeka cię kara i uwierz, nie chcesz wiedzieć jaka.
Po wypowiedzi patrzałem na wykrywacz kłamstw. Nie byłem pewny czy dobrze go do tego podłączyłem. Również nie wiedziałem, jak to urządzenie działa. Miałem nadzieje, że to wszystko wyjdzie w praniu.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-07-01, 22:40   

Urządzenie samo w sobie aż tak ciężkie nie było. Składało się na pudełeczko mierzące tętno i inne potrzebne rzeczy, jak i też przyssawki, które należy podłączyć w odpowiednie miejsca. Na szczęście dla Mike'a, z boku było pokazane, jak i gdzie podłączyć oraz też włącznik. Urządzenie było podpięte go gniazdka, które znajdowało się w szafie, skąd je wyjęto.
- Wiem, że był tam jakiś gang. Tylko tyle w zasadzie. I wie to, bo był w stanie to stwierdzić. Jak? Go się pytaj, nie mnie. Ja już nic więcej na temat tej sprawy nie wiem.
Tak jak przy dwóch pierwszych, czerwonka lampka się nie włączała, tak zaraz po powiedzeniu, że nic więcej nie wie, zaświeciła się na czerwono. Więzień od razu próbował się tłumaczyć, ale nie wyszło z tego nic innego, jak zwykły bełkot. Widać było, że się mocno stresuje, a pocił się obficiej, niż można było zakładać.
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-11, 23:33   

Spojrzałem na „Paczkę". Więc jednak postanowił kłamać, nie odpuszczę mu tej kary, obiecałem, to obiecałem, a ja nie rzucam słów na wiatr. Wyciągnąłem nóż, po czym wbiłem mu go w ramie.
-Więc jednak chciałeś kare, to teraz ją masz. Tak właściwie jesteś masochistą? Ciesz się, że na razie taka kara cię spotkała, za każde kolejne kłamstwo będę ucinać ci palec. Jak odetnę ci wszystkie palce nawet te od nóg, to wtedy utnę ci kończyny. Jeśli nawet wtedy będziesz kłamał, dostaniesz kulkę w głowę. Rozumiemy się tak? Łącznie możesz skłamać 25 razy... Ale po co być kaleką lub trupem?
Po wypowiedzi wpadł mi pomysł do głowy, aby przed każdą wypowiedzią mówią formułkę. Ta formułka nie źle by mi ułatwiła sprawę w przesłuchiwaniu niego.
-Widzisz, jaki ze mnie dobry gangster? Na początku chciałem cię wyciągnąć z tego gówna, ale mi się nie udało, a ja też jestem zagrożony, więc wiesz, moje życie liczy się bardziej, dla mnie niż twoje. Rozumiesz? A teraz przejdę do rzeczy, przed każdą odpowiedzią będziesz mówić pewną formułkę dokładnie: ,,Nie mam przed wami nic do okrycia również przed innymi gangami i organami ścigania” następną formułką jest taka: ,,Zobowiązuje się mówić tylko i wyłącznie prawdę". To masz mówić zawsze, jeśli nie zgadzasz się z którąś z tych formułek np. ,,Masz coś do ukrycia” radze ci powiedzieć o tym. Za nie wypowiedzenie formułki i zatajenie czegoś grozi taka sama kara jak za kłamstwo. A i jeszcze jedno zawsze na końcu wypowiedzi mów "W tej sprawie nie mam nic więcej nie wiem”, jeśli rzeczywiście nic więcej nie wiesz. Więc teraz przejdę do pytań.
Po pierwsze masz w pełni wyczerpać temat na temat pożaru. Więc co na temat jego wiesz?
Podaj wszystkie namiary do strażaka łącznie z numerem telefonu, imieniem i nazwiskiem, adresem, i ksywkami na serwisach społecznościowych. Również opisz pokrótce jego wygląd.
Co wiesz na temat Ugnosów i wszystkich innych gangów? Co planują i tak dalej. Więc to koniec pytań pamiętaj o formułkach.

Po powiedzeniu wszystkiego, co chciałem, przyjrzałem się dokładnie paczce czy nie ma jeszcze czegoś ciekawego przy sobie np. biżuterii, notesu, telefonu i czy nie posiada żadnych tatuaży.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-07-19, 00:22   

Wybacz, że tak długo, ale szykowałem coś i układałem informacje.
Wbicie noża w ramię na pewno było niespodziewanym posunięciem. Ale jęk bólu już był przewidywany. Winston skomentował to tylko krótkim, rubasznym śmiechem do mikrofonu, nic innego nie dodając. Przesłuchiwany w tym czasie był na skraju płaczu. Zaraz po skończeniu wypowiedzi przez Mike'a, nastała chwila ciszy, po której zaraz mężczyzna zaczął mówić.
- Nie mam przed wami nic do ukrycia również przed innymi gangami i organami ścigania. Zobowiązuje się mówić tylko i wyłącznie prawdę. Wiem tylko tyle, że pożar był wywołany wewnątrz, bo znalazł tam bardzo silne ciepło, jakby początek całego tego ognia. Gdzie, to nie wiem, to mnie akurat nie interesowało. W tej sprawie nie mam nic więcej nie wiem.
Teraz chwila prawdy, czy rzeczywiście nic więcej nie wie? Po chwili nic się nie zadziało, więc nóż w ramię okazał się skutecznym straszakiem.
-Nie mam przed wami nic do ukrycia również przed innymi gangami i organami ścigania. Zobowiązuje się mówić tylko i wyłącznie prawdę. Nazywa się Sam Miller, mieszka pod Yellow 4, telefon to 54 427 665. Na serwisach, to nie wiem. Nie ma chyba niczego, poza ogólnym czatem strażaków, gdzie zwie się " Strażak_Sam_33". Jest blondynem, dosyć wysokim, zazwyczaj chodzi ubrany, jak to określam, jak żul. W tej sprawie nie mam nic więcej nie wiem.
- Już wysyłamy do niego naszego człowieka.- Odparł Winston przez głośnik.
-Nie mam przed wami nic do ukrycia również przed innymi gangami i organami ścigania. Zobowiązuje się mówić tylko i wyłącznie prawdę. Wiem, że są i już, a policja z nimi walczy. No, co najwyżej tyle, że część współpracuje z firmami, finansując ich projekty. W tej sprawie nie mam nic więcej nie wiem.
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-31, 20:33   

Nie miałem pojęcia, o co go jeszcze zapytać, nie miałem innych pomysłów, o co mogę go jeszcze spytać. Chwile postałem w bez ruchu, po czym dotarły do mnie słowa paczki: "Co najwyżej tyle, że część współpracuje z firmami, finansując ich projekty." czyli coś wie.
-Widzę, że nie kłamałeś. Cieszy mnie to, ale powiedziałeś coś o firmach... I finansowaniem projektów... Zazwyczaj firmy się tym nie chwalą, nawet gangi. A do opinii publicznej nie docierają takie informacje. Więc musisz być w temacie. To odpowiedz mi napytanie jakie gangi, firmy i projekty? Podaj wszystkie przykłady. Tylko nie zapominaj o formułce no, chyba że palce ci niepotrzebne.
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-08-05, 01:17   

- Nie mam przed wami nic do ukrycia również przed innymi gangami i organami ścigania. Zobowiązuje się mówić tylko i wyłącznie prawdę. Oj... gangi... różne. Głównie takie, co zazwyczaj jakoś się nie wyłaniają na tle reszty, nie mają zatarć z innymi, nie bawią się w nielegalne interesy, tylko bronią swojego rewiru i ustanawiają na nim prawo. Nazw nie znam, mój nieżyjący już wujek był gangsterem i trochę mi opowiadał, jak się go pytałem. Ufał mi najbardziej z całej rodziny, więc miał zapewnione, że nikomu nie powiem. Sam pracował w takiej firmie. EDnrCity się zwie. Gangi te finansują tam między innymi marihuanę, której nie będzie czuć. Ot, nawet pies policyjny nie rozpozna w tym tego zioła. Od wujka wiem też o paru innych, ale to bardziej legalne interesy, jak w wypadku tego trenowania na komendę. Raczej niewiele Wam to da. W tej sprawie nie mam nic więcej nie wiem. - Nie trzeba chyba dodawać, że maszyna nie wydała żadnego dźwięku, co można uznać za sukces.
Z tego co Mike wiedział o EDnrCity, była to firma zajmująca się właściwie miastem. Sprzętem miejskim, budynkami i różnymi rzeczami. W tym też starali się zniwelować paskudne zapachy z miast i jak widać, część z tych doświadczeń zamierzają wykorzystać do pomocy gangowi, najpewniej za pieniądze.
- Prawda.- Przytaknął od razu Willson.- No, oficjalnie przesłuchanie już skończone. Jak chcesz, zadaj mu tam jeszcze parę pytań i powiedz, kiedy będziesz gotów. Idę zawiadomić szefostwo, ale i tak będziemy w kontakcie, więc nie rób głupot.
Jeżeli wysątpią jakies błedy logiczne i przy późniejszych Twoich pytaniach okaże się, że coś jednak wiedział na temat tej sprawy (bo może zakrawać o ten temat), to wybacz, bo nie miałem tego za dobre przemyslanego i opisanego.
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
  
 
     
juleksissi 



Wiek: 50
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 98
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-18, 01:19   

Nie interesowało mnie dalsze przesłuchiwanie „Paczki". Nie leży to w moim interesie, teraz jedyne, na czym mi zależy, żeby stąd wyjść. Spojrzałem się na „Paczkę”, jego losem była już pewny śmierć... Nie wierzę, żeby by go wypuścili, bo pierwsze co zrobi, to pójdzie na policje. Zbyt duże ryzyko dla gangu. Może warto podzielić się z nim tą wiedzą? Zacząłem mówić, szepcząc:
-Wiesz, że cię nie wypuszczą nie? To zapewne twoje ostatnie godziny życia... Więc masz czas na modlitwę... Licz na to, że zabiją cię przez strzał w głowę. Może za to, że tak ładnie wydałeś swojego kolegę, pochowają cię, jak człowieka, a nie wyrzucą do oceanu. Kto wie? Ale to już nie leży w moim interesie. Ja jestem wolny. Więc do zobaczenia w piekle.
Odszedłem od „Paczki” i krzyknąłem:
-Więc kiedy mnie wypuścicie?
 
     
Maxwell 


Wiek: 23
Dołączył: 24 Cze 2017
Posty: 189
Wysłany: 2018-08-24, 22:43   

Cóż, dobicie przesłuchanego powiodło się, nawet jeśli to nie było jego celem. Mężczyzna wyglądał na wyraźnie przygnębionego. Widać było, że zdaje sobie sprawę ze swojego losu. Nic więcej nie powiedział, a jego głowa opadła bezwładnie, zupełnie jakby już teraz nie żył.
Zaraz po tym, było słychać kliknięcie typowe dla przekręcanego zamka. Przez drzwi jakimi dostał się tu Mike, wszedł Winston, po czym zaczął rozwiązywać Paczkę.
- Jesteś wolny. Możesz wracać do siebie. Moi Cię odwiozą.- Rzekł twardo i oschle.- A, pamiętaj. Nie pajacuj. Bo inaczej nie dojedziesz cało.- Zagroził, nawet się nie odwracając- A to co się tu zadziało, pozostanie między nami. Nie licząc efektu końcowego. No, a teraz zmykaj.
Zaraz po tym skończył poświęcać mu jakąkolwiek uwagę, skupiając się na osobie na krześle. Pochylił się do jego ucha i zaczął mu coś szeptać. Wnioskując po wyrazie twarzy Paczki, nic dobrego. Acz to już niezbyt go interesowało, teraz liczy się wydostanie stąd, prawda?
_________________
http://twokinds.keenspot.com/comic/1/ <- Pierwsza strona komiksu TwoKinds.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.