Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czas rozpocząć nowy rok szkolny
Autor Wiadomość
Daisy7 


Wiek: 25
Dołączyła: 25 Mar 2016
Posty: 6144
Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2018-09-05, 19:06   

Poszukiwania postanowiliście rozpocząć w sali od chemii (sorki Sayu i Bitron [*]). Jednak aby się tam dostać, należy wykonać rebus powiązany z układem okresowym pierwiastków. Jak to zrobić? Trzeba wyszukać w poniższym tekście nazwy pierwiastków, a następnie zamienić je na symbole, którymi są oznaczane. Tekst nie składa się z samych pierwiastków, są tam również zwykłe literki, które mają pozostać bez zmian. Odszyfrowaną wiadomość proszę wysłać mi na PW, w tytule wpisując "Chemia". Każdy robi to sam + dodatkowo każdy musi napisać tutaj - w tym wątku, co najbardziej zapadło mu z lekcji chemii w głowie. Może być to jakaś ciekawostka (np. Wiedzieliście, że osoby cierpiące na hemofilię nie powinny zażywać aspiryny, bo znajduje się w niej kwas acetylosalicylowy, który obniża krzepliwość krwi?), śmieszna bądź przypałowa sytuacja kompletnie niezwiązana z chemią (np. Dostałem na tym przedmiocie swoją pierwszą uwagę, bo wyrzuciłem piórnik kumpla za okno, hyhy), czy cokolwiek innego. Żeby przejść do kolejnego etapu, trzeba wykonać obydwa zadania!


Radtytanwapńtellur molibdenże cynkać astatapotas tantalurannt (tul).
_________________
< 3
[ Charlie | box | bank | przygoda ]
< 3

"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"

~ Tove Jansson, "Dolina Muminków w listopadzie"
 
     
Bitron


Dołączył: 05 Sty 2018
Posty: 137
Wysłany: 2018-09-05, 19:29   

Siedziałem sobie wygodnie w ostatniej ławce spoglądając jednym okiem na tablicę, coby psor nie czepiała się, że nie uważam. Gdzieś jednak miałem jej nudne wykłady na temat jakichś tam równań chemicznych. Po co to komu? Przecież nie będę jakiejś broni biologicznej konstruował ani nic w tym rodzaju. Na szczęście lekcja nie trwała długo, gdyż idąc w kierunku dziennika szkolnego psor potrąciła butelkę z resztkami kwasu siarkowego. Ta rozbiła sie sprawiając, że lekcja zakończyła się ciut szybciej niż wszyscy oczekiwali. To było definitywnie warte uwagi, a zarazem najciekawszą rzeczą jaka wydarzyła się w ciągu całej tej lekcji.
_________________
KP || Bank
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-09-05, 19:38   

Co mi zapadło w pamięci z lekcji chemii? Chatka Puchatka. Spytacie co to jest? W rogu sali nauczyciel miał taką gablotkę, która wyglądała jak mały domek (trzymał tam te swoje chemiczne narkotyki ;-;). Sam nazwał tą szafkę taką nazwą.

I była też śmieszna chociaż trochu żenująca sytuacja.
Na kartkówce z chemii dostałam czkawki. Ale nie byle jakiej, taka mega głośna, która wręcz powodowała moje skakanie na krześle ;-; No ale nic, nauczyciel kazał się nie przejmować, więc każdy pisał to co umiał, a cisze przerywało tylko moje czkanie. Dodam, że nauczyciel chodził w tą i tamtą po sali. Po chwili moja wiedza się skończyła i chciałam użyć magicznej karteczki w mojej lewej ręce. Już zerkałam na zawartą w niej wiedzę i naglę usłyszałam wrzask chemika tuż nad moją głową. O mało nie spadłam z krzesła i nie wywróciłam ławki ze strachu! Już miałam czarne myśli, że mnie przyłapał i czeka mnie jedynka. Ja wystraszona, a mój nauczyciel zadowolony z siebie, bo strach PONOĆ niweluje czkawkę. Noi faktycznie przeszło mi xD Dla ciekawych nie pamiętam co dostałam ;-; ale pewnie max 3
_________________
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-09-05, 19:51   

Z chemii powiadasz... Hm... Że miałam z tego przedmiotu średnio ogarnięte facetki, które wolały drzeć paszczę o różne pierdoły zamiast poświęcić chwilę i wytłumaczyć coś "jak krowie na rowie" xD W liceum chemii uczyła mnie dodatkowo wychowawczyni (chemii i fizyki gwoli ścisłości) i częściej zamiast normalnych zajęć robiła nam coś w rodzaju godziny wychowawczej, strzelanie fochów i inne takie takie. Z kolei w gimnazjum facetka odpowiadała też za coś w rodzaju szkolnego kabaretu- miała swoje kółko wzajemnej adoracji, którzy to ludkowie mogli robić co chcieli, bo tak.

Reasumując- najbardziej zapadło mi w pamięć to, że więcej wyniosłam z lekcji chemii samemu czytając podręczniki niż z faktycznych lekcji xD To tak pacząc ze szkolnych lat, bo na studiach...

Na studiach nasza facetka od chemii zaskoczyła mnie niemożebnie tym, że ona pamiętała wszystkich swych studentów. WSZYSTKICH. Szło się do niej o coś zapytać, a ona zawsze zwracała się po nazwisku i jeszcze nigdy się nie pomyliła czy coś. I to nie to, że w sali kiedy miała otwarty kajecik z listą, tylko nawet na korytarzu czy u niej w gabinecie- zawsze wiedziała kto do niej przyszedł. Magia. Poza tym wykłady były nudne jak diabli, ale za to na ćwiczeniach można było pobawić się trochę odczynnikami. No i z chemii właśnie został mi mój eleganci fartuszek dodający + 50 do wyglądania inteligentniej xD
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
Ostatnio zmieniony przez Gwen Brown 2018-09-05, 19:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kaoriann 
Arf!



Wiek: 28
Dołączyła: 05 Lut 2018
Posty: 388
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-09-06, 02:52   

Ach, chemia... Fantastyczne wspomnienia. Choć niewiele ich było bo zaraz nasza chemia rozbiła się o ścianę naszego nieuctwa. A zaraz potem nadszedł rok drugi, na którym chemia zmieniła w analizę żywności... Ale zanim to nastąpiło nauczał jej nasz ulubiony nauczyciel który notorycznie walił głową w futrynę drzwi, bo był zbyt wysoki. Z tych lekcji zapamiętałam, że grając w kółko i krzyżyk w ostatniej ławce można dostać karny projekt i że PowerPoint to zło i wszystkie prezentacje muszą być na wielkich płatach grubego kartonu który tylko czyha na nasze palce. Jedną z zabawniejszych sytuacji była chyba ta na sprawdzianie. Nauczyciel wściekł o nasze ściąganie kazał wyjąć karteczki i przeszedł się po sali. Podzielił nas na grupy. Ale jakie grupy! Pamiętam to jak dziś. W każdej grupie były tylko dwie osoby z różnych końców sali(dla ciekawskich na moim profilu było 16 osób) i każda grupa miała inne zadania. Naprawdę. Zrobił 80 zadań na jedną kartkówkę. W moim rzędzie były grupy takie jak grupa metalowa, grupa aborygenów, grupa śmierci(Ci, którzy najwięcej ściągali) i grupa ciekawska. Zresztą miał facet poczucie humoru, oj miał... Jednego dnia kazał nam wszystkim wstać, złapać się za ręce i przejść wężykiem po klasie, przy czym śpiewaliśmy "pamiętaj chemiku młody wlewaj kwas do wody". Ponoć to miało nam pomóc lepiej zapamiętać xD
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-09-06, 14:03   

Jeśli chodzi o wiedzę związaną z przedmiotem to raczej zbyt wiele nie pamiętam, ale zamiast tego w głowie zostało mi wspomnienie z drugiego tygodnia pierwszego semestru w pierwszej gimnazjum.
Podczas pierwszego było coś takiego jak „ochrona", która polegała na tym, że za spóźnienie nie dostawało się uwagi/minusa/czy-co-tam-wtedy-było, ponieważ jesteśmy nowi, nie przyzwyczajeni bla bla bla. I ogólnie przez ten tydzień autobusy ładnie przyjeżdżały, korki niewielkie, wszystko fajnie. Okres bezpieczeństwa minął i co: tego dnia lekcje miały być od ósmej, a pierwszą była właśnie chemia. Wyszłam z domu wcześniej, około siódmej, aby pojechać busem, który jest z siedem po i być na miejscu około 7:30/7:40. Zamiast tego: nie wiadomo skąd olbrzymi korek, w którym autobus jechał od mojego przystanku aż do tego przy stacji kolejki Zaspa SKM (normalnie zajmuje mu to 15-20 minut) i ostatni odcinek trasy do szkoły przejechał w 3-4 minuty. Czym prędzej wyskoczyłam z pojazdu i pognałam do szkoły, a pod klasą znalazłam się parę minut potem (nie musiałam korzystać z szatni). Była godzina 8:30, czyli ponad połowę lekcji straciłam. I jeszcze musiałam przejść przez pół sali, aby dotrzeć na swoje miejsce, więc miałam niezłego pecha, że nie stało się w poprzednim tygodniu.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Shouri


Dołączył: 30 Sie 2018
Posty: 35
Wysłany: 2018-09-06, 21:36   

Jeśli chodzi o chemię to pamiętam taki fajny eksperyment. O ile czegoś nie pokićkałem, to łącząc alkohol, cukier i ogień potrafił powstać taki fajny potworek :D Jeśli mnie pamięć nie myli, używaliśmy cukru pudru, jako podstawy w postaci kupki, polewaliśmy alkoholem i ogniem podgrzewaliśmy, od boku i od góry i rósł taki fajny stworek :D
_________________
Karta Postaci | Box | Konto bankowe | Trofea
  
 
     
Rieul 


Wiek: 25
Dołączyła: 18 Lip 2016
Posty: 570
Skąd: Kyralia
Wysłany: 2018-09-07, 14:05   

Z lekcji jako tako nie zapadło mi nic, ani jedna ciekawostka. Pamiętam jednak sytuację podczas sprawdzianu z chemii. Zmienili nam nauczycielkę, uważam, że na lepszą, umiała fajniej wytłumaczyć materiał, była mniej wymagająca (co nam jako gimnazjalistom się podobało), a zadania domowe, kartkówki czy sprawdziany nie były szczególnie trudne, można było też korzystać z notatek w zeszycie. No to przychodzę sobie na tą lekcją chemii, na zapowiedziany sprawdzian, otwieram zeszyt i piszę, nic skomplikowanego (nie pamiętam jaka to była partia materiału). No a że miałam w klasie takich typowych nieuków, którzy chemię mieli po prostu gdzieś, a do tego każdy był zagrożony to żeby nie uwalili roku na mało znaczącej wtedy dla nas chemii jak już oddałam kartę, całą zapisaną to nauczycielka prosiła mnie, żebym dla osób które zostały jeszcze w klasie (bo część wyszła wcześniej, jak tylko oddała test), a które po prostu nie kumały, rozpisała rozwiązania na tablicy. Nie dość, że tamci pozdawali, to dostałam dodatkową ocenę za aktywność, taka sytuacja. xD
_________________

Cynthia Morris [ karta postaci | box | bank ]
Lea Clark [ karta postaci | box | bank ]

 
     
Żądny zemsty cukiereczek 


Wiek: 28
Dołączył: 01 Sie 2016
Posty: 274
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-09-07, 17:06   

Czasy gimnazjum. W tamtym okresie byłem typowym Sebą (dresiki, kryma, "hehe Mati palimy szlugę na pojarę?"), a co za tym idzie "turbośmieszkiem" czyli do głowy wpadały głupie, naprawdę głupie pomysły, które wydawały się wtedy zabawne. Chemia. Siedziałem z koleżką w ławce, a przed nami siedział taki Pio... taki typ (RODO!). Gość słuchał metalu, miał długie włosy, kolczatki na ręku etc. Ogólnie był spoko i lubiliśmy go, mimo że nie był dresem :v . No i widzę te jego włosy przed sobą, w ręku obracałem zapalniczkę.
- Dawaj spalimy mu włosy.
- Dobra.
No i cyk. Zaraz potem przestraszyliśmy się, bo od miejsca gdzie mu zapaliliśmy włosy zaczęły znikać. To dawaj dmuchamy mu w głowę. Dobra przestało. Naraz zaczęło charakterystycznie pachnieć, on odwraca się do nas i pyta: Spaliliście mi włosy?
Chwilę potem facetka wyczuła, zapach poznała od razu. Jakiś inny dresik wstał i krzyknął "Kur!@#a, ale je!@#$ie Żydem!" My do dyrektora, przypał, jakaś nagana nie pamiętam już dokładnie etc. Podobno jak nas już nie było to facetka powiedziała coś w stylu "właśnie tak pachnie przypalone... " no i właśnie nie pamiętam już co to było. Białko czy coś, nie wiem, nie przypomnę sobie.
_________________

Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
     
Daltonis 
Head In The Clouds


Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2018
Posty: 335
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-09-08, 17:56   

Mi najbardziej zapadła na lekcjach chemii zabawa tymi całymi fenoloftaleinami i innymi duperalami pokazującymi i zmieniającymi kolor. Zawsze miałem z tego ubaw przez to że mam daltonizm i wynikało z tego wiele śmiesznych sytuacji. Niejednokrotnie nauczycielka musiała mi pomagać rozróżniać kolory podczas sprawdzianu i powtarzać eksperymenty czy dokładniej je wyjaśniać bo nie widziałem zmiany koloru.
_________________

"Put my feelings all aside
Don't know how to make it right."


KP | Box | Konto bankowe | Trofea
 
     
Daisy7 


Wiek: 25
Dołączyła: 25 Mar 2016
Posty: 6144
Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2018-09-09, 08:05   

Rozwiązanie poprzedniego zadania: Raticate może znać atak Taunt (TM).

Do następnego etapu nie przechodzą: Kaiwe, Jecykll, Tibia, Mhrok, Kyuubi.


Okazało się, że w sali od chemii aktualnie nie było żadnych Pokemonów, ale prawdopodobnie odwiedziły ją wcześniej, bo zaplecze wyglądało jak po przejściu huraganu. Całe szczęście, że stworkom nie udało się dostać do półki z wyjątkowo niebezpiecznymi odczynnikami.
Na drugi ogień poszła, znajdująca się zaraz obok, klasa geograficzna. Jednak dostanie się do niej również nie jest takie proste, bo musicie wykazać się wiedzą nt zabytków UNESCO. Aby tego dokonać, należy rozwiązać TO ZADANIE (SS jako dowód wysyłacie mi na PW) i dodatkowo napisać w tym wątku, którą z miejscówek, z zadania najchętniej byście odwiedzili. Aby przejść dalej, trzeba zrobić obydwie czynności. Powodzenia o/
_________________
< 3
[ Charlie | box | bank | przygoda ]
< 3

"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"

~ Tove Jansson, "Dolina Muminków w listopadzie"
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-09-09, 09:54   

A ja bym sobie zwiedziła Wybrzeże Amalfitanskie. A dlaczego tam? Ponieważ na zdjęciach widać, że to przepiękne miejsce, które na pewno warto jest odwiedzić. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się tam pojechać.
_________________
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-09-09, 11:49   

Jeziora Plitwickie wyglądają zacnie. Nie jest to miejsce wywalone gdzieś na drugim końcu świata, widoczki ładne, być może ewentualnie nie ma ryzyka, że ktoś się obok wysadzi, zechce gwałcić, czy ubić w ciemnym zakamarku... Nom, obejrzałabym xD
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Bitron


Dołączył: 05 Sty 2018
Posty: 137
Wysłany: 2018-09-09, 12:22   

Gdzie z tych miejsc chciałbym się wybrać? Hmm jest kilka placówek, które kuszą wyglądem, ale chyba też tak jak koleżanka Gwen wybrałbym Jeziora Plitwickie. Wygąda to miejsce najładniej ze wszystkich i do tego ta woda *.* Nic tylko się pluskać :D Bardzo klimatyczne miejsce na pewno i na pewno nadawałoby się na romantyczną scenerię, gdyby takowa była potrzebna ;)
_________________
KP || Bank
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-09-09, 14:53   

Ja wybrałabym Petrę z pewnego bardzo prostego powodu - lubię Indianę Jones'a, a miejsce z obrazka jest świątynią, gdzie ukryty był filmowy Święty Graal :)
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.