Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gwen Brown
2018-02-04, 16:07
18.12.2016 - 01.01.2017
Autor Wiadomość
Danny 



Wiek: 25
Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 128
Wysłany: 2016-12-24, 22:45   

Reakcja liska strasznie mi się podobała. To dało mi szansę na przekonanie go by do mnie dołączył.
- Chodź mały, nie bój się, nie zrobię Ci krzywdy! Chcę Cię nakarmić! - powiedziałem, po czym podrzuciłem muffine w kierunku Vulpixa.
- Chciałbyś dołączyć do mojej drużyny? Będziesz naprawdę pięknym Ninetalesem! - dodałem.
 
 
     
Tyler Blackwood


Dołączył: 16 Paź 2016
Posty: 68
Wysłany: 2016-12-24, 23:10   

Miałem nadzieję, że KTOŚ mnie jednak słucha. Wpatrywałem się w tego bezczelnego pokemona z nadzieją, że tak naprawdę ma otwarte oczy i cały czas komunikuje. Co tak naprawdę się działo? Nic. Komala leżał z tym swoim zasranym kawałkiem drzewa i… nie odezwał się żadnym pokemonowym słowem. Ogarnęła mnie dziwna pustka i wściekłość jednocześnie! Trułem mu o niezapomnianych przygodach, mówiłem o swoich stworkach i starałem się zdobyć zaufanie! Ale nie! Wydarzyło się coś, czego kompletnie się nie spodziewałem.
Potwór spał. Spał jak zabity i w ogóle nie przejmował się obecnością siedemnastoletniego chłopaka. Tak bardzo chciałem go złapać, że nawet nie spojrzałem na jego – jak już wiedziałem – zamknięte oczy! Trzeba było coś z tym fantem zrobić. Co? Jeszcze nie wiedziałem.
Przeniosłem wzrok na pustego Balla, który – wedle moich oczekiwań – miał zostać zapełniony przez śpiącego pokemona. Przez głowę przemknął mi plan organizowanych dla niego zajęć… Nic ciekawego nie przychodziło mi do głowy. Czyli pełniłby rolę drużynowego śpiocha! O ile w ogóle wyciągałbym go z boksu. Mógłby czekać na odpowiednią okazję, a potem mnie zwyczajnie zawieść. Wszystko było takie skomplikowane, że powoli traciłem chęci na złapanie tego pokemona. Spanie, spanie i spanie? Cóż to za frajda, Koamlo? Cóż to za frajda! Właściwie to moje przemyślenia były bezsensowne. Wystarczyło wykonać jedną prostą czynność; rzucić ballem w śpiocha. Nie mogło to być wcale takie trudne. Raczej łatwe… proste jak nic innego.
- Złapię cię, kochany Komalo – uśmiechnąłem się psychicznie. Wstałem z miejsca, spojrzałem na niego z góry i… to był ten moment, gdy ball nieszczęśliwie „wypadł” mi z ręki i spadł prosto na pusty łeb Komali. Czekam na twoją decyzję, grubasie… Sen o wielkiej sławie w pokeballu czeka tylko i wyłącznie na ciebie! Właściwie to nie miałem pojęcia, dlaczego łapałem tego pokemona. Skoro był takim śpiochem to pewnie nie miał też żadnego charakteru. Miał siedzieć w boksie… aj, nieważne.
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-12-25, 10:11   

Dafiar Ta, wspólna zabawa bardzo mu się spodobała. Podobnie jak ganianie w twojej fryzurze ;P

Jeckyll Stworek był mile połechtany twoimi komplementami. Podobało mu się xD

Ves W sumie zwróciła, po to by nadstawić uszko, za którym chciała być posmyrana ;P

Cookie Powoli, powoli, ale się uspokoił. Kiedy wspomniałaś o jego sierści, psiak przyjrzał się sobie krytycznie. Chyba nie widział w swoim "błękicie" nic dziwnego czy nietypowego.

Viviann A gdzie tam się bał. Zaraz podszedł, ale nie zainteresował się karmą. Bardziej spodobała mu się twoja torba, do której zaraz wlazł by sobie "pobaraszkować" w twoim dobytku.

Danny Lisek był dość niepewny. Aczkolwiek na wspomnienie o jego ewolucji postawił uszka, jakby chciał usłyszeć coś więcej.

Tyler Blackwood Wbrew pozorom nie było to takie proste. Kiedy ball spadał, misiek niespodziewanie użył swojego "pniaczka", na którym dotąd spał i odbił kulkę spowrotem w twoją stronę. A wszystko to pochrapując i mrucząc przez sen! Może to jednak nie jest taki całkiem "bezżyciowy" stwór xD
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Ves 
twenty one arceuses



Wiek: 21
Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 282
Wysłany: 2016-12-25, 11:19   

Ves
- Pieszczoch - uśmiechnąłem się i podrapałem wiewiórkę za uszkiem - hej, a może zostałbym twoim trenerem? Wtedy ciągle bym cię karmił i głaskał i pieścił!

Cookie Roo
- Pewnie o tym nie wiesz. Wszystkie pokemony stąd mają wyjątkowe ubarwienie. A spośród nich wszystkich, wybrałam ciebie, wiesz? - wysypałam trochę karmy - skusisz się?
_________________

|-/

don't you dare
to ever care


σѕσвιѕту вαттℓє тнємє

 
 
     
Tyler Blackwood


Dołączył: 16 Paź 2016
Posty: 68
Wysłany: 2016-12-25, 12:38   

Kiedy już myślałem, że cała akcja się powiedzie… Komala odbił rzuconego Balla prosto w moją stronę. Mój refleks uratował(o ile uratował) mechanizm przed całkowitym zniszczeniem. Niemniej jednak najbardziej zdziwiła mnie postawa pokemona. Najpierw śpi i generalnie ma wszystko w dupie, a potem… potem broni się przed kulką! Chamstwo w państwie, zdecydowanie! Ugh! Kto by pomyślał, że pobyt na strefie Safarii może być taki trudny. Może naprawdę powinienem ograniczyć chodzenie na nie? Z natury byłem niecierpliwy, co zdecydowanie nie działało na moją korzyść. Cóż, nie na moje nerwy! Po prostu nie na moje nerwy. Powinienem łapać pokemony wraz z Heracrossem. W swoim ukochanym i bezpiecznym regionie.
W czasie, gdy pokemon spokojnie pochrapywał, ja próbowałem wymyślić jakiś ciekawy i w miarę opłacalny plan. Przekupienie pokemona za pomocą jakiejś tam karmy było naprawdę oklepanym pomysłem, ale… Mając tyle ciekawych możliwości, głupi Tyler po prostu musiał wybrać najgłupszą i najdziwniejszą… Oczywiście, że MUSIAŁEM to zrobić. Skoro Komala nie słuchała moich słów, ignorowała rzucane balle to… pozostawało mi siła. Miałem nadzieję, że pokemon ten zbudzi się wraz z atakiem przeprowadzonym w jego stronę! Ewentualnie najlepszym rozwiązaniem byłoby wyrwanie pieńka, który to musiał być jej własnym życiem.
Jeszcze przez chwilę się w pokemona wpatrywałem. Co jakiś czas przenosiłem wzrok w kierunku pnia, by ocenić jak mocno trzyma go pokemon. Prawdopodobnie bardzo mocno… śmiesznie by było gdyby po wyrwaniu tej ozdoby, Komala umierałaby w ciągu kilku sekund. Nie wiem, czy chciałbym pełnić tak dużą odpowiedzialność nad leniwym pokemonem.
- Oddawaj to! – rzuciłem się w jego kierunku z okrzykiem bojowym. Spróbowałem złapać za jego pień i wyrwać mu go z łapsk. Próbowałem włożyć w to jak najwięcej siły, co niekoniecznie musiało być łatwe. I tak nie liczyłem na zbyt dużo; skoro odbił Safariiballa to mnie mógł uderzyć w brzuch… czyli również odbić! W zależności od powodzenia zadania, rzuciłbym mu trochę karmy.
W pogotowiu trzymałem balla, którego zamierzałem użyć w odpowiednim momencie.
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-12-25, 13:14   

O rany kolejny który lubi moją torbę? Tylko w sumie ten pierwszy co mi w niej spał, to zdążył już w pełni ewoluować. Teraz jest bardzo silnym Scolipedem. Ahh te wspomnienia...postukałam go lekko w pancerzyk, nie boję się zatrucia jestem na taką ewentualność przygotowana
- Hej czego tam szukasz kolego? Mam tam tylko kartki, jedzenie i moje MegaStony...więc uważaj dobrze? A może chcesz tam spać?
_________________

------------
 
     
Danny 



Wiek: 25
Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 128
Wysłany: 2016-12-25, 14:27   

Zrobiłem krok do przodu, po czym usiadłem na ziemi po turecku. Uśmiechnąłem się do Vulpixa.
- Wiesz, że jesteś wyjątkowa, prawda? Biały ninetales z niebieskimi końcówkami ogona! Wyobraź to sobie! Taka piękność! Wystarczy, że do mnie dołączysz. - rozłożyłem delikatnie ręce na znak, że chcę go uścisnąć.
- Będziesz najpiękniejszym pokemonem na świecie, wiesz? - dodałem.
  
 
 
     
Dafiar 
Guess Who's Back



Wiek: 26
Dołączył: 26 Kwi 2016
Posty: 325
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-12-25, 15:56   

Dafiar
Wolałem nie zastanawiać się nad tym, co zostanie z mojej fryzury, gdy już zdecyduje się złapać tego małego rozrabiakę. Cieszyłem się jednak, że trafił mi się tak energiczny i wesoły osobnik.
- Widzę, że masz w sobie nieskończone pokłady energii. Nie chciałbyś ich wykorzystać do rozwijania się?

Jeckyll
Oho, komuś połechtałem ego. Trudno. Miałem tylko nadzieję, że będzie teraz bardziej chętny do wysłuchania mnie.
- Słuchaj... Nie chciałbyś może zrzucić kiedyś tej maski? Stać się naprawdę wolnym i potężnym?
_________________

 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-12-25, 16:58   

Ves Posłała ci zaciekawione spojrzenie, ale jeszcze nie była taka całkiem pewna.

Cookie Psiak z początku nie bardzo wiedział co o tym wszystkim myśleć. Wykonał coś na kształt wzruszenia ramionami i po prostu skusił się na żarcie.

Tyler Blackwood Ty, to miała być samica czy samiec w końcu, bo już się sama zaplątałam xD W każdym razie: Ciężko będzie obudzić stworzenie, którego cechą gatunkową jest wieczny sen. Podjąłeś jednak taką próbę w postaci "uprowadzenia" miśkowi jego ukochanego pieńka. Okazało się, że koala nie jest jakąś ciepłą kluchą i bynajmniej nie odda swej własności tak łatwo. Serią karkołomnych uników, skutecznie odskakiwał przed tobą, a parę razy nawet oberwałeś pniaczkiem po tyłku. Głupia sprawa, ale misiek miał chyba z tej całej sytuacji niezły ubaw xD

Viviann Malesci Ty rękę do torby, a ten do ciebie z mordą. Skubany użreć chciał! Trudno powiedzieć co mu tam podpasowałao, ale na razie nie kwapił się do wyjścia.

Danny Mała posłuchała, nawet sama podeszła i dała ci się nie tyle uścisnąć co pogłaskać. Ale i tak na plus ;P

Dafiar Pajączek zwiesił ci się tuż przed oczami i posłał ci pytające spojrzenie. Oho, rybka łapie haczyk...

Jeckyll Tu pojechałeś mu konkretnie, ale w tę pozytywną stronę. Pokemon z początku niby się zdziwił, potem miałeś wrażenie, że się wkurzył, ale ostatecznie podszedł bliżej i przypatrywał ci się wyczekująco. W czuły punkt, proszę ja ciebie ;P
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-12-25, 17:27   

Ale skubany co mu się tam podoba? Szybko zabrałam rękę, nie mam mu tego za złe. Ja też nie lubię jak mi się w czym przerywa lub coś zabiera, tylko akurat ten tutaj...Raczej nie chce poznać mojej furii
- Nosz ty młody, gdzie z żuwaczkami co?- Skarciłam go stanowczym tonem
-Możesz tam siedzieć tyle że zaraz będę musiała iść. Chyba że chcesz iść ze mną, wtedy nawet mogę ci oddać plecak ale najpierw daj mi go opróżnić
_________________

------------
 
     
Cookie Roo 
Multi Vesa--


Dołączył: 13 Gru 2016
Posty: 40
Wysłany: 2016-12-25, 19:32   

Ves
No cóż, trzeba ją jeszcze trochę namawiać.
- O, właśnie - kucnąłem przy stworku - jestem trenerem pokemonów i tworzę wspaniałą drużynę. Chciałbym, byś w niej była.
Wywołałem swoją drużynę z pokeballa.
- To jest Natu, to Lucario, to Type:Null, to Espurr. Moja drużyna. Tooo... Co powiesz teraz? Dołączysz?

Cookie Roo
- Skoro już tak siedzimy, jeśli zjesz, może chcesz, żebym cię pogłaskała? Albo pobawiła się z tobą? - spytałam pieska.
_________________
 
     
Dafiar 
Guess Who's Back



Wiek: 26
Dołączył: 26 Kwi 2016
Posty: 325
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-12-25, 22:05   

Dafiar
- Ooo proszę. Widzę, że jednak zdołałem przyciągnąć Twoją uwagę. - wyszczerzyłem się szeroko, spoglądając na zwisającego do góry nogami Pokemona. - Bo widzisz... jestem trenerem, który stara się przekuć w atut najważniejsze cechy danego Pokemona. Twoja energiczność może okazać się niezwykłym atutem w czasie treningów!

Jeckyll
Trafiłem. Wiedziałem, że to go ruszy. Dalej się uśmiechając, rozłożyłem ramiona.
- Obaj zdajemy sobie sprawę z tego, że możesz to osiągnąć w tylko jeden sposób. U boku dobrego trenera. Nie chwalę się, ale... chyba takim jestem. Dlatego z wielką chęcią pomógłbym Ci w rozwoju. W zamian chciałbym jedynie, abyś użyczył mi swojej wielkiej siły. Co Ty na to?
_________________

 
 
     
Danny 



Wiek: 25
Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 128
Wysłany: 2016-12-26, 04:11   

Zadowolony pogłaskałem Vulpixa i delikatnie podrapalem go za uchem. Wręczyłem mu kolejną muffine i patrzyłem jak mały lisek je.
- Jedz lisie! jedz! I rośnij wielki! - powiedziałem.
Wyjąłem balla i położyłem obok.
- Wybór należy do Ciebie. Możesz tu dalej żyć jako mały dzikusek lub dołączyć do mojej drużyny i pokazać wszystkim, na co Cię stać! - powiedziałem i pogłaskałem pokemona.
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-12-26, 09:21   

Viviann Malesci Robalek posłuchał i... chyba spodobała mu się ta dalsza część wypowiedzi, bo nie czekając na twoją opinie, po prostu zaczął wszystko wywalać ze środka xD Upierdliwiec jaki...

Ves Emolga kalkulowała sobie w łebku jakie by miała z tego wszystkiego korzyści. I żarcie i mizianie i kumple. Ostatecznie stwierdziła, że można dać temu szansę i pokiwała głową. Czyli została tylko formalność ;P

Cookie Roo Może to być zabawne lub smutne, ale ten psiak chyba jeszcze nigdy w życiu nie był głaskany! Z początku bał się straszliwie, ale potem tak mu się spodobało, że warczał, kiedy próbowałaś przerywać xD

Dafiar Pajączek dalej przypatrywał ci się z zainteresowaniem. Minka typu "Rly?"

Jeckyll Pokemon przyjrzał ci się krytycznie ( co w przypadku posiadania "zakutego łba" wyglądało dość ciekawie) i... chyba się zdecydował.

Danny Kiedy wspomniałeś o "drużynie" lisek spojrzał na ciebie pytająco. Czyżby do tej pory był wiecznym samotnikiem? W każdym razie na balla jeszcze nie zareagował.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-12-26, 10:31   

Heh dziwny robaczek, jednak nie mogłam znowu być taka uległa. O nie co to to nie! Złapałam go szybko i spróbowałam wyciągnąć, po czym zgromić wzrokiem jak to doskonale potrafię
- Słuchaj Venipede, to że mogę Ci dać taką torbę, nie oznacza że zrobię to tu i teraz. Poza tym- Zaczynam wkładać rzeczy do torby ewentualnie lekko go odpychając ręką, kij jak ugryzie przeżyje to jakoś - Musiałbyś się nauczyć szanować cudze rzeczy wiesz? Byłbyś zadowolony jakby ktoś zabrał Ci na przykład jagody które uzbierałeś na swój obiad?
_________________

------------
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.