Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Mhrok
2017-08-11, 00:22
KP Castiel
Autor Wiadomość
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2016-08-02, 20:13   KP Castiel

Imię/imiona: Dean
Nazwisko: Crowley



Data urodzenia (wiek): 23.09.1997 (19 lat)
Profesja: Trener
Profesja poboczna: Ewolucjonista
Team: Łowcy Pokemon
Towarzysz/towarzyszka: -

~~~~~~

Opis wyglądu:
Wysoki (187cm) brunet, szczupły aż do przesady. Choć w dzieciństwie stwierdzono u niego niedowagę, nigdy jej nie wyrównał. Ze względu na kiespką sytuację materialną rodziny, przez całe życie był zaniedbany i chodził w znoszonych, często podziurawionych ubraniach. Przywyknął jednak do nich ich i dużo gorzej czuje się w służbowym kostiumie (na zdjęciu powyżej), w którym prawdopodobnie spędzi resztę życia.

~~~~~~

Opis charakteru:
Bieda nauczyła go dwóch rzeczy: wytrwałości i wyrachowania. Początkowo chciał pomagać innym, lecz szybko zrozumiał, że jeśli chce przetrwać, może ufać tylko sobie i najbliższym. Jest nieufny wobec obcych ludzi i traktuje ich z pogardą, zwłaszcza tych bogatych. Ma w sobie wiele złości, którą stara się rozładowywać poprzez ironiczne i sarkastyczne docinki. Marzy, by odegrać się na tych, którzy przez całe jego życie nim gardzili. Jest inteligentny i posiada świetnie rozwinięty zmysł taktyczny. Jest świetnym aktorem, co nieraz pomogło mu przetrwać. Często zastanawia się, czy gdyby urodził się w bogatszej rodzinie, byłby innym, lepszym człowiekiem.

~~~~~~

Historia:

Dean urodził się w biednej rodzinie w Saffron City. Wychował się bez ojca, który zniknął bez śladu zaraz po jego urodzeniu. Nie pozostawał w zbyt najlepszych kontaktach ze swoją starszą siostrą, która obwiniała go o odejście ojca. Jego matka z rozpaczy z czasem popadła w alkoholizm i straciła pracę, przez co Crowleyowie musieli przenieść się do socjalnych mieszkań na obrzeżach miasta. Jedynym źródłem dochodu były pieniądze, które Diana, siostra Deana, zarabiała po nocach jako sprzątaczka. Większość dnia spędzała na uczelni, a po powrocie natychmiast zasypiała. Matka, Erika, zamykała się na całe dni w swoim pokoju i robiła to, co wychodziło jej najlepiej - płakała i piła. Wychodziła tylko po to, by zabrać z kuchni jedzenie, którego i tak często brakowało. Najmłodszy z rodziny Crowleyów spędzał więc czas w samotności. Jego rówieśnicy śmiali się z jego wyglądu, a czasem nawet go bili. Duma nie pozwalała mu jednak na szukanie pomocy u wychowawców. Uważał, że tak po prostu musi być. Pieniądze dostarczane przez Dianę nie zawsze wystarczały, by codziennie miał co zjeść. Bywało, że głodował przez kilka dni. Wówczas wychodził do centrum miasta, gdzie okradał stoiska z żywnością. Z początku źle się z tym czuł, ale z czasem do tego przywyknął. Zakończył edukację w wieku 18 lat - został wyrzucony ze szkoły za kolejną bójkę, którą nie on sprowokował. Bezskuteczne były jego tłumaczenia - no bo w końcu kto uwierzy zaniedbanemu, agresywnemu wyrostkowi, zamiast porządnym, schludnym nastolatkom z bogatych rodzin? Tamtego dnia Dean nie wrócił do domu. Poszedł na pobliskie wzgórze, z którego lubił obserwować majaczące w różnych kształtach miasto. Siedział tak w bezruchu, dopóki słońce nie ustąpiło miejsca księżycowi. Uznał, że już i tak zbyt długo zwlekał z powrotem i ruszył starą szosą w kierunku domu. Gdy był w połowie drogi, usłyszał za sobą warkot silnika, a chwilę później dostrzegł światła zbliżającego się pojazdu. Gdy się z nim zrównał, maszyna zatrzymała się. Była to czarna, długa limuzyna. Szyba w tylnych drzwiach uchyliła się, a z wewnątrz zabrzmiał niski głos:
- Wsiadaj, młody. Musimy pogadać.
Trudno powiedzieć, co bardziej zaskoczyło Deana - obecność takiego pojazdu w takim miejscu, czy to, że nieznajomy zaprasza go do środka.
- Eee... mówisz do mnie? - upewnił się.
- Nie, do cholernego Pidgeya na drzewie. Ruszysz dupę, czy mam do ciebie wyjść?
Dean zdecydowanie wolał przystać na pierwszą opcję, zwłaszcza, że wciąż bolały go siniaki nabyte podczas porannej bójki. Otworzył drzwi i usadowił się wygodnie na siedzeniu twarzą w stronę jazdy. Na przeciwko niego siedział męzczyzna w eleganckim garniturze, na oko po 40-ce. Miał ciemne, krótkie włosy z zakolami. Gdy tylko Dean zamknął drzwi, pojazd ruszył, a facet uśmiechnął się serdecznie.
- Cieszę się, że wybrałeś opcję, która nie wymagała ode mnie wstawania z wygodnego siedzenia. Ale gdzie moje maniery, nazywam się Xavier - zagaił mężczyzna, wyciągając dłoń w stronę Deana.
- Kim jesteś i czego chcesz? - burknął chłopak.
Uśmiech ani na chwilę nie zszedł z twarzy Xaviera, choć kąciki ust nieznacznie mu drgnęły.
- Jesteś podobny do ojca. On może był trochę przystojniejszy, ale to kwestia paru wizyt u fryzjera i w SPA. Tak czy inaczej, miło mi cię poznać, Dean.
- Skąd znasz moje imię? I co wiesz o moim ojcu? I kim, do diabła, jesteś? - Dean zaczynał się niepokoić. Poważnie rozważał wyskoczenie z limuzyny w trakcie jazdy.
- Od razu do rzeczy? No dobrze. Jak już mówiłem, nazywam się Xavier. Pracowałem razem z twoim ojcem dla pewnej bardzo wpływowej osoby. Niestety, mam dla ciebie złe wieści - twój ojciec zmarł podczas wykonywania... hmm, jednego z powierzonych mu zadań. Bardzo mi przykro.
Deana, który nigdy nie poznał swojego rodzica, informacja ta nie była większym szokiem niż cała ta szopka, w której centrum się znalazł. Nie przestawał wpatrywać się w Xaviera, zachowując milczenie.
- Cóż, myślałem, że gorzej to zniesiesz. Ale to dobrze. Jesteś twardy. Obserwowaliśmy cię od jakiegoś czasu. Twój ojciec zostawił po sobie lukę, którą należy wypełnić. Hierarchia musi zostać zachowana. Powiedzmy, że jesteśmy zainteresowani twoimi usługami. Pytanie, czy ty jesteś zainteresowany nami? Oczywiście, nie musisz odpowiadać od razu. Rozumiem, co czujesz, i odpowiem na wszystkie twoje pytania.
- Znałeś mojego tatę, tak? - zaczął cicho Dean
- Tak, to właśnie przed chwilą powiedzia...
- Więc powiedz mi, dlaczego nas opuścił. Mnie, mamę i Dianę. - nie wiedział czemu, ale Xavier budził jego zaufanie, dlatego nie wątpił w prawdziwość jego słów. Wydało mu się to dziwne, gdyż z reguły był bardziej podejrzliwy co do obcych, a w szczególności bogato noszących się osób.
- Chwilę przed tym, jak przyszedłeś na świat, twój ojciec stracił pracę. Wierz lub nie, ale był niezwykle utalentowanym i szanowanym bankierem inwestycyjnym. Nie jest to najwdzięczniejszy zawód na świecie - jeden błąd kosztuje cię głowę. John go popełnił i poleciał ze stołka. Wiedział, że nie znajdzie już pracy w zawodzie w mieście, a twoja matka sama nie utrzyma powiększającej się rodziny. Wtedy wkroczyliśmy my - zaoferowaliśmy mu utrzymanie waszej rodziny w zamian za jego usługi i lojalność. Miał wszystkie cechy i umiejętności, które uznajemy za cenne. Niestety, w naszej branży zdarzają się wypadki, i taki właśnie przytrafił się Johnowi.
- Kłamiesz! - wybuchnął Dean. Nie wytrzymał narastającego w nim napięcia podczas słuchania Xaviera - Zawsze żyliśmy w biedzie, nie mieliśmy na nic pieniędzy. Tak więc albo kłamiesz teraz, albo okłamałeś mojego ojca!
Mężczyzna uśmiechnął się.
- Wysyłaliśmy pieniądze. To, co Erika z nimi robiła, to już nie nasza sprawa. Naprawdę sądzisz, że skrzynie alkoholu, które walały się po jej pokoju brały się znikąd? Że kupowała je na ładny uśmiech?
- Sugerujesz, że przez cały czas wiedziała, gdzie jest i co robi tata?
- Gdzie jest? Nie. Co robi? A i owszem. Jak sądzisz, dlaczego zaczęła pić? Popadła w depresję? Nie mogła pogodzić się z tym, że jej mąż nie tylko ją opuścił, ale i zajął się... naszym fachem.
Nastąpiła chwila ciszy.
- Waszym fachem... czyli czym dokładnie?
Pojazd nagle się zatrzymał. Dean nie zauważył, kiedy wjechali do miasta. Zatrzymali się przed najbardziej luksusowym hotelem w Saffron City. Xavier uśmiechnął się jeszcze szerzej. Sięgnął pod siedzenie i wyciągnął torbę, którą następnie rzucił na kolana chłopaka.
- Nie mogę ci tego powiedzieć. Jeszcze. Jeśli jednak zdecydujesz się na współpracę, wszystko ci wytłumaczę. W torbie masz pokeball z pokemonem, który należał do twojego ojca, trochę pieniędzy i parę innych, przydatnych przedmiotów. Masz też adresy fryzjera i sklepu z garniturami. Ogarnij się nieco. Jeśli zdecydujesz się dla nas pracować, przyjdź za 2 dni do pokoju nr 303 w tym hotelu. O godzinie 10. Ani minutę wcześniej, ani później. A, i nie kontaktuj się z nikim do tego czasu. Ta rozmowa nigdy się nie odbyła.
- A co, jeżeli się nie zgodzę?
Xavier wzruszył ramionami.
- Trudno. Będziesz mógł to wszystko zatrzymać, to gest dobrej woli. Zanim podejmiesz decyzję, miej na uwadze sytuację twojej rodziny. Masz szansę jej pomóc. Lepiej wykorzystać pieniądze, które zarobisz. Zwłaszcza, że nie znajdziesz dobrej pracy po tym, jak wyrzucili cię ze szkoły... Hej, nie złość się. Po prostu chcę, żebyś spojrzał na to ze wszystkich stron.
Dean skinął głową i wyszedł z limuzyny, ściskając w rękach torbę. Pojazd natychmiast odjechał, a chłopak zwrócił się w kierunku kilkunastopiętrowego budynku.

*

Chłopak wyszedł z pokoju 303, ściskając w dłoni małą, zapisaną karteczkę. Był to zupełnie inny człowiek niż 2 dni temu, a przynajmniej z wyglądu. Niechlujna broda zamieniła się w dokładnie przycięty zarost, długie, brudne włosy zostały przystrzyżone i schludnie uczesane, a znoszone dresy zmieniły się w szyty na miarę, elegancki garnitur. Z ramienia zwisała mu wypchana po brzegi torba podróżna. Teraz już wszystko stało się dla niego jasne. Jego ojciec, w akcie desperacji, przyjął ofertę pracy dla Łowców Pokemonów - potężnej organizacji, której istnienia nigdy nie udało się dowieść. Po początkowych wątpliwościach, Dean postanowił przystać na propozycję - czuł, że to druga szansa dla niego i jego rodziny. Kierując się w stronę windy jeszcze raz przetwarzał wszystkie informacje, które przed chwilą zdobył. Przyjmowanie zleceń, łapanie cudzych, bądź dzikich pokemonów i sprzedawanie ich klientom, komunikacja za pomocą specjalnego zegarka, który wygodnie umiejscowił się już na jego ręce, i, co najistotniejsze - całkowity zakaz kontaktów z najbliższymi. Nie było to coś, czego nie mógł przeżyć - jego siostra go nie cierpiała, a matka przez 18 lat nie interesowała się niczym innym, jak piciem. Zresztą, po rozmowie z Xavierem stracił do niej niemal cały szacunek. Na duchu podnosiła go myśl, że dozwolonym, a nawet wskazanym jest uczestniczenie w walkach o odznaki i wszelakich innych konkurencjach. Dobra przykrywka to ponoć podstawa tej profesji. Xavier powiedział, że z początku będzie dostawał proste zadania, polegające na łapaniu dzikich pokemonów. Po kilku takich misjach zostanie wtajemniczony w szczegóły działania organizacji i pozna Głównodowodzącego. Wiedział, że to, czym od teraz będzie się zajmował jest złe, ale czy różniło się to tak bardzo od kradzieży, których dokonywał w przeszłości? Tak czy siak, nie było już odwrotu. Teraz liczyła się tylko karteczka w jego dłoni, z opisem i lokalizacją jego pierwszego celu.

~~~~~~

Rodzina:

Matka: Erika Crowley
45 lat
Aloholiczka, której nie obchodzi nic poza jej uzależnieniem i nią samą.

Siostra: Diana Crowley
23 lata
Starsza siostra, która samodzielnie utrzymuje rodzinę, pracując po nocach jako sprzątaczka biurowa.

~~~~~

Pokemony:

Gible
Imię: -

Poziom: 10
Typ: /
Ewolucja: Gible (24 lvl) -> Gabite (48 lvl) -> Garchomp
Ataki: Tackle, Sand Attack, Draco Meteor, Dragon Rage, Stealth Rock, Earthquake
Charakter i historia: Gible należał wcześniej do ojca Deana - tylko tyle o nim wiadomo. Chłopak jednak szybko zauważył, że jest dość inteligentnym pokemonem i czasem lubi przejąć inicjatywę w trakcie walki, najczęściej z pozytywnym skutkiem.
Umiejętność: Sand Veil - Unikliwość Pokemona wzrasta o jeden poziom podczas burzy piaskowej. Dodatkowo, kiedy Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie dzikiego Pokemona w miejscach gdzie ona szaleje spada o 50%.
Trzyma: ---

Croconaw *shiny*

Poziom: 16
Typ:
Ewolucja: Totodile (LvL 18) -> Croconaw (LvL 30) -> Feraligatr
Ataki: Scratch, Water Gun, Leer, Rage, Bite, Scarry Face
Charakter i historia: Pochodzi z Wiosennej Strefy Safari. Choć nie jest jakimś mistrzem jeśli idzie o intelekt, jest bardzo przyjacielskim i wiernym krokodylkiem. Zawsze poratuje w potrzebie i zawsze stara się dawać z siebie wszystko. Nie zawsze wszystko rozumie i sporo rzeczy trzeba mu wyjaśnić kilka razy, aby w końcu załapał. Chociaż bywa troszkę łajzowaty, stara się robić to co robi jak najdokładniej i z całym sercem. Wspaniale pływa i generalnie najlepiej czuje się w wodzie. Po ewolucji stał się trochę mądrzejszym pokemonem i z pewnością silniejszym. Kocha opowiadać żarty innym stworkom, bo tylko one je rozumieją. W walce potrafi wykorzystać każdy czuły punkt przeciwnika i jego nieuwagę, by zaatakować.
Ability: Torrent - Kiedy HP spada poniżej 1/3, ataki wodne zadają do 1,5 raza większe obrażenia.
Trzyma: ---


Honchkrow
Imię: -

Poziom: 21.5
Typ: /
Ewolucja: Murkrow (Dusk Stone) -> Honchkrow
Ataki: Peck, Astonish, Heat Wave, Sky Attack, Aerial Ace, Brave Bird, Pursuit, Haze, Wing Attack, Night Shade, Night Slash, Sucker Punch,
Charakter i historia: (historia po wprowadzeniu) Odważny i waleczny, szanujący swojego trenera. Nie znosi stronić od wszelakich walk, czy pokazów. Uznaje siebie za godnego przeciwnika dla każdego, zarówno słabszego jak i silniejszego. Raczej samotnik, ale pomimo tego, że nie przepada za towarzystwem reszty drużyny, nie próbuje ich tym samym unikać całkowicie. Nie może doczekać się ewolucji w Hanchkrowa, chcąc zostać najlepszym Poke-ptakiem na świecie.
Umiejętność: Prankster - priorytet ataków niezadających obrażeń zostaje podwyższony o 1.
Trzyma:

Lucario
Imię: -

Poziom: 15
Typ: /
Ewolucja: Riolu (Szczęście + w dzień) -> Lucario (Lucarionit) -> Mega Lucario
Ataki: Foresight, Quick Attack, Endure, Counter, Feint, Thunder Punch, Drain Punch, Aura Sphere, Laser Focus, Detect, Metal Claw, Power-Up Punch
Charakter i historia: Pochodzi ze Strefy Safari. Stworzenie bojowe. Stworzenie bardzo bojowe. Wręcz na wskroś bojowe. Żadne potyczki mu nie straszne, a i z miła chęcią rzuci się na każdego, kogo tylko mu się wskaże. Niezwykle szybki i zwinny. Jego typowym stylem jest frontalny grad ciosów, którymi obsypuje rywala. Ambitny, marzy mu się nie tylko ewolucja w formę Mega, ale i zostanie najpotężniejszym stworkiem typu walczącego na caluśkim świecie. Ma rozmach mały. Uparty, lubi sobie postawić na swoim. Z racji, że jego opiekun pochwycił go nieco z zaskoczenia, ma do niego o to lekki żal i czasem zdarza mu się odstawić jakiegoś psikusa w ramach "zemsty".
Umiejętność: Inner Focus - Pokemon nigdy nie stchórzy (flinch).
Trzyma: Black Belt - Podnosi moc ataków typu walczącego o 20%

Rockruff
Imię: -

Poziom: 15.5
Typ:
Ewolucja: Rockruff (25lvl) -> Lycanroc
Ataki: Tackle, Lee, Sand Attack, Bite, Howl, Rock Throw
Charakter i historia: Pochodzi ze Specjalnej Strefy Safari, gdzie przywieziono go z odległego regionu Alola. Jaki pies jest każdy widzi, a ten konkretny jest zdrowo trzepnięty na punkcie zabawy i głaskania. Pod tym względem nie ma na niego mocnych. Jest trochę jak dziecko z ADHD- nie usiedzi w miejscu i zawsze musi trochę połobuzować. Uwielbia tarzać się w świeżo skoszonej trawie i... generalnie trawie. Za to jak ognia unikać będzie wszelkich kąpieli.
Umiejętność: Vital Spirit - Pokemon nie może zostać uśpiony. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie silniejszych Pokemonów rośnie o 50%.
Trzyma:


Blitzle

Poziom: 18
Typ:
Ewolucja: Blitzle->(25pzm) Zebstrika
Ataki: Quick Attack, Tail Whip, Charge, Shock Wave, Thunder Wave, Flame Charge, TMThunderbolt, Double Kick
Charakter i historia: Pochodzi ze Strefy Safari. To pokemon z natury dość pokojowy i przyjazny. Ta konkretna zebra jest też dodatkowo bardzo ostrożna względem obcych. Niesamowicie ciekawa świata, jest trochę jak małe dziecko, które wprawia w zachwyt wszystko dookoła. Dość inteligentna, ale szybko się nudzi. Jeśli będzie musiała wykonać jakieś monotonne i nużące zadanie, prawie na pewno postawi się i odmówi współpracy. Z bliżej nieokreślonych dla swego opiekuna powodów nie lubi poke-motyli i zawsze się z nimi "żre".
Umiejętność: Lightningrod - Pokemon ściąga na siebie wszystkie ataki elektryczne, które nie odnoszą żadnych skutków. Dodatkowo siła Specjalnego Ataku tego Pokemona wzrasta o jeden poziom.
Trzyma: -

~~~~~

Box | Konto bankowe l Trofea

~~~~~

Jaja:

- Snorunt
- Litwick

~~~~~

Przedmioty do trzymania:

- Wide Lens - Zwiększa celność pokemona o 10%.
- Float Stone - Zmniejsza wagę pokemona o połowę (w trakcie walki).
- Wise Glasses - Zwiększa siłę ataków specjalnych o 10%.
- Zoom Lens - Zwiększa celność pokemona o 20%, jeśli ten atakuje jako drugi.
- Shell Bell - Za każdym razem, gdy Pokemon trzymający ten przedmiot zada obrażenia, leczy mu 1/8HP od zadanych obrażeń.
- Float Stone - Zmniejsza wagę pokemona o połowę (w trakcie walki).
- - Binding Band - Zwiększa ilość zadawanych obrażeń przez ataki-pułapki (np. Wrap) o 12,5%.
- Smooth Rock - przedłuża długość burzy piaskowej wywołanej przez Sandstorm oraz przez zdolność Sand Stream z 5 do 8 tur.
- - Shell Bell - Za każdym razem, gdy Pokemon trzymający ten przedmiot zada obrażenia, leczy mu 1/8HP od zadanych obrażeń.

~~~~~

Ekwipunek:
- pieniądze
- pokedex
- 10x pokeball
- 2x greatball
- 1x Timer Ball
- HS: 15
- 3 RC
- śpiwór
- namiot
- Super Wędka
- 100 kg karmy
- 1 kanapka
- 3l wody
- Eliksir Oszusta
- Diament
- Revive
- jednorazowy kupon zniżki 25% do "Adopcji"
- Lemoniada

~~~~~

TM/HM:
TM 20 Safeguard
HM 01 Cut (x2)
MT Snatch
TM Double Team

~~~~~

Przedmioty do ewolucji:
- Leaf Stone
- Water Stone
- Purple Nectar
- Pink Nectar
- Razor Fang
- Ice Stone
- Dusk Stone

Jagody:
- - Lum - 208
- - Sitrus - 111
- - Hondew - 47
- - Pecha - 4
- - Chesto Berry - 1
- Enigma - 18
~~~~~

Bonusy:
LvL:

- 05.08.16 - comiesięczny lvl up - Gible - 5lvl -> 6lvl
- 07.08.16 - walka w przygodzie - Gible - 6lvl -> 8lvl
- 18.08.16 - walka w przygodzie - Turtwig - 6lvl -> 8lvl
- 21.08.16 - mini- event - Gible 8lvl -> 8.5lvl
- 21.08.16 - mini- event - Sneasel - 10lvl -> 10.5lvl
- 21.08.16 - mini- event - Murkrow - 1lvl -> 1.5lvl
- 01.09.16 - mini- event - Heracross - 14lvl -> 14.5lvl
- 01.09.16 - comiesięczny lvl up - Turtwig - 8lvl -> 9lvl
- 15.09.16 - mini- event - Turtwig - 9lvl -> 9.5lvl
- 15.09.16 - mini- event - Heracross - 14.5lvl -> 15lvl
- 08.10.16 - comiesięczny lvl up - Chimchar - 7lvl -> 8lvl
- 14.10.16 - mini- event - Murkrow - 2lvl -> 2.5lvl
- 14.10.16 - mini- event - Croconaw - 15lvl -> 15.5lvl
- 21.10.16 - walka z The Coon - Gible - 8.5lvl -> 9.5lvl
- 04.11.16 - comiesięczny lvl up - Murkrow - 2.5lvl -> 3.5lvl
- 16.11.16 - mini- event - Gible - 9.5lvl -> 10lvl
- 16.11.16 - mini- event - Sneasel - 10.5lvl -> 11lvl
- 16.11.16 - mini- event - Snover 1.5lvl -> 2lvl
- 16.11.16 - mini- event - Joltik 2lvl -> 2.5lvl
- 26.11.16 - walka w jeziorze - Turtwig - 9.5lvl -> 10.5lvl
- 12.12.16 - comiesięczny lvl up - Riolu - 12lvl -> 13lvl
- 17.12.16 - mini- event - Starly - 11.5lvl -> 12lvl
- 17.12.16 - mini - event - Eevee - 9lvl -> 9.5lvl
- comiesięczny lvl up - Murkrow - 3.5lvl -> 4.5lvl
- 19.01.17 - Enigma + RC - Murkrow - 4,5lvl -> 21,5 lvl
- 04.02.17 - comiesięczny lvl up - Riolu - 13lvl ->14 lvl
- 26.02.17 - enigma - Lucario - 14.5lvl -> 15lvl
Ataki:

- 05.08.16 - comiesięczny atak - Gible - Draco Meteor
- 01.09.16 - comiesięczny atak - Murkrow - Heat Wave
- 17.09.16 - MT66 Stealth Rock - Gible
- 30.09.16 - TM26 Earthquake - Gible
- 08.10.16 - comiesięczny atak - Chimchar - Gunk Shot
- 04.11.16 - comiesięczny atak - Murkrow - Sky Attack
- 16.11.16 - MT12 Iron Tail - Chimchar
- 16.11.16 - TM40 Aerial Ace - Murkrow
- 10.12.16 - comiesięczny atak - Riolu - Thunder Punch
- 02.01.17 - comiesięczny atak - Murkrow - Brave Bird
- 04.02.17 - comiesięczny atak - Riolu - Drain Punch
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2016-08-02, 20:16   


_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.