Conan
Shotacon
Dołączyła: 25 Kwi 2016 Posty: 2335
|
Wysłany: 2016-11-02, 00:10 Durny bohater rusza w wielki świat~
|
|
|
~ PODSTAWOWE INFORMACJE ~
Imię: Ansellus... Ansel w skrócie.
Płeć: Samiec
Gatunek: Fennekin
Data urodzenia (wiek): 04.03.1999 (17 lat)
Towarzysz/towarzyszka: Jego kochana siostra bliźniaczka - Asce
~ SKAN ~
Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Fennekin (16 lvl) -> Braixen (36 lvl) -> Delphox
Ataki: Scratch, Tail Whip, Ember
Umiejętność: Blaze - Kiedy HP spada poniżej 1/3, ataki ogniste zadają do 1,5 raza większe obrażenia.
Trzyma: --
~ OPIS FABULARNY ~
Opis wyglądu:
Ansel to niezwykle niski młodzieniec, który niestety ma lekkie kompleksy z tego powodu. Jest często brany za młodszego, niż w rzeczywistości jest. No, ale jaki to bohater nie zmaga się ze strasznymi problemami. Swój niski wzrost stara się nadrobić świetną formą ciała, którą uzyskał przez częste treningi. Włosy tego młodzieńca są płomiennej barwy, podobnie jak jego oczy. Jednakże nie jesteśmy tu, aby nawijać tylko o ludzkich aspektach. Nasz bohater ma spory i puszysty ogon, z którego jest niezwykle dumny, oraz parę lisich uszu, wyłapujących każdy szmer. Jego strój wygląda jak jeden, wielki cosplay, zawłaszcza że wiecznie na plecach nosi spory miecz, który... cóż, nie do końca mu służy w walce. Ale kogo to tam obchodzi, ważne wrażenie.
Opis charakteru:
Ha, toż to urodzony bohater!... Przynajmniej takiego właśnie zgrywa. Postać, która niczego się nie boi i każdemu ruszy na ratunek - toż to jego ideał. W rzeczywistości jednak tak wesoło nie jest. Otóż nasz bohater jest niezwykle strachliwy, zwłaszcza gdy w grę wchodzą węże. Z jakiegoś powodu piekielnie przerażają go te gady. Jednakże, na swój własny sposób, próbuje grać odważnego śmiałka. Jest niezwykle lekkomyślny i przyjmie każde wyzwanie, nie ważne jak absurdalne by nie było. Gdyby nie jego siostra prawdopodobnie dawno zginąłby już na tym wielkim świecie. Jego łatwowierność potrafi czasem zaskoczyć samych wrogów. Uwierzy w każde słowo, wypowiedziane przez innych ludzi, gdyż każdemu daje szansę na dar zaufania. Jednakże, nawet pomimo tego, ma wielkie serce i nie zawaha się ruszyć na pomoc, gdy przyjdzie taka konieczność. Nawet pomimo piekielnego strachu. Można nazywać to w sumie również niezwykłą głupotą, ale nie mnie to oceniać. Pomimo iż miecz, który nosi na plecach, na razie jest bezużyteczny w jego rękach, młodzieniec marzy, by niegdyś nauczyć się nim władać. Nawet jeśli przydatność tej broni tutaj będzie raczej niska. Uwielbia się przechwalać czynami, które dokonał.
Historia:
- To było dawno temu, w kraju gdzie gijinki, Pokemony i ludzie żyli w pokoju i harmonii, gdzie tajemnicze moce nie były niczym obcym, a ludzie wciąż poszukiwali przygód. Żył tam pewien niezwyciężony bohater, którego dzieje zapisały się na kartach historii. Dokonał on wiele wspaniałych czynów, pokonał krwiożercze bestie...
- Bracie drogi, wierzę iż trochę naginasz rzeczywistość, nie uważasz?- Ognistowłosa dziewczyna spojrzała zrezygnowana na swojego towarzysza.
- ...Tak sądzisz?- Młodzieniec wyglądał na lekko wyrwanego z kontekstu, jednakże zaraz powrócił do swego, pewnego tonu głosu.- Cóż, każda historia zawiera ziarnko prawdy, jednocześnie nosząc w sobie wiele kłamstw. Jak jednak chcesz, siostrzyczko. Więc... dawno, dawno temu żył bohater, który zawsze marzył o przeżyciu wspaniałych przygód. Razem z jego drogą siostrą dorastał on pod pilnym okiem ojca, który był niezwykle surowym przykładem rodzica, szanującym tradycje i obyczaje. Jednakże nic nie jest w stanie utrzymać tak rządnej przygód istoty w jednym miejscu. Na jego 17 urodziny ojciec przekazał mu największą pamiątkę rodzinną, którą był wielki, stalowy miecz. Właśnie tego dnia młodzieniec postanowił wyrwać się od swego, dotychczasowego życia i wyruszyć w nieznany świat, w którym czekało na niego tyle wrażeń. Udało mu się nawet nakłonić jego, jakże inteligentną, siostrę. Wiedział jednak doskonale, iż drogi ojciec nie puści ich tak po prostu, więc pod osłoną nocy oboje wymknęli się z domu, zostawiając po sobie jedynie ręcznie napisany list pożegnalny. Od tej pory bohater, w towarzystwie jego wspaniałej kompanki, przeżył wspaniałe przygody, niosąc pomoc każdemu, kto na nią zasługiwał. Liczył na wielką chwałę i bogactwa, które będą nagrodą za jego wielkie czyny!
- No, wszystko cudnie, jednakże.... ledwo co wyruszyliśmy, bracie.
Rodzina: Zostawił w tyle.
~ CIEKAWOSTKI ~
★ Miecz, który nasz bohater nosi na grzbiecie, jest pamiątką rodzinną, podarowaną mu przez ojca. ★
★ Ansel uwielbia wszystko co się błyszczy, zwłaszcza szlachetne kamienie, które chętnie kolekcjonuje.★
★Pomimo, iż boi się naprawdę wielu rzeczy, to w ogóle nie ruszają go owady, zwłaszcza pająki.★
~ EKWIPUNEK ~
- 2x Lum Berry
- 15x Tamato Berry
- 2l wody mineralnej |
_________________
You can't spell sHOTa without 'hot'!
|
|