Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
fate/dragonborne - silence before storm
Autor Wiadomość
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-05-07, 19:17   

Hana się nie patyczkowała i mówiła mi prawdę prosto w oczy. Była ona przy tym oschła, jednak mimo wszystko byłem jej nieco wdzięczny, że nie owijała niczego w bawełnę, nie próbowała pokazywać naszej beznadziejnej sytuacji w nieco cieplejszych barwach. Z zadumy nad własną beznadziejnością wyrwała mnie Hiyori, która zaproponowała skontaktowanie się z Marą zanim jeszcze dotrzemy do Fuyuki. Że też sam na to nie wpadłem.
- To mogłoby pomóc. Gdybyśmy dowiedzieli się wszystkiego, o czym rozmawiał z nią mój ojciec, może lepiej odnaleźlibyśmy się w tej sytuacji. - odparłem do Hiyori, po czym skierowałem się ponownie ku Hanie. - Kiedy byliśmy na wyspie, mówiłaś, że wyczuwasz drugiego Sługę. Czy od tamtego czasu... Wyczułaś kogoś innego? - spytałem dziewczyny, dalej nie do końca pewny czy abym na pewno chciał poznać odpowiedź na to pytanie.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-05-10, 22:05   

- Od tamtego czasu nie wychwyciłam nikogo innego, natomiast zauważyłam zmiany w strukturze twoich magicznych splotów. Nie czujesz czegoś niezwykłego? - Hana wkońcu spojrzała na Ciebie, przyglądając Ci się uważnie, z nienacechowaną niczym twarzą. Była teraz zupełnie neutralna.
Podczas waszej krótkiej rozmowy, Hiyori wyciągnęła swój przenośny komputer i usadowiwszy go na kolanach, uruchomiła urządzenie, które zadziałało szybko, wyświetlając zapełniony ikonami pulpit.
- Pamiętasz może login swojego taty? Albo cokolwiek, żebym mogła jakkolwiek poszukać dostępu do konta? - Zapytała dziewczyna niepewnie, wchodząc na jakiś program, którego nie kojarzysz z nazwy.
- Hm, coś jest nie tak. Czuję ból jakiegoś stworzenia niedaleko nas. Tak jakby... brakowało mi powietrza. - Hana wyraźnie posiniała, jednak nie widać było po niej cierpienia. Twarz nie malowała się w spazmach, czy bólu. Siedziała w wyraźnym dyskomforcie, rozglądając się wokół, by następnie wstać i skierować swe kroki na pokład.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-05-10, 22:12   

- Nie, nie czuję żadnej różnicy. - odpowiedziałem Hanie w pierwszym momencie, po czym zacząłem dogłębniej zastanawiać się nad jej pytaniem.
Wydarzenia z siedziby mną wstrząsnęły, to fakt. Późniejsze zastanawianie się nad sensem wszystkich wydarzeń zaprzątały mi głowę od powrotu z Secret Isle. Jednak nie zauważyłem niczego dziwnego, niczego co nie mogłoby się stać w normalnych okolicznościach. Chociaż nie. Była jedna rzecz, która była trudna do zrozumienia, nawet komuś będącemu w szeregach tajnego stowarzyszenia mającego na celu ochronę legendarnego stworzenia.
- Może spróbuj naszych imion? Albo imienia mojej mamy. Spróbuj też "Spasatel", to imię należącego do niego Laprasa. - odpowiedziałem Hiyori, po czym znowu skierowałem się w stronę Hany. - W sumie to jest taka jedna rzecz... - zacząłem znowu mówić, kiedy to dziewczyna wstała i zaczęła iść w stronę pokładu. - Hiyori, po czekaj chwilę. - odpowiedziałem do swojej przyjaciółki, po czym wstałem i skierowałem swoje kroki za Haną. - Jakiemuś stworzeniu brakuje powietrza? Myślisz, że któryś z pasażerów wypadł za pokład? - starałem się dowiedzieć czegoś więcej od różowowłosej.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-05-18, 00:33   

- Jako Jeździec potrafię wyczuć stan Pokemonów. Coś jest poza burtą, nie jest to jednak żaden człowiek. Stworzenie to należy do królestwa Powietrza. Dusi się, a woda chce zabrać je na dno. Szybko. - Półmarsz, półbieg doprowadził was na pokład. Niebo przed wami przykryte niewielkimi chmurami rozpościerało się błękitem i bezkresnym horyzontem. Za wami oddalało się miasto, które z każdą chwilą malało, zatrzymując w sobie piętna minionych dni. Czy ubezpieczyciel zajmie się renowacją twojego domu? Czy tajemnicze zniknięcie całej rodziny, czterech osób, pobudzi pracę policji i uzyska rozgłos, alarmując całe Hoenn o tym co mrocznego i tajemniczego dzieje się pod przykryciem szarej codzienności?
Nie miałeś czasu o tym pomyśleć, jednak twoje myśli przebiła świadomość, że prawdopodobnie nic już nie będzie takie samo, takie normalne i zwykłe. Wyruszałeś w podróż, w towarzystwie, ale jednak w samotności, będąc obdartym z rodziny i bezpieczeństwa. Bryza zawiała w twoje włosy, przedzierając się do nozdrzy, a słonawy posmak skrystalizował się na języku.
- Tutaj. - Usłyszałeś od Hany, która pociągnęła Cię za rękę, przechodząc na tylną część pokładu, której krajobraz rozpościera się na Sootopolis.
Na niespokojnej wodzie, ciągle spienianej przez turbiny promu, dostrzegasz walczący, złoty punkt, który szamocze się, walcząc o każdy oddech z wodą.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-05-24, 16:35   

- Co do...?
W pierwszym momencie byłem niczym sparaliżowany. Starałem się przetrawić to, co się dzieje, co na szczęście przyszło mi dosyć szybko. Nie wiedzieć czemu, miałem wrażenie, że skądś znam ten złotawy odcień. Wypuszczam Spasatela i przekazuję mu, żeby zanurkował i spróbował wyłowić topiącego się pokemona. Jednocześnie zacząłem zastanawiać się, czemu ten złoty stwór mnie śledzi. Wcześniej kiedy wraz z Haną uciekliśmy z mojego domu i teraz. Czyżby był on jakoś związany z tą całą sytuacją? A może to po prostu zbieg okoliczności?
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-05-25, 01:52   

Błyszczący Lapras po kilku sekundach pojawił się w całej swej krasie na wodzie. Stwór nie czekał długo, niemal natychmiast obudził się w nim instynkt ratownika i zanurkował, próbując wyprzeć złoty punkt na swoją skorupę, by stworzenie, które się topiło miało szansę przeżyć. Prawdopodobnie nawet nie usłyszał twojej komendy, gdyż jego odruch był szybszy.
Chwilę później na tafli unosił się uspokojony żółw, na którego skorupie dyszał niespokojnie złoty ptak, którego skrzydła spowijają chmury. Widziałeś już go; zasięgając do swojej pamięci, to prawdopodobnie z tym stworzeniem mieliście kolizję w powietrzu podczas ucieczki przed policją. Czy to czysty przypadek, że ptak wylądował aż tutaj? Kto wie.



Ptak oddycha równomierne, powoli dochodząc do siebie na muszli Spasatela, który podpłynął dość blisko statku, jednak odległość między burtą, a nim jest spora.
- Nie mogę publicznie prezentować swoich umiejętności, Yuki. - Odezwała się Hana, będąc już bardziej spokojną. Jej oddech wrócił do równowagi, podobnie jak koloryt skóry.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-05-28, 11:52   

- Rozumiem. - odpowiedziałem dziewczynie w pierwszym momencie. - Najważniejsze, że jest już on bezpieczny.
Teraz problemem było same wciągnięcie pokemona na burtę. O ile z Laprasem nie byłoby żadnego problemu, wystarczyłoby go po prostu wrócić o kuli, o tyle schody zaczynały się z drugim stworkiem. Posiadanie kompana z typem psychicznym byłoby teraz bardzo pomocne, jednak ani ja, ani Hiyori takiego nie mieliśmy. Także ten sposób upadał już na początku. Była też inna opcja, na nią jednak nie musiał się zgadzać złoty ptak. W obecnych okolicznościach warto jednak spróbować nawet jej.
- Yyy... cześć. Jestem Yukine. - odparłem do pokemona, wychyliwszy się nieco za burtę. - Wiem, że to może się wydawać tobie dziwne. I dosyć bezpośrednie. Ale... Jeśli nie chcesz przesiedzieć na grzbiecie Spasatela całej drogi do Lilycove, musisz pozwolić dać się złapać. Wtedy wypuszczę ciebie na pokład, a jak dopłyniemy do portu, to ciebie wypuszczę. Zgadzasz się na taki plan? - pytam pokemona.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-04, 02:32   

Pokemon niezbyt był chętny do rozmów, bo nie odpowiedział Ci wcale, co może świadczyć o tym, że do przytomnych nie należy. Zanim wdałeś się w dia... w monolog, złoty ptak wykasłał to, co zalegało mu w płucach i opadł bez sił na skorupie żółwia, zdając się niejako na jego wolę. Spasatel podpłynął najbliżej, jak tylko mógł, sąsiadując z metalem stanowiącym konstrukcje statku.
Wychyliwszy się za burtę miałeś doskonały ogląd sytuację na to, co dzieje się na spokojnym morzu, które przedzierał prom. Nie płyniecie z zawrotną prędkością. Lapras dzielnie próbuję utrzymać się na tej samej prędkości, jednak widać, że męczy go to. Tutaj przydałby się Sharpedo, by dogonić statek "na luzie". Następnych kilka chwil możesz zaliczyć do serii "fortunnych" zdarzeń, a mianowicie, gdy tak się wychylałeś, a w dłoni trzymałeś kulę, ta... po prostu Ci wypadła i trafiła centralnie w poturbowanego jegomościa, zamykając go w czerwono-białej kuli, która przestała się ruszać po kilku sekundach od zderzenia. co znaczy ni mniej, ni więcej, że złapałeś stworka.
Hana wydała z siebie stłumione westchnięcie pełne zmartwienia, zaś do waszego towarzystwa dołączyła Hiyori, rzucając pełne pytań spojrzenie.
Sytuacja wygląda tak - na grzbiecie Laprasa, w jednym z dołków jego skorupy, znajduje się kula, w której złapałeś uratowanego topielca. Dzieli was odległość około ośmiu metrów.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-06-11, 10:57   

Z jednej strony byłem zadowolony, że udało mi się uratować pokemona. Udało mi się też go, lub ją, zidentyfikować jako Altarię, pokemona o typach smoczym i latającym. Jednak podręcznikowe ciekawostki nie pomogą mi w tej sytuacji. Odległość pomiędzy burtą a Spasatelem była za duża, ażeby starać się wychylić i chwycić dwukolorową kulę. Robienie z nas żywej liny też byłoby nierozważne, wystarczy jedno mocniejsze szarpnięcie i znaleźlibyśmy się w wodzie.
- Gdybym tylko mógł podlecieć i złapać tę kulę...
Zacząłem głośno myśleć, kiedy to do głowy wpadł mi pewien pomysł. Posiadałem w swojej drużynie latającego stworka, który nie pomógłby co prawda w przeniesieniu ważącej kilkanaście kilogramów Altarii. Jednak mniejsza kula była już raczej w zasięgu jego możliwości. Wypuściłem zatem z kuli Rowleta i od razu zapytałem, czy chce się podjąć tego zadania. Jest on dopiero co wyklutym stworkiem i jeszcze się nie znamy, zatem nie chciałem od niego wymagać zbyt dużo, pozostawiając mu wybór. Zawsze jeśli nie to, będzie można pomyśleć nad innym rozwiązaniem naszego problemu.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-18, 21:27   

Bingo!
Wypuszczona z kuli sówka z początku osiadła na twoim ramieniu, łapiąc się go mocno pazurami, jak gdyby była to żerdź. Ptak wysłuchał twojej prośby, pokręcił głową w lewo i prawo - przy okazji dając Ci szansę zastanowić się w jaki sposób jeszcze nie skręcił sobie karku - a następnie uniósł się wraz z trzepotem skrzydeł i pochwycił kulę pewnym ruchem z grzbietu Laprasa, po chwili dostarczając Ci ją do rąk własnych. Kamień z serca... lub z nerki, jakby powiedział to pewien brodaty koleś.
- Całe szczęście, że będzie już bezpieczny. Dziękuję, Yuki. - Uśmiech różowowłosej rozpromienił jej twarz, by następnie, po krótkiej chwili zgasł. -[u] Udało Ci się coś zrobić z tym komputerem, Hiyori?[/i]
Dziewczyna, do której były skierowane słowa, stała po twojej prawej stronie z laptopem w rękach. Nie wyglądała na zadowoloną.
- Niestety, żadna z twoich podpowiedzi nie zadziałała. Masz jeszcze jakieś pomysły?
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-06-18, 22:56   

Kamień z serca, złoty pokemon w końcu był bezpieczny. Widziałem wdzięczność na twarze Hany, co było dosyć dziwnym widokiem, zważywszy na jej charakter i ogólna kreacje własnej postaci. Jednak nadal mieliśmy problem, jednakże z nieco innej kategorii.
- Spróbuj ''hasło'' albo ''password''. - zażartowałem w pierwszym momencie, po czym znowu zacząłem się zastanawiać nad możliwym hasłem do poczty ojca - A może przeglądarka zapamiętała hasło? Umiałabyś to sprawdzić? - spytałem Hiyori - Niestety kończą mi się pomysły. Może być jeszcze imię Rayquazy, nic innego nie przychodzi mi na razie do głowy.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
  
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-23, 21:34   

Dziewczyna zmarszczyła brwi, intensywnie grzebiąc coś na komputerze. Korzystając z bezdeszczowej pogody, usiadła po turecku przy zewnętrznej ścianie poczekalni i zaczęła klikać z różną intensywnością.
- Cóż, faktycznie, przegladarka to dobry trop, jest zalogowana na "gościa", stąd żadne zapisane hasło mi się nie wyświetla. Gdybyśmy tylko znali...
Och, bingo! Hasłem był najzwyklejszy "admin". Jeszcze tylko kilka kliknięć i...
- Na jej twarzy rysowała się najprawdziwsza ekscytacja. W tym całym swoim skupieniu widać było napływające na jej czoło kropelki potu, a wystający język to z pewnością oznaka maksymalną koncentrację myśli i wyścig z czasem.
Kilka następnych kliknięć przeniosło Hiyori do skrzynki mailowej, gdzie wcześniej otrzymal wiadomość od Mary. Korespondencja twojego taty z Marą nie była długa, ale bardzo intensywna i długa. Okazuje się, że Mara Swiftburn jest wysłannikiem Zakonu Rayquazy, by pośredniczyć sprawy Zakonu ze Stowarzyszeniem Magów, o którym w całym mailingu nie było żadnej wzmianki. Z ciekawszych rzeczy napisane było, że udało wystosunkować się od tego Stowarzyszenia dopuszczenie pseudo-sług do Wojny i traktowanie ich jako sług z przyszłości, cokolwiek na dłuższą metę miało to znaczyć. Kobieta wynajmuje apartament na przedmieściach, przy Piątej Alei. Niestety, koresponcja nie zawiera zdjęć.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-06-24, 09:17   

- Stowarzyszenie Magów? - powtórzyłem nazwę tajemniczej organizacji na głos, po czym skierowałem się do Hany. - Wiesz coś o nich?
Zatem Mara Swiftburn była pośredniczką w rozmowach pomiędzy naszym Zakonem a Stowarzyszeniem. Dotyczyły one, jak się teraz okazało samej Hany, a teraz pośrednio i mnie. Coraz bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że wybór Fuyuki jako celu podróży był lepszy, od odległej od Hoenn tropikalnej Aloli. Mieliśmy też pewien punkt zaczepienie po dotarciu do miasteczka znajdującego się niedaleko Rustboro - znaliśmy adres zamieszkania kobiety. Co prawda dalej nie wiedzieliśmy, jak wygląda pani Swiftburn, ale tak czy tak było to już ułatwienie.
- Wygląda na to, że powoli zaczynamy składać poszczególne elementy w całość. - odparłem do moich dwóch towarzyszek, po czym zwróciłem się do samej Hiyori. - Mogłabyś zobaczyć, czy w korespondencji ojca nie ma innych wzmianek o Zakonie? Teraz każda informacja jest dla nas na wagę złota.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-28, 02:08   

Korespondencja składała się z trzynastu wiadomości, z czego zdecydowana większość to były raporty z negocjacji i informacje o stanie syntezatorów. Wyjątkiem była pierwsza wiadomość, do której już dotarliście, która informowała o roli Mary w społeczeństwie Zakonu i jej meldunku w Fuyuki oraz ostatnia wieść, w której kobieta prosiła o pomoc ze strony Hanzo i władz Zakonu, ponieważ jeden projekt wymknął się spod kontroli.
Raporty z negocjacji uwzględniały nazwy takie jak H1, L1, KR1, KL1, LV1, M1, K1, G0, G1, CD1. Pierwsze z raportów wspominały o sprawności bojowej i gotowości do włączania syntetycznych tworów w formę Sług. Następne notatki dotyczyły poszczególnych nazw - pierwsza "synchronizacja", jak zostało to ujęte, dotyczyła projektu L1, który pomyślnie przeszedł wszczepianie implantów odpowiadających za gromadzenie many i wykorzystywanie jej jako paliwa i źródła energii. Następnie zaszła instalacja syntetycznych funkcji, które są odpowiednikami umiejętności i cech u Sług. Po wgłębieniu się w temat, projekt L1 został zakwalifikowany jako klasa Jeźdźca za sprawą implantu legendarnego ptaka Moltresa oraz reliktu Herodota, greckiego geografa, który poddawał istnienie feniksa w zwątpienie.
_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-06-28, 07:52   

- Klasa Jeźdźca. - powtórzyłem te dwa słowa cicho pod nosem, po czym spojrzałem na Hanę. - Chodzi tutaj o ciebie, tego możemy być w stu procentach pewni. Jeśli każdy z tych projektów określa oddzielną klasę, to oprócz ciebie jest ich jeszcze... dziewięć. Albo osiem, jeśli ma znaczenie cyfra przy literze "G". Tak czy tak, dziewięć różnych sług, tak jak mówiłaś wtedy. Nie kreuje się to w żadnym wypadku kolorowo.
Nie zamierzałem owijać w bawełnę Hany, która kto jak kto, ale na pewno znała powagę tego wszystkiego, co się teraz dzieje. Ponownie moje myśli zostały zdominowane przez jedno: "Czemu zabrałem Hiyori ze sobą". Już po wydarzeniach w Zakonie widziałem, jak bardzo to wszystko przeżyła, a ja pozwalam jej na to, żeby coraz bardziej zagrzebywała się w tym bagnie. Z drugiej zaś strony teraz nie dotarlibyśmy do korespondencji mailowej ojca z Marą, nie otrzymalibyśmy nieco ekwipunku i pokemonów od jej ojca. Jej osoba na pewno nam pomoże podczas wyjaśniania tego wszystkiego, ale... Ale czy narażanie Hiyori na niebezpieczeństwo jest tego warte?
- Wtedy, kiedy pojawiłaś się w Zakonie, powiedziałaś o tym, że walka o Kamień Stworzenia już kiedyś miała miejsce. Zastanawiałem się, czy i wtedy wybór Mistrzów był taki dosyć... nietypowy. Po prostu uważam, że w Zakonie jest wiele innych osób, które lepiej by się nadawały do tej roli. - spytałem Hany, po czym ponownie wróciłem myślami do tamtych wydarzeń, a dokładnie do tego co się działo już na zewnątrz siedziby naszej organizacji. - I co tak właściwie miałaś na myśli, że moi rodzice zgodzili się na, jak to określiłaś, "eksperymentalne praktyki"? - wszystko to staram się mówić na tyle cicho, ażeby nikt niepożądany nie mógł usłyszeć nawet słowa z naszej rozmowy.
_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.