Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kociełowa KP Galliusza
Autor Wiadomość
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-04-23, 22:43   Kociełowa KP Galliusza

Karta Postaci

Imię:
Mazirra

Nazwisko:
Ra’Sirothe

Data Urodzenia (wiek):
17 listopad (20 lat)

Profesja:
Trener

Profesja Poboczna:
Ewolucjonista

Partner/partnerka:
Brak

Charakter:
Mazirra to typ spokojny i łagodny. Chociaż z pochodzenia jest szlachcicem i stara się zachowywać w miarę możliwości godnie i elegancko, jak uczyła go matka, to nie przepada za sztywną etykietą swej klasy społecznej. Woli swobodę i prostotę niższych warstw społecznych.
Jest również intelektualistą. Uwielbia czytać, obserwować, uczyć się, a ogólnie, gromadzić wiedzę wszelaką. Gorzej, że bardziej z niego teoretyk niż ktoś kto posiadaną wiedzę umiejętnie zastosuje w praktyce. Potrafi zainteresować się czymkolwiek co przykuje jego uwagę. Będzie wtedy dociekał, a co to, a po co to, ale na szczęście jego ogromna ciekawość nie posuwa się poza granicę, za którą zaczyna się obsesja. Czasami może jednak wydać się przemądrzały.
Znajdując się w towarzystwie innych, nie izoluje swojej osoby, ale stara się uczestniczyć w rozmowie, czy zabawie. Nie ma raczej problemów z nawiązywaniem kontaktów, chociaż bywa nieśmiały, zwłaszcza przy kontaktach z płcią piękną.
Nie jest wielkim miłośnikiem rozwiązań siłowych. Woli uniknąć walki, jeśli jest to możliwe, ale jak już trzeba stanąć do bitwy to się nie cofnie. Rautai i szlachcicowi tchórzostwo mimo wszystko nie przystoi. Odrzucenie wyzwania jest niehonorowe.
Jak już zostało wspomniane, to spokojna osoba, ale bywają sytuację, szczególnie, gdy ktoś lub coś poważnie go wkurzy, kiedy pęka otoczka mądrali i budzi się ta bardziej zwierzęca część natury. Wtedy rozwścieczony Mazirra ma ochotę przerobić na mielonkę tego idiotę, który za doprowadzenie go do tego stanu odpowiada. Kiedy już mu przejdzie, wstydzi się swego wybuchu gniewu.

Wygląd:
Mazirra nie jest człowiekiem, jest rautai i wygląda jak humanoidalny kot, więc można go dla ułatwienia określić jako kotoczłeka. Ma więc ogon, pazury, kocią głowę i sierść. Jest dość wysoki, bo mierzy koło 1,85m i raczej szczupły, ale nie chuderlawy. Trochę mięśni ma na kościach. Jego sierść posiada w większości jasnobrązową barwę, ale na brzuchu oraz podgardle jest ona biała. Tu i ówdzie rozsiane są czarne paski, jak u tygrysa. Oczy są barwy żółtej. Na głowie rośnie mu także długa, kręcona, ciemniejsza od reszty sierści grzywa przypominająca ludzkie włosy, która opada mu do ramion.
Jego ubiór chociaż nie jest jakiś bogaty, cechuje prostota i elegancja. Na białą koszulę ma zarzuconą seledynową kamizelkę. Szerokie spodnie w stylu hajdawerów są niebieskie, a przytrzymywane przez czarny pas. Butów nie nosi, bo rautai, nawet ich arystokracja, nie zwykli zakładać obuwia. Na palcu prawej dłoni nosi stary, złoty sygnet z herbem swego rodu.

Smocza forma

Za sprawką grupy czarownic Mazirra zmienił się w smoka. Dysponuje w tej formie całkiem sporym ciałem. Stojąc na czterech łapach jego głowa sięga pułapu trzech metrów, a nawet kapkę wyżej jeśli doliczyć długość rogów. Z kolei gdyby zmierzyć go od czubka nosa do końca ogona, dowiedziałby się, że osiąga długość imponujących siedmiu metrów. No i są oczywiście skrzydła, o wspaniałych piórach o pasiastych lotkach. Efekt ich rozłożenia jest dość imponujący, rozpiętość oscyluje w okolicach dwukrotności wysokości Mazirry-smoka. I to tak co najmniej. Ogon również jest okazały i całkiem ruchliwy.

Historia:
Niektórzy twierdzą, że wiele jest światów, czy jak kto woli wymiarów i że przejścia pomiędzy nimi można znaleźć praktycznie wszędzie. Trzeba mieć tylko odpowiedni klucz, który by je otworzył.
Tak powiedział jego brat, który owy „klucz” znalazł, ale Mazirra do niedawna nie wierzył w takie bajania. Widział w życiu parę niesamowitych rzeczy, ale niczego co by wskazywało na istnienie innego świata podobnego do tego, w którym się urodził i w którym do niedawna jeszcze mieszkał.

Spytacie jednak kim tak właściwie jest Mazirra Ra’Sirothe?
Po słowie „Ra” stojącym przed nazwiskiem rzec można, że ten kotoczłek to nie jest osoba z gminu. Jest on przedstawicielem starego, ale mocno już podupadłego rodu szlacheckiego, żyjącego w pewnym królestwie w jednym ze światów, gdzie rozwój technologii nie szedł z parą ze zmianami społecznymi, które pozostały nieco z tyłu względem naszego świata, a oprócz ludzi żyje kilka ras, które można określić antropomorficznymi zwierzętami, nazywane ogólnie rautai.
W każdym razie, ostatni członkowie wiekowego i niegdyś sławnego rodu Sirothe bardzo skrupulatnie roztrwonili gromadzony przez pokolenia majątek. Teraz od gminu wyróżniało ich tylko posiadanie tytułu szlacheckiego oraz zapuszczonej posiadłości ziemskiej z nie mniej zapuszczonym pałacem w centrum.
Ojciec Mazirry, Marikathro, był skończonym pijakiem, który usilnie starał się zdeptać to co jeszcze zostało z godności ich rodziny. Większość czasu spędzał zalany w trupa w jakimś barze, albo i nawet w jakimś zrujnowanym pomieszczeniu pałacu. Przed totalnym upadkiem posiadłość ratowała wyłącznie matka Mazirry oraz jego braci, Jitharri i to ona zajmowała się ich wychowaniem. Trudno nazwać ich dzieciństwo lekkim. Reszta arystokracji nimi pogardzała, a niższe klasy się z nich otwarcie naśmiewały.

Kiedy dorośli, jego najstarszy brat, Sarkey, wolał nie oglądać dłużej cieni dawnych, chwalebnych dni tylko dołączył do królewskiej armii, by samemu swoją sławę wykuć.
Drugi brat, Niratto, był zapalonym miłośnikiem magii, mechanizmów i starych artefaktów, więc kombinował na lewo i prawo, by zdobyć fundusze i móc wciąż eksperymentować, wciąż ściągać jakiś szmelc do posiadłości. Wszedł przez to w kontakty z bardzo nieprzyjemnymi osobami. W zamian za to mógł jednak przerobić część posiadłości na wielką, dziwaczną pracownię, w której spędzał większość czasu, majstrując przy starożytnych przedmiotach i machinach. Chociaż Niratto wydawał się niemal obłąkany przez swą obsesję, Mazirra uwielbiał przyglądać się jego pracy i był jedyną osobą, którą brat tolerował w swojej pracowni.

Kiedy także na Mazirrę przyszedł czas, aby zdecydować co zrobić ze swoim życiem, za sprawą matki oraz brata doszedł do wniosku, że w wiedzy tkwi klucz do lepszego jutra, więc wyjechał, po czym tułał się po różnych szkołach w kraju i za granicą. Ostatecznie domu nie widział przez 6 lat. Dopiął jednak swego i jakąś tam edukację zdobył, którą myślał wykorzystać na domowym polu.
Powrót do domu nie był jednak usiany różami. Matka umarła, o czym nikt go nie poinformował, posiadłość znajdowała się w większej ruinie niż przed jego wyjazdem, a ojciec jak zalany w trupa go pożegnał, tak i przywitał. Właściwie zastał tylko Sarkeya, bo Niratto siedział w swojej pracowni, nie wychodził i nawet Mazirry nie chciał teraz wpuścić. Sarkey był za to dumny, że jego najmłodszy braciszek wyedukował się, ale zaproponował, by ten kuł swoją własną przyszłość gdzieś indziej, tak jak on w armii, bo tak przegniłego drzewa jak ich ród, nie da się już uratować. Niedługo później wyjechał, a Mazirra, wbrew radzie starszego brata, próbował jakoś przywrócić posiadłość do działania i zagospodarować leżące odłogiem pola. Przez ten czas prawie nie widywał Niratto, a ojciec nie zamierzał porzucić swojej przyjaciółki, flaszki, aby pomóc. Mazirra nie miał się jednak dowiedzieć, czy jego prace przyniosą jakieś efekty.

Kilka tygodni po jego powrocie do posiadłości przybyło kilka pojazdów pełnych mężczyzn zbrojnych jak na wojnę. Najemnicy podjechali pod sam pałac i żądali, aby Niratto spłacił długi w przeciwnym razie wrócą i „zarekwirują” pałac. Mazirra, wściekły jak nigdy, że wszystko co zrobił może pójść na marne, włamał się do pracowni brata z zamiarem wywleczenia go stamtąd, jednak w środku się zdumiał. Zastał tam bowiem wielką, dziwaczną maszynerię o wyglądzie bramy.
Niratto puścił mimo uszu uwagę o najemnikach, gadał tylko o swoim dziele. Rozwodził się o tym, jak to ze starożytnych ruin wydobył wreszcie „klucz” do innych światów. Mazirra nie przerywał mu, a zafascynowany zaczął słuchać. Za nim się obejrzał, zaczął pomagać bratu przy dokończeniu wrót. Uwierzył, że można dzięki temu zmienić los ich rodu, że znowu będą kimś. Niratto twierdził, że jego najnowsza konstrukcja, dzięki kluczowi, czyli brązowej, metalowej kuli z rowkami układającymi się we wzór i mieszczącej się w dłoni, może nawet przywołać stworzenia z innych światów oraz je kontrolować. Za tym szła cała ta teoria o wielu wymiarach i przejściach. Szkoda tylko, że nie mieli czasu, aby lepiej przebadać artefakt pradawnej technologii.
Kiedy najemnicy powrócili, bracia uruchomili maszynę, która zajaśniała purpurowym światłem, wydając przy tym ogłuszające dźwięki. Napastnicy prędko uciekli, przerażeni widowiskiem, ale maszyna nie działała tak jak powinna. Wcale nie wyszły z nich stworzenia poddane woli braci, tylko buchała czysta, magiczna energia. W końcu wrota wybuchły. Mazirrę trafiła wyrwana z urządzenia kula, po czym porwała fala tej mocy i zaniosła daleko poza granice jego świata, do miejsca zupełnie odmiennego.

Rodzina:
Marikathro
Ojciec Mazirry. Wiek: 48 lata. Ten rautai o ciemnobrązowym futrze to wrak. Przygarbiony, wyliniały i kompletnie uzależniony od alkoholu. Zupełnie zapomniał o godności. Prawie cały czas jest pijany, a jak nie jest, to szuka okazji, by wrócić do tego błogiego stanu upojenia.
Oczywiście Marikathro nie zawsze taki był. Dawniej uważano go za urodziwego młodzieńca z fantazją. Gdy jednak ród Sirothe został kompletnie skompromitowany i stał się jedynie celem drwin, nie mogący znieść tego Marikathro zaczął pić.
Mazirra nie jest w stanie powiedzieć o nim za wiele dobrego. Jego ojciec nie miał za grosz miłości w sobie, a jedynie próbował lać swoich synów, sądząc, że rózga to najlepszy wychowawca.

Jitharri
Matka. Nie żyje od czterech lat. Miała 41 lat, gdy odeszła, a sierść nieomal złocistą. Jitharri pochodziła z mało znaczącego rodu i miała liczne rodzeństwo, więc nie czekała ją żadna świetlana przyszłość. Chyba tylko dlatego zaaranżowano jej małżeństwo z przebojowym wówczas Marikathro.
Była to bardzo obrotna, pracowita i kochająca kobieta, myśląca o przyszłości. Próbowała ustatkować swojego męża, kiedy ten się rozpił, a gdy to się nie udało, robiła wszystko, by jako tako utrzymać to co zostało z własności Sirtohów, aby jej dzieci nie żyły w biedzie.
Starała się wychować synów jak najlepiej i utrzymać ojca z dala od nich, aby Marikathro nie zrobił z nich czegoś podobnego do siebie.

Sarkey
Najstarszy z trzech braci. Wiek: 27 lat. Niezwykle wysoki i umięśniony, o ciemnej barwie futra, Sarkey zawsze był najsilniejszym z nich i najbardziej zainteresowanym sztuką wojenną. Honor, lojalność i godność to rzeczy bardzo istotne dla niego.
Brzydził się własnym ojcem oraz tym jak zgnojono ich nazwisko na przestrzeni ostatnich lat. Kiedy tylko nadarzyła się okazja, zwinął swe manatki do akademii wojskowej, a po jej ukończeniu na stałe związał się z armią, gdzie służy jako oficer z perspektywą świetlanej kariery. W mniemaniu Sarkeya wojna pozwoli mu nie tyle przywrócić dawną świetność jego rodu, a stworzyć jego sławę na nowo.

Niratto
Średni z braci. Wiek: 24 lat. Sierść ma bardzo jasną, podobną jak u matki. Niratto od młodości wykazywał zainteresowanie mechaniką oraz starymi artefaktami, które jeszcze zostały w posiadłości oraz ich właściwościami. Już jako dziecko zajął się majstrowaniem. Z czasem zainteresowania przerodziły się w obsesję, a Niratto, obwoławszy się wynalazcą, zaczął eksperymentować z magią, mechaniką i starożytną techniką. Pieniądze i materiały do pracy czerpał z każdego dostępnego źródła, nawet tych nielegalnych.
Jest trochę szalony, aspołeczny i nieobliczalny. Zupełnie poświęca się swojej pracy, którą będzie kontynuował za wszelką cenę, ignorując wszystko inne. Sumienie nigdy go nie gryzie. Spośród mieszkańców swego świata uważa, że tylko Mazirra go choć trochę rozumie i prawdopodobnie tylko młodszym bratem ze wszystkich żywych istot się choć trochę przejmuje.

Pokemony:
Lucario
Imię: Kago

Poziom: 100
Typ:
Ewolucja: Riolu (Szczęście) -> Lucario (Mega Stone) -> Mega Lucario
*Zadowolenie: 100
Ataki: Foresight | Quick Attack | Endure | Counter | Feint | Force Palm | Aura Sphere | Swords Dance | Metal Sound | Bone Rush | Quick Guard | Me First | Work Up | Calm Mind | Heal Pulsce | Close Combat | Dragon Pulsce | Extreme Speed | Bite*[EM] | Vacuum Wave*[EM]
Charakter i historia: Kago to dość niepokorny Riolu. Lubi płatać figle i udawać, że nie słucha co się do niego mówi. To wielce radosne i ciut hiperaktywne stworzenie. Wszędzie go pełno, wszędzie wściubi swój nosek. Czasami strasznie ciężko go upilnować. Jednak w walce jego zachowanie zmienia się o sto procent. Staje się wówczas spokojny i niezwykle poważny, skupia się na odniesieniu zwycięstwa, a poleceń słucha z niezwykłą uwagą. Po ewolucji stał się zdecydowanie bardziej poważny.
Umiejętności: Inner Focus - Pokemon nigdy nie stchórzy (flinch)
Trzyma: Brak

Eevee
Imię: Armari

Poziom: 11
Zadowolenie: 5
Typ:
Ewolucja: Eevee (Water Stone/Thunder Stone/Fire Stone/Sun Shard/Moon Shard/Moss Rock/Ice Rock) -> Vaporeon/Jolteon/Flareon/Espeon/Umbreon/Leafeon/Glaceon,
Eevee (szczęście z jagód kolekcjonerskich + atak typu Fairy) -> Sylveon
Ataki: Covet | Helping Hand | Growl | Tackle | Tail Whip | Sand Attack | Baby-Doll Eyes | Yawn [EM]
Charakter i historia: Pokemon znaleziony przez Mazirrę w dziwnej torbie przekazanej mu podczas wizji. Lisek wykluł się z jajka. Jako że znanym mu od urodzenia środowiskiem była pustynia, upodobał sobie miejsca o wysokiej temperaturze. Lubi wylegiwać się w słońcu. Przepada także za zakopywaniem się w piasku aż po same uszy! Trzeba trzymać go z dala od ogródków, bo zdarza się, że kopie doły dopóki nie stworzy takiego, w którym będzie mógł sobie przysiąść. Dlaczego? To wie tylko mały urwis. Nie można jednak gniewać się na niego zbyt długo. Kto byłby w stanie oprzeć się temu uroczemu, niewinnemu spojrzeniu? Dopiero co wykluł się z jajka, jest więc ciekawskim i rozbrykanym maluchem. Nie zawsze chce się słuchać. Jest przerażony perspektywą ewolucji, aczkolwiek z czasem zapewne uda mu się to wyperswadować. Uważa to za coś odległego i niezbadanego. Ponad wszystko ukochał sobie Mazirrę, bowiem ubzdurał sobie, że to jego prawowity ojciec. Nic dziwnego. I Eevee futrzasty, i Mazirra futrzasty. Jest w nim coś dziwnego. Czasem wydaje się jakby jego ślepia błyszczały jakimś przerażająco rozumnym blaskiem, a czasem do Mazirry docierają jakieś szepty. Ich źródłem wydaje się być ten niepozorny, uroczy pokemon...
Umiejętność: Adaptability - Ataki, które mają ten sam typ, co Pokemon, są o 2 razy silniejsze niż gdy używa je inny typ (bez tej umiejętności - 1,5 raza).
Trzyma: -

Servine
Imię: Sinon

Poziom: 21
Typ:
Ewolucja: Snivy (17 lvl) -> Servine (36 lvl) -> Serperior
Ataki: Tackle | Leer | Vine Whip | Wrap | Growth | Leaf Tornado | Leech Seed | Iron Tail [EM] | Mean Lock [EM] | Twister [EM]
Charakter i historia: Pokemon, który Mazirra dostał za udział w letniej szkółce. Chociaż jest samicą, ta Snivy nie zachowuje się jak dama. Jest opryskliwa i brutalna. Nigdy z niczym się nie kryje, ani nie wstrzymuje, więc ten kto ją zezłości, zazwyczaj dostaje liściem w twarz. Jednakże nie lubi samotności, potrzebuje kilku znajomych, z którymi mogłaby trzymać sztamę i będzie ich chronić. Ciemności zaś po prostu się boi. Gdy jest zupełnie sama w ciemnym, ponurym miejscu, jej charakter zmienia się o 180 stopni, a ona staje płaczącą, bezbronną dziewczynką. Uwielbia walczyć, a jej wrodzona brutalność czyni z niej bardzo skutecznego oraz chętnego wojownika.
Umiejętność: Overgrow - Kiedy HP spada poniżej 1/3, ataki trawiaste zadają do 1,5 raza większe obrażenia.
Trzyma:

Lunala
Imię: ---

Poziom: 55
Typ:
Ewolucja: Lunala
Ataki: Moongeit Beam, Cosmic Power, Hypnosis, Teleport, Confusion, Night Shade, Confuse Ray, Air Slash, Shadow Ball, Moonlight, Night Daze, Magic Coat, Moonblast
Charakter i historia: Mazirra , będąc w swej smoczej formie, stoczył z nią straszliwy bój i ostatecznie wyzwolił spod władania Necrozmy. Tym samym z rządnej krwi i zniszczenia bestii stała się na powrót łagodną i przyjazną istotą. Lunala czuje się zagubiona po tym wszystkim co zaszło, a przez opętanie przez Necrozmę, utraciła wiele wspomnień i dawnych umiejętności. Ma jednak szczerą nadzieję, że z czasem uda jej się przypomnieć choć część z tego co straciła. Postanowiła pozostać przy swym wybawcy, w miarę możliwości służąc mu radą i pomocą. Wyznaczyła sobie za cel strzec go i nie pozwoli, by kotowatemu lub tym, którzy przebywają wraz z nim, stała się jakakolwiek krzywda. Lunala, choć sprawia wrażenie zimnej i groźnej istoty, w rzeczywistości jest ciepłym i bardzo przyjaźnie nastawionym do otoczenia stworzeniem. Chętnie matkuje młodziutkim pokemonom (choć z "wychowaniem" to już może być różnie- nie ma serca nikogo karać i bywa zbyt pobłażliwa), a już szczególnie rozbrajają ją wszystkie urocze i puchate stworki pokroju szczeniaczków i kociątek. Nie lubi uciekać się do przemocy, woli wpierw spróbować mniej destrukcyjnych sposobów. Jeśli jednak okoliczności tego wymagają, będzie walczyła niczym lwica.
Umiejętność: Shadow Shield - Kiedy Pokemon ma maksymalną ilość HP, otrzymuje o połowę mniej obrażeń.
Trzyma: ---

Unikalna Skrzydlata Rapidash
Imię: Julenia

Poziom: 42,5
Typ:
Ewolucja: Ponyta (40lvl) -> Rapidash
Ataki: Fury Attack, Poison Jab, Megahorn, Growl, Tackle, Quick Attack, Tail Whip, Ember, Flame Wheel, Stomp, Flame Charge, Fire Spin, Take Down, Inferno, Agility, Fire Blast
S: Tailwind, Gust, Aerial Ace
EM: Charm
Charakter i historia: Mazirra otrzymał ją w podzięce od niejakiego Johna- hodowcy, którego kotowaty wyratował od groźby bankructwa i biedy. Rapidash wydaje się zachowywać tak, jakby właściwie nie zdawała sobie sprawy ze swej wyjątkowości. Nie wywyższa się, nie wymaga traktowania jej jak jakiejś księzniczki... Można by rzec, że jest wyjątkowo prostolinijna w tej kwestii: może spać byle gdzie, zadowoli się zwykłą trawą, nie straszne jej chłody czy trudy długich wędrówek... Wystarczy, że nie będzie zmuszona do zbyt długiego przebywania w pokeballu- to wolny duch, który potrzebuje przestrzeni żeby nie zmarnieć i nie popaść w jakąś depresję. Chętnie bierze udział w pojedynkach czy treningach, ale rzadko sama z siebie prowokuje jakieś starcia. Nie przepada za poke-mimami takimi jak Mr. Mime czy Mime Jr.- coś bliżej nieokreślonego ją w nich przeraża, do tego stopnia, że zdarzają jej się ataki paniki.
Umiejętność: Flame Body - Przy fizycznym kontakcie istnieje 30% szans na podpalenie przeciwnika. Dodatkowo, kiedy Pokemon z tą zdolnością jest w drużynie, ilość kroków niezbędnych do wyklucia się jajek zostaje zmniejszona o połowę.
Trzyma: ---

Rockruff
Imię: Dagur

Poziom: 15
Typ:
Ewolucja: Rockruff (25lvl dzień/noc/?) -> Lycanrock Midday Form/Midnight Form/Dusk Form
Ataki: Tackle, Leer, Sand Attack, Bite, Howl, Rock Throw
EM: Thunder Fang
Charakter i historia: Mazirra poratował go w takcie drogi powrotnej z łąk ukrytych na bagnach. Psiak zaplątał się w jakiś kłujący krzak i trochę poranił. Stosunkowo szybko zapałał sympatią do swego nowego opiekuna i postanowił z nim pozostać. Rockruff to niby rozważny, ale straszliwie ciekawski psiak. Przez to niefortunne połączenie cech czasem doskonale wie, że dana czynność jest kiepskim pomysłem, ale ciekawość bierze nad nim górę. Pewnie dlatego trzeba było wyciągać go z kłującego krzaka. Generalnie posłuszny i grzeczny... o ile nikt nie kręci się wokół przedmiotów, które uważa za swoje. W takiej sytuacji potrafi zachowywać się dość agresywnie. Marzy o przejściu ewolucji, ale... tak na prawdę sam nie wie, która forma najbardziej mu odpowiada.
Umiejętność: Vital Spirit - Pokemon nie może zostać uśpiony. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie silniejszych Pokemonów rośnie o 50%.
Trzyma: ---

Box | Konto bankowe
Galeria z trofeami

Zawartość plecaka:

Kluczowe
- 44450$
- Pokedex
- Super Wędka
- Kilof
- 1x Helix Fossil

Balle
- 1x Pokeball
- 5x Moonball

Zużywalne
- 6x Rare Candy
- 16x Heart Scale

Itemy
- 2x Expert Belt
- 1x Dubious Disc
- 1x Muscle band
- 1x Normalium Z

Fabuła
- Artefakt Niratto (historia postaci)
- Pamiątkowy kamyk w paski od Tip
- Szalik w żółto-zielone pasy od Toriel
- Świecący kamień z podziemnej jaskini
- Książka o kulturze regionu Urobos napisana przez Ethela
- Rzeczy do przeżycia (Suchary, konserwy, pieczywo, zupki błyskawiczne, manierka, namiot, latarka, składany nożyk, zapalniczka, mały komplet "baniaków" podróżnych wraz z sztućcami, karma dla pokemonów)

Ewolucja
- 1x Water Stone
- 1x Fire Stone

TM's/MT's/HM's
- TM36 Sludge Bomb
- MT Magnet Rise
- TM Protect
- TM Psyshock
- TM26 Earthquake
- TM30 Shadow Ball
- TM80 Rock Slide
- HM03 Surf
- HM04 Strength

Jagódki
- 5x Shuca Berry
- 3x Enigma Berry
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
  
 
 
     
Mhrok 
Knight of Londinium~


Wiek: 25
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2206
Skąd: Biedastok
Wysłany: 2018-02-26, 23:27   


_________________


I'll say this not as a King, but as
a loyal knight. Anything to disturb
the King's peace will be crushed!
Clarent Blood Arthur!
MYukine Hakui:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Harumi Hasashi:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Leticia Forvedge:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kazuto Kirigaya (Eevee):
Karta Postaci
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-31, 13:27   

Rozpiska bonusów:
- Riolu + 1 lvl z profesji i Bite (czerwiec)
- Riolu + 1 lvl z profesji i Vacuum Wave (czerwiec)
- Riolu + 1 lvl z profesji (sierpień)
- Riolu + 1 lvl z minieventu (wrzesień)
- Eevee + 1 lvl z profesji (Wrzesień)
- 5 rc dla Black za avy i sygny (Październik)
- Eevee + 1 lvl z profesji i + 1 lvl z minieventu (Styczeń)
- Eevee + 1 lvl z profesji i Riolu + 1 lvl z minieventu (Luty)
- Eevee + 1 lvl z profesji (10.2016)
- Eevee + 1 lvl z profesj i + 1 z Enigm od Gweni (03.2017)
- Eevee + 0,5 lvl z minieventu, Servine + 1 lvl z minivenetu, Pidgey + 0,5 lvl z miniventu i + 1 z profesji, (06.2017)
- Pidgey + 1 lvl z profesji i +0,5 z minievnetu, Unique Rapidash +0,5 lvl z minieventu
- Lucario + 1 lvl z profesji + 52 lvle z Rare Candy + 7 lvli z Enigm (marzec 2017)
- Lucario + 1 lvl z profesji + 22 lvle z Enigm (kwiecień 2017)
- Gible + 1 lvl z profesji (sierpień 2018)
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
  
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.