Pokemon Crystal

[Ves]

Złożyłem wszystkim życzenia, podzieliłem się opłatkiem, po czym zasiadłem do stołu. Nałożyłem pierogów i barszczu, po czym zacząłem jeść. Moje pokemony również coś wcinały. Należy im się. Należy się każdemu. Wszyscy ochoczo pracowali nad tym wyjątkowym wieczorem~

[Natsumiro]

Wchodzę nie co spóźniony do Wigilijnej chatki. Może i jestem spóźniony, ale jestem. -Ho-ho-ho. Wesołych świąt! Widzę, że się spóźniłem, ale nie mogłem wyjechać z miasta -korki. Może macie ochotę przygarnąć jeszcze mnie? Jest wolne miejsce dla niespodziewanego gościa? Byłbym bardzo wdzięczny.

[Gwen Brown]

10/10 Co do regionu, to coś z Aloli poproszę ;P
Podsumowując: przepis dany, fotka choinki też, za 5 postów poprosiłam Air Baloon

No tak, jak się ma dwie wigilie jednego dnia, to trzeba uciekać w pół roboty. Aczkolwiek obie już odświętowane, trzeba wrócić i na trzecią.
- Znajdzie się miejsce dla zabieganego-spóźnionego?
Sięgnęłam po opłatek i złożyłam wszystkim życzenia.
- Zdrówka, szczęście, pomyślności. Zależnie od wieku i potrzeby dobrych ocen w szkole, poczciwych nauczycieli/wykładowców, mężczyzny co ma olej w głowie tudzież kobiety niezbyt pustą. Zdania prawka/matury/sesji/zakończenia studiów/ roboty dobrze płatnej. I w ogóle i w szczególe niech się wam wszystko dobrze układa.
Tja, nie ma to jak Jaguziowe życzenia xD

[Imala]

Kolejny ludzie się schodzą. No nic im też trzeba złożyć rzyczenia.
-Dla wszytskich znajdzie się miejsce.- uśmiechnęłam się. Spojrzałam jeszcze na pokemony które jadły swoje jedzenie. Ja także nałożyłam sobie barszczu i pierogów. Później jeszcze sobie wezmę trochę ryby. W końcu należy spróbować każdej potrawy. Tradycja to tradycja.
---
9

[Ves]

Spojrzałem dookoła. Espurr wiedziała, że jakiś spóźniony gość się napatoczy, więc przygotowała dodatkowe krzesło.
- No, masz szczęście. Zapraszamy, zapraszamy.

[Imala]

Wstałam na chwilę od stału, włączyłam typowe polskie kolędy, zapaliłam lampki na choince i te porozwieszane w pokoju. Zgasiłam światło, zrobiła się iście świąteczny nastrój.
-Teraz możemy świętować.- uśmiechnęłam się.
---
10 - Poproszę pokemona z Kanto.
Przy piątym prosiłam o Destiny Knot
Zdjęcia i przepisu nie dawałam.

[SayuriSagi]

Dzieląc się opłatkiem złożyłam pozostałym życzenia, po czym zasiadłam do stołu wraz z Pokemonami. Przecież i one powinny z nami świętować w ten niezwykły czas. Później, kiedy wszyscy się najedzą, wracam do pokoju i kładę się spać, ciekawa, co takiego znajdę pod choinką.

8/10

[Natsumiro]

Popatrzyłem przez chwilę na chłopaka. -Naprawdę jesteś bardzo miły. Dziękuje serdecznie Usiadłem na krześle które mi podłożył chłopak i zacząłem nucić kolędy. Cichaaa noc. Święeeeta nooc. Było mi naprawdę przyjemnie.

[Ves]

10/10
Za 5 postów Twisted Spoon
A jajeczko... z Sinnoh.

Pobawiłem się jeszcze z innymi, pośpiewałem kolędy, zjadłem coś jeszcze, po czym podłożyłem po cichu każdemu prezenty pod choinkę i poszedłem spać. Jutro będzie nowy dzień!

[Fay]

6/10
Skończyłam strojenie chatki i przywołałam swoje pokemony. Weszłam do środka i akurat załapałam się na koniec wigilii. -Wesołych świąt.- Powiedziałam i złapałam jedno z ciastek leżących na stole. Złożyłam życzenia każdej osobie, która jeszcze tutaj była i usiadłam do stołu. Słuchałam kolęd i kontemplowałam ustrojona choinkę.

[Kirara]

Miło tak sobie razem posiedzieć - pomyślałam z zadowoleniem, popijając sobie barszczyk i słuchając kolęd wraz z innymi. Upajałam się miłą atmosferą i cieszyłam z przyjemnego ciepełka, które rozlewało się po moim ciele.
- Wesołych świąt - odpowiedziałam dziewczynie, która wróciła z dworu. - Pewnie zmarzłaś. Gorąco polecam barszczyk, na pewno cię rozgrzeje - dodałam, podsuwając kubek pełen parującej zupy.

[Imala]

Posiedziałam jeszcze jakiś czas przy stole. Porozmawiałam z ludźmi, atmosfera była miła, ale widziałam jak moje pokemony robiły się coraz bardziej śpiące. Wstałam od stołu.
-Kolacja była pyszna, wszystkim kucharzom należą się gratulacje. Życzę wszystkim dobrej nocy.- uśmiechnęłam się. Podeszłam jeszcze do choinki, wzięłam jednego pierniczka, położył prezenty pod nią i razem z pokemonami udałam się do swojego pokoju.

[Natsumiro]

Jeszcze ponuciłem kolędy, zjadłem różne potrawy, napiłem się barszczyk i poszedłem spać. Oczywiście trzeba na jutro być wyspanym!

[Fay]

7/10
Przyjęłam kubek barszczu od dziewczyny. -Dziękuje.- Powiedziałam i zaczęłam pić gorący napój. -Chyba się nie przedstawiłam. Jestem Fay.- Powiedziałam do dziewczyny, która przed chwilą podała mi kubek. Siedziałam sobie popijając barszcz. Wzięłam talerz i nałożyłam sobie kilka małych porcji potraw. -No cóż, muszę powiedzieć, że kucharzom należą się gratulacje za tak pyszne potrawy.- Pochwaliłam jedzenie. Skończyłam jeść i sięgnęłam po jeszcze jedno ciastko.

[Kirara]

- A ja Kirara, miło mi Cię poznać - odpowiedziałam Fay z uśmiechem.
Następnie wzięłam sobie pierniczek.
Atmosfera naprawdę jest przednia. Cieszę się, że mogę wziąć udział w tym przemiłym spotkaniu.
Jedzenie też jest fantastyczne. No i bardzo raduje mnie fakt, że wszystkim smakują mince pie, które przygotowałam. Wszak bardzo różnią się od typowych polskich przysmaków i wypieków.
- Może jakieś wspólne kolędowanie, albo planszówki? - zapytałam, rozglądając się po towarzystwie.