Zerknęłam na rozsypankę i... ogarnęło mnie jawne obrzydzenie. "Ferdydurke"- książka przypominająca sen wariata, tak debilna, że wysiadłam nawet przy streszczeniu z omówieniem. Chyba tylko "Sklepy cynamonowe" biły to wątpliwe "dzieło" na łeb pod względem idiotyzmu. No, ale mus to mus...
- Nie pasuje "Zenon Ziembiewicz" i "opis przeżyć na emigracji"- odparłam.
Potem trzeba było wybrać swoją ulubioną serię z podanych. Weź mnie ktoś zastrzel- akurat wszystkie bardzo lubiłam!
- Dobra, niech będzie "Władca pierścieni"
O Arceusie to się robi coraz straszniejsze. Nie zamierzam umierać przez byle pokemona..! Natychmiastowo skupiam się na błędach. To.. Romeo i Julia tak? To nie powinno być trudne.
- Nie pasuje ,,Sacchi'' oraz ,,Szamańskie obrzędy'', ah i wybieram Narnię. - Rzuciłam wzdychając.
Wyciągnąłem szybko tomy z oznaczeniami: "ośmieszanie Rosji, radość płynąca z pobytu na emigracji ", by przecisnąć się przez regał. Co do ulubionej książki, to Igrzyska śmierci.
- ośmieszanie Rosji, radość płynąca z pobytu na emigracji , to nie pasuje. Igrzyska śmierci. - powiedziałem.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17
Kai nie był zadowolony, gdy ta cholerna świeczka postanowiła go spalić. Zdecydowanie nie przekonał go jej lament nad całą biedną grupą i nie obchodziły go powody, z jakich to zrobiła. Ważne było jedynie to, że się do tego posunęła. Rzucił w jej stronę kilka siarczystych słów, ale koniec końców pobiegł. Nie zamierzał dać się spalić w jakiejś zasranej bibliotece.
-Kochanowski, też mi coś... - zaczął, zastanawiając się nad tym, co mu przypadło. Jak zwykle najgorszy ochłap. - Skoro opłakiwał Orszulkę, to raczej śmierć syna nijak tutaj pasuje. Paraliż/kalectwo też jest niekoniecznie dopasowanym wątkiem - odpowiedział w końcu, próbując przecisnąć się przez regał. Coś go jednak zatrzymało - no tak, nie odpowiedział na wszystkie pytania. Warknął, ale wrócił się z przymusu.
- Igrzyska Śmierci brzmią dobrze - nie, żeby którekolwiek z tych książek czytał. Ogólnie to wolał już e-booki. Wcale nie żal mu było tej cholernej biblioteki. Niech płonie, chętnie będzie patrzył na jej zgliszcza.
Zacząłem z uwagą przyglądać się tomiskom, po czym wyciągnąłem dwa: "życiodajny strumień" oraz "Brazylia". Zaś na pytanie odpowiedziałem bez większego namysłu: "Harry Potter".
Kolejne zadanie i tym razem groźba spalenia na popiół czyli coś co lubię. -Nie pasują: "uczelnia tylko dla dziewcząt" oraz "grajek Miecio".- Odpowiedziałam na pierwsze zadanie. -Moja ulubiona książka z tych propozycji jest "Narnia".- Dodałam.
_________________ After all, it’s rude to talk about someone who’s listening.
Wiek: 25 Dołączyła: 25 Mar 2016 Posty: 6144 Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2017-08-21, 00:28
-
--Groźne płomienie...
dotarły do regału, z którego wyjmowaliście książki, by móc wydostać się z ramion śmierci. Na szczęście magicznym sposobem nie przechodziły dalej. Ba, po kilku chwilach zniknęły jak za dotknięciem czarodziejską różdżką i nawet nie zostawiły po sobie spopielonych śladów. Ale bez obaw, to wszystko nie było jedną wielką halucynacją, o czym zapewnił was Litwick, wołając wesoło:
- Udało wam się, moi przyjaciele! Prawie wszyscy przeżyliście! Jakie to szczęście niesłychane!
Ale chwila, jak to PRAWIE wszyscy? Po szybkim przeliczeniu wyszło, że rzeczywiście jest was jedenaścioro, a przecież wyruszyliście dwunastoosobową ekipą. Piekielny ogień strawił biednego Shina, ale nie martwcie się. Chyba nie myślicie, że naprawdę umarł? Płomienie okazały się być portalem teleportującym, który wyrzucił trenera na zewnątrz budynku. Fakt faktem, że chłopak może być przez jakąś godzinę mocno skołowany, a do końca dnia prawdopodobnie będzie męczył go ból głowy, ale to nadal lepsze niż śmierć.
- To teraz mogę już wam pomagać, skoro przeszliście próbę. Zgaduję, że przysłała was pani Seniorita, żebyście wyłapali buszujące tu albinosy? Nie chowajcie wobec niej urazy za ten pożar, bo to nie jej sprawka. Starowinka nie ma pojęcia, jakie rzeczy się tu wyprawiają. Co prawda czasem przemknęły jej przed oczami pojedyncze książki biegnące od jednego regału do drugiego, ale zawsze przecierała oczy i stwierdzała, że to wiek płata jej figle - zaśmiał się duszek, a potem podprowadził was do części biblioteki oddzielonej od reszty kratami. - Witam w dziale ksiąg zakazanych. Nazwa nie zachęca, ale tak naprawdę miejsce to nie różni się niczym od innych. Wiele lat temu rzeczywiście trzymali tu pod zamknięciem tomy poświęcone okultyzmowi, czarnej magii i diabelskim istotom, lecz teraz używają tego działu do przechowywania bardzo starych, wręcz rozpadających się pozycji, więc jeśli kurz i pajęczyny wam niestraszne, możecie śmiało wchodzić.
Sam na potwierdzenie swoich słów wleciał przez uchyloną bramę do środka. Jedynymi Pokami, jakie spotykaliście, były Spinaraki i rzadziej Joltiki. Wspinały się po półkach i przyglądały waszej drużynie z zaciekawieniem (pewnie rzadko ludzie się tu zapuszczają), jednak uciekały, gdzie pieprz rośnie, gdy tylko któreś z was chciało podejść bliżej nich.
- Jesteśmy u celu! - zawołała świeczka, zatrzymując się przed dużymi drewnianymi drzwiami.
Po dokładnych oględzinach wrót dostrzegliście, że mieszczą się na nich płaskorzeźby przedstawiające sceny i postacie z różnych powieści przygodowych, głównie fantastycznych, ale nie tylko. Zidentyfikowaliście wśród nich chłopca na miotle, czwórkę rodzeństwa w towarzystwie majestatycznego lwa, młodą kobietę z naciągniętym łukiem w ręce oraz wiszącym jej niedbale na ramieniu warkoczem, małego człowiekopodobnego stworka z wielkimi, owłosionymi stopami, który trzymał w dłoniach pierścień, a także grupkę małych dzieci wygłupiających się nad jeziorem.
- Te drzwi nie przepuszczą was dalej dopóty, dopóki nie rozwiążecie testów. Każdy musi odgadnąć po opisie trzy postaci z dowolnej serii, jakie tu rozpoznaliście, ale ostrzegam, że te zagadki są trudniejsze - poinstruował Litwick, a potem wręczył każdemu z was zapisane arkusze, które leżały z boku, tworząc wysoki stosik.
Tym razem nie potrzebujecie żadnych numerków, jednak ważne jest, jaką serię książek wybraliście w poprzednim etapie. Każdy musi bowiem odgadnąć 3 postacie po ich opisie, rzecz jasna z sagi, którą podał. Odpowiedzi proszę wysyłać mi na PW (liczę, że będziecie samodzielni!), natomiast w tym wątku każdy niech odpowie na poniższe pytanie:
Cytat:
1. Gdybym miał być zwierzęciem, byłbym: a) psem
b) smokiem
c) ptakiem
d) waranem, ew. inną jaszczurką
A tutaj postaciowe zagadki:
♣ Harry Potter Dla: Matuidiego, Kaiwe, Black Lotusa
1. Przez jakiś czas ukrywał się w ściekach, a potem nie bez powodu wąsy drżały mu na myśl o rudym kocie.
2. Wystarczyło, że dotknął swego dzieła, a od razu znał jego rdzeń.
3. By zwęszyć każdą plotkę, posunęła się do nielegalnego przemieniania samej siebie.
♣ Władca Pierścieni Dla: SayuriSagi, Gwen Brown
1. Los człowieka wybrała, gdy się w wodzu zakochała.
2. Wojujący magią, który szykował własną armię orków, by zdobyć pierścień.
3. Najstarszy przedstawiciel swej rasy, który opiekował się lasem zwanym Fangornem.
♣ Igrzyska śmierci Dla: Dida, Sosika
1. Staruszka, co na Ćwieku handlowała, a Katniss nie raz posiłki wydawała.
2. Budziła lęk u niejednego, chociaż to zrozumiałe, skoro własnymi zębami rozdarło rywalowi gardło.
3. Komentator znany ze swoich kolorowych włosów i wesołego usposobienia.
♣ Narnia Dla: CrystalSilver1, Fay, Rudzika
1. Pierwsza postać, którą Łucja spotkała w Narnii.
2. Nie jeden, a dwoje - pan i pani. Jako małżeństwo często się sprzeczali, a gości do swej chatki nad rzeką zapraszali.
3. Choć utracił ogon, odzyskał go w podzięce za waleczność i lojalność, jaką wykazał się podczas niejednej potyczki z wrogiem.
♣ Dzieci z Bullerbyn Dla: Pikutorialu
1. Dzieci chętnie czytały mu gazety, gdyż niedowidział.
2. Gdyby nie Olle, szewc pewnie zagłodziłby go na śmierć.
3. Kurze chętnie zamiatała i do Oskara miłością pałała.
Przykro mi, Shin, ale nie odpisałeś na czas, więc zostajesz zdyskwalifikowany z ostatniego etapu wyprawy, a co za tym idzie, nie zdobędziesz jajeczka albinosa [*]
"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"
~ Tove Jansson, "Dolina Muminków w listopadzie"
Ostatnio zmieniony przez Daisy7 2017-08-21, 12:27, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.