Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przygoda Huntress +18
Autor Wiadomość
Huntress 
Queen


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 373
Wysłany: 2018-02-04, 14:03   

Ile razy go widziałam, zawsze był w tym swoim nienagannym garniturze. Jakby był człowiekiem nieskazitelnie czystym - co w rzeczy samej było dalekie od prawdy. To, że zlecał komuś innemu zabójstwa, nie znaczy że nie miał krwi ich ofiar na swoich rękach. W rzeczy samej, taplał się w niej po szyję.
- Huntress. Zlikwidowałam Haynesa... - odpowiedziałam lekko poirytowana, czekając na to, aż znajdzie moją kopertę. Trochę już dla niego zabijałam, mógłby się chociaż przyłożyć, żeby zapamiętać mój pseudonim. Spojrzałam zdegustowana na Camillę, czy nie pozwala sobie na za dużo. Było to cholernie upokarzające, ale czekałam tylko na swoje pieniądze, żeby jak najszybciej opuścić ich towarzystwo. Swoją godność miałam i na pewno nie zamierzam spędzać tutaj dłużej czasu z tą czarną pizdą niż to konieczne. Wyciągnęłam w tym czasie dowody, które zabrałam z miejsca zbrodni, aby potwierdzić tym samym wykonanie zadania.
_________________
R.I.P. Allison Argent †
1997-2014


Karta Postaci || Box || Bank
Multi Sosika. Zatwierdzone przez Daisy i Kyuubi
 
     
KatNajlepszaAktorka
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 65
Wysłany: 2018-02-07, 21:27   



Harry spojrzał na ciebie, po czym wyciągnął grubą kopertkę z twoim imieniem ze skórzanej aktówki, którą następnie zamknął i położył na ziemi. - To ty. Już wiem dlaczego Camille Ci docina. Gdy tylko coś o Tobie wspomnę, od razu zaczyna narzekać. - westchnął, przeczesując dłonią swoje na żelowane włosy.
- Mógłbyś nie wyciągać naszych prywatnych rozmów w obecności osób trzecich? - Camille syknęła na niego, odwracając się do was.
- Mogłabyś nie podnosić na mnie głosu? Wyjdź w tej chwili albo nie będę już taki miły. - Harry skarcił ją, poluźniając krawat.
- I tak miała stąd wyjść. Niedobrze mi się robi od przebywania w jednym pomieszczeniu z nią. - rzuciła wam na odchodne.
- Wybacz, teraz będziemy mieli spokój, żeby dokończyć naszą rozmowę. - zwrócił się do ciebie, podając ci kopertę. - Jeszcze tylko dowód, że go zabiłaś i będziemy mogli porozmawiać o kolejnym zleceniu. Jest trudne, ale myślę, że dasz sobie z nim radę. Na zachętę za to, które mam nadzieję wykonałaś, dostałaś małą premię. Jak kiedyś spotkasz się z naszym szefem, możesz mu podziękować. - dodał, czekając na dowód, który wskaże bezpodstawnie, że mężczyzna, zabity przez ciebie wczoraj wieczorem... naprawdę został zabity. Jak dobrze, że pamiętałaś, by przeszukać jego zakrwawioną marynarkę. Inaczej teraz nie miałabyś przy sobie jego prawo jazdy.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XO7JGfqPB0s&index=9&list=PLRZlMhcYkA2GP9GPWfI02X1rLLRe83kzE[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Sosik 


Wiek: 24
Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1679
Wysłany: 2018-02-07, 22:07   

Na wychodne pożegnałam Camillę słodkim uśmieszkiem i machnięciem dłoni (wiesz, to takie dziewczyńskie, jak przebierają palcami xD). Gdy ta suka opuściła już budynek, od razu można było poczuć oczyszczenie się atmosfery. Tego było trzeba temu spotkaniu.
- Nowe zlecenie? Mam nadzieję, że dostanę na nie więcej czasu - zasugerowałam, mając na uwadze to, że zgodziłam się pozbyć problemu tamtej dziewczyny. I powinnam się zabrać za to od razu po spotkaniu, a nie szukać kolejnego celu. W międzyczasie wyciągnęłam skradzione prawo jazdy i podałam je Bane'owi. Chyba nie oczekiwał czegoś więcej? Jeśli coś takiego jak dowód tożsamości nie jest wystarczające, to nie wiem, czego mógłby oczekiwać. Głowy mu tutaj nie mogłam przynieść. - Jeszcze nigdy go nie spotkałam. Dlaczego miałoby się to zmienić? - zapytałam, podnosząc pytająco brew w górę. Nie obchodziło mnie, z kim z nich spotykałam się tutaj dokonanie transakcji. Dla mnie liczyło się tylko to, że dostaję kasę za wykonaną robotę.
_________________
#team#spideypool

KP Olivera || KP Huntress
 
     
KatNajlepszaAktorka
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 65
Wysłany: 2018-02-07, 23:46   



- Tydzień? Mam nadzieję, że tyle ci wystarczy. - Harry odpowiedział ci, biorąc od ciebie prawo jazdy. - Pięknie, i to nazywa się dowód. Nie masz pojęcia, co dają mi inni ludzie, kiedy za każdym razem powtarzam im, że wystarczyłoby zwykłe zdjęcie. Proszę cię, nigdy nie wpadnij na pomysł, że bielizna ofiary, to dobry dowód. Co do kawałka tego plastiku, zabiorę go. - zwrócił się do ciebie, chowając zakrwawione prawo jazdy do kieszeni. - Kto powiedział, że kiedyś go nie spotkasz? Może za jakiś czas zastąpisz Camille. Nie tylko ciebie ona zaczyna irytować, a jeśli chodzi o nasze kobiety, jesteś jedną z lepszych. - uśmiechnął się do ciebie, wręczając ci kolejną kopertę.
Tym razem zamiast koperty z dwudziestoma tysiącami dolarów, otrzymałaś kopertę z kolejną ofiarą. Kiedy otworzyłaś ją, ujrzałaś w środku zdjęcie kobiety o blond włosach i zielononiebieskich oczach, a także z dość charakterystycznym, wystającym czołem. Nie ma mowy o tym, żebyś jej nie rozpoznała. Oprócz owego zdjęcia w kopercie znajduje się także karteczka z nazwą miasta, w którym ostatni raz widziano właścicielkę złotych loków. Wygląda na to, że czeka cię podróż do miasta, gdzie krzyżują się wszystkie drogi. Jak dobrze, że Nicolas, także przebywa w tym mieście. Jeśli dobrze to rozegrasz, będziesz mogła upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
- Caroline Forbes. Podpadła szefowi, a jeśli ona go zna... będzie spodziewała się twojej wizyty. Niekoniecznie będzie obstawiała, że szef wyśle na nią kobietę, ale miej się na uwadze. Jeśli chcesz o coś zapytać, to masz teraz ostatnią szansę. Czas mnie goni. - Harry powiedział do ciebie.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wlPy3wzSVeY[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Sosik 


Wiek: 24
Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1679
Wysłany: 2018-02-08, 00:00   

- Jak zwykle, postaram się odezwać jak najszybciej - odpowiedziałam na jego proponowany termin wykonania zabójstwa. Skoro byli w tym samym mieście, to nie zajmie mi to długo. Chociaż... jeżeli mam mieć z nią problemy, to się jeszcze okaże. Nie za bardzo ciekawiło mnie, w jaki sposób podpadła ich szefowi. Była głupia, że dała się złapać. A teraz musiałam ją sprzątnąć. Skoro o śmieciach mowa... - Jeśli chodzi o wykopanie Camilli, to bardzo kusząca propozycja, ale... nie jestem kimś, kogo można prowadzać na smyczy. Wolę sobie pobrudzić ręce - odpowiedziałam, chociaż schlebiała mi ta propozycja. Głównie z perspektywy dokopania tej szmacie, ale czuję, że dusiłabym się na takim stanowisku. Nie jestem gotowa do takich zobowiązań. Nie stać mnie na nie. Na oczach Magnusa wyciągnęłam plik pieniędzy z koperty, aby zobaczyć, jak "mała" była ta premia. Umawialiśmy się na ponad pięć tysięcy, a dostałam cztery razy tyle. Nie, żebym narzekała, ale niech sobie nie myślą, że dzięki temu jestem im coś winna.
- Skoro wasz szef ją zna, wymagane są jakieś specjalne dowody? - zapytałam, bo w sumie tylko to mnie ciekawiło odnośnie jej osoby. Wprawdzie prawo jazdy albo dowód tożsamości im odpowiadało, ale nigdy nie wiedziałam, czego mam się spodziewać.
_________________
#team#spideypool

KP Olivera || KP Huntress
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-08, 13:09   



- Łatwiej kierować osobą, która zrobi coś sama, aniżeli osobą, której trzeba o wszystkim mówić, bo inaczej sama nie myśli. - Harry uśmiechnął się do ciebie, odsłaniając przy tym śnieżnobiały rząd swoich perełek. Wyglądana na to, że wszystko u niego... musi być nieskazitelne. - Z tego, co wiem, szef kupił jej kiedyś broszkę. Na pewno miło byłoby, gdybyś ją przyniosła. Tymczasem bywaj, mam jeszcze kilka spotkań, na które nie mogę się spóźnić. Spóźnienie jest niewybaczalne. - dodał, żegnając Cię gestem dłoni.
Po zakończonym spotkaniu nie pozostało Ci nic innego, jak również opuścić opuszczony budynek. Bogatsza o całe dwadzieścia tysięcy dolarów, skierowałaś się ku wyjściu. Pierwszym, co ujrzałaś po otwarciu drewnianych drzwi fabryki były promienie słońca, które oślepiły cię na krótką chwilę. Spojrzawszy po tym na komórkę, zorientowałaś się, że spotkanie zajęło ci prawie półtorej godziny. a więc jest równo 8:30. Udajesz się jeszcze do domu czy przepełniona poranną energią ruszasz od razu do miasta, gdzie krzyżują się drogi wszystkich? Im szybciej załatwisz jedno ze zleceń, tym szybciej będzie mogła zająć się drugim. Tylko, które zlecenie jest dla ciebie tym ważniejszym? Zabicie Caroline czy zabicie Nicolasa?

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Y7bvMlfmTm4&index=67&list=PLw-VjHDlEOgto2M4-AR-eZsfs92O85Wlw[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Huntress 
Queen


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 373
Wysłany: 2018-02-08, 17:15   

Spojrzałam na godzinę. Niewiarygodne, że ta dwójka zmarnowała mi aż tyle czasu. Nawet za tak duże pieniądze. Zanim wyruszę do kolejnego miasta, muszę udać się do domu. Nie ma mowy, żebym ruszyła dalej w drogę bez prysznica i przejrzenia stanu mojej broni. W końcu wyszłam wczoraj wieczorem i nawet nie miałam okazji przespać się we własnym łóżku, więc możliwości odświeżenia się nie odpuszczę. Zwłaszcza że nie wiedziałam, ile czasu zajmie mi załatwienie nowych spraw. Tak więc też zrobiłam.
- Virus, przejrzyj stan torby i dopakuj ją potrzebnym ekwipunkiem. Pamiętaj o uzupełnieniu strzał - rozkazałam Sneaselowi, kiedy już znalazłam się w domu, a sama zrzuciłam z siebie ubrania i udałam się do łazienki. Wiedziałam, że mogę mu powierzyć to zadanie i nie sprawdzać, czy czegoś nie zapomniał. Siedział już w tym razem ze mną za długo, aby coś przeoczyć.
_________________
R.I.P. Allison Argent †
1997-2014


Karta Postaci || Box || Bank
Multi Sosika. Zatwierdzone przez Daisy i Kyuubi
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-10, 00:02   



Dzięki obrotności Sneasela w wyposażeniu płatnych morderców ze spokojem mogłaś udać się do łazienki. Gorący prysznic po długiej rozmowie z Harrym i Camille zadziałał na ciebie niesamowicie kojąco. Jeszcze z większą energią, chwyciłaś torbę przygotowaną przez swojego podopiecznego, po czym razem z nim ponownie opuściłaś mieszkanie. Tym razem jednak zamiast spotkania z nieznajomą kobietą, czekała cię podróż twoim motorem, którego nie używałaś od wielu tygodni. Urok zleceń w domowym zaciszu. Założywszy kask, z piskiem opon odjechałaś spod starego garażu kamienicy. Prosto do miasta, gdzie czekają na ciebie dwie osoby do anihilacji. Za ich śmierć będziesz mogła sprawić sobie nowy pojazd albo ulepszyć ten. Na drodze mogłaś w końcu wyszaleć się i poczuć wiatr we włosach. Jako, że trwała ona kilka godzin, wystarczy ci go na kilka kolejnych dni. Tymczasem zanim słońce zupełnie znikło z nieba, dojechałaś pod bijące z daleka neonami kasyno, w którym za odpowiednią cenę można załatwić wszystko, co tylko się chce. Nawet informacje o kimś. Z drugiej strony możesz udać się także do knajpki w amerykańskim stylu, znajdującej się naprzeciwko kasyna. Oświetlona jest nie gorzej od kasyna. Dodatkowo nie handlują w niej tylko jedzeniem. Czujne oczy jej właściciela i kelnerów nie przepuszczą żadnej osoby, która przewinęła się tą ulicą. Wybór należy do ciebie. Wybierasz kasyno czy knajpkę?

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=1nydxbGhgv8[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Sosik 


Wiek: 24
Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1679
Wysłany: 2018-02-10, 00:34   

Przez chwilę zastanawiałam się, gdzie warto udać się po znalezienie jakichś informacji. Na sam początek zamierzałam zabrać się za tego mężczyznę, któremu podpadła Emily. Caroline postanowiłam sobie zostawić na koniec, ponieważ spodziewałam się po niej czegoś więcej niż po tym całym Nicolasie. On miał stanowić dla mnie jedynie rozgrzewkę.
Ostatecznie zdecydowałam się na kasyno. Jest tam więcej ludzi, łatwiej będzie mi wniknąć w tłum i znaleźć osobę, która udzieli mi informacji, czy to za pieniądze, czy za coś innego. Miałam swoje sposoby na wydobywanie danych od różnych ludzi i często z nich korzystałam, gdy nie chciałam tracić swoich pieniędzy. Tutaj zamierzałam postąpić tak samo. W knajpie mogłabym spróbować szczęścia, jednak wolałam unikać takich miejsc. Skoro właściciel mógł być żywym radarem, to mógł równie dobrze zapamiętać mnie i skojarzyć z pozostawionym ciałem. Tego wolałam uniknąć, w kasynie na pewno znajdzie się jakiś nietrzeźwy głupiec, który mi pomoże, a jeśli nie, to mu w tym pomogę.
_________________
#team#spideypool

KP Olivera || KP Huntress
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-10, 01:52   



Z błogiej ciszy postanowiłaś udać się w najgłośniejsze piekło na ziemi. Już przy samym wejściu twoje uszy poddane zostały próbie wytrzymania głośnej muzyki. Na szczęście po latach słuchania huków broni palnej, mocno je zahartowałaś. Nie przejmując się przytłaczającym dźwiękiem ani światłem, bijącym od neonów kasyna, wkroczyłaś w jego progi. W całym budynku w powietrzu unosi się zapach najdroższych alkoholi, zmieszany z dymem setek spalonych cygar. Pomimo tej drobnej wady, trzeba przyznać, że lokal jest całkiem przytulny. Wszystko utrzymane w najlepszym stanie, aż lśni. Nie widać tego, że aktualnie znajduje się tutaj kilkadziesiąt, a nawet więcej, osób. Znacząca ich cześć przebywa w sekcji, z której docierając do ciebie donośne odgłosy rozmów na temat hazardu, przeplatane co rusz przekleństwami. Zapewne wszystko przez to, że ludzie po prostu tracą tam pieniądze. W przypadku drugiej sekcji, jest ona znacznie spokojniejsza. Jednak do czasu, kiedy jakiś zachlany w trupa mężczyzna nie urządzi bójki z innym. Mimo natłoku tego wszystkiego, nie umknęło ci to, że kasyno wypełnione jest ochroną, która pilnuje porządku. Dodatkowo w tym tłumie udało ci się wyłapać także kilka potencjalnych osób, z którymi warto byłoby porozmawiać. Pierwszą z nich jest wysoki brunet, ubrany w białą koszulkę i czarną kamizelkę, stojący za barem. Drugą osobą jest rudowłosa kobieta, siedząca przy jednym ze stołów z kartami. Po jej minie możesz wnioskować, że świetnie jej w nich idzie. Trzecią osobą ponownie jest mężczyzna, tym razem jednak nie serwuje alkoholu, a wlewa go litrami w gardła. Rozwalony siedzi razem z jedną dziewczyn do towarzystwa w rogu sali z barem. Ostatnią osobą również jest mężczyzna, aktualnie wypala kolejne cygaro, opierając się o ścianę. To jak? Szukasz jeszcze kogoś czy wybierasz kogoś z tej czwórki?

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=rmYyPcEQKU4[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Huntress 
Queen


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 373
Wysłany: 2018-02-13, 20:07   

Rozejrzałam się po towarzystwie bawiącym się w towarzystwie. Nie przemyślałam sytuacji, w takim miejscu trzeba było stosownie wyglądać, aby wtopić się w tłum. W płaszczu łowieckim, który skrywa pod sobą skórzane, obcisłe spodnie, wygodne płaskie buty i koszulę nakrytą kamizelką raczej będę rzucała się w oczy. Nie ściągając kaptura, aby nie zdradzić się nikomu, poszłam czym prędzej do łazienek, wybierając oczywiście damską. Dopiero tam zrzuciłam do tyłu nakrycie głowy, obserwując, czy jest tam jakaś kobieta odpowiedniej postury. Co zamierzałam...? Przebrać się. Ale żeby to zrobić, musiałam najpierw znaleźć kobietę, która mogłaby mi "użyczyć" swojego eleganckiego stroju, to jest sukni i wysokich butów, torebki, w której najlepiej żebym znalazła potrzebne mi kosmetyki i może długie rękawice balowe, aby zakryć nimi swoje dłonie? Cóż, pozostało mi jedynie czekać i w odpowiednim momencie zaciągnąć moją ofiarę do kabiny, aby tam obezwładnić ją na resztę wieczoru i wbić się w jej "skórę". Jaka szkoda, że nie zabrałam nic z domu...
_________________
R.I.P. Allison Argent †
1997-2014


Karta Postaci || Box || Bank
Multi Sosika. Zatwierdzone przez Daisy i Kyuubi
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-13, 23:53   



Mimo że kasyno kojarzy się z miejscem, do którego chętniej przychodzą panowie, to jednak nie brakuje w nim pań. Dlatego nie musiałaś długo czekać, aż jedna z nich wejdzie do łazienki. Długowłosa kobieta w przepięknej, białej sukience idealnie wstrzeliła się w kryteria twojej sylwetki. Można wręcz powiedzieć, że gdyby przebrać ją w twoje ubrania, wyglądałaby zupełnie jak ty. Kiedy tylko pochyliła się nad umywalką, by poprawić szminkę na ustach, zaszłaś ją od tyłu i obezwładniłaś ją jednym ciosem. Żeby nie rzucać się zbytnio w oczy, zaciągnęłaś ją po tym do jednej z kabin, w której sprawnym ruchem zdjęłaś z niej ubrania, pozostawiając ją w samej bieliźnie. Przebrawszy się w szykowną sukienkę i resztę dodatków, wyszłaś z kabiny, zatrzaskując ją. Jednakże zanim opuściłaś damską toaletę, podniosłaś z podłogi czerwoną szminkę i pomalowałaś nią swe usta. Tak przyszykowana, z powrotem zawitałaś na głównej sali. Jeśli chodzi o osoby, które wypatrzyłaś poprzednio w tłumie, to barman, rudowłosa kobieta oraz nieźle wstawiony już mężczyzna nadal znajdują się w tych samych miejscach. Jedynie nie dostrzegasz faceta spod ściany. Więc jak? Do kogo się udajesz?


Sukienka > https://omgoutfitideas.com/assets/images/resources/152/735x/all-dressed-up-with-this-date-night-dress.jpg

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=pySSdwwx204[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Sosik 


Wiek: 24
Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1679
Wysłany: 2018-02-14, 00:07   

Cmoknęłam ustami, rozglądając się powolnie po sali. Muszę przyznać, że ta sukienka świetnie na mnie leżała. Szkoda byłoby ją ubrudzić podczas pracy... Będę musiała chyba wybrać się do jakiegoś sklepu po wykonaniu moich zleceń. Może zacznę się pojawiać w takich miejscach częściej, dla rozrywki?
Wolnym, uwodzicielskim krokiem skierowałam się na sofę prosto do tej zaprutego w trzy światy mężczyzny. Usiadłam obok niego bokiem, zakładając nogę na nogę i opierając się łokciem o oparcie, przebierając palcami po jego szyi. Zdecydowanym wzrokiem i delikatnym ruchem głowy kazałam zjeżdżać laluni, która go tutaj zabawiała. Właśnie znalazł sobie nową adoratorkę.
- Czemu taki przystojniak jak ty pije w samotności? - wyszeptałam, schylając się w stronę jego ucha. Wolną dłonią powędrowałam na jego udo, zaczynając je masować. Wiedziałam, że jest już mój. - Czekam na mojego przyjaciela, ale wygląda na to, że mnie wystawił. Przydałby mi się ktoś, kto dotrzyma mi towarzystwa... - zaczęłam, robiąc nieco zawiedzioną minę. Nie miałam pojęcia, czy moje starania zostaną przez niego zauważone w jego obecnym stanie, ale podejrzewałam, że nie muszę go długo rozpracowywać.
_________________
#team#spideypool

KP Olivera || KP Huntress
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-14, 20:26   



Kiedy przejechałaś palcami po szyi pijanego mężczyzny, ten spojrzał na ciebie jedynie zapitym wzrokiem. Dopiero, gdy zaczęłaś masować go po udzie, ocknął się i przysunął cię stanowczym ruchem do siebie. Mając przy swojej twarzy jego twarz, poczułaś mocny zapach alkoholu, zmieszany z zapachem dymu z cygar. Jednym słowem, facet musi już tu być dłuższą chwilę.
- Szmaty stwierdziły, że jestem zbyt pijany i mnie zostawiły, ale ty wyglądasz na taką, co się tym nie przejmuje. Podoba mi się to. - powiedział do ciebie, łapiąc lewą ręką twoją prawą pierś. - Ja zawsze potrafię dotrzymać towarzystwa kobiecie. Jeszcze żadna na mnie nie narzekała, wszystkie chciały więcej. - przerwał na chwilę, zjeżdżając ręką po twojej talii. - Potrafię czynić cuda, że ciągle będzie ci mało. - zaśmiał się, a ty mogłaś poczuć jego dłoń na swoich pośladkach - To jak będzie, mała? Jesteś nadal chętna na towarzystwo? Znam ustronne miejsce, w którym nikt nie będzie nam przeszkadzał. Przekonasz się, co potrafię bez krępujących mnie spodni. - dodał, przejeżdżając zaślinionym językiem po górnym szeregu swoich lekko pożółkłych zębów.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=R8egmh5dWzo[/youtube]
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Huntress 
Queen


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 373
Wysłany: 2018-02-14, 21:02   

Co za prostak. Wątpliwym było, że to tylko i wyłącznie przez alkohol. Był takim dupkiem z charakteru, to pewne. Cóż, przynajmniej nie będę miała żadnych skrupułów go uszkodzić, jeśli będzie taka potrzeba. Tak się chciał bawić?
- Trochę szacunku dla kobiet, nie jestem żadną szmatą, kocie - odpowiedziałam z uśmiechem, przesuwając rękę z jego uda na krocze, gdzie zacisnęłam ją szybkim i zdecydowanym ruchem, tak, żeby go zabolało. - Potrafię zdominować faceta, jeśli mi nie odpowiada. Na twoim miejscu bym się bała - zaśmiałam się, rozluźniając po jakimś czasie swój uścisk. Podniosłam się z sofy, subtelnie zrzucając z siebie jego obślizgłe łapska. Lewą dłoń położyłam na wcięciu w talii.
- To jak, idziemy? Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak radzisz sobie bez krępujących cię spodni - odpowiedziałam zachęcająco, czekając na to, aż tylko się ruszy i poczołga w to "ustronne" miejsce. Dopiero tam zamierzałam go porządnie przycisnąć i wyciągnąć z niego wszystko, co wie.
_________________
R.I.P. Allison Argent †
1997-2014


Karta Postaci || Box || Bank
Multi Sosika. Zatwierdzone przez Daisy i Kyuubi
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.