Pokemon Crystal

[Black Lotus]

@Kaiwe
Tyle że w tym momencie nieco mylisz pojęcia. Fakt, w opisach ruchów, m.in. pogodowych jest, że trwają one przez x tur. Tyle że wymiana po jednym ciosie w walce jest właśnie tą jedną TURĄ. Także nic złego się nie dzieje, a sam fakt że w naszym systemie na jedną TAKTYKĘ przypadają cztery ruchy jest przypadkiem, najpewniej uargumentowany tym, aby sędziowie nie musieli godzinami siedzieć nad dłuższą ścianą tekstu.

[Kaiwe]

NIE. Tura to 4 ruchy = kolejki =1 taktyka złożona z 4ech ruchów

Cytat:

" TURA składa się z wyznaczonej przez sędziego liczby KOLEJEK"

Mamy 4 kolejki w systemie więc 4 ruchy(kolejki) składają do na 1 turę.

A to brzmi tak jakby kolejka = turze. A guzik prawda.

Jest to nielogiczne pomyśl trochę.

[Did]

Uważam, że system walk jest dopracowany i nie potrzebuje żadnej zmiany. Zarzuty, że pozbawia kreatywności skierujcie w stronę Nintendo, które zrobiło takie walki w grach, a nie inne. Jeśli już tak bardzo chcecie się wykazać kreatywnością i polotem w tworzeniu skomplikowanych taktyk z użyciem terenu, to jest coś takiego jak przygoda w MG albo walki z innymi graczami.

Jeśli chodzi o walki z liderami i turnieje, to zazwyczaj ciągną się one przez kilka tygodni, a nawet miesięcy. Interpretowanie każdego postu i analizowanie dogłębnie wszystkich słów w nim zawartych, będzie trwało znacznie dłużej od obliczeń, co jeszcze bardziej wydłuży czas takowych walk. W dodatku każdy z nas ma indywidualną wyobraźnię i zastanawianie się czy ktoś miał na myśli to, a nie coś innego... może być dość męczące. W przypadku źle odebranej taktyki posypią się tylko płacze i zażalenia, co będzie prowadzić do kłótni. Po co? Bo ktoś chce być kreatywny, super. Również nie zapominajmy, że mamy tylko jednego sędziego od walk w liderach. Myślicie tylko o tym, żeby być kreatywnym, a nie pomyślicie, że Kei może nie mieć czasu, żeby siedzieć po godzinie nad jedną walką. (Aczkolwiek niech sam Kei się o tym wypowie.) Wypada też dodać, że już teraz znalezienie sędziego do innych walk trwa długo.

Podsumowując, nie widzę nic złego w aktualnym systemie, który opiera się tylko na dobrej znajomości ataków. Jeśli chodzi o losowość, to towarzyszy nam ona w życiu codziennym, więc powinniśmy się do niej przyzwyczaić.

Kreatywność można okazywać na wiele sposobów, nie trzeba tego jednak robić w walkach z liderami. Proste i nieskomplikowane.

Tak, opluwam was (:

[Mhrok]

@Kaiwe
Może nieco źle się wyraziłem. Pojęcie nie jest pomylone, jednak słowo tura zostało użyte na forum w innym kontekście. Jednak w grach, na których oparte jest działanie walk wymiana ciosów = tura. No i tak powinno zostać, bo ja nie wyobrażam sobie sytuacji z np. pokiem z umiejętnością zwiększającą mu uniki w burzy piaskowej i dodatkowym użyciu ruchu odziałujących na naszą szansę uniku i/lub szansę trafienia przeciwnika. Lub spowodowania, że poki z Drought/Drizzle/etc. będą brane do walk, bo trudno nadpisać działanie ich umiejki, która trwa 20-32 wymiany ciosów

@Dod
Zgadzam się z nim w całej rozciągłości jego wypowiedzi. Wiem, dziwne :o
Mamy dział z MG, gdzie grasz może rozwijać swoją wyobraźnię i tam mogą być robione kreatywne walki. Oczywiście w tej kwestii powinien głównie wypowiedzieć się Keisuke, który to nadzoruje walki z liderami oraz Arenę i głównie rozchodzi się wszystko o jego osobę.

[Kaiwe]

Ja nie mam też nic do tego systemu oprócz właśnie tych zmian pogodowych i innych typu Magnet Rise

[Gwen Brown]

No dobra chłopaki, tylko w takim układzie po jakiego grzyba w czasie walk na arenie, turniejach czy bozia wie co jeszcze opisywać wywaloną w kosmos arenę pełną tego czy tamtego, skoro i tak nie można tego używać na swoją korzyść? Ba, to idzie nawet w drugą stronę- prędzej cię ta wywalona w kosmos arena ukrzywdzi i "przypadkiem" ubije poka niż pomoże w walce.
Po jaką chorobę wiedzieć mi, że walczę w kraterze wulkanu, skoro nie mogę nawet użyć tej lawy by chlapnąć nią w pokemona podatnego na ogień i podpalić? Po co mi wiedzieć że arena to jedna wielka zaspa skoro nie mogę kazać pokemonowi zagrzebać się w środku i atakować z ukrycia? PO CO? Gdzie sens i logika? Ale jak już jest opisane, że na arenie rosną kwiatki które mogą ci uśpić poka, to oczywiście na 1000% pokemon się w tego "krzuna" wwali i uśnie xD Jak ktoś kreatywny wpadnie na pomysł, że co jakiś czas z boku areny wyskakują jakieś dzidy to też jest więcej niż pewne, że któryś pok się na to nadzieje xD
Na negatywne używanie otoczenia jakoś nikt nie narzeka, sędziom pasuje i wszystko jest ok, ale jak już chcieć coś zmienić, by dało się je wykorzystać również na korzyść to płacz i idźćie walczyć w MG. Nosz kurna xD

Poza tym, co może być niejasnego w poleceniu typu:
"Noibat, użyj Gust i wywiej ten Sleep Powder z powrotem na rywala!"
"Dragonair, użyj Surf i za pomocą tej fali zalej arenę, by zgasić na niej te wszystkie ogniska, żebyś przypadkiem się nimi już nie poparzyła!"
"Pidgeot użyć Wing Attack i rozwiej ten dym!"
"Fealigatr, użyj Hydro Pump w podłoże pod sobą, by wybić się w powietrze i uniknąć tego Earthquake!"

Fakt, jakieś wymyślne nie wiadomo co, może być problematyczne, ale zignorowanie prostych i wyjątkowo oczywistych komend jest... po prostu głupie. Po co pisać, że Pokemon 1 oberwał swoim atakiem, który przekierował na niego pokemon 2- łatwiej napisać, że atak trafił i olać to co robi pokemon 2.

[Did]

???
W walkach z liderami, to lider opisuje arenę, więc to jego problem, że opisze coś, czego nie będzie można użyć. W walkach z innymi graczami nie trzeba używać systemu, wystarczy, że się powie o tym sędziemu, więc można tam wykorzystywać teren. Co do turniejów, to fakt, że te efekty na arenach były przegięte, ale ostatni turniej był ponad rok temu (i też nie wiem czy na nim były te efekty). Osobiście zakazałbym jakichkolwiek efektów areny.

Jeśli chodzi o te proste polecenia, są one strasznie nieuczciwe w stosunku osoby, która pisze przed tobą taktykę, ponieważ tak naprawdę można zniwelować jej wszystkie ataki i takie walki będą ciągnąć się w nieskończoność, bo każdy będzie unikał wszystkiego jakimiś wymyślnymi skokami przy użyciu ataków. Potem będzie tylko płacz, że taki skok się nie udał. WŁAŚNIE... jak sprawdzić, że takie skoki albo ptaki mają wystarczającą siłę, żeby uniknąć ataku albo rozwiać pyłek/dym? Liczmy na zdanie sędziego, które udupi jednego albo drugiego zawodnika. Super, uczciwe i chce się walczyć.

[Gwen Brown]

No bez przeaadyzmu- teraz zawsze jest, że jeden gracz w taktyce niweluje ataki przeciwnika, więc nie rozumiem o czym ty do mnie rozmawiasz xD Na mijankę się to odbywa i logicznym jest, że gdy gracz X daje taktykę pierwszy, to Z robi swoją tak, by jak najmniej oberwać xD

Poza tym... Serio? Czy Gust (będący silnym podmuchem wiatru) ma odpowiednią siłę by rozwiać dymek albo chmurę pyłku? Wiadomo, że nie Sandstorm, ale zwykły pyłek? Czy Hydro Pump będący bodaj najsilniejszym atakiem opartym na strzelaniu strumieniem wody w grze ma siłę, by wybić nim pokemona w górę? Nie twierdzę, może potem spaść na pysk, ale z wybiciem się raczej nie powinno być problemu. Didełku xD
Poza tym co szkodzi sędziemu napisać np. "Niestety, twój Pidgey nie mógł rozwiać Sandstorm samym machaniem skrzydłami- siła piaskowej burzy jest na to zbyt duża."

Dobra, bo ta dyskusja donikąd nie prowadzi- ty będziesz się upierał, że system jest zajebisty i bronił go każdymi możliwymi sposobami, a ja będę się upierać, że jest do dupy i też udowadniać to wszelkimi sposobami. Może na razie dajmy temu spokój zanim nie zechcemy się naparzać o swoje racje, bo wiem ,że my możemy tak dłuuuugo xD

[Did]

Czytałaś regulamin walk? Jest ograniczenie ruchów, które bronią cię przed atakami przeciwnika, więc nie masz prawie całkowitej możliwości zniwelowania wszystkich ataków. Jeśli wliczy się w to teren i możliwość bronienia się ofensywnymi ruchami, taka możliwość powstaje. Więc ja nie wiem, o co tobie chodzi xD

Wiesz, taki Gust u Pidgeya i jego ewolucji będzie się różnił xD Poza tym, musisz wliczyć kierunek wiatru i inne rzeczy. Pyłek może lecieć szybciej, niż twój pokemon użyje ataku. Głeniu, nie zawsze uda ci się zrobić to, co chcesz xd

No ok, ale i tak ja mam rację XD

[Gwen Brown]

Np. pokemon X może mieć nakazane użyć 2 Earthquake, a pokemon Y może w ramach odpowiedzi użyć Magnet Rise, mieć wywalone na oba trzęsienia ziemi i jeszcze przyładować czymś w pokemona X. Wcale nie trzeba się uciekać do Protect i tego typu ataków, doskonale wiem, że jest na nie ograniczenie w taktykach, czasem używam tych zapisków na swoją korzyść (patrz walka liderska z Viv xD)

Owszem, niemniej Gust zawsze będzie silniejszy niż zwykłe machanie skrzydłami na zasadzie machnij i rozwiej, a słabsze niż np. Twister. Bananalna analogia i nie trzeba nad tym szczególnie dumać, wystarczy orientować się jak działają niektóre nieskomplikowane ataki ;P

Skoro tak uważasz xD

[Keisuke]

O jezu, nienawidzę was w sumie siebie też, że postanowiłem rozpocząć tę dyskusję, gdy szedłem na urodziny kumpla 3:<

To tak, zacznijmy od tego, że rzadko odpisuje, bo często mi się nie chce, aczkolwiek mimo wszystko wolę liczyć, aniżeli bawić się w kreatywność, ALE mimo wszystko też widzę luki tego systemu, bo na ten przykład niektóre umiejętności z efektami pogodowymi tracą sens(np. Ice Body czy Dry Skin), który tylko raz...może dwa uleczy danego poka(chyba, że jest item to wtedy trzy) i tyle, a mimo wszystko 1/8 HP to nie aż tak dużo, ale z kolei inne abilitki tego typu polegające są na ten przykład zbilansowane (Sand Rush, czy Snow Cloak), nie wiem czy rozumiecie moje rozumowanie w tej kwestii, ale gdyby rozszerzyć działanie pogody o to, iż trwa taktyki to wtedy te Ice Body jest trochę lepszy, ale z kolei Snow Cloak jest strasznie OPE, bo wtedy daje nam unikliwość zwiększoną od 20-32 ataków, co już jest mega przegięte, ale nie mam pomysłu co by z tym zrobić tak konkretnie 3:< Ja rozumiem ludzi których wkurza to, że nie mogą odgonić przysłowiowego Sleep Powder przy pomocy Hurricane, ale no przykro mi jest seriously 3:<

@Daisy Tak, Tasted powiedział że istnieją ochrony przed tym i spoko, tylko weź pod uwagę liderów, którzy mają już ustalony skład i nie będą mogli zmienić swoich poksów, a tacy trenerzy mogą dowolnie żonglować możliwościami do danej sytuacji i to będzie bolesne, bo de facto trzeba będzie zrobić poka specjalnie pod to, i spoko ale a) nasi liderzy mają ustalone typy(no wiecie, człekokształne, roślinnopodobne etc) i czasem mogą nie mieć możliwość b) nie podoba mi się pomysł z tym, aby robić specjalnie jednego poka na coś, wolę mieć wszystkie w miarę zbilansowane etc. Ogólnie to miałem myśl o tym, aby przejrzeć wszystkie OP Comba na forach internetowych, ale uznałem że to większego sensu nie ma, ponieważ zawsze znajdzie się jakiś gracz X, który znajdzie coś OP, ale jak już zacząłem temat o zbanowaniu OHKO, to wolę pozostać przy tym.


Edit: O wzmacnianiu ruchów przez pogodę zapomniałem, bo to jest OP. +50% Obrażeń jest potężne, więc to też powinno zostać niezmienione jak dla mnie.

I jeszcze, skoro toczy się batalia o system to proponuje, by liderzy zmienili skład dopiero jak już padnie ostateczna decyzja o nim.

[Kyuubi]

tl;dr Gwen chce wrócić do sytuacji sprzed powstania systemu walk. Tylko że wtedy były płacze, że kolesiostwo, że faworyzowanie, że sędziowie lepiej oceniają tych co ich lubią hurr durr. Więc są cyferki i do widzenia, jedyne, co może teraz zadziałać na niekorzyść gracza to on sam (no, i RNGesus). Może i walki były bardziej upstrzone ozdobniczkami i można było się udupić nawzajem na więcej sposobów, ale to generowało problemy.

System jest napisany tak, żeby walki między graczami MOGŁY (a nie musiały) być oceniane sprawiedliwie, jak ktoś chce, to może wziąć sędziego z łapanki i niech się ten bawi w barwne opisy walk bez żadnych regulacji. W przygodach też nikt nikogo nie zmusza do używania systemu, skali procentowej czy widzimisiowej, róbta co chceta. W liderach tak po prostu być musi, bo to póki co najpoważniejszy test walk jaki jest przeprowadzany na forum i przegrana przez to, że pokemon usiadł dupą na rozżarzonym węgielku byłaby tu po prostu śmieszna.

[Gwen Brown]

Dobra, to już ustaliliśmy, że opcja neutralizowania ataków atakami na zasadzie rozwiewania pyłków itp., jest be, niedobra i w żadnym wypadku nie będzie się tego używać w oficjalnych walkach. Smutne, ale mówi się trudno.

Właściwie mnie boli debilizm sytuacji w postaci opisywania areny, skoro i tak sędzia ma na to wywalone i albo ignoruje wpływ areny całkowicie, albo skupia się tylko i wyłącznie na tych czynnikach, które mogłyby udupić poka (np. rosnące na arenie usypiające kwiatki czy tego typu "utrudniajki").

Skoro nie można użyć walorów areny nieco bardziej aktywnie (rzucić kamieniem na ten przykład), to może pozwólmy wykorzystywać je w sposób pasywny?
Weźmy na ten przykład liderów crystalowych. Przypuśćmy, że ktoś wymyślił sobie, że arena to jedna wielka bibloteka, pełna półek zawalonych książkami. Skoro zrzucanie książek na wroga jest be, pozwólmy chociaż pokemonom w ramach uników chować się między półkami. Albo nawet wyleźć na te półki, niech naparzają we wroga z innej pozycji. Jeśli na arenie jest jakiś zbiornik wodny pozwólmy pokemonowi w niego wskoczyć i się schować. Arena jest zasnuta dymem? No, to niech te pokemony nie zachowują się tak, jakby tego dymu czy innej mgły nie było, niech faktycznie ten dym im przeszkadza w celowaniu do siebie, bo gónwo widać xD
Albo nawet taka ja- mając pokemony kopytne umyślałam sobie, że uwalę rywali dość nisko usytuowanym stropem w arenie. Bo ostatecznie taki Bouffalant nie lata, a skoro i tak wyzywający mogą sobie dowolnie dobrać pokemony pod moje stworki, to niech chociaż walą łbami w sufit xD Byłoby miło gdyby pokemony latające (a zwłaszcza ogólnie te większe) faktycznie odczuwały fakt, że jak się za mocno rozbiegną w powietrzu, albo za wysoko skoczą to jednak mogą zrobić sobie kuku w łeb xD

Wiecie, no po COŚ ten lider tę arenę opisuje. A skoro opisuje, grubiaństwem byłoby ten fakt olać.

Pasowałoby się w końcu wziąć i dookreślić- albo jeśli jest opisana arena to nie olewać tego faktu i pozwalać graczom zrobić na arenie coś więcej niż tylko naparzać się na mijankę (cholera, nawet pozwolić pokemonowi schować się za durny głaz!) albo stwierdzić "sorry liderzy, przykro mnie bardzo, olewamy kwestię areny i we wszystkich walkach forumowych, bardziej oficjalnych naparzamy się na najzwyklejszej, neutralnej arenie". Albo w tę, albo we w tę xD

[Stwór]

Jestem wciąż "świeżym" userem, więc mój głos się pewnie mało liczy, ale podpisuję się pod Gwenią obiema-czterema łapkami. Z rozwiewaniem pyłku włącznie .o.
Może zastosować mashup? W sensie pozostawić system obliczania damage'a co do punktu, ale już kwestię trafienia oraz dodatkowych bajerów z otoczenia i kombinacji zostawić w woli sędziego. W ten sposób nie będzie jęków, że walą w tę rattatę od godziny, a ona ciągle stoi.
Co do stronniczości sędziów, zawsze jakaś może być, chociażby ze względu na to, że pióro każdego usera jest inne i sędzia może mieć też własny gust w tym zakresie. Pozostawałoby postawienie jakiegoś nadzoru nad walkami, który reagowałby w razie ekstremalnych przypadków i nakładał handicap lub coś w tym stylu.

[Żądny zemsty cukiereczek]

"- Podstawowa szansa na unik wynosi 12,5%, jeśli trener wspomni o uniku. "
Czyli wychodzi na to, że jak nie powiesz nic pokemonowi to za cholerę nie zrobi uniku tak? Pokemony mają chyba swój własny rozumek i wiedzą, że jak leci w nich coś co ich zaboli to muszą się przed tym uchylić, bo inaczej będzie kuku. Poza tym w grach nie trzeba wspominać o unikach, a czasem pokemonom uda się uniknąć ataków. A podobno bazujemy na grach.