Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przygoda Galla [+18]
Autor Wiadomość
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-04, 11:57   

Przedstawiłeś się osobnikowi w zbroi jednocześnie osłaniając Niko. Jasno dawałeś do zrozumienia, że co jak co, ale małego nie pozwolisz skrzywdzić. Znowu usłyszałeś ten dziwny chichot i zanim się obejrzałeś jakąś stopę od ciebie wbiła się ta połyskująca włócznia, głucho wibrując pod wpływem uderzenia w skały. Hm... Zaskakująco łatwo się wbiła, nie sądzisz? Zaraz też poczułeś się nieco mniej komfortowo kiedy ostrze drugiej włóczni znalazło się niebezpiecznie blisko twojego gardła. Stworzenie w zbroi niedbałym ruchem sięgnęło do hełmu, zrzucając go na ziemię.
Twoim oczom ukazała się twarz... ryby. No cóż, sterczące na boki żółtawe płetwy w miejscu uszu dawały jednoznaczne skojarzenie. Wyszczerzona morda z rzucającymi się w oczy, ostrymi kłami sugerowała jakieś pokrewieństwo z rekinem, albo co najmniej z piranią. Twarzy pokrywała drobniutka, niebieska łuska. Uwagę zwracało też przypatrujące ci się duże, żółte oko z wąską źrenicą- drugie ukryte było pod ciemną opaską. Całość dopełniały niemal ogniście czerwone, długie włosy, związane w niedbały kucyk. No, to już wiesz, że macie do czynienia z kobietą. Prawdopodobnie...
- Od pytań, koteczki, to jestem tutaj ja. Ale skoro już przy tym jesteśmy, jestem Undyne Nieśmiertelna, Dowódczyni Straży Królewskiej i... gadać mnie tu zaraz co to za rozboje się tu działy, a?!
Zaraz, ale że co?! Chodzi jej teraz o tego Rattatę czy bardziej w kontekście tego zdemolowanego miasteczka, które niedawno opuściliście? Trudno zgadnąć co Undyne miała teraz na myśli, mogła się nieco bardziej doprecyzować...
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-04, 12:13   

Zrobiło się groźnie. Gdy jedna włócznia wbiła się tuż przede mną w skałę jak w papier, a druga została podstawiona pod moje gardło, moja odwaga została zachwiana. To bez wątpienia jakiś magiczny twór – pomyślał jednak o tej broni uczony w mojej głowie. Zbrojny zrzucił po chwili hełm i wtedy ujrzałem twarz istoty zdradzającej mnóstwo rybich cech oraz żeńskich. Nie była to twarz kogoś, kogo zaprosiłbym na kawę i poczęstunek w letnim saloniku. To twarz wojownika, jak u Sarkeya. Przedstawiła się jako dowódczyni Królewskiej Straży. Jednak o cóż jej chodziło? Kameralny pojedynek ze szczurem trudno nazwać rozbojem!
- Nie rozumiem o co chodzi, dowódczynio. Jesteśmy tu przejazdem. Jedyne co zrobiliśmy, to schwytanie małego szczura. Nie dokonaliśmy, ani nie widzieliśmy oznak żadnego rozboju – odpowiadam zgodnie z prawdą.
Raczej nie może chodzić o oddalone o wiele kilometrów, zniszczone przez Necrozmę miasteczko.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-04, 14:51   

Undyne cofnęła włócznię, opierając się na niej w dość luzacki, żeby nie powiedzieć lekceważący sposób. Ta rybowata chyba niewiele rzeczy traktuje poważnie. Albo tylko lubi wprawiać takie wrażenie. Kiedy powiedziałeś o schwytaniu Rattaty, Undyne gwałtownie się wyprostowała. To, że jeszcze nie uaktywnił ci się przy niej tryb smoka to doprawdy spore zaskoczenie.
- AHA! Wiedziałam! Ładnie to tak kłusować na terenie rezerwatu?- rzuciła oskarżycielsko.
Ale zaraz, zaraz! Jaki rezerwat, gdzie? Nigdzie przecież nie było o tym znaku i...
- Ale nie chcę stracić Cheddara, nawet nie zdążyłem się nacieszyć, że go mam!- odezwał się naraz Niko tonem niebezpiecznie bliskim płaczu.
W sumie co dziecko winne. Hm... ale może to tylko jakaś pomyłka i da się jakoś wywinąć od kary? Opcjonalnie zawsze możecie mieć na pieńku z tutejszym odpowiednikiem policji.

Z cyklu: czym często kończyło się łapanie pokemonów lub trening w przygodzie u Dida xD
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-04, 18:51   

Bez wątpienia nie mam do czynienia ze sztywną służbistką, sądząc po tym „luzackim” zachowaniu Undyne. Za to zainteresowało żywo ją fakt, że złapaliśmy szczura, twierdząc, że to teren rezerwatu. Zaniepokoiło to Niko, który nagle stał się bliski płaczu. To już za wiele!
- Spokojnie Niko, nie pozwolę, by ktoś zabrał cie Cheddara – pocieszam chłopca, a potem spoglądam ostrzej w stronę strażniczki.
- Jakiż to niby jest tutaj rezerwat, pani strażniczko? Według mapy to normalna droga pomiędzy miastami. Nigdzie nie widziałem żadnych znaków informacyjnych – odpowiadam. – I dalej nie rozumiem z jakiego powodu jest to najście? Ja i Niko podróżujemy spokojnie do kolejnego miasta i ani nam w głowach sprawianie kłopotów – wyjaśniam.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-04, 20:07   

Ryba wyglądała jakby miała się zagotować z gniewu.
- Jak nie było oznaczeń?! Toż sama je ustawiałam! Zaaaraz, chwiluunia...
Undyne odwróciła się jakby nad czymś dumając. Naraz jak nie przyp... uderzy włócznią w jakiś głaz!
- A by szlag trafił tego starego dziada!- krzyknęła, gwałtownie się odwracając. Teraz zaczęła spacerować w tę i we w tę. Mówiła też tak trudno powiedzieć czy bardziej do siebie czy bardziej do was. Zdaje się, że tak pół na pół.
- I jak tu ma być dobrze, jak przyjdzie taki, taki... AGH! Słuchajcie, koteczki, w tej jaskini rośnie sobie trochę jakichś rzadkich chwastów. Alphys jakoś ładnie je nazwała, "edenemity" czy jakoś tak. W każdym razie rzadkie w ch... bardzo rzadkie. I pokemony, też by się tu znalazło parę gatunków na krzyż co to gdzie indziej ciężko znaleźć. To król zarządził- droga jest, ale niepokoić stworzonek niet. I znaki poustawiać kazał. Tylko kręci się tu taki jeden co to lubi mi uprzykrzać robotę. No jak dorwę chwasta to nogi pourywam przy samej dupie!
No, to już wiesz czemu się tak trochę wkurzyła. Tymczasem dalej niejasna pozostawała przyszłość Cheddara. Trudno powiedzieć czy to widok Niko, przytulającego do siebie kulkę czy coś w twoim wyrazie twarzy, ale Undyne chyba ruszyło sumienie. Tak ciut.
- Ech, trzymaj młody. Jak szczur to znaczy Rattata, a tych myszowatych to co krok jest stadko. Jeden w tę czy w tę nie robi mi takiej różnicy. Powiedzmy, że ten... Udzielam wam pouczenia i strażniczego ochrzanu. No!- na koniec dodała jakby pewniejszym tonem.
To wystarczyło, by Niko znowu się uśmiechnął. Tymczasem Undyne puściła ci oczko.
- E, koteczku. Jakbyście trafili takiego starego grzyba co majstruje przy tabliczkach, zasadź mu ode mnie kopa w zad, dobrze? No dorwałabym dziada, ale przecież się nie rozdwoję na te wszystkie korytarze! No, a w ogóle jak już tu stoję to coś potrzeba?
Hm... To chyba oznacza, że jesteście wolni.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
Ostatnio zmieniony przez Gwen Brown 2018-08-04, 20:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-05, 15:22   

Hmy. Ze słów rybowatej kobiety można było wywnioskować, że tabliczki powinny wisieć, ale ktoś zwyczajnie je skradł. Doprowadziło to strażniczkę to znacznej wściekłości. Tłumaczyła też z jakiego powodu został tu ustanowiony rezerwat, powołując się na doktor Alphys. Zdążyło mi się już obić o uszy imię tej naukowiec, więc nie miałem powodu nie wierzyć. Ulitowała się też nad Niko i pozwoliła mu zachować Rattatę, twierdząc, że i tak dostatek tutaj tych gryzoni. Chłopcu wróciła radość, a mi ulżyło. Skończyło się tylko na pouczeniu. Undyne poprosiła jeszcze bym pokazał złodziejowi tabliczek jak źle robi, jeśli go zobaczę. Mam nadzieję, że ominie mnie ta „przyjemność”. Jestem już blisko celu i mam nadzieję, że dowiem się czegoś o artefakcie brata. Nie chcę poświęcać więcej czas na miejscowe problemy.
- Będziemy już szli, ale jeśli strażniczka będzie łaskawa, to niech poinstruuje nas jeszcze co wolno, a czego nie wolno robić w tym rezerwacie – odpowiadam. – Nie chcemy mieć więcej takich pouczeń, prawda Niko? – zwracam się do chłopca.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-09, 21:01   

Rybowata wzruszyła ramionami, jakby to co miała powiedzieć było tak oczywista oczywistością, że nie było sensu się nad tym specjalnie rozwodzić.
- Taki tam standard- nie hałasować, nie płoszyć, nie deptać, nie wykopywać roślin. Trzymać się szlaku i po prostu nie zważać na otoczenie, jakby tu nic nie było.
Tja, faktycznie nic szczególnie zaskakującego. Tymczasem kiedy już nie było powodu do dalszej dyskusji, mogliście ruszać dalej. Nie uszliście jednak kilku kroków, bo Undye gwizdnęła głośno i machnięciem ręki zwróciła na siebie waszą uwagę.
- A, chwila, koteczki.- ruszyła ku wam, w pośpiechu grzebiąc w sakwie przy pasku.
- Skoro już złapaliście tego myszowatego, byłoby miło gdyby jednak trochę jeszcze pożył. Dajcie mu to. Pomóc wiele nie pomoże, ale zawsze to coś i nie będzie wyglądał jakby miał się wybierać na tamten świat.
Z wielkim wyszczerzem na twarzy, Undyne podała ci gruszkowaty z kształtu i wielkości owoc o kremowo-żółtawej skórce w nieregularne, ciemniejsze kropeczki. Nie znałeś tego owocu, ale wyglądał wyjątkowo zachęcająco. Skoro ma pomóc, pewnie warto by z tej pomocy skorzystać, bo w sumie czemu nie?
Tymczasem w końcu mogliście ruszyć dalej, ale po jakimś czasie ponownie coś wam przeszkodziło. Mianowicie trzaski i postukiwania dobiegające... z twojej torby! Znałeś już ten dźwięk, czyżby wykluwały się te dwa zdobyczne jajka pokemonów? No, na to wygląda.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-10, 14:43   

Okazało się, że zasady zachowania w rezerwacie są uniwersalne w różnych światach. Zakodowałem to sobie. Mieliśmy już iść w swoją stronę, gdy Undyne ponownie nas zaczepiła i wręczyła mi nieznany owoc. Z jej tłumaczenia zrozumiałem, że miał w jakiś sposób pomóc szczurowi Niko. Podziękowałem i ruszyliśmy dalej. Szliśmy dalej, gdy nagle usłyszałem odgłos pękania dobiegający z mojej torby. Czyżby jaja pokemonów się wykluwały? Trzeba zatem się zatrzymać.
- Stój Julenio – wołam do wierzchowca, po czym sam zsiadam i ściągam też Niko. – Chwilę się zatrzymamy. Wykluwają się jaja pokemonów, które znalazłem porzucone po drodze. Chcę się temu przyjrzeć. W międzyczasie weź owoc i nakarm swojego małego Cheddara – wręczam chłopcu owoc od Undyne.
Sam ściągam torbę i wydobywam jaja, by pokemony nie przyszły na świat w ciemności bezkresnej torby.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-12, 14:51   

Niko wyglądał na podekscytowanego. Na tyle mocno, że w pierwszej chwili jakby nie zwrócił uwagę na jagodę, którą poleciłeś mu nakarmić Cheddara. Oczywiście Niko zajął się swoim podopiecznym, ale i tak wyciągał szyję, by móc przyjrzeć się procesowi wykluwania jajek.
Delikatnie wyjąłeś oba jajka z torby i ułożyłeś na ziemi. Widać było jak siateczka pęknięć na ich powierzchni zaczyna z każdą chwilą rosnąć, a znajdujące się w środku istotki co chwilę wprawiały jajka w ruch. Kiedy oba zaczęły się już wyjątkowo mocną gibać na boki, w końcu jedno z nich rozjaśniło jasne światło, a potem skorupka pękła. Dosłownie moment później z drugim stało się to samo.
Pierwsze jajko uwolniło dość rosłego pokemona o... dość osobliwym wyglądzie. wielki żelazny hełm na głowie, potężne pazury u przednich, pokrytych łuską łap, ogon przypominający płetwę, szarawe futro na korpusie... To stworzenie nie było podobne właściwie do niczego, zupełnie jakby ktoś połączył cechy różnych zwierząt w jedno. Pokemon przypatrywał ci się niby z zaciekawieniem, ale czuło się od niego wyraźne zdystansowanie.
Drugi stworek był łatwiejszy do opisania. Mały, przypominający granatowego rekina z czterema łapkami. Właściwie jakby się zastanowić jego większa część zajmowała mordka w której połyskiwały białawe kiełki. Jaszczurowaty nie był tak grzeczny jak pierwszy pokemon- od razu przydreptał bliżej i zaczął międlić w mordce twój ogon. Ząbki miał ostre, ale widać że kąsał bardziej dla zabawy, albo jak dziecko, któremu wyżynają się zęby i musi coś pomamlać w paszczy.
Przeskanowałeś oba swoim Pokedexem- pierwszy okazał się być Type:Nullem, natomiast mały "gryziciel" znany był jako Gible.

Kod:
[color=Grey][b]Type:Null[/b][/color] [img]http://i.imgur.com/CAkLnzT.gif[/img]
[b]Imię: [/b] ---
[img]https://play.pokemonshowdown.com/sprites/bw/typenull.png[/img]
[b]Poziom: [/b] 1
[b]Typ: [/b] [img]http://pldh.net/media/types/normal.png[/img]
[b]Ewolucja: [/b][u]Type:Null[/u] (Zadowolenie) -> Silvally
[b]Zadowolenie: [/b] 0/75
[b]Ataki: [/b]Tackle
[b]Charakter i historia: [/b] Wykluł się w jaskiniach pomiędzy Tremol Town i Dacapo Town. Choć bezpłciowy z natury, uważa sie za samca. To pokemon cichy i wycofany z natury. Woli trzymać się z boku niż uczestniczyć w centrum wydarzeń. Choć nie domaga się tego głośno, już od pierwszych chwil życia marzy, by pozbyć się koślawego hełmu, który skrywa jego łeb. Między innymi z tego powodu obawia się kontaktów z innymi - uważa, że to żelastwo wszystkich odpycha i nawet jeśli w rzeczywistości jest inaczej, Null z marszu przejawia postawę obronną. Posłuszny, raczej nie lubi sprawiać nadmiernych kłopotów swemu opiekunowi.
[b]Umiejętność: [/b][u]Battle Armor[/u] - Blokuje ciosy krytyczne przeciwnika.
[b]Trzyma: [/b] ---

[color=blue][b]Gible[/b][/color] [img]http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif[/img]
[b]Imię: [/b] ---
[img]https://www.serebii.net/blackwhite/pokemon/443.png[/img]
[b]Poziom: [/b] 1
[b]Typ: [/b] [img]http://pldh.net/media/types/dragon.png[/img][img]http://pldh.net/media/types/ground.png[/img]
[b]Ewolucja: [/b] [u]Gible[/u] (24lvl) -> Gabite (48lvl) -> Garchomp (Mega Stone) <-> Mega Garchomp
[b]Ataki: [/b] Tackle
[b]EM:[/b] Twister
[b]Charakter i historia: [/b] Wykluł się w jaskiniach pomiędzy Tremol Town i Dacapo Town. Smoczek z marszu dał się poznać jako ciekawska i zawadiacka istotka. Wydaje się bardzo roztrzepany, ale w rzeczywistości nie okazuje się aż takim nieogarem. No, może troszeczkę. Czasami. Lubi dla zabawy podgryzać innych. Nie kąsa jednak "na śmieć", w swoich wygłupach jest stosunkowo delikatny, a w pewnych okolicznościach potrafi się pohamować. Zazwyczaj jednak jeśli sytuacja sprzyja, kąsi sobie w najlepsze...
[b]Umiejętność: [/b][u]Rough Skin[/u] - Kiedy Pokemon zostaje zaatakowany fizycznym atakiem, HP przeciwnika spada o 1/16 wartości maksymalnej.
[b]Trzyma: [/b]---
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-14, 11:25   

I jak zwykle, gdy działo się coś niezwykłego, Nico wykazywał tą dziecięcą ekscytację, przez którą trzeba było mu przypomnieć, by zajął się swoim szczurkiem, choć wciąż spozierał na wykluwanie się jaj. A było na co popatrzeć. Wyjęte przeze mnie jaja pokrywały się siecią spękań i całe drżały, gdy młode istoty poruszały się wewnątrz. Nagle jedno po drugim jaja zaczęły lśnić ostrym blaskiem, a skorupy ostatecznie się rozpadły. Ze światła uformowały się dwa stworzenia. Jedno wielkie, przypominające chimerę z ciężkim hełmem na głowie, a drugie niewielkie o cechach rekina. Pierwszy zachowywał dystans i tylko patrzył z ciekawością. Drugi… rzucił się na mój ogon. Gdy złapał go zębami instynktownie zjeżyła mi się sierść na grzbiecie i syknąłem przygotowany na ból. Ból jednak nie był taki straszny. Mały rekinek mielił w paszczy ogon najwyraźniej dla zabawy. W tej sytuacji przeskanowałem oba stworzenia, dowiadując się, że wielki ma dziwną nazwę Type:Null, a drugi to Gible.
- Witajcie na świecie. Drogie stworzenia. Opiekowałem się wami, gdy byliście w waszych jajach i wciąż będę to czynił, gdy już opuściliście swe bezpieczne schronienia. Ciebie nazwę Gryfonem – wskazuję na chimerę. – A ciebie gryzaku… – podnoszę ręką ogon, do którego przylgnął Gible. – Sharrem. – sięgam po dwa pokeballe. – Witajcie wśród moich towarzyszy – mówiąc to, dotykam obu pokemonów kulami, by umieścić je w nich.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-15, 16:01   

Nie tylko ty z podziwem obserwowałeś swych nowych podopiecznych. Niko wydawał z siebie kolejne achy i ochy. Rzuciłeś jednak przelotne spojrzenie na jego szczurka. wygląda, że jagoda podziałała, bo cheddar nie leżał rozpłaszczony na ziemi. Właściwie powoli zaczął się gramolić do siadu i chyba miał ochotę zacząć doprowadzać się do ładu.
Tymczasem po twoim powitaniu Gryfon skłonił ci się lekko, zaś Gible nic sobie z tego nie robił i dalej memlał twój ogon. Pociesznie. Ostatecznie oba wylądowały w swoich kulach. Ani jeden, ani drugi nie przejawiał jakichś protestów w związku z tym. To dobrze, być może nie będzie z nimi jakichś problemów wychowawczych. Choć ciężko to stwierdzić po stworzonkach które żyją od... paru minut dopiero?
- Fajnie ci, łapiesz coraz ciekawsze pokemony. Ale nie martw się, Cheddar, ciebie i tak będę zawsze lubił, bo ty byłeś pierwszy!- ostatnie zdanie chłopiec skierował do szczurka, czochrając go po łebku.
- Jak myślisz, daleko jeszcze? Znaczy przez te jaskinie?
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-18, 23:39   

Nico był spektaklem wykluwania pokemonów nie mniej zachwycony ode mnie. Oba pokemony zostały bezpiecznie umieszczone w pokeballach, zasilając szeregi moich towarzyszy. Tymczasem jagoda od strażniczki, zjedzona przez Rattatę, faktycznie zaczęła działać. Gryzoń odzyskał siły i wyglądało na to, że w swój zwierzęcy sposób zamierza zająć się higieną. Nicko powiedział co nieco, a ja się uśmiechnąłem.
-[i] Jeśli będziesz chciał, mój chłopczę, ty też będziesz mógł złapać kolejne pokemony. Muszę przyznać, ze ten pierwszy jest szczególny, jak w przypadku mnie i Kago. Co do jaskiń, cóż… Już jakiś czas nimi wędrujemy. Niedługo powinniśmy zobaczyć „światełko w tunelu” – rzucam żartem.
Można zbierać dobytek i wracać na siodło.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-19, 23:57   

- Chciałbym- odparł Niko, przytulając do siebie swego podopiecznego.
- Ale najpierw chyba będziemy musieli sie dobrze nauczyć co i jak, prawda Cheddar? Zobaczysz, będziesz najlepszy!
Uroczo się patrzyło na tę dwójkę. Szczurek chyba powoli zaczął odpuszczać fochom, bo zauważyłeś, że nawet jakby się lekko uśmiechnął pod wpływem pieszczot twojego towarzysza. No, o ile taki gryzoń może się w ogóle uśmiechać. Tak czy siak, trzeba było ruszać dalej. Obaj odwołaliście do balli kogo trzeba było odwołać i pozbieraliście co było do pozbierania. Potem ponownie wylądowaliście na grzbiecie Julenii i tak podróżowaliście przez kolejne kilometry tuneli. Szczęśliwie obyło się bez niespodzianek, a i nie objawił się ów osobnik od znaków ostrzegawczych. W końcu, tak jak wcześniej powiedziałeś, zobaczyliście światełko w tunelu. Od postoju na okolicznośc wykluwania jaj do tego momentu minęły może jakies dwie godziny. Tak czy siak, w końcu opuściliście mroczne jaskinie i ponownie znaleźliście isę na świezym powietrzu. A widok...
- Wow! zawołał chłopiec.
Faktycznie wow. Po wyjściu z jaskini ścieżka wiła się jeszcze jakieś osiemset metrów nim nie kończyła się stromym klifem. Po drugiej stronie tej gigantycznej rozpadliny widać było miasteczko rozciągające się na czymś w rodzaju płaskowyżu otoczonego stromymi szczytami. Z daleka wyglądało na niedużą i senną mieścinkę, może nawet mniejszą od miasteczka zmasakrowanego przez Necrozmę. Ale to nie swojska, górska zabudowa robiła takie wrażenie, choć w świetle popołudnia wyglądała dość malowniczo. Wrażenie robił most. Wielki, linowy most rozwieszony nad tą bezdenną nieomal przepaścią. Konstrukcja wydawała się lekka, jakby nawet za lekka, ale jednocześnie całość była zadbana. Widać, że mieszkańcy cenią sobie tę drogę do kontaktów z resztą regionu.
A więc to tutaj pomieszkuje ten cały Sans? Hm... W sumie miła okolica.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2018-08-21, 23:41   

O – pomyślałem z zaciekawieniem. – Wygląda na to, że Nicowi udziela się klimat tego świata i deklaruje chęć trenowania swojego Rattaty oraz zdobywanie kolejnych towarzyszy. Chłopiec i szczur już wyglądali na zgraną drużynę. Gryzoń wyraźnie zmieniał nastawienie do swojej nowej sytuacji życiowej. Nie spodziewałem się, że to działa aż tak szybko. Interesujące. Niemniej ruszyliśmy w dalszą drogę na grzbiecie Julenii. Droga okazała się dłuższa niż się spodziewałem. Jeszcze 2 godziny wędrowaliśmy tymi tunelami nim pojawił się blask zwiastujący powierzchnię. Wkrótce ogarnęło mnie zimne, świeże powietrze oraz oślepiające światło dnia. Widok był zachwycający. Przed nami rozciągała się wielka rozpadlina, a na jej drugim brzegu widać było miasteczko. Oba brzegi wąwozu spinał imponującej długości most linowy. Wyglądał na zadbany, ale mimo wszystko niezbyt solidny. Chyba sam odczuwałem dyskomfort na myśl o tym, że przebędziemy go razem i to jeszcze na Julenii. Jednakowoż mieliśmy drugą opcję, może i lepszą dla Nica.
- Co powiesz na to Nico, abyśmy przelecieli na drugą stronę? – zwracam się do chłopca. – Zdaje mi się, że mniej straszny będzie lot na Julenii niż powolna wędrówka tymże mostkiem, a przy okazji szybciej dotrzemy na miejsce – dodaję.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-08-25, 18:21   

Niko momentalnie stracił swój dobry nastrój. Zerknął na ciebie, zerknął na Julenię (która właśnie odwróciła łeb w waszą stronę i zerkała to na jednego to na drugiego) i chyba nie bardzo wiedział co począć. Z jego perspektywy to było jak wybór między większym złem i mniejszym złem, bo i w jednym i w drugim wypadku czekała go przeprawa na zacnych wysokościach.
- NYEH HEH HEH! Toż to podróżni!- usłyszeliście z przeciwległego końca mostku, a zaraz też dało się słyszeć odgłos bardzo szybkich kroków na deskach mostu.
Oto pędził ku wam... żywy szkielet. Jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało, ale tak było. Osobnik był wysoki, szczupły (no, ciężko, żeby kościotrup był gruby, prawda?) i uchachany od ucha do ucha (oczywiście nie dosłoniw, wszak nie miał uszu) jakby właśnie pędził powitać dawno nie widzianego członka rodziny. Widziałeś jak żwawo przebierał nogami odzianymi we wściekle czerwone, wysokie buty, kapkę wyżej widać było pracujące w potężnych zamachchach ręce, z dłońmi ukrytymi pod czerwonymi rękawiczkami. Szkielet przyodziany był też w jakiś biały kostium bez rękawów, a niedbale zawiązany szalik, powiewał za nim niczym peleryna bohatera. Zanim się obejrzałeś, ten nietypowy osobnik z poślizgiem wyhamował przed wami, przez chwilę walczył z zadyszką, a potem wypalił:
- Nie frasujcie się przyjaciele! Ja, Wielki Papyrus jestem na posterunku i wyratuję was z opresji!- wykrzyknął przyjmując coś w rodzaju dumnej pozy.
Przez chwilę stał tak w milczeniu aż w końcu odezwał się wyraźnie zakłopotanym tonem:
- Bo jesteście w opresji, tak?
No, o ile da się tak określić pokonanie tego mostka. Chociaż teraz wiedziałeś już, że konstrukcja na pewno jest wytrzymała- po takim szalonym galopie w wykonaniu Papyrusa, mostek raczej spokojnie udźwignąłby was w spokojnym spacerku na drugą stronę.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.