- Ale to musi być fajne mieszkanie na takiej strefie, co? Pewno znasz każdy kąt i masz się z kim tutaj bawić! Bo cały czas natrafiam na jakieś stworki i kaaazdy jest różny od innego. To dziwne, że tak mało jest tutaj takich samych pokemonów... A przed wejściem widziałam takiego żółwia z liściem na głowie! O, a wiesz co ja dostałam? Znaczy się cały czas dostawałam takie coś przed wejściem tutaj, ale zawsze o tym zapominam że mam. Chcesz to masz. Mile panie mówiły, że dobre - zaczęła swój standardowy słowotok, po czym z mini plecaka na jej plecach wyciągnęła trochę karmy dla stworzeń i podsunęła pomarańczowemu pod paszczę. Swoją drogą, strasznie duża miał te głowę. Jak on ją utrzymuje na takiej szyjce? On w ogóle ma szyję? Z ciekawości wychyliła się nieco i próbowała wzrokiem wychwycić dana część ciała. Musi być bardzo silna... Albo głową bardzo lekka!
-To co chimi, dołączasz do naszej paczki?-
Podszedłem do pokemona i wyciągnąłem balla w jego strone.
-Wystarczy że pomiziasz ten guzik i od razu lecimy do sklepu po banany. Wszamiemy je razem, napijemy się i jak chcesz potrenujemy-
Uśmiechnąłem się serdecznie, czekając na finalną reakcję, mając nadzieję, że takowa nastąpi.
Lotus Chyba postanowiła dać ci szansę, bo pokiwała łebkiem na znak zgody. No, to jeszcze formalność ;P
Huntress Nie, to po prostu 8 strefa i najbardziej nieufne pokemony ;P A tak wracając- ta tutaj nie zamierzała być grzeczną dziewczynką. Warknęła i rzuciła się na ciebie, najpewniej usiłując cię pogonić.
Bella Premunt Trapinch został całkowicie zdominowany przez twoje słowa. Jadł, bo akurat podłożyłaś mu karmę pod nos i tak po prawdzie chyba sam nie wiedział co tu się stanęło i co on powinien o tym wszystkim myśleć. Siła słów jest potężna... zwłaszcza dawkowana w nadmiarze ;)
Armin No jakże to, bananom odmówić? Dał się pochwycić. Gratuluję, czekam na skan i zapraszam na nowy cykl :)
- Żarty się skończyły. Pójdziesz ze mną, czy tego chcesz, czy nie - warknęła w stronę samicy, szykując się na jej atak. Starała się unikać jej ostrych kłów, łapiąc jej pysk w mocny uścisk, jednak nie zapominała o drugiej broni, jaką były jej pazury. Dlaczego one zawsze stawiały opór? Zdawała sobie sprawę, że nie pójdzie jej tak łatwo jak z Rattatą, ale nie zamierzała się poddać. Chciała zmęczyć ją jak najbardziej, aby w odpowiedniej chwili wcisnąć ją do balla przygotowanego w kieszeni. Jeżeli się to nie uda, to zamierzała skorzystać z broni ostatecznej - oszołomić ją jakimś kamieniem albo czymś podobnym, aby nie mogła stawiać oporu.
Huntress Było ciężko. Było cholernie ciężko, bo ta mała cholera nie zamierzała dać się tak łatwo zmęczyć. W końcu, udało ci się walnąć ją w łepetynę kamieniem. Aż zahuczało! Ale poskutkowało, bo teraz na luzie mogłaś użyć balla. Gratuluję, czekam na skan i zapraszam na nowy Cykl.
Black Lotus Złapana. Gratuluję, czekam na skan i zapraszam na nowy Cykl.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.