Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kyuubi
2018-07-25, 06:01
Po sukces i sławę!
Autor Wiadomość
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-04, 08:31   

Super, kolejne zlecenie. Wpierw pracuję dla jakichś pajaców z lasu, prawdopodobnie zbrodniarzy, a teraz nagle mam stać się panem policjantem. Z drugiej strony - za mundurem panny sznurem. Więc w sumie - czemu nie? Nie będę musiał także zajmować się naprawą zniszczeń. Wiedziałem, że uda mi się z tego wykręcić. Pytanie tylko co ta szurnięta zielonowłosa dama sobie ubzdurała.
- Wierzę pani na słowo, że się pani nimi zajmie. Jeśli chodzi o tę sprawę... Chętnie wysłucham szczegółów. Czego konkretnie pani ode mnie oczekuje?
Zmierzyłem funkcjonariuszkę wzrokiem. W sumie, jeśli to miałoby mieć związek z jakąś zemstą na jej chłopaku, to chętnie pomogę. To by była fucha...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-04, 14:28   

- Nic trudnego. Po prostu sama nie mogę się tym zająć, bo jak sam widzisz, mam na głowie poważniejsze sprawy. - spojrzała wymownie na Ciebie. - Potrzebuję kogoś kto znajdzie pokemona, który uciekł z miasta. Pewnie siedzi gdzieś w lesie za Veilstone, patrz. - rozłożyła na stole mapę i odwróciła w Twoją stronę.



- Droga 215, na zachód od miasta. Udasz się tam i znajdziesz Growlithe'a. Po prostu uciekł komuś pies, a ja muszę teraz odszukać tych Twoich łotrów. - westchnęła, podając Ci również pokeball. - Jest pusty, złap pokemona albo przyprowadź go, jeśli będzie chciał z Tobą iść. Tylko nie zrób mu krzywdy. Jeśli się tym zajmiesz, daruję Ci zniszczenie ulicy. Umowa?
_________________
  
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-04, 14:35   

W sumie nic nie zrobiłem, więc na dobrą sprawę mogę tam iść (bo i tak zamierzałem), złapać Growlithe'a, złapać coś jeszcze i iść prosto do Eterna City. Chociaż w sumie wchodzenie w dalszy konflikt z prawem może przynieść zgubne skutki. No dobra, chyba jestem zmuszony to zrobić. Poczekałem jeszcze tylko aż odda mi rzeczy...
Jeszcze taka krótka refleksja. Mapa Sinnoh jest jeszcze bardziej popieprzona, niż myślałem. Będę musiał się sporo nałazić, chcąc zdobyć wszystkie odznaki. Następnym razem wybiorę jakiś mniej skomplikowany region.

Ruszyłem przed siebie, nie wiedząc ani jak się do tego zabrać, ani co mam dalej robić. Może akurat znajdę tego psiaka. A potem będę musiał tu wrócić. A potem wracać znów tam. Życie jest bez sensu.
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-04, 15:44   

Jenny zrozumiała Twoją akceptację, więc oddała Ci rzeczy oraz plecak, a potem odpięła kajdanki, którymi byłeś podczepiony do krzesła. Na pożegnanie rzuciła Ci tylko:
- Pamiętaj, Growlithe. I nie zapomnij wrócić!
Opuściłeś więc Veilstone i powoli udałeś się w stronę wspomnianej ścieżki. Problem w tym, że gdy tylko wyszedłeś poza miasto, ciemność zaczęła przykrywać wszystko dookoła. Trudno było się dziwić, zaczynał już zapadać zmrok, a poszukiwanie pokemona, który znajduje się... w zasadzie nie wiadomo gdzie, to w tych warunkach średni pomysł. Nie byłeś w stanie dostrzec zbyt wiele na drodze, a co dopiero w zaroślach czy lesie, gdzie mógł przebywać Growlithe. Przydałaby się jakaś latarka, a najlepiej namiot albo pokój hotelowy, gdzie można by było przeczekać noc.
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-04, 15:49   

Ogólnie to zaczynam dochodzić do zaskakującego wniosku. Mianowicie - jestem debilem. Po pierwsze - nie spytałem o żadne znaki specjalne pokemona. Nie mam zielonego pojęcia, czy wyróżnia się jakoś spośród innych Growlithe'ów, czy coś w tym stylu. Po drugie - jest pieprzona noc. Po trzecie - moje dwa, jedyne zdatne do walki pokemony są na granicy wyczerpania. Fajnie byłoby posiadać mózg.

Miło byłoby czymś oświetlić drogę. Wyjąłem z plecaka PokeDex. Po co się wracać, żeby zrobić coś użytecznego ze swoim życiem i pójść spać, skoro można narazić się na milion różnych niebezpieczeństw. Stwierdziłem, że może to ustrojstwo ma wbudowaną jakąś funkcję latarki. Jeśli nie - będę świecił ekranem, choć będzie to uciążliwe. Na razie przejdę krańcem lasu. Jeśli tam nic nie znajdę - zapewne wrócę do miasta...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-04, 16:40   

Pokedex nie miał latarki, więc pozostało Ci świecenie ekranem, co jednak nie było zbyt komfortowe i pewnie wyglądało komicznie, jak chodzisz z tym urządzonkiem pochylony i świecisz po ziemi, żeby widzieć, gdzie stawiasz nogę. A nawet tyle Ci się nie udało, bo po kilku krokach zaczepiłeś się o Horacrossa, a raczej to co ma na głowie. Widocznie spał sobie w trawie blisko ścieżki. Na tyle blisko, że grzmotnąłeś w ziemię, gdy Twój but utknął w jego części ciała. Chrząszcz wstał wyraźnie niezadowolony, że ktoś go budzi i spojrzał na Ciebie z wyrzutem, szykując się do wyprowadzenia ataku.
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-04, 18:16   

Ja naprawdę mam niefart życia. Jak nie być odpowiedzialnym trenerem - poradnik by Aversis Shade. Taki tytuł będzie mieć kiedyś moja autobiografia. Nie miałem zbyt dużo czasu na reakcje. Jako, że moje pokemony nie są w pełni zdrowe, to sprawę trzeba załatwić pokojowo.
- Spokojnie! Bardzo Cię przepraszam! Naprawdę nie chciałem! Tylko przechodziłem, a w tym lesie jest naprawdę ciemno.
Liczyłem, że uda mi się jakoś ukoić nerwy gigantycznego żuka. Konfrontacja z nim raczej nie należałaby do najprzyjemniejszych rzeczy w moim życiu...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-05, 20:40   

Chyba, że Jenny wyleczyła Twoje pokemony. Prawdę mówiąc... istniało duże prawdopodobieństwo, że tak się stało. To by oznaczało, że bez obaw możesz użyć któregoś z członków swojej drużyny. Chrząszcz z kolei kompletnie Cię nie słuchał i straszył Cię swoim rogiem. Miałeś jednak wrażenie, że zbyt długo nie będzie litościwy i za moment wyprowadzi cios. Tylko od Ciebie w tej chwili zależało czy chcesz od niego oberwać, czy przeprowadzić walkę.
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-06, 09:24   

W życiu bym się nie spodziewał, że policjantka wyleczyła moje pokemony XD

Delikwent nie pozostawił mi zbyt wielkiego wyboru. Musiałem stanąć do walki. Jeśli PokeBalle pozostały w depozycie w stanie nienaruszonym, to Munchlax nie nadaje się do walki. Dodatkowo i tak zapewne pokaźnie oberwałby od robala. Wpierw on, potem ja. Znów to samo, mogłem użyć tylko i wyłącznie Croagunka. Wypuściłem żabkę z kulki i zacząłem mówić.
- Croagunk, przepraszam, że tak często musisz walczyć, ale ostatnio mam ogromny pociąg do wpadania w kłopoty. Musimy się rozprawić z kolejnym agresorem, tym razem dzikim. - po sprawdzeniu w PokeDexie odkryłem, że w arsenale mamy raczej mało ruchów, które mogłyby stanowić dla olbrzyma poważniejsze zagrożenie. To będzie trudna walka... - Zacznij od Poison Sting! Może uda nam się go zatruć. Następnie wyprowadź delikwentowi Thunder Punch. Dorzuć jeszcze Brick Break. Niby ma zmniejszoną efektywność, ale zobaczymy jak bardzo.
Stałem z boku i obserwowałem przebieg walki. Miałem nadzieję, że szybko się ona skończy, gdyż przyznam, że jestem już konkretnie wyczerpany. Chcę tylko znaleźć tego głupiego Growlithe'a, zjeść coś i pójść spać...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-06, 13:01   

/Maszyny leczące są wszędzie. Miałeś jedną na turnieju. Policja sprawdza pokemony przestępców. Dlaczego mieliby ich nie uleczać?/



Heracross rozpoczął walkę używając Leer, czym obniżył poziom obrony Twojego pokemona. Od razu uderzył Bullet Seed, ale nie był to zbyt silny atak. Podczas, gdy chrząszcz chciał nieco przestraszyć Croagunka, żabol od razu uderzył bez skrupułów. Najpierw bezskutecznie próbował zatruć rywala Poison Sting, pozniej przywalił Thunder Punch, a na koniec użył Brick Break. Heracross chyba zrozumiał przekaz, bo do następnego ataku przygotował się już lepiej.

Heracross: 40%
Croagunk: 95%
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-06, 13:50   

Walka idzie lepiej, niż myślałem. I to znacznie. Chrząszcz raczej średnio radzi sobie w walce, ale i tak spróbuję go złapać. Być może to tylko kwestia treningu.
- Croagunk, kończymy tę zabawę. Wyprowadź kolejną szybką kombinację uderzeń, zacznij od Bullet Punch, a następnie dorzuć szybki Thunder Punch. Jeśli to go nie załatwi odskocz i wykonaj jeszcze Dark Pulse. Do dzieła!
Byłem niemal pewny, że to już koniec tego starcia i będę mógł ruszyć w dalsze poszukiwania. Stwierdziłem jednak, że Heracross jest na tyle silnym pokemonem, że mógłby sprawdzić się w mojej ekipie. Ten ewidentnie wymaga treningu, ale wszystko da się wypracować. Kiedy mój starter zakończył ataki rzuciłem w agresora PokeBallem, czekając niecierpliwie na rezultat tych działań...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-06, 15:15   

Croagunk trafił w przeciwnika Bullet Punch, nim ten w ogóle zorientował się, że żabol wyprowadza cios. Następnie dobił Thunder Punch i dla pewności użył Dark Pulse. Heracross wyraźnie odstawał doświadczeniem i poziomem od Croagunka, stąd rezultat walki mógł być tylko jeden. Pokemon leżał rozkraczony na ziemi, a ty rzuciłeś w niego pokeballem. Kula zabujała się kilka razy i oznajmiła, że pochwytywanie pokemona przebiegło pomyślnie. Twoja drużyna powiększyła się o kolejnego członka, a dookoła bez wątpienia zapadł już zmrok. Jeśli nie chcesz znów czegoś sobie zrobić, lepiej będzie znaleźć lokum na noc.

Croagunk +1 poziom

/Chcesz żebym zrobił nową historię w skanie czy zostawiasz sobie tą z Safari?/
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-06, 16:31   

// Chętnie przyjąłbym nową historię zawierającą jak delikwenta złapałem.

To ciekawe. Wyszedłem wykonać zlecenie dla policji, a tu złapałem sobie całkiem porządnego pokemona. Dziwnym trafem za to wciąż, prócz startera, nie wzmocniłem swojego składu żadnym stworkiem z regionu Sinnoh. A to Ci ciekawostka. No chyba, żeby liczyć Munchlaxa, którego w sumie nie złapałem, a dostałem z jakiejś śmiesznej maszyny.
- Croagunk, wracamy do miasta. Chciałbyś pójść ze mną?
Ruchem głowy wskazałem kierunek, w którym będziemy zmierzać. Będę musiał znaleźć jakiś hotel, albo chociaż wygodną ławkę. Wracałem drogą, nie buszem. Nie chciałem znów robić sobie problemów...
_________________
 
     
DC1 
dece


Dołączył: 15 Sie 2017
Posty: 916
Wysłany: 2018-08-08, 13:12   

Heracross wyraźnie odstawał poziomem od Twoich pokemonów, ale przy odrobinie treningu pewnie uda mu się nadrobić zaległości. Croagunk skinął głową potwierdzająco i zaczął dreptać obok Ciebie, kiedy szukaliście miejsca na noc. Podążaliście ścieżką, która od miejsca, w którym zaczynało się miasto, była już w pełni oświetlona, stąd nie musieliście się obawiać, że znowu potkniecie się o gigantycznego chrabąszcza lub coś w tym stylu. Minęliście dwie ulicy, gdy na trzeciej w dość bliskiej odległości dostrzegliście trzy budynki: motel dla turystów, Centrum Pokemon, wynajmujące bezpłatnie pokoje trenerom oraz czterogwiazdkowy hotel z podświetlanym złotym szyldem.
_________________
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-08-08, 13:33   

Nie będę marnował pieniędzy na drogie hotele, to bez sensu. W Centrum Pokemon zapewne nie dzieje się nic ciekawego, a taki motel... Tam zawsze dzieją się dziwne rzeczy i najlepsze pijackie akcje. Myślę, że to idealne miejsce dla nas. Już wiem co mnie czeka, cytując jednego z wielkich, polskich wieszczy:
Cytat:
Tani hostel, chlanie na umór
Ciało w szafie #tabernakulum

Pewnym krokiem ruszyłem w stronę motelu, chcąc niezwłocznie zameldować się i pójść do swojego pokoju. No i oczywiście poznać sąsiadów. A Growlithe? Daleko raczej nie powinien uciec. Chyba, że jest wybitnie niewychowany. Jeśli tak - już raczej go nie znajdę. Pewnie poszedł przed siebie, czując zew dzikich przygód i piesko-lasek.
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.