Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Rudzik
2018-06-01, 13:28
#69 Maj - Najlepszy Tekst Literacki
Autor Wiadomość
Rudzik 
Hi-da-ka~!


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 1039
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-01, 06:46   #69 Maj - Najlepszy Tekst Literacki


#69 Maj - Najlepszy tekst literacki


  • Tematyka: [Opowiadanie] Fantasy z demonami
  • Termin zgłaszania prac: do 10 maja 2018 roku do godziny 18
  • Dodatkowe: Brak, bo wydaje mi się, że wszystko jest jasne.


Prace muszą zostać wysłane na PW Rudzika. Muszą być zrobione specjalnie na konkurs i wcześniej nie mogą być nigdzie pokazywane.
_________________
The future, where there is nothing beyond the pain...
...if that's the case, I want to love that pain
MMarietta Delacroix:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kenneth Corcair:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Lena Schwarz:
Karta Postaci
 
     
Rudzik 
Hi-da-ka~!


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 1039
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-11, 10:20   

~~ Czas na głosowanie ~~
Trwa ono do 16 maja 2018 roku, godziny 20:00.
Można głosować na jedną pracę.


1.

Nudził się. Władca Demonów siedział na swoim tronie umiejscowionym w samym sercu swojej mrocznej siedziby i się nudził. Spoglądał ku drugiemu końcowi wielkiej sali, nie dostrzegając obecności błazna, który próbował zaradzić coś na bierność swojego pana. Był to tylko zwykły, nic nie znaczący demon, który nie wyróżniał się właściwie niczym pośród innych przedstawicieli swojego gatunku, z pominięciem faktu, że nosił różowe tutu, twarz miał pomalowaną jak klaun, a na nogach czarne kozaki. Pełni tego dziwnego obrazu dopełniały leżące wokół niego zgaszone pochodnie, które jeszcze przed momentem płonęły, będąc podrzucane w powietrzu. Pomimo starań sługi Władca w dalszym ciągu pozostawał obojętny, co według reguł obowiązujących każdego, kto posiadał władzę odpowiednio dużą, nie mogło skończyć się za dobrze dla otoczenia, a zwłaszcza takiego, które znajduje się niebezpiecznie blisko.
Podenerwowany demon spojrzał w kierunku swojego pana i czym prędzej pozbierał porozrzucane głownie.
- T-to m-może chcesz P-panie zobaczyć, jak gram na kobzie, tańcząc jednocześnie na grzbiecie muła? Albo mogę chodzić na linie zawieszonej nad potokiem lawy, dziergając robótkę ręczną? Albo grać na kobzie przy dzierganiu robótki, tańcząc na grzbiecie muła, chodzącego na linie, która zawieszona jest nad lawą? - żadna z wymienionych czynności nie należała do rzeczy, które błazen zrobiłby w normalnych okolicznościach, jednak zdawał sobie sprawę, że jeśli atmosfera nie ulegnie szybkiej poprawie, to spotkają go rzeczy, po ujrzeniu których nawet nadworni kaci nie potrafiliby zasnąć w nocy.
Władca Demonów w dalszym ciągu nie reagował. Stan jego trwał już od pewnego czasu, a dokładnie od zakończenia ostatniej wojny z sąsiadującymi królestwami ludzi oraz elfów. Na początku nic widocznego się nie działo, dopiero później przestał stopniowo zwracać uwagę na to, co się dzieje wokół niego, a ostatnie parę dni spędził siedząc na swoim tronie w całkowitym bezruchu. Poddani nigdy wcześniej nie widzieli takiego zachowania i nie wiedzieli, co z tym zrobić. Zostały podjęte różne próby, jednak pomimo usilnych starań nie przyniosły efektów.
Sługa, nie otrzymawszy odpowiedzi, westchnął przeciągle i już musiał ruszyć ku wyjściu, gdy do jego uszu dobiegły słowa:
- PORWIJMY KRÓLOWĄ ELFÓW.
Pomniejszy demon natychmiast odwrócił się w stronę swojego władcy i po chwili namysłu zaryzykował pytanie:
- Dlaczego, Panie? - Władca zignorował słowa i nie spoglądając w dalszym ciągu na błazna wstał z tronu, po czym skierował swoje kroki na zewnątrz, aby przystąpić do realizowania planu.

***

Władca Demonów nudził się. Powodem tego był brak jakiegokolwiek zajęcia, które wymagałoby użycia więcej niż dwóch komórek mózgowych, a od czasu zakończenia wojny zupełnie nic się nie działo, co tylko pogorszyło jego nastrój. Przez ostatnie kilka dni dogłębnie zastanawiał się, jak zmienić stan rzeczy i bardzo szybko doszedł do wniosku, że potrzebuje ponownie usłyszeć szczęk oręża, jednak tym razem miał zamiar zapewnić sobie jak najwięcej rozrywki. Stąd też postanowił porwać władczynię elfów i jednocześnie zostawić tropy wskazujące na ludzi, aby w czasie, gdy te dwie rasy skakały sobie do gardeł, mógł się z nich ponaśmiewać, a następnie zetrzeć na proch.

***

Pierwsza faza planu poszła nadspodziewanie gładko. Władca Demonów uprowadzenia dokonał osobiście i, co przyznawał ze smutkiem, poszło łatwo, zbyt łatwo. Ci długousi wielbiciele przyrody w ogóle nie sprawdzali, kto przekraczał ich granice i nawet nie zwrócili uwagi na podejrzanego osobnika, otulonego szczelnie płaszczem, pomimo panujących upałów. Po dotarciu do pałacu doznał kolejnego zawodu, gdyż wojownicy pełniący wartę w większości spali upici nektarem, który został przemycony wcześniej tego samego dnia przez jednego z wartowników, który chciał uczcić w ten sposób swoje kolejne urodziny. Nawet sama królowa nie sprawiła kłopotów, tylko posłusznie, nie chcąc ryzykować ofiar wśród niewinnych obywateli, udała się za porywaczem. Dopiero gdy byli już daleko poza miastem wartownicy zorientowali się, że ich władczyni gdzieś zniknęła, jednak alarm został wszczęty zbyt późno i w ten oto sposób Władca Demonów zdobył w swoje posiadanie królową.

***

Elfka nie przebywała zbyt długo w krainie demonów. Nie dlatego, że drużyna dzielnych wojów przybyła prędko na ratunek, wytrzebiając hordy potworów i niszcząc całe mroczne imperium. Sam Władca Demonów odesłał ją do jej królestwa, a powód był naprawdę zaskakujący - otóż okazało się, że monarchini była nimfomanką i naprawdę bardzo szybko zdołała zaciągnąć większość demonicznej arystokracji do łóżka, co nie przypadło jej porywaczowi do gustu, który nie chciał zmieniać swojego zamku w jeden wielki burdel.
2.

~W tym niezwykłym domu, są zamknięte drzwi,
świat nieznany tam nikomu, wszystko w nim dziwne jest jak sny!~

- Nie mogę jej o tym powiedzieć, nie dziś. - delikatny, męski głos zdawał się mówić sam do siebie w zamkniętym pokoju. Przez dziurkę od klucza dosłyszeć można było później jedynie kompletnie niezrozumiałe szepty. Aż do pewnego momentu, kiedy zupełnie inny, bardziej ochrypły głos wypowiadający bardzo dziwną frazę.
- Nie ujawniaj półczerni swojego serca. - następnie zapadła cisza. Jakby gdzieś zniknął. Lily słyszała już wcześniej dziwne odgłosy z ich sypialni, ale czegoś takiego jeszcze nigdy. Przeraziły ją słowa o skrywanej tajemnicy. Nacisnęła na klamkę, choć lęk skutecznie odwodził ją wcześniej od tego pomysłu. Drzwi powoli, skrzypiąc cichutko, otworzyły się, jednak nikogo nie zastała wewnątrz. Gdzie on się podział?! Osłupiała z przerażenia. Przecież wyraźnie go słyszała! Na pewno tam był!


Przed nim jawił się świat niczym wyjęty z najgorszych koszmarów. Ognie, niczym te piekielne buchał wokół rozjarzonej ziemi. Sam nie był już dłużej sobą. Bujna czupryna niemalże momentalnie przeobraziła się w długie, koźle rogi. Skóra zmieniła odcień na siny, jakby całego ciało doznało bolesnych tortur. Ubrania pękły pod naporem rosnących w nieprawdopodobnym tempie mięśni, zmieniając się w poszarpane łachmany. Z ust zaś wydobywał się żar, jego gardło wydawało się płonąć. Za nim stała inna postać, ukryta całkowicie w cieniu.
- Zrób to. - rozkazał głos tak przeraźliwy, jakby słowa padały od samego szatana. Nie mógł zrobić nic innego, jak tylko powolnym krokiem ruszyć przed siebie pośród wszechobecnych pogorzelisk, zupełnego pustkowia. Szedł tak ponad godzinę, wreszcie odnajdując na swej drodze jedyny chyba obiekt. Grube, wysokie mury otaczały potężny gmach, do złudzenia przypominający antyczny panteon. Na szczycie wieńczącej go kopuły widniał symbol podobny do księżyca przeszytego mieczem. Gwałtowny wiatr i płomienie co chwila uderzały w zabudowania, te jednak stały niewzruszone. Jakby nic się nie działo. Były chyba jedynym gwarantem spokoju w całej spowitej ogniem i łuną duszącego dymu okolicy. Do środka prowadziły jedynie szare, gigantyczne wrota rozpościerające się pod symbolem identycznym, jak ten wystający ponad murowania. Słońce, optycznie jakieś dziesięć razy większe niż zwykle uderzało swymi promieniami w ciemne, pokryte popiołem szyby malutkich okien. Powoli skierował się ku wejściu, z ewidentnym grymasem niezadowolenia wymalowanym na twarzy. Wszedł do środka.
Jego oczom ukazała się ogromna biblioteka. Aż dziw brał, że tych wszystkich książek nie spowiły płomienie. Naprzeciw, w bujanym fotelu siedział dziwny stwór. Posturę starca wieńczył lwi łeb z pokaźną grzywą, pod którą zmarnowana, przemęczona twarz patrzyła tylko błagalnym wzrokiem na rogacza. Stał niewzruszony. Przejechał pazurami po klatce piersiowej, a następnie rzucił się na zwierzęcą fuzję, bez skrupułów rozszarpując jej gardło, plamiąc się przy tym obficie krwią.
Powrócił. Od cienia usłyszał dwa zdania. "Wrócisz na sygnał. Czekaj." Bez podziękowań. Bez słów wparcia, czy nawet głupiego "dobrze się spisałeś", choć tak tego oczekiwał. Ponownie tylko ten oschły komunikat. Podszedł do jaskrawofioletowego portalu i zrobił jeden, niepewny krok. Wszystko się zmieniło. Sceneria znów była normalna. Ten sam pokój. Ten sam wygląd. Te same zasłony, ten sam, niezmienny widok z okna na park. Lily weszła, usiadła obok i przytuliła go mocno. Mimo to odczuwał rozdarcie i samotność.
- Gdzie byłeś?! Co się stało?! - nie powie jej. Nie dziś.
_________________
The future, where there is nothing beyond the pain...
...if that's the case, I want to love that pain
MMarietta Delacroix:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kenneth Corcair:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Lena Schwarz:
Karta Postaci
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-05-11, 12:35   

Oba opowiadania są całkiem niezłe i intrygujące, ale... chyba jednak skłonię się ku 1
Podoba mi się sposób w jaki zostało napisane. Przy propozycjach błazna nawet się uśmiechnęłam. Zakończenie było też dość zaskakujące i całkiem pocieszne. No, w każdym razie nie spodziewałam się takiego wariantu wydarzeń xD Jedyne zastrzeżenie? Czemu tak krótko? Wincyj!
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Lisek Chytrusek

Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1309
Wysłany: 2018-05-17, 17:08   

Głosuję na dwójkę. Nie mam nic do jedynki, ale dwójkę przeczytałam całą i chyba bardziej spodobała mi się pod względem stylistycznym. No i ma wstęp z Labolatrium Dextera! :D
 
     
Rudzik 
Hi-da-ka~!


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 1039
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-17, 18:13   

Głos użytkownika Lisek Chytrusek nie został uznany ze względu na oddanie go po czasie.
Czas na wyniki.
Pierwsze miejsce zajmuje praca numer 1 autorstwa SayuriSagi, natomiast drugie - praca numer 2 Aversa.
Gratulacje!
Nagrody:
1 miejsce - Jajo nielegendarnego pokemona typu ognistego (+ EM do niego) | 5.000$ | 1 TM lub MT | 3 Heart Scale | 5 RC | 3 CD
2 miejsce - 4.000$ | 2 TM lub MT | 2 Heart Scale | 3 RC | 3 CD
_________________
The future, where there is nothing beyond the pain...
...if that's the case, I want to love that pain
MMarietta Delacroix:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Kenneth Corcair:
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea

Lena Schwarz:
Karta Postaci
 
     
Avers 



Wiek: 25
Dołączył: 15 Kwi 2018
Posty: 210
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-05-17, 18:52   

Hajsik, CD i fanty przyjmuję, Rare Candy jedno ląduje u Pumpkaboo, dwa u Croagunka
Jeśli chodzi o dodatkowe ataki:
Thunder Punch dla Croagunka
Synthesis dla Pumpkaboo
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-05-17, 21:04   

Gdyby nie to, że w tamtym tygodniu miałam prezentację, pracę do oddania i kolokwium, to opowiadanie byłoby dłuższe i z lepszym zakończeniem.
Odbieram nagrody (MT, ale jeszcze nie wiem jaki), a jako jajko wybieram Littena z EM Power Trip.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.