Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kyuubi
2018-07-24, 20:42
Gra Pandy
Autor Wiadomość
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-05-17, 20:13   

Weszłyście więc do kawiarni, która faktycznie okazała się znajdować tuż za zakrętem. Wyglądem nie różniła się od innych, typowych lokali - stylowe, w nowoczesnym kroju krzesła, stoły, firanki, obrazy o tematyce kawowej. Zajęłyście dwuosobowy stolik przy jednym z dużych okien, które wyglądały na ulicę. Niemal natychmiast podszedł do Was młody, blond włosy kelner, który powitał Was firmową formułką i położył przed Wami karty menu, po czym Was zostawił. Oto one:

MENU

- Zawsze ciekawił mnie fenomen kawy. - zagadnęła Twoja rozmówczyni, chowając twarz za swoją kartą. - Mam na myśli, że my, aniołowie, nie jemy ani nie pijemy. W zasadzie to nawet nie czujemy ziemskich smaków. Dlaczego ludzie tak za nią szaleją? Dlaczego jest ona tak specjalna?
Zdawała się nie słyszeć, albo przynajmniej nie komentować Twojego pytania o powód Waszego spotkania.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-05-17, 20:34   

Desery lodowe, napoje mleczne, czekolady, wypieki... wszystkiego chciałam spróbować, ale nie wypada zdradzać anielicy niemalże to od razu swej słabości do słodkości. Przystopuje i wezmę po prostu byle coś.
- Można to porównać do tego, jak wasz Stwórca was chwali czy tam nagradza. Czujecie się wtedy lepsi, pełni energii i tak dalej. Tak samo jest z kawą. Pobudza śmiertelników oraz daje im energii, by mieli sposobność nadać swemu miernemu żywotu jakichś większy sens poprzez dokonywanie wielkich czynów bądź też wypracowania godnej przyszłości. - Wyjaśniłam podnosząc dłoń, by przywołać do nas kelnera. - Z tego co wiem, to macie umiejętność pozyskiwania ludzkich ciał lub po prostu wniknięcia w kogoś zastępując na chwilę jego duszę swoją osobą. Jak ci zależy na poznaniu smaku czegokolwiek ziemskiego, to po prostu załatw sobie człowiecze cielsko. Wtedy zrozumiesz dlaczego pewne rzeczy są specjalne dla tych śmiertelników. - Dodałam. Gdy kelner podszedł zamówiłam Arbuzową Fantazje wraz z Latte macchiato z gorącą czekoladą.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-05-18, 16:13   

Gadriel uśmiechnęła się lekko.
- NASZ stwórca, NASZ, moja droga. Macie zabawną tendencję do wywyższania się ponad ludzi. Koniec końców, sami nimi kiedyś byliście, nieprawdaż? Co prawda niezbyt udanymi, bo... no właśnie, ciekawy paradoks, prawda? Odebraliście sobie dar życia po to, by przez tysiąclecia odbierać go innym. Nigdy tego nie żałowałaś?
Przywołany kelner przyjął zamówienie. Gadriel nie wzięła nic, co spotkało się z krzywym spojrzeniem młodzieńca. Obdarzył Cię za to promiennym uśmiechem, gdy usłyszał, że Ty jednak na coś się zdecydowałaś. Wystawił Ci od razu rachunek (50$) i odszedł, by przekazać informacje barmance.
- Z iloma aniołami do tej pory rozmawiałaś? - zapytała, odprowadzając kelnera wzrokiem.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-05-18, 21:02   

Prychnęłam prześmiewczo na wypowiedź Gadriel. Aż żal to komentować, bo takie to durne. Miałyśmy w kawiarni przejść do rzeczy, a zamiast tego udziela mi bezsensownych wywodów. Do niczego to nie doprowadzi. No, chyba, że do zirytowania mnie. Każdy umiera z jakiegoś powodu i tyle. Nie ma co się nad tym rozwodzić. Samobójstwo czasem jest konieczne, dla własnego dobra.
- Pogardliwych machnięć skrzydełkami oraz jednoczłonowych zdań doświadczyłam dziesiątki razy, a z kolei dłuższych rozmów... jesteś pierwsza i zarazem ostatnia, jeśli nie powiesz mi wreszcie o co biega. Nie mam czasu ani chęci na twoje zbędne monologi. Innym razem sobie ulżysz jeżdżąc po Żniwiarzu, a teraz... mów. - Rzekłam z powagą kładąc na stół, tuż obok rachunku 50$.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-05-24, 20:24   

Uśmiech zniknął z twarzy Gadriel na parę sekund. Widocznie nie spodobały jej się Twoje słowa. Kelner, zauważywszy narastające napięcie, pośpiesznie zabrał Twoje banknoty i oddalił się, by Wam nie przerywać.
- Dobrze więc. - odparła, ponownie się uśmiechając, choć jej ton nie był już tak łagodny, jak wcześniej. - Nie było mnie na Ziemi od kilkuset lat. Nie zeszłabym tu ponownie, gdybym naprawdę nie musiała. I nie rozmawiałabym z kimś takim jak Ty, gdybym naprawdę nie musiała. Prawda jest taka, że potrzebujemy Twojej pomocy. A Ty potrzebujesz naszej, czy Ci się to podoba, czy nie. Widzisz - mamy problem. I to duży. Niektóre dusze przeznaczone dla Nieba nie trafiają tam. Znikają. Podobnie sprawa ma się z Piekłem. Do niedawna nie mieliśmy pojęcia, co się z nimi dzieje. Jakiś czas temu wykryliśmy u jednego ze śmiertelników wysoką wartość duchowej energii. Nienaturalnie wysoką wartość energii. Jak sądzisz, co mogło ją spowodować?
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-05-31, 12:02   

- Wreszcie pokazałaś swe prawdziwe oblicze. Już mnie nudziła ta twoja jakże sztuczna przyjacielska postawa i jakże tolerancyjna względem mego gatunku. - Rzekłam w stosunku do pierwszego członu wypowiedzi anielicy. Na mej twarzy można było ujrzeć uśmiech satysfakcji, jednakże znikł on jak tylko usłyszałam o spierniczających w Eter duszach. To... dość poważna sprawa.
- Śmiertelnik dysponuje wysoką energią duchową w kilku przypadkach. Pierwsze to sytuacje typu dziecko demona bądź anioła z człowiekiem. Nie możesz zaprzeczyć, że zdarzają się takie "wpadki". Drugie to jak jest był w obliczu śmierci, ale zaopiekował się nim ktoś z waszych albo z piekła. Ktoś mu mógł w prezencie wręczyć energie duchową. Trzecia opcja jest tą trochę tragiczną. Gdy zwykły śmiertelnik zabije anioła, demona lub shinigamiego, to może jego energie duchową zjeść i samemu stać się nadnaturalną istotą. Aczkolwiek, nie każdy człowiek przeżyje taką dawkę mocy, więc najczęściej dociera się do mordercy w postaci zimnego trupa. Skoro mówisz, że ma cholernie wysoką wartość energii duchowej, to obstawiam opcje numer 3. Ludzie są ciekawscy, pełni wszelkich żądz. Któryś z nich mógł przypadkowo kiedyś napotkać kogoś z nas i tak się zainteresował, że aż zamordował, by samemu się stać "lepszą istotą" Dusze znikają, bo pewnie wparowuje w przejście zaraz po odesłaniu ich przez shinigamich i zabiera każdego zmarłego po cichaczu. Co z nimi robi? Pewnie się żywi, by mieć jeszcze większą moc i ewoluować, aczkolwiek za dobrze się to nie skończy. Człowiek nadal jest człowiekiem. Jego ciało w końcu nie wytrzyma oraz wybuchnie. Wtedy też zniknie z mapy jeden, może dwa regiony? Coś ala bomba atomowa, której wybuch można zatrzymać poprzez pojmanie gościa i "rozbrojenie' z dusz.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-06-01, 22:22   

Gadriel skinęła głową.
- Rozumiesz więc, dlaczego ma miejsce ta rozmowa. Nie możemy tknąć palcem śmiertelnika pod żadnym pozorem. Nie mamy pewności skąd pochodzi jego energia - czy otrzymał ją z własnej woli, czy został do tego zmuszony. Dopóki się tego nie dowiemy, mamy związane ręce. Dlatego potrzebujemy kogoś, kto... - tu zawahała się, jakby szukając odpowiedniego wyrażenia. - Odwali brudną robotę. Liczę, że zgodzisz się nam pomóc. Jak sama powiedziałaś - zagrożony jest cały region, a jego zniknięcie nie leży w interesie nikogo.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-06-01, 22:52   

Śmierć tylu ludzi przysporzyłaby nam od cholery roboty. To jak wpadnięcie w nadzwyczaj śmierdzące odchody i pozbywanie się ich z siebie łącznie z zapachem przez następny tydzień. To zbyt upierdliwe. Shinigami mają już i tak pełne ręce roboty z tym, co jest aktualnie, a na dodatek braki w kadrze... nie wyrobilibyśmy się ze zbieraniem dusz w wypadku wybuchu jakiegoś popaprańca.
- Zajmę się tym. - Orzekłam krótko, po czym spojrzałam czy moje zamówienie zamierza wreszcie dotrzeć do naszego stolika. Ile mam jeszcze czekać na te słodkości? - Wiecie chociaż gdzie się ten typek znajduje? - Zapytałam chcąc uzyskać odpowiedź, która pozwoli mi od razu działać. Jedyne co, to jeszcze muszę tamtych u siebie poinformować o całej sytuacji, żeby nie było, że odpierniczam samowolkę.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-06-03, 11:25   

Gdy tylko pomyślałaś o swoim posiłku, kelner podsunął Ci go pod nos. Tak, jak gdybyś go przyzwała myślami. W końcu mogłaś zabrać się za pałaszowanie. Na pytanie o Twój cel, anielica machnęła ręką nad stolikiem, a po sekundzie pojawiła się na nim karteczka z adresem. Przesunęła ją w Twoją stronę, a Ty mogłaś odczytać jej zawartość.

Cytat:
Scuttler' Avenue, 134/231


- Znajduje się w tym budynku, w pokoju numer 231
. - wyjaśniła. - Prowadzi własną firmę, jest bogaty i stać go na dobrą ochronę, dlatego musisz wejść tam po kryjomu. Pamiętaj, że jest tykającą atomówką. Będzie mógł Cię dostrzec w każdej postaci, a jeśli wie jak wykorzystać tę energię, może Cię nawet zabić. A, i na Twoim miejscu nie zgłaszałabym tego do centrali... - dodała, jak gdyby czytała Ci w myślach.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-06-03, 11:43   

Zapamiętałam adres podany przez Gadriel. Za dużo pieprzenia się. Jakbym nie mogła po prostu pójść i zagadać do niego, by przestał być cholerną atomówką. Nah. Raczej by to nie wyszło. To pewnie ten osobnik, który zawsze chce coś za coś. Gdyby nie miał tyle dusz w sobie, to po prostu bym go unicestwiła.
- W porównaniu do twojego Szefa, moja Centrala nie jest taka łaskawa, gdy ktoś odpiernicza samowolkę. Podaj mi powód dlaczego nie powinnam tego im zgłaszać, to może choć przez sekundę się nad nim zastanowię.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-06-04, 16:40   

- To proste. - odparła, celowo ignorując zaczepkę o swoim "szefie". - Podejrzewamy, że jeśli ten człowiek faktycznie przepełniony jest tymi wszystkimi duszami, nie zdobył ich samemu. Ktoś musiał mu pomóc. Komu przyszłoby to najłatwiej? - tu przerwała swoją wypowiedz, patrząc na Twoją reakcję. Bała się chyba wybuchu zaprzeczeń i wyzwisk, bo, nim doszłaś do głosu, kontynuowała - Jak sama zauważyłaś, w Waszych szeregach nie znosi się niesubordynacji. Podrzędni żniwiarze nie mogliby uczynić czegoś takiego bez zauważenia przez kogoś z góry. Ludzie mają na to powiedzenie... ryba psuje się od głowy, czy jakoś tak? Tak czy owak, na Twoim miejscu bym się z tym nie obnosiła.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-06-04, 19:42   

- Wszyscy w tej sprawie jesteśmy podejrzani. Moi przełożeni, twoi Bracia, Siostry, sam Bóg, te wszystkie piekielne gnidy, a także ty czy ja. Każdy mógł to zrobić. Oczywiście, zgadzam się z tym jakże trafnym powiedzeniem.- Rzekłam na spokojnie. Serio myślała, ze będę się z nią wykłócać o to, że u nas nie ma zdrajców wśród tych wszystkich super-szefów? Patrząc na to jak niektórzy się zachowują byłoby bardziej niż oczywiste, że to któryś z nich stwierdził, że na podwieczorek zaserwuje sobie Armagedon. - Aczkolwiek, pozwolę sobie na kontakt z osobą, której jako jedynej mogę w minimalny sposób zaufać, że mi będzie kryła dupę podczas tych zabaw z chodzącą atomówką. Muszę się także przy tym pozbyć towarzystwa. - Dodałam zaczynając, a zarazem kończąc słodki posiłek. Jestem szybko w pożeraniu takich rzeczy. Po położeniu pieniędzy na ladę wstałam. - Jeśli to już wszystko, to przystępuje do działania. Nie ma co więcej tracić czasu na zbędne pogaduszki.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-06-08, 19:34   

Gadriel skinęła głową.
- W porządku. Tylko nie wspominaj mojego imienia. Ostatnie, czego mi potrzeba, to zgraja żniwiarzy goniących mnie i machających nerwowo swoimi patyczkami. Mam nadzieję, że ta Twoja zaufana osoba nie jest w to zamieszana, bo, jak to mówili w tym popularnym serialu... "Twoja warta będzie skończona"? Nigdy nie byłam fanką kultury nowożytnej. Dużo bardziej podobały mi się średniowieczne rzeźbienia. Były bardziej... uduchowione.
Wstałaś i ruszyłaś do wyjścia. Gdy ją mijałaś, złapała Cię za ramię, dodając:
- Uważaj. On może być naprawdę niebezpieczny. Liczę, że się jeszcze spotkamy.
Gdy to powiedziała, dosłownie zniknęła. Rozpłynęła się w powietrzu. Niezbyt przejmowała się tym, że znajdowałyście się w miejscu publicznym i ktokolwiek ze śmiertelników mógł to zobaczyć...
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-06-08, 20:04   

Pojawia się z nie wiadomo skąd i znika kiedy ma na to ochotę. No nie poważna jakaś. Phe. Niech się cieszy, że ją wysłuchałam. Mogłam olać, ale oczywiście jestem jakże dobroduszną panią Oficer. Powinna mnie za to wielbić, albo chociaż przynajmniej bardziej tolerować czy darzyć należnym mi szacunkiem. Wolałam nie komentować tekstu dotyczącego mej zaufanej osoby, więc tylko przytaknęłam głową. Prychnęłam głośno, gdy wygłosiła swą ostatnią uwagę, po czym zniknęła. Serio. Ma mnie za tak słabą? Dobre sobie. Sięgając po telefon skierowałam swe nogi ku wyjściu. Nastawiłam przy tym, by komunikator połączył się z komórką mego Mistrza. Tego, który sprawił, iż stałam się Shinigami. Prawa ręka szefa wszystkich szefów. Akaashi. Wredny sadysta, która wydaje się nie ufać nikomu. Buc, snob, cholernie pewny siebie, a zarazem najsilniejszy Shinigami w całym Soul Society zaraz po tym największy super-szefie. Ponadto, najmądrzejszy, najsprytniejszy, niezwykle cierpliwy oraz wyrozumiały... ahh, jak ja go kocham. Gdybym tylko mogła teraz pooddychać tym samym powietrzem, co mój Mistrz. Jak tylko się do niego dodzwoniłam, to od razu wyjaśniłam w czym tkwi problem i, że potrzebuje jakoby kilku dni "urlopu".
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Castiel 



Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 827
Wysłany: 2018-06-10, 12:51   

Wykonałaś więc telefon. Po kilku sygnałach usłyszałaś dobrze znany Ci głos, mówiący "Co jest?". Wyjaśniłaś całą sytuację i wstrzymałaś oddech, czekając na odpowiedz. Koniec końców, była to jedna z niewielu osób, przed którą czułaś respekt. Po chwili odezwał się, zmęczonym, znudzonym głosem.
- Noo dobra. Brzmi nieciekawie. Zajmę się Centralą, ale masz uwinąć się szybko, bo mamy pełne ręce roboty. Przybyło nam kilku nowych żółtodziobów, więc przejmą Twoje zlecenia, ale im szybciej wrócisz, tym lepiej. A, no i nie daj się wysadzić. Wytrenowanie takiego Żniwiarza zajęło mi kilkaset lat. Nie możemy sobie pozwolić na braki kadrowe. Zamelduj się, gdy tylko skończysz. - powiedział, po czym się rozłączył. Jak widać, dostałaś zielone światło.
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.