- No dobra chłopaki, teraz nasza kolej. Mirge.
Ty zacznij od Thunder Wave Nieco to nam pomoże wyżyć się na tych zbyt pewnych siebie kretynach. Zaraz potem uwięź go w Flame Twister(Pokemon używa Twister, a zaraz po nim Flamethrower, robi się z tego ognista trąba).
Fae.
Gdy tylko Mirge skończy swój Flame Twister, ty zaatakuj Double Team... A następnie, już na sam koniec zrób mu piękny grób... Rock Tomb! Wykończymy go - mówię bez cienia litości
- Vailee, zechciałabyś razem ze mną pokonać jednego z tych zbirów? - zapytałem dziewczyny, z którą dotychczas się "trzymałem". Skoro razem zaczęliśmy, to wypadałoby też razem skończyć tę wyprawę, nieprawdaż?
Inni zaczęli dobierać się w pary, a ja najwyraźniej znowu zostałam nieco w tyle. Nic to, poradzę sobie sama. No, nie tak całkiem sama, tylko z pomocą moich podopiecznych. Sięgnęłam po pokeball Kadira i wypuściłam go. Ach, aż nie mogłam się doczekać, by wreszcie wykorzystać mojego Gyaradosa w walce!
- Kadir, widzisz tego szarego gościa najbliżej nas? Poczęśtuj go solidnym Dragon Tail, a następnie zaatakuj Water Pulse!
Na wypadek, gdyby to miało nie wystarczyć, postanowiłam dołożyć mężczyźnie jeszcze porażenie prądem. Zwróciłam się więc do Dedenne, która pozostała u mego boku, bym nie zagubiła się w ciemnościach.
- Bijou, użyj Charge, a potem Thunder Shock. Tylko tym razem na poważnie, nie bawimy się już w oświetlanie drogi.
_________________
Time waits for no man. Or woman. Or single cell organism. It does wait for certain trees. Those trees are to be feared and worshipped. KP Winifreda Cresswell | Bank | Box
- Taaak! - Rzuciłam od razu, nieco zbyt entuzjastycznie. Cóż... Fajnie, że zaproponował. Szkoda tylko, ze pokonanie tego gościa będzie trwało tak krótko. No może go nie doceniam, ale mam powody. Przez myśl przeszło mi kilka pomysłów, dzięki którym mogłabym przedłużyć jego cierpienia, ale jeszcze Nat weźmie mnie za sadystkę i co wtedy? Wykluczone!
- Mogę na niego nasłać Cubonka. Gryzie po kostkach.
- Myślisz o małym pożarze? Pożarze, który pożre jego ciało w płomieniach? Jeśli tak, to jestem za. - uśmiechnęłam się do Gwen, przywołując Phantumpa. - Mój duszek, mógłby go podpalić za pomocą Will-o-Wisp, dzięki czemu sprawiłybyśmy mu więcej cierpienia. Jego ciało stopniowo byłoby pochłaniane przez płomienie, a my mogłybyśmy to oglądać. Co ty na to? Ty go chwycisz w Psychic albo Telekinesis, a ja go podpalę. - dodaję, poprawiając włosy.
Jestem reniferem Edwardem, powiedz mi co symbolizuje gwiazdka na czubku choinki?
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17
- Tja, pożar z przytupem, nawet- odparłam wdrażając swoją koncepcję (znaczy taktyka z poprzedniego postu)
Jak jeszcze dojdzie atak od duszka May...
- Płonie ognisko i szumią knieje... Nowy truposz jest wśród nas...- nucę sobie pod nosem ( xD )
- Skróćmy jego cierpienia. Inni wycierpią się za niego - odpowiedziałem Vailee, sięgając po mojego jedynego Pokeballa. Chociaż wizja stworka gryzącego zbira po kostkach była kusząca, to wolałem to załatwić szybko, nim komukolwiek się coś stanie.
- Bubbie, przytul się do tego pana - powiedziałem do wielorybicy, wypuszczając ją z kulki prosto na łotra w szarym kombinezonie. - A gdyby miał coś do powiedzenia, to poskacz sobie na nim Splashem - dodałem, gdyby w razie wypadku facet miał siłę na jeszcze jakieś zagrania. Chociaż z połamanymi kośćmi raczej niewiele zrobi. No cóż, trudno.
Ohohohoho, Nat z pewnością miał odpowiedniejszego Pokemona do tego zadania. Pozostało mi patrzeć z uśmiechem na tą atrakcję i dopingować 150-kilogramowego wielorybka.
Wiek: 25 Dołączyła: 25 Mar 2016 Posty: 6144 Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2016-04-27, 18:25
Chyba czas zmienić nazwę wątku na "Prawdziwe oblicze adminki i jej MG"
Cieszę się, że wszyscy odpisali. Dzięki temu żaden agent nie miał szans na wygraną (ew. przeżycie) i udało Wam się uratować istotę schowaną w drewnianej skrzynce. Po jej otworzeniu okazało się, że to Lucario, czyli ewolucja Riolu, o którym mówił Serafin. Pokemon wygląda nietypowo, a co więcej obok niego leży też jakieś jajo.
Przedstawiam Państwu nowego unique, czyli Metalicznego Riolu + evo. Stworek został już dodany do listy oficjalnych Pokemonów unikalnych na Crystalu. Oprócz wyglądu doszły następujące zmiany:
- Metaliczny Riolu oprócz typu walczącego posiada też stalowy
- metalicznemu Pokemonowi dochodzą 3 dowolne ataki typu stalowego (losuje MG)
Jak większość unique tak i ten jest bezpłodny.
Czas na nagrody za udział w wyprawie!
5 Crystal's Dollars oraz 1000$ otrzymują: Gwen Brown, Orange, Did, Fay, War Machine, Koori, Vereesa, Kapitan Marmoladka, Ves, Sosik, Alliana, Spooky Boogie Boo.
A nagroda główna, czyli jajko Metalicznego Riolu, idzie do... *uruchamia maszynę losującą* Vereesy! Moje gratulacje :)
Dziękuję wszystkim za udział i mam nadzieję, że zobaczymy się w następnej wyprawie ^^
"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"
~ Tove Jansson, "Dolina Muminków w listopadzie"
Ostatnio zmieniony przez Daisy7 2016-04-27, 18:27, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.