Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Trenerska przygoda Kardis
Autor Wiadomość
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-01, 16:35   

Podniosłaś się z ziemi i pocierając obolały tyłek schyliłaś się przy straganie, pod którym schował się mały uciekinier, próbując jednocześnie przekonać go, że nic już mu nie grozi ze strony tamtych nastolatków. Przez kilka sekund stworek nie odpowiadał i jedyną rzeczą, którą wtedy słyszałaś był gwar z innych alejek, gdzie ludzie zajęci byli swoimi sprawami, w końcu jednak dostrzegłaś poruszenie w mroku i z cienia wyłonił się najpierw pyszczek, a później cała sylwetka stworzonka. Twoim oczom ukazał się Eevee, który nieufnie rozejrzał się dookoła, nie będąc do końca pewnym, czy aby na pewno jest bezpieczny, ale chyba w końcu uznał, że tak jest, ponieważ pewnie stanął przed tobą i powiedział coś w swoim języku. Na moment zamilkł, po czym znowu coś powiedział, tym razem przechylając głowę, jakby zadawał pytanie.
- Psst, ten Eevee jest ci wdzięczny, że zechciałaś mu pomóc pozbyć się tych ludzi, co nie dają żyć dzikim Pokemonom i w ogóle, ale chciałby wiedzieć, czy mogłabyś mu pomóc wrócić z powrotem do domu, ponieważ obawia się, że po drodze znowu mógłby natknąć się na te nastolatki. - wyszeptał Starly, który usiadł ci na ramieniu i nachylił się nad ucho, przykładając przy tym skrzydło do dzioba, jak tajny szpieg. Widząc, że jakiś przechodzień zbliża się do was zaraz odsunął swój łeb i zaczął głośno krzyczeć, próbując udawać zwykłego Pokemona - Star! Starly!
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-01, 16:43   

Ucieszyłam się, że stworek zaufał mi na tyle, by wyłonić się z cienia. Wysłuchałam ,,jego" słów i zgodziłam się. Przy okazji ukazała się kolejna zaleta Starlego, bedę mogła porozumiewać się z innymi pokemonami jak z ludźmi. Ułatwi mi to bardzo przygodę. Starly kolejny raz udawafnia, że jest wartościowym członkiem teamu.
-Pewnie, że ci pomogę wydostać się...-powiedziałam kucając przy Eevee.-Tylko musimy jakoś udać, że jesteś moim pokemonem, by inni znów nie zaczęli cie gonić. Proponuje, bym trzymała cie w ramionach, raczej wtedy nikt nie uzna cie za wolnego pokemona. Powiedz mi odrazu dokąd mam cie zanieść...
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-01, 17:28   

Pokemon chwilę zastanawiał się nad przedstawioną propozycją, po czym kiwnął swoim łebkiem i ostrożnie wdrapał ci się na ręce, nie chcąc przypadkiem upaść czy ciebie podrapać pazurkami. Kiedy już usadowił się na miejscu powiedział coś do ptaka, który sfrunął z twojego ramienia i lecąc tuż nad twoją głową wskazał ci kierunek zgodnie ze wskazówkami danymi przez małego liska. Ruszyłaś za nim w głąb sieci alejek, przez które musieliście się wpierw przedostać do wyjścia z rynku. Zajęło wam to około dziesięciu minut, co trochę cię zaskoczyło, ponieważ tyle samo trwał szybszy bieg, jednak po chwili namysłu zorientowałaś się, że przecież mijaliście niektóre miejsca kilka razy, gdyż Eevee starał się zgubić goniących go ludzi poprzez robienie takich kółek oraz innych pętli, przez co pokonanie takiego niby małego kawałka rynku zajęło trochę czasu.
W końcu wydostaliście się spomiędzy straganów i ruszyliście dalej jedną z bocznych uliczek, która wraz z kolejnymi przebytymi metrami stopniowo zmieniła się z takiej typowo handlowej na coraz bardziej mieszkalną, aż w końcu po upłynięciu mniej więcej kwadransa dotarliście do małego parku, przez który biegła sobie mała rzeczka. Tutaj stworek zeskoczył ci z ramion, a następnie odwrócił się i powiedział coś, co Starly przetłumaczył jako:
- Dziękuję wam, że mi pomogliście, dzięki temu nie musiałam się obawiać, że ktoś znowu mnie spróbuje złapać bez żadnego ostrzeżenia. Normalnie nie jestem nastawiony na nie przeciwko byciu czyimś Pokemonem, jednak mam młodsze rodzeństwo, które beze mnie nie da sobie rady, dlatego musiałem wcześniej uciekać. Jeśli chcecie, to mogę was poczęstować paroma Berry.

* Chcesz może stoczyć jakiś pojedynek na Arenie?
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-01, 17:40   

Kiedy pokemon wskoczył mi w ramiona starałam się jak najdelikatniej go trzymać tak, by nie zrobić mu krzywdy. Wiedziałam, że stworek nie jest mój, ale nie mogłam się oprzeć, by co jakiś czas go nie pogłaskać. Miał takie mięciuuutkie futerko *.*
Po dziesięcio minutowym marszu wydostaliśmy się z rynku. Nie da się zaprzeczyć, że Eevee jest bardzo sprytny. Zdołał wykiwać tylu nastolatków. Pewnie gdyby nie pomoc Starly też by mnie wykiwał. Po kolejnym spacerku przez stragany i alejki mieszkalne, trafiliśmy do naszego celu. Moim zdaniem ten park był jednym z ładniejszych, które widziałam. Ukucnęłam i wypuściłam Eeveego z objęć.
-Nie ma sprawy, cieszymy się, że mogliśmy pomoc. Dbaj o rodzeństwo i postaraj się nie wpadać w kłopoty...-powiedziałam do pokemona głaszcząc go po łebku. Zgodziłam się na kilka jagódek w podzięce.
-------
Chętnie, ale chyba mam za słabe pokemony na walki hmm? :/
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-01, 19:28   

Eevee zaprowadził was w głąb parku, aż dotarliście do małego mostku, przy którym lisek się zatrzymał i rozejrzał na boki, sprawdzając, czy nikogo złego nie ma w pobliżu, po czym upewniwszy się, że jest bezpiecznie, zszedł na brzeg potoku i cicho zawołał w stronę kładki. Po chwili spod niej wyłonił się mały Pichu, co zaskoczyło nie tylko ciebie, ale także i Starly'ego, końcu dziki Pokemon mówił o młodszym rodzeństwie, a stojąca przed wami elektryczna myszka nie pasowała do waszego wyobrażenia o nim. Maluch widząc wasze zdziwione miny zaraz pośpieszył z wyjaśnieniem, oczywiście przetłumaczonym przez ptaka:
- Mówi, że technicznie nie są spokrewnieni, ale znają się od dawna i myślą o sobie jak o rodzinie. On właściwie od zawsze mieszkał w tym mieście, ale z Pichu była inna historia. Kiedyś miała swojego własnego człowieka, jednak któregoś dnia zostali rozdzieleni i od tego czasu już nigdy go nie widziała. Błąkała się sama po okolicy, aż w końcu Eevee postanowił się nią zaopiekować i od tego czasu mieszkają razem w tym parku. - smutna historia. Myszka widząc was schowała się za swoim bratem i nieufnie spojrzała zza jego pleców nie wiedząc, jak zareagować na obcych, jednak lisek chyba zaraz zaczął ją uspokajać, ponieważ po paru sekundach wychyliła się trochę bardziej i nawet nieśmiało machnęła łapką na powitanie.

* Tym się nie przejmuj, sama mam jeszcze trochę stworków, które są na niskim poziomie i nie znają zbyt wielu ataków, więc odpowiedniego przeciwnika się znajdzie. Jeśli chcesz, to sama możesz wybrać, z kim chciałabyś walczyć.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-01, 19:45   

Zaskoczona spojrzałam na małą elektryczną mysze. Spodziewałam się raczej małego Eevee, a tu wychodzi mi elektryczny pokemon. Po krótkich wyjaśnieniach liska już wszystko stało się jasne. Kurcze dwa małe pokemony w centrum miasta chowające się w parku to niezbyt dobrze brzmi. Dziś może i udało się uciec Eeveemu, ale ten miał szczęście, że trafił na mnie. Gdyby nie ja to już dawno siedziałby w pokeballu, któregoś z dzieciaków. Zmartwił mnie los tych pokemonów, tu nie są bezpieczne. Bardzo rozczulił mnie widok machającej myszki, jakie to kochane stworzonko.
-Rozumiem, ale dobrze wiesz, że długo nie możecie się tu ukrywać? Dziś miałeś szczęście, a kto wie czy jutro was tu nie znajdą... Radziłabym wam opuścić to miejsce i znaleźć bezpieczniejsze schronienie- powiedziałam do pokemonów. Kurcze, niezbyt ciekawą mają sytuacje. A może bym ich przygarnęła? Przynajmniej to bezpieczniejsze rozwiązanie niż zostanie tutaj.
-----
Skoro tak to spoko^^ chętnie powalcze
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-02, 18:58   

- Zdaje sobie sprawę, że teraz, kiedy już tamci zauważyli jego obecność w tym parku, istnieje ryzyko, że wrócą ponownie, a może nawet sprowadzą jakiś innych ludzi, którzy spróbują ich złapać, jednak przeprowadzenie się nie jest taką łatwą sprawą jak może się wydawać. Jeśli się dobrze orientuje, to w tym mieście nie ma aż tylu miejsc, gdzie dzikie Pokemony mogłyby w spokoju mieszkać, ponieważ co jakiś czas różni młodzi ludzie przychodzą z tymi dziwnymi kulkami i często więżą je wbrew ich woli. jak mówił wcześniej, gdyby był sam, to nie miałby nic przeciwko posiadani własnego trenera, jednak od kiedy opiekuje się Pichu nie może postępować beztrosko, ponieważ jakby trafili do tej samej osoby, to nie mają pewności czy aby na pewno jest ona dobra. - przetłumaczył Starly, na co Eevee zrobił zmartwioną minę i ciężko westchnął. Życie wolnego Pokemona nie jest usłane różami, z czego ten tutaj zdaje sobie sprawę.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-02, 19:49   

Westchnęłam cichutko i spojrzałam na parę pokemonów. Jakoś zaczął mnie obchodzić ich los. Nie chciałabym, by tu zostali ani by trafili do złych ludzi.
-Słuchajcie mam propozycje. Mogę was przygarnąć, zapewniam wam bezpieczeństwo i pełne wyżywienie. Postaram się was wytrenować na silne pokemony, pozwiedzamy wiele miejsc i wystąpimy wspólnie w pokazach... Co wy na to-zapytałam stworki mając nadzieję, że się zgodzą.-Chyba już dowiodłam swoją odpowiedzialność nie łapiąc was, gdy tylko was zobaczyłam. Ponadto zaprowadziłam tu Eevee, a mogłam cie bez wahania złapać...
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-02, 20:29   

Dwójka Pokemonów spojrzała po sobie i przeprowadziła coś w rodzaju małej narady, której rezultat chwilę później przestawił ci twój osobisty tłumacz:
- Faktycznie, twoje dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że jesteś raczej osobą uprzejmą wobec innych i masz w sobie sporo dobroci, a poza tym twoja propozycja jest kusząca, jednak zanim ostatecznie się zgodzą, chcieliby stoczyć walkę, aby przekonać się osobiście, jak silna jesteś ty oraz ja. - Eevee po tych słowach odszedł parę kroczków w stronę bardziej płaskiej przestrzeni obok mostku, po czym ustawił się przodem do was w pozie bardziej bojowej, czekając na wasz ruch.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-02, 20:40   

Cierpliwie czekałam aż pokemony skończą narade. Byłam dobrej myśli, bo w końcu nie mieli podstaw, by się nie zgodzić. Ucieszył mnie warunek Eeveego, fajnie stoczyć pierwszą walke. Teraz tylko pytanie brzmi kogo wystawić? Mira nic nie zdziała przeciwko Eeveemu, jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest Starly, który niestety jest słabszy niż lisek.
-Okej, w takim razie Starly przygotuj się...powiedziałam do pokemona. Już czułam tą adrenaline.-Starly wzleć w powietrze i zacznij od Growl, następnie Quick Attack. Pamiętaj, by po każdym ataku wznieść się znów w powietrze pod słońce, aby Eevee nie mógł ciebie wypatrzeć. Powtarzaj kombinacje Growl i Quick Attack iledasz rady. Pamiętaj również o unikach, to bardzo ważne.
_________________
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-05, 09:07   

vs

- Możesz na mnie liczyć! - krzyknął Starly, po czym natychmiast wzbił się w powietrze, skąd posłał w stronę przeciwnika Growl obniżający atak Eevee, na co ten odpowiedział podobnym ruchem, jakim okazał się być Tail Whip. Wygląda na to, że obydwie strony postawiły na zmniejszenie statystyk oponenta, co zbytnio nie spodobało się ptakowi, który nie marnując ani jednej chwili zapikował, nadlatując od strony Słońca, dzięki czemu lisek na moment oślepł i nie zdołał wykonać uniku przed krytycznym Quick Attack (- 185 HP). Po chwil czworonóg zdołała się otrząsnąć, jednak Starly zdążył odlecieć, tym samym znajdując się poza jego zasięgiem. Eevee zawiedziony pochylił głowę, po czym spojrzał na swojego przeciwnika błagalnym Baby-Doll Eyes, który wywołał u Starly'ego odrobinę potu na czole.
Ptak energicznie pokręcił głową, chcąc się otrząsnąć z uroku przeciwnika, po czym raz jeszcze użył wobec niego Growl, co oczywiście głównemu zainteresowanemu się nie spodobało, który postanowił się odpłacić za pomocą Sand Attack ... który okazał się bezużyteczny za sprawą naturalnej umiejętności skrzydlatego Pokemona. W końcu Starly ponownie przeszedł do natarcia, na co Eevee był przygotowany. Twój stworek zdołał dosięgnąć liska swym Quick Attack (- 111 HP), jednak pechowo dla was podczas jego nalotu chmura zasłoniła na chwilę dzienną gwiazdę, dzięki czemu dziki czworonóg mógł bez problemów w końcu trafić swoim krytycznym Tackle (- 262 HP), który okazał się być silniejszy dzięki zdolności liska.

Starly
HP 1136-262=874
ATK 115 (- 10%)
DEF 58 (- 10%)
S. ATK 87
S. DEF 58
SPE 240

Eevee
HP 1256-296=960
ATK 115 (- 20%)
DEF 73
S. ATK 104
S. DEF 84
SPE 229

* Jeśli chcesz, to możesz starać się wykorzystać elementy otoczenia, chociaż tutaj dość skąpo udzieliłam ci o nim informacji.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-05, 09:18   

-Bardzo dobrze ci idzie, pamiętaj o tym zgubnym spojrzeniu Eeveego. Ten atak zmniejsza siłe twojego ataku, więc będziesz musiał atakować krytycznie, wszystkie zmiany statusu się wtedy niwelują- mowiłam do pokrmona.
Sand Atackiem nie musimy się martwić, na Starlego nie zadziała. Martwi mbie tylko to spojrzenie Eeveego.
-Mam pomysł! Kiedy zauważysz, że Eevee znów będzie chciał uraczyć cie tym spojrzeniem to podleć pod słońce, może na chwile to oślepi przeciwnika. Jak się uda zaatakuj szybko Quick Attackiem w locie zmniejszając atakiem Growl statystyke ataku przeciwnika. Po Quick Attacku zaatakuj jeszcze Tacklem połączonym z kolejnym Growlem i znów ucieknij pod słońce.
_________________
  
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-05, 19:45   

vs

- Ty na serio myślisz, że za każdym razem dam radę trafić go krytycznie? Przecież cholernie ciężko coś takiego zrobić! - odparł Starly na twój komentarz, a następnie zapikował ponownie na przeciwnika, doprowadzając do powtórki z pierwszej rundy walki poprzez użycie Growl, na co maluch odpowiedział za pomocą Tail Whip. Zaraz potem Poke-ptak przywalił liskowi celnym Quick Attak (- 111 HP), które tym razem niestety nie było krytyczne, zaś Eevee szybko oddał cios swym Covet (- 211 HP).
Przebieg potyczki trochę cię zmartwił, ponieważ dziki stworek dzięki swej umiejętności zadawał ptaszkowi większe obrażenia niż powinien i nie byłaś już taka pewna wygranej waszej wygranej. Starly tuż musiał zdawać sobie z tego sprawę, sądząc po wyrazie jego dzióbka, jednak nie miał zamiaru się poddać, bo zaraz po otrzymaniu ciosu się przekręcił i walnął liska za pomocą Tackle (- 111 HP), po czym czym prędzej wzbił się w powietrze, przez co maluchowi nie zostało nic innego jak ponowne obniżenie przeciwnikowi statystyki dzięki Tail Whip. Ptak potem starał się ustawić tak, aby mieć Słońce za swoimi plecami, jednak pech chciał, że na niebie pojawiło się trochę więcej chmur, które uniemożliwiły wykorzystanie w ten sposób terenu, więc musiał ograniczyć się do kolejnego Growl, na które odpowiedzią było następne Tail Whip. Eevee całkiem nieźle obniżył obronę przeciwnika, więc teraz każdy jego cios będzie zadawał jeszcze więcej obrażeń. Lepiej skończyć to jak najszybciej.

Starly
HP 874-221=653
ATK 115 (- 10%)
DEF 58 (- 20%)
S. ATK 87
S. DEF 58
SPE 240

Eevee
HP 960-222=738
ATK 115 (- 30%)
DEF 73
S. ATK 104
S. DEF 84
SPE 229
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Kardis 

Wiek: 24
Dołączyła: 24 Cze 2018
Posty: 205
Wysłany: 2018-08-05, 20:20   

-To skup sie a damy radę...-powiedziałam i dalej obserwowałam walke. Jednak nie wszystko szło po mojej myśli.Czas postawić wszystko na jedną karte.
-Dobra, czas wykorzystać Twoją szybkość...-powiedziałam do ptaszka.-Atakuj Eeveego Quick Attackiem na przemian z Tacklem cały czas, nie daj mu chwili spokoju i nie pozwól mu uciec. Jesteś o wiele szybszy od Eeveego, wykorzystaj to. Nie zaszkodzi jak uda ci sie go dziobnąć w łapki, bedzie mu trudniej uciec. Dasz sobie radę, wierze w ciebie.
Miałam nadzieję, że pokemon da radę wykorzystać mój plan. W przyszłości warto trenować pokemona w stronę szybkości i siły
_________________
  
 
     
SayuriSagi 
The Mad King Of Goldy Pond


Wiek: 25
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 1975
Wysłany: 2018-08-07, 09:33   

vs

I w końcu walka weszła w ten najbardziej desperacki etap, gdzie wszystko zaczyna zależeć od serii najsilniejszych ataków obydwu stron. Starly nie marnując ani chwili zanurkował i pędząc w taki sposób zaatakował Eevee za pomocą Quick Attack (- 111 HP), że ten nawet pomimo widzenia ptaszka nie zdołał odpowiedzieć atakiem ofensywnym, tylko posłał kolejne Tail Whip w jego stronę. Skrzydlaty Pokemon nie próbował już odlatywać, tylko całkowicie przerzucił się na brutalną siłę i przywalił przeciwnikowi swym Tackle (- 111 HP), ten zaś ponowił Tail Whip, co ciebie zaskoczyło, ponieważ teraz miał naprawdę dobrą okazję, aby użyć silniejszego ruchu, który zadałby obrażenia twojemu nowemu towarzyszowi.
Starly'emu również nie uszło to uwadze i zaatakowaniu kolejnym Quick Attack (- 111 HP) postanowił jednak odrobinę się odsunąć od czworonoga, aby okrążyć go i ruszyć z natarciem z innej strony, jednak ten szybko wyskoczył w górę i przywalił oponentowi z Covet (- 257 HP), który wytrącił ptaka z lotu, przez co ten o mały włos nie wylądował na ziemi. Pokemon szybko się otrząsnął i podleciał trochę wyżej, chociaż było mu ciężko, w końcu podczas tej walki sporo oberwał, jednak wyglądał odrobinę lepiej niż przeciwnik, któremu łapki zaczęły się trząść. Chyba zbliżał się koniec. W każdym razie Starly zanurkował i wkładając to całe swoje serce natarł na Eevee w jednym, ostatnim Tackle (- 167 HP), który okazał się krytyczny.

Eevee się zachwiał i tylne nogi się pod nim ugięły, jednak za pomocą pozostałych zdołał nie upaść na trawę. Przez moment łapał oddech, po czym stanął wyprostowany i orzekł:
- Faktycznie jesteście silni, a dalsza walka jest już właściwie niepotrzebna, tylko byśmy się niepotrzebnie doprowadzili do omdlenia. W tej sytuacji myślę, że możemy do was dołączyć bez obaw, czy będąc z wami nie znajdziemy się w niebezpieczeństwie.
_________________

Cleome Spinosa | Box | Bank | Trofea | Crystal Dollars | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek

Lucyfer
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.