Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
I want to know more about you
Autor Wiadomość
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-07-08, 23:35   I want to know more about you



Formularz do przygód ludzkich:

Kod:

[b]Imię/Imiona: [/b]
[b]Nazwisko: [/b]
[b]Pseudonim: [/b]
[b]Wiek: [/b]
[b]Płeć: [/b]
[b]Wygląd: [/b]
[b]Profesja główna/poboczna: [/b]
[b]Miasto/Region: [/b]
[b]Początkowa pora roku: [/b]
[b]Starter: [/b]
[b]Charakter: [/b]
[b]Historia: [/b]
[b]Cel: [/b]
[b]Towarzysz: [/b]
[b]Charakter i Wygląd Towarzysza: [/b]
[b]Pokemony Towarzysza: [/b]
[b]Wróg: [/b]
[b]Charakter i Wygląd Wroga: [/b]
[b]Pokemony Wroga: [/b]
[b]Wasza rodzina: [/b]
[b]Ulubione Typy Pokemonów: [/b]
[b]Znienawidzone Typy Pokemonów: [/b]
[b]Ulubione regiony: [/b]
[b]Znienawidzone regiony: [/b]
[b]Wymarzona Drużyna:[/b]
[b]Prośby: [/b]
[b]Czego ode mnie oczekujesz: [/b]

[b]Gatunek przygody: [/b] Przygodowa, Obyczajowa, Dramat itp.
[b]Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule (Nie chodzi mi o Pokemony): [/b] Tak/Nie
[b]Wątki miłosne: [/b] Tak/Nie
[b]Sceny z horroru, np. kanibalizm: [/b] Tak/Nie
[b]Sceny 18+, 16+, czy 12+ [/b]
[b]Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? [/b] Tak/Nie
[b]Czy przeczytałeś/aś mój regulamin?[/b] Tak/Nie


Formularz do przygód Pokemonowych/Gijinek:

Kod:
[b]Link do KP:[/b]
[b]Imię:[/b]
[b]Płeć:[/b]
[b]Gatunek:[/b]
[b]Data narodzin/Wiek: [/b]
[b]Cel/Marzenia: [/b]
[b]Czy coś wyróżnia twoją postać: [/b]

[b]Towarzysz/Trener/Właściciel: [/b]
[b]Wróg:[/b]
[b]Rodzina:[/b]

[b]Region/Miasto w którym chcesz zacząć: [/b]
[b]Prośby: [/b]
[b]Czego ode mnie oczekujesz: [/b]

[b]Gatunek przygody: [/b] Przygodowa, Obyczajowa, Dramat itp.
[b]Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule (Nie chodzi mi o Pokemony): [/b] Tak/Nie
[b]Wątki miłosne: [/b] Tak/Nie
[b]Sceny z horroru, np. kanibalizm: [/b] Tak/Nie
[b]Sceny 18+, 16+, czy 12+ [/b]
[b]Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? [/b] Tak/Nie
[b]Czy przeczytałeś/aś mój regulamin?[/b] Tak/Nie

_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
  
 
 
     
Szamanekk 
Aroora ^^


Wiek: 19
Dołączył: 15 Cze 2018
Posty: 38
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-07-16, 19:30   

Imię/Imiona: Shou
Nazwisko: Akari
Pseudonim: Nie ma
Wiek: 16
Płeć: Mężczyzna
Wygląd:



Profesja główna/poboczna: Trener/Ewolucjonista
Miasto/Region: Możesz wybrać
Początkowa pora roku: Lato
Starter: Rockruff
Charakter: Shou jest odważny. Często najpierw robi potem myśli. Póki czegoś nie spróbuję będzie chciał to zrobić. Spokojny, choć często działa odruchowo. Empatyczny, odwzajemnia wszelkie uczucia. Jeśli ktoś go lubi to on też go lubi. Ciekawy świata, mógłby oglądać wszystko wszędzie i zawsze.
Historia: Shou od urodzenia był wychowywany przez pokemony, pewnego dnia na obrzeżach lasu pojawiła się kołyska, było w niej dziecko i kartka z napisem "Zaopiekuj się mną". Wszyscy ją omijali, gdy małe pokemony się bawiły, znalazły tę kołyskę, chciały zobaczyć czy ktoś ją weźmie. Ludzie przechodzili obok jakby tam nic nie było, gdy do mniejszych pokemonów doszedł jeden duży dziecko z kołyski zaczęło płakać. Pokemon postanowił zająć się dzieckiem, gdyby je zostawił pewnie by w końcu umarło. Pokemony mieszkały na ukrytej polanie i zajęły się dzieckiem. Uczyły je chodzić, biegać i skakać, maluch stał się tak jakby pokemonem. Z kartki która była w kołysce można było jeszcze wyczytać jego imię. Gdy Shou bawił się z pokemonami, znalazł rannego Rockruffa i od razu zaniósł go do innych pokemonów. One mu pomogły a Rockruff postanowił dołączyć do Shou. W 14 urodziny zaczął pomagać w Centrum Pokemon aby zebrać pieniądze na potrzebne rzeczy. Pewnego dnia po pracy, na polane wbiegł jakiś inny Rockruff, Shou od razu ukrył się na drzewach z innymi mniejszymi pokemonami, po chwili na polanę wbiegła jakaś dziewczyna, Shou szybko zeskoczył z drzewa.
Cel: Znaleźć rodziców
Towarzysz: Isabela Groveson
(http://pokemoncrystal.pl/topics4/3307.htm#67104 )
Charakter i Wygląd Towarzysza: Z pierwszego rzutu oka każdy by pomyślał, że Isabela to cicha, małomówna osóbka. Jednak nie wolno oceniać książki po okładce. W rzeczywistości dziewczyna ta jest pełna życia i ciekawa świata. Wszędzie wsadzi swój ciekawski nos i zawsze wtrąci swoje pięć groszy. Rozmawiać z nią można godzinami o wszystkim ponieważ interesuje się prawie każdym zagadnieniem. Nawet nauką, a głównie fizyką i matematyką. Z tymi właśnie dziedzinami nauk planuje swoją przyszłość, która często ją pochłania. Bardzo łatwo się uczy nowych rzeczy co sprawia, że jest osobą utalentowaną. Rodzice rozpieszczają ją do granic możliwości starając się jej dać jak najwięcej. Przyzwyczaiła się to tego dlatego śpi kiedy chce, ile chce i gdzie chce, ale zwykle na samych wygodnych i najwyższej klasy kanapach, sofach itp. Isabela od któregoś czasu zaczęła przestać popierać takie jej traktowanie i postanowiła nauczyć się dbać o samą siebie. Myślała, że przyjdzie jej to z taką samą łatwością jak z całą resztą, ale wtedy pojawiła się w jej życiu pierwsza, duża kłoda pod nogi. Jednak nie poddała się i ciągle próbuję nauczyć się samodzielności. Mimo swojej energetyczności i wielkiego poczucia humoru, gdy usłyszy spokojną muzykę, którą zwykle śpiewała jej mama do snu, odpływa stając się cichą osóbką, którą wspomniałam na początku.



Pokemony Towarzysza: Rockruff
Wróg: Jak wolisz
Charakter i Wygląd Wroga:
Pokemony Wroga:
Wasza rodzina: Nieznana
Ulubione Typy Pokemonów: Wszystkie
Znienawidzone Typy Pokemonów: Żadne
Ulubione regiony: Chyba Hoenn
Znienawidzone regiony: Sinnoh T-T
Wymarzona Drużyna: Nie ma
Prośby: Yyy... Nie mam próśb chyba żadnych
Czego ode mnie oczekujesz: Yyy... Chyba nie mam jakichś szczególnych wymagań

Gatunek przygody: Przygodowa
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Jak ci wygodnie
Wątki miłosne: Jak wolisz
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Nie
Sceny 18+, 16+, czy 12+ Mogą być +18 ale pewnie mi ich nie dasz bo mam 13 lat
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? No pewnie
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-07-16, 19:43   



Przyjęty. Jakoś rozwiniemy tą postać. Wstęp do rozpoczęcia przygody widzę, a z towarzyszką sobie jakoś poradzę. Przygoda pojawi się wkrótce.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
  
 
 
     
Wikcio 


Wiek: 25
Dołączył: 03 Lip 2016
Posty: 196
Wysłany: 2018-07-19, 20:02   

b]Imię/Imiona: [/b] Wiktor
Nazwisko: Keta
Pseudonim: Brak/może być Wikcio
Wiek: 19/prawie 20
Płeć: mężczyzna

Wygląd: Wysoki, szczupły, przeciętny chłopak, jedyne co go wyróżnia z tłumu innych ludzi to jego długie zielone włosy. Ubiera się z reguły bardzo wygodnie. Do pasa ma zawsze przypiętą kostkę, która jak sam twierdzy jest jego "symbolem szczęścia", dzięki niej (jak twierdzi) wszystko w życiu mu wychodzi. Rzadko rozstaje się ze swoją czapką i liczną biżuterią taką jak bransoletki i naszyjnik.
Profesja główna/poboczna: Trener ewolucjonista
Miasto/Region: Nowy Jork, przygodę zaczynam w Twinleaf Town, Sinnoh.
Początkowa pora roku: Jak w realistycznym świecie, środek lata.
Starter: Wybrałbym w przygodzie
Charakter: Wiktor jest wrażliwy i dla wszystkich bardzo miły, nie umie ukazywać okrucieństwa, zawsze każdemu pomoże w potrzebie. Jest bardzo zżyty z naturą i kocha zwierzęta dzięki czemu także dobrze opiekuje się zwierzętami i ma do nich świetne podejście. Jest również wegetarianinem.
Historia: Był to piątek, kolejny deszczowy dzień w Nowym Jorku. Wiktor umówił się ze znajomymi pod Empire State Building, najkrótsza droga prowadziła przez Central City, piękny, zielony park w centrum miasta. Zanim wyszedł z domu jak zawsze pożegnał się z mamą z którą był bardzo związany, bowiem miał tylko ją i młodszego brata. Wziął również swój zielony plecak z którym się nie rozstawał, wsadził do niego smartfona oraz pięć jego ulubionych cukierków, które kochał ssać w wolnym czasie. Gdy to zrobił, opuścił mieszkanie i skierował się w stronę Central City. Ku jego zdziwieniu w parku prawie nikogo nie było, być może było to spowodowane pogodą. Po chwili Wiktor zrozumiał, że wybór trasy przez park, nie był najlepszy ponieważ było tam wiele kałuż, które musiał omijać. Będąc w już w połowie Central City zauważył, że nad jego głową znajdowała się dziwna rzecz ,może jakaś istota, przypominało mu to jakiś samolot, ale bardzo dziwny, był w barwach biało-fioletowych oraz posiadał coś podobnego do nóg oraz wydawał przerażające dźwięki. Stanął i nie mógł się napatrzeć na to co się nad nim znajdywało. Przed nim zaś, była średniej wielkości kałuża, która dziwnie zaczęła się mienić, a woda w niej zmieniła kolor na fiolet. Zaciekawiony Wiktor wziął krótki patyk i wsadził go w kałużę, jednak zareagowała jak zwykła woda. Wsadził więc w nią końcówkę swojego buta na co kałuża zareagowała jak ruchome piaski i wciągnęła go natychmiastowo. Chłopak przez moment nie wiedział co się dzieję, po chwili pojawił się w kompletnie innym miejscu, był cały mokry. Przed nim znajdywała się tabliczka z napisem Twinleaf Town, Sinnoh, chłopak nigdy nie słyszał o takim miejscu, rozpiął więc szybko swój plecak, aby wyciągnąć swój telefon, a tam zamiast telefonu było dziwne czerwone urządzenie z klapką z napisem Pokedex, a zamiast cukierków było pięć czerwono-białych kul. Wiktor stanął załamany na środku miasteczka nie wiedząc co robić i próbując odkryć jak znaleźć drogę z powrotem do domu.
Cel: Znalezienie powrotnej drogi do domu.
Towarzysz: Obecnie brak.
Ulubione Typy Pokemonów: Trawiaste, Ogniste (większość typów lubię)
Znienawidzone Typy Pokemonów: Duch, Robak (chociaż wiele pokemonów tego typu lubię)
Ulubione regiony: (kolejno) Sinnoh, Kanto, Alola, Hoenn, Unova, Kalos, Johto
Znienawidzone regiony: Te które są na końcu moich ulubionych ;)
Wymarzona Drużyna: Nie posiadam, liczę na losowość pokemonów, które napotkam.
Prośby: Proszę o przyjęcie mnie
Czego ode mnie oczekujesz: Ciekawej przygody :D

Gatunek przygody: Przygodowa z nutką dramatu i romantyzmu.
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Jakieś małe wątki mogą się zdarzyć, nie mam z tym problemu.
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tylko jeśli konieczne.
Sceny 18+, 16+, czy 12+ Mogą być +18, w końcu mam 20 lat XD
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? Tak, dwa razy dla pewności, haha :D
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-07-19, 20:25   



Przyjęty. Przygoda pojawi się wkrótce.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Szymi2 
Buntownik z wyboru


Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 6
Skąd: Czy to ważne?
Ostrzeżeń:
 7/5/7
Wysłany: 2018-08-03, 13:58   

Karta postaci...
Imię/Imiona: Szymi lub Dingo
Nazwisko: -
Pseudonim: chyba zdaje się, że Wyjący do księżyca?
Wiek: 1,5
Płeć: Samiec
Wygląd:
Profesja główna/poboczna: Drapieżnik
Miasto/Region: Czy chodzi Ci o "początkowe?" Johto
Początkowa pora roku: Wiosna
Starter: -
Charakter: Czy już mówiłem, że jestem niegrzeczny, nieufny, buntowniczy i
mało cierpliwy?
Historia: Dokładnie taka jak w moim KP.
Cel: nie ma określonego, wybacz mi...
Towarzysz: Emolga, (Pikachu może będzie lub nie)
Charakter i Wygląd Towarzysza:
Pokemony Towarzysza: -
Wróg: Lider zepołu Warortle, przywódca gangu Charmeloen
Przywódca zespołu Squirtle
Charakter i Wygląd Wroga:

Pokemony Wroga: głównie Pokemony żółwie Wartorte i Squirte, jaszczurki jak Charmeleony
Wasza rodzina: Adela moja mama i Bruno tata Raichu. Mam jeszcze brata Pikachu, który jest starszy o dwa lata ode mnie i siostrę nieco młodszą (Pichu)
Ulubione Typy Pokemonów: Elektryczny, wodny trawiasty, Smoczy, mroczny
Znienawidzone Typy Pokemonów: Kamienny, duch, "wróżkowy"
Ulubione regiony: Johto, Sinnoh, Kalos, Unova, Kanto
Znienawidzone regiony: Hoenn, Alola
Wymarzona Drużyna: - ?
Prośby: Chcę zawsze polować na inne dzikie Pokemony. Chcę także dokuczać Pokemon trenerom, kraść ich przedmioty i połykać od czasu do czasu jeśli nadarzy się taka okazja? [/b]
Czego ode mnie oczekujesz: Bym nigdy nie został złapany przez głupiego bądź egoistycznego trenera Pokemon. Nie chcę też trafić do jakiejkolwiek złej organizacji przestępczej. Jeśli nawet zostałbym złapany przez jakich członków zespołu W, S lub C. Nie chcę zostać sklonowany pod żadnym pozorem!

Gatunek przygody: Przygodowa.
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Nie
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak
Sceny[/b] 18+
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? Ech, ja… Nie.
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-08-03, 14:31   





Zapomniałam zrobić osobny kod z formularzem dla pokemonów, ale to tam już mało ważne.
To tak:

A)
Cytat:
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? Tak

Chyba jednak nie, skoro nie dostrzegam rzeczy, która powinna się znaleźć w twoim formularzu, jeżeli rzeczywiście przeczytałeś mój regulamin.

B) Sceny z horroru, np. kanibalizm: Nie

Skoro jesteś takim wielkim i groźnym drapieżnikiem, który chce i będzie żarł inne pokemony oraz ludzi, tj. odprawiał kanibalizm w najlepsze, to... czemuś zaznaczył tą opcje w ten sposób, głupiutki gryzoniu? :c

C) Do profilu, najlepiej w sygnaturę wklep link do KP. Moderatorom, adminom, MG i innym ludziopodobnym istotom nie chce się/nie będzie się chciało specjalnie szukać twej KP po wszelakich działach.

D) Niby ogarniam tego dziwacznego Pichu, ale coś mi jednak nie pasi:
Cytat:
Wygląd mojej postaci jest oczywisty: na głowie mam czerwoną opaska, noszę niebieski plecak na ramionach. Żółte opaski na rękach, w dłoniach trzymam przeważnie niebieski blaster „LFG 2000” zamiast głupiego ukulele.


Po pierwsze - opisałeś go bardziej jak człowieka, a niżeli pokemona.
Po drugie - ten blasto-coś tam nie pasuje wgl. do pokemonowej przygody. Na start o nim zapomnij, uznajmy, że nie istnieje. Tym bardziej, że nie wiadomo skąd to ten Pichu wytrzasnął i jakim cudem.

E) Za dużo pogrubienia w tej KP, przez co niewygodnie się ją czyta. Jakbyś mógł, to weź to popraw tak, by nikt nie cierpiał na nagły ból ocząt.

F)
Cytat:
Profesja główna/poboczna: Agent PokeForce, Drapieżnik

Czym jest to PokeForce i dlaczego Pichu jest agentem? Dlaczego nie zostało opisane w historii? Nie jestem wszechwiedzącym MG :c

Tyle na razie. Jeśli nadal chcesz mieć przygodę w moim dziale, to popraw to, czego się uczepiłam czy też wyjaśnij mi parę kwestii.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Szymi2 
Buntownik z wyboru


Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 6
Skąd: Czy to ważne?
Ostrzeżeń:
 7/5/7
Wysłany: 2018-08-03, 17:01   

Nie wiem. Jakoś straciłem wiarę w to, że uda mi się zaoponować Ci jakiś cudem
_________________
Karta postaci…
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-08-03, 17:14   

Wymagam jedynie umiejętności czytania moich wypocin.

Cytat:
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? Ech, ja… Nie.

Ale tobie najwyraźniej brak chęci, by chociaż tknąć i przelecieć wzrokiem każdy pkt w regulaminie mojego MG.

Linku do twej KP dalej nie widzę w profilu/sygnaturze :c

Chcę ci dać szansę i poprowadzić przygodę, ale też musisz sam się spiąć i ogarnąć jak na tym forum funkcjonować. Przede wszystkim - trzeba dużo czytać, a potem pisać tak, by było to zgodne z systemem.

Także, nadal czekam na to coś, co chce bardzo, gdy przeczytasz dokładnie mój Regulamin o/
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Szymi2 
Buntownik z wyboru


Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 6
Skąd: Czy to ważne?
Ostrzeżeń:
 7/5/7
Wysłany: 2018-08-03, 17:24   

Nie rozumiem jednej rzeczy, Panda. Do czego są potrzebne te pogrubienia skoro wiadomo, że nie można z nich korzystać zbyt często? Nie chcę być niewdzięczny, ale czy nie powinieneś usunąć ich… Wprowadzają wieku ludzi w błąd, a Ty się temu dziwisz.
_________________
Karta postaci…
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-08-03, 17:39   

Pogrubienie służy walorom estetycznym w KP, postach itd.
Ty po prostu najzwyczajniej w świecie nadużyłeś kodu pogrubienia dając go na całość KP, przez co wyszedł nijak to ładnie się prezentujący klocek.

http://pokemoncrystal.pl/topics4/117.htm Zobacz jak pogrubienie się prezentuje w mojej KP. Tak się to stosuje.

Nie usunę ich, bo nie wprowadzają nikogo błąd. Tym bardziej, że html i kody, to codzienność na forach internetowych. Po prostu, należy się nauczyć ich używać.

I jeśli to było odniesienie do pkt. 19 z mego Regulaminu, to jesteś tym bardziej w błędzie, bo nie o to mi chodziło przy dokładnym wczytaniu się w treść. Nadal coś omijasz wzrokiem.

Nie kazałam ci kompletnie usuwać pogrubienia w KP czy postach. Źle zinterpretowałeś moje wypowiedzi :c
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Szymi2 
Buntownik z wyboru


Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 6
Skąd: Czy to ważne?
Ostrzeżeń:
 7/5/7
Wysłany: 2018-08-06, 20:04   


Imię/Imiona: Szymi
Nazwisko: Ba! Na, co mi nazwisko skoro jestem Pokemonem?

Pseudonim: Żelazny ogonek lub "Wyjący do księżyca"
Wiek: Prawie dwa lata
Płeć: Samiec
Wygląd: Mała elektryczna mysz. Niewielki wzrost jeśli chodzi o budowę ciała. Ach ten wygląd… Przypadek sprawił, że na lewym uchu mam charakterystyczne kolce? Pewnie od urodzenia, lecz drugie ucho mam w zupełności normalne. Oczy mam kasztanowe. Końcówki moich uszu są trójkątne i czarne niczym smoła. Moje policzki powinny być naturalnie czerwone jak w przypadku Pikachu, lecz są różowe. Mam mały czarny ogonek, zaś mój brzuszek zwykle jest płaski, lecz gdy coś zjem? Mój brzuch staje się duży i wypukły niczym piłka plażowa. Moją szyję przykrywa czarne futerko podobnie jak w przypadku każdego inne Pichu. Nie mama kilku palców, więc moje łapki są podobnie do… Kubuś Puchatek ma z pewnością podobne do moich? Mój język jest czerwony, zaś moje stopy są duże. Moje ramiona są silne… Właśnie dlatego jestem z tego dumny!
Opis charakteru: Jestem "niegrzeczny"… No co? (Czasami zdarza mi się beknąć ze dwa razy po posiłku. Czasami też pierdnąć, gdy zjem sześć dużych jabłek.) Silnie buntowniczy, nerwowy i mało cierpliwy, taki jestem i taki będę i taki pozostanę. To cały ja!
Profesja główna mały drapieżnik Pokemon.
Poboczna: plemienny zbieracz jabłek
Miasto/Region: Pierwszy region? Johto
Początkowa pora roku: Lato…
Starter: Yyy… Mnie to nie dotyczy.
Charakter: Czasami bywam nerwowy i nieznośny, pyskaty wobec moich rodziców. Łamię własne zasady, jestem nieufny wobec ludzi, w szczególności wobec trenerów Pokemon i innych Pokemonów, więc „bez kija nie pod chodź…”
Historia: Jest długa, ale ciekawa. Dawnej zbierałem owoce i jabłka podobnie jak moi kuzyni z sąsiedniej wioski, z którymi mogłem spotykać się raz w tygodniu lub raz na miesiąc, ponieważ sąsiednia wioska znajdowała się strasznie daleko. Niemalże jeden dzień drogi potrzepywaliśmy żeby dotrzeć z miejsca na miejsce. Mój tata postanowił zagonić mnie po raz pierwszy do ciężkiej pracy, kiedy minęły trzy miesiące po moim urodzeniu. Musiałem zbierać jabłka wraz z kilkoma innymi starszymi ode mnie Pikachu. Ta codzienna fucha strasznie mnie męczyła i nudziła. Postanowiłem, że oleję, nie pójdę do pracy przez jeden dzień! Niestety moja przerwa nie trwała zbyt długo, bo? Mój tata był z natury pracusiem, widząc mój brak zaangażowania do pracy natychmiast zganił mnie. Wymierzył mi solidnego klapsa w tyłek i zagonił do pracy. Poszedłem, więc zbierać owoce z lekkim grymasem na twarzy, po tym, w jaki sposób ukarał mnie mój własny ojciec. Dzień później przyrzekłem sobie, że już nigdy nie będę zbierał jabłek. Od tamtego momentu zacząłem robić psikusy moim braciom i siostrom, chociaż nie potrafiłem spamiętać ich wszystkich imion. Dlatego zacząłem określać ich, jako Pikachu jeden, Pikachu dwa, trzy i cztery, a może było ich więcej? Tak czy inaczej zacząłem podkradać im jedzenie i pół tuzina jabłek, lecz w dużej grupie dali radę zebrać o wiele więcej niż sami mogli udźwignąć. Spoglądałem na nich z podziwem, co jakiś czas. Zacząłem się zastanawiać skąd czerpali to zamiłowanie do zbierania jabłek, jeżeli dla mnie było to ciężką harówką. Najwyraźniej wolałem bawić się zamiast ciężko pracować w przeciwieństw do całej reszty Pokemonów, które były zajęte pracą. Mimowolnie zacząłem ziewać w sposób niekontrolowany, kiedy otworzyłem szeroko moje usta. Wyciągnąłem się jak struna, bowiem poczułem się lekko znudzony całą tą sytuacją. Na szczęście moja matka Adela była w pobliżu, więcpostanowiła zabrać mnie na mały spacer bądź, co bądź na polowanie, kiedy zauważyła znudzenie w moich oczach. To mogła być świetna okazja żebym mógł oderwać się od codziennej rzeczywistości i od tych wszystkich obowiązków plemiennego zbieracza, chociaż na chwilę. Pamiętam, żewzięła mnie delikatnie na ręce. Zaczęła niewinnie masować mój tyłek, gdy na chwilę zamknęła oczy. Wydawała mi się, że poczułem jej cierpło, które wydobywało się z jej lekko grubiutkiego brzucha.

-Ojej! Kochane, widzę, że posmutniałeś okrutnie. Zabiorę Cię na Twoje pierwsze polowanie, cieszysz się? –Szepnęła mi do ucha po tym, gdy delikatnie pocałowała mnie w lewy policzek. Na jej policzkach pojawiły się gorące czerwone rumieńce, kiedy zaczęła lizać i ssać namiętnie koniuszki mojego lewego ucha. To uczucie sprawiało mi ogromną przyjemność. –Mmmm! Twoje ucho jest takie… Pamiętaj, że nie możesz powiedzieć twojemu ojcu, co jadłeś, kiedy wrócimy z polowania. Niech to będzie naszym słodkim sekretem. Dziecko, nie rozum mnie źle, lecz twój ojciec nie jest i nigdy nie był drapieżnikiem, takim jak Ty i ja. Nie próbuj wspominać o kanibalizmie w jego obecności, ponieważ on zwyczajnie nie cierpi słuchać o takich niecodziennych „przykrych” bądź smutnych rzeczach. Rozumiesz? Próbowałem rozmywać z nim kiedyś o różnych rzeczach związanych z polowaniem na inne Pokemony i wiesz, co mi odpowiedział? Że „jestem suką, gdyż moje zachowanie jest podłe”. Pamiętam, że uderzyłamgo w pysk otwartą dłonią, bo ten „śmierdzący” Raichu zaczął kłócić się ze mną bez powodu.Brunomiał do mnie pretensje, że jestem inna niż by tego chciał. Dodatkowopróbował udowodnić mi, że brakuje mi piątej klapki ijestem„troglodytą” w jego oczach. To obraźliwe słowo zmusiło mnie do ponownego uderzenia go w twarz. Nie pozwolę by ktoś nazywał mnie w ten sposób! Potem zaczął wyzywać mnie od kanibali, lecz w sumie to była prawda, co o mnie powiedział.Na szczęścieopamiętał się i zaczął przepraszać mnie za to, co o mnie powiedział, gdy zaczęłam bić i okładać go pięściami, bo mocno zirytował mnie tymi słowami. W obawie spytał mnie dwa razy czy dobrze zrobiłam, żezaczęłam go bić? Zasłużył sobie na to, więc co mogłam zrobić innego?Następnie zaczął zadawać masę różnych... Mmm!Dziwnychi szalonychpytań, wśród których pojawiło się jedno takie, co zupełnie zwaliło mnie znóg, dosłownie! To jego pytanie zabrzmiało wyjątkowo zabawnie.Chciał upewnić się, czy niemiałam zamiaru pożrećjego grubiutkiepuchate ciało w całości? Musze przyznać, żeopadła mi szczęka, kiedy to usłyszałam. Pokręciłam głową, lecz nie ukrywam, że chciało mi się śmiać z tego powodu. Zaczęłam szeptaćdojego ucha, że kocham go cholernie mocno. Zachichotałamnikczemniewyobrażając sobie taką zabawną sytuację, co by było, gdyby?… Lecz tak naprawdę nie zrobiłabym mu takiego świństwa skoro ten głupiutki Raichu wciąż żyje i czuje się dobrze! Powodem jest miłość! Wiem, żepokusa była silna, mogłam spróbować pożreć jego minusie w dotyku ciało, lecz nigdy nie zrobiłam… Przywiązałam się do niego zbyt mocno. Bruno stał się miłością mojego życia. Zaczęłabym płakać, gdybym straciła go z powodu mojej głupoty. Na miłość Arceusa, nie! Prędzej znienawidziłabym się za to, gdybym zrobiła mu krzywdę pozbawiając go życia w tak bestialski sposób! Nie zrozum mnie źle, po porostu nie potrafię być taką...Taka niewdzięczną i fałszywąsuką, która myśli tylko o sobie i o tym żeby mieć pełny brzuch?! Och, no błagam! Takieprosty szczeniackimotyw szukania jedzenia nie jest w moim stylu.Pożeranie czyjegoś ciała w miłości nie jest żadną przyjemnością dla mnie, mojedzieciątko.Pika! Nie jestem głupią smarkatąsuczką lubiąca pożerać każdego Pokemona tylko dla kaprysu!Mam swoją godność, więc takiewredne zachowanienie jest do przyjęcia nawet dla mnie....

-Ojej! Jakie to wszystko jest ciekawe… Tylko szkoda, że to nie jest związane z naszym polowaniem, mamusiu -Rzekłem sarkastycznie przerywając jej w najlepszym momencie, ponieważ zaczęła strasznie przynudzać niemiłosiernie? Miałem dosyć bycia przytulanym, więc próbowałem uwolnić się spod jej uścisku. -Mamo, puść mnie! Chcę odzyskać swobodę ruchu, słyszysz? Spodziewałem się tego, że powiesz mi coś więcej na tematpolowań na inne Pokemony. Nie mam zamiaru słuchać Twoich historyjek związanych z tatą.Zapomniałaś, że jestem gejem? Wasze wspólne relacje miłosne nie specjalnie interesują mnie. Wolę posłuchać kilku ciekawostek na temat polowania zamiast twojego nudnego monologu!!Mam dosyć życia w kłamstwie.Chcę usłyszeć prawdę! Czy ja też jestem po części drapieżnikiem ikanibalem?Wytłumacz mi to w miarę spokojnie.

-Pika? Tak, kochanie.Ty i ja.Oprócz tego, że jesteśmy drapieżnymi leśnymi myszami -usłyszałem, że Pikachu głośno westchnęła po tym, gdy puściła mnie i stanęła na czterech łapach w momencie, kiedy usiadłem na jej plecach.-Dingo, to mnie łaskocze, Pika! Ka! Mam nadzieję, że Ci wygodnie siedzieć na moich plecach, mójmaleńki? Ech, ten tego. Na czym stanęłam?Już wiem. To, co zaraz powiemmoże okazać się dużym szokiem dla ciebie, więc bądź gotowy na brutalna prawdę, mój smyku. Wiesz dobrze, że ja, Ty, Twój ojciec i cała reszta Twojego rodzeństwa.My wszyscy należymy do jednegodrapieżnego plemienia.Nasze zachowanie można porównać częściowodo„kanibalizmu”pewnie, dlatego, że lubimy polować często na wiewiórki takie jak Pachirisu, słodkie chomiki Dedenne oraz na urocze króliki albo inaczej mówiąc: na Pluslei Minun, które niestety teżnależą do naszej rodziny, co może wydawać się oczywiste dla wielu, jednakże!My groźne i wiecznie głodne drapieżniki pragniemy pożerać i połykać ich smaczne ciała z przyjemnością jak naturalną zdobycz, nieprawdaż?Dingo, to od Ciebie i od Twoich decyzji będzie zależało Twoje zachowanie w stosunku do innych Pokemon. Każda decyzja, która podejmiesz będzie miała istotnywpływ na to, co się stanie z Tobą oraz z otoczeniem w najbliższej przyszłości. Musiszpamiętać o tym, że niektóre decyzje mogą nieść ze sobą nieodwracalne skutki i przykre wydarzenia, za które będziesz odpowiedzialny. Twoje każde udane polowanie będzie wymagało ofiar, które będziesz musiał pożreć, bo tak będzie nakazywał Ci instynkt! Musisz wiedzieć, że każda najistotniejsza rzecz jest ważna. Twój brzuch urośnie w chwili, kiedy ciało Twojej przekąski zostanie przez połknięte w całości! Trawienie odbywa się zgodnie z upływem czasu to znaczy, że Twoja zdobycz zginie w enzymach trawiennych nie zależnie od tego jak wyglądała, a Twój brzuch będzie powracać do normalnej wielkości pod wpływem trawienia zgodnie z upływem czasu, a Ty będziesz mógł odpocząć chwilę po jedzeniu. Pamiętaj, że każda próba lub zdecydowane połknięcie odbierze Ci sporą ilość siły, więc zdrzemnij się po każdym posiłku, jeśli będziesz odczuwał taką potrzebę? Powiadam, że Ci każda chwila jest odpowiednia na drzemkę, która doskonale pomaga w trawieniu. Nie wahaj się skorzystać z niej w wolnym czasie, jeżeli będziesz chciał odzyskać siłę?

-Mamuś, jestem głodny jak Bu… – Próbowałem poskarżyć, że mój brzuch jest pusty od kilku minut. Następnie moja matka uderzyła mnie delikatnie ogonem w tyłek, więc trochę zabolało mnie to. –Pi! Za, co to było? Ja przecież powiedziałem tylko, że jestem głodny, jak… Bulba! W mordę, to mnie boli jak… To mnie piecze i boli jak cholera!

-Hę? Jesteś głodny, jak… Co? Nie wyrażaj się! Bo następnym razem ugryzę Cię w ucho! – Najwyraźniej skarciła mnie po miło nieszczęsnego faktu, że nie miałem nic złego na myśli. - Och! Czyżby?! To tak jakbym słyszą wymówki Twojego ojciec. Sama słyszałam! Bruno nie pozwolił abyś używał brzydkich słów w mojej obecności, dziecko. Przeproś…

-Co takiego? Niby, za co mam przepraszać Cię? Próbowałem powiedzieć Ci, że jestem bardzo głodny niczym, Bulbasaur albo jak młody wilk! –Jęknąłem starając się nie uronić ani jednej łzy, ponieważ mój brzuch zaczął burczeć z głodu jak u wilka. Na dodatek wciąż bolał mnie tyłek po ostatnim uderzeniu. Z drugiej strony mama poczuła się głupio z tego powodu, że odruchowo uderzyła mnie w lewy pośladek swoim ogonem. –Wciąż boli mnie tyłek. Kurd…! Wydaje mi się, że nie słuchałaś tego, co do Ciebie mówiłem, co? Czy mogę spróbować poszukać samemu jedzenia, mamuś? Ach, proszę! Proszę, proszę, proszę! Powiedziałaś mi kiedyś, że jestem dużym chłopcem. Będę na siebie uważał, obiecuję! Mam zamiar pokazać Ci, że jestem samodzielny i odpowiedzialny. Mamo?…

-Cii… Kurde, nie ważne! Uciekaj stąd, smarkaczu! Wydaje mi się, że ktoś zbliża się w naszą stronę? – Nagle mama zaczęła dziwnie zachowywać się. Słyszałem wyraźnie, że wypowiedziane przez nią słowa nie brzmiały tak przyjaźnie i jak przedtem. Zrozumiałem też, że kazała mi uciekać jak najdalej stąd, bo pewnie wyczuła jakieś zagrożenie. –Tutaj! Spójrz, co znalazłam w kępie trawy. Czy widzisz te brzydkie pułapki, Dingo? Ostre metalowe zębiska w trawie? Uważaj żebyś nie stanął na żadnej z tych pułapek. Psyt, posłuchaj uważnie. Obawiam się, że te pułapki są robota człowieka! Tak, zgadza się. Teraz jesteś zdany tylko na siebie, więc uciekaj stąd jak najdalej możesz. Unikaj sideł, pułapek i nie odwracaj się za siebie, kochanie! A teraz smykaj stąd i powodzenia na twojej nowej drodze życia. Dziecko… Wiem, że jesteś jeszcze w fazie rozwoju, ale uważaj na siebie! Zegnaj, synku. Nie ufaj ludziom i bądź szczęśliwy! Za tym lasem czeka na Ciebie nowa przyszłość. Zmykaj stąd póki możesz, postaram się zatrzymać tego złego człowieka…

-Żegnaj, mamo! -Posłusznie uciekłem w milczeniu do lasu, kiedy przeszedł na czworaka. Tym samym zostawiłem moją mamę daleko w tyle, ponieważ wolałem ratować moje życie niż zostać złapanym przez groźnego kłusownika.

Cel: Pożreć ciało jakiegoś kłusownika
Towarzysz: Emolga i… Nie wiem.
Może jakiś Pokemon dołączy w trakcie przygody?
Charakter i Wygląd Towarzysza:


Lubi kraść innym jabłka. Ciekawski i radosny, towarzyski. Lubi żartować. Ma długie uszy, brzuszek m niebieski. To nie jest Shiny! Futerko na grzbiecie na czarne tak jak każdy inny Emolga. Jedynie kolor oczu ma niebieski. Ma długi ogonek ~ <3
Pokemony Towarzysza: Mmm, jakie znowu Pokemony? Brak.
Wróg: Ech… Nie wiem kto może być moim wrogiem, lecz pewnie powinienem obawiać się kłusowników, co? Ponieważ to oni stwarzają największe zagrożenie w lesie.
Charakter i Wygląd Wroga: Nie mam pojęcia jak wyglądają, lecz z pewnością są chciwi, aroganccy. Rządni zapłaty za towar, który dostarczą swym odbiorcom
Pokemony Wroga: (Wartortle, Mightiena, Nidorino) To są tylko moje domysły.
Wasza rodzina: Plemię drapieżnych Pikachu. Moja mama jest zakochana po uszy w tacie, dlatego nie może się z nim rozstać. Mój tata Bruno jest szefem, lecz samemu też lubi zbierać jabłka, ponieważ twierdzi, że jest jego ulubione zajęcie.
Ulubione Typy Pokemonów: Elektryczne, wodne, trawiaste, mroczne i Smocze
Znienawidzone Typy Pokemonów: Kamienne, duch i wróżka
Ulubione regiony: Sinnoh, Johto, Kanto, Kalos i Unova
Znienawidzone regiony: Honn, Alola
Wymarzona Drużyna: Trudno powiedzieć
Prośby: By fabuła była kontynuowana, gdy osiągnę cel. By pojawił się inny Pikachu oprócz mnie
Czego ode mnie oczekujesz: Bym mógł ewoluować w Pikachu nieco szybciej?

Gatunek przygody: Przygodowa.
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Tak
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak, ale bez rozlewu krwi
Sceny 18+, 16+, czy 12+ 18+
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak, może być , ale bez przesady
Czy przeczytałeś/aś mój regulamin? Nie chcę kłamać. Mmm...

_________________
Karta postaci…
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-08-06, 21:37   



Odrzucam.

Idź pan sobie stąd. Jeśli dany osobnik uparcie olewa to, co do nie piszę i ma w poważaniu moje regulaminowe wypociny, to i ja odpłacę się tym samym. Nie będę się bawić z trollem/śmieszkiem, który tylko marnuje mój czas. Chciałam być dobrym modem i MG, który mimo wszystko przyjmie nowego, ale twój stosunek wobec innych osób oraz brak wszelkiego poszanowania/wzięcia na poważnie tutejszych zasad uświadczył mnie tylko w pewnym przekonaniu. Powodzenia w szukaniu innego MG, który być może cię przyjmie.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.