Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Daisy7
2016-06-04, 17:33
Przygoda Dantego
Autor Wiadomość
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-04-24, 16:47   Przygoda Dantego

Strona 12

Viviann Malesci napisał/a:
Na twoje pierwsze słowa cała ekipa spojrzała na ciebie z niezadowolonymi minami a Peral powiedziała zeźlona
- Oszalałeś? Nie wolno ci niszczyć tego miejsca w żaden sposób!
Bolt przeszedł Mega Ewolucję po raz drugi a Unfezatn Shashy spojrzała zadowolona na twojego pokemona. Bolt zaatakował jako pierwszy jednego Flygona ale nie atakował drugiego, zignorował twoje polecenie na zaatakowanie drugiego. A więc tak, Dragon Claw spotkał się z doskonałym unikiem ze strony przeciwnika który uderzył w plecy Mega Charizarda atakiem Mud-Slap na który był dwukrotnie podatny. Jak widać Flygon wiedział na co się pisze i ma kilka asów w rękawie na twojego ognistego towarzysza. Dragon Pulse trafił we Flygona a ten warknął i uderzył tak szybko i sprytnie Dragon Tali że Bolt nawet nie zdążył go złapać. Przeciwnik zaryczał i zaatakował Screech przez co obniżył obronę twojego Bolta ale ten zdołał potraktować go Dragon Rage i Flygon został wbity w ziemię. Bolt wykorzystał ten fakt i zaatakował wbitego w ziemie pokemona ponownie Dragon Rage ale ten użył Protect i szybko wzbił się w powietrze przywalając Charizardowi silnym Rock Smash.
Unfezatn zajęła się drugim Flygonem którego atakowała Air Slash, Razor Wind, Sky Attack, Hyper Beam oraz Air Cutter. Była szybka ale również na nią zadziałało Screech przeciwnika Bolta, sama parę razy oberwała ale się trzymała. Bolt z kolei mierzył się groźnie wzrokiem z Flygonem i czekał na twoje polecenie

Mega Charizard 70%
Flygon 65%



Dante Aligieri napisał/a:
- Bolt, pozwalam ci zdjąć hamulce... - Odparłem po czym skurczyłem skrzydła i zbliżyłem je do siebie by nie były zbyt rozległe - Nie musisz się powstrzymywać... Wzleć i złap Flygona przy użyciu Strength. Wówczas rzuć nim o ziemię i przygnieć łapą. Gdy nie będzie się mógł już ruszać wystrzel mu prosto w pysk Dragon Pulse. Gdyby próbował jakkolwiek się ruszyć potraktuj go Solar Beam, atak ten mocno go zaskoczy. Gdy skończysz odskocz i nie daj mu nawet szansy na unik, szybko zaszarżuj stosując Podwójny Dragon Claw. To zmiecie go z powierzchni, jednocześnie nie pozwoli mu na jakikolwiek kontratak w tak szybki tęmpie. - Odparłem, wiedziałem że w momencie gdy Bolt dostał pozwolenie na zdjęcie hamulców skończy się to źle, ale dla Flygona. Bolt, niestety to maszynka do zabijania a jego konieczność do hamowania się jest konieczna. Teraz jednak, cóż będzie inaczej. Jednocześnie spojrzałem kątem oka na resztę. Nie podobało mi się u nich jedno... Brak jakiegokolwiek zmysłu zagrożenia. Nie wiem skąd pochodzą ale widać że ta sytuacja ich podnieca i zaciekawia. Z doświadczenia wiem że może byc raczej tylko gorzej.


~odpis wkrótce~
_________________

------------
  
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-04-27, 12:43   

Kiedy spojrzałeś tak sobie na towarzystwo za tobą, zobaczyłeś w ich oczach przerażenie. Jednak to nie przez to że ty pokazujesz swoje moce czy przez to że są w gnieździe Flygonów. Wyraźnie przerażała ich brutalność Bolta, również Peral przygryzła nerwowo wargę ale nic nie powiedziała. Oby tylko Bolt się na tyle nie rozpędził że zabije Flyona. Seria ataków tym razem pokonała częściowo przeciwnika Mega Charizarda, smok totalnie nie mógł się połapać w tym co robi Bolt ale wykorzystał sekundę kiedy twój pokemon musiał zgromadzić w pysku Dragon Pulse i uderzył w niego Rock Smash tym samym odpychając od siebie Charizarda i wznosząc się w powietrze. Solar Beam zaskoczył faktycznie przeciwnika ale ten ponownie użył Protect. Bolt ruszył na niego i z całym impetem uderzył we Flygona Dragon Claw aż ten ponownie uderzył w ścianę. Kiedy Bolt szykował się do ponownego zaatakowania Dragon Claw, Flygon chyba napędzany samą adrenaliną zderzył się z nim Dragon Tail. Ataki miały bardzo podobną moc więc nastąpił wybuch i tak naprawdę każdy obecny tutaj pokemon odczuł jego skutki na własnym zdrowiu. Jednak to nie koniec bitwy, przeciwnik uparcie trzyma się w powietrzu i nie ma zamiaru zrezygnować.

Mega Charizard 60%
Flygon 40%
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-04-29, 23:32   

Uśmiechnąłem się lekko - Bolt, poczuj rytm - Odparłem po czym pojawiłem się obok pokemona towarzysza i złapałem go nagle z zaskoczenia i odrzuciłem w tył jak i chłopaka. Wówczas sprawiłem skrzydłami uszkodzenie się skał by zablokować im dostęp do mnie jak i odwrotnie - To dla waszego dobra. Bolt, Heat Wave oraz Flamenthower! Rozpal całe to pomieszczenie/jaskinię! Ogień nic ci niemal nie zrobi a ja i tak jestem z ogniem na stosunku przyjacielskim! Wówczas szybki Dragon Claw prosto w splot słoneczny Flygona i dobij go na tyle by nie umarł Dragon tailem! Na zakończenie rzuć nim i strop przy użyciu Strength - Odparłem, cóż cały czas byłem w Bankai. Głównie dla tego że w tej formie ogień raczej mnie lekko pownerwia niż zrani a jednoczesnie z łatwością się stad wydostanę. Jeśli pokemon padnie rozciąłem kamienie by reszta mogła tu wejść. Podejrzewam że płomienie dodatkowo przyskwiercza drugiego Flygona./
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-04-30, 00:17   

No i to totalnie powaliło Flygona, jednego jak i drugiego. Na szczęście twoi towarzysze mieli fajny gadżet, mianowicie coś na kształt wielkiej pół-bańki z plazmy i czegoś tam jeszcze. Peral wbiegła pod osłonę której źródło biło z małego urządzenia który trzymał lider grupy. Ich pokemony też schroniły się pod tym czymś. Dlaczego? Niestety konstrukcja nie wytrzymała i całe gniazdo się zawaliło. Bolt odruchowo osłonił cię skrzydłem chociaż pewnie wiedział, że sam doskonale sobie dasz radę no ale co poradzisz na braterską miłość. ( :mrr: )
Dwa znokautowane Flygony podniosły się a z walącego się tunelu wyleciało jeszcze 5 flygonów, kilkanaście Vibrav a każdy z tych latających pokemonów ratował nielotne Trapinchy, pokemony towarzyszy zostały odwołane do pokeballi. Wszystko to trwało jakieś 10 sekund i nie dało się nic uratować. Kiedy kurz opadł Ekipa wyszła spod tarczy z tego małego urządzonka, Peral spojrzała na ciebie i uderzyła się w czoło z żenadą w oczach. Wszyscy patrzyli trochę zszokowani na to co się stało a Bolt zawarczał w górę. Flygony i Vibrawy były bardzo wściekłe a Peral odezwała się
- No to teraz mamy problem
Podeszła nieco bliżej jakby chcąc sięgnąć pokemonów i powiedziała
- Dante bardzo was przeprasza, trochę go poniosło ale wynagrodzimy wam to. Ja i James zostaniemy i spróbujemy jakoś pomóc Flygonom odbudować utraconą część gniazda. A wy idźcie dalej i już mnie i ich nie wnerwiajcie
Cóż, Bolt znowu stał się normalnym Charizardem i wszyscy (nawet ty) jakby pod wpływem kobiecego głosu wynieśliście się stąd. Jim i też jego brat oraz Peral zostali a w tyle widziałeś jak pokemony i trójca zaczyna sprzątać ten cały bałagan. Cisza pomiędzy wami nastała, nawet Bolt chyba trochę czuł się nieswojo rozwalając w pył całe gniazdo. W końcu odezwał się łysy
- No... nie myślałem że macie aż taką moc...

------------
+3lvl za walkę
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-04-30, 00:28   

Wróciłem sam do zwykłej formy, ostrze zarzuciłem na plecy a łańcuchy je otoczyło - Cóż, to jeszcze nic. Bolt nie jest jeszcze w pełni sił po uzyskaniu Mega Formy. To co widzieliście to niecałem 50% mocy jaką dysponuje. Sam, cóż wciąż rosnę w siłę. W tym świecie nic nie powstrzymuje mnie przed użyciem sowi mocy i nie stawia mi ograniczników. Wytłumaczę to naukowo, każda istota wibruje z pewną częstotliwością zależną od świata. Mój świat ma inna niż obecny, ja jako że pochodzę z innego wymiaru/światu nie podlegam wszystkim prawom tego świata. Efekt widzieliście przed chwilą. Ogromna siła Bolta jak i moja moc która jest coraz większa jak i groźniejsza dla innych. - Odparłem spoglądając na Peral - Jeszcze raz mnie tak dotkniesz a skończysz jak mój dawny generał... Zabiłem go gdy chciał nas zabić - Odparłem - Mało widziałaś... Mało umiesz, wiec nie próbuj mnie ograniczać... - Odparłem, głos był bez emocji, coś jak morderca do ofiara, po tym uśmiechnąłem się - Poza tym nie ma co odbudowywać.... - wówczas udałem się dalej
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-01, 23:22   

Nikt się więcej nie odezwał, chyba każdy cię teraz ignorował albo po prostu nie chciało im się na ciebie patrzeć i z tobą gadać. Zapadł półmrok aż doszliście do niewielkiego lasku, może miał hektar a większość drzew nie była specjalnie "liściasta"
Szybko rozbiliście obóz i ognisko oświetlało okolicę, odstraszając ewentualne wrogie pokemony. Wszyscy ściągnęli swoje futerały i wyciągnęli z nich masę notatek, papierów i zdjęć owego nieznanego pokemona którego szukają. Bolt położył się nieco senny koło ogniska i patrzył w płomienie, widocznie głęboko się nad czymś zastanawiając. Tony(przywódca bandy) podszedł do ciebie z mapą i czerwonym długopisem. Usiadł obok ciebie i powiedział patrząc na mapę
- Nim wpadliśmy do gniazda- na moment przerwał aby nakreślić koło na mapie - Dowiedziałeś się kim jesteśmy. Zdawało mi się czy chciałeś zadać jakieś pytanie? Bo powiedziałeś tylko "Wy..." i tyle w temacie
Masz teraz chwilę spokoju i ciszy, Mickey i Sasha zaczęli nieco głośniej rozmawiać
- Chyba cię porąbało, przecież ostatnio był taki!
- No a co ja poradzę że zdjęcie się zmieniło? Może to cholerstwo ewoluuje i ma jakiś wpływ na to wszystko?
- To znaczyłoby że te dokumenty są nieważne i równie dobrze możemy je spalić!
- Ty to się lepiej zajmij teraz przeprogramowaniem PokeDexu...
Tony spojrzał z niezadowoloną miną w ich stronę ale zaraz machnął ręką zwracając się do ciebie
- Zaraz tam pójdę, poradzą sobie. To jak to w końcu było?
Jego Talonflame siedział sobie obok ogona Charizarda i wgapiał się w jego płomień, zupełnie jakby widział w tym płomyku soczystego robaczka którego może sobie zjeść. Oczywiście żaden atak nie nastąpił a Bolt tylko coś mruknął do niego ni to niezadowolony ni to znużony.
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-02, 19:21   

- Tak, bawicie się z przejściami między światami. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawy jakie ma to konsekwencje. Powinniście wiedzieć że spotkanie waszych Doppelgangerów(Np Dante w tym świecie bądź Viv, Mirajane, Allie etc w świecie Dantego) może być ryzykowne. Pominę fakt iż w tym świecie nie ma istot o zdolnościach nadludzi, albo się dobrze ukrywają(Ahh ci X-Man xD) wiec każda moja ingerencja zmienia ten świat. Dodajmy jeszcze sam fakt istnienia multiversów. Nie mając informacji gdzie traficie możecie przypadkiem trafić do mojego domu... A tam... - Spojrzałem na Bolta oraz na Rei Kishu wbitego w ziemię obok mnie - Może oznaczać dla was śmierć. Pominę że jesteście zbyt pewni siebie, nie wiem czy wasz świat jest aż tak kolorowy czy tylko takich beztroskich ludków zgrywacie ale ta ziemia, i jej mieszkańcy nie przepadają za "obcymi" - Odparłem wstając - Dodam że nie powinniście przebywać w tym wymiarze za długo... Agalp może wyczuć wasze urządzenie albo was... A wtedy jeśli nie będę z wami, zginiecie - Wówczas wziąłem ostrze i spojrzałem w księżyc. - Chce wam pomóc z dwóch powodów, pierwszym jest to że znam te tereny. Drugim... Muszę zniszczyć jakąkolwiek możliwość powrotu do domu. Nie mogę pozwolić by Agalp tam wrócił a jednocześnie nie mogę sam odejść, bo nie pozwolę mu zniszczyć tego świata, takiego jakim mógł być mój - Po tych słowach wypuściłem Tailowa - Poza tym jesteście bardzo nie ostrożni. Ten Maluch, pochodzi z mojego świata, był ofiarą przypadkowego przeskoku...
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-05, 11:19   

Tony patrzył w ogień i chyba cię nie słuchał przez większość tego twojego monologu, kiedy wreszcie skończyłeś gadać uderzył ręką w ziemię i sypnął trochę piachu w ognisko
- Dlaczego mi to mówisz, traktujesz nas jak jakieś dzieci co od tak ze znudzenia podróżują po wymiarach. Zamiast poznać fakty wyciągasz błędne wnioski, wszystkie nasze skoki są kierowane przez Matyldę która obsługuje całe to ustrojstwo co nas przenosi do danego wymiaru
Wyciągnął z plecaka jakiś czarny, elektroniczny zegarek i nacisnął coś z boku. Wyskoczył jakiś holograficzny obrazek pokazujący owego fakemona i różnorakie pomiary energii i innych dupereli
- Według tego co przed chwilą dostałem, nic się nie dzieje. Gdyby nawet ten cały Agalp próbował wykorzystać nasze przeskoki to i tak Matylda w centrum jest w stanie ekspresowo zamknąć cały przepływ
Westchnął przeciągle i wstał
- Nie jestem dobry w tłumaczeniu, lepiej iść spać
Wrócił do swoich poniekąd już panikujących towarzyszy i zaczął coś tam z nimi po cichu wyjaśniać. Talonflame odleciał od Charizarda a ten kłapnął za nim paszczą, potem zasnął zmęczony całym dniem. Reszta ekipy też szykowała się do spania, włazili do namiotów a Mickey rozłożył ci namiot. Tobie natomiast rzuciło się coś innego w oczy, wręcz wyczułeś że na drzewie pod którym siedziałeś coś jest. Kiedy uniosłeś wzrok w górę zauważyłeś Krabby'iego który szarpał jednym odnóżem za gałąź a szczypcami odcinał liście które zaczęły na ciebie spadać. Zauważył cię i niezdara spadł z drzewa prosto na grzbiet Bolta. Smok się obudził i warknął na pokemona, ten chyba trochę się wystraszył i zwiał na najbliższe drzewo korzystając z Metal Claw aby wspiąć się na górę.



--------------------
Proszę bardzo krabby dla ciebie ;]
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-05, 18:18   

- Spokojnie Bolt - Odparłem wskakując na drzewo od tak - Easy Krabby, Easy nie ma się czego wkurzać. Przerośnięta jaszczurka cię nie zje - Skwitowałem patrząc kątem na Bolta i wiedząc ze raczej nie warknie tylko zaatakuje ogniem - Lepiej powiedz, jakim cudem jesteś na terenach gdzie woda to coś ekskluzywnego - Dodałem zeskakując z drzewa i mieczem sięgając pod gałąź by mógł wejść na niego. Wówczas zdjąłem go tym sposobem z drzewa na ziemie - Plus, jakim cudem krab wchodzi sobie na drzewa od tak. Masz nie spełnione ambicje być bo ja wiem Pidgeyem? - Dodałem odwracając się ku namiotom. Nie wiem jak oni, ale to co czytałem w tym świecie odnośnie prac Einsteina, Michio Kaku i innych genialnych fizyków i nie tylko(hobby) to nie ma bezpiecznego sposobu skakania między światami. Zwłaszcza gdy dodam do tego obecność istoty o nieznanej mocy jak i zdolnościach. - Bolt, pilnuj ich ja idę... Się przejśc a co do ciebie mały - Wyjąłem Ball - Idziesz z nami?
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-06, 17:38   

Krab po chwili namysłu zlazł na dół korzystając z twojego miecza jak z atrapy, ześlizgnął się po powierzchni broni i zatrzymał się przy rękojeści. Na dole nie odpowiedział ci, zachował milczenie a kiedy zobaczył pokeball też nic nie zrobił. Chwilę potem odsunął się od pokeballa i chyba wzruszył ramionami, widać nie ma pojęcia czy chce czy nie chce się do ciebie przyłączyć. Daj mu trochę czasu wyglądał też na trochę obrażonego kiedy ściągałeś go z drzewa, pewnie coś robił. Bolt obrócił łeb w stronę ekipy która pochowała się w namiotach a ty ruszyłeś na owy spacer. Mały busz drzew nie robił większego wrażenia na tobie a Krabby szedł po twojej prawej. Co jakiś czas patrzył na ciebie wyczekująco, pewnie chciał żebyś coś mówił.
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-06, 20:33   

- Od razu ci powiem, nie jestem zwykłym trenerem. To że mam Bolt nic nie oznacza. Cóż, powiedźmy ze te dzieciaki, z którymi przebywam... Uznajmy to za ochronę ich życia. Swoją drogą.... Co krab robi na takim biomie. Zresztą... To tak samo głupie pytanie jak to co robię tutaj. A teraz odsuń się... Musze się... Wyżyć... - Odparłem do kraba odchodząc na znaczną odległość. Gdy byłem w miare daleko od niego... - Ban-Kai - Odparłem uwalniając ogromną energię. Wówczas wzleciałem w powietrze i zamknąłem oczy. Szukali istoty nie będącej pokemonem.... W tej formie mam lepsze wykrywanie istot... Starałem się skupić na czymś, co nie przypominało by mi żadnego znanego pokemona. Starałem się uchwycić istotę która nie jest skatalogowana....
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-08, 10:00   

Krab odsunął się i dosłownie opadła mu szczęka kiedy zobaczył co potrafisz, Ty z kolei skupiłeś się aby odnaleźć tego stwora. Szukałeś bardzo długo, wyczuwałeś po drodze wiele pokemonów ale żadna z energii nie wyróżniała się specjalnie. Dopiero po parunastu minutach wyczules coś... I to coś chyba też Cię wyczulo. Odległość była spora gdzieś tak trzy dni drogi stąd, stwór na twoją energię zareagował agresywnie. Poczules ból w głowie bo wdarł się do twojej głowy, widziałeś teraz energiczną sylwetkę stwora ale ciągle drgala więc ciężko było zobaczyć jak dokładnie wygląda ale przypominał węża z kolcami. Zasyczał straszliwie i straciłeś świadomość. Kiedy się obudziles Krabby stał nad tobą i wachlowal Cię gałęziami z liśćmi. Obok Ciebie był jeszcze Steelix i czekał aż się ocucisz, wyraźnie wylazl z pokeballa. Zdaje się ze to co oni tropią jest bardziej grozniejsze niż by się zdawało.
_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-08, 15:07   

Wstałem i powróciłem do poprzedniej formy - Banda... Idiotów - Odparłem cofając Steel'a - Nie wiedza na co się porywają... - powiedziałem po czym udałem się do obozu. Wówczas złapałem ich "lidera" za ubrania i wyciągnąłem z namiotu - CZY TY ZDAJESZ SOBIE SPRAWĘ NA CO POLUJESZ?! - To był głos pełen złości - TO COŚ DOBRZE WIE ŻE IDZIEMY W JEGO KIERUNKU I NAWET NIE ZDAJESZ SOBIE SPRAWY JAK SILNE TO STWORZENIE - Odparłem odrzucając go - Juz wiem gdzie mniej więcej jest, ale pewnie będzie szło w tym kierunku bo wie... Że go wykryłem i raczej nie będzie to miłe. To coś jest zbyt potężne dla was. - Odparłem spoglądając na Krabbiego - To co idziesz ze mną? Trzeba "spacyfikować' zagrożenie. BOLT WSTAWAJ, trzeba kogoś sprać
_________________
 
     
Kaiwe 
Creator of the Universe


Wiek: 24
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 3073
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-13, 23:38   

Wszyscy już spali w namiotach, nawet Bolt sobie chrapał kiedy Ty wparzyles do namiotu i brutalnie-jak to miałeś w swej naturze- wyszarpales Tony'iego a ten wyrwał się o dziwo zwinnie jak jaszczurka z uścisku. Zaraz reszta ekipy wyleciała oburzona i obudzona z namiotów, zaraz zaczęła się kłótnia a Tony (co MUSIAŁO zwrócić twoją uwagę) wyciągnął jakiś laptop z plazmowym wyświetlaczem i spojrzał na jakieś wskaźniki
- OGARNIJ SIE DANTE! Ten stworek wysyła co jakiś czas wiązki energii a te urządzenie pozwala określić na podstawie ich częstotliwości co robi. Teraz widać że się oddala! To Ty go przepłoszyłeś!

Wszyscy zebrali się w trzy sekundy, zwinęli obóz i ruszyli. Krabby widząc pokeballa tym razem przyłączył się do Ciebie. Bolt czekał na to co chcesz zrobić, ekipa już szybko maszerowala a Tony trzymał mały ekranik w dłoni (pewno jakiś GPS) i prowadził wszystkich w dobrym kierunku. Charizard spojrzał na Ciebie wyczekująco

Cytat:

Krabby
Imię: ---

Poziom: 25
Typ:
Ewolucja: Krabby (28lvl) -> Kingler
Ataki: Mud Sport, Bubble, Vice Grip, Leer, Harden, Bubble Beam, Mud Shot, Metal Claw, Stomp
Charakter i historia: Niewiele wiadomo skąd pochodzi ale Dante znalazł go w miejscu gdzie woda jest rzadkością. Ogólnie dziwny z niego stwór, nie lubi własnego ciała i bardzo chce zostać ptakiem przez co wchodzi na drzewa i robi gniazda. Jest rozkojarzony i mistrzowsko szybko zmienia decyzje... uważa się również za najwiekszego fana Dantego
Umiejętność: Sheer Force
Trzyma: -

Kod:

[color=blue][b]Krabby[/b][/color] [img]http://gpx.plus/files/images/badge/female.gif[/img]
[b]Imię: [/b] ---
[img]http://www.pokestadium.com/sprites/xy/krabby.gif[/img]
[b]Poziom: [/b] 25
[b]Typ: [/b] [img]http://www.virtuadopt.com/images/content/poke_types/Water.png[/img]
[b]Ewolucja: [/b][u]Krabby[/u] (28lvl) -> Kingler
[b]Ataki: [/b] Mud Sport, Bubble, Vice Grip, Leer, Harden, Bubble Beam, Mud Shot, Metal Claw, Stomp
[b]Charakter i historia: [/b] Niewiele wiadomo skąd pochodzi ale Dante znalazł go w miejscu gdzis woda jest rzadkością. Ogólnie dziwna z niego istota, nie lubi własnego ciała i bardzo chce zostać ptakiem przez co wchodzi na drzewa i robi gniazda. Jest rozkojarzony i mistrzowsko szybko zmienia decyzje... uważa się również za największego fana Dantego
[b]Umiejętność: [/b] Sheer Force
[b]Trzyma: [/b] -

_________________

------------
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2016-05-26, 20:40   

Puściłem go - Nie wiecie jak to jest wyczuwać prawdziwe emocje, prawdziwe intencje oraz czuć życie, jak i energie innej istoty - Oczy stały się złote(demoniczne) - To co wam się wydaje jest mylne, tak jak was światopogląd. To coś... Nie jest normalne - Wówczas pyknąłem Krabbiego Ballem i gwizdnąłem na znak Boltowi - Bolt, Agalp zaczeka... Wybacz ale... Bolt Powrót - Odparłem cofając go do Balla. - Chcecie to stworzenie? Okej - Po czym wyskoczyłem i udałem się w kierunku w jakim go czułem. Nie jestem człowiekiem wiec nie musze ograniczać się do chodzenia a mogę lecieć przez Shunpo przed siebie. To coś, chciało walczyć, dam mu to. Moim celem bylo szybkie dotarcie do tego czegoś. Gdy byłem w miejscu jego spoczynku "wylądowałem" - Witaj... - Odparłem
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.