Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Raven Palmer
Autor Wiadomość
Loca


Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 51
Wysłany: 2018-08-11, 19:20   Raven Palmer

Imię】 Raven
Nazwisko】 Palmer



Wiek/Data urodzenia】18 lat, 5 listopada
Profesja】 Trener
Profesja Poboczna】 Hodowca
TowarzyszEric Schrute

~~~~~~

Opis wyglądu】 Raven jest dziewczyną o ponadprzeciętnym wzroście (około 180 centymetrów) oraz dobrze zbudowanym, lekko umięśnionym ciele. Mimo swojej wysportowanej sylwetki i nienagannej kondycji, Raven może sprawiać wrażenie chorej - a wszystko przez jej bladą, niemalże biała cerę. Pokryta jest ona licznymi niedoskonałościami. Znajduje się na niej wiele pieprzyków oraz kilkanaście blizn, w tym na rękach, ramionach oraz szyi. Jednak tym, co najbardziej rzuca się w oczy, a czego nie w sposób jest ukryć, jest długa szrama ciągnąca się po lewym policzku dziewczyny.
Gdy Raven była nieco młodsza, często bywała mylona z płcią przeciwna, nie tylko wyłącznie ze względu na swoją posturę.
Ostre rysy piegowatej twarzy dla wielu nie pozostawiały żadnych złudzeń. Małe i chłodne, jasnoszare oczy w towarzystwie wyjątkowo długich jak na "chłopca" rzęs. Przydługi, dziwacznie zadarty do góry nos oraz drobne usta. Gdyby nie dojrzewanie (które i tak bardzo późno się o nią upomniało), rozwijające bardziej kobiece aspekty jej aparycji), to Raven mogłaby dalej być uznawana za mężczyznę.
Na głowie dziewczyny znalazły się już chyba wszystkie kolory tęczy. Obecnie Raven powróciła do naturalnej, jasnobrązowej barwy. Włosy sięgają jej do ramion. Są dziwacznie ułożone, z grzywką zasłaniającą prawe oko dziewczyny. Nastolatka nie jest w stanie przez nią w stanie absolutnie nic zobaczyć, ale nie wydaje się, żeby jej to w jakiś sposób przeszkadzało.
Ubiór dziewczyny, no cóż... Zazwyczaj elementów nie ma zbyt wielu. Raven szczególnie lubuje się w kawałkach zbyt obcisłych tkanin, które mają robić za koszuli, a w rzeczywistości ledwo zasłaniają jej żebra. Kolejnym z ulubionych elementów garderoby nastolatki są "magiczne spodnie", które mają za zadanie dodać jej trochę ciałka tu gdzie trzeba. Kiedy jest nieco cieplej, chętnie wskakuje w kuse spódniczki, a gdy dopadnie ja chłód, zarzuca na plecy dżinsową kurtkę.
Nieodłączną częścią wizerunku jest dla dziewczyny obroża. Przedmiot niegrzecznych zabaw. Sznurówka. Kawałek plastiku z chińczyka. Choker. Te, które są wystarczająco szerokie, skutecznie zakrywają dwie blizny na szyi Raven.
Dziewczyna porusza się w bardzo lekki sposób. Naturalnie przychodzi jej zachowanie perfekcyjnej postawy. Proste plecy, klata do przodu, tyłek do tyłu - i jedziemy!
Charakter】 Spotykając po raz pierwszy Raven można pomyśleć, że jest jakaś taka... Nijaka. I nie jest to spostrzeżenie zupełnie błędne. Dziewczyna nie należy do zbyt barwnych osobowości. Jej twarz, nie ukazaująca żadnych emocji, doskonale odzwierciedla wnętrze Raven. Nie przywiązuje się ona do ludzi, jest indywidualistką. Woli działać samodzielnie, według własnych planów. Stroni od ludzi, mimo że wielu niejednokrotnie jej pomagało oraz obdarzało ciepłem. Żyjąc samotnie przez dłuższy czas, Raven stała się wyciszona. Więcej myśli, niż mówi, czasami mając problem z ujęciem swoich przemyśleń w słowach. Co może dziwić, szczerą sympatią oraz empatią obdarowuje dzieci, z którymi całkiem dobrze się dogaduje. Ceni sobie ich niewinność oraz szczerość intencji - cechy, których sama nie posiada. Raven jest bezpośrednia, niechętnie wdaje się w dłuższe dyskusje i jak najszybciej przechodzi do spraw najistotniejszych. Poza tym, jest bardzo skryta, nigdy nie ujawnia nikomu zbyt wiele informacji o sobie.
Dziewczynę trudno jest wyprowadzić z równowagi, jednak gdy się tak stanie, ta bez ogródek przechodzi do rozwiązań siłowych. Dlatego też lepiej nie wchodzić jej w drogę. Jej gniew jest krótki, ale bardzo intensywny. Potrafi być nieprzewidywalna, mimo swojego "nijakiego" oblicza.
Raven potrafi doskonale przystosować się do każdej sytuacji. Jest w stanie przybrać wiele twarzy, jeżeli tylko ma to jej umożliwić osiągnięcie własnych celów. Przebywa w czyimś towarzystwie przez dłuższy czas jedynie wtedy, gdy jest jej to na rękę. Z natury jest zdradziecka – nawet, jeżeli ktoś uważa, że jest z Raven "blisko", może w każdym momencie zostać pozostawiony na pastwę losu... A na dodatek, z pustą kieszenią.
Nastolatka ma na swoim koncie sporo większych i mniejszych grzeszków, w tym liczne kradzieże. Chętnie sięga po wszelkiego rodzaju używki, a bez papierosa nie potrafi wytrzymać nawet godziny. Kiedy nie ma możliwości sięgnięcia po fajkę, staje się nerwowa i rozdrażniona.
Historia】 Lilycove, jedno z wielu nadmorskich miast w regionie Hoenn. To właśnie tutaj wychowała się Raven. Właściwie, to od początku nie miała najprostszego życia. Sytuacja rodzinna w jej domu była dosyć... Trudna. Przemoc oraz ciągłe awantury między rodzicami – alkoholikami doprowadzały do częstych wizyt opieki społecznej, a w końcu do zabrania małej Raven.
Tak też większość swojego dzieciństwa dziewczynka spędziła w domu dziecka. Rzecz jasna nie był to raj na ziemi, ale Raven nie mogła narzekać. Wszędzie lepiej niż w domu.
Poza tym, dziewczynce szybko udało się wywalczyć wysoką pozycję wśród dzieciaków. Z racji że była nowa, wielu wyzywało ją na bójki. Raven nie była wprawdzie najsilniejsza jako dziecko, ale nadrabiała to swoim sprytem. Zazwyczaj była w stanie poradzić sobie z innymi dzieciakami. Dzięki temu jej dalsze życie w sierocińcu było o wiele prostsze, przynajmniej jeżeli chodzi o kontakty z innymi wychowankami. Dla opiekunów to, że wchodząca w wiek nastoletni Raven sprawiała coraz to więcej problemów nie było żadnym zaskoczeniem. Od zawsze była problematycznym dzieckiem, którego nie dało się w żaden sposób kontrolować. Wybryki dziewczyny stawały się jednak coraz to poważniejsze. Podejrzane towarzystwo, wymykanie się z ośrodka, alkohol, kradzieże, napady, pobicia, a w efekcie – problemy z policją.
~
Pewnej nocy Raven po raz kolejny opuściła sierociniec. Tym razem już na dobre. Jej celem było miasto Mauville, położone w samym sercu Hoenn, kawałek drogi od Lilycove.
Czy ludzie jej szukali? Oczywiście. Tyle, że po dziewczynie nie było śladu.
Znajdując grupę ludzi podobnych sobie, Raven prędko odnalazła się w Mauville. Przez dwa lata ukrywała się wspólnie z grupą dziesięciu dzieciaków w opuszczonym wieżowcu. Większość z nich dzieliła z Raven podobny los. Dlatego też chętnie przyjęli ją "pod swój dach" i pomogli jej lepiej poznać miasto. Właśnie im zawdzięczała to, że mogła przez tak długi czas pozostać nieuchwytną. Szajka używała Pokemonów, aby być skuteczniejszą w swoich działaniach. Raven otrzymała jedno ze stworzeń od Adama, przywódcy bandy. Był nim Poochyena, nie wyróżniają się siłą, ale na tyle niewielka, by przecisnąć się przez bardzo wąskie szczeliny - a ta umiejętność była uznawana za niezwykle przydatną w środowisku, w którym się obracała. Raven i jej nowa podopieczna, której nadała imię Hayley, po swojej ulubionej (a bo jakżeby inaczej) piosenkarce. Z biegiem czasu Raven i Poochyena stały się nierozłącznymi partnerkami. Grupa wprawdzie bardzo rzadko używała swoich Pokemonów w walkach, ale ich wsparcie było nieocenione jeżeli chodziło o pomoc w kradzieżach.
Pewnej nocy grupa wybrała się w miasto. Cel był jeden: zająć jedną z dzielnic należącą do ich przeciwników. Chociło o inną nastoletnią bandę, która niedawno pojawiła się w mieście i w niezwykle szybkim tempie zaczęła przejmować tereny znajdujące się pod kontrolą znajomych Raven. Dlatego też zdecydowali się temu przeciwdziałać i rozmówić się z rywalami.
Dziewczyna nie była szczególnie związana z grupą, do której przynależała, jednak pomagała im, by w dalszym ciągu móc z nimi pozostać - nie miała miejsca, w którym mogłaby się podziać.
~
Banda powoli zbliżała się do jednego z opuszczonych budynków, w którym to podobno znajdowało się szefostwo ich rywali. Dziwiąc się, że jest on niestrzeżony, postanowili małą grupą wejść do środka. Wtedy jednak rzuciła się na nich trzynastka przerośniętych dzieciaków. Byli uzbrojeni w pałki oraz noże. Niektórym z nich towarzyszyły Pokemony, które zgodnie z rozkazami atakowały intruzów.
Raven, podobnie jak jej towarzysze, przywołała swoją Poochyenę. Grupa próbowała stawiać opór, jednak nie mogli równać się z przeciwnikami. Raven próbowała walczyć z jednym z nich, ale prędko została powalona na ziemię, a jej Pokemon pozostał bez sił do dalszej walki. Osiłek przyłożył nóż do twarzy dziewczyny, grożąc jej. Ta usiłowała się wyrwać, lecz nie była w stanie nic wskórać - przeciwnik był od niej o wiele silniejszy.
W całym tym zamieszaniu jej oprawca nawet nie zauważył zbliżającego się do niego Adama oraz jego Raticate. Pokemon zaatakował osiłka. Ten zaczął wrzeszczeć z bólu, kiedy Raticate wgryzł się w jego nogę. Zrzucił gryzonia przy pomocy drugiej nogi najszybciej jak mógł, po czym w złości zaczął ranić Raven nożem.
Po chwili upadł na ziemię nieprzytomny. Oberwał w głowę pałką od Adama, który wziął ją od jednego z przepędzonych chłopaków.
~
Raven przez długi czas odczuwała konsekwencje nocnego wypadu. Było kilku rannych, jednak ona była w najgorszym stanie. Na jej ciele pozostało kilka "pamiątek" – blizny na szyi i rękach. Na jej lewym policzku od tamtego czasu widniała najbardziej rzucająca się w oczy blizna - długa szrama, niemal sięgająca ust.
Akcja zakończyła się niepowodzeniem. Uświadomiła ona dzieciakom, na jakie niebezpieczeństwa się narażają przez swoją zabawę w rzezimieszków.
Po kilku miesiącach grupa się rozpadła. Kwatera, w której mieszkali, była wielokrotnie napadana, a członkowie powoli się wykruszali. Koneic wszystkiego został podpieczętowany opuszczeniem miasta przez Adama.
Niedługo potem Raven zamieszkała w opuszczonej chacie na obrzeżach miasta. Żyła z dala od ludzi, utrzymując się z kradzieży. Tak było do momentu, w którym spotkała pewnego nadzwyczaj upierdliwego chłopaka.
Kontynuacja historii: Tak było do czasu, przynajmniej do czasu, kiedy to nie spotkała pewnego nadzwyczaj upierdliwego chłopaka. Wszystko zaczęło się dosyć zwyczajnie. Raven wracała z Foretree City po udanej kradzieży. Szła spokojnie przez drogę 120 ze swoją Poochyeną u boku, kiedy nagle usłyszała piskliwy, bardzo głośny krzyk. Raven od razu popędziła w stonę dźwięku, myśląc, że jakiemuś dziecku, a konkretniej - małej dziewczynce, stała się jakaś krzywda. Rozpaczliwe wołanie o pomoc doprowadziło ją nad przydrożną rzeczkę. Raven rozejrzała się dookoła, wypatrując jakiegoś dzieciaka. Nie zastała jednak widoku, jakiego się spodziewała. Nad brzegiem rzeki dostrzegła Erica Schrute'a, który to w najbliższym czasie miał się stać jej największym utrapieniem. Eric, który niewątpliwie żadną małą dziewczynką nie był, krzyczał w niebogłosy. Co było powodem jego paniki? Otóż, chodziło o Goldeena, którego chłopak najwidoczniej tak rozzłościł, że ten postanowił wyskoczyć na ląd. Eric usiłował uciec przed żądnym krwi Goldeenem i jego ogromnym rogiem, jednak Pokemon uparcie gonił go, podskakując. Raven widząc ten żałosny obraz, postanowiła pomóc chłopakowi.
W ułamku chwili to Goldeen stał się ofiarą. Widząc Poochyenę i jej białe kły, gotowe by go chwycić, przeraził się i raptem wrócił do wody. Eric oddychał ciężko, uradowany z obrotu sytuacji. Był niezwykle wdzięczny swoim wybawicielkom. Raven, mając na uwadze zmarnowany przez chłopaka czas, postanowiła przyjąć (a raczej wymusić na nim) wyraz wdzięczności w formie pieniądza.
Do Mauville nie wracała już sama. W tamtej chwili nie była jeszcze świadoma, że uczucie samotności już na zawsze pozostanie dla niej czymś obcym.
Podczas drogi Raven – chcąc czy też nie, musiała wysłuchać historii życia Erica. Musiała przyznać, że chłopak był strasznym pechowcem, a na dodatek okropnie niezaradnym. Chłopak przyczepił się do niej aż do momentu, gdy Raven dotarła pod swój dom. Kiedy ich cudowny "spacerek" się zakończył, dziewczynie pozostało jedynie uczucie zażenowania.
Kilka pierwszych dni po tych wydarzeniach było całkowicie zwyczajnych. Raven spędzała dni w domowym zaciszu, nocąc wychodząc w miasto. Jednak po tygodniu zaczął ją nękać pewien nieproszony gość. A nie był to nikt inny jak Eric Schrute.
Wielokrotnie próbowała odpędzić chłopaka, ale nawet rozwiązania siłowe niewiele dawały. Nastolatek z jakiegoś powodu uczepił się Raven jak rzep psiego ogona. Dziewczyna z czasem zaczęła po prostu akceptować jego obecność. W pewnym momencie przyzwyczaiła się do niego na tyle, że nie obchodziły jej jego codzienne wizyty na herbatę. Nie przeszkadzała jej niezamykająca się jadaczka Erica, ani jego głębokie przemyślenia na temat dzisiejszej pogody. On po prostu był. I tyle. Nieważne gdzie by się udała, Eric i tak by ją znalazł.
Tak właśnie rozpoczęła się cudowna znajomość tego "zgranego" duetu przyjaciół.
Rodzina[/b]】 Raven była, całe szczęście, jedynaczką. Swoich rodziców już dawno wymazała z pamięci. Jedyne, co jej przynieśli, to same negatywne wspomnienia, w których pojawia się zarys dwóch imion: Sebastian i Catherine.
~~~~~

Pokemony

Poochyena
Imię: Hayley
Poziom: 6
Typ:
Ewolucje: Poochyena ⇨ Mightyena
【 lvl 18 】
Ataki: Tackle, Howl,
]Charakter i historia: Została znaleziona przez Adama, przywódcę dawnej bandy Raven, w głębi lasu wraz z licznym rodzeństwem. Wszystkie wilczki wyglądały na słabe. Wszystko wskazywało na to, że matka je porzuciła. Adam postanowił je uratować. Schwytał wszystkie z nich, zadbał o nie, a następnie, kiedy już podrosły, rozdał członkom swojej grupy. Hayley trafiła do Raven i od tamtego czasu stały się nierozłącznymi partnerkami. Pokemon ten jest niezwykle oddany swojej właścicielce. Wykonuje wszystkie jej polecenia bez zawahania. Oprócz tego, Hayley jest silną i zwinną wilczycą. Młoda Poochyena uwielbia zabawy oraz wszelkiego rodzaju pieszczoty - uwielbia być drapana po brzuchu oraz za uszami. Ma ona jednak a też swoją drugą, mniej przyjazną stronę: jest bezlitosnym, agresywnym łowcą. Prymitywne instynkty często biorą nad nią górę. Uwielbia znęcać się nad swoimi ofiarami. Jeżeli chodzi o relacje z innymi Pokemonami, to albo kończą one jako jej przekąska, albo zyskują jej uznanie i szacunek - co prowadzi do nawiązania się przyjaźni. Poochyena jest dosyć naiwym wilczkiem i łatwo wprawić ją w zachwyt.
Umiejętności: Quick Feet
Trzyma: -
~~~~~

BOX | KONTO BANKOWE | TROFEA

~~~~~

Ekwipunek
- pieniądze
- pokedex
- 5x pokeball

~~~~~

Bonusy
1. +1 lvl <Poochyena> - Sierpień
_________________
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-08-13, 11:55   


_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.