Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przygoda Kyuubi
Autor Wiadomość
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-17, 19:48   

Lucario popatrzyła na ciebie ze zniewagą na twarzy, ale zorientowawszy się w jakiej sytuacji obecnie się znajdujecie, zdecydowała się ostatecznie stanąć do walki z niebieskim smokiem. Smokiem, nie ślimakiem, do ślimaka mu daleko. Szybciej niż ty potrafiłabyś się obrócić, ruszyła w kierunku przeciwnika, ładując po drodze łapkę ładunkiem elektrycznym. Niczym najmajestatyczniejsza osoba na świecie rzuciła się na Hydranticusa, przerywając mu atak, który tak długo ładował. Następnie uderzyła go Thunder Puinchem prosto w nos! Siła jej ataku była na tyle potężna, że powaliła nim niebieskiego smoka na ziemię. Na pewno nie dlatego, że smok ten jest typu wodnego.
- Wow! - dziewczynki zapiszczały z radości.
- Oh, myślałem, że będę musiał pobrudzić sobie łapki, a tu proszę! Jednak masz jakiegoś silnego pokemona w drużynie. Lol. - Avalon powiedział do ciebie, przybijając piątkę z Lucario.
- Co zamierza pani zrobić z tym potworem? Niedługo się ocknie! - czarnowłosa dziewczynka spytała się ciebie, przyglądając się nieprzytomnemu pokemonowi.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-19, 03:04   

- Dzięki Ci - westchnęłam, zwracając się do Lucario. - Przepraszam, ale jak widzisz, ten potworek nie chciał odpuścić po dobroci. Siłą zresztą też niezbyt, zastanawiam się, czy Salamence nie będzie miał jakichś odmrożeń - skrzywiłam się nieco.
- Nie można go tu tak zostawić, skoro jest agresywny. Jeśli raz dostał się do miasta, to zrobi to i drugi raz i sterroryzuje kogoś innego. - wyjęłam Ultra Balla i rzuciłam nim w Smokoślimaka. Zemdlony raczej nie będzie stawiał oporu. Uda się? - Swoją drogą jak to się stało, że Was zaatakował? Nie wygląda na takiego, który miałby rzucić się na kogoś bez powodu. Ktoś lub coś mogło go rozdrażnić. Jesteście pewne, że nie zrobiłyście czegoś takiego albo nie zauważyłyście czegoś, co mogłoby sprawić, że był taki wściekły? - zapytałam.
Uwagę Avalona o silnych pokemonach zignorowałam. Mam takich sporo, tylko nie każdy nadaje się do walki z rozjuszonym wodnym cudakiem o lodowych umiejętnościach, no.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-20, 13:49   

Aniya wymusiła z siebie uśmiech, kiedy podziękowałaś jej za stoczoną walkę. Mimo tego gestu bez słowa wróciła do pokeballa. Wygląda na to, że nie jest dzisiaj w humorze. Może lepiej jej już nie męczyć? Tymczasem wracając do niebieskiego smoka, który nadal nie został ślimakiem, udało ci się go pochwycić w ultraball. Nie było to dość trudne, bowiem smok sam w sobie nie wygląda na pokemona, który zauważyłby lecącą kulkę, a dodatkowo teraz był nieprzytomny, więc wszystko na plus dla ciebie.
- Nie, skądże. Bawiliśmy się jedynie na polanie. Nagle słyszymy, że coś poruszyło się w krzakach, więc poszłam to sprawdzić, bo moja siostra zaczęła się strasznie bać. No i idę tam, a tam jakiś niebieski smok. Wyskoczył na mnie, aż się przewróciłam. Na szczęście udało mi się podnieść i wdrapać na drzewo. Dobrze, że ten smok był skupiony na mnie, inaczej moja siostra nie mogłaby pobiec po pomoc. - rudowłosa dziewczynka odpowiedziała ci. - Dziwne tylko, że nie podleciał do mnie, kiedy ma skrzydła. Chyba nie umie latać. - dodała.
- Tak było! Gdyby nie moja siostra, obie byłybyśmy martwe! Oczywiście bez ciebie też by się tak stało! Dziękujemy jeszcze raz! Nie mamy nic specjalnego, ale proszę to wziąć. - czarnowłosa dziewczynka zwróciła się do ciebie, podając ci naszyjnik z ametystem. - Mam nadzieję, że spodoba się pani. Na nas już czas, nasza mama pewnie się o nas martwi! - dodała, chwytając za rękę siostrę, z którą pobiegła w kierunku miasta.
Nowy pokemon, nowy naszyjnik. Skanujesz smoka teraz czy najpierw udajesz się na polanę, gdzie Nicolas znajduje się z twoją Charizard, a następnie wykonasz skan?
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-20, 15:58   

Jej, kolejny cudak do kolekcji! Ciekawe, czy uda mi się nad nim zapanować, czy będzie robić nieprzewidywalne rzeczy. Podziękowałam dziewczynom i zawiesiłam naszyjnik na szyi z racji tego, że niezbyt miałam go w co schować. No bo w co, w skarpetkę w torbie? Trochę nie uchodzi.
- Przydałby im się pokemon do ochrony - westchnęłam, rozważając oddanie im któregoś ze swoich. Niestety po szybkiej weryfikacji tego, co posiadam, odkryłam, że żaden nie jest na tyle psychicznie stabilny, żeby nadawał się na opiekuna małych dziewczynek. Bo co im oddam? Ponytę piromankę, czy Lairona który zgniótłby je przy pierwszej możliwej okazji?
Nie chcąc tracić czasu ruszyłam w stronę polany, jednocześnie skanując nowy nabytek zanim baterie mojego pokedexu padną na amen. Kiedy wrócimy do miasta, muszę je wymienić i zahaczyć o Centrum, żeby doprowadzić Salamence do porządku. Nie wiadomo też, w jakim stanie będzie Growlithe Nicolasa. Może być równie zdezorientowany, co sam chłopak.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-24, 01:11   

Niestety, kiedy chciałaś wykonać skan, przypadkiem upuściłaś pokedex na ziemię. Na twoje nieszczęście upadł ekranem na dół prosto na mały kamyczek, który rozbił jego wyświetlacz w drobny mak. Wygląda na to, że będziesz musiała wyposażyć się w nowy pokedex. Do tego czasu nowy pokemon zostanie owiany tajemnicą. Pozbawiona pokedexu nie widząc sensu w dłuższym staniu na łące, ruszyłaś razem z Mew w stronę polany. Okazało się, że znajduje się ona bliżej, aniżeli mogło ci się wydawać. Po dosłownie pięciu minutach szybkiego marszu dostrzegłaś Nicolasa w oddali. Z tego, co udało ci się dostrzec, odnalazł swoją torbę. Przynajmniej jemu wszystko się udało. Nie to, co tobie. Biedny pokedex.
- Chiyuri! Nie uwierzysz! Moja torba leżała sobie w trawie... normalnie przypał. - Nicolas zwrócił się do ciebie. - Mogę w końcu odetchnąć z ulgą. Mniejsza z tym, co stało z tamtą dziewczynką? Pomogłaś jej? - spytał się ciebie.
- Ona zajęła się tylko dzikim pokemonem, to ja uratowałem siostrę tamtej dziewczynki! Do tego wszystkiego... jeszcze rozbiła sobie pokedex. Beze mnie byliby straceni. - Mew powiedział do niego.
- Heh, świetna robota Mew. Co do pokedexu, to trochę szkoda, bo pewnie złapałaś tego dzikiego pokemona... - Nicolas westchnął, przeszukując torbę. - Pożyczyłbym ci swój pokedex, ale się rozładował... - dodał, wpatrując się w czarny ekran pokedexu.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-24, 01:27   

Zaklęłam cicho pod nosem, kiedy urządzenie wyśliznęło mi się z rąk. Istna złośliwość rzeczy martwych. Ale cóż, ostatnio i tak szwankował, poza tym nie wiadomo ile czasu spędziliśmy w niebycie. Może wyszedł już jakiś nowszy model.
- Dziewczyny są całe, nic im się nie stało. Ten ślimak zaatakował je nie do końca wiadomo dlaczego. Może coś go wkurzyło? W każdym razie nigdy nie widziałam takiego stworka. Ba, nawet nie wiedziałam o istnieniu tego gatunku, a raczej większość stworków znam. Muszę wymienić pokedex i sprawdzić, czy system coś o nim wie, a jeśli nie, to dobrze byłoby podrzucić go Profesorowi Oakowi do zbadania. Swoją drogą, jak Growlithe? Też jest taki zdezorientowany?
Nadal nie wiedzieliśmy, jak to wszystko się stało, a Mew nie śpieszył się z wyjaśnieniami. Mogliśmy sobie tylko gdybać. Pokazałam Nicolasowi jeszcze naszyjnik od dziewczynek.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-25, 02:16   

- Toż, to był smok, a nie ślimak. - Mew odezwał się do was, kiedy wspomniałaś, że dziewczynki rzekomo zaatakował ślimak. Nawet on wie, że tak nie było. Może wypadałoby wrócić do szkoły na lekcję biologii i jeszcze raz poznać budowę ciała ślimaka?
- Ślimak czy smok... ważne, że dziewczynki są bezpieczne. - Nicolas uśmiechnął się do was. - Growlithe? Zdecydowanie znosi to lepiej ode mnie. Pozwoliłem mu się wybiegać po tak długim czasie i muszę ci powiedzieć, że dosłownie padł ze zmęczenia, więc odesłałem go z powrotem do pokeballa. - odpowiedział ci na pytanie, przyglądając się naszyjnikowi, który otrzymałaś od rudowłosej dziewczynki. - Lucy to jedna z tamtych dziewczynek? - spytał się ciebie, pokazując ci malutkie, wygrawerowane imię na złotym złączeniu naszyjnika z ametystem. Ciekawe czy to jedno z imion dziewczynek, w końcu ci się nie przedstawiły. Może za tą sprawą na łące kryje się jednak jakaś większa tajemnica? Jeśli tak, to zapewne przekonasz się o niej w czasie. - Mniejsza z tym, gdzie teraz się udajemy? Można powiedzieć, że dostaliśmy nowe życie. Możemy je zacząć od czego tylko chcemy. Ja bym się napił. - Nicolas zwrócił się do ciebie.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-02-25, 02:40   

- Smokoślimak. - stwierdziłam. Nie będę się kłócić, ale wiem, że wyglądał jak ślimak. Morski zresztą. To by wyjaśniało, czemu nie latał. Widzieliście kiedyś latającego ślimaka? Bo smoka na pewno. Smoki latają, a ślimaki nie mają takiego zwyczaju.
- Cieszę się, że z Growlithe wszystko w porządku. A dziewczynki... Nie wiem, nie zapytałam ich o imiona. Chyba byłam w zbyt ciężkim szoku, że mi ten stworek poskładał Salamence jednym atakiem. - w zasadzie nadal nie mieściło mi się to w głowie. Wyjęłam potłuczony pokedex z torby i pokazałam go Nicolasowi.
- Muszę iść do Centrum i postawić smoka na nogi, a przy okazji dorwać nowy pokedex, bo mojego raczej nie ma sensu próbować naprawiać. Bateria nie trzymała już tak jak powinna, a i nowy ekran zapewne będzie drogi. Muszę po prostu kupić nowy. Potem jak najbardziej możemy się napić.
Życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia, dodałam w myślach. Chociaż kto wie, może właśnie mój żywot nabiera sensu.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-03-04, 15:40   

- Oh, nie spodziewałem się, aż tak zniszczonego pokedexu. Lepiej chodźmy już do tego centrum pokemon. Bez działającego pokedexu głupio wyruszać w podróż. - Nicolas zwrócił się do ciebie.
Gdy tylko Mew schował się z powrotem do plecaczka, całą trójką ruszyliście w kierunku centrum pokemon. Droga do niego przebiegła wam nadzwyczajnie spokojnie, jakby wszystko wokół mówiła wam, że zaraz coś się stanie. Coś naprawdę straszne. Z drugiej strony może być to gra waszej podświadomości i nic, ale to zupełnie nic, się nie wydarzy. Mimo tego wewnętrznego pytania, i tak dotarliście do celu. Centrum pokemon zupełnie niczym nie różni się od tych, które zazwyczaj odwiedzałaś w Kanto. Może poza osobą stojącą za ladą. Kompletnie nie wygląda, jak siostry Joy, które poznałaś. Wymalowana dziewczyna o różowych włosach, świecąca biustem na kilometr, obsługuje tutejszych klientów. Toż tak nie wypada! Tu przychodzą dzieci!
- Siemka... znaczy dzień dobry. - przywitała cię, opierając się o ladę łokciami. - W czym mogę pomóc? - dodała, mlaskając głośno gumą do żucia.

_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-03-05, 02:21   

Skóra ścierpła mi w momencie, w którym usłyszałam, jak dziewczyna żuje gumę. Nie należę do osób oceniających innych po wyglądzie, ale na litość boską, nie jest krową na pastwisku. Mogłaby zamykać usta podczas przeżuwania czegokolwiek. Powstrzymałam wewnętrzną chęć zamknięcia jej ust ciosem podbródkowym.
- Dzień dobry. Potrzebuję skorzystać z usług Centrum. - przez chwilę chciałam powiedzieć "z pani usług", ale to mogłoby zabrzmieć źle. - Mój pokemon został zamrożony podczas walki, bardzo możliwe, że także zemdlał.
Wyjęłam pokeball Salamence i położyłam go na ladzie.
- Przy okazji, nie wie pani może, gdzie w mieście kupię nowy Pokedex?
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-03-11, 17:33   

- Zamrożony? Pierwsze słyszę, żeby ktoś zamrażał pokemony. Na pewno pani się nie pomyliło? Trenerzy przychodzili do mnie z różnymi sprawami, ale nie z zamrożonymi pokemony. - kobieta zdziwiła się, wyjmując na twoich oczach gumę z buzi, która zaraz po tym przykleiła pod ladę. Strach pomyśleć ile może być tam już zeschniętych gum... - Dobrze, zajmę się tym! Co do pokedexów, to może pani zakupić jeden u nas. Osobiście nie polecam żadnego, bo wszystkiego są przestarzałe. Teraz, to się kupuje telefony i wygrywa aplikację pokedex, a nie lata z jakimś starym badziewiem. - odpowiedziała ci na pytanie, biorąc od ciebie pokeball, który włożyła do specjalnej maszyny za sobą. - To jak? Chce pani ten pokedex czy jednak nie. Mamy czerwony, różowy, niebieski, a nawet biały! Nie wiem kto kupiłby biały, bo jest ohydny, ale może ktoś się taki znajdzie. - spytała się ciebie, opierając się łokciami o blat, na który chwilę wcześniej wyłożyła zestaw pokedex.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-03-21, 21:44   

Cóż. Pani widocznie nowa w branży. Nie będę się przecież kłócić, że pokemony da się zamrozić na bryłkę lodu przyzwoitym atakiem tego typu.
- Wolę jednak pokedex niż aplikacje niewiadomego pochodzenia. Poza tym telefon służy mi raczej do dzwonienia, szkoda baterii na aplikacje. - westchnęłam. - Wezmę biały.
Tak naprawdę kolor nie miał dla mnie najmniejszego znaczenia, bo pokedex ma działać, a nie wyglądać, ale chciałam sprawdzić, czy dziewczę chociaż trochę się zawstydzi tym, że ktoś jednak chce urządzenie, które nazwała ohydnym. Mi byłoby głupio. Ciekawe, czy ona ma jakieś poczucie wstydu. Poza tym najlepiej byłoby już iść zająć się sobą...
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-03-30, 15:41   

- Ja tu widzę, że z pani taki rebel, podoba mi się to. - kobieta zwróciła się do ciebie. - Ja też sobie kupię biały pokedex, a co!? Wypromuję nową modę! Wie pani co? Dam pani nawet autograf! Niedługo będę sławna! - przerwała na chwilę, by bez słowa pomazać twój nowy pokedex mazakiem permanentnym. - Proszę, na koszt firmy, a co mi tam! Takich klientów nam potrzeba. Stanowczych, a nie jakieś ciepłe buły tu przychodzą i żalą się, że ich pierwszy pokemon zasłabł. Trzeba mieć jaja, żeby być trenerem! - dodała, wręczając ci pokedex z autografem oraz ball z Salamance. - Do zobaczenia! Mam nadzieję, że jeszcze pani tutaj wpadnie! - pożegnała się z tobą, tak szybko, że nie zdążyłaś nawet zareagować. No cóż, bywa.
Będąc jeszcze przez chwilę w lekkim szoku, wróciłaś do Nicolasa, który wygodnie rozsiadł się na fotelach w poczekalni.
- O! Już jesteś! - przywitał cię gestem ręki. - I jak? Masz już nowy pokedex? - spytał się ciebie, z bólem wstając z fotela.
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
  
 
     
Kyuubi
Your worst nightmare


Dołączył: 24 Kwi 2016
Posty: 1634
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-01, 02:25   

Nie byłam zachwycona perspektywą noszenia pobazgranego pokedexu, ale cóż. Na koszt firmy. Najwyżej później zalepię to jakąś naklejką, albo poszukam nieprzezroczystego etui. Albo spróbuję zmyć alkoholem, nie powinien uszkodzić lakieru, a permanentne mazaki nie są w starciu z nim już takie permanentne.
- Tak, na koszt firmy. - wyszczerzyłam się do niego. - Podobno białe są ohydne, ale już jutro będą najnowszym krzykiem mody.
Schowałam pokeball ze smoczyskiem. Muszę zanotować, że nie warto posyłać Salamence przeciwko podejrzanym stworkom. Furret będzie chyba bezpieczniejszym wyborem.
- Ciekawe, czy w pobliżu jest jakaś miejscówka, gdzie można posiedzieć. - zastanawiałam się głośno, jednocześnie sprawdzając możliwości nowego pokedexa. Może ma wyszukiwarkę pubów, barów, hoteli, restauracji i tak dalej? Google maps pod ręką byłyby wygodne.
_________________
Czy moje życie jest jakąś reżyserowaną na kolanie w sklepie zoologicznym grą komputerową? - DC1

[Chiyuri | Box | Bank] | [Joyce | Box | Bank] | [Yuuji | Box | Bank]
 
     
Did
#czasnaprzenosiny


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 3013
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-04-15, 12:52   

- Ugh, biały. Ważne, że za darmo! - Nicolas uśmiechnął się do ciebie, obejmując cię w pasie. - Chodźmy, już długo tutaj siedzimy. - dodał, wychodząc razem z tobą z centrum pokemon.
Ku twojemu zdziwieniu nowy pokedex posiada wifi! Kto by pomyślał, że centra pokemon kiedykolwiek zainwestują w nowoczesność, a tu proszę! Bezproblemowo udało ci się wyszukać to, co chciałaś. Mimo że miasto, w którym aktualnie przebywasz nie wygląda na zbyt duże, to ilość miejsc, które wyskoczyły ci po wyszukaniu mocno cię zdziwiła. Po przesortowaniu najlepszych opcji, twoim oczom ukazały się trzy, świetne oferty! Pierwszą z nich jest hotel Mirror, który oferuje również dostęp do własnej restauracji i baru. Drugą ofertą jest podziemny bar, dość drogi, ale podobno warty swojej ceny! Można również zatrzymać się tam na noc, kiedy impreza poniesie kogoś za bardzo. Ostatnią oferta jest restauracja z szczycie budynku! Można tam dosłownie zjeść z chmurami. Więc jak? Gdzie chcesz się udać razem z Nicolasem i Mew?
_________________
Daisy7 "no niestety jestem na nie, ale nie hejcę" 2k17

KP|Box|Bank|Galeria
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.