Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Księciu
2018-05-19, 23:19
Trochę pikanterii dla Groudona +18!!!!!!!!!!
Autor Wiadomość
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-03, 19:33   Trochę pikanterii dla Groudona +18!!!!!!!!!!



Cytat:
Multiversum, teoria mówiąca o alternatywnym świecie. Nasza ziemia według tej teorii może posiadać setki innych, odmiennych wersji. Na jednej z nich Hitler nigdy się nie urodził, na kolejnej Świat pozostał w wiecznym Steampunku. Na kolejnej wszystko może wyglądać tak samo jak u nas ale niektórzy ludzie mogą posiadać zdolności meta ludzi. Reasumując, jeśli twoje ja na Earth - 30 jest malarzem, to przykładowo na Earth - 50 może nawet nie istnieć. Jedno jest pewne... Na każdej z tych ziem są podobne zasady życia... Mogą odmieniać się grupy krwi, istoty jakie żyją ale założenia nauk, wzory czy nawet takie coś jak wzór na wódkę jest stały... A i Zawsze Wygrywa batman!


Znajdowałaś się w bliżej nieokreślonej okolicy. Widziałaś wielu ludzi, niektórzy mieli swoje pokemony na smyczy jak i Ginjijki, inni natomiast chodzili z nimi za ręce. Trochę cię szokowała ilość tego wszystkiego. Rozglądałaś się za czymś co mogło by zainteresować twoje oczka. Idąc tak nie patrzyłaś przed siebie, po chwili poczułaś tylko jak na kogoś wpadasz i lecisz na niego. Leżąc tak swoją twarzą czułaś miękki i przyjemny aksamit. Delikatne muskający twoje policzki. Po otworzeniu oczu dostrzegłaś dosyć sporych rozmiarów biust. Po podniesieniu wzroku dostrzegłaś zarumienioną twarz Gardevoir która nie wiedziała co ma powiedzieć.

- Ja, ja.... Ja przepraszam! - Krzyknęła zrywając się nagle na równe nogi. Była tak szybka że nie zdążyłaś zrobić uniku i jej piersi odrzuciły cię w twarz. Mimo że lekko bolało, było to straszne przyjemne. Leżałaś na plecach a Ginjijka schyliła się nad tobą - Aaa! Przepraszam! - Odparła, lekko otworzyłaś swe oczy. Dostrzegłaś przyjemny wgląd w doliny rozkoszy nieznajomej.
- Alice! - Usłyszałaś męski głos, po chwili obok pojawił się jakiś chłopak, nie widziałaś dokładnie - Mówiłem ci byś uważała! Jak zawsze wpadasz na innych! - odparł lekko zdenerwowany. Alice, bo tak było na imię tej Gardevoir spojrzała na niego to na ciebie i znów na niego
- Przepraszam Mistrzu - Dodała odsuwając się od ciebie, chłopak podszedł bliżej i chciał pomóc ci wstać, lekko złapał cię za biodro oraz za rękę by jednorazowo mogła wstać.
- Nic ci nie jest? Chwila, tez jesteś Ginjijką?
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-03, 21:30   

Dopiero co rozpoczęłam swą edukacyjną wędrówkę po świecie, a już wpadam na dziwne osobistości. Kobieca Gijinka zrodzona z młodej Gardevoir nie wzbudziła we mnie zbyt wielkiego wrażenia tym swoim dobrze dożywionym, wręcz soczystym cielskiem, aczkolwiek... jej właściciel już bardziej mnie zainteresował. Chociaż, czy wypada się zabawiać z pierwszym to napotkanym samcem? Pozwoliłam mu na udzielenie pomocy mej osobie, choć stwierdzam, iż zanadto się panoszył z tymi swoimi dłońmi. Podanie jednej łapki by wystarczyło. Umiem wstawać z ziemi z minimalnym zaangażowaniem osób drugich, trzecich i jakichkolwiek innych.
- Być może. Jestem tym, kim chcę być. - Odparłam z powagą, po czym podeszłam do Gijinki Gardevoir. - Musisz być bardziej rozważna. Kto wie na kogo jeszcze wpadniesz. - Mówiąc to delikatnie się uśmiechnęłam. Po tym odwróciłam się by ocenić wygląd właściciela dziewczyny. Czy nadaje się do roli partnera tak uroczej samiczki Gardevoir?
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-03, 21:58   

Po powiedzeniu tego do ów Gardevoir, nieśmiała dziewczyna opuściła tylko głowę zawstydzona dotykając swoje palce koniuszkami drugiej ręki. Gdy ty delikatnie odwróciłaś swój wzrok, najbardziej potajemnie jak jest możliwe. Chłopak podszedł do swojej towarzyszki patrząc na nią czy nic sobie nie zrobiła. Chłopak był w chyba garniturze. Otrzepał swoją towarzyszkę oraz jednocześnie jej "ubranie". Widziałaś jak jej biust delikatnie podskakuje. Sam chłopak wyglądał no w sumie nie tak źle.

Chłopak po tym podszedł do ciebie - Z tego co dostrzegam i oceniam jesteś jedną z rzadszych Ginjijek, Groudona. Powiedź, co robisz tak daleko od swojej jaskini? - Odrzekł poprawiając włosy - Jestem Jumin Han - Dodał, Alice podeszła do niego i stanęła za nim łapiąc go lekko za rękaw
- A... A ja jestem Alice - Dodała patrząc zawstydzona na ciebie.
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-03, 22:31   

Nie miałam zamiaru jej zawstydzać. Chciałam ją tylko jakoby ostrzec, by nazajutrz nie zderzyła się z jakimś niecnym człowiekiem, który będzie miał zamiar skrzywdzić ją i jej właściciela. Wracając na ów mężczyzny. Wygląda na to, że należy do tej lepszej społeczności. Bogatych oraz posiadających niezliczone pokłady gijinek bądź pokemonów do różnorakich celów. Przy nim obecnie dostrzegam tylko Gardevoir, ale kto wie co żyje w domostwie tego pana.
- Masz całkiem bystre oko, aczkolwiek, nie jestem skłonna ci wyznawać wszelkich informacji na temat swej osoby. Zbyt krótko ze sobą przebywamy, Juminie Han. - Skwitowałam. - Nie musisz się mnie obawiać, Alice. - Tu podeszłam do dziewczyny i podałam jej dłoń w geście przyjaźni. - Miło mi cię poznać. Możesz zwracać się do mnie... Eri.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
  
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-06, 14:33   

- Do... Dobrze! - Odparła lekko się wzdrygając na dźwięk twojego imienia. - Do..Dobrze Eri - Dodała wychodząc zza chłopaka i podchodząc do ciebie lekko się uśmiechając. Chłopak spojrzał na to z lekkim rozbawieniem.
- No Alice, jak raz jesteś bardziej odważna niż zazwyczaj - Odparł do ciebie jak i do swojej ginjijki - To teraz tylko zwalczyć twój strach przed innymi samcami i będzie idealnie - Odparł, ty natomiast usłyszałaś coś ciekawego w okolicy. Z tego jak słuchałaś nie było to niezbyt miłe, a tym bardziej przyjemne.
-"Należysz do mnie rozumiesz?! Ty głupia dziwko jesteś MOJĄ WŁASNOŚCIĄ i mogę z tobą robić co chcesz! Bić, gwałcić, Sprzedać do ruchania innym! ROZUMIEMY SIĘ!" - Wywnioskowałaś raczej że nie jest to ktoś miły, a bynajmniej jakiś głupi i złamany chuj. Gdy spojrzałaś w owe miejsce, cóż krzaki usilnie zasłaniały ci widok. Ale pozwolić mu tak krzywdzić tą Ginjijkę?
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-06, 15:33   

Wygląda na to, że młoda Gardevoir przełamała strach do mojej osoby. To dobrze. Być może nasza znajomość będzie przynosiła mi bądź też tej dwójce jakieś korzyści. - Jeżeli Alice czuje się swobodniej w towarzystwie samic, to nie należy jej zmuszać do kontaktu z samcami. Ty, jako właściciel męskiego pochodzenia powinieneś jej wystarczyć. Swą osobą ucz ją odwagi... - Tu się zatrzymałam ze swą gadaniną, gdyż usłyszałaś coś, co sprawiło, iż na poczułam, jak mi żyłki złości się pojawiają. Co za przebrzydła poczwara śmie w ten sposób odzywać się do drugiej istoty? Nie zwlekając ruszyłam w tamtą stronę. Jeśli będzie taka potrzeba, to i zawalczę w obronie pokrzywdzonego osobnika. Niezależnie od tego czy jest pokemonem, gijinką czy też człowiekiem. Jako legenda, sługa dziadka Arceusa, staram się mniej lub bardziej szanować każdą istotę, która egzystuje w tymże świecie.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
  
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-06, 23:12   

- Tu raczej problemem jest że Alice boi się każdej Ginjijki, ej dokąd idziesz! - Po czym spojrzał na ciebie oddalającą się od nich. Po chwili byłaś już w tym miejscu gdzie to się działo. Po spojrzeniu na ów scenę dostrzegłaś jakiegoś chłopaka który znęcał się nad swoją Ginjijką. Z tego co si się wydawało jego celem było chyba zgwałcenie swojej Ginjijki.

- Nie! Pomocy! - Krzyczała i prosiła o pomoc. Widziałaś że biedna ma coś na szyi, jak by obroże która chyba neguje jej moce. Obstawiasz że tak musi to działać bo co jakiś czas ilekroć stara się zaatakować światełko po środku. Nie wiedziałaś co teraz w sumie zrobić. Po chwili podbiegł do ciebie chłopak i stanął z boku i patrzył
- Znam go, a raczej ich. Zboczeńcy, ich celem jest zdobycie każdej żeńskiej Ginjinji i zabawiać się aż do jej śmierci - Dodał, trochę to.. Straszne
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-07, 00:00   

Mogłam się przemienić tu i teraz w swoją prawdziwą formę, jednakże byłoby to dość drastyczne posunięcie. Nie dość, ze wywołałabym spore zamieszanie, to i szybkie zwinięcie się z miasta jako wielki potwór byłoby praktycznie mało możliwe. Jestem widoczna wtedy z kilometra. A zmienienie się z powrotem w człowieczą formę to nie takie hop siup. Muszę być skupiona i odosobniona o wszelkich rzeczy, które by mi tylko przeszkadzały. 12 godzin tworzyłam ludzką siebie. Tak też, już więcej się nie zastanawiając skoczyłam pomiędzy Gijinką, a tą żałosną poczwarą.
- A co ty na to, byśmy się zabawili, ale aż do twojej śmierci? - Nie wiem czy Scary Face zadziała w tej chwili, ale tak czy inaczej postarałam się przyjąć groźną mimikę twarzy. - Jeśli chcesz skrzywdzić tą samiczkę, to najpierw musisz zmierzyć się ze mną. Nie radzę. Przetrzepie ci jelita na wszelkie możliwe sposoby. Tak się składa, że jednym z moich zboczeń jest rozrywanie kochanka i smakowanie jego cielska od wewnątrz. - Dodałam lekko się oblizując. - Jeśli jeszcze do ciebie nie dotarło co takiego chce ci przekazać... zostaw ją i odejdź podrzędny człowieku. Ta samica należy teraz do mnie. Panienki w przebraniu strasznego Groudona, a zarazem potomstwem osobnika, z którym zaprawdę nie chcesz mieć do czynienia. - Może jeśli pomyśli, że jestem jakimś tam człowiekiem z tymi samymi prawami co on, a nie gijinką czy pokemonem to szybciej sobie ucieknie.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-08, 20:47   

Facet spojrzał nieco przerażony. Dziewczyna patrzyła na ciebie z nadzieją w oczach, czyżbyś miała być jej księciem a raczej księżniczką na białym rumaku? - Tfu kurwa! Nie przerazisz mnie dziwko! - Po czym rzucił się na ciebie. Zdążyłaś odskoczyć w bok, ale nieco zsunął ci bluzkę/top z okolic piersi. - I co nie jesteś taka pewna siebie? EJ SLAY ZAJMIJ SIĘ NIĄ A POTEM JA SIĘ ZABAWIE - Odparł a zza drzewa wyszedł właściciel tego imienia.

- Te, zboczeńcu wiesz że to zasrana Ginjijka Groudona? Będzie w chuj warta w burdelu... - Odparł, czułaś że raczej ani jeden ani drugi nie ma zamiaru się tak łatwo poddać. Dodatkowo podejrzewałaś że ten tutaj kolega raczej bez walki nie zamierza odchodzić. Zwłaszcza że już uznał cię za drogocenna w burdelu.
- Żryj to! Snarl! - Odparł atakując cię od razu bez jakiegokolwiek odpoczynku. Zdążyłaś odskoczyć w tył wystarczająco szybko by nie zostać zranioną - Szybka jest, podoba mi się ta dziunia. Wpierw sam się z nią zabawię potem ty - Dodał spoglądając na Alice - Ta też się nada, a jego gdzieś się pozbędziemy - Odparł wskazując na chłopaka.
_________________
  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-08, 20:59   

Jakoś specjalnie mnie nie ruszyło to, że świecę swymi piersiami na całe miasto. Moja pewność siebie nadal była taka, jak wcześniej. Zawarczałam unikając ataków ze strony tych głupców. Chcą walczyć z legendą. Gdy ci byli zajęci zbędną gadaniną ruszyłam w kierunku gijinki Mightyeny używając Mud Shot. Zaraz po tym wyskoczyłam w górę by obu tych panów potraktować z Ancient Power. Nie było sensu z nimi rozmawiać. Wiedzą swoje, a ja nie zamierzałam przystawać na to całe gwałcenie. Nie miałam ochoty bawić się w takie rzeczy. Nie teraz. Może później.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-10, 22:24   

Zaatakowałaś, nawet celnie ale przeciwnik nawet się nie wzdrygał - Haha to ma być potęga? ŻRYJ TO! ICE FANG! - Odrzekł i "wgryzł" się w ciebie. Poczułaś przeszywający mróz. Lekko nawet ramie zaczęło ci zamarzać. - ha! i co teraz Snarl! - Odparł i zaatakował ponownie. Odczułaś to nieco mocniej.
-Alice! - Wrzasnął chłopak, dziewczyna spojrzała na was i zamknęła oczy. Skupiła się na czymś po chwili otworzyła oczy - Future Sight! - Krzyknęła i atak znikł w portalach. Cóż, przeciwnik atakował dalej, tobie udawało się odskakiwać w tył. Ta forma ma swoje minusy, bardzo mocno osłabia twoje zdolności pokemonowe.

Ty 70%
Might 75%
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-10, 22:32   

Czyli po prostu muszę być szybsza i zwinniejsza. Może jako człowiek jestem słabsza, a niżeli w swej legendarnej formie, ale ta ludzka skorupa nie jest tak do końca zła. Wielki Groudon był powolny i z trudnością omijał ataki ze strony przeciwników. Brałam wtedy wszystko na klatę, bo musiałam. Teraz jestem mniejsza. Mogę być jak ten Chimchar. Ruszyłam na Mightyene stosując Mud Shot. Celowałam w oczy, by pogorszyć mu wizje. Będąc blisko poturlałam się na lewy bok, by stamtąd zastosować Ancient Power, po którym od razu swym cielskiem rzuciłabym się na tego samca. Zamierzałam go uderzyć tam, gdzie mężczyźni najbardziej odczuwają katorgę. Nie użyłam do tego żadnego specjalnego ciosu. Moja noga i cała siła w nią włożona powinna wystarczyć. Jak mi to zablokuje to w razie czego jestem gotowa na kolejne Ancient Power. Kamieniem go!
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
  
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-15, 21:36   

Twoja taktyka miała dość dobry sens ale jednak nie przewidziałaś szybkości przeciwnika plis twojego ramienia pokrytego lodem. Co prawda, przeciwnik poleciał w tył po oberwaniu Mud Shotem on jednak nie pozostawał dłużny i zastosował Snarl. Sama lekko dostałaś ale za mało by móc to aż tak bardzo odczuć. Gdy byłaś gotowa do kolejnego ataku przeciwnik był już przygotowany do uderzenia cię ponownie swoim Ice Fangiem. Gdy już widziałaś jak zbliża się do ciebie nagle pojawiły się portale a z nich wyleciały kamienie z Future Sight rzuconego przez Alice. - Jumin! Trafiłam! haha! - Po czym zaczęła skakać z zadowolenia. Przeciwnik spojrzał nieco zaskoczony na całą sytuacje - Co jest Kurwa? - Skwitował dość szybko

Ty 55%
Might 40%
_________________
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2018-01-15, 22:08   

Wykorzystałam szybko zaskoczenie rywala, by przywalić mu z kolejnego Mud Shota. - Oi! Alice! Rób tak dalej, jakbyś mogła! Wielce mi pomagasz swym działaniem! - Krzyknęłam podczas robienia uników w stronę gijinki Gardevoir. Postanowiłam pozostać w bezpiecznej odległości, to jest atakować z daleka i nie dać się dorwać temu przebrzydłemu mutantowi. Kolejne Ancient Power i Mud Shoty będę używać do obrony oraz kontra ataku. Powinnam wkrótce nauczyć się czegoś nowego... a także ogarnąć w pełni swoją cielesną formę. Muszę się podszkolić jako ludzka wojowniczka, by takie sytuacje jak ta rozwiązywać znacznie szybciej.
_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Dante Aligieri 
You Have Failed This City


Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 2772
Ostrzeżeń:
 1/5/7
Wysłany: 2018-01-19, 21:44   

Po krótkiej wymianie "ognia" udało ci się pokonać. Powoli zbliżałaś się do pokonanego oraz jego ludzkiego towarzysza. Miałaś zamiar pokazać im aby nie zadzierali z groudonicą-seksoholiczką. Twoje powolne kroki miały powodować ich lekki strach, czułaś że wilkowaty jest nieco wnerwiony. Gdy byłaś już blisko poczułaś jak odrzuca cię podmuch powietrza. Odleciałaś w tył na Chłopaka oraz Alice. Dostrzegłaś że przed nimi wylądował inny samiec Ginjijki, Charizard

- Byłeś bezużyteczny - Odparł do człowieka, wówczas w jego dłoni pojawił się ogień. Po chwili przybrał on postać ostrego szpikulca i przebił jego głowę na wylot. - Zmarnowaliśmy na ciebie z byt wiele czasu. A z tobą porozmawia szef - Odparł do Mightieny, złapał go za kark i odlecieli w nieznany ci kierunek.
Podsumowując, pierwszego dnia poznałaś kilka istot, narobiłaś sobie chyba wrogów i pokonałaś jednego z gatunku Ginjijki. Dobry star jak na ten moment nie?
- Nic ci nie jest? - Spytała Alice podchodząc do ciebie. Han stał lekko z tyłu chyba kalkulując co sie właśnie stało. W sumie sama nie wiedziałaś zbyt wiele, ale jedno jest pewne. Ten Charizard jest kolejny do odstrzelenia.

+2 lv
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.