Flaga spoczko, skłaniam się chyba ku wersji drugiej.
_________________
Time waits for no man. Or woman. Or single cell organism. It does wait for certain trees. Those trees are to be feared and worshipped. KP Winifreda Cresswell | Bank | Box
Ta druga i nie mam za bardzo co robić Absol. Jedyne co mi przychodzi do głowy co mogę zrobić to Sword Dance. Zwiększy mi to atak dzięki czemu będę mocniej kopała i podawała piłkę.
Skorzystałam z jednego, nie wiem czy nie jedynego wyjścia, które pozwala na przyśpieszenie Gengara, bo na pomoc w odbijaniu nie ma co liczyć. Bo niestety jest Pokiem, który nie posiada nic do przyśpieszania/wzmocnienia siły (nawet wśród jego wszystkich ataków ciężko jest coś znaleźć), a Daizu oczywiście nie wzięła pod uwagę, że o dziwo, takie Poki też są w szkółce :v
A i tak nie wiem czy taki coś w ogóle ducha odbije, czy Dais nie wymyśli ze swoją logiką czegoś kijwieczego i Gengar nie skończy jak islamski terrorysta.
No i myślałam też nad Focus Blastem zamiast tego, ale skończy się tak, że atak typu Fight nic nie zrobi Gengarowi i co najwyżej zrobi dziurę w boisku. A Ghost jeszcze go całkiem udupi, bo jest x2... uh.
Gengar jako jeden z pałkarzy drużyny foczek nie miał zbyt trudnego zadania - ot, to co wszyscy - wymachiwać kijem dookoła i strzelać tłuczkiem po wszystkich... poza obrońcami oczywiście! Jednocześnie sam czuł się wyjątkowo dobrze, gdyż jako no... dość "duchowate" stworzonko sam miał marne szanse na to, żeby jednym z takich cośków oberwać, prawda? W swoich niekoniecznie długich rękach mocno trzymał kij i poruszał się niewielkimi skokami po polu bitwy, od czasu do czasu lewitując sobie nad nim, lecz nie przekraczając poza określoną wysokość. Plan był prosty - najpierw czujnie obserwował boisko, samemu znajdując się z daleka od całej akcji, a gdy tylko wypatrzy odpowiednią okazję... jeden, szybciutki i delikatny (bo rozpierduchy zrobić nie chcemy!) Shadow Ball za i delikatnie pod siebie, który wywoła niewielkie bum odbijające duszka w stronę tłuczka, którego następnie odbije przygotowanym już kijkiem. Ale oczywiście w razie innych sytuacji też był odpowiednio przygotowany! Cały czas się pilnował i gdyby tłuczek leciał do niego także w innej sytuacji, był gotowy zamachnął się pałką i odbić go oczywiście w stronę przeciwnej drużyny (najlepiej jak najdalej od swoich), omijając także obrońców.
Łączę to w całość, ale brakuje części Charizarda, Absol i Tyrantruma.
_________________
Time waits for no man. Or woman. Or single cell organism. It does wait for certain trees. Those trees are to be feared and worshipped. KP Winifreda Cresswell | Bank | Box
Przy obręczy drużyny Popplio krążyła Garchomp, której przydzielono funkcje obrońcy. Czujnie przyglądała się każdemu ruchowi przeciwników, by w razie próby rzucenia kafla do obręczy jej drużyny od razu zareagować. Próbowała odbić kafel, który leciał w kierunku bramki przy pomocy całego swojego ciała, ewentualnie w momencie lotu piłki zrzucić na nią kamienie z Rock Slide. Gdy przy obręczy zostaną już porozrzucane kamienie Garchomp będzie próbowała wybijać je ogonem w stronę kafla, by zmienić jego tor lotu na przeciwny do jej bramki.
Ścigający
Rapidash grała dziś jako ścigający. Była to pozycja wymagająca chyba największej podzielności uwagi - musiała w końcu nie tylko pilnować kafla i unikać tłuczków, ale też zwracać baczną uwagę na pozycje pozostałych ścigających z obu drużyn. Cordelia była jednak przekonana, że sobie z tym poradzi. Podawała piłkę kopnięciami do Charizarda i Absol, a w razie potrzeby używała Strength, by przy pomocy mocniejszego uderzenia posłać piłkę szczególnie daleko czy nadać jej większą prędkość i w ten sposób utrudnić przeciwnikom jej przejęcie. Kiedy kafla przejmowała inna drużyna, Rapidash starała się przewidzieć ruchy jej członków, by w odpowiedniej chwili znaleźć się we właściwym miejscu do zagarnięcia piłki.
(Absol)
Charizard poruszał się tuż przy ziemi, machając swoimi wielkimi skrzydłami. Był dziś na pozycji ścigającego, innymi słowy współpracował z pozostałą trójką, starając podawać sobie piłkę. Gdy tylko zbliżał się do bramki, używał Double Team, by rozproszyć obrońcę i mieć lepszą szansę przerzucenia piłki przez obręcz.
Pałkarze
Gengar jako jeden z pałkarzy drużyny foczek nie miał zbyt trudnego zadania - ot, to co wszyscy - wymachiwać kijem dookoła i strzelać tłuczkiem po wszystkich... poza obrońcami oczywiście! Jednocześnie sam czuł się wyjątkowo dobrze, gdyż jako no... dość "duchowate" stworzonko sam miał marne szanse na to, żeby jednym z takich cośków oberwać, prawda? W swoich niekoniecznie długich rękach mocno trzymał kij i poruszał się niewielkimi skokami po polu bitwy, od czasu do czasu lewitując sobie nad nim, lecz nie przekraczając poza określoną wysokość. Plan był prosty - najpierw czujnie obserwował boisko, samemu znajdując się z daleka od całej akcji, a gdy tylko wypatrzy odpowiednią okazję... jeden, szybciutki i delikatny (bo rozpierduchy zrobić nie chcemy!) Shadow Ball za i delikatnie pod siebie, który wywoła niewielkie bum odbijające duszka w stronę tłuczka, którego następnie odbije przygotowanym już kijkiem. Ale oczywiście w razie innych sytuacji też był odpowiednio przygotowany! Cały czas się pilnował i gdyby tłuczek leciał do niego także w innej sytuacji, był gotowy zamachnął się pałką i odbić go oczywiście w stronę przeciwnej drużyny (najlepiej jak najdalej od swoich), omijając także obrońców.
Tyrantrum miał dość proste i nie skomplikowane zadanie, jak na niego. W swoich krótkich łapkach trzymał mocno kij, którym zamierzał okładać przeci... Zaraz, to nie baseball?! Zapasy? Ninjutsu? W każdym razie zamierzał spełnić swoje zadanie jak najlepiej. Może nie mógł okładać innych zawodników bezpośrednio swoją "bronią", ale zawsze mógł to zrobić zgodnie z zasadami. Do wybijania tłuczka zamierzał używać Strenght, który miał nadać szybkość i siłę piłce. Nie rozczulał się zbytnio nad wykonywanymi ruchami, ale też nie zamierzał strzelać całkiem na ślepo - chciał kogoś trafić i możliwie wyrządzić mu jakieś szkody. Poza jego celownikiem byli oczywiście obrońcy i zawodnicy z jego drużyny!
Szukający
Na boisku prędko poruszał się mały, elektryczny lisek - Hiro. Używając Magnet Rise, unosił się nisko nad ziemią. Dawało mu to większą płynność w poruszaniu po całym terenie. Rozglądał się uważnie, wyszukując wzrokiem małej, złotej piłeczki, gdyż jego zadaniem było właśnie takową przechwycić. Jakby co złapie do pyska i po sprawie. W ostateczności nie bał się przerwać Magnet Rise, by odbić się od ziemi i samemu doskoczyć do wysoko punktowanego świecidełka.
Przy obręczy drużyny Popplio krążyła Garchomp, której przydzielono funkcje obrońcy. Czujnie przyglądała się każdemu ruchowi przeciwników, by w razie próby rzucenia kafla do obręczy jej drużyny od razu zareagować. Próbowała odbić kafel, który leciał w kierunku bramki przy pomocy całego swojego ciała, ewentualnie w momencie lotu piłki zrzucić na nią kamienie z Rock Slide. Gdy przy obręczy zostaną już porozrzucane kamienie Garchomp będzie próbowała wybijać je ogonem w stronę kafla, by zmienić jego tor lotu na przeciwny do jej bramki.
Rapidash grała dziś jako ścigający. Była to pozycja wymagająca chyba największej podzielności uwagi - musiała w końcu nie tylko pilnować kafla i unikać tłuczków, ale też zwracać baczną uwagę na pozycje pozostałych ścigających z obu drużyn. Cordelia była jednak przekonana, że sobie z tym poradzi. Podawała piłkę kopnięciami do Charizarda i Absol, a w razie potrzeby używała Strength, by przy pomocy mocniejszego uderzenia posłać piłkę szczególnie daleko czy nadać jej większą prędkość i w ten sposób utrudnić przeciwnikom jej przejęcie. Kiedy kafla przejmowała inna drużyna, Rapidash starała się przewidzieć ruchy jej członków, by w odpowiedniej chwili znaleźć się we właściwym miejscu do zagarnięcia piłki.
(Absol)
Charizard poruszał się tuż przy ziemi, machając swoimi wielkimi skrzydłami. Był dziś na pozycji ścigającego, innymi słowy współpracował z pozostałą trójką, starając podawać sobie piłkę. Gdy tylko zbliżał się do bramki, używał [b]Double Team[/b], by rozproszyć obrońcę i mieć lepszą szansę przerzucenia piłki przez obręcz.
Gengar jako jeden z pałkarzy drużyny foczek nie miał zbyt trudnego zadania - ot, to co wszyscy - wymachiwać kijem dookoła i strzelać tłuczkiem po wszystkich... poza obrońcami oczywiście! Jednocześnie sam czuł się wyjątkowo dobrze, gdyż jako no... dość "duchowate" stworzonko sam miał marne szanse na to, żeby jednym z takich cośków oberwać, prawda? W swoich niekoniecznie długich rękach mocno trzymał kij i poruszał się niewielkimi skokami po polu bitwy, od czasu do czasu lewitując sobie nad nim, lecz nie przekraczając poza określoną wysokość. Plan był prosty - najpierw czujnie obserwował boisko, samemu znajdując się z daleka od całej akcji, a gdy tylko wypatrzy odpowiednią okazję... jeden, szybciutki i delikatny (bo rozpierduchy zrobić nie chcemy!) [b]Shadow Ball [/b]za i delikatnie pod siebie, który wywoła niewielkie bum odbijające duszka w stronę tłuczka, którego następnie odbije przygotowanym już kijkiem. Ale oczywiście w razie innych sytuacji też był odpowiednio przygotowany! Cały czas się pilnował i gdyby tłuczek leciał do niego także w innej sytuacji, był gotowy zamachnął się pałką i odbić go oczywiście w stronę przeciwnej drużyny (najlepiej jak najdalej od swoich), omijając także obrońców.
Tyrantrum miał dość proste i nie skomplikowane zadanie, jak na niego. W swoich krótkich łapkach trzymał mocno kij, którym zamierzał okładać przeci... Zaraz, to nie baseball?! Zapasy? Ninjutsu? W każdym razie zamierzał spełnić swoje zadanie jak najlepiej. Może nie mógł okładać innych zawodników bezpośrednio swoją "bronią", ale zawsze mógł to zrobić zgodnie z zasadami. Do wybijania tłuczka zamierzał używać [b]Strenght[/b], który miał nadać szybkość i siłę piłce. Nie rozczulał się zbytnio nad wykonywanymi ruchami, ale też nie zamierzał strzelać całkiem na ślepo - chciał kogoś trafić i możliwie wyrządzić mu jakieś szkody. Poza jego celownikiem byli oczywiście obrońcy i zawodnicy z jego drużyny!
Na boisku prędko poruszał się mały, elektryczny lisek - Hiro. Używając Magnet Rise, unosił się nisko nad ziemią. Dawało mu to większą płynność w poruszaniu po całym terenie. Rozglądał się uważnie, wyszukując wzrokiem małej, złotej piłeczki, gdyż jego zadaniem było właśnie takową przechwycić. Jakby co złapie do pyska i po sprawie. W ostateczności nie bał się przerwać Magnet Rise, by odbić się od ziemi i samemu doskoczyć do wysoko punktowanego świecidełka.[/align]
Tak myślę, że mogło by być trochę mniej białego pod flagą, żeby napis był bliżej niej, chciałam odciąć część i wstawić od nowa, ale imgur mi się zbuntował, więc nic z tego.
_________________
Time waits for no man. Or woman. Or single cell organism. It does wait for certain trees. Those trees are to be feared and worshipped. KP Winifreda Cresswell | Bank | Box
Tyrantrum miał dość proste i nie skomplikowane zadanie, jak na niego. W swoich krótkich łapkach trzymał mocno kij, którym zamierzał okładać przeci... Zaraz, to nie baseball?! Zapasy? Ninjutsu? W każdym razie zamierzał spełnić swoje zadanie jak najlepiej. Może nie mógł okładać innych zawodników bezpośrednio swoją "bronią", ale zawsze mógł to zrobić zgodnie z zasadami. Do wybijania tłuczka zamierzał używać Strenght, który miał nadać szybkość i siłę piłce. Nie rozczulał się zbytnio nad wykonywanymi ruchami, ale też nie zamierzał strzelać całkiem na ślepo - chciał kogoś trafić i możliwie wyrządzić mu jakieś szkody. Poza jego celownikiem byli oczywiście obrońcy i zawodnicy z jego drużyny!
Charlizar poruszał się tuż przy ziemi, machając swoimi wielkimi skrzydłami. Był dziś na pozycji ścigającego, innymi słowy współpracował z pozostałą trójką, starając podawać sobie piłkę. Gdy tylko zbliżał się do bramki, używał Double Team, by rozproszyć obrońcę i mieć lepszą szansę przerzucenia piłki przez obręcz.
Charizard poruszał się tuż przy ziemi, machając swoimi wielkimi skrzydłami. Był dziś na pozycji ścigającego, innymi słowy współpracował z pozostałą trójką, starając podawać sobie piłkę. Gdy tylko zbliżał się do bramki, używał Mega Kick, by z lepszą siłą i precyzją oddać strzał na obręcz. Robił jednak wszystko zgodnie z zasadami, nie przetrzymywał piłki i starał się co rusz podawać pozostałym ścigającym na czyste pozycje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.