Pokemon Crystal

[Daisy7]

Jedynym cywilizowanym miejscem położonym w obszarze do 5km od terenu olimpiady jest przydrożny "Saloon" prowadzony przez parkę Vulipxów. Bardzo życzliwe, pomocne i odrobinkę staroświeckie liski, które cenią sobie wszystkich swoich klientów.

- Udało nam się dogadać z właścicielami knajpki, żeby uczestnicy naszej Olimpiady Pokemonów mogli tam przychodzić w celach rekreacyjnych - poinformował Lugia.
- Głównie chodzi o to, żebyście poznali się wzajemnie! Fajnie, prawda? - wyszczerzył się Keldeo.
- Ta... O ile prędzej nie rzucą się sobą do gardeł. Tak czy siak nasza trójka tam nie zagląda, więc możecie poczuć się odrobinkę swobodniej, hyhy - wtrącił Darkrai.
- Tylko bez żadnych szaleństw. Nie chcemy sprawiać kłopotów państwu Vulpix - nakazał Gandhi, po czym pokrótce omówił drogę do "Saloonu" i poinformował, że możecie chodzić tam kiedy chcecie, gdyż budynek otwarty jest przez całą dobę siedem dni w tygodniu.


Podsumowując, wątek ten ma służyć za taki luźny, fabularny temat. Możecie tu wczuć się w swoje szkółkowe Poke-postacie i pobawić się trochę jak w zwykłej przygodzie. Co więcej, gadać możecie ze wszystkimi uczestnikami olimpiady, a nie tylko członkami Waszych drużyn. Oprócz Waszych fabularnych rozmów i poczynań (które nie będą w żaden sposób oceniane czy punktowane, to tak dla Was, interweniować będziemy jedyni wtedy, kiedy zaczniecie być niekulturalnie wobec siebie itp.), pojawiać będą się tu również... turnieje. A cóż to za turnieje? Dowiecie się w swoim czasie ^^


Pamiętacie, jak w pierwszym mini-zadanku mieliście pokrótce opisać siebie? Mówiłam, że jeszcze mi się to przyda i wcale nie kłamałam. Gdyby ktoś chciał dowiedzieć się czegoś interesującego o którymś z uczestników olimpiady, wystarczy, że przeczyta jego prezentację! :3

Team Litten

[Rudzik]

Byłam zmęczona pracą dla drużyny - chociaż w pierwszym zadaniu niewiele zrobiłam, a jedynie zastosowałam się do taktyki ułożonej przez innych, tym razem na mnie spadło bardzo dużo. Projekty, choreografia i pomoc przy innych zagadnieniach wyczerpała mnie na tyle, iż postanowiłam udać się do wspomnianego wcześniej przez opiekunów grup zajazdu prowadzonego przez parkę lisów. W sumie my, psy i oni, czyli lisy, mamy dużo wspólnego, ale ja nie o tym. Po zamówieniu posiłku oraz napoju rozsiadłam się na zewnątrz, zażywając przy okazji swoich ukochanych kąpieli słonecznych. Jak na razie było pusto, ale zapewne z czasem miejsce zapełni się innym uczestnikami... taką przynajmniej mam nadzieję.

[Conan]

Przydreptał do salonu. Był w świetnym humorze, zwłaszcza, że ich drużynie poszło całkiem nieźle na ostatniej konkurencji. Jednak nigdy nie chwal dnia przed zachodem słońca... W każdym razie, nawet nie musiał wchodzić do pomieszczenia, by natrafić na jakąś postać.
-Dobry.- Przywitał się, kierując słowa w stronę czarnego psa.
Jednak wokół są na razie pustki...wszyscy pewnie są zajęci rozmyślaniem nad tymi układami, do drugiej konkurencji. A przecież we wszystkim trzeba znaleźć czas na odprężenie, prawda? Nawet jeśli czasem robi się to trochę za często...
Ale pogoda była wkurzająca. Hiro nie lubił słonecznych dni, w które zawsze było piekielnie gorąco i duszno. Dlatego z podziwem patrzył na psa, który pomimo przyciągającego słońce koloru sierści, spokojnie leżał na zewnątrz.
-Nie gorąco ci przypadkiem?

[Rudzik]

Słysząc czyjeś kroki, spojrzałam na przybysza. Żółtawy lisek. To chyba jakiś krewny naszego drużynowego lidera, czyli kolejna eeveewolucja. Jolteon bodajże?
- Witaj - ot, krótka odpowiedź. Nie chciałam przerywać swojej koncentracji na pobieraniu ciepła z otoczenia, dlatego też lekko zniecierpliwiona prychnęłam, słysząc pytanie przybysza. - Gorąco? Jest cudownie, a po takim odpoczynku zapewne będę w stanie nawet góry przenosić - odpowiedziałam, przy okazji uśmiechając się zawadiacko. - Ty z pewnością umierasz w tym piekle, mam rację?

[Conan]

Cóż, jak widać niektórzy są przyzwyczajeni do tak wysokich temperatur. Jednak żółty lisek miał troszkę grube, choć jasne futro, przez to było mu piekielnie gorąco...Zwłaszcza w okolicach szyi.
-A żebyś wiedział.- Odpowiedział, przerywając nadal ciszę i spokój czarnego psa. -Osobiście jestem za tym, by się w końcu rozpadało...Chociaż...
"Z drugiej strony, to trochę zły pomysł, gdyż w deszczy nie da się wykonywać żadnych konkurencji na zewnątrz, a to byłby wielki problem."~ dodał sobie w myślach. Innymi słowy w obie strony źle. W każdym razie, lisek kontynuował wesoło rozmowę.
-Zdenerwowany przed następną konkurencją?

[Daisy7]

Do przydrożnego zajazdu wbiegł zasapany Pikachu. Mała myszka rzuciła się do lady, prosząc panią Vulpix o dużą szklankę wody. Wszyscy byli zaskoczeni przybyszem, gdyż rzadko ktokolwiek tu wpada.
- Matko, umieram - wydyszał maluch, zipiąc dalej. - Ale... tak! Udało się! - krzyknął, machając w powietrzu łapką, na której miał coś podobnego do zegarka. - Pobiłem swój czas! Jak nic wygram tegoroczne wyścigi! A tak w ogóle to gdzie ja jestem?
- Trafiłeś do "Saloonu". Akurat mamy przyjemność gościć tu uczestników Olimpiady Pokemonów - wyjaśniła lisiczka.
- O, doprawdy? W takim razie z pewnością wszyscy są wysportowani. Może małe zawody w bieganiu, co wy na to? - zaproponował Pikachu, a że odzew był pozytywy, wszyscy wyszliście na zewnątrz, by przystąpić do atrakcji.

Turniejami będą drobne internetowe gierki, w których liczy się zdobyty wynik. Każdy uczestnik olimpiady może (ale nie musi, to nie jest obowiązkowe) wziąć udział w turnieju i poprzez wstawienie screenshota, pochwalić się swoim wynikiem, a może nawet zagwarantować nim zwycięstwo dla swojego teamu. Co będzie nagrodami? Punkty. Takie same jaki dostajecie za wykonywanie zadań, ale w mniejszej ilości. Od teraz w mini-zadaniach nagrodami nie będą już punkty, ponieważ, jak zauważyła pewna owca, każda ekipa robi je na czas (z czego jestem bardzo zadowolona), więc i tak nic to nie zmienia w różnicy punktów między drużynami. Za to w turnieju punkty zdobędzie tylko jedna ekipa. Warto też dodać, że turnieje nie będą tak często jak mini-zadanka. Przeważnie pojawiać się będzie 1 na tydzień. Interesujące, nieprawdaż?

Pierwszy turniej odbędzie się w grze "Pokemon Run", do której link macie tutaj (tu drugi, jakby komuś pierwszy nie działał). Jest banalnie prosta. Po prostu biegniesz żółtą myszką i przy pomocy spacji skaczesz między platformami, żeby nie spaść. Punkty zdobywa się poprzez wpadanie na inne Pokemony. Pamiętajcie, że nie liczy się dystans, ale wynik (score)! Kiedy już przegrasz, zrób SS swojemu wynikowi (SS ma być pełny z widocznym całym ekranem, a nie tylko wycięte okienko z grą czy samym wynikiem - przykład) i wklej go tutaj. Każdy uczestnik może wrzucić tylko jeden wynik, więc radzę pograć kilka razy i wkleić SS z najlepszym wynikiem. 5pkt otrzyma ta drużyna, której członek zdobędzie najlepszy wynik. Nie ma drugiego ani trzeciego miejsca.

Turniej "Pokemon Run" potrwa do 15 czerwca, godz: 21:00. Do tego czasu każdy może edytować swój post i na miejsce starego SSa wstawiać nowy z coraz to wyższym wynikiem, jednak posty z kilkoma SSami lub dodane bądź edytowane 15 czerwca po godzinie 21:00 nie będą zaliczane.

Wszystko jasne? Więc do biegu... gotowi... start! :)
Jak coś to w międzyczasie możecie normalnie pisać tu fabularne posty i poznawać się wzajemnie jak Mintori i Conan.


EDIT: Okazała się, że "Pokemon Run" ma koniec. Tylko nie wiem, czy koniec jest wtedy, kiedy przebiegnie się dany dystans (8166m), czy po zdobyciu danego wyniku (12200). Tak więc w zależności od tego:
- jeśli wygrywa się po przebiegnięciu dystansu 8166m, wówczas 5pkt otrzyma ta drużyna, której członek zdobędzie jak najwięcej punktów na tym dystansie (musi zdobyć wymagany dystans 8166m, bo bez niego nie będzie brany pod uwagę)
- jeśli wygrywa się po zdobyciu wyniku 12200, wówczas 5pkt otrzyma ta drużyna, której członek zdobędzie taki wynik w jak najkrótszym dystansie (musi zdobyć wymagany wynik 12200, bo bez niego nie będzie brany pod uwagę)

[Panda]

Ta gra ma koniec aka mete :C

[Księciu]

Wszedł nonszalanckim krokiem, z wzrokiem zachmurzonym myślami. Widać było, że analizował zadanie jakie zostało przedstawione jego drużynie, a ten nie za bardzo potrafił sobie uporządkować jego plan w głowie. Wchodząc do izby i dostrzegając Cerbera ze swojej drużyny machnął do niego wstążką i dygnął elegancko okazując szacunek i aprobatę. Jest gorąco i pragnął się ochłodzić i w nadziei na to zaglądnął do Saloonu.
Swoje kroki skierował ku szynkwasowi do państwa Vulpixów coby zamówić coś dobrego do ugaszenia pragnienia.

[Daisy7]

Lul, koniec, rzeczywiście xD No dobra, znalazłam na to rozwiązanie. Tylko nie wiem, czy koniec jest wtedy, kiedy przebiegnie się dany dystans (8166m), czy po zdobyciu danego wyniku (12200). Tak więc w zależności od tego:
- jeśli wygrywa się po przebiegnięciu dystansu 8166m, wówczas 5pkt otrzyma ta drużyna, której członek zdobędzie jak najwięcej punktów na tym dystansie (musi zdobyć wymagany dystans 8166m, bo bez niego nie będzie brany pod uwagę)
- jeśli wygrywa się po zdobyciu wyniku 12200, wówczas 5pkt otrzyma ta drużyna, której członek zdobędzie taki wynik w jak najkrótszym dystansie (musi zdobyć wymagany wynik 12200, bo bez niego nie będzie brany pod uwagę)

PS Cieszę się, że niektórzy postanowili pisać fabularne posty :)

[Rudzik]

Zaśmiałam się cicho, słysząc liska.
- Rozpadać? Ja ci nie pomogę, ale zapytaj tej foczki, która też jest w którymś zespole, może zna Rain Dance. Ja najwyżej mogę jeszcze bardziej rozgrzać ziemię - mrugnęłam lekko do niego, a następnie westchnęłam. - Zdenerwowana... w sumie mało zdenerwowana. Wszystko mamy zapięte na ostatni guzik, dlatego postanowiłam zrobić sobie dłuższą przerwę. A jak z wami? Zwarci i gotowi do rywalizacji?

[Conan]

Nigdy nie możesz być w sumie całkowicie przygotowanym, kto wie jak to się potoczy...
-Sadzę, że w miarę przygotowani. Ale wszystko się jeszcze okaże. Na pewno będzie zabawnie w drugiej konkurencji, zważając na temat... aż nie mogę się doczekać.- Odpowiedział podekscytowany. Czego to ci dzisiejsi sędziowie nie wymyślą.-Ja, można powiedzieć, że wyrwałem się w środku przygotowań...

[Księciu]

- Bardzo rozsądnie. - Napomknął kąśliwie, zwilżając swój pysk w chłodnym soku z jagód. Nie zwrócił uwagi na autora tamtych słów, ignorując ewentualną ripostę, a swoje finezyjne kroki skierował ku zacienionemu kątowi, gdzie mógł odpocząć.

[Mirajane]

Przybiegam zziajana do salonu. Jako iż uwielbiam biegać o zdecydowałam się tak dostać do danego miejsca. Wchodzę starając się ukryć zmęczenie. Rozgląda się ciekawa kto jeszcze jest i robi kilka kroków. Podchodzi do miejsca gdzie mogła by dostać dobry zimny sok.

[Daisy7]

W turnieju "Pokemon Run" wygrywa Panda, a to oznacza, że 5pkt wędruje do Teamu Rowleta. Gratulujemy Wam! Następny turniej pojawi się w najbliższy weekend~

[Daisy7]

- A pamiętacie pierwszą serię tego anime "Pokemon", co to się nim tak ludzie jarają? - odezwał się Pikachu, który po ostatnim turnieju wrócił do knajpki, aby zwilżyć gardło.
- No jasne! - oznajmił żwawo Pan Vulpix. - Wtedy to były czasy... Dawne dzieje, oj dawne - westchnął, wycierając ladę biało-czerwoną ściereczką w kratę.
- Spójrzcie, co znalazłam! - krzyknęła podekscytowana Pani Vulpix, pokazując wszystkim niewielką konsolę. - Kiedyś zawitał do nas pewien trener i ją tu zostawił. Zupełnie o tym zapomniałam. Nie wierzę, ta gierka nadal działa.
- W takim razie... czas na nowy turniej! - poinformowała radośnie żółta mysz.


Tym razem przygotowaliśmy dla Was gierkę pt. "Złap Pokemony", do której link macie tutaj. Pod względem zasad jest jeszcze prostsza od poprzedniej. Jedyne co musicie robić, to klikać na pojawiające się stworki. W ten sposób łapiecie je do pokeballi w akompaniamencie starego hitu. Wygrywa ta drużyna, której członek schwyta jak największą ilość stworków w ciągu minuty (bo tyle macie czasu w grze). Liczy się szybkość klikania oraz bystre oko :) Tak jak poprzednio, tak i teraz musicie udowodnić swój wynik pełnym SSem (czyli screenshot pokazujący cały ekran -> przykład). Każdy może dać tylko 1 SS.

Turniej "Złap Pokemony" potrwa do 23 czerwca, godz: 21:00. Do tego czasu każdy może edytować swój post i na miejsce starego SSa wstawiać nowy z coraz to wyższym wynikiem, jednak posty z kilkoma SSami lub dodane bądź edytowane 23 czerwca po godzinie 21:00 nie będą zaliczane.

Zmiana w nagrodach! Ponieważ spora część osób uważała, że za turnieje nie powinniście dostawać punktów, nagroda zostanie zmieniona (od razu informuję, że 5pkt, które Rowlety zdobyły za poprzedni turniej, nie zostanie im zabranych). Tym razem zwycięzcy dostaną możliwość wyboru dowolnemu stworkowi z ich ekipy jednego Egg Move. Nie mogą jednak z tym zwlekać, dlatego po opublikowaniu przeze mnie postu z wynikami, mają oni 72h na napisanie w tym wątku jakiemu Pokowi jaki EM przyznają.