A co kojarzy mi się z latem? Hm... Żar lejący się z nieba, kiedy to nawet w piwnicy jest gorąco. I żniwa, kiedy to człowiek w pocie czoła i kurzu jedzie na szufli przy rozładunku zboża xD I sąsiad piekielny, o złym spojrzeniu węża, co to wyjdzie tylko przed dom, rzuci okiem na tatesia pracującego w polu i zawsze, ale to ZAWSZE coś mu się musi w jakiejś maszynie urwać xD Tak, tak, to jest autentyczny autentyk. I co by tam jeszcze z takich letnich skojarzeń... MAM! Jest taki ukrop, człowiek się tak ukurzy i unyrla, że zdarza się, że bez mała co godzinkę-dwie lądujesz w kąpieli, w wannie xD I kleszcze. Dużo kleszczy. Zwłaszcza jeśli robię Miśkowi "przegląd" i znajduję po kilkanaście tych piekielnych skurczybyków, bo jaśnie pan postanowił pobiegać w pszenicy xD
Oto dowód - link
Sprzed paru dni jak musiałam jechać coś załatwić. Ogólnie ja jestem za stara na wakacje więc kojarzą mi się teraz głównie z dzieciństwem.
Trawiaste trenerki nie lubią jak leje 300 dni w roku :(
Wiek: 26 Dołączył: 26 Kwi 2016 Posty: 325 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-07-02, 22:43
No dobra. To pora i na mnie! Oto moje wakacyjne zdjęcie! Gościnnie z moją przyjaciółką
A wakacje do tej pory kojarzyły mi się ze spaniem do 14, wyjazdami do znajomych, morzem. Teraz będą mi się kojarzyły ze stacją benzynową i hot dogami. XD
Z czym mi się kojarzą? Z odpoczynkiem, czasem wolnym, upałami, cholernymi czarnymi małymi muszkami, które pojawiają się zawsze w największy upał i nie dają cholery wysiedzieć na dworze w cieniu, bo cię oblepiają całego (tak jest do końca żniw. ._.), z czytaniem książek, bo na to nie było czasu w roku szkolnym xd
Na więc jakiś tydzień spędziłem na wsi u mojej mamy. Zarabiając się pi pachy. Haa i kto tu gada o odpoczynku. Codzienne dojenie krów, karmienie bydła jak i kaczek czy kur. Tak, tak. A te niewdzięcznice jeszcze miały czelność mnie obgadywać. (SZCZEGÓLNIE KACZKI). A GDY MIAŁEM WOLNĄ CHWILE TO SPĘDZAŁĘM JĄ NA SZUKANIU KOCIAKA, Którego kocica nosiła wszędzie i gdzie chciała zostawiała i szla dalej. Nie dbając o jego bezpieczeństwo. Nawet jędza karmić go nie chciała. !?Jednego dnia lunęło (ale akurat na szczeście maluch został znaleziony. Myśleliśmy, że kocica schowałango gdzieś między belami. Gdyby tak było maleństwo by zginęło zalane wodą.
A oto i maluszek. klik
Generalnie wakacje kojarzą mi się z.. denerwująco pomieszanymi rozkładami jazdy, wsią i generalhie mech.. Tylko czas wolny od szkoły czy pracy je ratuje xd
Wiek: 25 Dołączyła: 25 Mar 2016 Posty: 6144 Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2016-07-04, 00:58
Co Dejz robi w wakacje? DUŻO!
Po pierwsze, basen - zdjęcie wrzucił Kei.
Po drugie, wyprowadzam swojego psa i chłopaka na spacery - klik.
Po trzecie, ogniska! - klik
Po czwarte, jakoś często chodzę na dworzec PKP ;-; - klik
Po piąte, czasem coś upichcę albo zjem to, co mama upichci - klik.
Ogólnie wakacje kojarzą mi się superaśnie! Cieplutko (skwar też może być, ale tylko jak jestem nad wodą), długie dni i mnóstwo pomysłów na aktywne spędzanie wolnego czasu. Lubię jeździć na rowerze, wyjeżdżać nad morze, do pobliskich miast i miasteczek, do Keia~ Oczywiście na internety (zwłaszcza forum ) też się znajdzie czas, bo mam go naprawdę duuużo. O, grille też mi się kojarzą z wakacjami. I długie spacery. Jedyne co mi się nie kojarzy z wakacjami? NAUKA. Zawsze robię minę z serii "wtf", kiedy wracając z zakończenia roku, któraś koleżanka powie (a zawsze taka jedna się znajdzie), że ona to zamierza się poduczyć matmy/geo/polskiego/itp. *wzdryg*
"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"
Zdjęcia: http://i.imgur.com/717tBDA.jpg - gdy alergia atakuje, najlepiej uciec tam, gdzie nic nie pyli. Źródła w pobliżu Złotego Potoku naprawdę dały mi wytchnienie
http://i.imgur.com/BeWpVHU.jpg - zaś w moim rodzinnym mieście czasem w czasie spacerów z mamą goszczę na placu zabaw. Wokół mnie co chwilę biegał mały chłopiec i bałam się, że spadnę xD
http://i.imgur.com/q0DyIl9.jpg - no i oczywiście zapoznaję się z lokalną fauną. Ten okaz należał do "mruczących"
Wakacje... Kojarzą mi się z wieloma rzeczami. Przede wszystkim z LARPami, Geocachingiem i odpoczynkiem - zarówno tym aktywnym, jak i leniwym. Już w sierpniu spędzę niecałe dwa tygodnie na obozie RPG w języku angielskim, a wkrótce jadę na wycieczkę na wschodnią granicę. W moim mieście nie mam zbyt dużo znajomych (nie licząc tych, z którymi przebywam w świecie po końcu świata, ale ich widuję rzadko z własnej woli xD), więc zwykle jeżdżę w różne miejsca sama lub z mamą. Ten... No. Tak, to ja. o:
Ogólnie gdy myślę o lecie, to z początku nic pozytywnego mi się nie kojarzy, bo nie lubię gorąca i mnoży się robactwa. Ale gdy się trochę zastanowię - na pewno czas spędzany z przyjaciółmi i fakt, że mam dużo czasu, by czytać książki, grać w gry i robić rzeczy xD Czasami trafia mi się jakiś fajny wyjazd, na przykład w tym roku obóz w sierpniu albo chociażby Jarocin z bratem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.