Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Mhrok
2018-02-26, 23:23
Zireael
Autor Wiadomość
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-21, 22:25   Zireael


Cirilla Riannon
(...) Obserwowana nazywa się Cirilla Visenya Riannon, nazywana także "Sor'ca". Ustalono, że Obserwowana ma siedemnaście lat, a dzień jej imienia przypada na 22 dzień Lammas. Z tego co ustalono - jest wiedźminem a przy okazji trenerem ewolucjonistą. Przynależy do frakcji wiedźminów, konkretniej do Wiedźmińskiej szkoły cechu Wilka, o czym mówi noszony przez nią medalion w kształcie głowy wilka. Ustalono, że Obserwowana nie ma żadnej rodziny, jak to u wiedźminów bywa. Została zabrana jako dziecko do wiedźmińskiej siedziby i tam przeszkolona.
Na tym notatkę zakończono
- Valyon Rag'Var
Szpieg Króla Foltesta

_________________



  
 
     
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-21, 23:13   

21 Yule 1263r.
Dzisiaj w Ban Gleán byłam świadkiem rozmowy dwóch dziewczynek, podczas ich wspólnej zabawy. Jedna z nich powiedziała, że strasznie tęskni za swoją mamą. Podobno wyjechała gdzieś bardzo daleko i wróci dopiero za kilka tygodni. Druga jej odpowiedziała, że tęskni za swoim tatą, który pojechał do Ban Ard z dostawą zboża i też wróci za kilka tygodni. Wtedy po raz pierwszy czegokolwiek zazdrościłam. Zazdrościłam im tak... beztroskiego dzieciństwa i tego, że mogą za kimś tęsknić. Ja nie miałam ani ojca ani matki, w każdym razie nie znałam ich. Vesemir powiedział mi, że byłam dzieckiem-niespodzianką. Tak jak on, Geralt czy Lambert. Jeśli by sięgnąć pamięcią do najstarszego wspomnienia, jakie posiadam to był trening na wahadłach. I nie był to obraz lecz dźwięki, które wciąż pamiętałam. Moje oczy były zawiązane. Świst przemykającego obok mnie drewnianego pnia na łańcuchu. I to, że mogłam wyczuć ruch znajdującego się w pobliżu wahadła, powietrze falowało wraz z jego machnięciami. Pamiętam, że miałam już odciski na dłoniach od wielogodzinnego trzymania miecza treningowego, tak samo ciężkiego jak te ze srebrną klingą. To był męczący trening, Vesemir mi nie odpuszczał. Co chwilę słyszałam "Źle", "Cięcie!", "Nie jesteś w cyrku, Ciri!" czy "Zła Postawa!". Pilnował każdego detalu kiedy ja zwinnie, tak mi się wydawało, przeskakiwałam z pala na pal. Nie miałam ani jednego wspomnienia z rodzicami, nie wiem nawet kim byli ani jak wyglądali. Moją rodziną był Vesemir i reszta wiedźminów z Kaer Morhen. To z nimi się wychowywałam, to z nimi się zżyłam.
Vesemir zawsze mówił, że jestem krnąbrną uczennicą. Że jestem małą złośnicą, ale także że ma wielkie serce. Że to zaskakujące bo mutacja powinna mnie zmienić w bezduszną istotę, skupiającą się tylko na zabijaniu bestii. Podobno jako jedyna zachowałam zdolność do okazywania emocji. Potrafię płakać, piszczeć z radości, wzruszać się. To całkiem przyjemne by móc czuć, ale z drugiej strony niezwykle uciążliwe. Czasem chciałabym być jak Geralt - chłodna i nieprzystępna, nie okazująca żadnych emocji. Ale ja nie potrafię. Jestem, zwykle, optymistycznie nastawioną do życia osobą. Lubię słuchać innych ludzi, rozmawiać z nimi. Cieszy mnie towarzystwo innych, ale jednak czasem wolę pozostać sama. Są momenty, w którym nie ucieszy mnie nic tak bardzo, jak samotność. Przejmują mnie losy innych, potrafię współczuć, toteż bardzo często wykonuję jakieś drobniejsze zlecenia od chłopów nieodpłatnie. Vesemir zawsze mnie za to karci, ale ja po prostu... nie potrafię nie pomagać. A moja bezsilność? Jest dla mnie największą porażką.
~ Sor'ca
_________________



  
 
     
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-21, 23:22   

9 Blathe 1263r.
My, wiedźmini, zajmujemy się zabijaniem bestii, zwanych Pokemonami. Są wśród nich upiory, wilkołaki a nawet smoki, ale zdarzają się też takie, z którymi można normalnie funkcjonować. Mijałam wiele wiosek, w których beztrosko hasały sobie Growlithe'y czy też Glameowy. Te stworzenia nie są z natury agresywne, dało się je oswoić. Dodatkowo takie Pidove pomagają z pocztą - roznoszą ją tam, gdzie trzeba, zastępując nierzadko kurierów przemieszczających się na Ponytach. Nie wszystkie bestie są złe... I to powtarzał też Vesemir. Zresztą stary wiedźmin trzymał w stajni swojego Rapidasha, który był jego środkiem transportu. Natomiast mnie podarował kiedyś jajko. Jajko, które ruszyło ze mną w podróż i jajko, z którego wykluła się mała... jaskółka. Zireael, w języku elfów. Takie imię otrzymała ptaszyna, choć uporczywie powtarzała "Taillow". Na początku nie przypadliśmy sobie do gustu. Ptaszor krążył nad moją głową, wrzeszcząc dziko, kiedy to ja potrzebowałam ciszy. Zdarzyło się mu wydać mnie parę razy na pastwę potworów, przed którymi się przekradałam. Po prostu zaczynał wrzeszczeć i fruwać nade mną, wystawiając mnie innym. Ale kiedy raz uratowałam mu życie, pozbawiając łba Persiana, który miał zaraz odchapać łeb ptaszynie, zmienił się. Zaczynaliśmy współpracować, porozumiewać się w miarę możliwości. Zireael stał się moim ulubionym towarzyszem. Przyjacielem, pomocnikiem.
Zireael (#276 Taillow)
Samiec lv. 6.50
Taillow » lv. 22.00 » Swellow
Ataki: Peck, Growl, Focus Energy
Umiejętności: Guts
Trzymane Przedmioty: -
Trzymane Przedmioty: -
Wydarzenia: +1.00lv. za czerwiec [ewolucjonista] +0.50lv. za mini-event [flying type]
~ Sor'ca
_________________



  
 
     
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-22, 00:20   

25 Blathe 1264r.
Z czarodziejką Yennefer poznałam się niedawno, zasadniczo to może tydzień temu, kiedy to król Foltest osobiście poprosił mnie o zdjęcie uroku z jego córki. Adda była przeklęta, jako dziecię z nieprawego łoża. Każdej nocy zamieniała się w paskudnego Sableye i rozwiązania na tego potwora są dwa - albo spędzisz całą noc przy grobowcu wyklętej kobiety albo po prostu - poczęstować takiego Sableye srebrnym mieczem. Yennefer miała mi pomóc w wykonaniu zadania - miała doprowadzić mnie do ukrytego grobowca Addy. Ona i jej Noivern tworzyli całkiem zgrany zespół - Pokemon ostrzegł nas przed zbliżającymi bestiami jeszcze zanim mój medalion zdołał zadrżeć. Yennefer to potężna czarodziejka. Spotkałam wiele czarodziejek jednak żadna nie miała mocy takiej jak ona. Wolna czarodziejka, nie należała do Loży. Nieco krnąbrna wobec rady, dość cyniczna wobec innych. To ciężki przypadek zołzy, bardzo ciężkostrawna odmiana wrednej pindy. Ale ma wiedzę i twardy charakter. To czyni ją dość specyficzną. Od tygodnia podróżujemy razem przez Temerię. Zdarza się, że milczy przez wiele godzin a każda moja próba odezwania się do niej kończy się krótką reprymendą - ona teraz potrzebuje spokoju, a ja mam siedzieć cicho. O wydarzeniach z przeszłości opowiada tak, jakby tam była. Wydawać by się mogło, że jest niezwykle stara, chociaż wyglądem jest niewiele starsza ode mnie. To dobra znajoma wiedźmina - Geralta, a także najbliższa przyjaciółka Triss Merigold, innej czarodziejki. Takiej od ognia! Lubię ją, pomimo jej ciężkiego, nieprzystępnego charakteru. Yennefer jest też tą, która widziała się z nim ostatnio, zanim znów zniknął. Mówiła, że jak szybko się pojawił, tak szybko się oddalił. Ma mi pomóc znów go namierzyć. Chciałabym go odnaleźć, dowiedzieć się co się działo przez te lata, no i zwrócić medalion. W końcu to już prawie trzy lata jak go nie widziałam.
~ Sor'ca
_________________



  
 
     
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-22, 00:21   

11 Lammas 1263r.
Wszyscy wiedźmini są na swój sposób specyficzni. Lambert jest marudą, który lubi szydzić z innych; Eskel jest tym, który zawsze potrafi popsuć nastrój do imprez, a Geralt... To jedna wielka mieszanka, zapieczętowana przez hasło "zagadka". Z tego co wiem, jest jakieś jedenaście lat starszy ode mnie, może nawet trzynaście. To doświadczony wiedźmin, które swoje ma za sobą. Nie jest zbyt rozmowny, ale jak już się go wciągnie w dysputę to trzeba mu przyznać tytuł mistrza ciętej riposty. Niezwykle błyskotliwy, rzeczowy i zdecydowany. Jeśli wykonuje zlecenie to zapłatę weźmie, nawet jeśli mają to być ostatnie złote monety, jakie dana osoba posiada. Trenował mnie, kiedy Vesemir nie patrzył. Zabierał mnie w teren bym zapoznała się z fachem. Pokazywał mi jak wszystko wygląda, na czym polegać będzie moja praca. Dawał wskazówki, które pamiętam do dziś. Lubiłam jego towarzystwo, ale... Z Geraltem historia jest taka, że zniknął w 14 rok mojego imienia. Przepadł jak kamień w wodę. Nie zjechał do Kaer Morhen na zimowanie. Jedyne co po nim zostało to wiedźmiński medalion, który teraz noszę na szyi. Vesemir powiedział, że medalion, który był mój zniknął wraz z Geraltem. Minęły już 2 lata od jego zniknięcia. Jest w ogóle jakaś szansa, że go odnajdę? Nie powinnam sobie zaprzątać tym znowu głowy. Pora dorwać się do jakiegoś zlecenia.
~ Sor'ca
_________________



  
 
     
Xayah 


Wiek: 29
Dołączyła: 12 Kwi 2017
Posty: 90
Wysłany: 2017-05-24, 16:13   

Ekwipunek
» pieniądze 5000$ (orenów) » pokedex (bardzo gruby bestiariusz) » 5x pokeball (sfera magiczna) » Super Wędka » Kilof
Towarzysze
» Zireael
_________________



  
 
     
Panda 


Wiek: 27
Dołączyła: 23 Kwi 2016
Posty: 2359
Wysłany: 2017-05-24, 16:18   


_________________

KP Yuzuki / Box / Bank
KP Yuki / Box / Bank
KP Venus / Gijinka

Flowers enshrine my heart

between their petals

[mru]
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.