Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 9
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Fallen

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1093

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-05-11, 13:45   Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Kolejne informacje, które przekazywała mi kobieta zadziwiały mnie jeszcze bardziej. Cieszyłam się, że moja mama chciała ze mną zostać, jednak dobrze, że ją od tego odwiedli. Ktoś musiał się przez ten czas zajmować Xanderem, a taty zapewne nie było jeszcze w domu.
- Czy mogłaby mi podać pani dokładniejszą datę? - zapytałam nieco spanikowana, odliczając na palcach, czy nie wyrzucili mnie już ze szkoły, nim się do niej tak naprawdę dostałam. - Kiedy będę mogła wyjść? Muszę być jak najprędzej w jednej z tutejszych szkół - oznajmiłam, po cichu licząc na przychylne informacje. O ile w ogóle będę miała gdzie iść. W przeciwnym razie wrócę do domu i zepsuję sobie resztę życia...
Pokiwałam jedynie głową, zgadzając się na jej propozycję. Chciałam usłyszeć głos kogoś znajomego, ale rozsądnie było z tym poczekać do rana. Nie chciałam stawiać całego domu na nogi w nocy.
- Jak to "też"? - w moim głosie nadal można było wyczuć oburzenie, ale przedzierało się przez nie moje wielkie zaskoczenie. Zupełnie zapomniałam już o tym, że pielęgniarka wcześniej wspominała o jego codziennych odwiedzinach. Widocznie wstrząs mózgu utrudniał mi zapamiętanie niektórych informacji. Albo wynikało to po prostu z mojej natury. - Nie wiem, czy chce się z nim widzieć - odpowiedziałam, dziejąc się z kobietą moimi obawami tym spotkaniem.
  Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Fallen

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1093

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-04-13, 22:19   Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Na widok pielęgniarki lekko się uśmiechnęłam. Wyglądała całkiem przyjaźnie, a i wyglądała na taką, która emanowała wręcz empatią, a nie tylko czystym obowiązkiem związanym z jej pracą. Wsłuchałam się uważnie w jej słowa, bo zdawało mi się już, że się przesłyszałam. Tydzień? Leżałam tutaj tydzień i dopiero się obudziłam? Musiało być poważnie...
- Zdecydowanie pamiętam to, że przechodziłam na zielonym świetle. Ten ktoś się nie zatrzymał, to nie była moja wina - spróbowałam wytężyć umysł do chwili, w której mnie potrącono, jednak było to trudne. Tak, jakby uszkodził nie tylko moje ciało, ale również i pamięć. A może po prostu nie chciałam pamiętać? Jedno było pewne, nie obwiniam się za ten wypadek. Tam na pewno było zielone światło. Szli też inni piesi... prawda?
- Od... tygodnia? Co mi się właściwie stało? Mam jakieś... złamania? I czy oni tutaj są? - zawaliłam ją pytaniami, na które chciałam znać odpowiedź. Może to głupie, ale na własne oko nie potrafiłam określić swojego stanu. Może to wszystko przez to, że byłam obolała i nie mogłam wyczuć, skąd emanuje ból? Nie ukrywam, że chciałabym zobaczyć się jeszcze z rodziną, ale nie chciałam ich też martwić. Tygodniowy pobyt w Metropolis w szpitalu raczej nie był zbyt dobrym pomysłem. - Chłopak? Ten, który mnie potrącił? I... I bardzo dobrze! Ma się o co martwić - odpowiedziałam urażona, splatając ręce na klatce piersiowej. Oczywiście, że byłam na niego zła, ale tliła się we mnie dziwna ciekawość co do jego osoby. Przychodził tutaj dzień w dzień? Męczyło go sumienie? Czy nie powinien znaleźć się w areszcie? Na pewno są na to jakieś paragrafy.
- Poproszę, nieco zaschło mi w gardle - podziękowałam pielęgniarce, po czym nieco odkleiłam się od szpitalnego łóżka, żeby napić się wody.
  Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Fallen

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1093

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-04-07, 19:50   Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Takich przygód w drodze do akademika to się na pewno nie spodziewałam. Myślałam, że po tym, jak dowiedziałam się od strażnika stacji wszystkich szczegółów na temat drogi, reszta pójdzie już z górki. Oczywiście nie mogłam przewidzieć tego, że ktoś nie uszanuje przepisów drogowych i wjedzie we mnie na środku pasów. Nawet nie na początku, tylko w połowie drogi... A teraz leżałam, zapewne w szpitalu i rozmyślałam nad tym, czy wywalili mnie już ze szkoły za to, że nie stawiłam się w akademiku na czas. Może było to głupie w takiej sytuacji, ale naprawdę zależało mi na tej szkole. Powinnam się bardziej przejąć moim stanem, ale na pierwszy rzut oka nie mogłam od razu stwierdzić, jakich doznałam obrażeń. Na pewno byłam obolała i miałam posiniaczone ciało. Na głowie miałam ranę, prawdopodobnie już zaszytą - i nie musiałam widzieć siebie w lustrze ani dotykać czoła, ze strzępków świadomości, jakie zostały mi zaraz po wypadku pamiętałam, że krew się z niego sączyła.
Nie próbowałam nawet wstać. Wolałam nie sprawdzać, czy mam na tyle sił, aby nie znaleźć się na podłodze. Zamiast tego postanowiłam znaleźć jakiś przycisk, który wezwałby do mnie pielęgniarkę. Wiem, że był środek nocy, ale chciałabym dowiedzieć się, ile już tutaj leżę i czy mój stan jest poważny. Jeżeli szpital powiadomił moją rodzinę o wypadku, a jest to wielce prawdopodobne, to pasowałoby ich przynajmniej uspokoić. Mama na pewno szaleje z niepewności.
  Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Fallen

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1093

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-04-04, 21:25   Temat: 'Just wait and see, he's gonna notice me.'
Czy się tego spodziewałam? Poniekąd. Myślałam jednak, że zajadę do akademii bez większych przeszkód. Nieudogodnienie w postaci stania mogłam przeżyć, bo była to wina mojego roztrzepania - prawie spóźniłam się na pociąg! Chwila, w której wypchnięto mnie z wagonu była dosłownie strzępkiem czasu, byłam tak zszokowana rozwojem wydarzeń, że nie zdążyłam na to nawet jakkolwiek zareagować. Oczywiście, że byłam zła, ale teraz mi to nie pomoże. Dobrze, że miałam przy sobie przynajmniej mój bagaż, bo gdyby został w pociągu, pewnie chodziłabym pierwszy semestr w tym, co mam na sobie. Dobrze, że przynajmniej dostanę mundurek...
Pozbierałam się z ziemi, zwracając uwagę na to, czy nikt nie urwał mi obcasa podczas tego brutalnego napadu. Jeszcze tego brakowało, żebym szukała drogi na akademię kulejąc. Poprawiłam na sobie ubranie, wzięłam głęboki oddech i złapałam za walizkę i torebkę, którą zarzuciłam na ramię. Dopóki miałam jakiś wybór w tym, kogo poradzić się o drogę, postanowiłam nie spuścić z oczu strażnika stacji, który przed chwilą się tutaj pojawił i dogonić go w miarę moich możliwości. Kto jak kto, ale on powinien znać to miasto. Tak przynajmniej przypuszczałam i taka była moja jedyna nadzieja.
  Temat: Podwiń swoje rękawy i dołącz do wspólnej zabawy!
Fallen

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1642

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2018-04-03, 23:14   Temat: Podwiń swoje rękawy i dołącz do wspólnej zabawy!
Echo Kallum
Region i miasto: obojętne, można powiedzieć, że Echo jest w drodze do akademii/jest jeszcze chwilę w domku, ale nie jest ustalone jednoznacznie, gdzie ta szkoła się znajduje. tl;dr masz pełną dowolność.
Pora roku: odpowiednia dla rozpoczęcia roku szkolnego - koniec lata?
Cele: przeżyć edukację w szkole, zdać ją tak, aby móc wyruszyć we własną podróż, chociaż to już odległe plany, więc może jej się jeszcze system wartości zmienić, a więc i cele.
Postacie: w KP nie ma uwzględnionych żadnych szczególnych postaci poza rodziną, ale w szkole Echo raczej ich nie uświadczy, chyba że przyjadą w odwiedziny. Jeżeli chodzi o postacie kanoniczne, to może jakiś profesor zakręci się akurat w tej uczelni? Wiesz, swoją pracę przy wydawaniu pokemonów jakby nie patrzeć stracili, więc mogą się skupić wyłącznie na swoich badaniach nt. tych stworków, ale może któryś zapragnął edukować młode umysły?
Klimat rozgrywki: taki typowy life school gdzie będzie mieszanka wszystkiego - dramat, romans, fajny humor i w ogóle, można tam dać dosłownie wszystko. Moja postać też jest gotowa na wszystko. C:
Dodatkowe: te ważniejsze kwestie ustaliliśmy chyba na PW, racja? Mam nadzieję, że nie będę dla ciebie zbytnim obciążeniem i będziemy się razem świetnie bawić. ^^'
  Temat: Echo
Fallen

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 664

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2018-04-01, 15:43   Temat: Echo

    Imię: Echo
    Nazwisko: Kallum
    Wiek: 16
    Profesja: Trener
    Profesja poboczna: Hodowca
    Organizacja: ---
    Towarzysz: ---


      Charakter: Echo na pewno nie można nazwać kobietą zorganizowaną. Wręcz przeciwnie - jest niezwykle roztrzepana i robi wszystko praktycznie na ostatnią chwilę. Nie znaczy to jednak, że jest głupia czy też ma jakieś braki w swojej obecnej wiedzy. Lubi się uczyć chociażby ze względu na to, że bez tego niewiele osiągnie. Ma świadomość tego, że kiedyś wykorzysta tę wiedzę w swojej dalszej drodze życiowej, dlatego chłonie do swojego mózgu każdą informację, która wydaje jej się przydatna. No właśnie, ma pamięć wybiórczą i niekoniecznie wszystko, czego by chciała, zostanie zapamiętane. Jest tak na przykład z nazwiskami ludzi czy nazwami gatunkowymi pokemonów, dlatego też nie rozstaje się ze swoim dziennikiem, w którym upamiętnia wszystkie spotkane stworki.
      Jest niezwykle towarzyską istotą i niezbyt dobrze czuje się bez jakiegokolwiek towarzystwa. Lubi przynależeć do jakiejś grupy, na pewno nie jest jednostką indywidualną.

      Wygląd: Rosła to ona z żadnej strony nie jest. Raczej takie typowe chucherko, nieznajomi by powiedzieli, że pewnie niedożywione to to. Tak się jednak składa, że ma niemożliwie szybki metabolizm, co sprowadza się do tego, że je za trzech, a i tak po niej tego nie widać. Ma niekończący się apetyt na słodycze, prawie jak każda kobieta. Buźkę ma drobną i raczej dziecinną, co stara się nieraz zatuszować delikatnym makijażem. Oczy ma koloru nietypowego, bo wpadają w pudrowy róż, oczywiście za sprawą soczewek kontaktowych. Aktualnie to jej ulubiony kolor, dlatego też postanowiła, że zrobi sobie taki także na głowie! Swoje różowe włoski związuje najczęściej w dwie luźne kitki, chociaż z włosami to akurat uwielbia eksperymentować i często można ją zobaczyć w innej fryzurze, na ten przykład koku, warkoczu (umie zapleść praktycznie każdy), czy też po prostu zwykłych, rozpuszczonych.
      Nie można jej zaliczyć do typowych “desek”, co to, to nie! Co prawda nie ma największych piersi, które podobałyby się zapalonym mangowcom, ale ich rozmiar absolutnie jej odpowiada. Jeśli zaś mowa o kompleksach, to zdecydowanie doskwiera jej niski wzrost. Nie akceptuje siebie jako niziołka, dlatego też próbuje to skorygować za pomocą obcasów albo platform. Jak dobrze być kobietą.

      Historia: Życie dalej toczyło się swoim błędnym kołem. Trenerzy wyruszali w swoje pierwsze podróże, zdobywali odznaki, przystępowali do wielkich turniejów mających na celu wyłonić najlepszych z najlepszych. Nie dla wszystkich los był jednak tak łaskawy. Zdarzało się coraz więcej przypadków, w których młodzi, niedoświadczeni trenerzy ginęli w rozległych lasach, topili się podczas przeprawy przez większą rzekę czy nawet spadali z dużych wysokości, próbując przejść dany obiekt “na skróty”. Kolejnym, rosnącym problemem, który należał już do tych poważniejszych był fakt, że dzikie pokemony stawały się coraz śmielsze w swoich postępowaniach, a co za tym idzie - agresywniejsze. Kompletnie nieprzygotowani trenerzy całkowicie nieuważnie i nieostrożnie zwracali na siebie ich uwagę, prowokując je do ataku, co przypłacali uszczerbkiem na zdrowiu, a czasem nawet życiem.
      Wszystko to doprowadziło do sytuacji, w której ludzie zaczęli się zastanawiać, czy aby na pewno obecny świat jest bezpieczny dla dziesięciolatków, którzy często nieświadomie w niego wkraczali. Zaczęły się rozmowy. Głowy regionów debatowały nad tym, jak usprawnić ich system, aby nie zrezygnować z walk o odznaki, mistrzostw, a tym bardziej bezpiecznego podróżowania. Pomysłów było wiele, ale najczęściej się nie przyjmowały, mając zbyt wielu przeciwników. W końcu jednak znalazła się idea, której przyświecało wielu. Postanowiono otworzyć specjalne szkoły, tudzież akademie, które miały być obowiązkowym przygotowaniem do wyruszenia w swoją własną podróż. Formatów nauczania było wiele, niektóre uczelnie miały specjalne wymagania, rangi czy też same specjalizacje. Powstawały szkoły publiczne, jak i prywatne. Udoskonalono nawet system, który od teraz nadzorował pracę uczniów i decydował o tym, kto nadaje się do trenerskiego życia. Od teraz pierwszego pokemona można było dostać jedynie w szkole i z dobywać je właśnie w niej. Jedno było pewne - żaden nastolatek, a tym bardziej dziecko, nie mógł już wyruszyć w podróż na własną rękę. Jeżeli ktoś nie chciał przystąpić do szkoły (nie było ustalonych ram wiekowych, można było zacząć naukę w dowolnym wieku nastoletnim), musiał wybrać dla siebie inną drogę życiową, która nie miała niczego wspólnego z podróżowaniem ani pokemonami. Do grupy zapaleńców chcących uczęszczać do szkoły należała oczywiście Echo, która w tym roku miała zacząć swoją naukę...

      Rodzina: Natasha - mama, liderka sali specjalizująca się w typie lodowym. Wbrew swojej specjalizacji jest niezwykle ciepłą i rodzinną kobietą, która zawsze służy pomocą. Chciała, aby córka powiązała swoje życie z pokemonami, dlatego też wysłała ją do prywatnej akademii.
      Elias - ojciec, podróżnik, który zajmuje się eksploracją zapomnianych miejsc na świecie. Ze względu na swoje hobby, a także pracę, nie miał częstego kontaktu z córką, chociaż zawsze starał jej się to wynagradzać wyjątkowymi upominkami. Jemu także zależało na tym, aby Echo nie wybrała zwyczajnego i według niego nudnego życia, w którym musiałaby sobie radzić bez pokemonów.
      Xander - młodszy brat, zapaleniec, który chce wyruszyć w swoją własną podróż, chociaż niekoniecznie chce się uczyć. Właśnie dlatego rodzice zdecydowali, że nie jest jeszcze gotowy na to, aby zacząć naukę w akademii. Ma dobry kontakt z siostrą, chociaż nieraz zdarzały się między nimi kłótnie. Zazdrości jej nieco tego, że jest coraz bliżej spełniania swoich marzeń.


Box | Konto bankowe | Trofea


Startera dostanie dopiero w przygodzie ze względu na historię.

    Ekwipunek: (fabularnie nie ma nic) pieniądze , pokedex , 5x pokeball


    Bonusy:
    ---
  Temat: Echo
Fallen

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 535

PostForum: Boxy   Wysłany: 2018-04-01, 15:40   Temat: Echo
Pokemony w box'ie:

---
  Temat: Echo
Fallen

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 601

PostForum: Banki   Wysłany: 2018-04-01, 15:39   Temat: Echo
~ Aktualna kwota ~
5000$

~ Dochody ~
+5000$ - pieniądze na start (01.04.2018)

~ Wydatki ~
  Temat: Echo
Fallen

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 547

PostForum: Trofea   Wysłany: 2018-04-01, 15:38   Temat: Echo
Odznaki:
Wstążki:
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.