Autor |
Wiadomość |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 22:22 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Candy rozwaliła się na podłodze piszcząc z zachwytem. Tresh zerka na Ciebie
- To... co robimy? Czekamy czy idziemy szukać? - zapytał schodząc też na dół po jeszcze jedno ciasteczko... Albo dwa z tego co widzisz. Twoi rodzice siedzą już w domu, zaczęło robić się chłodno, mimo tej pory roku. Tym bardziej, że słońce zaszło za chmurami. Wygląda na to, że będzie padać. A biorąc pod uwagę, że macie tylko jednego wierzchowca, którym jest zmęczony Entei... Cóż... Sama musisz podjąć decyzję |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 22:11 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
- No dobrze, dobrze - uśmiechnął się i załozył spodnie. Potem przytulił Cię do siebie z uśmiechem na pysku
- Nie, nie może nam się nie udać. Czy cokolwiek nam się kiedykolwiek nie udało? - zapytał wesoło całując Cię prosto w czoło - Mamy przyjaciół... Wiesz, to nawet fajne mieć kogoś, na kim można polegać - dodał, patrząc Ci prosto w oczy. W sumie przed Tobą chyba nie miał ich zbyt wielu... Za to miałwielu wrogów. Akirę i inne demony, Wiedzącego z podziemi, smoki... Tak, sporo tego było. |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 21:55 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
No jest... A raczej był, bo gdy usłyszał o Twoim problemie to od razu tak się zmartwił, że mu przeszła ochota. Wziął Cię na ręce i przytulił
- No to trzeba będzie znaleźć to coś co zabiera Ci energię i to wykończyć - zamuczał słodko całując Cię w czoło - Nie martw się, kochanie. Jestem z Tobą - chwycił Twoją dłoń i pogładził ją delikatnie. Widzisz, że mimo wszystko nie jest rozczarowany tym, że Ci się nie udało. Widać przyzwyczaił się do braku klejnotów rodowych. Zresztą dużo się o nim dzisiejszego dnia dowiedziałaś, i nie mów, że nie. |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 21:00 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 20:47 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Pokemony wyglądają teraz na wyjątkowo szczęśliwe, zwłaszcza Litleo. Entei rozłożył się na zewnątrz zachwycony i pogryza sobie ciacha. Trevor aktualnie opala się na słoneczku i w ogonie ma jakieś tam ciastka. Demon tupta za Tobą zaskoczony
- Hym... Gdzie Ty mnie ciągniesz? - zapytał po kilku krokach w stronę sypialni - Wiesz, jesteś ranna... Może kiedy indziej, hmm? - zamruczał, myśląc chyba, że zebrało Ci się na amory. Well, jemu na pewno... |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 20:26 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Mężczyzna pokiwał głową po chwili, ale potem pisnął zaskoczony
- Ej! No co Ty? - zapytał, upuszczając ciasteczko. Candy natychmiast niemal wpadła do kuchni i porwała je z niewinną minką mówiącą "no co, wy i tak tego z ziemi nie zabierzecie", po czym czmychnęła do pokoju obok pochrupując je z zadowoleniem. Demon wywrócił oczami
- Nie myślałaś nigdy, żeby ją oddać do adopcji? - zapytał po chwili żartując znów. Candy zaczęła warczeć z drugiego pokoju dobitnie dając znać co myśli na temat takich żartów |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 20:08 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Demon spojrzał na Ciebie i cicho westchnął
- Ja wiem, że było Ci ciężko, naprawdę... Ale chyba nie bylem dla Ciebie aż taki zły, prawda? - zapytał cicho, patrząc na Ciebie smutno. Wyjął tacę z Twojej ręki i spojrzał prosto w Twoje oczy
- Czy byłem? - zapytał po chwili przechylając łeb. Cóż... Na to pytanie nie da się dobrze odpowiedzieć - A poza tym... Zmieniłem się. Tak mi się przynajmniej wydaje - dodał kradnąc jedno ciacho ogonem. Sądził chyba, że nie zauważysz... Nic z tego |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 20:02 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
- Zaraz, zaraz. Skoro ja się spowiadam, to Ty też dokończ. Ładnie proszę - mruknął, patrząc Ci prosto w oczy, nieco zaniepokojony na Twoje słowa - Masz co w szufladzie? - uniósł brew. Candy dyskretnie ulotniła się czując gęstniejącą atmosferę szykującej się prawdopodobnie kłótni. Ciastka właśnie kończyły się piec, zza okien dobiegały was dźwięki ptaków i Twojego taty w ogródku. Wszystko jednak było nieco wytłumione. No to się wpakowałaś... Demon nadal patrzy na Ciebie wyczekująco |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 19:55 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Właściwie ciasteczkom przyda się jeszcze parę minut. Demon spojrzał n Ciebie i uśmiechnął się ciepło. Jest coś w jego spojrzeniu... Coś takiego, co upewnia Cię, że jeżeli nawet cokolwiek się między wami skończy, to nie z jego strony
- No... Urwała mi klejnoty - rzucił po chwili, też zerkając w stronę piekarnika - A co do chłopaka... Z tego co wiem, to pracuje na drugim końcu kraju. Dawno go w sumie nie widziałem... Sam nie chciał się ze mną widywać jak już dorósł. Ale fakt, byłem wtedy niezłym skurwysynem - zaklął wzdychając pod nosem - Teraz ma jakieś 32 lata... Hej, może was poznam? - zażartował słabo |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 19:44 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
- Nie jestem aż taki stary - wywrócił oczami - Ale tak, miałem kogoś. Na poważnie to jedną samicę... I wolę tego nie wspominać. To ona mnie... no wiesz... Jak się dowiedziała, że jej już nie kocham, po kilkunastu latach - skrzywił się na samo wspomnienie - Nie byłem wtedy jeszcze aż tak poważany jak teraz, ani nie miałem takiego bogactwa. Wiesz, jak jest. Miłość czasami zanika jeśli ta druga osoba kompletnie przestaje o nią dbać. Bo ileż można wychodzić z inicjatywą? - westchnął, jakby próbował się przed Tobą tłumaczyć. Candy uniosła łeb mrucząc pocieszająco. - Ale nie, dzieci nie miałem. To znaczy... - zawahał się na dłuższą chwilę, wbijając wzrok w ścianę za Tobą - Można powiedzieć, że miałem syna... Adoptowanego - dodał wzdychając ciężko |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 19:34 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Niestety, ani Darkrai, ani tym bardziej Cresselia nie mają miejsc, które nazywałyby domem. Oba te pokemony są wędrujace, z miejsca do miejsca. Ciężko będzie wytropić któregoś z nich... Choć już i tak podejrzewacie, że jeden z nich siedzi gdzieś blisko. Co jednak z drugim?
- Co myślę o czym, o dzieciach? Lubię dzieciaki. Chociaż są małe, głośne i denerwujące to je uwielbiam. A Ty? - zapytał z lekkim uśmiechem na pysku. Masz dziwne podejrzenia... A co, jeśli on już jakieś miał? Albo, co gorsza, miał i zjadł? Nie, to byłaby przesada... a może? Był, i w sumie nadal jest, demonem, zdolnym do wszystkiego
- No... Co do drugiego pytania... Samice zachodzą w ciążę, tylko że w przeciwieństwie do ludzi, u nas nasienie... Hmm... Jakby to określić... Pojawia się... hmm... "magicznie" jeśli można to tak ująć. Nie potrzebujemy "jaj" - prychnął i wywrócił oczkami |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 18:29 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Ciastka po pół godzinie w piekarniku. Nie spodziewałaś się, że tak sprawnie wam pójdzie, a tu proszę. Niespodzianka! Poza tym zauważyłaś, że demon nie ma bladego pojęcia o gotowaniu w żaden sposób. Candy zadowolona wylizała wszystko do czysta i położyła się pod stołem czekając na gotowe ciasteczko
- Hm... Wypadałoby to coś zdobyć... Tylko jak znaleźć Cresselię? No i wypadałoby też pozbyć się tego stwora z naszej okolicy, inaczej nikt nigdy się nie wyśpi - oznajmił po kilku minutach namysłu - A ty potrzebujesz snu żeby się zregenerować |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 18:22 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Niestety, tym razem ciastek niet. Za to w pokedexie znajdujesz dość ciekawe informacje... O pokemonie imieniem Darkrai który jest zdolny do wywoływania koszmarów, jest również przez nie "przywoływany". Jedyną formą obrony przed nimi jest Lunar Wing, przedmiot, a raczej pióro, mówiąc ściślej, otrzymywane od Cresseli. Tresh nie bardzo wiedział, czego od niego chcesz, więc poszedł za Tobą do kuchni zaintrygowany
- Będziesz robić jedzonko? - zapytał widocznie głodny. Candy ruszyła za tobą wiedząc doskonale co się szykuje i licząc na możliwość oblizania miski jak za dawnych czasów |
Temat: Przygoda Yanis |
Kaoriann
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 1261
|
Forum: MG Daltonis Wysłany: 2018-09-22, 18:17 Temat: Przygoda Yanis |
Jedno było pewne - nie miałam doświadczenia w obcowaniu z pokemonami. Jednak widząc, jak kruk zamiera i odlatuje wcale nie potrzebowałam dodatkowej wskazówki od medalionu, by wiedzieć, że zbliża się coś, co może rozerwać mnie na strzępy. Słowem - zbliżał się potwór. Nie wiem jeszcze jaki... Ale mam wrażenie, że wcale nie chcę się dowiedzieć. Nie teraz, kiedy jestem niemal bezbronna. Zerkam na mojego płomiennego towarzysza
- Czas na nas. Lepiej, żeby to coś nas nie wywęszyło - rzucam półgębkiem do ogiera. Tylko... Gdzie uciekać? Nie ma czasu na zastanawianie się. Jak najdalej od tego czegoś. Przynajmniej tymczasowo. Biorąc pod uwagę kierunek, w którym zerkał Murkrow postanawiam wybrać przeciwny
- Chodź! - mówię do konia. Mam tylko nadzieję, że nie uszkodził się bardziej, niż to jest widoczne. Jego pełna sprawność może być mi później potrzebna. Na chwilę obecną nie chcę go męczyć |
Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Kaoriann
Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 18169
|
Forum: MG Kaoriann Wysłany: 2018-09-22, 16:18 Temat: I'm not the bad guy, I'm just a bit... surprising |
Mężczyzna od razu przytula Cię i głaszcze. Entei tylko westchnął i wywrócił oczami. Twoi rodzice patrzą na Ciebie i kiwają głowami
- Taaa... Wy też? - zapytała Twoja mama zmęczonym głosem odkładając książkę. Widać, że ich też to ruszyło i to mocno - To raczej nie jest naturalne, nawet nasze pokemony wyglądają na wykończone po tej nocy - dodała kilka sekund później. Noivern zaskrzeczał potakująco z piórkami w pysku. Candy domaga się pieszczot od Ciebie pomrukując z zadowoleniem, że już wróciłaś. Z lasu słyszysz jakieś poruszenie... Co to to to jest? |
|