Autor |
Wiadomość |
Temat: Nieobecności |
Nana
Odpowiedzi: 274
Wyświetleń: 26845
|
Forum: Nieobecności Wysłany: 2016-07-16, 19:48 Temat: Nieobecności |
Od jutra mnie nie ma do... jakiś tydzień mniej więcej. Wyjazd do cioci. :3 |
Temat: Smocze niespodzianki |
Nana
Odpowiedzi: 254
Wyświetleń: 22015
|
Forum: MG Kaiwe Wysłany: 2016-07-15, 10:45 Temat: Smocze niespodzianki |
1. Drifloon
Nie wiem. Strzelam prze Pani. xd |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-14, 15:14 Temat: Przygoda Nany |
Nana dzielnie zaniosła Vulpixa do Centrum Pokemon, a także oddała pod opiekę siostrze Joy swojego Pichu. Usiadła obok Kaydena i odwróciła się do niego, kiedy ten zaczął mówić.
- Niezwykłe. - Przytaknęła Mizuno, po czym jej wzrok spoczął na jego pasku z pokeballami.
- Venomonth to twój pierwszy pokemon? - Pokusiła się o zadanie tego pytania. Oparła się o oparcie pomarańczowego krzesła i westchnęła.
- To był zaskakujący dzień... A właśnie. Miałeś mnie zaprowadzić do... - Wyjęła ulotkę i pomachała ją przed nosem chłopaka, jakby chcąc mu przypomnieć. Uśmiechnęła się. |
Temat: Ogródek Nany |
Nana
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1003
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-12, 13:43 Temat: Ogródek Nany |
Zbieram! |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-10, 17:52 Temat: Przygoda Nany |
Nana zamrugała zaskoczona, jakby z niedowierzaniem, że Pichu wykonał inny atak. To oznaczało jedno. Mały nabierał doświadczenia.
- Dobra robota! - Krzyknęła zachwycona dziewczynka. Ciekawe czy myszka byłaby wstanie powtórzyć ten atak? Nie miała zamiaru teraz tego sprawdzać, ponieważ hieny już uciekły. Kayden też najwidoczniej już zakończył swoją walkę. Mizuno przytaknęła mu i podniosła Pichu.
- Mały trzymaj się mnie mocno. Po walce jesteś zapewne zmęczony. - Usadowiła go na ramieniu, a następnie spojrzała na liska.
- Wezmę go. - Podniosła Vulpixa, mimo, że trochę ważył nie dała po sobie tego poznać. - Prowadź Kayden. - Rzuciła hardo w stronę chłopaka. |
Temat: Fakemon |
Nana
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 4216
|
Forum: Konkursy Wysłany: 2016-07-09, 09:57 Temat: Fakemon |
Fakemon nr. 2
Rysunek: 10pkt | Opis: 9pkt | Dodatkowe informacje: 9pkt
Łącznie: 28pkt
Opis i ciekawostki bardzo mi się podobają. Jego nazwa pasuje do tego pokemona, jak i rysunek.
Fakemon nr. 4
Rysunek: 10pkt | Opis: 7pkt | Dodatkowe informacje: 8pkt
Łącznie: 25pkt
Świetny rysunek. Ciekawostki też niczego sobie. Trochę mniejsza ocena, ponieważ moje serce skradł już inny pokemon.
Fakemon nr. 8
Rysunek: 8pkt | Opis: 6pkt | Dodatkowe informacje: 9pkt
Łącznie: 23pkt
Fajny pomysł. Ciekawy opis. Gratuluje wyobraźni. Trochę przydałoby się więcej informacji dla zaspokojenia mojej ciekawości. Zresztą nie ma się do czego przyczepić.
Fakemon nr. 13
Rysunek: 10pkt | Opis: 4pkt | Dodatkowe informacje: 4pkt
Łącznie: 18pkt
A tak mi się podoba... szkoda, że tak mało informacji. |
Temat: Jeziorko Nany |
Nana
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 817
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-08, 18:06 Temat: Jeziorko Nany |
Świeciło słońce. Idealna pogoda na łowienie. Z biegiem tygodni Nana, coraz bardziej wprawiała się w tym rzemiośle. Wzięła sprzęt i ruszyła razem ze swoimi pokemonami nad jezioro, które było przejrzyste, jak nigdy.
- To zabieram się do pracy, a wy nie oddalajcie się. - Powiedziała do Pichu i Lillipupa.
Elektryczna myszka zapewne już coś kombinowała, natomiast psiak, jakby posmutniał. Mizuno zauważyła to nagłą zmianę, więc postanowiła coś temu zaradzić.
- Lillipup ty masz szczególne zadanie. - Szepnęła do niego. - Zajmij się Pichu. Pozwalam ci go nawet ugryźć w ten psotny ogon. - Zaśmiała się. Psiak szczeknął, uśmiechnął się i bacznie zaczął obserwować Pichu. |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-08, 17:49 Temat: Przygoda Nany |
Tak... Bycie trenerem nie należało do najłatwiejszych. Nana była tylko dziesięciolatką, no... obecnie jedenastolatką, która powoli poznawała trudny, tego marzenia, które chciała spełnić od dziecka. Dzięki tacie zrodziła się ta pasja. Bardzo ją bolało, kiedy Pichu obrywał, ale wiedziała, że to jest nieuniknione i elektryczna myszka zapewne też posiadała tą wiedzę.
- Dobrze! - Krzyknęła Nana, już w głowie mając kolejną taktykę. - Pichu skieruj Mightyene, aby patrzyła w stronę słońca. - Mizuno chciała wykorzystać ładną pogodę do oślepienia wroga, ale czy plan zadziała? - Niech naje się sporą dawką piorunów! Thunder Shock! Wykorzystaj dezorientacje i raź piorunem. Unikaj ataków skacząc w okół Mightyene. Pamiętaj musisz być szybszy od przeciwnika. - Dała komendę, bacznie przyglądając się walce. |
Temat: Kopalnia Nany |
Nana
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 796
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-08, 09:47 Temat: Kopalnia Nany |
Minął kolejny tydzień, więc ponownie trzeba było zabrać się do pracy, a mianowicie do plądrowania kopalni. Pichu ewidentnie wolał poszukiwana skarbów niż siedzenie nad jeziorem, dlatego jakoś nie narzekał i co dziwne zachowywał się bardzo spokojnie. Ale do czasu...
- Pichu, nie rzucaj we mnie kamykami. - Powiedziała zirytowana Nana. Elektryczna myszka co jakiś czas, sięgała po kamyczek i rzucała je pod nogi dziewczynki.
- Piii... - Odpowiedział, jakby podnosił coś ciężkiego i w rzeczywistości tak było. Pupil chciał wziąć większy kamień, ale chyba się przeliczył.
- Chcesz żebym się w tych ciemnościach przewróciła i coś sobie zrobiła...? - Pouczyła go. On natomiast pokiwał głowo przecząco i od razu powrócił do normalności.
Było za cicho. Zdecydowanie za cicho. Trenerka odwróciła się i zaświeciła lampką tam, gdzie powinien stać Pichu. Jak można było się spodziewać, malucha nie było.
- No, nie... znowu? Pichu to nie jest zabawne. Mówiłam ci, żebyś trzymał się blisko mnie. - Rzuciła w pustą przestrzeń, po czym wzruszyła ramionami, będąc pewna, że maluch zaraz do niej dołączy. Natomiast nie chcąc być sama w tych egipskich ciemnościach, wypuściła z pokeballa Lillipupa.
- Hej mały. Pomożesz mi w poszukiwaniu skarbów? - Uśmiechnęła się. Piesek zaszczekał radośnie i ruszył za Naną, zatrzymując się co jakiś czas, aby złapać trop Pichu.
Dziewczynka przysiadła, a następnie przygotowała sprzęt do kopania. Pracowała jakieś pięć minut, kiedy nagle przybiegł Lillipup. Łapy miał brudne od piachu, nos też. Podbiegł do Mizuno i położył coś przed nią, następnie zaszczekał radośnie... |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-07, 09:35 Temat: Przygoda Nany |
Wszystko co otaczało dziewczynkę, nagle znikło. Przed sobą miała tylko swojego pupila i przeciwnika, z którym maluch walczył. Nana całkowicie zapomniała o Kaydenie. Wpatrywała się ze zgrozą w Pichu. Kiedy elektryczna myszka obrywała, to tak, jakby jej pani również.
Muszę być dzielna. Powtarzała sobie w myślach Mizuno. Usta zacisnęła w kreskę, zdradzając tym samym determinacje, chęć walki, zdenerwowanie... właściwie nie można było się domyślić, które uczucie wpierw towarzyszyło dziewczynce.
- Pichu użyj swojej szybkości. Unikaj ciosów, cały czas krążąc w okół Mightyeny. Podskakuj, biegaj... spraw, aby obrona wroga spadła. - Tu młoda dama, miała namyśli technikę Tail Whip, którą w taki sposób miał wykonać Pichu. - Nie podchodź zbyt blisko wroga, aby nie sięgnęły cię jego kły i pazury. Trzymaj się na dystans. Kiedy wróg będzie osłabiony Tail Whip pozbawi go nieco obrony. Poraź go Thunder Shock! Do roboty! Damy radę! - Krzyknęła zachęcająco, chcąc wesprzeć na duchu swojego pupila. |
Temat: Ogródek Nany |
Nana
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1003
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-05, 16:40 Temat: Ogródek Nany |
Zbieram! |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-04, 19:13 Temat: Przygoda Nany |
Kayden miał dobrą kondycje, a właściwie sto razy lepszą niż dziesięciolatka podążająca za nim. No, może przesadzam, ale Nana powoli wymiękała. Nie tylko zabrakło jej tchu, co spowodowało, że musiała się zatrzymać, ale także odczuwała ciężkość nóg, które mówiły: "Zwolnij, nie dajemy rady". Dziewczynka, mimo, że straciła z oczu czerwonowłosego to po chwili go odnalazła, dzięki Pichu. Elektryczny stworek, jakoś się orientował w otoczeniu i Nana była mu bardzo wdzięczna. Niestety nie zdążyła tego okazać, ponieważ coś się szykowało...
Mightyeny nie wyglądały przyjaźnie. No i były zdecydowanie większe od Pichu. Mizuno spojrzała na swojego pupila, właściwie już rwącego się do walki.
- Pichu... Ostrożnie. Potraktujemy go piorunem. - Skinęła do pokemona. - Thunder Shock! - Krzyknęła, oczekując dalszego rozwoju wydarzeń. |
Temat: 26.06.2016 - 02.07.2016 |
Nana
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 3601
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-02, 23:09 Temat: 26.06.2016 - 02.07.2016 |
No właśnie szkoda, że nie rozumiała mowy pokemonów. Uśmiechnęła się w odpowiedzi.
- Jeśli chcesz możesz przyłączyć się do mnie i mojego Pichu... - Zamilkła na chwilę, bacznie obserwując reakcje stworka. |
Temat: 26.06.2016 - 02.07.2016 |
Nana
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 3601
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-02, 18:24 Temat: 26.06.2016 - 02.07.2016 |
Pokemon nie był bojaźliwy, a wręcz otwarty na nową znajomość z Naną. Dziewczynka pogłaskała go zachwycona.
- Jestem trenerką pokemon i podróżuje razem z moim Pichu. - Zaczęła mówić. - Chciałabym zostać najlepszą trenerką pokemonów. Mieć dużo odznak. Wiesz... chciałabym być szanowana i podziwiana. - Kontynuowała, przyglądając się Lillipupowi.
- A ty masz jakieś marzenia? - Zapytała pieska, nadal go głaskając. |
Temat: Przygoda Nany |
Nana
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 2092
|
Forum: Archiwum Wysłany: 2016-07-02, 08:54 Temat: Przygoda Nany |
Pokemon pracodawcy? Najwidoczniej szef bardzo "dba" o swoich pracowników.
Chyba miał rację, jeśli chodzi o dzieciaków w jej wieku, którzy marzą o zostania trenerami, ale kto nie ma takich marzeń, właśnie mając tyle lat? Mogła na reszcie rozpocząć swoją podróż! Pokiwała głową i zamyśliła się, a właściwie miała zamiar to zrobić, gdy nagle jej wzrok spoczął na pokebalu chłopaka, który o tak po prostu zaczął lekko się poruszać, aby następnie wypuścić sam z siebie ćmę.
Kayden ruszył przed siebie. Może będzie potrzebował pomocy?
- Poczekaj... - Nana zerwała się biegiem za nim. |
|