Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 31
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zapisy
Remik

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2410

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-30, 13:32   Temat: Zapisy
Link do Karty Postaci: Bardzo proszę

Imię i nazwisko: Byakuya Kuchiki
Ksywka, zdrobnienia czy co tam się Wam zamarzy: Senbonzakura
Wiek: 25
Region/ miasto: Kanto/Alabastia
Ciekawostki: Byakuya to niezwykle spokojny, opanowany człowiek i poważny człowiek- nigdy nie żartuje, a uśmiecha się tylko i wyłącznie dla swojej dziewczyny, wszystkie sukcesy traktuje jako oczywiste i należące mu się, stąd nawet one nie wywołują u niego euforii. Wyprowadzenie go z równowagi graniczy z cudem. Nigdy nie unosi się gniewem, nie krzyczy, lecz potrafi walczyć w obronie kogoś bliskiego lub swoich ideałów. Jest z dobrej rodziny i dba o swoje dobre imię, czuje wyższość nad większością ludzi (poza rodziną, mistrzami pokemon oraz ukochaną) i nie krępuje się z okazywaniem tego. Lecz jego wysokie mniemanie o sobie nie bierze się znikąd- spędza mnóstwo czasu na treningach, doskonaląc przede wszystkim swoje własne umiejętności, na których zawsze może polegać. Nie lubi walczyć w drużynie, jest przekonany, że ze wszystkimi bojowymi problemami jest w stanie poradzić sobie samemu, inni raczej tylko mu przeszkadzają w pokazywani całej swojej potęgi. Liczą się dla niego: honor, miłość, przyjaźń, rodzina oraz czysta siła. Pragnie stać się najpotężniejszym trenerem na całym świecie i każde jego działanie wykonywane jest z tym zamiarem. Zawsze dotrzymuje obietnic, których nie składa zbyt pochopnie, jedynie dla swojej ukochanej zrobi wszystko, o co ta go poprosi. Zawsze działa zgodnie z prawem, nienawidzi kiedy ktoś je łamie, przez co bardzo często stara się ukarać tych, którzy się tego dopuszczają. Rozumie pokemony, które traktuje jako jedność z samym sobą- nie wykorzystuje ich niewolniczo. Jest również bardzo inteligentny, potrafi używać zarówno siły, jak i rozumu. Długo trenował również sztuki walki bronią białą, jeśli trzeba posunąć się do ostateczności potrafi dobyć swojego miecza samurajskiego, którym włada perfekcyjnie. Nie zna strachu.
Cel: Zostać najpotężniejszym trenerem Pokemon oraz wspaniałym rangerem broniącym Pokemonów
Profesja niepokemonowa: -
Relacje z rodziną: Byakuya Kuchiki pochodzi z dobrego domu- arystokratów. W Alabastii zawsze byli szanowaną rodziną, znaną ze swojej siły, jak również szacunku, którymi darzyli pokemony. Jego ojciec również był trenerem, swojego czasu był naprawdę bliski zdobycia tytułu mistrza, lecz ostatecznie mu się to nie udało. Jego matka była koordynatorką z licznymi sukcesami, lecz szybko zaprzestała kariery na rzecz prowadzenia domu rodziny Kuchiki. Rodzice kochali swoje dzieci, lecz nie bardzo okazywali im uczucia, od zawsze wpajali im tradycje i wartości rodziny, zarówno dziadek, jak i jego ojciec również byli potężnymi trenerami walczącymi o mistrzostwo, lecz żadnemu z nich się nie udało, to zawsze wywierało presję na dzieciach. Szacunek do pokemonów, miłość do nich, ale również honor i wyższość dobrego imienia, którym przecież szczycił się ich ród. Twarde zasady oraz wymogi siły, to utkwiło w sercu młodego Byakuyi na zawsze. Rodzice niczego nie ułatwiali dzieciom, twierdzili, że muszą do wszystkiego dojść sami, bo to kształtuje charakter, rodzina ma duże znaczenie dla Byakuyi. Niestety, jego brat bliźniak (bliżniaki dwujajowe) był zupełnie inny niż chcieli rodzice. Aizen- brat- był zbuntowany, co prawda uważał się za lepszego i dbał o swój wizerunek, lecz nie potrafił pojąć jak można kochać pokemony, dla niego były one zwyczajnie maszynami do walki, które miały zagwarantować mu sukces, pragnął znaleźć tylko te najsilniejsze i dzięki nim stać się silniejszym. Był złośliwy, agresywny, nie lubił treningów własnego ciała, skupiał się tylko na sile stworków i nie tworzył z nimi więzi, jak Byakuya. Aizen szczerze nienawidził Byakuyi, ponieważ rodzice zawsze byli z niego dumni, pragnął zemsty i pokazania, że jest lepszy. Brat nie miał oporów do uciekania się do brudnych zagrań i oszukiwania czy kłamania, dlatego też zyskał nienawiść Byakuyi- ten poprzysiągł poskromić brata i udowodnić, iż to on jest silniejszy, bo wybrał inną drogę- nie chciał go "nawracać", lecz zniszczyć i ukarać za zło, którego się dopuścił.

Starter: Squirtle
> Squirtle wiódł beztroskie życie. Bawił się wraz innymi przedstawicielami swojego gatunku, spędzając czas nad jeziorem, w którym żyło jego stado. Nie miał żadnych obowiązków, jego rodzice zapewniali mu wszystko, dzięki czemu cały swój wolny czas mógł poświęcaj na zabawie. Niestety, pewnego dnia kłusownicy porwali praktycznie całe jego stado. Ostało się jedynie kilka młodych osobników, które bawiły się w innym miejscu niż zazwyczaj. To wydarzenie zupełnie odmieniło małego żółwika. Bardzo spoważniał, w jednej chwili stał się samodzielnym samcem alfa, który postanowił zaopiekować się młodszymi towarzyszami. Stał się spokojny, wyrafinowany, odpowiedzialny oraz żądny mocy. Spędzał dużo czasu na samotnych treningach, aby móc bronić pozostałych towarzyszy. Obiecał sobie, że kiedyś stanie się potężnym Blastoisem, który będzie w stanie pokonać każdego i jeśli będzie trzeba dokona zemsty za swoje stado. Pewnego dnia znalazł ich profesor Oak, który zaoferował im życie w bezpiecznych warunkach, w jego laboratorium, a Squirtle pewny tego, iż jego kompani będą tam bezpieczniejsi zgodził się. Tak trafił do profesora i stał się starterem Byakuyi. Ma bliznę ciągnącą się przez całą skorupę z góry na dół, powstałą w wyniku obrony swoich pobratymców przed agresywnymi Pokemonami

Towarzysz: Yoruichi Shihōin - dziewczyna

Miła, sympatyczna i bardzo pozytywna osoba, a przy tym niesamowicie ambitna, doskonale rozumie piękno i dlatego chce zostać koordynatorką. Inteligenta, oraz pełna życia. W przeciwieństwie do swojego chłopaka ma poczucie humoru i lubi żartować. Z reguły spokojna, lecz kiedy się zdenerwuje potrafić roznieść wszystko na swojej drodze.
Starter: Pichu
Wróg: Sosuke Kuchiki - brat

Mimo wszelkich pozorów jest inteligentny, lecz nie chce, aby ludzie tak go postrzegali. Jest niezwykle dumny i pyszny. To zdecydowanie buntownik, który nie może wybaczyć rodzinie drugiego miejsca, na które zepchnął go Byakuya. Uważa Pokemony za maszynki do walki i klucz do potęgi, lecz nie przejmuje się nimi i nie szanuje ich. Nie posiada w sobie żadnej dyscypliny, jest zawistny, agresywny, impulsywny i wybuchowy, a przy tym arogancki i niezwykle złośliwy.
Starter: Houndour


Jaki klimat gry preferujesz?: Tradycyjna, przygodowa, mogą występować wątki pozapokemonowe,ale raczej nie za często
+ 18: tak
Romans, towarzysz życia, flirt?: Dziewczyna

Fakemony?: nie
Typy pokemonów które lubisz: Wszyskie :D
Pokemony których absolutnie nie znosisz: Nie ma takich, najwyżej lubię mniej :D
Dream Team: Blastoise, Charizard,Eclectavire, Ursaring, Nidoking, Aggron, Pidgeot, Butterfree, Lucario, Lapras

Prośby:Kontynuacja gry i możliwie dużo łapania Poków :D no i w miarę szybkie wprowadzenie do gry Laprasa z adopcji :D
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-16, 12:04   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
A więc jednak jesteśmy silni, dokładnie tak jak się tego spodziewałem. Nie tracąc czasu rzuciłem pokeballem, aby złapać powalonego przeciwnika. Następnie podszedłem do Squirtle'a i przyklęknąłem przy nim. Pogłaskałem po główce i pochwaliłem:
-Dobra robota, zasłużyłeś na odpoczynek. - po czym zawróciłem go do balla.
Byłem jeszcze bardzo ciekawy gdzie jest Yoruichi i co ona robi. Czy jej też udało się złapać nowego Pokemona? Postanowiłem znaleźć ją zaraz po tym, jak ogarnę sprawy z łapaniem Grwolithe'a. Zastanawiałem się gdzie mogła pójść i starałem się znaleźć jakieś wskazówki dźwiękowe w celu zlokalizowania jej położenia.
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-13, 18:14   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Interesujące znalezisko. Kamień i pokeball szybko schowałem, ale z jajem nie było tak łatwo, starałem się je zawinąć w torbę, w której było, aby dodatkowo je zabezpieczyć i ostrożnie włożyłem do plecaka. Czułem, że będę bardzo zadowolony z tego, że tutaj poszedłem. Jednak musiałem jeszcze skupić się na walce. Wyglądało na to, że zakończy się już niedługo i trzeba było mądrze rozegrać końcówkę. Z jednej strony to ogniste ataki, które nie powinny wyrządzić dużej krzywdy, lecz z drugiej strony nie można się tak po prostu pozwolić obijać... trzymanie dystansu nie miało żadnego sensu. Trzeba było zaatakować, z głową i ze wszystkich sił.
-Spokojnie Squirtle, dobrze Ci idzie. Teraz się skup, za wszelką cenę musisz go teraz uderzyć przy pomocy Tackle. Jeżeli znowu użyje płomieni postaraj się je ominąć, a jeśli nie będziesz w stanie po prostu schowaj się do skorupy. Poczekaj aż podejdzie, albo zrobi przerwę i wtedy uderz, jeśli jednak będzie próbował Cię ugryźć, po prostu wybij mu kły. Włóż w to wszystkie sił i zakończ to. Nie trzymaj już dystansu, bądź jak najbliżej niego i nie zapomnij o unikach. Kiedy tylko będziesz miał okazję używaj Tackle, musimy go pokonać. - Wydałem komendę
Wiedziałem, że jeśli tylko się postaramy będziemy w stanie to zakończyć bardzo szybko. Wyciągnąłem już nawet pusty pokeball, aby być przygotowanym na znokautowanie przeciwnika i szybki pochwycenie go.
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-13, 11:00   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Wszystko wyglądało naprawdę nieźle. Squirtle sobie radził, a Growlithe wydawał się być naprawdę silny, na pewno warto będzie go złapać.Najpierw jednak trzeba się było skupić na walce, dlatego też musiałem wydać polecenia Squirtle'owi.
-Wytrzymaj, Squirtle! Zacznij szybko chować i wyciągać ogon ze swojej skorupy, wtedy będziesz mocno go nią uderzał w pysk! Będzie musiał puścić! Postaraj się zachować dystans i prowokować go jak tylko się da. Tak jak mówiłem, znajdź drzewo i stań tuż przed nim, po czym przy pomocy Tail Whipa sprowokuj przeciwnika, aby na Ciebie ruszył, w ostatnim momencie odskocz, aby uderzył się o drzewo, po czym dołóż mu jeszcze Tackle! Nie zapominaj o zachowaniu dystansu i odskocz po wykonanym ciosie. Unikaj atakowania jego pyska, celuj bardziej w tył ciała, bo wtedy nie narażasz się na ugryzienie. - Powiedziałem do Pokemona.
W międzyczasie, kiedy walka trwała postanowiłem podejść do tej torby i sprawdzić co się w niej znajduje. Kierowała mną ciekawość, byłem naprawdę zainteresowany co to może być, Miałem wrażenie, iż Growlithe tego pilnował... to musiało być naprawdę interesujące.
  Temat: Wymiany z Ann
Remik

Odpowiedzi: 796
Wyświetleń: 56497

PostForum: Wymiany Poków   Wysłany: 2017-03-12, 11:23   Temat: Wymiany z Ann
Wymieniam samca Grubbina lvl 14 na samca Arona lvl 14
  Temat: Dzień Kobiet
Remik

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 2998

PostForum: Inne   Wysłany: 2017-03-11, 23:21   Temat: Dzień Kobiet
Kiedy to było xD



Dla mnie będą pieniążki :)
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-11, 22:54   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Widok Pokemona napełnił sprawił, iż moja chęć walki urosła do naprawdę kosmicznych rozmiarów. Nie mogłeś się już doczekać, aż uwolnię Squirtle'a i razem będziemy mogli stoczyć naszą pierwszą walkę. Mimo wszystko nie okazywałem żadnych oznak ekscytacji czy entuzjazmu, byłem przekonany o tym, że tak powinno być, prędzej czy później musiało do tego dojść. Co najwyżej miałem szczęście, że nie musiałem na to długo czekać. Normalnie nie atakowałbym też przeciwnika z zaskoczenia, lecz nadszedł czas na trening!
-Squirtle, wybieram Cię! - wykrzyknąłem uwalniając startera - Witaj, staniemy teraz przed bardzo ważnym zadaniem - nasza pierwsza walka. Proszę, zaatakuj tego stworka, który się tam wyleguje. Wykorzystaj element zaskoczenia, najpierw ze wszystkich sił postaraj się zadać mu jak największe obrażenia Tackle, a następnie odskocz w możliwie najgęstszy krzak. Miejmy nadzieję, że będzie chciał się zemścić, jeżeli będzie czekał przed krzakiem wykorzystaj Tail Whip, żeby go zmylić, pomyśli, że jesteś z drugiej strony i gdy będzie chciał tam przejść wtedy ponownie zaskocz go przy pomoc Tackle! Pamiętaj, że nie znamy jego umiejętności, dlatego staraj się zawsze po ataku zachować dystans. Odskocz przed drzewo, postaraj się go sprowokować do ataku, podrażnij go trochę Tail Whip'em i odskocz w ostatnim momencie przed jego atakiem, aby uderzył w drzewo z pełną siłą! Jeśli wtedy będzie zamroczony, będziesz miał kolejną okazję, aby bez ryzyka wykonać Tackle! Powodzenia, daj z siebie wszystko, Squirtle. - Wydałem polecenia odnośnie bitwy dla mojego startera.
W międzyczasie próbowałem przyjrzeć się naszemu przeciwnikowi i, o ile to możliwe, przeskanować go pokedexem. Z całą pewnością to interesujący gatunek.
  Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Remik

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 2137

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-11, 22:37   Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Nie tracąc zbytnio cennego czasu złapałem za kolejny spory kamień, który leżał w zasięgu ręki. W międzyczasie przez głowę przeszła mi myśl, iż naprawdę muszę się postarać, skoro Pokemon przetrwał pierwszy cios. Nie chciałbym, żeby mi uciekł, musiałem włożyć w cios wszystkie siły! Skoncentrowałem się, spiąłem mięśnie i wytężyłem wzrok, aby nie chybić i rzucić tak mocno, jak tylko potrafię. Jeszcze raz wymierzyłem w jego głowę, nie mógł być aż tak twardy... z drugiej strony... kiedy tylko kamień opuścił moją dłoń, poczułem się jakby wszystko działo się w zwolnionym tempie. Miałem mętlik w głowie, jakim cudem robak jest tak twardy? Może to właśnie on jest idealnym kandydatem do mojej drużyny, a ja po prostu byłem zaślepiony obrazem Nidorana w poprzedniej strefie? Może inne Pokemony, które tu spotkałem były równie silne i powinienem się nimi zainteresować? A może po prostu źle trafiłem i przez zupełny przypadek nie udało mi się go od razu ogłuszyć? W każdym razie, obserwowałem wszystko do samego końca i byłem przygotowany do kolejnego rzutu, gdyby była taka potrzeba... a w razie czego, czekał już na niego odpowiedni ball.
  Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Remik

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 2137

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-11, 18:07   Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Aaaa, wybacz, myślałem, że nie mogę powiedzieć co bym chciał, żeby nie było wymuszania xD Poza tym, nie wiedziałem o wymianach :( Ogólnie to szukałem Aipom lub Heracrossa, ale może faktycznie skorzystam z wymiany żeby tyle nie wybrzydzać :D
______________________________________________________________________

Spostrzegając robaczka zainteresowałem się nim. Od początku wiedziałem, że nie takie Pokemony są zbyt płochliwe, aby zwabić go do siebie karmą i przekonać na dołączenie do mojej drużyny. Postanowiłem złapać spory kamień, jednak taki, który zmieściłby mi się w ręce i jednocześnie byłbym nim w stanie dość mocno rzucić. Miałem tylko jedną szansę, musiałem się nieźle przyłożyć, aby mi się się udało. Byłem świadomy, że jeśli nie podołam za pierwszym razem, to nici ze schwytania go, gdyż ucieknie. Uspokoiłem oddech, skoncentrowałem się i wycelowałem kamieniem bezpośrednio w tył głowy Pokemona! Cios musiał go ogłuszyć, a dzięki temu nie powinienem mieć problemów ze złapaniem go!
  Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Remik

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 2137

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-10, 18:54   Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Niestety, nawet Spinarak nie był w stanie wymazać tego parszywego uczucia okrycia się hańbą. Utrata tak potężnego towarzysza, jakim zdecydowanie był owy Nidoran, musiała zostać zrekompensowana, lecz nie było to łatwe. Nie chciałem straszyć, ani martwić napotkanych stworków, ani zakłócać ich spokoju, dlatego też po prostu odszedłem dalej, wciąż wytężając swój wzrok w poszukiwaniu innego okazu. Liczyłem na to, iż tym razem uda mi się znaleźć kandydata, który mógłby naprawdę godnie zastąpić moje znalezisko z poprzedniej strefy. Ale czy to naprawdę możliwe, aby udało mi się to zrobić zarówno w jednej, jak i drugiej strefie?
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-10, 18:47   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Słysząc dziwne odgłosy, oraz domyślając się, iż jest to coś małego nie pozwoliłem ponieść się emocjom. Zachowałem spokój, oraz jasny umysł... jeśli to Pokemon to nie mogę mu tak po prostu pozwolić uciec. Muszę się postarać, aby ostatecznie go odnaleźć i spróbować pokonać! Uważając na swoje kroki postarałem się zbliżyć do źródła hałasu. Dokładnie uważałem gdzie stawiam stopy, aby nie łamać gałązek pod swoim ciężarem, ani nie szeleścić liśćmi krzaków. Wiedziałem też, że muszę być szybko przygotowany do walki, wyciągnąłem pokeball z rękawa, będąc w gotowości do wypuszczenia z niego moje startera i wydania wspólnej walki. Wytężałem wzrok tak bardzo jak tylko mogłem, aby dostrzec co to tak naprawdę jest.
  Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Remik

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 2137

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-09, 20:02   Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Niestety, ale i ten malec nie przemówił do mnie tak jakbym tego oczekiwał. Wciąż nie mogłem sobie wybaczyć, że nie udało mi się złapać tak fantastycznego Pokemona jakim był Nidoran i o w dodatku samiec... on był wprost idealny, to była dla mnie prawdziwa ujma na honorze, właśnie dlatego mogłem ją zmazać tylko i wyłącznie w jeden sposób - poprzez odnalezienie jednego z dwóch gatunków Pokemonów, którymi wyraźnie byłem zainteresowany. Nie tracąc już ani chwili jeszcze raz zostawiłem okaz i poszedłem dalej w poszukiwaniu innych stworków.
  Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Remik

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 2137

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-08, 23:22   Temat: 05.03.2017 - 11.03.2017
Niestety, tym razem musiałem okazać się wybredny. Członkowie rodziny Kuchiki mają swój honor i to właśnie on kieruje mną przez cały czas! Wchodząc do tej strefy doskonale wiedziałem co mogę tutaj spotkać i że będzie to wymagało sporo szczęścia, aby udało mi się odnaleźć ten Pokemony, które mnie interesują. Nie zwrócę uwagi na żadnego innego, niż tylko dwa gatunki. Niestety, mimo tego, iż nie mam nic przeciwko niemu, w tym momencie mnie nie interesował. Nie zwróciłem na niego uwagi i po prostu poszedłem dalej. Starałem się go nie spłoszyć i nie wpłynąć swoją obecnością na jego zachowanie czy otoczenie, po prostu zostawić go w całkowitym i nienaruszonym spokoju. Poszedłem dalej, jeszcze uważniej przyglądając się wszystkiemu dookoła. Pragnąłem jak najszybciej znaleźć kolejnego Pokemona i może tym razem, uda mu się przykuć moją uwagę.
  Temat: Regulamin i zgłoszenia
Remik

Odpowiedzi: 230
Wyświetleń: 20536

PostForum: Adopcje   Wysłany: 2017-03-07, 22:50   Temat: Regulamin i zgłoszenia
Numer podania: #068
Którego Pokemona wybrałeś do zaadoptowania?: Lapras
Dlaczego chcesz adoptować tego Pokemona?: Przede wszystkim wprost uwielbiam tego pokemona i będę dbał o niego tak bardzo jak to tylko możliwe. Po drugie, dzięki mnie już nigdy nie będzie samotny- czego się boi. Poza tym, patrząc na charakter mojej postaci, jak i mojego startera z całą pewnością pomożemy mu przezwyciężać jego lęki, może nawet uda nam się pozbyć jego lęku przed ciemnością, czy potężnymi pokemonami. Dodatkowo przykłada się podczas ćwiczeń, co jest bardzo ważne dla mojej postaci, dzięki nim sam zrozumie, że jest potężnym pokemonem i będzie mógł pokonać swoje lęki. Właśnie dlatego wydaje mi się, że jestem idealnym kandydatem na jego opiekuna.
Sposób trenowania (i inne): Na pewno treningi oraz walki w przygodzie. Przede wszystkim skupię się na tym, jako, że on sam, jak i moja postać kładziemy duży nacisk na trening, na pewno nie będzie mógł narzekać na jego niedobór. Na pewno skuszę się na arenę, żeby mógł się dobrze bawić. Ponadto będę dbał o niego, jak tylko będę mógł, mam tutaj na myśli cukierki, o ile oczywiście będę takowe posiadał.
  Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Remik

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 1267

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2017-03-07, 22:35   Temat: [Byakuya] We are the wild youth. [+18]
Zdziwiony brakiem Pokemonów postanowiłem przystać na pomysł ukochanej. To mogła okazać się przecież całkiem dobra sugestia, a przecież nie powinniśmy mieć problemu z późniejszym odnalezieniem siebie.
-Rozumiem, to ma sens. - Odparłem spokojnie.
Jak postanowiłem tak też zrobiłem. Puściłem rękę Yoruichi i dając jej buziaka w policzek ruszyłem bardziej w głąb drzew. Zastanawiałem się co ciekawego mogę tam spotkać. Chciałem w końcu sprawdzić jak dobrze rozumiemy się ze Squirtlem na polu walki. Czujnie i nieustannie rozglądałem się dookoła w poszukiwaniu pokemonów.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.