Pokemon Crystal

[Shcheglov]

Pasuje mi :)

[Panda]

Przygoda pojawi się zatem w przeciągu 2-3 dni bądź też dzisiaj, jak będę miała czas.

[Green]

Imię/Imiona: Green
Nazwisko: Oak
Pseudonim:
Wiek: 17
Płeć: Facio
Wygląd: Postać na ogół ma smukłą sylwetkę. Nie jest ani masywny, ani chudy - Coś pomiędzy. Na pierwszy rzut oka, wydaje się bardzo wysoki. Lecz z bliska jest średniego wzrostu. Często chodzi uśmiechnięty. Ma brązowe, szerokie brwii, które podkreślają jego niebieskie oczy. Ma długie włosy, jednak nie opadają - Są na żelu stawiane na góre, przez co wygląda jakby miał irokeza. Nosi ze sobą naszyjnik, który zwisa mu głęboko na szyi. Nosi fioletowy sweter, z czarnymi spodniami z dużymi kieszeniami.
Profesja główna/poboczna: Trener ewolucjonista
Miasto/Region: Kanto Viridian
Początkowa pora roku: Lato
Starter: Elekid
Charakter: Postać jest bardzo skomplikowana jak na swój wygląd. Kto by się spodziewał, że taki markotny chłopaczek może okazać się tak tajemniczy? Jest bardzo cenionym trenerem. A przez co? Może pomimo tak małego wieku, potrafi zachować zimną krew w trudnej sytuacji? To też. Tak naprawdę jest bardzo opanowany i harmonijny. Potrafi załagodzić każdą sytuację, która jest niekorzystna dla otoczenia. Bardzo lubi Pokemony, najchętniej mógłby spędzać z nimi czas, niż z ludźmi. À propos ludzi... podobno jest samotnikiem, który nie lubi innych. Meh, to pozory. Jest miły i przyjacielski, lecz nie towarzyski. Przyjaźni się jedynie z godnymi zaufania ludźmi. Jest bardzo śmieszny, potrafi wymusić u człowieka sikanie ze śmiechu. To bardzo optymistyczny człowiek. Jest nieśmiały dla kobiet, bardzo się ich wstydzi, przez co rumieni się na twarzy jak pomidor! Lecz gdy jakaś dziewoja stanie w zagrożeniu, ten zaraz ją obroni. Nawet kosztem życia.
Historia: Green urodził się w bogatej i uczonej rodzinie Oaków, od małego kojarzony jedynie jako wnuczek Profesora Oak. Gdy osiągnął 10 lat, jego dziadek wysłał go na trening do oddalonego wiele kilometrów mistrza, którzy wyszkolił jego ciało i umiejętności trenerskie. W wieku 17 lat wrócił do Kanto, do miasta Pallet, by powiedzieć swojemu dziadkowi, że ukończył swoje szkolenie. Otrzymał od niego pokedex i pierwszego pokemona - Elekida. Dostał takiego, a nie innego startera z racji jego pochodzenia - wnuk profesora Oaka nie mógł mieć startera, którego dostaje każdy inny pospolity trener. Green był wyjątkowy, więc dostał wyjątkowego startera. Początki z Elekidem nie były łatwe, Green godzinami trenował z nim w pobliżu domu, by ten polubił go na tyle, by bezproblemowo słuchał go w walce. Tak też się stało, Elekid nazwany Volt, polubił Greena. Zostali swoimi towarzyszami przygód. Pewnego dnia Green dowiedział się od swojego dziadka, że rodzice jego przyjaciółki zostali porwani przez tajemniczego stwora - chłopak postanowił wyruszyć w podróż, by zebrać drużynę i zwiększyć swoje umiejętności trenerskie i uratować rodziców przyjaciółki. Swoje pierwsze kroki w śledztwie postanowił postawić w mieście Viridian. Tutaj dowiedział się, że człowiek, który stoi za porwaniem rodziców przyjaciółki, to znany przestępca, lider zespołu R. Postanowił nie odpuszczać temu liderowi i przysiągł sobie, że dopadnie go na końcu świata. Po co? By przejąć jego stołek.
Cel: Uratowanie rodziców przyjaciółki, zwiększenie umiejętności trenerskich
Towarzysz:
Charakter i Wygląd Towarzysza:
Pokemony Towarzysza:
Wróg:
Charakter i Wygląd Wroga:
Pokemony Wroga:
Wasza rodzina: Profesor Oak
Ulubione Typy Pokemonów: Ogniste, walczące, trujące
Znienawidzone Typy Pokemonów: robaki i kamienne
Ulubione regiony: Sinnoh i Kanto :X Troche VI generacja
Znienawidzone regiony: Nie posiadam
Wymarzona Drużyna: Raczej nie posiadam, po drodze będę myślał
Prośby: Przyjmij mnie XD
Czego ode mnie oczekujesz: W zasadzie niczego :)

Gatunek przygody: Dramat przygodowy XD
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Nie
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak
Sceny 18+, 16+, czy 12+ 18
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin? Tak

[Panda]

Cytat:

Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin? Tak

Kłamiesz. Gdybyś przeczytał, to by w zapisie coś było.
Czekam na nową KP i nowy zapis, jeśli ci zależy na grze w tymże dziale.

Edit. Przyjęty. Przygoda za minutkę.

[Kys]

Imię/Imiona: Napoleon
Nazwisko: Boneypart
Pseudonim: (tu wpisz wszystko, co się kojarzy z kośćmi, nie kośćmi, bonerami etc.)
Wiek: nieznany
Płeć: menszczyzna

Wygląd: przepiękny, zajrzyj do karty, pupo, a nie >:C

Cytat:

Często słyszy komentarz, że z niego to same kości - już nawet bez skóry. Sam szkielet z wagą... szkieletu. Normalnego szkieletu, bo nie posiada kości pneumatycznych, więc tu żadnych udziwnień nie ma. Wciąż, zero tłuszczu. Takiemu tylko pozazdrościć, bo nie musi dbać o swoją wagę. Ogólnie to świeci golizną. Od czasu wyjścia z grobu nie miał jeszcze na sobie ubrania, ale kto wie, może jakieś znajdzie po drodze i ubierze na świecącą glacę.

Profesja główna/poboczna: Trener/Ewolutek
Miasto/Region: a ciul wie, losuj jakie zadupie x'D
Początkowa pora roku: to też dopasuj jak chcesz x'D
Starter: Cubone

Charakter:

Cytat:

Szkielet to jak szkielet - martwy. Niekoniecznie jednak leżący w swojej trumnie oraz odpoczywający, a nieco bardziej ruchliwy, bo nie tylko potrafi się ruszać, ale to-to też gada, co jest niezłym dziwem, skoro nawet nie posiada ust bądź języka. Nie lubi poke-psów. Nie jest to zagadką, trudno się tego nie domyśleć, skoro całe jego ciało jest złożone tylko i wyłącznie z kości oraz przy każdym spotkaniu bezpańskiego Burka, musi uciekać, gdzie pieprz rośnie. No chyba, że trafi na mniej głodną bądź bardziej wychowaną istotkę, ewentualnie taką, co najwyżej go pomiętosi i pomymła, a nie zje w całości. Szkielet zazwyczaj nie przeklina, no chyba, że po alkoholu. Ponadto jest dość ciekawy świata i nowych doświadczeń. Jego podejście niekiedy różni się od normalnego, głównie ze względu na to, że sam jest już martwy.

Historia:

Cytat:

Tak trochę wstał z grobu, otrzepał się i poszedł w świat. Nie wiedział gdzie, po co, dlaczego i komu - po prostu radośnie to zrobił. Swojego imienia nie pamięta - ba! - cała przeszłość została wymazana z jego umysłu, więc nasz protagonista nie ma zielonego pojęcia, czy w przeszłości był dalekim krewnym Wędrowycza, prezydentem Namibii, czy z zawodu nurkował w odbyty słoni, zarabiając na jednej z brudniejszych robót, jaką mógłby sobie wynaleźć. Jego płyta grobowa była zatarta, więc odczytanie z niej jakichkolwiek informacji było trudniejsze niż normalnie. Nie, żeby Napoleon się specjalnie przejmował sprawdzaniem informacji o sobie - może kiedyś tam wróci oraz odkoduje. Na razie jednak żyje nie-żyjąc swoje sielankowe życie, w końcu kto mu tego zabroni. Z czystym kontem, z zainteresowaniem wśród ludzi oraz pokemonem, który kradnie jego rękę (ale spokojnie, kończynę da się z powrotem przymocować). Udowadniając światu różne dziwaczne fakty, jak chociażby ten, że szkielet też da się upić - pierwszy, trzeci, ósmy łyk, trunek cieknie po kościach, wylewa się na podłogę, a mimo to, żywo-nieżywa istota patrzy się na świat zadziwiająco pijanym spojrzeniem. Pewnie wynajdzie się jeszcze wiele innych dziwactw, ale to w swoim czasie.

Cel:
- nie dać się zjeść przez poke-psy :I
- podoświadczać świata, bo czemu nie
- w sumie nie obchodzi go to tak bardzo, ale można się kiedyś dowiedzieć, kim się było kiedyś x'D
- pisaliśmy dziwne rzeczy na czacie, wiesz co możesz z nim robić >w>
- może kiedyś pozbierać sobie skamieliny, bo te pokemony są tak samo martwe, jak on XD
- mieć włosy

Towarzysz: ---
Charakter i Wygląd Towarzysza: ---
Pokemony Towarzysza: ---
Wróg: ---
Charakter i Wygląd Wroga: ---
Pokemony Wroga: ---
Wasza rodzina: Nieznana

Ulubione Typy Pokemonów: a jemu to wsio rybka, on nawet wór na śmieci przyjmie albo przerucha ditto

Znienawidzone Typy Pokemonów: pieseły

Ulubione regiony: ---
Znienawidzone regiony: ---

Wymarzona Drużyna: Skamieliny? Albo inne staruchy; idk, ten szkielet chyba nie ma standardów XD

Prośby: Accept me and take me, daddy.

Czego ode mnie oczekujesz: Pączusia wypełnionego miłością.

Gatunek przygody: ruchable; cokolwiek z tego nie wyjdzie, będzie dobrze o/

Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Yep
Wątki miłosne: Yepp
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Yeepp
Sceny 18+ tak :I

Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak, może być dużo humoru :I

Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin?

[Panda]

Wszystko obgadane na gg. Biorę kościaka~ Przyjęta~

[Biały Królik]

Imię/Imiona: Shuichi
Nazwisko: Monotaro
Pseudonim: -
Wiek: 15 lat
Płeć: Męska
Wygląd:

Cytat:

Niski chłopak, mierzący niecałe 160 cm wzrostu. Blady i chuderlawy, na szczęście nie doszedł jeszcze do levelu zombie. Brak mu fizycznej kondycji, gdyż wszystko co w swoim życiu robi, to siedzi na łóżku i gra na konsolach. Praktycznie do ramion sięgają mu niebieskawe, wiecznie rozmierzwione włosy. Młodziak nie ma nawet siły, by się nimi zająć, a co dopiero pójść do fryzjera i ściąć. Końcówki ma całkowicie nierówne, ponieważ, gdy jego włosy osiągały długość krytyczną, sam wziął nożyczki i je ściął. Coś nie wyszło. Jego oczy wyglądają, jakby zabrakło w nich koloru, albowiem są praktycznie całkowicie szare. Shuichi ubiera się w luźne ciuchy, czasem nawet za duże, ponieważ w takich czuje się wygodniej. Nienawidzi, gdy coś krępuje mu ruchy. Praktycznie zawsze nosi na sobie słuchawki, jeśli aktualnie nic nie słucha, to są po prostu położone na ramionach, a jeśli chce kogoś jawnie zignorować (lub posłuchać w sumie muzyki...), to zakłada je na uszy.

Profesja główna/poboczna: Trener, Hodowca
Miasto/Region: Daje ci wybór
Początkowa pora roku: Może być jesień.
Starter: Rockruff
Charakter:

Cytat:

Leń jakich mało i jeszcze nerd do tego. Ale od czego by tu zacząć.... Po pierwsze, aby wyciągnąć to coś z łóżka, potrzeba chyba jakiegoś cudu, na przykład wyprzedaży w sklepie z grami na konsolę. A dlaczegóż tak? Ten chłopak jest uzależniony od elektroniki, a zwłaszcza od wszelkiego rodzaju gier. Na pewno straci swój wzrok w młodym wieku, bo większość swojego czasu spędza przed jasnym ekranem. Nie robi mu różnicy czy to gra strategiczna, czy dating sim, czy może klasyczna bijatyka, po prostu będzie się bawił przy czymkolwiek. Poza swoim "hobby" raczej nie lubi pożytkować swojej energii na nic innego. Bardzo trudno go namówić do rzeczy, których nie ma ochoty robić. Wychodzi z domu tylko w momencie, kiedy musi coś kupić w sklepie. Kiedyś może chodził na lekcje w szkole, ale teraz opuszcza większość, byle przejść. Wciąż mieszka ze swoimi rodzicami, będąc jednym, wielkim pasożytem, choć oni i tak rzadko bywają w domu. Chłopak zainteresowałby się światem zewnętrznym pewnie dopiero wtedy, gdy nagle stałoby się coś nadnaturalnego, albo naprawdę ekscytującego. Może meteoryt kiedyś spadnie na ziemię, a może potwory napadną na miasto? Dziecinne marzenia, ale byłoby ciekawie... Niby ma Pokemona, ale traktuje go jako zwierzątko domowe, praktycznie nigdy jeszcze się nie pojedynkował. Za dużo roboty. Nawet jeśli kiedyś by się do faktycznego bycia trenerem zabrał, pewnie traktowałby to jak jedną, wielką grę strategiczną. A w takich ma wprawę. Często kłamie. Czasem aby się wykręcić od jakichś obowiązków, czasem po to, żeby ludzie zostawili go w spokoju, a czasem po prostu dla zabawy. Nie za bardzo zależy mu na opinii w oczach innych. Nie obchodzi go też szczerze, czy jego kłamstwo zostaje odkryte, czy nie, jeśli chwilowo osiągnie swój cel. Jego rodzice zawsze patrzyli na wszystko co mówi z dystansem... Jak będzie miał cię dość, to pewnie , tak na chama, założy słuchawki i pójdzie w siną dal. Nie ma żadnego problemu z okazywaniem emocji i nie lubi ich ukrywać. Nie będzie też ukrywał swojego nastawienia do różnych osób. Nigdy nawet nie stara się być miłym, tylko dlatego, że w innym wypadku kogoś zrani. Średnio go to obchodzi. Nie żeby miał sporo znajomych, z którymi mógłby porozmawiać....

Historia:

Cytat:

Smutna i jakże tragiczna! Pełna zwrotów akcji i niebezpiecznych nieporozumień, rozterek i do tego napełniona zemstą.... gra video, przy której ostatnio siedział oczywiście. A jego życie? Wyobraźnie sobie normalny świat. W pewnym, dość sporym domu z ogródkiem, zamknięte w sobie dziecko siedzi w swoim pokoju i przeważnie nie robi nic pożytecznego. To streszczenie jego drobnej egzystencji. Chcecie kreatywniej? Shuichi Monotaro urodził się w przeciętnej rodzinie. Już od małego niezbyt lubił zadawać się z innymi osobami, przeważenie bawiąc się sam. Na jego 6 urodziny rodzice postanowili dać mu jakiegoś "przyjaciela", w postaci małego Pokemona, w nadziei, że opieka nad zwierzątkiem może pomoże mu trochę w rozwoju. Sami zwykle nie za bardzo zajmowali się swoim dzieckiem, więc chyba chcieli coś, co spożytkuje jego czas. Młodzieniec szybko pokochał pupilka, choć nie można powiedzieć, że był świetnym właścicielem. Jako, że przy jego domu znajdował się ogródek, nawet nie musiał się wysilać, aby wychodzić do miasta na spacery, po prostu tam bawił się często ze swoim pupilem. Pewnego razu, na drodze po zakupy spożywcze, na które był zmuszony się wybrać, za szybą jednego ze sklepów wyczaił ciekawie wyglądającą, dość starą grę RPG. Była to prosta przygodówka, opowiadająca historię bohatera, który pragnął pokonać wielkiego króla demonów. Prawdopodobnie ta produkcja zapoczątkowała jego obsesję. Rodzice, prawdopodobnie szczęśliwy, że chłopak znalazł sobie jakiekolwiek hobby, finansowali mu różne, dziwne gry. I wszyscy żyli długo i szczęśliwie.... Tak.... Ale czy na pewno?

Cel: Tak bardzo brak Trafić na coś na tyle epickiego, aby wyjść z domu xD
Towarzysz: Brak
Charakter i Wygląd Towarzysza: ---
Pokemony Towarzysza: ---
Wróg: Brak ;<
Charakter i Wygląd Wroga: ---
Pokemony Wroga: ----
Wasza rodzina:

Cytat:

Yukichi Monotaro - Ojciec. Pracuje na posterunku policji. Jego największą miłością są książki, na których czytaniu spędza resztę swojego, wolnego czasu. Sakura Monotaro - Matka. Ma własną firmę i rzadko bywa w domu. Zawsze stawia dobro swojej firmy na pierwszym miejscu.

Ulubione Typy Pokemonów: Wszystkie, ryly
Znienawidzone Typy Pokemonów: --
Ulubione regiony: Kanto, Johto, Hoenn
Znienawidzone regiony: --
Wymarzona Drużyna: Lubię niespodzianki, sama mi się drużyna ukształtuję.
Prośby: Spraw, żeby nie mógł wrócić do domu, bo inaczej nigdy nic nie zrobi. Szczerze, to możesz z nim zrobić prawie wszystko, co ci się podoba.
Czego ode mnie oczekujesz: A muszę czegoś?

Gatunek przygody: Jakim tam we mnie walniesz
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: TAK
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak...
Sceny 18+, 16+, czy 12+: +16
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin?

[Panda]

Na tę chwile nie dam rady przyjąć. Będę bardziej żywa jako MG po 10 listopada, kiedy będę już po 2 prezentacjach na zaliczenie przedmiotów.

[GwiezdnyBurek]

Imię/Imiona: Diana
Nazwisko: Molewrack
Pseudonim: -
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Wygląd: Diana jest kobietą wysoką, wyjątkowo szczupłą i wiotką. Z powodu mutacji jej skóra przybrała odcień wyjątkowo zimnego niebieskiego. Kobieta nie ma pojęcia z jakiej przyczyny, lekarze nie znaleźli niczego podejrzanego w jej organiźmie. Ot tak, po prostu jest niebieska. Porusza się z gracją, kołysząc lekko biodrami, jej ubiór to natomiast głównie przylegające spodnie i bluzki. Oczywiście, czasem założy i sweter czy płaszcz, kiedy dokucza jej zimno, jednak nie zobaczy się jej w dresach czy obwisłej bluzie. Po prostu nie znosi takich ubrań. Lubi podkreślać swoje wdzięki. Długie, proste, czarne włosy nosi spięte w koński ogon lub kok. Chłodne, brązowe oczy podkreśla kreską i tuszem do rzęs, zaś po ustach przeciąga pomadką, zazwyczaj w jakimś stonowanym odcieniu.
Profesja główna/poboczna: Trener / Hodowca
Miasto/Region: Autorskie/ Dowolne
Początkowa pora roku: Zima
Starter: Litten
Charakter: Jest spokojna, nieco cyniczna i opryskliwa. Nie odzywa się dużo, wyznaje zasadę, że milczenie jest złotem. Jest wyjątkowo podejrzliwa i nie ufa ludziom, ma do tego powody. Długo chowa urazę i nie jest z tych, którzy odpuszczają. Jeśli nadepniesz jej na odcisk... cóż, możesz się spodziewać, że będzie szukać zemsty. Nie lubi osób zbyt hałaśliwych, przepada natomiast za obecnością Pokemonów.
Historia: Wychowała się w pochłoniętym wojną kraju, gdzie już w wieku osiemnastu lat zapisała się na szkolenie snajperskie. Jej rodzice nie popierali jej w tym, chcieli, aby coś się w kraju zmieniło, a córka zapisująca się na szkolenie militarne nieco im wizję poprawy niszczyła. Kiedy kobieta wyjechała z miasta, by się szkolić, osiągała jedne z najlepszych wyników. Była wytrwała, nie pakowała się w kłopoty, czasami jednak cięty język zrażał do niej jej zwierzchników. Wróciła po sześciu miesiącach. To, co zastała, przerastało jej oczekiwania. Po jej osiedlu nie został kamień na kamieniu, zgliszcza świeciły pustkami. Bezpańskie Pokemony przemykały gdzieniegdzie. Z jej rodzinnego domu zostały same zgliszcza, a po samej rodzinie, po rodzicach i bracie, nie było ani śladu. Nikt nie wiedział, co stało się z mieszkańcami, jednak podsłuchując rozmowę strażników dowiedziała się, że cała ludność osiedla została wywieziona do obozu więziennego. Wyruszyła, kradnąc wcześniej snajperkę, by odnaleźć bliskich. Chce się zemścić na tych, którzy odebrali jej dom, poczucie bezpieczeństwa i rodzinę.
Cel: Odnaleźć rodzinę, dowiedzieć się, czy są żywi.
Wytrenować i ewoluować Littena.
Dostać się do sił specjalnych.
Dowiedzieć się kto stał za bombardowaniem jej miasteczka.
Towarzysz: -
Charakter i Wygląd Towarzysza: -
Pokemony Towarzysza: -
Wróg: --
Charakter i Wygląd Wroga: -
Pokemony Wroga: -
Wasza rodzina: Daniel Molewrack - ojciec
Elena Molewrack - Matka
Eric Molewrack - brat
Ulubione Typy Pokemonów: Wszystkie
Znienawidzone Typy Pokemonów: Nie przepadam jedynie za pokemonami typu Rock i Ground
Ulubione regiony: Wolę świat autorski, ale Kanto jest moim ulubionym
Znienawidzone regiony: W sumie to jakoś nie ma.
Wymarzona Drużyna: Absol, Glameow, Espeon, Persian, Fennekin, Oricorio
Prośby: Jakbyś mogła mi fabularnie wprowadzić Littena do przygody, Diana go jeszcze nie spotkała.
Czego ode mnie oczekujesz: Cóż... miłej zabawy :)

Gatunek przygody: Sensacja!
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Tak
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak
Sceny 18+, 16+, czy 12+ :18+
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin? Tak

[Panda]

Zbliżają się terminy. Jestem równie żywa jak zombie z TWD. Mogłabym przyjąć, aczkolwiek pytanie czy poczekasz na swoją przygodę do 12 Listopada.

[GwiezdnyBurek]

Poczekam spokojnie :)

[Panda]

To wtedy Przyjęta.

[Dino]

Imię/Imiona: Scott
Nazwisko: Dinoso
Pseudonim: Dino
Wiek: 18
Płeć: Mężczyzna
Wygląd: Scott jest niewysokim mężczyzną z odpowiednią wagą. Zazwyczaj ubiera się na czarno, w zależności od pory roku są to albo koszulka i spodenki, lub gdy jest zimno spodnie i płaszcz pod którym oczywiście jest t-shirt. Nieodłącznym jednak jego znakiem są wysokie wojskowe buty których nie zmienia, póki wręcz nie zedrą się na jego nogach. Czarne i roztrzepane włosy oraz niebieskie oczy stawiają go dosyć korzystnie w oczach kobiet, a smukła twarz, drobny nosek i usta zazwyczaj ukazujące grymas niezadowolenia dodają mu trochę bardziej zadziornej urody.
Profesja główna/poboczna: Trener ewolucjonista
Miasto/Region: Hoenn/Petalburg
Początkowa pora roku: Wiosna
Starter: Treecko
Charakter: Chłopak jest cichy i spokojny. Zazwyczaj nie wtrąca się do dyskusji póki ktoś nie zwróci się do niego bezpośrednio, jednak nawet wtedy stara się wypowiedzieć jak najkrócej i precyzyjniej by nie musieć dalej kontynuować konwersacji. Przez taki sposób życia stał się samotnikiem który żyje wraz ze swoimi pokemonami. Jest bardzo przywiązany do Treecko który jest jego starterem oraz jedynym przyjacielem z którym często rozmawia. Mimo tego że nie rozumieją swoich słów, bardzo dobrze się rozumieją nawet gdy stworek zaczyna robić to co chce, Scott mu ufa i nie interweniuje póki nie ma takiej potrzeby.
Historia: Jest pierwszym dzieckiem Rosie oraz Salazara. Wychowywał się w towarzystwie ich pokemonów, dlatego też od najmłodszych lat był przyzwyczajony do tych stworków blisko siebie. Z powodu swojego chorowitego ciała, nie rozpoczął podróży tak jak większość jego rówieśników w wieku 10 lat, lecz dopiero później. Po decyzji o tym że jest na to gotów poszedł po swojego startera do profesora, jednak po drodze miał niemiłą przygodę z dzikim tediursą który najwidoczniej był negatywnie nastawiony do ludzi i zaatakował chłopaka. Na szczęście profesor wraz z Treecko byli w pobliżu, a właściwie to właśnie zielony stworek był tym szczęściem które ocaliło bruneta. Od tamtej chwili był pewny że to właśnie z nim chce wyruszyć w podróż. Reszta to była tylko formalność. Gdy otrzymał pokeball Treecko, pokedex i pokeballe ruszył w podróż, by stać się mistrzem pokemon.
Cel: Zostać mistrzem pokemon, oraz przeżyć przygodę życia
Towarzysz: -
Charakter i Wygląd Towarzysza: -
Pokemony Towarzysza: -
Wróg: -
Charakter i Wygląd Wroga: -
Pokemony Wroga: -
Wasza rodzina:
Mama Rosaria (37 lat) - Mama Scotta jest kobietą która siedzi w domu i dba o to by każdego dnia jej mąż miał ciepły posiłek. Posiada swojego eevee oraz pichu. Zawsze wprowadza w domu dobry nastrój.
Tata Salazar (40 lat) - Ojciec bruneta pracuje w kopalni. Posiada machampa, 2 geodude, 2 onixy oraz machoke. Jest surowy i sprawiedliwy, jednak czasami rzuci jakimś żartem co pokazuje że wcale nie jest taki straszny jak opowiada Scott lub Steven.
Dziadek John (59 lat)- Ten staruszek jest hodowcą który zajmuje się pokemonami swojego wnuka i dba o ich zdrowie. Posiada charizarda, pidgeya i raichu. Bardzo miły staruszek zawsze noszący przy sobie coś słodkiego zarówno dla pokemonów jak i dzieci. Często żartuje przez co zupełnie różni się od swojego syna, jednak kiedy trzeba potrafi zachować powagę.
Młodszy brat Steven (13 lat) - Wyruszył w podróż po swoim starszym bracie. Na startera wybrał torchica, a o reszcie pokemonów Scott nie ma pojęcia o ile jakieś złapał. Ma taki sam charakter jak dziadek, z tym że kiedy ktoś go rozzłości potrafi naprawdę ostro kogoś potraktować.
Ulubione Typy Pokemonów: Dark, Dragon, Grass
Znienawidzone Typy Pokemonów: Fairy
Ulubione regiony: Wszystkie poza tymi poniżej
Znienawidzone regiony: Unova i ten najnowszy
Wymarzona Drużyna: -
Prośby: -
Czego ode mnie oczekujesz: Byś dobrze się bawiła przy prowadzeniu fabuły

Gatunek przygody: Zdaję się na Ciebie
Czy chcecie tematykę anime/mangi w fabule: Tak
Wątki miłosne: Tak
Sceny z horroru, np. kanibalizm: Tak
Sceny 18+, 16+, czy 12+ 18+ mogą być
Zezwalacie na nieco humoru z mej strony? Tak
Jesteś pewny/a, że przeczytałeś/aś dokładnie regulamin? Tak

[Panda]

Typowy trener. Dla mnie spoko, bo mogę z tobą robić co mi się zechce. Przyjęty.

[Shetani]

Imię/Imiona: Garry
Nazwisko: Vanilo
Pseudonim: Blue Rose, Blue
Wiek: 19 lat
Płeć: Facet
Wygląd: