Dante urodził się w bliżej nie określonych czasach, w trakcie wojen światów. Chłopak nie pochodzi z naszej linii czasu, a z jednej z jej odnóg w innym wymiarze. W ich świecie również istnieją pokemony, ale w są wykorzystywane w innym celu, głównie jako tania siła robocza. Dante gdy tylko miał swoje 14 urodziny zdecydował, że dołączy do reszty znajomych na froncie. Rodzina wiedząc, że nie zatrzyma chłopaka poprosili go by chociaż zgodził się na jedno, by wziąć ze sobą pokemona który był w rodzinie od jakiegoś czasu. Charmander, bo o nim mowa i tak zawsze chodził za Dantem wiec nie było większego problemu by obaj się zgodzili. W dniu opuszczenia domu w mieście pojawiły się stwory z innego wymiaru, wielkie zombi-podobne stwory. Chłopak spojrzał na stwory i wyciągnął swoje ostrze, spojrzał na przeciwników spod łba i delikatnie się uśmiechnął.
- Spal swoich wrogów, Rei Kishu - Odparł po czym ostrze zapłonęło oraz przybrało kształt ogromnego miecza z czaszkami wewnątrz ostrza. Broń była znacznie większa niż typowy miecz, sam Dante z łatwością trzymał go jedną ręką. Stworzy zaszarżowały na chłopaka, lecz ten z łatwością odskoczył w bok i odciął głowę pierwszemu z nich. Następnie zajął się pozostałymi przez co w ciągu paru chwil zdołał wybić je wszystkie. Gdy spojrzał na swoją przerażoną rodzinę zrozumiał, że nie znajdzie już tu więcej szczęścia. Wyruszył więc na front by dołączyć do przyjaciół na polu bitwy.
~ Osiem lat później
Dante, wraz ze swoimi towarzyszami dość sprawnie zajmował się zabezpieczeniem granic ich państwa, Królestwa Koening przed atakami plagi oraz ich złego przywódcy, Agalpa. Po ostatniej walce żołnierze oraz "bohaterowie" w których skład wchodził Dante udali się do bazy wojskowej na odpoczynek oraz świętowanie kolejnego zwycięstwa. Chłopak, mając już prawie 22 lata wprawnie władał swoim ostrzem oraz zdolnościami, a sam Charmander o przyjemnym imieniu Bolt zawsze wspierał go w razie potrzeby. Gdy spokojnie popijali piwo oraz śmiali się w koszarach, wszyscy usłyszeli bicie syren alarmowych. Gdy żołnierze oraz "bohaterowie" wybiegli z budynku zobaczyli przywódce plagi, samego Agalpa stojącego na jednej z wierz alarmowych trzymając już prawdopodobnie martwego żołnierza.
- Wydajcie mi Dantego Aligieri, Sarę Agios, Edwarda Black oraz Antona Englera. Jeśli się nie zgodzicie, zabiję was wszystkich tak jak tego tutaj - Rzekł Agalp a wszyscy spojrzeli na wymienionych "bohaterów" i gdy chcieli coś powiedzieć na niebie otworzył się mroczny portal. Z owej ciemności wyszedł legendarny pokemon, Darkai. Spojrzał on na sytuację i wrzucił on kilka osób w inny czas. Widać, nie podobało mu się to, że ktoś tak niszczy jego świat.... W portalu znaleźli się bohaterowie oraz niestety, sam Agalp.
~ Trzy lata później
- Dante! Wstawaj! - Wrzasnęła dziewczyna, chłopak delikatnie otworzył oczy i się przeciągnął. Przebywał w Poke Center, obok niego na krześle spał mały charmander o dźwięcznym imieniu Bolt, a przy stole była katana. Chłopak rozejrzał się i spostrzegł swoją towarzyszkę, Mirę Smit. Młodą dwudziestoletnią trenerkę która spotkała Dantego prawie trzy lata temu, niedaleko Jubilife City. Od tamtego czasu podróżują razem, oraz starają się odnaleźć swój cel. Mira co prawda nie wie kim jest Dante w pełni, ale wie jedno. Jest on mistrzem walki bronią białą oraz zna wiele sztuk walki.
- To jak Mira, ruszamy dalej? Bolt? - Odparł spoglądając na nich i zakładając katanę na plecy - Ruszajmy - Rzekł wychodząc z przyjaciółmi ku dalszym podróżom
~ Czasy obecne ~
Od pierwszego spotkania Dantego i Miry minęły już ponad dwa lata. Chłopak przeszedł dosłownie przez piekło, jednocześnie nabierając nowych zdolności, rozwijając już posiadane. Przez ten czas przeżył coś, czego nikomu się nie śniło. Utratę ukochanej, walkę z Agalpęm czy też zabicie Darkai'a to tylko nieliczne z przygód jakie mu się trafiły. Podczas tej podróży odkrył kilka wartości które są dla niego najważniejsze i których nigdy nie bedzię chciał zmienić. Jedną z nich jest Mira, jego ukochana dla której przez ten czas poświecił wiele ryzykując jeszcze więcej. Zmiana linii czasu? Stworzenie paradoxu czasowego? Dla ukochanej Dante był gotów zrobić wszystko.
Kolejną z ów wartości jest jego córka, Triss. On dobrze wie iż wyrośnie z niej potężna dziewczyna z ogromnymi pokładami mocy odziedziczonymi po ojcu. Mała jest jego oczkiem w głowie, to przy niej potężny Mistrz Sinnoh oraz Alola zachowuje się jak idiota by tylko zobaczyć uśmiech na jej twarzy.
Poza zmianami wewnętrznymi Dante zdobył swojego drugiego obok Bolta wiernego towarzysza, Jaraxxusa a dokładniej MewTwo. Pomimo początkowych problemów uratował legendę raz by niedługo potem musieć zmienić bieg linii czasu i ponownie stoczyć z nim pojedynek, jednak tym razem łapiąc go na dobre. Niedługo po zdobyciu legendy udał się na Ligę Sinnoh pokonując ja bez większego problemu. Jednak to dopiero początek, gdyż między ligą a złapaniem MewTwo poznał niejaką May'e. Jednego z Meta Ludzi, była bardzo wycofana i obawiała się swoich mocy. Zapoznali się w trakcie problemów z "Koszmarami" wówczas tez Dante zrozumiał że każda akcja odpowiada reakcji, zmiana linii czasu zaowocowała powstaniem Meta Ludzi. Wiedział że to jego wina i wziął to na siebie by w razie problemów zwalczyć tych których przypadkiem stworzył. Niedługo potem udało mu się odnaleźć Mirę i pogodzić się z nią. Jednocześnie tłumacząc jej czemu odszedł i co się stało. Mira, nie wiedząc czemu Dante nie pamięta wielu rzeczy dowiedziała się od niego iż zmienił linię czasu i nie jest tym samym którego kochała.
Niedługo po tym pokonał Ligę, uzyskał kolejnego wiernego towarzysza, Greninję Dark'a i udał się z Mirą na wakacje do Aloli. Tam poza porwaniem na kosmiczny turniej walk w trakcie podróży dokonał ostatecznej zemsty na Darkai'u zabijając go z zimną krwią. Podczas przebywania w Aloli poznał swojego nowego Nemezis, Savitar'a. Ów Meta wiedział jak zablokować jego moce, jak osłabić go oraz jego czułe punkty. Jednak, w ostateczne walce przegrał z Dante i obaj trafili do SCP Fundation. Tam dowiedział się dalszych efektów zmiany czasu. Obiecał sobie że nigdy nie zmieni już biegu czasu. Po wydostaniu się wrócił do Miry która mieszkała przez ten czas z Mayą i jej rodziną. Tam obiecał jej że nigdy już jej nie zostawi oraz dowiedział się że nie było go przez kilka miesięcy. Dodatkowo dowiedział się o ciąży ukochanej. Niedługo po tym wpadł w zasadzkę kilku SCP i został zamknięty na bagatetela 25 lat. Gdy się wydostał poznał przyszłość jaka powstała przez jego nieobecność. Poznał też swoją Córkę gdy była już dorosła. Szybko wrócił do swoich czasów znów zmieniajac linię czasu jednocześnie wzmacniając Savitara.
Obecnie mieszka z Mirą oraz swoją córką w Lumiose City. Ukrywa swoją tożsamość bohatera a raczej mściciela, lecz nie na długo. Savitar, który okazał się nim samym którego wymazał prawie dwa lata temu z linii czasu chce dokonać na nim zemsty. Dante nie mając jak walczyć z kimś kto wie co zrobi niemal poddał się wiedząc iż utracił swoją nową rodzinę, rodzinę której zawsze pragnął. Gdy pozbierał się, stanął do walki z przeciwnikiem wyzwalając swoje ostrze, jednak tym razem nie Rei Kushu, poznał jego Prawdziwe imię skrywane od początku. A imieniem tym był... Zarathos
Charakter
Opanowany, spokojny nastolatek mający w sobie bagaż emocjonalny związany ze swoim poprzednim życiem. Jego dywizją życiowa jest pomaganie słabszym. Pomimo bagażu oraz tego co widział jest wesoły oraz ciepły dla swoich towarzyszy oraz osób które poznaje. Zawsze stara się by zapamiętano go pozytywnie. Problem jest jednak osobowość żyjąca w nim, i nie biega tu o Rei Kishu... Jednak czasem, gdy Dante traci panowanie nad sobą ujawnia się jego druga osobowość. Wówczas jego jedynym celem jest zabicie każdego kto mu się nie spodoba.
Umiejetnosci
Shi-Kai - Wyzwolenie Zanpaktou. Dante posada swoje własne ostrze, Zarathos Można by to nazwać duchowym ostrzem związanym z właścicielem. W rękach przypadkowego kowalskiego będzie kawałkiem metalu, natomiast w dłoniach właściciela uzyskuje pełnie swoich mocy. Po wypowiedzeniu słów wybudzających ostrze przybiera swoje prawdziwie obliczę. Dzięki temu staje się ono znacznie potężniejsze(przeciąć drzewo? No problemo, wroga? łatwizna! etc) Obecnie jest permanentne aktywne. Ostrze jest zaplątywane w łańcuchy na plecach... Jigoku no surasshu - Cięcie Piekła, potężne cięcie używane po wyzwoleniu ostrza. Przypomina to wielką fale energii która płonie. Co ciekawsze, można przysiąść że dźwięk jaki wydaje podczas lotu to śmiech demonów. Nuclear Jigoku no Surasshu - Ulepszona wersja poprzedniego ataku, główna różnica polega na tym iż zamiast wypuszczać falę energii na przeciwnika kumuluje ją na ostrzu. W efekcie uderza z tą samą siłą a może nawet i znacznie większą z bliska powodująca coś ala mały wybuch przypominający grzybka atomowego. Hollow Mask - Maska Demonów. Obecnie jest to jedna z głównych sztuczek Dantego jaką posiada w swoim arsenale. Używanie jej nie jest obecnie problematyczne od czasu kiedy w pełni opanował Hollowa(przynajmniej do czasu aż straci kontrolę nad sobą i się przemieni). Zwiększone zdolności - Dante posiada znacznie większą siłę, szybkość, reakcje etc. Pozawala mu to znacznie łatwiej walczyć ze zwykłymi łobuzami bez konieczności używania ostrza. Dodatkowo ma niewielką ale jakąś zwiększona regeneracje ciała. Co prawda nie uzdrowi sobie całej ręki ale tez nie będzie miał problemów z ranami. Warto wspomnieć też o zwiększonej wytrzymałości jego ciała(Tak, jak ktoś walnie w niego deską, ona sie złamie on mało co poczuje) Shunpo - Szybkie kroki. Dante jako Shinigami ma możliwość najprościej mówiąc teleportowania się na ogromne odległości. Jedynym haczykiem obecnie jest fakt że albo musi mieć to miejsce w zasięgu wzroku albo wiedzieć gdzie jest.
W przypadku tej drugiej opcji zasięg to 300/400 metrów. Chodzenie w powietrzu - Obecnie osiągnął mistrzowski poziom w owej zdolności. Bez problemu może stać w powietrzu przez kilka godzin. Ban-kai - Saigo No Zarathos, ostateczna forma... Obecnie Dante nie ma już problemu z używaniem Ban-Kai. Od czasu walki z Agalpem wzmocnił się na tyle iż nie obawia się przebywać w owej postaci nawet w pobliżu przyjaciół. Obecnie jego poziom w kontroli Ban-Kai jest mistrzowski przewyższający większość kapitanów.
Typ: Ball: Imie:Bolt Lv: 100 Ewolucja: Charmander(14lvl) ->Charmeleon(34lvl) ->Charizard Umiejętność: Blaze Trzyma: Wchłonęte: Mega Stone Y
Charakter:
Bolt Należy do Dantego praktycznie od początku. Dostał go od swojego ojca zanim chłopak zdecydował się ruszyć na front. Gdy Dante wyruszył z nim na pole bitwy stał się jego przyjacielem oraz partnerem. Zawsze wierny, pomocny oraz chętny do wspierania swego towarzysza. Nie jest to typ bojaźliwi a raczej odważny i gotowy na wszystko. W czasie gdy jego trener trenował, on sam również mu pomagał osiągnąć wyższy poziom co jednocześnie przeniosło się na niego w postaci wykonywania wszystkiego zawsze do końca. Nigdy nie odwraca się od walki i podobnie jak jego właściciel zawsze pomaga w potrzebie. Wraz z ewolucją nadchodzi nowy charakter, prócz zwiększonej pewności siebie Bolt jest teraz strasznie czuły na obelgi w stronę własną jak i Dantego. Spróbuj jego obrazić albo trenera, potraktuje cię ogniem aż nie zmienisz się w popiół. Lepiej go nie drażnić bo nie będzie za siebie odpowiadał.
Nie wiadomo jak ten pokemon znalazł się w Sinnoh, ale pewne jest że szukał Dantego. Po odnalezieniu go od razu zaatakował to z czym walczył. Nie zastanawiał się długo po tym jak chłopak położy ball przed nim ten od razu do niego wskoczył. Sam pokemon ma w sobie coś nietypowego. Szukał kogoś z kim jest tak jakby kompatybilny. Nikt nie wie jaką przebył drogę by dostać się z Kalos do Sinnoh ale pewne jest jedno, dopiął swego. Sam Pokemon jest dość waleczny, walka nie jest dla niego problemem a tym bardziej przeciwnik silniejszy od niego. Jest szybki i wie jak zaatakować by z łatwością wygrać bitwę.(Pokemon z okazji 12 miesięcy MG Dantego). Sam Dante w trackie ligi odkrył potęgę Greninjy, pokemon potrafi połączyć się z nim tworząc nową formę na wzór Mega Ewolucji, nazywają to Battle Bond
Ataki:
Pound, Growl, Bubble, Quick attack, Lick, Water Pulse, Smokescreen, Round, Fling, Smack Down, Substitute, Cut, Strength, Night Slash, Role Play, Mat Block, Water Shuriken, Haze, Feint Attack, Spikes, Shadow Sneak, Extrasensory, Double Team
Rowlet jest bardzo przyjaznym i pokojowym pokemonem. Odkąd Dante go uratował to bardzo chce mu okazać wdzięczność. Lubi przy nim ćwierkać oraz wtulać się w niego. Dodatkowo takie zachowanie sprawiło to, że długo nie widział Dantego i większość spędził w pokeballu. Jednak jeśli trzeba stanąć do walki to zrobi to. Wie, że ma dług u Dantego i chce mu go spłacić z nawiązką. Jest bardzo lojalny w stosunku do trenera i jego grupy. Uwielbia kwaśne jagody.
Typ:Ball: Imie:Jaraxxus Lv: 100 Ewolucja: Mewtwo Umiejętność: Pressure Trzyma: Mega Stone X Wchłonęte:
Charakter:
MewTwo, klon legendarnego Mew. Od początków swojego powstania był traktowany jako broń, oraz coś co nie miało prawa posiadać wolnej woli. W momencie ucieczki postanowił zamordować każdego człowieka, każdego słabego pokemona zniszczyć a samemu stać się nowy panem tego świata. Tutaj w przypadku MewTwo jest dość ciekawa sytuacja. Przez to iż kiedyś spotkał samego Dantego i walczył z nim a raczej przeciwko niemu jego wspomnienia zaczęły się mieszać. Przed zmienieniem linii czasu MewTwo miał za zadanie chronić pokemony przed groźnymi trenerami oraz ratować te w opresji. Był przeciwieństwem obecnego MewTwo który za cel jak wcześniej było mówione obrał sobie zniszczenie całego świata. Obie te osobowości nachodzą na niego powodując u niego co prawda pełne posłuszeństwo wobec Dantego, aczkolwiek wobec innych ludzi jest oschły i najchętniej wbiłby im nóż w plecy. Dodatkowo z nieznanych sobie powodów uważa Dantego za kogoś komu nie może się przeciwstawić, w jego wspomnieniach jest wizja jak raz został już pokonany, aczkolwiek nie może w pełni dostać się do tych wspomnień. Warto też nadmienić że nie toleruję większości pokemonów Dantego, wyjątkiem jest Bolt oraz co ciekawe jego X-mark.
Deino na początku po wykluciu koniecznie chciał wrócić do swojej skorupy, tam było mu znacznie lepiej. Po chwili jednak zdecydował się wskoczyć prosto w ramiona Dantego który był przy jego narodzinach. Jest to bardzo niezdecydowany pokemon, szybko zmienia swoje decyzję a poza tym jest uparty. Uwielbia się bić, wręcz jest to jego "uzależnienie" i często wyskakuje podczas bitwy z balla nawet jak nie został o to poproszony. Lubi też siedzieć w ramionach Dantego, pozwalając mu się głaskać. Nie lubi innych pokemonów prócz tych o smoczym typie.
Dość energiczny pokemon. Uwielbia walczyć i spędzać aktywnie czas. Najlepiej oczywiście na świeżym powietrzu. Każdego daży sympatią, ale też chce zachęcać do treningów z nim. Nie lubi sam tego robić. Podczas walk uważnie skanuje otoczenie i wykorzystuje go tak by to było na jego korzyść. Ma umysł stratega.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Panda & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.
Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
35451075
Yukiyorin
