Pokemon Crystal

[Cosmos]

Imię:
Tommie

Nazwisko:
Sparks



Data urodzenia (wiek):
12 kwiecień 1996 (22 lata)

Profesja:
Trenerka

Profesja poboczna:
Ewolucjonistka

Team:
Policja

Towarzysz/towarzyszka:
Na razie brak

~~~~~~

Opis wyglądu:
Tommie to drobniutka i szczupła dziewczyna w dodatku niewysoka. Mierzy jakieś 1,5 metra i jak na taką kruszynę przystało, waży niewiele. Kształtów też nie ma ponętnych, ale nie jest tak źle, by mylono ją przedstawicielem płci przeciwnej. Rzec można, że bezbronna z niej kobietka, ale pozory mogą bardzo człowieka zmylić. Twarz ma całkiem urodziwą i nie nosi na niej zbyt wiele makijażu o ile w ogóle. W jej pracy makijaż na niewiele się przydaje. Włosy ma długie, sięgające pleców, o popielatej barwie, zawiązane z tyłu w dwa kuce. Łagodne oczy posiadają kolor fiołkowy.
Co do ubrania... Każdy raczej wie, jak wygląda mundur policyjny i na służbie obowiązkowo go wkłada. Jeśli idzie o strój cywilny to Tommie wybiera raczej prosty oraz wygodny styl. Może być na przykład jakaś bluzka, na którą założy kurtkę w przypadku chłodu, do tego spodnie, a na stopy tenisówki, czy inne adidasy.

Opis charakteru:
Jak na taką kruszynkę, Tommie to wręcz wulkan energii. Nigdy nie ma czasu na leniuchowanie. W dodatku strasznie zdeterminowany i uparty wulkan. Choćby świat rzucał jej wszelkie możliwe kłody pod nogi, dziewczyna nie zmieni raz postawionego sobie celu póki go nie wypełni, albo nie pojawią się silne przesłanki, że lepiej go zmienić. Wydaje się być lekkoduchem i mieć pozytywne podejście do życia we wszelkich aspektach, ale kiedy tego potrzeba staje się poważną funkcjonariuszką. Mimo jej zewnętrznej pogodności nie jest idealistką. Wie, że na świecie jest zło. To dlatego postanowiła zostać policjantką, by móc to zło zwalczać i własnoręcznie tworzyć lepszy świat. Zwykle do innych ludzi podchodzi łagodnie, a jak kogoś trzeba zapuszkować, wpierw używa dyplomacji. Niech jednak ktoś zacznie być gburem, obrażać ją, czy stawiać czynny opór. Tommie nie pozostanie miłą osóbką, tylko pokaże temu komuś, że nie na darmo dali jej odznakę. Poza tym jest ambitna, bardzo chce się wykazać. Czasami może działać więc nie do końca przemyślanie, a przez to władować się w jakieś tarapaty. Z racji pracy i charakteru, rzadko zachowuje się jak dama. Częściej jest bezpośrednia. Jednak jak wszystko, także ona ma swoje granice. Gdy nawarstwi się zbyt wiele zdarzeń oraz emocji, gdy nie wie już co mogłaby jeszcze zrobić, by wyszło dobrze, potrafi bezsilnie schować się w kącie i zapłakać.

Historia:
Jak historia funkcjonariuszki Tommie Sparks się zaczyna? Raczej zwyczajnie, na wyspie Dewford.
W tamtejszym miasteczku mieszkała właśnie Tommie. Jej rodzice w osobach Osborna oraz Jenny Sparksów prowadzą tam małą firmę zajmującą się rybołówstwem i sprzedażą ryb. Interes na tyle dobrze się kręci, że ani Tommie, ani jej dwóm starszym braciom, czyli Kaidenowi i Danielowi nigdy nic nie brakowało. Siłą rzeczy, ze względu na rodzinne zajęcie, cała trójka dowiedziała się tego i owego o morzu. Jednakże tylko Kaidena kręciło łowienie ryb, planował też przejęcie sterów firmy, gdy ojciec przejdzie na emeryturę. Daniela porwała wizja robienia kariery jako trener pokemon, więc od lat kręci się po regionie. Tymczasem Tommie ani nie chciała łowić ryb, ani zbierać odznak, czy ewentualnie wstążek.
Już jako dziecko na podwórku nie potrafiła odwrócić oczu od krzywdy. Ciągle mieszała się w różne dziecięce spory jako rozjemca, albo sojusznik tych słabszych. Bardzo nie lubiła, gdy starsze dzieci znęcały się nad innymi. Nierzadko dochodziło do bójek z łobuzami, kończących się sińcami, ale Tommie była zbyt uparta, aby posłuchać rodziców i przestać zgrywać obrończynię uciśnionych. Zresztą wdzięczność tych, którym pomogła, sprawiała jej radość. Mówili, że jest ich bohaterką, a ona zamarzyła o zwalczaniu zła na świecie niczym super bohater, a otoczenie zaczęło ją przezywać Iskierką. Zresztą to w ramach wdzięczności Tommie otrzymała od przyjaciółki pokejajko, z którego wykluł się króliczek, Buneary.
Tommie nie od początku chciała być policjantką, właściwie to długi czas zajęło jej dojście do tego, co chce robić w życiu. Mimo że lubiła morze, nigdy specjalnie się z nim nie chciała wiązać, zwłaszcza że było to raczej poletko facetów. Podróżować z plecakiem i pokemonem po boku przez świat także jej się nie uśmiechało. Chciała przenieść się do dużego miasta, początkowo po to by iść na studia. Jednakże, pewnego dnia Tommie obejrzała długi reportaż o działalności przestępców oraz jakie to szkody przynosi społeczeństwu. Wtedy dziewczyna zdecydowała, że choć super bohaterką być nie może, pomoże światu dołączając do policji, tak jak w Dewford pomagała swoim kolegom i koleżankom. Rodzice próbowali ją odwodzić od tego planu, ale Tommie oczywiście się uparła.
Dziewczyna trafiła zatem do szkoły policyjnej, gdzie dostała, krótko mówiąc, niezły wycisk. Nikt z początku nie brał na serio drobnej dziewuchy z Dewford z królikiem zamiast jakiegoś sensownego, drapieżnego pokemona jako partnerem. Praktycznie każdy inny rekrut był od niej wyższy oraz posiadał groźniej wyglądającego stworka niż Buneary. Szczególnie jeden z instruktorów, Dyson Porcher, próbował pokazać Tommie, że policja to nie miejsce dla niej. Oczywiście wrodzona upartość dziewczyny nie pozwoliła jej dać sobie spokoju z marzeniami. Dzięki ciężkiej, wytrwałej pracy z czasem znacznie poprawiła swoje wyniki, a nawet ukończyła szkołę z wyróżnieniem, a sam Porcher osobiście jej pogratulował podczas zakończenia.
Rodzice oczekiwali, że córka wróci teraz do domu i raczej zasili miejscowy komisariat, ale Tommie okazała się ambitniejsza. Po szkole policyjnej przeprowadziła się do Slateport, gdzie objęła posadę w tamtejszej komendzie. Niedługo jednak była zwykłym gliną, wypełniającym papierki, patrolującym dzielnice, czy sterującym ruchem na skrzyżowaniu. Dwa miesiące od rozpoczęcia służb, pojawił się u niej Porcher i zaproponował dołączenie do nowej jednostki specjalnej mającej cechować się mobilnością oraz działalnością na terenie całego regionu w celu walki z co raz szerszą aktywność grup przestępczych. Tommie po chwili rozmyślań, przystała na propozycję, wierząc, że aktywnie walcząc ze złem, stworzy lepszy świat.

Rodzina:
Osborn - 53 lat. Tatulo Tommie i stary, zawzięty rybak. Spory mężczyzna, taki co to ma długą, nieco już siwą brodą i chodzi w koszulach w kratę. Upartość ma pewnie po nim. Dalej ma sporo krzepy mimo 5 dekad na karku.
Jena - 50 lat. Mamuśka policjantki. Równie drobna co córka. Kiedy jej mąż pracuje na morzu, ona zajmuje się wszelkimi sprawami biznesowymi oraz sprzedażą ryb. Ciągle martwi się o męża i swe dzieci. To właśnie z powodu obaw nie chciała, by Tommie została policjantką.
Kaidan - 28 lat. Najstarszy z rodzeństwa. Wielki miłośnik, morza i ryb. Trochę poeta. Zamierza przejąć interes rybny po rodzicach i często wypływa z ojcem na połowy. Z wyglądu i wzrostu bardzo podobny do ojca.
Daniel - 25 lat. Średni z rodzeństwa. Pośredni jest też wzrostem między matką, a ojcem. Od zawsze miał podejście do pokemonów i w pewnym momencie postanowił zostać zawodowym trenerem pokemonów. Od tego czasu ciągle wędruje po regionach, trenując swoją drużynę pokemonów i przygotowując się do kolejnych turniejów i mistrzostw.

~~~~~

Pokemony:

Buneary
Imię: Nessa

Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Buneary (Szczęście) -> Lopunny (Mega ewolucja) -> Mega Lopunny
Zadowolenie: 0
Ataki: Frustration, Defense Curl, Splash, Pound, Foresight
Charakter i historia: Nessę Tommie dostała jeszcze jako pokejajo od przyjaciółki, którą ocaliła od nachalnego, napitego nastolatka. Odkąd Buneary się wykluła, stały się najlepszymi przyjaciółkami, które razem przeszły przez szkołę policyjną. Nessa lubi dobrą zabawę. To bardzo radosny pokemon. Radochę ma też z walczenia, więc raczej nie odmówi swojej właścicielce uczestnictwa w bitwie. Wyuczona dyscypliny, zawsze wykonuje polecenia co do joty. Chyba że chodzi o jedzenie. Jeśli jest głodna i widzi jedzenie, to trzeba ją odciągać dźwigiem. Szczególnie kocha wcinać marchewki.
Umiejętność: Limber - Pokemon nie może zostać sparaliżowany.
Trzyma: ---

~~~~~

Box | Konto bankowe | Trofea

~~~~~

Ekwipunek:
- 5000$
- Pokedex
- 5x Pokeball

[Mhrok]

*odnowiony akcept*