Pokemon Crystal

[Zły Orzeszek]

Imię: Manon Manona Viva
Nazwisko: Isao



Data urodzeni: 13.01.1983 (27 lat)
Profesja: Trenerka
Profesja poboczna: Ewolucjonistka
Team: Niegdyś Talon teraz nic.
Towarzysz: Pojawia się i znika...



Opis wyglądu:
Manona to dziewczyna szczupła o pięknej sylwetce, jej proporcje ciała zdają się idealnie wyważone przez geny. Mierzy sobie 182 centymetry wzrostu, posiada jasną cerę która dosyć śmiesznie kontrastuje z jej różowymi włosami. Te natomiast są długie i niemal zawsze w nieładzie, pomimo dziennego czesania te zdają się żyć własnym życiem. Manona poddaje je bardzo częstym przefarbowaniom, były już niebieskie, czarno-czerwone, miały też pasemka i obmre... Długo by wymieniać. Oczy ma niebiesko-fioletowe. Na całej swojej prawej ręce od nadgarstka aż po bark ma tatuaże. Przedstawiają one Dragonaira, Noiverna, Hydreigona oraz Rayquaze, jest tam też jeszcze parę róż i sopli lodu ale to jako wypełnienie pustych miejsc. Tatuaż w kształcie złożonych skrzydeł smoka widnieje na jej plecach. Ubiera się różnie, chociaż jej preferowany styl to "ładnie ale wygodnie" ale jej nieodzowną częścią ubioru są zielone rękawiczki.

Moce:
Manona ma rzadki dar panowania nad chłodem, ta moc tyczy się kontrolowania wszystkiego co wiąże się z tym żywiołem. Potrafi na razie tworzyć sople lodu i niewielkie zlodowacenia, pokrywać lodem jakieś przedmioty czy tworzyć "zamrożony wiatr" w powietrzu (wygląda to tak jak na tym dużym obrazku. To take ostrza które lewitują w powietrzu i lecą do celu jeśli dziewczyna zechce)
Jednak kiedy opanuje do końca swoją moc będzie w stanie tworzyć potężne zamiecie, obniżać temperaturę powietrza, budować żywiołaki lodu które ją ochronią, przywoływać wiatr z północy i kontrolować jego nasilenie (nawet tak, że będzie mogła się na nim unieść i latać), sprowadzać śnieg, budować niemalże każdą rzecz z lodu. Moc wymyka się czasem spod kontroli, szczególnie kiedy dziewczynę dopada ogromna nuda.

Posiada też swoją smoczą formę
Będąc smokiem mierzy sobie 2,6 metry wysokości a gdyby wyciągnęła szyję i ogon osiągnęłaby w sumie 5,8 metrów gługości. Ma polepszony wzrok, węch i słuch (widzi w ciemności i na odległość do 500 metórw, słyszy bardzo niskie dźwięki z odległości 300 metrów, wyczuwa zapachy z takiej samej odległości jak w swoim słuchu)

Opis charakteru:
Dziewczyna mimo swojego wieku wydaje się być bardzo żywiołową osobą, taką co jeszcze wiele musi zrobić i jest strasznie zabiegana. Chociaż nie tryska entuzjazmem na wszystko dookoła, lubi się wyszaleć od czasu do czasu. Pomiędzy tymi "szaleństwami" jest jedynie surową, twardą dziewczyną która jest zmęczona przez te całe swoje, dosyć krótkie ale jednak, życie które dało jej dużo cierpienia. Manona bardzo dba o swoje obowiązki i wywiązuje się z nich, podobnie jest z obietnicami które spełnia w miarę swoich możliwości. Jest osobą pracowitą i niesamowicie szczerą, co nie oznacza że jest gadułą. Jeśli sytuacja tego wymaga, to potrafi siedzieć cicho a nawet kłamać jak diabli. Jeśli chodzi o spokój to raczej nie jest to mocna strona, często się stresuje ale jak przyjdzie co do czego potrafi sobie poradzić w trudnych chwilach. Na pewno stara się nie poddawać panice. Kiedyś zupełnie miała gdzieś pokemony- dzisiaj darzy szacunkiem wszystkie, bez względu na ich pochodzenie, czasem ma wrażenie że dogaduje się z nimi lepiej niż z ludźmi. Chociaż jeśli mowa o kontaktach międzyludzkich, nie jest aż tak strasznie. Towarzystwem nie pogardzi, zawsze chciała mieć duże towarzystwo ale nie było okazji. Tak, te 24 lata spędziła życie w otoczeniu brata i ludzi z Talonu a potem rok z dwoma facetami, dodatkowo jeden musiał ją opuścić. Drugi zrobił to niedawno.

Historia:
Zwykły świat ludzi jednak w takiej rzeczywistości, gdzie pokemony są bardzo rzadkie i spotyka się je tylko w bardzo odległych zakątkach świata. Nie ma też takiego urozmaicenia gatunkowego u pokemonów, jakie znane są tutaj. Przykładowo nie istnieje bądź też jeszcze nie odnaleziono pokemona tj. Scizor czy Froakie. Ludzie zajmują się własnymi sprawami a nie zdają sobie sprawy, że w ich świecie toczy się niewidoczna wojna. Zakon Świętego Jerzego to żołnierze którzy są nikim innym jak zabójcami. Polują oni na smoki z organizacji nazwanej Talon do której należą wszystkie smoki. Oczywiście pojawił się wśród nich problem buntowników, na których nasyłano od razu Żmije. Talon zmagał się więc z dwoma problemami- buntownicy oraz Zakon Świętego Jerzego. Talon zbierał powoli siły aby przejąć władze nad światem, więc w sumie w tym świetle Zakon Jerzego można widzieć w pozytywnym świetle, bo przecież zabijają smoki. Prawda w Talonie była taka, że tylko te bardzo stare smoki chciały opanować świat. Reszta nie miała odwagi aby się sprzeciwić, chociaż Talon i tak specjalizował się w praniu muzgu. Zakon jak i Talon mieścili się na całym świecie, ukryci jedni na odludziach a drudzy najczęściej pod ziemią. Trenerka od urodzenia była smokiem i należała do Talonu. Niestety.
Kiedy pojawiła się na świecie znajdowała się w wylęgarni położonej na pustyni. Była wyjątkową smoczycą, ponieważ przewidziano że będzie ona władać jakimś żywiołem. Tylko nie wiadomo jakim. Poza tym wykluł się jeszcze jej brat Aaron a w smoczym miocie dwa jaja to rzadkość. Do szóstego roku życia była uczona jak zachowywać się jak człowiek, jak zmieniać się ze smoka w ludzką postać i tak dalej. Czy była szczęśliwa? Na początku jak najbardziej akceptowała sytuację. Wszystko zaczęło się zmieniać kiedy dowiedziała się, że to Talon wybierze na jaką rangę będzie się szkolić w dalszym życiu. Przeniesiono ją do rodziny zastępczej razem z bratem, miała tam rozpocząć szkolenie. W domu było tajemne przejście prowadzące do sali w której była szkolna na Żmiję. Inaczej mówiąc- chcieli zrobić z niej zabójczynię zbuntowanych smoków i tych ze Świętego Jerzego.
Wszystko świetnie gdyby nie to, że Viva zupełnie nie potrafiła tego zaakceptować. Dodatkowo w jej życiu nagle pojawił się taki o, zwykły człowiek o imieniu Rayan. Potem spotkała Brawleya który był zbuntowanym smokiem. Dziewczyna czuła ogromną miłość do Rayana a smoczyca wewnątrz niej czuła coś do Brawleya.
Biały smok zdołał ją namówić do ucieczki od Talon'a ale Manona nie chciała iść bez Rayana. Okazało się jednak, kiedy miała się spotkać z chłopakami aby uciec stąd, że Rayan był członkiem Zakonu Świętego Jerzego. Jednak zakochał się w niej i nie potrafił zabić, tymczasem brat od bohaterki też miał uciec z nią, jednak tak naprawdę powiadomił Talon o zamiarach siostry. Ci od razu wysłali Żmije na szczęście udało jej się uciec razem z białym smokiem. Większego pecha miał Rayan, tak się złożyło że Zakon ciągle go obserwował i kiedy tylko zobaczyli jego zdradę, pojmali go i skazali na śmierć. Kiedy dziewczyna dowiedziała się co szykują dla chłopaka, uparła się aby go odbić. Brawly nie był zadowolony z tego pomysłu, jednak w końcu uległ jej. Po ciężkiej próbie przebicia się cichaczem do obozu Zakonu, udało się odbić Rayana. Co prawda Manon została ranna jednak jakoś się z tego wykaraskała. Po kilku dniach przenieśli się do Nowego Jorku. Tam sępdziła w spokoju dłużej niż 4 tygodnie. Rayan odszedł w swoją stronę.
Co śmieszne w piątek trzynastego wszystko znowu się spieprzyło. Myślała że gorzej być nie może a jednak...
Brawly przybiegł zmachany mówiąc że znowu stracili gniazdo, jednak to nie to było najgorsze. Oświadczył że Talon chce uratować wszystkie silne pisklęta (Manona się wpisywała w ten przedział wiekowy) ponieważ zbliża się nieunikniona katastrofa, zagrażająca temu światu. Długo trzeba było ją przekonywać, nawet chciała uciekać ale wtedy pojawiły się te Żmije co chciały ją zabić oraz... najważniejsze smoki Talonu. Po paru burzliwych chwilach, wszyscy ruszyli z powrotem do siedziby. Tam zostali zaprowadzeni do tajnego laboratorium gdzie znajdowała się grupa innych piskląt. Następnie kazano im wejść do szczeliny w wymiarze którą na ich oczach stworzyła maszyna. Nagel zaczęło się wszystko walić, dosłownie to był ułamek sekundy kiedy ona i reszta została wepchnięta przez wyrwę.

Docieramy do końca historii kiedy to mijają dwa lata, odkąd Manon wylądowała tutaj w Kalos. Miała przy sobie PokeBall z Helioptile w środku. Musiała poświęcić dwa lata aby zapoznać się jak dokładnie działa tutejszy system, ma wrażenie że Talon jak i Święty Jerzy już nie powrócą bo jak niby? Chociaż nie wiadomo, postanawia być ciągle czujna. Udało jej się jakoś tutaj zakilmatyzować i pokochać ten świat, zacząć na nowo i ukrywać kim jest naprawdę. Znalazła sobie niewielkie mieszkanie w bloku, pracuje również jako jedna z asystentek licytatora w domu aukcyjnym. Radzi sobie jakoś i planuje wyruszyć w tę słynną "trenerską podróż" i zdobyć odznaki. Ma nadzieję że oni już nigdy nie powrócą, nauczyła się że nie może tracić czujności. Co ciekawe właśnie wczoraj dostała dziwną paczkę, nadawca nieznany i tylko podpis "To może ci sie przydać"

Rodzina:
Jakaś na pewno jest, o zastępczej "rodzinie" woli nie myśleć.
Jest jeszcze brat ale uznała go kiedyś za zdrajce, teraz nie wie gdzie się podziewa.



Box | Konto bankowe | Trofea






pieniądze
pokedex
Pokeball x4

Black Belt - Podnosi moc ataków typu walczącego o 20%

[Zły Orzeszek]

Pokemony:

Heliolisk[7,5 lvl]


Ewolucja: Helioptile (Sun Stone) -> Heliolisk
Ataki: Pound, Tail Whip, Thunder Shock, (EM) Electric Terrain, Eerie Impulse
Electrify, Razor Wind, Quick Attack, Thunder, Charge, Parabolic Charge
MT Fire Punch, TM Low Sweep, TM Dragon Tail, TM Rain Dance
Charakter i historia: Został ofiarowany jej przez Talon jako towarzysza i ochroniarza. Gad ma duszę złodzieja, niemal do perfekcji opanował umiejętność podkradania rozmaitych rzeczy. Jeśli ktoś go przyłapie nie boi sie konfrontacji, będzie walczyć lub rzucać obelgami jak mu wygodniej. Poza tym jest cichym i bardzo lojalnym pokemonem, który postanowił za wszelką cenę chronić swoją nową trenerkę. Chce razem z nią się rozwijać i poznawać świat. Kradnąc coś od razu daje to swojej wybrance, po czym udaje skruszonego jeśli zostanie zganiony. Samiec wie o jej mocach.
Umiejętność: Dry Skin - Kiedy słońce mocno świeci, HP Pokemona co turę obniża się o 1/8 wartości maksymalnej, a kiedy pada deszcz wzrasta o tę samą ilość. Dodatkowo, ataki typu ognistego zadają mu o 25% więcej obrażeń, a typu wodnego odnawiają 1/4 maksymalnej wartości HP.
Trzyma: ---


Skarmory [13,5 lvl]


Ewolucja: Skarmory
Ataki: Leer, Peck, Sand Attack, Metal Claw, Brave Bird
Counter, Stealth Rock, TM Rock Smash, TM Toxic, Air Cutter
Charakter i historia: Pochodzi ze Strefy Safari. Pokemon nieco nieufny względem obcych i wszystkiego co nowe. Rozważny, z pierwszym lepszym osobnikiem nie pójdzie. Prawdę mówiąc nie ufa innym ludziom- jedynie swojej trenerce. Prawdziwy as przestworzy, bardzo źle znosi przebywanie w ciasnych pomieszczeniach, a zabronić mu latać to już czysta zbrodnia.Potrzebuje przestrzeni by latać, by móc się wyszumieć wysoko, wysoko w powietrzu... Ogólnie poczciwy, momentami nieco zaborczy lub niecierpliwy. Strasznie nie lubi kiedy ktoś mu coś obieca i potem nie dotrzyma danego słowa. A że jest pamiętliwy, gotów wygarnąć coś takiego zawsze i wszędzie.
Umiejętność: Keen Eye - Celność Pokemona nie może zostać obniżona. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie słabszych Pokemonów maleje o 50%.
Trzyma: ---

[Zły Orzeszek]

Bonusowe ataki i bonusowe poziomy

Styczeń 2017 +1lvl dla Skarmory
Styczeń 2017 atak dla Skarmory (Counter)

Luty 2017 +1lvl dla Skarmory
Luty 2017 atak dla Skarmory (Brave Bird)

Marzec 2017 +1lvl dla Skarmory
Marzec 2017 atak dla Skarmory (Stealth Rock)

[Panda]