Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Set
Autor Wiadomość
Zły Orzeszek 
I comming fucking world!


Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 557
Wysłany: 2017-08-29, 00:00   Set





Witaj. Mam na imię Set, czasami przedstawiam się jako Czasołamacz i pochodzę z innego wymiaru - dokładniej z planety Isori Us Zurus. Swojego wieku nie znam (płeć to dla mnie obce określenie) ale zakładam, że mam tak gdzieś ponad 3000 lat. Moi ludzie, podobnie jak Ty trenerze pokemonów, nazywali mnie Thantos. Jak u Ciebie uchodzi to za rasę pokemona, tak ja w wielu światach byłem nazywany różnie - obcy, bóg, legenda, bohater, pokemon, zwierzę itp. Tak jak moi przyjaciele posiadam smoczą formę wykorzystywaną czasem do walki oraz do podróży między wymiarami. Dziękuję, że przybyłeś tu aby wysłuchać histori o mnie i moich towarzyszach oraz poznać mnie nieco bardziej. Postaram się jak najlepiej wszystko to opisać ale też nie przedłużać bowiem wiem, że wy Ziemianie niezbyt długo potraficie słuchać.




Miejsce te przeznaczyłem na opis mojej aparycji oraz charakteru. Podam zatem najważniejsze informacje w sprawie budowy ciała:
Kształt opływowy, dynamiczny który umożliwia szybkie latanie. Oczywiście para skrzydeł, nieco poszarpanych na końcach. Posiadam tylko przednie łapy wyposażone po trzy w jednej dłoni. Ślepia ognisto-pomarańczowe a źrenice pionowe. Lądując na ziemi, wspierając się łapami, mierze dokładnie 218 cm wysokości oraz 362 cm długości. Moje ciało pokrywają szaro-czarne łuski.

Każdą istotę da się na początku podzielić na jeden, główny element charakteru. Jest to element Biały, Szary oraz Czarny lub mówiąc jeszcze prościej - dobry, neutralny i zły. U tych pierwszych nie zaznasz okrucieństwa, ci ostatni natomiast wolą szkodzić systemowi niż go ulepszać - chociaż zdażyło się już tak, że Czarni mówili "w ten sposób właśnie ulepszymy system, zmienimy go na lepsze" Ja i moi przyjaciele (nie licząc Tetery ale o niej później) zaliczamy się do Szarych ergo Neutralnych.

Honor- dotrzymuję danego słowa, staram się być sprawiedliwy oraz wytrwały w swoich przekonaniach. Trzymam się swoich zasad bez względu na wszystko. Honor lub śmierć.

Rozwaga - zawsze zastanawiam się kilka razy zanim rozpocznę działania, nazwałbyś to również "ludzką inteligencją". Dzielę się swoją wiedzą z innymi pod warunkiem, że są tego godni. Zazwyczaj razem z moimi kompanami podejmuję rozważne decyzje, bardzo często zdaża się że oni mają lepsze pomysły niż ja. W pełni odpowiadam za swoje czyny.

Determiinacja - kiedy już postawię sobie jakiś cel, chcę go osiągnąć za wszelką cenę. Czy chodzi o ratowanie przyjaciół, przechodnia, odnalezienie czegoś - nie spocznę póki tego nie osiągnę.

Spokój ducha, czystość umysłu - Nie daję się ponieść zbędnym emocjom, chłodnym spojrzeniem obserwuję to co się wokół mnie dzieje. Panika czy strach, to te negatywne emocje, jeżeli się pojawiają to nie widać tego po moich działaniach czy wyrazie oczu/pyska. Chowam je w sobie. Staram się kontrolować swoje emocje aby lepiej widzieć, słyszeć i czuć lepiej.

Lojalność - nie łatwo zdobyć moje zaufanie jednak kiedy już się tego dokona, ma się pewność, że nie zdradzę sojusznika. Stałeś się moim przyjacielem? Nie opuszczę ani nie zdradzę. Nie skrzywdzę.

Przywódca - jako tymczasowy lider najszej grupy musiałem zacząć kształcić w sobie cechy dobrego lidera. To oznacza, że szlifuję w sobie nastęujące wartości: sprawiedliwość, cierpliwość, stanowczość, uczciwość, komunikatywność oraz integralność. Zaufanie jest podstawą. Integralność to nie tylko wewnętrzna spójność osobowa, ale także przywiązanie do pewnych wartości zewnętrznych. O ile jakoś sobie z tym radzę, to jestem jednak pewny że ktoś inny z naszej grupy nadawałby się lepiej na lidera. Niestety zostałem obarczony tym obowiązkiem, staram się więc jak najlepiej sprawdzić w tej roli. Chociaż muszę przyznać - czasami mam wrażenie, że idzie mi to wyjątkowo źle.

Silna Wola - czy muszę tutaj coś więcejej tłumaczyć? Każdy wie co to oznacza. Oprócz tego bardzo, bardzo ciężko mi jest narzucić hipnozę (a jak już tak się dzieje to potrafię szybko się z niej wyrwać), czytać mi w myślach, przewidywać moje działania oraz mieszać w umyśle.

Wojownik - podczas starć jestem nieczuły, szybki i precyzyjny. Znajduję słabe punkty wroga a by go pokonać lub zabić. Nie zawaham się przed zabiciem tych, których uznam za szkodliwych dla systemu. Wolę jednak stosować dyplomatyczne rozwiązywanie konfliktu niż od razu iść w mordobicie. Czasami jednak nie można inaczej.

To moje główne cechy ale wiadomo jak każde żywe stworzenie, mam swoje gorsze i lepsze dni. Czasami będę marudzić ale nie tak na poważnie, bardziej zrobię to dla czystego faktu - najlepiej wiedzą o tym moi towarzysze. Będą dni kiedy moja cierpliwość się skończy i będzie mnie łatwiej zdenerwować. Czasami okażę po prostu strach albo panikę. Każdy ma do tego prawo. Nawet ja.





Moja historia zaczyna się od jednej osoby - Queltzclipes'a.
To on stworzył mnie oraz resztę moich przyjaciół, pierwsze co pamiętam to wspaniały widok na zachód słońca nad oceanem. I wielkie drzewo rosnące na klifie, na którym się obudziłem.
Za mną stał właśnie on, Queltzclipes we własnej osobie. Na początku nie wiedziałem kim jest ani kim ja jestem, widziałem tylko ten zachód słońca - do dzisiaj uwielbiam na nie patrzeć. Przez pierwszą godzinę oswajałem się z własnym ciałem oraz z obecnością Queltzclipes'a bo wiedziałem od początku, że należę tak naprawdę do niego. Czułem jak informacje o tym świecie stopniowo napływają mi do głowy a przecież nic nie robiłem, tylko byłem przy nim i patrzyliśmy na horyzont za którym schowało się słońce. Queltzclipes poprzez telepatię przekazywał mi wszelką potrzebną wiedzę i natychmiast odpowiadał na moje pytania, które nawet nie do końca udało mi się uformować w głowie. Nie używaliśmy słów do tego, ten sposób komunikacji jest bardzo... osobisty.

Jak się szybko okazało Queltzclipes kilkanaście lat temu wrócił na tę planetę, po trwającej ponad trzysta wieków wyprawie pomiędzy wymiarami. Szukał inspiracji gdyż posiadał on dar tworzenia żywych istot ale nie była to jedyna jego umiejętność. Szukał i szukał ale nic nie znalazł a czuł, że jego krainę czekają niebawem mroczne czasy. W końcu odnalazł planetę Ziemię w wymiarze Xeos, którą zamieszkiwali ludzie i tajemnicze pokemony. Zainspirowany pokemonami i ich legendarnymi odmianami, powrócił tutaj i zaczął zbierać energię by - stworzyć mnie oraz moich przyjaciół. Wtedy zapytałem się, gdzie są towarzysze których jeszcze nie znam. Queltzclipes odpowiedział (wtedy pierwszy raz usłyszałem jego głos jaki wydaje używając strun głosowych)
- Musisz jeszcze trochę poczekać. Póki co będę Cię szkolil. Stworzyłem Cię na wzór pokemonów, pewnie kiedyś je poznasz...Bądź cierpliwy
Nie wiem dokładnie kim jest Queltzclipes, jednak planeta na której mieszkał była dosyć mała, zamieszkana tylko przez niego. Isori Us Zurus to naprawdę piękna kraina, podczas całej swojej podroży nie widziałem tak cudownego miejsca. Zacząłem szkolić się pod jego okiem, nauczył mnie wykorzystywać swoje moce oraz powiedział również, jakim ważnym elementem jestem w całej układance jaką on chce stworzyć. Kiedy opanowałem swoje pierwotne moce, Queltzclipes stworzył Teterę - samicę wyglądającą jak kwiat i poruszającą się w pionie na dwóch nogach. Miała ona niezwykły kontakt z naturą, a Queltzclipes stworzył dla niej kilka zwierząt aby mogła sprawdzić się w ich opiece. Nie interesowała ją walka, chociaż posiadała ona wspaniałe ruchy które uleczały - Tetera szkoliła się w uzdrowicielstwie i rozmumieniu przyrody. Tak też mijały lata na przestrzeni których pojawił się Phantom- jedyny, który potrafił podróżować między wymiarami oraz Feinculus - wspaniały, chociaż trochę nierozważny, wojownik którego głównym celem było pokonanie mnie w walce. Do dziś dnia nie osiągnął celu.
Połączyła nas silna więź oparta na zaufaniu i współpracy, Queltzclipes był z nas bardzo zadowolony. Robiliśmy postępy, szkoliliśmy się pod jego okiem, przyswajaliśmy wiedzę aż pewnego dnia odkryłem jak mogę podróżować w czasie, jednak nie wiedziałem jak mam to wykorzystać. Z powodu naszej obecności, planeta zaczęła ewoluować.

"Wszystko we wszechświecie ma swój początek i koniec, żadne z nas nie może tego uniknąć"





To co zmieniło diametralnie nasz los zdarzyło się wieczorem,
kiedy to spotykaliśmy się po naukach w jamie znajdującej się tuż nad brzegiem oceanu. Tetera prezentowała nam wtedy swoją Ultra Formę która odkryła, kiedy to ratowała dzikie zwierzę z bardzo niebiezpiecznej sytuacji. Ona naprawdę uwielbia przyrodę, da się do odczuć poprzez samą jej aurę. Nawet w tej chwili na jej głowie siedział mały, szaro-czarny Kiriri (przypomina nieco wronę) Z kolei ja, Phantom i Feinculus odkryliśmy naszą nową umiejętność - osiągnąwszy odpowiedni wiek, nauczyliśmy się zmieniać w smoki. Dzięki tej formie mogliśmy ziać błękitną plazmą, nasza siła znacznie wzrastała a co najważniejsze - te ciała pozwalały na bezpieczne podróże między wymiarami i w czasie. Teterze było nieco przykro, że przegapiła tę naukę ale dobrze wiedziała, że skoro my to potrafimy to i na nią przyjdzie pora.
Nagle niebo pokrył cień tak olbrzymi, że pomimo słońca które dopiero miało zacząć hować się za horyzont, zrobiło się ciemno jak w najczarniejszą noc. Zaraz też spomiędzy chmur spłynęły atramentowe nici, które spadły na ziemię z niewielkim hukiem. Były ich setki, jeśli nie tysiące.
Od razu wszyscy pognaliśmy do Queltzclipes'a, mieliśmy złe przeczucia i to nie mogło być coś dobrego. Kiedy do niego dotraliśmy, był on pochłonięty walką z cienistymi istotami. Nie miało to kształtu tylko czarne, rozmazane kłęby cieni z wściekle białymi ślepiami przeszywające duszę na wylot. Ich aura była bardzo negatywna i najgorzej wpływała ona na Phantoma, który zaczął wić się z bólu. Queltzclipes widząc nas od razu odrzucił wszystkich (nas też) od siebie swoją jasną, świetlistą aurą i krzyknął do nas
- UCIEKAJCIE STĄD! Przenieście się do innego wymiaru!
Phantom w przypływie nagłej energii, złapał nas i ostatnie co widzieliśmy to jeden cień który wszczepił się w tors Queltzclipes'a.





Przenieśliśmy się do miejsca ziejącego pustką, dookoła tylko otwarta przestrzeń i sucha, wyjałowiona ziemia. Była noc i tryliony gwiazd lśniło nad nami, powietrze było jednak ciepłe i suche. Widziałem jak przyjaciele na mnie patrzą, czekali na cokolwiek z mojej strony. W ten sposób oni wyznaczyli mnie jako lidera a kiedy zapytałem dlaczego odpowiedzieli, że byłem pierwszym stworzonym przez Queltzclipes'a. Westchnąłem cicho i powiedziałem powoli
- Musimy przygotować się na najgorsze, teraz potrzebujemy chwili aby ochłonąć i zregenerować się. W końcu przeskoczyliśmy do innego wymiaru bez przybrania formy smoka, co pewnie każdy z was odczuwa
Ja po tym skoku czułem się potwornie zmęczony i bez sił, na dodatek miejsce to przypominało pystynię o której kiedyś mówił nam Queltzclipes. To oznaczało, że za dnia mogło tutaj być bardzo ciepło. Jak wylądowaliśmy tak też pozostaliśmy, przylegliśmy do siebie i zasnęliśmy.

Co dokładnie się stało? Kilka godzin później otrzymaliśmy mentalną wiadomość od Queltzclipes'a i była to ostatnia, jaką dotychczas otrzymaliśmy
"Zostałem pokonany...nadal jednak będę was wspierać. Kiedy tylko będziecie potrzebowali, otrzymacie ode mnie wiedzę o danym świecie...Nie wiem, czy jeszcze kiedyś się zobaczymy ale nie wracajcie na Isori Us Zurus. Jestem z was dumny, dbajcie o siebie nawzajem"
Każdy z nas to słyszał i każdy rozumiał. Zareagowałem najszybciej, plan jakoś sam przyszedł mi go dłowy
- Musimy się dowiedzieć co to były te nici i cienie, jeżeli zabili Queltzclipes'a nie możemy tego tak zostawić. Należy zniszczyć to coś aby go pomścić. Jesteście ze mną?
Moi przyjaciele ufali mi i zależało im tak samo jak mnie na Queltzclipesie, przez co od razu zgodzili się. Chociaż w tej chwili wszyscy pewnie mieli do mnie żal, ja sam również, że nie potrafiłem cofać się daleko w czasie.
Pierwsze co zrobiliśmy, to sprawdziliśmy czy Tetera w formie Ultra może podróżować między wymiarami. Zmieniliśmy się w smoki a ona zmieniłą formę, po czym przeskoczyliśmy bezproblemowo do następnego wymiaru.






Udało nam się w zaledwie dziesięć lat ustalić, kim byli tamci najeźdźcy. Nazwaliśmy ich Kansen'ami i postanowiliśmy ich zniszczyć. Feinculus nauczył się wyłapywać ich energię i za pomocą Phantoma określać, gdzie dokładnie zmierzają. I tak ten wyścig wygląda. Jestem niemal pewnien, że muszą mieć swojego Głównego Przywódcę - Alfę - który chce zaszkodzić systemowi. Kiedy już ich pokonamy, spróbujemy odnaleźć Queltzclipes'a o ile ten żyje. Bez niego ciężko mi również opanować cofanie się w czasie, na razie potrafię cofnąć się tylko o kilka minut w tył.

Nie wiem ile wieków już minęło, może pięć, odkąd ruszyliśmy w tę osobistą misję. Każde z nas doskonale wie jak niszczyć te potwory, po jakimś czasie zaczęliśmy się bardziej kierować myślą by ocalić światy od plagi szarańczy jaką są Kanseni.

_________________
Lorem ipsum
multi Kaiwe

________________
  
 
     
Zły Orzeszek 
I comming fucking world!


Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 557
Wysłany: 2017-08-29, 00:05   

Skan




Płeć:
Poziom: 6
Typ:
Ewolucja: Thantos
Ataki: Iron Defense, Dragon Pulse, Teleport, Scary Face, Hypnosis, Steel Wing, Sacred Sword, Dragon Claw, Time Energy*, (Bonus) Dynamic Punch, (Bonus) Seismic Toss, (Bonus) Dragon Rush, Dig (Bonus), Flash, Sandstorm (TM)
Umiejętność: Levitate- Ataki typu ziemnego, zdolność Arena Trap oraz ataki Spikes, Toxic Spikes, Sticky Web, Rototiller, Electric Terrain, Grassy Terrain i Misty Terrain nie oddziałują na Pokemona posiadającego tę umiejętność.

Trzyma: ---



Cytat:


Forma smoka: (podgląd)
Wysokość: 424 cm l Długość: 1530 cm

Formę smoka może przyjmować w każdej chwili, jednak służy ona głównie do podróżowania między wymiarami i do walki z Kensenami. W tym drugim przypadku Set i jego kompani mogą przyjąć ją od razu a jeśli tego nie zrobią, pojawia się ona samoczynnie kiedy opadną z sił (co oznacza, że odnawia im się 60% HP aby jeszcze mogli walczyć)


Fakemon Legendarny

Wpis z FakeDexu: Thantos Fakemon legendarny podróżnik w czasie. Dzięki wytwarzanej przez ciało energii, potrafi cofać się w czasie i naprawiać popełnione w przeszłości błędy.
Statystyki
HP 530
Attack 320
Defense 378
Sp.Attack 456
Sp.Defense 416
Speed 508

Wrażliwość na dane typy:
Walczące x2
Ziemne x0 (umiejętność)
Normalne x0.5
Ogniste x1
Wodne x0.5
Elektryczne x0.5
Trawiaste x0.25
Lodowe x1
Trujące x0
Psychiczne x0.5
Latające x0.5
Kamienne x0.5
Duchy x1
Smoki x1
Mroczne x1
Wróżki x1
Stalowe x0.5

Ruchy jakie poznaje na danym poziomie:
• Flash Lv.6
• Metal Claw Lv.8
• Double Team Lv.11
• Aura Sphere Lv.17
• Dragon Rush Lv.19
• Recover Lv.29
• Slash Lv.32
• Dragon Claw Lv. 34
• Iron Head Lv. 38
• Psych Up Lv.43
• Metal Burst Lv.48
• Wring Out Lv.49
• Light Screen Lv. 50
• Magic Coat Lv. 52
• Mirror Coat Lv.55
• Flash Cannon Lv.58
• Future Sight Lv.60
• Ice Fang Lv.66
• Thunder Fang Lv.68
• Fire Fang Lv.73
• Focus Punch Lv.79
• Water Pulse Lv.84
• Extrem Speed Lv.90

*Time Energy [ BP 150 / 30% szans na oszołomienie rywala / zawsze trafia / typ smoczy / ruch specjalny / Użytkownik generuje potężną falę energii czasu która rani wszystkich przeciwników / dodatkowo obniża o 50% szybkość przeciwników / zabiera użytkownikowi możliwość wykonania jednego ruchu po użyciu / fabularnie wykorzystywany do podróżowania w czasie (nie opanowane do końca)]

TM i HM które może poznać biorę od Dialgi
MT i Bonusy/Transfer Only Move i inne które może poznać biorę od Charizarda

Dodatkowe info: Nie da się go złapać w Pokeball (i jego inne odmiany) bo on jest tylko inspirowany na pokemonach ale sam w sobie nim nie jest.
_________________
Lorem ipsum
multi Kaiwe

________________
  
 
     
Zły Orzeszek 
I comming fucking world!


Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 557
Wysłany: 2017-08-29, 21:31   

Najważniejszy

Queltzclipes


Płeć:
Typ:
Historia: Niewiele o nim wiadomo tylko tyle, że jego domem jest planeta Isori Us Zurus. Został stworzony przez Arceusa ale nikt o tym nie wie. Queltzclipes ma ponad 300 000 lat.
Charakter: Bardzo wyrozumiały i spokojny, posiada ogromne pokłady wiedzy i cierpliwości. Jeszcze nigdy nie widziałem go bardzo zdenerwowanego. Jest dobrym ale też bardzo wymagającym nauczycielem, który jednak wspierał nas jak tylko mógł i robił to do teraz. Z tego co zauważyłem potrafi godzinami wpatrywać się w przestrzeń przed sobą, zatracony gdzieś we własnych myślach.
Umiejętności: Oprócz władaniem potężną ilością mocy, co zaprezenotwał podczas pierwszego spotkania z Kansenami, potrafi tworzyć życie. Nie sądzę jednak, żeby to była jego jedyna umiejętność
Dodatkowe informacje: Jest martwy albo przetrzymywany w Gnieździe Kansenów.
Kiedy potrzebujemy wiedzy o świecie do którego się przenieśliśmy, mówię wtedy "Queltzclipesie użycz nam swej mądrości" a wtedy wszystko co ważne o danej planecie w ciągu godziny pojawia się w naszych głowach. Zupełnie tak, jakbyśmy żyli w danym świecie kilka lat i byli rasą dominującą.



Towarzysze

Phantom


Płeć:
Typ:
Wzrost: 166 cm
Historia: Został stworzony przez Queltzclipes'a.
Charakter: Cichy. Małomówny a jednak bardzo, bardzo rozbrykany. Dla niego świat jest wielką, bardzo ważną zabawką którą chce za wszelką cenę ochronić przed zniszczeniem. Przez tą determinację aby ochronić świat, jego zapał czasami przeradza się w szaleństwo a w potyczkach - prawdziwy szał wariata. Potrafi to jednak kontrolować i uspokajać swoje mroczne zapędy. Świetnie wyczuwa aury istot przez co jest w stanie odgadnąć jego nastrój. Uwielbia opowiadać mroczne historie przy ognisku, podczas nocy kiedy na niebie skrzy się trylion gwiazd a księżyc (lub księżyce) jest w pierwszej fazie.
Umiejętności: Potrafił podróżować między wymiarami i z pomocą Feinculusa ustalać w jakim najbliższym wymiarze znajdują się Kanseni. Potrafi również znikać w cieniu (nawet najmniejszym)
Forma smoka: (podgląd)
Wzrost: 312 cm l Długość: 619 cm

Cytat:

Fakemon Legendarny

Wpis z FakeDexu: Phantom fakemon legendarny zaklinacz cienia. Podczas starcia i śledzenia ofiar, pojawia się i znika błyskawicznie w cieniu. Swoimi dużymi oczyma hipnotyzuje przeciwników.
Poziom: 5
Ataki: Hypnosis, Dream Eater, Nightmare, Wrap, Curse, Psychic, Shadow Seneak, Vine Whip
Umiejętność:
Ruchy jakie poznaje na danym poziomie:
• Psyschock Lv.6
• Protect Lv.10
• Light Screen Lv.13
• Shadow Ball Lv.17
• Shadow Claw Lv.19
• Future Sight Lv.22
• Wonder Room Lv.25
• Shadow Punch Lv.29
• Revelsal Lv.32
• Megahorn Lv.35
• Fire Blast Lv.40
• Flatter Lv. 42
• Yawn Dream * Lv. 45


* Yawn Dream [BP 120 / zawsze trafia / typ psychiczny / po trafieniu usypia przeciwnika na 2 tury a użytkownik z każdym zadanym zadanym ciosem śpiącemu przeciwnikowi odbiera mu 2/8 HP]

Statystyki
HP 427
Attack 306
Defense 310
Sp.Attack 410
Sp.Defense 420
Speed 282



Tetera


Płeć:
Typ:
Wzrost: 174 cm (razem z pąkiem na głowie)
Historia: Została stworzony przez Queltzclipes'a.
Charakter: Jak już wcześniej wspomniałem, Tetera ma wspaniały kontakt z naturą. Jest pacyfistką i brzydzi się walką, sami Kanseni ją przerażają ale walczy z nimi w obronie wszysktich roślin i zwierząt. Dobrze o tym wie, że jest słabym wojem, toteż wspiera nas ona swoimi mocami które podnoszą morale życiowe. Zazwyczaj spokojna i bardzo wyrozumiała, jako jedyna samica w naszej czwórce ciągle sobie żartuje, że potrzebujemy jej samiczej ręki i tak dalej. Jest wesoła ale nie aż tak rozbrykana jak Phantom. Kiedy się ją zdenerwuje potrafi być bardzo oschła i strzelić takiego focha, że utrzyma się on przez kilka godzin. Posiada swoją Ultra Formę którą nauczyła się przyjmować w dowolnej chwili.
Umiejętności: Leczenie, rozumie również każdą mowę - ludzką, pokemonową itd. Nawet nie potrzebuje do tego wiedzy Queltzclipes'a, ponieważ kiedy ją otrzymujemy od razu uczymy się maksymalnie trzech głównych języków którymi posługuje się rasa/rasy dominująca na planecie.
Ultra Forma: (podgląd)
Wzrost: 187 cm
Dodatkowe informacje: Potrafi wytwarzać rozmaite mikstury z roślin. Robi bardzo ładne, kwieciste wieńce.

Cytat:

Fakemon Legendarny

Wpis z FakeDexu: Tetera fakemon legendarna opiekunka natury. Potrafi porozumieć się z każdą żywą istotą, przez co w walce może prosić o ich pomoc a sama zająć się leczeniem sojuszników.
Poziom: 5
Ataki: Vine Whip, Frenzy Plant, Giga Impact, Heal Pulse, Dizzy Punch, Bulldoze, Healing Explosion*
Umiejętność: Sweet Veil - Chroni każdego Pokemona z drużyny przed zaśnięciem.
Ruchy jakie poznaje na danym poziomie:
• Attract Lv.7
• Dazzling Gleam Lv.10
• Grassy Whistle Lv.14
• Vital Throw Lv.15
• Cotton Spore Lv.19
• Protect Lv.24
• Cotton Guard Lv.26

*Healing Eksplosion [ BP 0 / użytkownik odejmuje sobie 50% HP, po czym wyrzuca z siebie zieloną falę energii która przywraca 50% HP sojusznikom oraz leczy ich ze wszelkich negatywnych statusów. Dodatkowo użytkownik przez jedną turę jest odporny na wszelakie ataki ale nie może atakować do końca bitwy]
Statystyki
HP 415
Attack 367
Defense 346
Sp.Attack 376
Sp.Defense 398
Speed 312




Feinculus


Płeć:
Typ:
Wzrost: 202 cm l 436 cm długości
Historia: Został stworzony przez Queltzclipes'a.
Charakter: Działający bez namysłu, najlepszy wojownik w całej naszej ekipie. Najpierw robi a potem myśli o konsekwencjach, jednak jest bardzo dobrym strategiem i zabójczo szybko znajduje słabe punkty u przeciwników aby je wykorzystać. Zazwyczaj honorowo ale robi wszystko aby zwyciężyć i pokazać że jest najlepszy. Jest dobry w pocieszaniu, zazwyczaj robi to dając kuksańca w bok i powie coś w krótkich ale zrozumianych słowach. Ciężko mu idzie przyswajanie nauk ścisłych, szczególnie nauka nowych języków idzie mu opornie przez co posługuje się on tylko "naszą" mową.
Umiejętności: Łącząc siły z Phantomem potrafi namierzyć Kansenów. Szybko uczy się nowych technik walki, przez co coraz trudniej go pokonać.
Forma smoka: (podgląd)
Wzrost: 4 m l Długość: 11,5 m
Dodatkowe informacje: Uwielba zimne miejsca.


Cytat:

Fakemon Legendarny

Wpis z FakeDexu: Feinculus fakemon legendarny smoczy wojownik. Im silniejszy przeciwnik tym szybciej jego szał walki się uaktywnia, przez co jest bardzo ciężkim rywalem do pokonania.
Poziom: 5
Ataki: Superpower, Dragon Claw, Dragon Rush, Double Team, Hydro Pump, Bite, Aerial Ace
Umiejętność: Stamina - Gdy pokemon zostaje uderzony jakimś atakiem, jego obrona wzrasta o jeden stopień (10%)

Ruchy jakie poznaje na danym poziomie:
• Dragon Tail Lv.7
• Confusion Lv.10
• Giga Impact Lv.14
• Low Sweep Lv.15
• Focus Energy Lv.19
• Dragon Pulse Lv.22
• Protect Lv.24
• Aqua Ring Lv. 34
• Ultra Boot's* Lv.36
• Tri Attack Lv. 40
• Crunch Lv.48

*Ultra Boots's [ BP 110 / po trafieniu podnosi sp.atak i sp.obronę o 2 stopnie / typ mroczny / wymaga naładowania]
Statystyki
HP 461
Attack 311
Defense 305
Sp.Attack 401
Sp.Defense 390
Speed 363


_________________
Lorem ipsum
multi Kaiwe

________________
  
 
     
Zły Orzeszek 
I comming fucking world!


Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 557
Wysłany: 2017-08-31, 20:21   

Kenseni

Wrogowie


Kensen - w naszym języku znaczy tyle co "Potwór". Co udało nam się ustalić przez ponad 500 lat walki z nimi?
Kenseni przypominają nieco roje z tą różnicą, że ich "zwiadowcy" poruszają się w grupkach liczących do max. 12 osobników. "Robotnice" i "Wojownicy" zostają w gnieździe do czasu, aż "Zwiadowcy" nie powrócą. Kiedy tak się dzieje, niezliczone ilości Kensenów spadają na ziemię w postaci atramentowo-złotych "meteorytów". Kilka sekund przed nalotem niebo staje się czarne, ponieważ ich główny żywy statek znajduje się w atmosferze planety.

Chcąc powstrzymać Kensena przed zniszczeniem planety, należy skupić się na jak najszybszym wytropieniu grupy Zwiadowców. Kiedy Kenseni lądują na planecie w danym wymiarze, przybierają postać najbardziej "normalnych" ziwerząt na planecie tak, by jak najmniej rzucać się w oczy. Jak więc rozróżniamy je od innych nieszkodliwych stworzeń? Przemieszczające się Kenseny pozostawiają po sobie czarne, bardzo małe, kropki unoszące się nad ziemią - nikt poza nami (na razie) nie potrafi ich zobaczyć. Zwiadowcy mają za zadanie zorientować się w przeciągu dwóch miesięcy jakie istoty zamieszkują daną planetę. Po zebraniu informacji ich statek-matka przylatuje do wymiaru, odnajduje planetę, wchodzi w jej atmosferę i zsyła niezliczone ilości wojowników na ziemię.

Dlaczego jeżeli zabijemy Zwiadowców, ratuje to automatycznie planetę od zniszczenia? Dokładnie nie wiemy dlaczego, po zabiciu Zawiadowców, nie pojawiają się kolejny z chociażby wojownikami czy Tytanem. Phantom kiedyś nie walczył a obserwował, co się dzieje ze statkiem-matką po zabiciu Zwiadowców. Kiedy to się dzieje on po prostu odlatuje, wracają pewnie na swoją ojczystą planetę albo do kolejnego wymiaru. A my za nimi.

Jak zabić Kensena? Do tego wystarczy tylko połączenie, jak wy to nazywacie, dwóch "ataków" np. Metal Claw i Psychic a następnie wiązkę energii jaka z nich powstanie wycelować prosto w jednego osobnika. Kiedyś miałem takie ciekawe starcie ze Zwiadowcami, kiedy to ci zbili się w grupę a ja uderzyłem wiązką podwójnej mocy w ich środek a ta rozniosła się po innych zabijając wszystkich Kensenów na miejscu (wszystkich zwiadowców-Kensenów obecnych w tej bitwie) Czasami wystarczy tylko przebić im głowę lub serce, chociaż w przypadku silnych Zwiadowców albo Wojowników (bo zdarza się, że czasami dwóch Wojowników z nimi podróżuje a tych już ciężej zabić) taka metoda się nie sprawdza. Najmniejszą ale też najsilniejszą grubę Kensenów stanowią Tytani - oni przyjmują taką formę jaką chcą, nie upodabniając się zazwyczaj do fauny planety. Na jeden statek-matkę przypada około trzech Tytanów a największy jakiego spotkaliśmy, mierzył sobie około czterech metrów wysokości. Do pokonania Tytana najlepiej sprawdzają się nasze smocze formy, gdyż smocze łuski są bardzo wytrzymałe na ich ataki zadawane bronią fizyczną.

Kenseni dysponują tchnologią, mają żywe statki-matki oraz swoje królowe (widziałem może ze trzy w całym swoim życiu). Do takiego statku nie udało nam się przebić a jestem pewny, że wystarczyłoby zabić królową lub zniszczyć ten statek a całą kolonię szlak trafi. A to nasuwa kolejne pytania - czy mają swoją planetę, na której rozmnażają się w szybkim tępie? Jeżeli tak czy zniszczenie ich rdzennej planety spowoduje, że to będzie ich koniec? A może ktoś inny pociąga za sznurki? Czy istnieje Król?
Powiem wam jedno - jeżeli zawalimy i nie uda nam się znaleźć Zwiadowców, czeka nas najpewniej krwawa bitwa z całym rojem. Takie bitwy są wyczerpujące, kiedy zostaniemy pokonami przyjmujemy postać smoka (Tetera postać Ultra) i możemy tak jeszcze walczyć ale ich zazwyczaj nie da się powstrzymać. Raz czy dwa udało nam się zniszczyć cały "zapas" Kensenów którzy należeli do jednego statku-matki. Oczywiście nie walczymy zazwyczaj sami, przeważnie działa to tak, że rasa (lub rasy) dominująca na danej planecie widziała nasze zamiary i wspomagała nas w walce. Nie zawsze możemy ich pokonać ale robimy co tylko się da, by opanowywali jak najmniej planet.

Nasze działania po przybyciu na planetę gdzie przebywają zwiadowcy wyglądają mniej więcej tak:
Znajdujemy sobie jedno miejsce w którym będziemy się spotykać, swoistą "kryjówkę" ergo "bazę" do której wracamy co kilka dni. Kiedy już takową znajdziemy, zazwyczaj w ruinach lub na odludziu, rozchodzimy się na cztery strony świata - tutaj jeszcze dodam jedną ważną rzecz, mianowicie jesteśmy metnalnie połączeni dlatego w każdej chwili możemy się ze sobą skomunikować - i szukamy śladów Zwiadowców. Mamy dwa miesiące aby ich znaleźć i zabić.
_________________
Lorem ipsum
multi Kaiwe

________________
  
 
     
Zły Orzeszek 
I comming fucking world!


Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 557
Wysłany: 2017-08-31, 20:50   


~ CIEKAWOSTKI ~
- Każde z nas ma niewielką, srebrną opaskę (ja mam np. na łapie) która jest mini-komputerem. Możemy dzięki nim podpinać się do systemu bardziej rozwiniętych planet, skanować jej geografię a także monitorować nasz poziom mocy. Póki co wynosi on 5 ale z czasem coraz to bardziej rośnie.

- Porozumiewamy się ze sobą za pomocą telepati, natomiast z innymi rasami w ich języku używając po prostu strun głosowych

- W smoczej formie jesteśmy silniejsi, znacznie bardziej wytrzymalsi i ziejemy - ja ogniem, Phantom ciemnym, trującym gazem a Feinculus lodem.
~ EKWIPUNEK ~

2x Lum Berry l 15x Tamato Berry l woda (2 litry) l broń plazmowa (podgląd) [na codzień w postaci niewielkiego sześciokątu schowanego *gdzieś* a rozkłada się tylko kiedy wyczuje na sobie mój dotyk. Używam go w ostatecznej ostateczności, promień przepala najtwardsze materiały]


_________________
Lorem ipsum
multi Kaiwe

________________
  
 
     
Daisy7 


Wiek: 25
Dołączyła: 25 Mar 2016
Posty: 6144
Skąd: niedaleko Lublina ;'3
Wysłany: 2017-09-01, 12:02   


_________________
< 3
[ Charlie | box | bank | przygoda ]
< 3

"Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!"

~ Tove Jansson, "Dolina Muminków w listopadzie"
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.