Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Daisy7
2018-04-21, 21:20
Kp Zumi
Autor Wiadomość
Zumi 
The end of time is near


Wiek: 28
Dołączył: 10 Gru 2017
Posty: 222
Wysłany: 2017-12-11, 22:09   Kp Zumi


Imię/imiona: Zumi (Lev)
Nazwisko: Kimura



Data urodzenia (wiek): 07.02.1996 (22 lata)
Profesja: Trener
Profesja poboczna: Ewolucjonista
Team: brak
Towarzysz/towarzyszka: brak

~~~~~~

Opis wyglądu: Zumi to średniego wzrostu chłopak, dobrze zbudowany mimo swojej niepokaźnej postury. Ma jasnobrązowe, wiecznie rozczochrane włosy i zielono-niebieskie oczy. Nie wyróżnia się zbytnio swoim wyglądem, no może z wyjątkiem kilku niewielkich blizn tu i ówdzie. Najbardziej w oczy rzuca się mała szrama, przechodząca pionowo tuż pod wargą. Zumi zazwyczaj nosi na sobie czarne jeansy, buty typu traper i grubą, ciepłą bluzę z kapturem.

Opis charakteru: Tutaj robi się troszkę dziwnie, mianowicie przez pewne wydarzenia (więcej opisane w historii) Zumiemu wykształciła się druga osobowość, która ujawnia się przy bardzo stresujących sytuacjach.
Zumi to normalny, spokojny chłopak, nie rzuca się w oczy i należy raczej do tych cichych. Nie cierpi się naprzykrzać, uważa że nie powinien zawracać ludziom głowy błahostkami, lecz z drugiej strony woli tysiąc razy się o coś spytać, żeby mieć pewność, niż potem zastanawiać się czy na pewno dobrze zastosował się do poleceń. Zumie nie należy do najbardziej zdeterminowanych osób i bardzo szybko chce się poddać, co utrudnia mu rozwiązanie niektórych problemów, z drugiej jednak strony kiedy jest "przyciśnięty do muru" potrafi zebrać się w sobie i dokonać niemożliwego. Ma dużo cierpliwości do innych osób, lecz nawet tutaj są pewne granice. Często daje drugą szansę ludziom, którzy teoretycznie nie zasługują już na jego zaufanie.

Lev natomiast to, wykształcona poprzez traumę, druga osobowość towarzysząca naszemu protagoniście. Prześmiewczy, sarkastyczny sukinsyn, który nie daje spokoju Zumiemu i co chwila kwestionuje jego decyzje, mącąc chłopakowi w głowie. Podczas stresujących sytuacji, kiedy chłopak nie daje już sobie rady, Lev przejmuje kontrolę i w szaleńczych napadach robi wszystko żeby wydostać się cało z opresji, nie bacząc na konsekwencje czy moralność.

Historia: Zumi wraz z rodziną mieszkali w regionie Johto a dokładniej w mieście Blackthorn, słynącego ze swoich Lodowych Jaskiń. Wszyscy w familii byli zapalonymi grotołazami i często wybierali się na ekspedycje, wędrówki i przygody po tychże jaskiniach. Niesamowite struktury naturalne oraz rzadko występujące lodowe pokemony były nieodzowną częścią wypraw. Uczony od dzieciaka wspinaczki i posługiwania się przeznaczonym do tego sprzętem. Jednakże nie zawsze było tak idealnie.
Ojciec Zumiego, Saburo, był niespełnionym trenerem pokemon, który po porażce z Elitarną Czwórką, załamał się i próbował odnaleźć ukojenie w alkoholu. Teksty typu "Wszystko byłoby inaczej, gdybym został mistrzem", "Gdybym wtedy wygrał, bylibyśmy sławni i bogaci" oraz obwinianie matki o porażkę były na porządku dziennym. Do tego dochodziła przemoc i częste ucieczki z domu. To właśnie podczas jednej z tych ucieczek po pijaku, Saburo wpadł do jednej z jaskiń. Oszołomiony ich pięknem zdał sobie sprawę, że nie potrzebował być kimś niezwykłym, żeby widzieć niezwykłe rzeczy. Zrozumiał, że jego chora ambicja rujnowała jego rodzinę. Codziennie wyprawiał się nieco dalej, by podziwiać lodowe formacje i grę światła wpadającego przez szczeliny. Odkrył nowy cel w życiu, uspokoił się, znalazł pracę i przede wszystkim przepraszał żonę Arię dzień w dzień, za krzywdy jakie jej wyrządził. Tak właśnie alkohol i przemoc zniknęły z ich życia. A młody Zumi nie bał się już na dźwięk słowa "trener Pokemon".
Minęły lata, szczęśliwa rodzina jak co weekend wybrała się na małą wyprawę. Po kilku godzinach schodzenia w dół zatrzymali się na małej platformie na krótki odpoczynek, zeszli w odnogę, której nigdy wcześniej nie eksplorowali, więc lepiej było się przygotować. Czekało ich długie zejście na dół po lodowej ściance, a dalej już nieco bardziej otwarta przestrzeń. Po przymocowaniu odpowiedniej liny Saburo jak zawsze jako pierwszy zaczął schodzić, za nim Aria, jako że nigdy nie czuła się zbyt pewnie w jaskiniach. Zumi dla bezpieczeństwa pilnował liny i upewnił się czy uprzęże są poprawnie zamocowane. Kiedy ojciec z matką byli już na dole zauważyli zbliżające się powoli Ursaringi, które wyszły z cienia. Skołowany Saburo nie wiedział co robić, więc kazał matce szybko wracać z powrotem. Niedźwiedzie zaczęły głośno warczeć i tupać nogami o lodową posadzkę, wyraźnie broniąc swojego terytorium. Wibracje wywołane niedźwiedzimi łapami zmieniły piękne stalaktyty w chwiejną, zabójczą pułapkę. Zumiego zamurowało, nie potrafił się ruszyć, widział tylko jak w pośpiechu ojciec zaczyna podpinać się ponownie do liny. Jeden z rozwścieczonych Ursaringów zaczął biec w stronę uciekających. Rozpędzony nie zdążył się zatrzymać i uderzył impetem w ścianę tuż pod ojcem Zumiego. Lodowe kolce zwisające z sufitu jeszcze raz się zakołysały. Zumi spojrzał w górę. W dół. Usłyszał trzask. Nie zdążył zamknąć oczu. Tuziny lodowych sopli spadły tuż przed nim. Sekundę później, na lodzie widać było powiększającą się szkarłatną skazę. Krew należąca do trzech istot. Dwóch ludzi i niedźwiedzia.
I wtedy obudził się Lev. Słyszał trzaski, platforma pod nim zaczęła się kruszyć. Uderzenie musiało być mocniejsze niż podejrzewał, dopiero teraz to zauważył. Cały korytarz zaczął się zawalać. Lev nie zastanawiając się długo odpiął uprząż i zaczął wspinać się po linie. Nie obchodziły go trupy, nie obchodziły go odgłosy wystraszonych Ursaringów, teraz liczyło się to, żeby przeżyć. Adrenalina dodała mu sił, krople potu spływały mu po czole, kiedy wdrapywał się na górę i biegł po oblodzonej posadzce. Ta droga normalnie trwała 3 godziny, jemu zajęła 30 minut. Wyczerpany spojrzał za siebie na zawalony korytarz. Dotarł do miejsca w którym zaczynały się odnogi do różnych zakątków jaskiń, przed nim został już tylko krótki odcinek na powierzchnię. Na zewnątrz była już noc. Osunął się na ziemię. Oddychał ciężko, lecz po chwili tętno już zwolniło i ruszył dalej. powtarzając:
Zostanę mistrzem i będzie dobrze. Wszystko będzie lepiej, jak tylko pokażę tym sukinsynom kto tu rządzi.
Lev był pewien że zdobycie tytułu to kwestia życia i śmierci, że musi tego dokonać za wszelką cenę. I dokona, nie bacząc na konsekwencje. Poszedł do domu, wziął rzeczy niezbędne do podróży i...
Czy to naprawdę konieczne? - Pomyślał. - W sumie, nie obchodzi mnie to, nie chcę tu wracać, a to może zmotywuje chłopaka do wędrówki jak już się przebudzi... tak... będę miał go w szachu.
I tak oto nad ranem z domu Zumiego i jego rodziny został tylko popiół.
Zumi obudził się, delikatne światło drażniło jego oczy. Świt przyniósł ze sobą rześkie powietrze. Chłopak ze zdziwieniem stwierdził, że leży na trawie, mięśnie bolały go jak jasna cholera, a obok niego leży solidnie zapakowany plecak. Usiadł i złapał się za głowę. Przypomniał sobie. Rodzice... Ursaringi... wszystko mignęło mu przed oczami w ciągu sekundy a potem... potem jak przez mgłę.. Ucieczka... Chaotyczne pakowanie plecaka i... pożar? Nie.. to niemożliwe... nie zrobiłby czegoś takiego.
O kurdeee gościuu, miałem nadzieje że sie nie obudzisz.. - Usłyszał głos w swojej głowie.
Co? Kim ty jesteś? Co się stało? Jak...- Głowę przeszył ostry ból. Zumi zamknął oczy.
Ja? Ja jestem tobą... tak jakby.. tylko lepszy oczywiście... Bo widzisz mam pewne plany w których mi przeszkadzasz.
Plany? O czym ty mówisz...? O co tu chodzi...?
Dobra, posłuchaj, sprawa jest taka. Jesteśmy gdzieś na drodze 29 i zmierzamy do Profesora po naszego pierwszego Pokemona. Jak te wszystkie dzieciaki w tych czasach... tylko jesteśmy trochę wyżsi... Przeżywamy masę ciekawych przygód i takie tam i na końcu, co najważniejsze, zostaję... znaczy... zostajemy mistrzem pokemon! Czy to nie genialny plan? A potem to wiesz, już z górki. Dziwki koks i imprezy. Co ty na to? Pewnie nie przekonany znając ciebie... Więc co powiesz na to że jak już zdobędziemy tytuł, to ja znikam. Nie ma mnie. Zostawiam cie w spokoju a ty sobie prowadzisz życie jakie tylko chcesz.
Zumi zamilkł na chwilę.
Przecież wystarczy że pójdę na policję i do psychologa... mam wujostwo gdzieś w Goldenrod, na pewno mnie przyjmą...
Podpalacza i kogoś kto zostawił własnych rodziców pogrzebanych w jaskini? Raczej wątpię... - Lev zaśmiał się. - Jak odstawisz jakiś głupi numer to pożałujesz tego... Rozumiesz?... Stać mnie na więcej niż podpalanie domów.
Nie zrobiłbyś czegoś takiego.
Jesteś pewnien? - Głos Leva zabrzmiał niebezpiecznie.
Zumi zamknął oczy, położył się i zaczął cicho płakać. Zrozumiał, w jak bardzo beznadziejnej sytuacji się znalazł, chciał zasnąć, jego ciało się tego domagało po nocnych wydarzeniach, lecz jego głowę wypełniały obrazy martwych rodziców, spalonego domu i przede wszystkim nieznośny głos Leva. Otępiały wstał, wziął plecak i wyruszył w stronę, która, miał nadzieję, doprowadzi go do Profesora.
Hej... Hej... Hej.. HEJ!- Dobijał się Lev - To w drugą stronę idioto!
Zumi westchnął, obrócił się i ruszył tam, gdzie kierował go Lev.
To bedzię męczące.. - Pomyślał.
Bardzo męczące.

~~~~~

Pokemony:

Shuppet
Imię: Saburo

Poziom: 8
Typ:
Ewolucja: Shuppet (Level 37) -> Banette (Mega Stone) -> Mega Banette
*Zadowolenie: -
Ataki:
-Knock Off
-Screech
Charakter i historia: Saburo to spokojny, jednakże strachliwy pokemon, który martwi się o swojego trenera. Widząc jego konflikt zewnętrzny stara się go zrozumieć i pomagać jak może. Co ciekawe jak na duch,a łatwo go przestraszyć przez co potrzebuje pewnych poleceń od swojego opiekuna, żeby dać z siebie wszystko. Saburo był jednym z pokemonów rozdawanych przez profesora Elma, do którego zgłosił się Zumi. Większość dzieci bała się pokemona ducha, więc chłopak jako nieliczny z dojrzałych postanowił zająć się małym duszkiem. Jego ma przypominać Zumiemu jego zmarłego niedawno ojca.
Umiejętność: Insomnia - Pokemon nie może zasnąć.
Trzyma: -

Litten
Imię:

Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Litten (17lv) ->Torracat (34lv) -> Incineroar
Ataki: Ember, Scratch, Growl
Charakter i historia: Litten jest specjalnym kotkiem prosto od mikołaja. Jest on na tyle wyjątkowy iż był jednym z pomocników Mikołaja. Dorastanie w lodowych krainach zahartowało jego odporność na lód. Dodatkowo w każde święta bawi się najlepiej z nadzieją że Mikołaj go zobaczy i pogłaszcze. Dodatkowo jest typem wojownika, zawsze walczy nie martwiąc się o to co się stanie w okolicy.
Umiejętność: Blaze
Trzyma: Nic



Skiddo
Imię:

Poziom: 13
Typ:
Ewolucja: Skiddo -> 32 lvl -> Gogoatr
Ataki: )Tackle, Growth, Vine Whip, Tail Whip, Leech Seed, Razor Leaf
Charakter i historia: Pochodzi ze Strefy Safari. Koziołek wyjątkowy w swej pospolitości, bo kto inny widział gadającego Skiddo? Ha, jasne, że nikt! Ten tutaj jest jedyny w swoim rodzaju. Ciekawski i żądny przygód, chętnie spędza czas na robieniu wszystkiego, co wprawia go w świetny nastrój. Uwielbia przebywać poza swoim ballem i czasami chętnie sam się wypuszcza. Nie lubi satanistów. Drażni go, że za symbol uczynili sobie kozi łeb. Przecież to bez sensu- lepiej czcić całego kozła, prawda? Skiddo zamierza ten fakt udowodnić całemu światu... nawet jeśli świat ma jego opinię w dalekim poważaniu.
Umiejętność: Grass Pelt
Trzyma: Nic
~~~~~

Box | Konto | Trofea

~~~~~

Ekwipunek:
- pieniądze 4285$
- pokedex
- 5x pokeball


kanapeczki x 5
karma x 5kg
x1 Latarka
x1 Śpiwór
x1 Namiot
x1 Lina
x1 Okrycie Wierzchnie =
x1 Woreczek Na Berry x1
x1 Apteczka
6x Rare Candy
TM Shadow Ball
TM Dark Pulse

- Pal Pad

- Jajko Poochyeny
- 2 dowolne Hm/Tm (jeszcze nie wybrane)
- MooMoo Milk x1
~Trener:
- co miesiąc może dodać dowolnemu stworkowi z KP +1lvl.
  
 
     
Księciu 
pstryk

Wiek: 30
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1996
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-12-13, 02:26   

    Ogólnie to popraw skan Pokemona. We wierszu "ewolucja" zamiast "nazwa pokemona" wpisz Shuppet. Dodałbym jeszcze ewolucje Banette poprzez Mega Stone, wtedy osiąga forme Mega Banette.
    Jeżeli chodzi o trzymane rzeczy, to na początku twoim ekwipunkiem są kule, pokedex i hajs, więc Black Glasses nie posiadasz, ażeby dać swojemu Shuppetowi. Jak sobie kupisz, to mu założysz.


_________________


MXander Hale
Karta Postaci | Box | Bank | Trofea
 
     
Zumi 
The end of time is near


Wiek: 28
Dołączył: 10 Gru 2017
Posty: 222
Wysłany: 2017-12-14, 09:49   

Changelog:
Event u Dantego 4x Rare Candy TM Shadow Ball TM Dark Pulse
Litten
Imię:
Obrazek
Poziom: 5
Typ: Obrazek
Ewolucja: Litten (17lv) ->Torracat (34lv) -> Incineroar
Ataki: Ember, Scratch, Growl
Charakter i historia: Litten jest specjalnym kotkiem prosto od mikołaja. Jest on na tyle wyjątkowy iż był jednym z pomocników Mikołaja. Dorastanie w lodowych krainach zahartowało jego odporność na lód. Dodatkowo w każde święta bawi się najlepiej z nadzieją że Mikołaj go zobaczy i pogłaszcze. Dodatkowo jest typem wojownika, zawsze walczy nie martwiąc się o to co się stanie w okolicy.
Umiejętność: Blaze
Trzyma: Nic[/quote]
+ 1 LVL dla pokemona Shuppet (Saburo) za grudzień (bonus profesji trener)
loteria styczniowa Pal Pad
Zagadki Styczniowa 800$ + 1CD
+ 1 LVL dla pokemona Shuppet (Saburo) za styczeń (bonus profesji trener)
Event u burka:
+3000$ +2RC +2 dowolne Tm/Hm +Jajko Poochyeny
+ 1 LVL dla pokemona Shuppet (Saburo) za luty (bonus profesji trener)

+ 1x MooMoo milk Za Event walentynkowy
_________________

  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.