Pokemon Crystal Strona Główna Pokemon Crystal
Forum PBF o tematyce Pokemon~

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
[Poke] Przygoda Galla [+18]
Autor Wiadomość
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-07-19, 15:28   

Lecieliśmy dalej i powoli niebo zaczynało szarzeć. Towarzyszka Skya dalej uparcie milczała. Ja skupiałem swoje myśli na moim odległym ciągle celu. Nagle Pidgeot odezwała się, oznajmiając niebezpieczeństwo w postaci Charizarda. Wzdrygnąłem się. Raz, że Charizardy miłę nie były, dwa, że sama Fiona miała nieprzyjemny głos, jakby mordercy. Niemniej zacząłem się rozglądać, ale nic nie zobaczyłem. Okazało się, że gad znajduje się znacznie ponad nami i ciężko go było wypatrzeć pod chmurami. Znaczy się ja zobaczyłem tylko coś jakby blask jego płomienia z ogona, ale nic poza tym. Pidgeot musiała mieć znacznie lepszy wzrok ode mnie. W każdym razie bliskość Charizarda nie dodała mi otuchy. Tymczasem ptaki rozważały ewentualność ataku z jego strony. Mój pysk wykrzywił grymas niedowierzania.
- Sky. Tak sobie zakładam, że ze mną na grzbiecie to raczej ciężko będzie ci z nim walczyć, nie? – mruknąłem do orła.
Poczułem zdenerwowanie. Siedząc na grzbiecie Skya, wysoko nad ziemią nie mogłem nic zrobić i byłem całkiem zależny od niego. Nie lubię, gdy muszę zależeć od kogoś.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-07-24, 09:35   

- Nie martw się, lisiasty. Z tobą na grzbiecie nie zamierzam ryzykować potyczki. Z resztą, może do niczego nie dojdzie...- odparł orzeł.
Cóż, jego słowa były średnio pocieszające. Na razie jednak lecieliście sobie dalej, tak jakby owego gada gdzieś tam z tyłu w ogóle nie było. Aczkolwiek dało się wyczuć jakąś taką lekką nerwowość od Sky'a. Nawet Fiona wydawała się mieć bardziej zaciętą minę niż zwykle.
- Zbliżył się. Za bardzo jak na mój gust.- syknęła Pidgeot.
- No masz. A już liczyłem, że będzie spokojnie- Braviary był wyraźnie zawiedziony takim obrotem spraw.
- Mogłabym spróbować się nim zająć, ale podejrzewam, że spodziewałby się ataku z mojej strony. Chociaż... Chyba wiem, jak można by go choć trochę zaskoczyć. Ale wcześniej muszę wiedzieć jedną rzecz. Kasai, tak? Znasz jakiś sensowny atak dystansowy?
Czyżby w głowie Fiony zrodził się jakiś plan? Najwyraźniej. Aczkolwiek chyba nie zamierzała ci kazać atakować tego gada z takiej odległości, prawda? Cóż, to chyba wyniknie później, kiedy już podzieli się z wami swoją ideą.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-07-26, 10:19   

Sky próbował mnie uspokoić, że może do starcia nie dojdzie, ale średnio dałem mu wiarę. Coś wisiało w powietrzu, chociaż z początku CHarizard nie zbliżał się do nas. Ale chyba jednak dobrze przeczuwałem, bo sytuacja się niedługo później zmieniła, co zauważyła Pidgeot i ponownie się odezwała. Sky przestał już liczyć na to, że obejdzie się bez przemocy. Skrzywiłem się bardzo. Nie miałem nic przeciwko przemocy, ale znajdowałem się w tak wyjątkowej sytuacji, że teraz miałem. Tymczasem ta cała Fiona chyba wymyślała jakiś plan, jak się zająć gadziną. Plan, który chyba wymagał mojego udziału, biorąc pod uwagę jej pytanie.
- Znam Ember i Heat Wave – odpowiadam krótko i rzeczowo.
Nie było teraz miejsca na złośliwości oraz przekomarzanki. Miałem pewne obawy, że ten plan mi się nie spodoba.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-07-27, 21:14   

Fakt, to co miałeś usłyszeć za chwilę faktycznie średnio ci się spodobało. Albowiem Fiona właśnie podzieliła się z wami swoją ideą, skądinąd dość szaloną ideą.
- Znakomicie. Twoje zadanie sprowadza się do tego, aby na mój znak strzelić którymś z tych ataków w tego gada, a konkretniej jego czerep. Obojętnie którym, nie o obrażenia mi się rozchodzi. Po prostu gdy oberwie czymkolwiek w łeb, na moment straci koncentrację, a wtedy już ja się nim zajmę. Nie obawiaj się, nie pozwolę mu podlecieć za blisko, ale jednak muszę mu dać się zbliżyć jeszcze bardziej- atakowanie z takiej odległości mija się z celem- wyjaśniła ci twoje zadanie tym swoim cichym, morderczym głosem.
- Rozumiem, że ja po tej "niespodziance w twarz" mam lecieć co sił w siną dal?
- Dokładnie. Z naszej trójki to ja jedna wyglądam na ewentualną obstawę, gad raczej nie będzie się spodziewał zarobić czymkolwiek od Kasaia. Jak zacznie się zadyma po prostu postaracie się zniknąć, a ja biorę Charka na siebie. Potem was dogonię. Na razie jednak dalej strzelajmy głupa i udawajmy, że nie wiemy o jego obecności. Jakieś zastrzeżenia?
Ano właśnie? Nie żeby Pidgeot zamierzała brać pod uwagę jakąś inną ewentualność- nie z tą zaciętą miną.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-01, 10:31   

I faktycznie, to nie był to najbardziej bezpieczny dla kogokolwiek z nas plan. Ja miałem zaatakować dla zaskoczenia Charizarda, Fiona zająć się nim, a Sky zwijać się stąd ze mną na pokładzie. Niby prosty, ale wszystko może pójść nie tak. Zacząłem mamrotać pod nosem przekleństwa, czując wzbierającą we mnie złość, aż miałem ochotę coś ugryźć. Nie mogłem narzekać na ten plan. Nie mogłem w tym momencie narzekać na nic! Siedziałem na grzbiecie orła i moje życie tylko od niego zależało. Nawet nie odpowiedziałem na pytanie Fiony, bo ta raczej nie wyglądała na taką, co chciałaby dyskutować o swoim planie. Wyciągam zatem z ogona swój patyczek, a potem zerkam zatem co chwilę za siebie, by popatrzeć co robi gad i czekam aż się odpowiednio zbliży, albo Fiona da mi jakiś znak. Wtedy odpalam Embera. Myślę, że płomyki na twarz bardziej go zaskoczą od gorącego powietrza.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-08-03, 22:51   

Nie było rady, więc po prostu zamierzałeś robić co ci każą. I chociaż udawaliście, że po prostu kontynuujecie lot, wyraźnie czułeś napięcie swojego środka transportu. Sky robił się napięty jak struna, gotowy w każdej chwili przebierać skrzydłami. chyba tylko Fiona wydawała się niewzruszona całą sytuacją. Albo po prostu miała dar do ukrywania swoich odczuć.
Przez dłuższy czas nic się nie działo. Ale w końcu, niejako wyczekiwany atak nastąpił. Usłyszałeś tylko cichy szum, kiedy Charizard zaczął pikować ku wam.
- TERAZ!- wrzasnęła krótko Fiona.
Niewiele się zastanawiając wypaliłeś Emberem. Cóż, cięzko byłoby nie trafić- Pidgeot pozwoliła gadowi dość mocno się przybliżyć. No, ale dzięki temu malało ryzyko nietrafienia.
Kiedy gad oberwał żarem po pysku, na krótką chwilę się zatrzymał. W tym samym momencie Braviary machnął mocniej skrzydłami, wyraźnie przyspieszając. Musiał wspomagać się jakimś atakiem, bo pozostawiał za sobą jakieś dziwne smugi na niebie. Co by to jednak nie było, zdawało egzamin. Chwyciłeś go mocniej, aby nie spaść. Wykonałeś już swoje zadanie, a ptaki wzięły się za swoje. Zdołaliście się obaj błyskawicznie oddalić. Zdążyłeś zobaczyć jak Fiona rzuca się na Charizarda z jakimś ze swoich ataków, a potem, przyjąwszy na siebie jego uwagę, odciąga gada w przeciwnym kierunku.
Tymczasem Sky musiał wypatrzeć jakieś miejsce potencjalne zdatne na kryjówkę. Nie przerywając szalonej gonitwy, raptownie dał nura w dół, ku skałom. Jakimś cudem zdołał nie rąbnąć w żadną z nich, efektownie je wymijając. W końcu nieco zwolnił. Przed wami wznosił się szczyt cały poorany szczelinami i wejściami jaskiń. Orzeł wybrał jedną z nich na kryjówkę. Tuż przed samym wejściem, drapnął pazurami o skałę, pozostawiając trzy rysy. To chyba jakiś znak znany jemu i Pidgeot. Dopiero potem wleciał do środka i pozwolił ci zejść.
- No, to mamy niezapowiedziany postój. Mam nadzieję, że Fiona szybko nas znajdzie- odezwał się Braviary z wyraźną zadyszką, moszcząc się w jakimś kącie.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-06, 16:04   

Przez kilka kolejnych chwil, czułem jak napięcie rosło. Czułem to ja, czuł Sky, a Fiona... jakoś nie było tego po niej widać. Jest aż tak sztywna, że przestała odczuwać emocje? – pomyślałem ze złośliwą przyjemnością. Zaraz jednak porzuciłem rozmyślania. Charizard ruszył do ataku. Na znak Fiony wypaliłem celnie Emberem, co gadzinę mocno zdziwiło. Wtedy wszystko ruszyło z kopyta. Orzeł szybciej i mocniej machnął skrzydłami, a Pidgeot rzuciła się na Charizarda. Niezbyt mogłem sobie popatrzeć na to starcie, bo Sky pędził tak, pewnie wspomagany jakimś ruchem, że musiałem się mocno trzymać, by nie spaść, a Fiona gada odciągała w inną stronę. Co za szalony lot! I wcale mi się to nie podobało! Żeby było mało, Braviary nie zwalniając zaczął pikować w dół w stronę wyjątkowo dla mnie twardo wyglądających skał. Zamknąłem oczy w przypływie strachu. Wyobraźnia podpowiadała mi, że stajemy się mokrą plamą rozsmarowaną na kamieniach. Ale jednak nie. Sky wyrobił się i śmignął do jednej z jaskiń w jakiejś wyjątkowo poszarpanej górze. Chyba byliśmy tutaj bezpieczni. Zobaczyłem, że orzeł robi na skale przy wejściu znak pazurami. Pewnie żeby Fiona nas znalazła. Potem się umościł w kącie. Z braku innych możliwości, również gdzieś siadam.
- Nie wydaje ci się dość dziwne, że samotny Charizard nas tyle śledzi, niezbyt się kryje, a potem atakuje, chociaż ty i Fiona wcale na łatwy łup nie wyglądacie? Tak nie działa myśliwy – wyrażam swoje zdanie, siedząc z założonymi na piersi rękoma.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-08-09, 20:04   

Siedzieliście obaj ciężko oddychając po ostatnich wydarzeniach. Sky z ogólnego zmęczenia, ty bardziej z przeżytych emocji. Ale hej! Udało się! Byliście cali i zdrowi. teraz wystarczyło tylko poczekać na Fionę. Tymczasem zastanowiło cię zachowanie Charizarda.
- W sumie to nie zwróciłem na to wcześniej uwagi- odezwał się orzeł, przerywając czyszczenie piór.
- Ale jak teraz o tym wspominasz... Fakt, to było trochę dziwne. Zupełnie jakby czegoś szukał. Albo kogoś. Nie masz ty czasem z kimś na pieńku?
Trudno zgadnąć o co mogło chodzić. Fakt był jednak faktem- ten "atak" był dziwny.
Tymczasem minęła dobra godzina, zanim usłyszeliście łopot skrzydeł. Po chwili do jaskini wleciała Fiona. Trochę podrapana i z potarganymi piórami, ale z niesamowitym zacieszem na dziobie. Wow, to ona unie się uśmiechać?
- I pogoniłam gada. Teraz na pewno się zastanowi zanim zechce kogoś śledzić- stwierdziła z satysfakcją, przysiadając na ziemi.
Cóż, wy dwaj byliście już w miarę wypoczęci, ale Fionie przydałoby się parę minut na złapanie oddechu.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-11, 09:17   

Siedzieliśmy w tej jaskini, starając się złapać oddech. Mnie opuszczały emocje po tej gonitwie. Widać też lot z taką prędkością nie był dla Sky’a lekki. Orzeł podzielał poza tym moje odczucia względem szczególnego zachowania tego Charizarda. Kiedy zapytał, czy nie mam z kimś na pieńku, otworzyłem szeroko oczy. Moja łapa mimowolnie powędrowała w stronę obręczy od matki na mojej szyi. Czy to mógł być niewolnik ich, ludzi? Bo raczej to nie kumpel Bibarella z kłody na rzece, ani Sableye’i okradających Honchkrowa, ani świrniętego Hauntera, a z innymi pokemonami w zwadę nie wszedłem. Postanawiam to zachować dla siebie. Nie szczególnie mam ochotę wdawać się w szczegóły mojej misji.
Po pewnym czasie do jaskini trafiła również Fiona. Odniosła pewne obrażenia, ale miała... uśmiech na dziobie! Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że nie zna takiej mimiki. Wyglądało na to, że dała Charizardowi do wiwatu. Cóż, my już trochę wypoczęliśmy, ale teraz trzeba zaczekać aż Pidgeot odzipnie po walce.
- Silna jesteś – komentuję jej sukces, dalej siedząc na tyłku. – I chyba też uważasz, że ten Charizard raczej nie był na polowaniu, nie? – pytam się.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-08-13, 20:56   

Braviary wykonał coś na kształt wzruszenia ramionami Najwyraźniej nie miał zamiaru drążyć twego życia osobistego i ewentualnych upierdliwców, co to się byli pojawili na twej drodze. Tymczasem postanowiłeś podzielić się swymi przemyśleniami z Fioną. Pidgeot prychnęła tylko lekceważąco.
- W tym momencie, najbardziej mnie obchodzi, że ten gad jest już daleko stąd. W tych stronach kręci się masa różnych indywiduów. Gdybym zastanawiała się nad każdym z nich, nie byłabym wojowniczką tylko jakimś filozofem- stwierdziła po chwili.
- Było nie było, na razie mamy z nim spokój i to jest najważniejsze. swoją drogą też się spisałeś. Pierwszorzędnie zarobił po tych swoich ślepiach- pochwaliła cię, zaczynając poprawiać w międzyczasie pióra.
Tymczasem, kiedy już wszyscy byliście wypoczęci, na zewnątrz zrobiło się już ciemno. Ptaków to jednak nie zrażało, a przynajmniej nie wynikało to ze słów Sky'a, który to rzekł:
- Zdaje się, że wspominałeś kilka razy, że bardzo ci sie spieszy. Jeśli chcesz, możemy lecieć też w ciągu nocy. Tempo będzie wolniejsze, z dość oczywistych względów, ale powinniśmy się posuwać ciągle naprzód. Co ty na to?- zapytał Braviary
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-17, 13:13   

Chciałem Fionie odwarknąć, że wojownicy też muszą myśleć, bo zirytowała mnie jej odpowiedź, ale się wstrzymałem. Zadzieranie z ptaszkiem, który bije się z Charizardami nie byłoby dobrym pomysłem.
- Dzięki – odpowiadam na jej pochwałę, którą nawiasem mówiąc zaskoczyła mnie.
Tymczasem nasza przerwa w jaskini trwała do zmierzchu. Sky jednak nie wyglądał na takiego, co wolałby ruszyć dopiero o świcie i o tym właśnie powiedział. Zastanowiłem się chwilę. Nie czułem się zbyt bezpieczny w dzień na jego grzbiecie, a co dopiero będzie w nocy. Z drugiej strony może mógłbym odzyskać trochę straconego u lisów czasu.
- Cóż… jeśli uważasz, że dacie radę, możemy lecieć i w nocy – odpowiadam w końcu. – Tak, mówiłem, że mi się śpieszy, ale jeśli taka nocna eskapada może być dla was niebezpieczna to nie będę na coś takiego nalegał – dodaję.
Nie chcę wyjść na zupełnie nieostrożnego i nieczułego.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-08-21, 19:07   

Ptaki wymieniły porozumiewawcze spojrzenie.
- W takim razie ładuj się i lecimy- stwierdził Sky.
Tyle że... to nie on nadstawił się do wsiadania. Tylko Fiona. Wyszło na to, że przyjdzie ci teraz dla odmiany wieźć zadek na tym humorzastym ptaszysku.
- Nie bój się. Z nas dwojga to Fionie lepiej wychodzi latanie w nocy. Skubana widzi w ciemnościach jak kot- powiedział Braviary.
Sama zainteresowana nie odezwała się słowem, musiałeś więc przyjąć, że to co powiedział orzeł to prawda. Ostatecznie o ile za dnia podróżowało się wam nieco... hm... taaak. Z cała pewnością nie wiało nudą. Tak czy siak, może nocą będzie choć trochę spokojniej? No i ptaki nie wykazywały chęci pozostawienia cię na pastwę losu. Może cię poratują w razie potrzeby. Chyba?
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-26, 16:33   

Sky jednak na serio nie miał nic przeciwko leceniu w nocy, ale kiedy padła komenda, że lecimy… Na transport zgłosiła się Fiona! Zaskoczony spojrzałem to na jedno, to na drugie. Orzeł wyjaśnił zaraz, że jego koleżanka lepiej lata w nocy, ale nic nie mogłem zrobić z tym, iż czułem pewien dyskomfort w jej towarzystwie. Mam nadzieję, że nie spostrzegli mojego nieco niepewnego kroku, gdy podchodziłem do Pidgeot. W dodatku ona sama słowem się nie odezwała. No dobra, biorę się w garść i usadawiam się na grzbiecie Fiony. Miałem nadzieję, że nie pożałuję decyzji o nocnym locie. Teraz w nocy nie dość, że będę pozbawiony zdolności zrobienia czegokolwiek, to jeszcze nic nie będę widział.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Gwen Brown 
Uszanowanko!


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Kwi 2016
Posty: 7162
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-08-27, 17:52   

Rady nie rady, ale wgramoliłeś się na Fionę. Pidgeot musiała być znacznie silniejsza od Sky'a. Poderwała się do lotu z lekkością, praktycznie jakby nie było cię na jej grzbiecie. Potem tylko miarowo i równo poruszała skrzydłami. Braviary leciał sobie obok. Lot był nad podziw spokojny i nie napatoczył się nikt, kto miałby ten stan rzeczy zmienić. Ogólna monotonia i coraz większe ciemności szybko cię "ululały". Obudziłeś się o świcie, a żeby było weselej przyczyniła się do tego jakaś kropelka rosy, która to pokryła twoje futro i spłynęła sobie na nos.
Sądząc po warunkach pogodowych zapowiadał się całkiem niezły dzień, a przynajmniej bardzo słoneczny. Zmienił się też nieco krajobraz w dole. Skaliste szczyty powoli ustępowały nieco mniej "karkołomnym" wzniesieniom. Zdecydowanie było mniej jakichś przepaści czy prawie pionowych ścian. Mimo to nie było najmniejszych wątpliwości, że góry jeszcze się nie skończyły. Pojawiało się też zdecydowanie więcej zieloności. No, może nie były to jakieś lasy, ale pojedyncze, drobne drzewka, jakieś krzaczki. Na pewno więcej trawy, której jeszcze wczoraj było jak na lekarstwo.
- O, wstałeś? I jak? Mówiłem, że w nocy Fiona wie co robi. Ty tego nie widziałeś bo spałeś, ale nie chwaląc się wpadłem na kilka skał- zachichotał orzeł.
- Około południa powinniśmy być już na wzgórzach i tam też się rozstaniemy. Teren jest tam zdecydowanie przyjaźniejszy, na pewno dasz sobie radę. Ale może masz ochotę na jakiś przystanek z rana?- odezwała się Pidgeot.
_________________
Gwen Brown: | KP | Bank | BOX | Trofea | CD | Jeziorko | Rezerwat | Ogródek | Zima | Lato | Stragan |

Ariana: | Poke-KP |

Astrid: | KP | Bank | BOX | Trofea |

~~~
 
     
Galliusz 
Do some magic



Wiek: 29
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 1097
Skąd: Magic Place
Wysłany: 2016-08-29, 21:53   

Okazało się, że Fiona ma dużo więcej siły niż sam Sky. Uniosła mnie w powietrze bez żadnego problemu i leciała z lekkością, jakby ważył nie więcej niż jedno z jej piór. Lot był spokojny, bez żadnych wypadków, ani nawet turbulencji. Zaczęła mnie ogarniać senność. Starałem się ja zwalczyć, pomysł spania wysoko nad ziemią nie należał do przyjemnych, ale w końcu monotonność lotu mnie uśpiła.
Gdy się ocknąłem, było już jasne. Ja cię kręcę, Fiona leciała ze mną na grzbiecie przez całą noc! Oj, to się już nie dziwię, że dała sobie radę z Charizardem. Imponująca siła, nie ma co. Zobaczyłem, że góry pod nami malały i zanosiło się na to, że wkrótce zostawię je za sobą. Tymczasem zagadał do mnie Sky. Ponoć zaliczył parę zderzeń w ciemności i około południa mieli mnie wysadzić. Jednak tym razem oferta krótkiego postoju wydała się kusząca. Po nocy na ptasim grzbiecie czułem się strasznie zdrętwiały i obolały. Poza tym cóż, zeżarłbym coś. Brzuch też zaczynał się mi odzywać.
- Wiesz, tak się składa, że chętnie rozprostowałbym choć chwilę kości, skoro jeszcze trochę mamy lecieć – odzywam się do ptaka.
_________________


Mazirra | Box | Bank
Sparks | Box | [url=pokemoncrystal.pl/topics27/3462.htm#69590]Bank[/url]
Kasai | Reshi

Jezioro | Kopalnia | Ogród
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -
Graficy
Sojusznicy:

Panda
35451075
Yukiyorin

Did
44021735

Daisy7
ania.daisy7

Księciu
raivvitch

WAW Pokemon

SNM
SnM

PokeSerwis

Kurs Manga

Re:Start

Anime Centrum
anime online

Lucid Dream

Stray Dogs

Rainbow RPG
Rainbow RPG

Cytadela

Proelium

Riverdale

Eclipse
Eclipse

Oversoul

Morsmordre

Ninshu

Dragon - Space Trip
Dragonst

Nemea

Orchard Stable

Genetrix

Hetaliowe Awokado

Rabbit Doubt

France

New York City

Czarodzieje

Vampire Diaries
Vampire Diaries

Disney World

Sekret Miasta

Epoka Nordlingów

Skraj

Dragon Domination

Horizon

Valor

Into Darkness

Life Sucks

YLO

Inno Świat

Over Undertale
over-undertale

Dysharmonia

Eridani

Camp of shadows

Dragon Ball New Generation Reborn
Dragon Ball New Generation Reborn

Tvedeane

Kundle

Zmiennokształtni
www.zmiennoksztaltni.wxv.pl

Magic Lullaby

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Maligna

FT Path Magician

Luciferum
Luciferum zaprasza!

Stado psów

Ninja Clan Wars

Mortis

Czarny Horyzont

Ardhi

Artemida - Warrior Cats

Drachen

The Avengers

Noctus

Kraina Snów

Dragon Ball - Another Universe

Wishtown

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

Virus

Mystery Town

Avengers Assemble

Bleach Other World
Bleach OtherWorld

Wizard's World

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Panda & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Copyright 2016 by Daisy7.

Zabrania się kopiowania tekstów i obrazków autorstwa naszych użytkowników bez ich zgody na użytek innych stron!
Grafika pochodzi ze źródeł internetowych. Nie przywłaszczamy sobie do niej żadnych praw. Jeśli jesteś autorem obrazka wykorzystanego na forum i nie życzysz sobie, by się tu znajdował, napisz do administracji Pokemon Crystal, a zostanie on usunięty.
Pokemon Crystal nie czerpie żadnych korzyści materialnych z prowadzenia tej strony poświęconej serii "Pokemon" - własności Nintendo.

Pokemon Crystal launched 2011-03-23.